Jagged Alliance bez tur. Czy to mogło się udać? - recenzja gry Jagged Alliance: Back in Action
Poprawcie mnie jesli przeoczylem ale:
Gdzie sa Plusy i Minusy ? Od tego zawsze zaczynam recenzje :P
ach! no to bardzo fajne rozwiazanie :) z przyzwyczajenia na druga strone od razu skoczylem
Spodziewalem sie, ze bedzie gorzej, moze nawet znacznie gorzej, cieszy wiec ze gra wybija sie nawet ponad srednią.
...mimo to z zakupem wstrzymam sie do momentu kiedy na steamie bede mogl ja dostac ponizej 10 euro.
Ogarniacz ---> Rozwiązanie to umożliwia wyrobienie sobie opinii na temat gry od razu po otwarciu recenzji.
nowe rozwiązanie jest na tyle precyzyjne, efektowne i przyspieszające mniej ciekawe potyczki, że nawet oddani fani serii powinni być zadowoleni.
na początku byłem negatywnie nastawiony na ten system, ale im dalej w las tym gra bardziej wciąga jak bagno, tak samo jak dwójka.
Szkoda, że rekrutowanie milicji działa w taki sposób. Nie rozumiem - uprościli ważne z punktu widzenia gry rzeczy (jak np. ekonomię),a "rozwinęli" i zmusili nas do latania i rekrutowania milicji? Dziwne podejście i dosyć frustrujące.
Z recenzji wynika, że gra jest dobra, choć autorzy wspominają trochę o wadach. Najważniejsze jednak, że gra wciąga. Takie "Jagged alliance 1" też miało trochę wad, które potrafiły rozłożyć grę.
Cieszy mnie jednak ta recenzja niezmiernie, grę kupię, ale na pewno jak polezy troche na półce i zostanie już załatkowana i spatchona. No i jak będzie kosztować bardzo dużo, to poczekam aż stanieje.
Z ciekawosci czy nowy GOL = nowa skala ocen, czy nadal zostaliscie przy starej 6-10, czyli gra jest "prawie ze crapem"?
Gra powinna się nazywać Commandos
Informacja o braku możliwości destrukcji otoczenia na poziomie silnika odebrała mi cały zapał do gry. Jak to możliwe 7 lat po premierze Silent Storma w którym każdy milimetr otoczenia może być niszczony z zachowaniem zasad fizyki (pęd, masa, siła, przyspieszenie etc.). W SS każdy materiał (cegła, drewno, beton, ziemia, szkło, stal) inaczej reaguje na destrukcję. Sytuacje w których gęsta seria z M32 osłabia drewnianą ścianę na 2gim piętrze na tyle, by po kolejnym strzale wyleciał przez nią przeciwnik są na porządku dziennym. Naprawdę nie rozumiem, jak można w 2012 r. odpi..szyć taką fuszerkę. Wielka szkoda; nadzieja w XCOM ;)
Benef1cjent -> Też kompletnie tego nie rozumiem. A milicja nawet na wyższych poziomach ponosi duże straty - można dostać białej gorączki przy bazowaniu tylko na niej przy obronie miast :/
sinemetu -> Silent Storm... dobra gra, przynajmniej do momentu wprowadzenia elementów SF ;) Co gorsza, Back in Action jeszcze mydlił przed premierą oczy, pamiętam filmik, w którym rakieta rozsadzała kawałek domu.
Gambrinus84 -> Dokładnie, okazało się, że to zwykłe oskryptowanie...Nie rozumiem; tym bardziej, że na rynku od lat jest gotowy, skalowalny, tani i zaje..sty silnik - Havok™ Physics. Jest stosowany nawet w budżetowych gierkach na Androida. SS ma jego jedną z pierwszych wersji; dziś to narzędzie ma mega moc, której nowemu JA zabrakło i niestety żadne patche nie są w stanie tego zmienić :(
nowy wygląd strony jest straszny, w recenzji brak na końcu plusów i minusów, a recenzji nie chce mi się czytać całej, proszę o dodanie na końcu recenzji jak dawniej plusów i minusów gry, bo to takie krótkie i przejrzyste ;)
@edit ops przepraszam na samym początku się znajduje, proponuje dodać do tego kolory i będzie dobrze :D
danuczek -> A gdyby Ci się jednak chciało; przynajmniej pierwszą stronę, to pewnie byś dotarł do Plusów i Minusów.
