Gramy w Shank 2
pierwszy!
Świetna gierka. Widzę, że naprawdę wiele się nie zmieniło od części pierwszej i to chyba dobrze, bo zapamiętałem Shanka jako bardzo sympatyczną grę w stylu filmów Rodrigueza. Szkoda tylko, że zmienił koszulkę i dobrze, że regeneracja życia została wykonana trochę prościej- chlanie wymagało większej ingerencji a w popłochu bywalo kłopotliwe.
Del komentarze przy wykończeniach jak i w ogóle sposób w jaki poprowadziłeś to Gramy- mistrzowski!! Więcej takich luźnych tekstów i od razu robi się uroczo :)
w grze brakuje jednej ogromnej rzeczy a mianowicie szybkiego zmieniania broni które było w jedynce dużo fajniej się wtedy walczyło i klepało kombo
Gra jak i materiał świetna. Sam bohater, Shank, jest fajny, dodając że gra jest tania. Tylko brać.
Marcin. Twój najlepszy materiał jak do tej pory. Śmiały, spontaniczny, bez sucharów :)
Tak jak nie podchodzi mi z żadnej strony twój styl, tak tu udało Ci się do mnie trafić. Naprawdę fajny kawałek gry i pracy z Twojej strony ;) Dzięki.
Pierwsza część była niezwykle miodna, i z tego co widzę dwójka podtrzymuję tę chlubna tradycją. Również gorąco polecam wszystkim tę grę. 800 MSP to prawie jak za bezcen, a można się przy niej naprawdę świetnie bawić.
POZDRAWIAM
Wow... przeczytałem trochę wyżej, że nie tylko ja to zauważyłem ^^
Gratuluje :P
Gierka faktycznie fajna. Ale sterowanie na pewno nie jest przyjemne i intuicyjne na klawiaturze, serio, kto ma pada niech się nie waha go użyć i z góry go użyć... ja się męczyłem z inferno pół godziny i nic :/
Dell, zagraj sobie na kompie, wtedy normal zmienia się w harda... o hardzie nie myślę ;P
Przy scenie z kontenerami załapałem FACEPALMA słysząc komentarze Dela... ehh
Do tej gry bez pada nawet nie ma co podchodzić. Zresztą podobnie było z pierwszą częścią. Pamiętam, że pożegnałem się z tytułem już chyba po pierwszym BOSSie, bo ilość klawiszy i temp było zabójcze.
pamiętam jak się napaliłem swego czasu na xboksowego Shanka. Na gameplayach wyglądało to fajnie, ale po 30 minutach gry byłem nią tak znużony, że po prostu sobie darowałem i więcej już jej nie odpaliłem. Dwójka choć wygląda równie sympatycznie to jak słyszę komentarze że niewiele się w stosunku do jedynki zmieniło to jest to dla mnie wystarczający powód by jej nie ruszać
Zmieńcie ten odtwarzacz w końcu. Nic tak nie irytuje jak zacięcie w połowie i konieczność ładowania wszystkiego od nowa nie gwarantując, że znów się tam nie zatnie.
fajna gra