Ładunki wybuchowe można podkładać tylko w z góry wyznaczonych miejscach, a rakieta z LAW-a nie jest nawet w stanie ruszyć zamkniętych drzwi z zawiasów.
WTF? To ma być JA? Do tego fragmentu byłem jeszcze w stanie jakoś przymknąć oko, ale na coś takiego nie jestem. Akurat w JA możliwość niszczenia otoczenia była bardzo istotną taktycznie kwestią. Jak można to było zabrać nie mam pojęcia :| Poczekam na bardzo mocną przecenę, chyba, że autorzy poprawią tę kwestię w patchu. To tak jakby w Quake III Arena wyłączyć rocket jumpy :|
W tej chwili na steamie gra kosztuje 28 eurasów na dzien dzisiejszy to 116 zeta. Nie warto kupować za tą cene Ja tez poczekam jak stanieje do 5 eu. tyle ta gra dla mnie jest warta.
@sinemetu
PIENIĄDZE. Tada - masz odpowiedź. Ta gra jest "biedna" - w znaczeniu, że nie kryją się tutaj wielkie budżety, ani wielka kampania promocyjna. To nie jest produkt klasy AAA.
To czego wymagasz - zaawansowana destrukcja otoczenia - to nadal bardzo ciężki orzech do zgryzienia w game designie. Jest to technicznie trudne do wykonania (w silnikach 3D może powodować problemy z ograniczeniami pamięci), czasochłonne i kosztowne, a gry to przede wszystkim biznes. Trzeba kalkulować wszystko pod kątem koszt/rezultat i takie rzeczy jak destrukcje otoczenia czy wysokiej jakości AI się na dzień dzisiejszy rzadko kiedy opłacają deweloperowi.
Trzeba też pamiętać, że pewne rzeczy łatwe do wykonania w grafice 2D są trudne (lub aktualnie nadal niemożliwe) do wykonania w 3D - i na odwrót. Gracze ignorują te fakty i po prostu oczekują postępu technologicznego gier - tymczasem deweloperzy kalkulują i w wielu sprawach muszą dokonać wyboru, a każdy wybór ma swoje wady.
Wielu graczy nie jest świadomych tego, że np. takiej szczegółowości jak w izometrycznej grafice 2D nadal NIE da się uzyskać przy grafice 3D, a to tylko przykład. To, że teraz stosuje się prawie zawsze 3D to kwestia marketingu - to jest uznawane za coś nowoczesnego i dla graczy oczywiste jest, ze 2D to relikt przeszłości, a to nie zawsze jest prawda.
Spędziłem masę czasu na JA2.
To nowe coś wygląda jak gra z poprzedniej dekady. W 2012 taka grafika w dodatku o stylistyce jak w Tropico? Gdzie podział się najemniczy, brudny klimat?
Aktywna pauza? Ktoś myśli, że ja się choćby pofatyguję na PT (obecnie wszystkie gry w które gram mam oryginalne na Steamie, to tylko skrajny argument, nie popieram piractwa) by w ogóle tą grę przetestować? Nawet nie jestem ciekawy.
wszystko fajnie i super, ale kurde ten portal obecnie wygląda niesamowicie ułomnie, nie możecie dać wyboru stara/nowa wersja ?
Łowca Czarownic - na steam masz demo, możesz ściągnąć i przetestować. System działa całkiem ok, ale...
[20]
Istnieje Silent Storm - wiec twoj argument o tym, ze "biedna" gra nie moze miec destrukcji otoczenia wlasnie poszedl sie walic.
Drugi argument - ten o "latwiej w 2d" tez wlasnie idzie sie walic: istnieje Silent Storm.
Cos jeszcze?
Czy to nie jest lekko podrasowana i odrobinę uproszczona Brigade E5 czy 7,62?
Gry godne zainteresowania ale tak z 5 lat temu. Sam poświęciłem im mnóstwo czasu.
- system turowy sprawdzał się chyba jednak lepiej.
- brak mgły wojny to jakaś herezja. Atakujemy. Zająłem pierwszy budynek. Jeden na dach, dwóch do środka obstawić okna. Hałas zaniepokoił strażnika. Widziałem jak się zbliża więc ustawiłem 2 merców obok wejścia i zaszlachtowałem wroga maczetą. Rozkaz ataku wydałem gdy był w drzwiach. Zanim najemnik z maczetą się namyślił, drugi zdążył wyłapać kosę pod żebro.
- ogólna miodność gry bardzo spadła. Mimo czasu rzeczywistego i aktywnej pauzy w JA2 akcja toczyła się szybciej, była bardziej emocjonująca i bardziej nastawiona na taktykę. Teraz raczej na szybkość klikania. Wchodząc do budynku było można szperać we wszystkich szafkach, lodówkach itp. Było można. Teraz w budynku (barak wojskowy) w którym było chyba ze 30 schowków (szafki nocne, biurka, skrzynie dla żołnierzy) można było sprawdzić zawartość jednego. W międzyczasie gdy pakowałem się na dach zaalarmowałem strażnika którego nie widziałem. Oczywiście zaczekałem na niego na dachu i wbiłem mu kosę w brzuch.
- Silnik gry - 10 lat za murzynami. Jest to krok na przód względem JA2 - to pewne. Ale porównując go na przykład z leciwym już Silent Storm wypada bardzo blado. Poziom graficzny mniej więcej porównywalny, za to fizyka JA:BiB leży i kwiczy. Ściany można zniszczyć tylko w oznaczonym miejscu. Nie ma mowy o wybiciu sobie dziury w dachu/ścianie i odjebaniu przeciwnika w środku.
- Interfejs - kiepsko. W JA2 było menu kontekstowe z którego wybieraliśmy akcję - użyj łoma, kluczy itp. Teraz trzeba najpierw przenieść łom z ekwipunku do ręki żołnierza, wybrać go klawiszem E i dopiero PPM wskazać miejsce w którym ma zostać użyty.
Oddawać hajs, wracam do JA2Wildfire. :///
Tresc recenzji swiadczy o tym, ze to taki substytut JA (cos jak gry "ufo" od czechow) - niby zerzniete dokumentnie z oryginalu ale jednak co fajniejsze rzeczy pozmieniano, bo nie wiedzieli jak sie do tego zabrac. Ocena - 7/10 to wiadomo, ze na GOLu sredniak. Niestety informacja o braku dowolnosci w niszczeniu otoczenia oznacza, ze _moze_ kupie jak cena spadnie do poziomu 5e bo wiecej na pewno na to nie wydam. Jak zwykle, lepiej zagrac w JA 1 albo 2, lub w Silent Storma, ktory, wydany tyle lat temu, byl lepsza techniczne (!!) gra.
Jak zagrałem w demo to ta pauza nawet jest okej i tak nie razi. Ale jest jedna rzecz, która skreśla u mnie tę grę całkowicie jest to brak mgły wojny. No jak można widzieć najemników na drugim końcu mapy, w budynku za budynkiem. Ja wiem, że gry to nie symulatory i pewne rzeczy są umowne, ale są jakieś granice. To jest jak granie z kodami.
Ja kupilem w preorderze (doslownie 30 minut przed releasem :P) za 99zl i nie zaluje. Gra mi sie bardzo fajnie, a w JA2 spedzilem niezliczone godziny i Deidrane ubilem chyba z 10 razy.
Jezeli chce zagrac sobie w JA2 to wlaczam JA2 1.13 i tyle. To sa 2 inne gry, ktore tylko podloze fabularne maja takie samo.
Firma ktora robila ta gre to bardzo mala firma i lacznie 13 programistow ja pisalo, takze jak na taki "potencjal" i budzet to gra im sie udala i mam nadzieje ze na niej zarobia i zrobia kolejna czesc - tym razem ze wszystkimi elementami, ktorych nie zaimplementowali.
Co do Fog of War to na forum producenta byl post dlaczego nie zaimplementowali jej - poprostu FoW sprawdzal sie dobrze jezeli gra byla turowa. W sytuacji gdy jest aktywna pauza bylo to zby uciazliwe i stwierdzili to zarowno programisci (ktorzy rowniez sa weteranami JA2) jak i testerzy.
Poza tym rozwazaja dodac FoW w patchu (z racji tego ze community sie domaga tego), bo w silniku jest on zaimplementowany, tyletylko ze wylaczony.
[28] Podpisuje się pod wszystkimi uwagami. Dodałbym:
- brak możliwości kreacji własnego bohatera... I rewelacyjnej ankiety z tym związanej.
- ekonomia - żołnierze opłacani z góry na cały czas trwania misji? Lipa.
- poziom trudności - czy tylko ja nie widzę opcji wyboru? Przecież gra na stanardowym to jest żart. Wziąłem 2 najemników którymi moge iśc przez środek miasta okupowanego przez wroga i wszystko rozwalać.
- mnogość misji/walk etc. W JA2 zanim zdobyłem pierwsze miasto na jakimś sensownym poziomie trudności, trzeba było się nakombinować. Tutaj? 1 miasto + lotnisko - 15 minut, drugie miasto 15 minut... Ilość przeciwników wydaje mi się żenująco niska.
Dodam, że grałem niecałe 2 godziny, więc w dłuższej perspektywie wrażenia mogą się różnić... Ale nie spodziewam się zmiany na lepsze.
Loczek -> Poziom trudności później rośnie. Gdzieś w połowie gry moja najbardziej doświadczona drużyna zaczęła zbierać regularny oklep... :) Do jednej lokacji musiałem podchodzić z partyzanta 3 razy - zabijając kilku przeciwników i biorąc nogi za pas, zanim reszta hołoty się zbiegnie. Mimo wszystko, dla weteranów przydałby się wybór stopnia trudności :)
Prosta sprawa, Kalypso - nie dziękuje. Od wieków nie potrafią nic zrobić dobrze. Pomijając Tropico (do 3 włącznie) to im wyszło wyśmienicie.
W porównaniu do JA2, JABiA to nędza i bieda, nawet nie chciało im się kreatora postaci dodać.
@Xartor
To nie kalypso robilo gre tylko niemieckie studio bitComposer.
I gra wcale nie jest nedza i bieda bo gra sie bardzo fajnie i w dodatku rozgrywka wciaga mocno.
Pograne, połowa mapy moja. Mogę wyrazić opinię:
Gra jest zabugowana niemiłosiernie. Śmiem twierdzić, że w obecnej formie to gniot niewarty grosza. Dlaczego ? Na początku błędy nie przeszkadzają bo nie rzucają się w oczy podczas pierwszych walk niskiego poziomu trudności. Później coraz bardziej drażni, że najemnik pudłuje z 2 metrów. Wyliczanie trajektorii strzału strasznie wkurza bo np. najemnicy nie potrafią strzelać przez ogrodzenie z siatki (!!!) oczywiście przeciwnik nie ma takich problemów... Ty nie trafisz go za skrzynką (nie ma możliwości strzału), on do ciebie w odwrotnej sytuacji napierdziela aż miło. Brakuje prawidłowych opisów m.in. celowników (założenie takowego wydłuża celowanie co ma się odwrotnie do rzeczywistości jeśli chodzi o celowniki "reflex"). Przeciwnik na poziomie 5 strzela w przeciągu 0,1s, najemnik na poziomie 10 z dexterity i marksman na max (100) mierzy 2.5s. Najgorsze jednak jest coś innego. Niektóre zabudowania mają zawsze pokazany dach (szopy itp). Przeciwnik wali przez okna, ty masz problem by do niego przymierzyć. Przeciwnik ma 6 zmysł. Rozumiem mierzyć tam skąd odgłosy dochodzą, ale odwracać się do najemnika tylko dlatego, że po cichu podkradł się pod drzwi z drugiej strony pomieszczenia ? WTF ?????? Gra taktyczna powinna skupiać się na taktyce, a nie odpier... magię rodem z Hogwardu.
Odradzam zakup każdemu, kto chce sobie pograć taktycznie. Więcej tu przypadku niż wypracowanych zagrań.
Reasumując: DNO i 5m mułu.
Brzydka i nieprzejrzysta ta nowa strona :/. Stara wersja była lepsza...
W sumie to miałem ostro zjechać tą marną podróbkę JA, no ale że na razie grałem tylko w demo ( nie zagram dopóki nie trafi do 75% Steam Sale, bo za to crapiszcze płacić tyle nie zamierzam) to zrobię cuś innego
Mianowicie, choć JA:BtB jest kiepskie, to może być znacznie przyjemniejsze
Choć twórcy robią co mogą by nie dopuścić do tego (miedzy innymi zaszyfrowali istotne pliki, podłe łachy) powstały pierwsze mody
Prawie że IMP mod > (mozna zmodyfikować dowolnego najemnika, tak by robił za nasze alter ego, czyli IMPa)
Download
http://switch.dl.sourceforge.net/project/jabia-mod-tools/jabia-imp.7z
Wątek na forum
http://boards.jaggedalliance.com/index.php?/topic/796-institute-for-mercenary-profiling-a-tool-now-exists-to-make-your-own-merc/
Pierwszy weapon mod > R@s mod (dodaje 5 nowych pukawek)
http://boards.jaggedalliance.com/index.php?/topic/841-rs-mod/
Mod na poprawne nazwy broni (lol, twórcy stwierdzili ze to fanaberia by płacić za wykorzystanie oryginalnych nazw)
http://www.2shared.com/file/dXh5qR1Z/interface.html
http://boards.jaggedalliance.com/index.php?/topic/818-real-weapons-names-mod/
Nie pomogę zbytnio z instalacją, bo nie mam gry
Mam nadzieję że komuś to pomoże, będę linkował sensowne mody na bieżąco
btw za prawdę powiadam > nie kupujcie tego DLC, bo to złom jakich mało >>> w grze nie da się naprawiać pancerzy, a te niszczą się przeokrótnie szybko
Kupiłem, pograłem i uczucia mam mieszane.
Niby gra się całkiem znośnie, frajda jest ale brak możliwości trenowania milicji czy niszczenia otoczenia jest wysoce irytujący.
Ktoś wie czy da się chociaż zarządzać ekwipunkiem z poziomu mapy? Czy dzielenie sprzętem ma odbywać się dwójkami?
@Diplo
Narazie nie ma opcji zarzadzania ekwipunkiem z poziomu mapy (rozumiem ze chodzi tu o tzw. sector inventory)
Prawdopodobnie zostanie to dodane w patchu.
Wymaksowanie gry na 100% ( mowa o Steam-owych osiągnięciach ) zajęło mi równe 30 godz. Grę oceniam na 7 nie jest źle ale rewelacji też nie ma.
ostatnio miałem pograć w 'coś Jaggedowego' i na półce mam Brygade E5, Silent Storma z dodatkiem, The Fall oraz Hired Guns, myślałem też o kupnie 7,62(jakby sequelu Brygady E5) oraz znalazłem wiele ciekawych produkcji rosyjskich, które nie miały szans sie przebić tutaj, jedna chyba została zangielszczona, pograłem troche w Silent Storm ale wolę klimaty współczesne, nie sprzed 70 lat, albo przyszłościowe, wiec zainstalowałem The Fall, gre przemeczyłem, nudziła mocno potem a walka to chaos bez tur, nastepnie po ogólnej selekcji stwierdziłem że ani graficznie, ani bez tur(poza SS), odpowiedniego klimatu itd. nic nie dorówna Jaggedowi 2/ JA2W, więc jak chcę pograć w jatke w rajskim klimacie i postrzelać w dobrych spluw to lepiej zainstalować już gre akcji typu Far Cry, Just Cause, Boiling Point; niestety dziś już nie mam tyle czasu i cierpliwości aby grać mnóstwo godzin w jedną turówkę, bądz jej podobizne, Jaggedy i Fallouty to dla mnie idealne gry turówkowe i niech tak pozostanie, podobizny nie są tak fajne a skrócone gry bez tur z taktyką mamy w dzisiejszych fpsach, w dodatku wspaniałe karabiny itd. są namacalnie prawie że i widoczne w całości ;)
^ próbuję przetrawic to co napisałeś, ale jakoś mi nie wychodzi. Skoro chciałeś coś jaggedowego to czemu nie grałeś w Hired Guns: Jagged Edge, czyli w sumie przedostatnia próbę powrotu do kanonicznego Jagged Alliance ?
dziś już nie mam tyle czasu i cierpliwości aby grać mnóstwo godzin w jedną turówkę, bądz jej podobizne
eee? to po co szukasz takiej gry co? To się kupy nie trzyma
Co do The Fall, to w sumie jest 2 najlepsza z wymienionych przez ciebie gier (po genialnym SS), najbardziej rozbudowana, i z najlepszą grafiką.
Zresztą widać jakim jesteś "ekspertem" w temacie, bo chyba nie znam nikogo kto by wracał do czystego JA2, wszyscy od dawna grają w 1.13 + np taki AIMNAS <3
btw odnośnie gier taktycznych > kup sobie najnowszego Playa to złapiesz 2 gierki
Alfa Antiterror
https://www.gry-online.pl/gry/alfa-antiterror/zf184b
+
Man of Prey >taktyka+cRPG, tak nowa że nawet jej nie ma w GOLowej encyklopedii :D > od twórców Brygady E5 i 7.62
http://www.youtube.com/watch?v=rTUMlnduSz4
tl;dr >> czy ty właśnie nie napisałeś "Chciałem zagrać sobie w strategię, ale ostatnio tak skapcaniałem że zamiast tego zagram w Far Cry, bo to w sumie to samo 1!one!111!eleven!"
rzuciłeś się na mnie jakbym chyba zniszczył ci orgynalną płytę z Jaggedem a nie wiesz w co grałem i jakie są me upodobania, bo już dawno poprzechodziłem wszelakie mody, dodatki i ulepszenia do JA2 i JA2W po kilka razy, czy musiałem to napisać dosłownie?
nigdy też nie pisałem, że chcę pograć w strategię, prócz Heroes IV nie grywałem w nic czysto strategicznego i za taką grę nie uważam bynajmniej serii Jagged, w moim odczuciu gdyż starałem się grać jak najmniejszą ilością postaci, czy to w Jaggedy, Fallouta Tactics, The Fall(bardzo ładna grafika, ciekawy swiat, fabuła i mnóstwo broni ale brak głosów, nudność zadań dodatkowych które sztucznie przedłuzały rozgrywke i ciagłość rozmów aby coś przynieść/zanieść, przeszukiwanie każdej skrzyni, beczki i potem 5-10min chaotycznej walki sprawiały z gry raczej w 80% przygodówkę a nie taktykę wojskową) w sumie nawet jedną postacią własną reszta to tragarze, także nie wiem co oznacza ''skapcanienie" lub ''skapcaniałanienie" (?) ale raczej stwierdziłbym iż w latach kiedy poświęcałem Jaggedom całe miesiące grania uznałem ją za najlepszy wybór z królów izometrycznych młócek(Baldury, Diablosy, Icewindy) i w niego się zagrywałem, dlaczego? bo pewnie uwielbiam współczesną bron palną(futurystyczną także ale Falloutów już w to nie będę mieszał bo one stoją ponad wszystko) oraz granie w turach głównie własną postacią, więc chcąc zagrać dziś w coś Jaggedowego nie ma raczej takiej opcji, bo brak wszędzie tur a jak już są to gra jest zbyt daleka do jej klimatu, próbuje być realistyczna, trójwymiarowa, przekombinowuje z pewnymi mechanizmami itd. więc mając to wszystko dziś w grach fps ale bez strategicznych pierdół to wolę pograć właśnie w taką grę, poza tym mając tyły z tytułami aż do 2004 roku nie mam czasu na Hired Guns, 7.62 itp. niestety, kiedyś miałem zamiar pograć, dziś już nie jest to dla mnie priorytetem a z kazdego roku czeka od 60 do 90 gier(zrobiłem listę heh..)
podsumowując: kiedyś kochałem Jaggedy i nadal je świetnie wspominam, dziś zamiast podobizn tej gry wolę wspaniałego STALKERA, Far Cry, lub Fallout 3/Las Vegas(poprzedniczki to królowie gier ale też ich już wolę nie odpalać), poza tym w olskulowe produkcje już sie nagrałem latami, teraz mam do nadrobienia wiele nowości, ehh.. i tak nikt nie zrozumie i będzie kłótnia :]
wymienione gry też znam i gdzieś mam ale nawet ich nie brałem pod uwagę, sorry Winnetou, nie mozna zagrać w kazdą grę, tak jak i mieć każdej dziewczyny, cięzkie to życie wyborów jest
Uzywaj entera bo twoj wall of text jest zupelnie nieczytelny.
Po dalszej grze - ilość bugów jest makabryczna. Częste crashe, pare razy miałem uszkodzone save'y przez co musiałem się troche cofać w rozgrywce (nie trzymajcie nigdy tylko 1 save'a!)... :/
Tak czytam wasze wypowiedzi o bugach, błędach, wywalaniu gry do pulpitu, i tak myślę czy my gramy w ta samą grę. Zero crash-ów nawet nie miałem tych bugów z zamkniętymi drzwiami po wczytaniu save-a. Jedyny minusem było to iz od poółow gry miałem problemy z obroną Almy które szybko rozwiązałem blokując wychodzenie żołnierzy Deidranny z jej pałacu, co pozwoliło na spokojne odbicie całej wyspy i wykonanie wszystkich zadań pobocznych.
Rawi jak widzę tego gościa w awatarze u Ciebie zbiera mi się na wymioty, oraz rozkminy jak można coś takiego ze sobą zrobić, lepiej wygląda 250 kilogramowa osoba w gaciach od niego.
Chętnie zainteresuje się tą serią , bo samo UFO mnie zainteresowało , a to jest bardzo podobne :)
Zainstalowałem .... pograłem 30 minut odinstalowałem .... tyle w temacie kolejnego rujnowania epickiego tytułu ....