Sie mam pytanie czy będe wzorowy na półrocze ze średnią 4.75 rowne?
Czy masz powody do dumy zależy tylko od tego, w której jesteś klasie.
Nie jeżeli spie*dolisz drugie półrocze...
Jak jesteś w LO to gratuluję, jak w podstawówce to nie gratuluję.
Z tego co pamiętam, to tylko w podstawówce są wzorowe. W gimnazjach i szkołach średnich są czerwone paski.
Wiem, że w podstawówce są czerwone paski i też miałem w każdej klasie, lecz przypuszczam, że on pyta o odznakę wzorowego ucznia, która jest w podstawówce dawana na pierwsze półrocze w szkole podstawowej od średniej 4.5.
[8] Dafuq?
Co to za jakieś wymysły?
Btw. trzeba być naprawdę mocno ciemny, żeby nie mieć 4.5 w podstawówce ;P
U mnie w podstawówce było coś takiego jak odznaki na półrocze ;d w 1-3 klasach wychowawca sam wybierał wzorowych uczniów a w 4-6 wybierał na podstawie średniej półrocznej.
A, już wyjaśnione.
Qverty --> A jakie oceny miałeś/masz w liceum? Bo jeśli nie masz czerwonego paska, to i tak po studiach powiesz, że trzeba być skończonym debilem, żeby nie mieć czerwonego paska w LO :P
Nasrane to trzeba mieć we łbie jak się kuje po 5-6 godziny w podstawówce.
mef-->w lo mialem średnią 4.0 i wyzej przez cale 3 lata ale ze leniwy bylem i jestem to uczyc mi sie nie chcialo. A studia to inna sprawa bo tutaj kazdy w dupie ma ocene(nawet nie ze wszystkich przedmiotow sa, z kilku po prostu masz zaliczenie albo nie) byle zaliczyc...
Moze z tym nasraniem w glowie przesadzilem ale zeby miec pasek w podstawowce to sie nie trza bylo wysilac.
Ja miałem w 5 i 6 klasie czerwony pasek na świadectwie. W gimnazjum nie dałem rady zdobyć paska. A o technikum to lepiej nie mówić, ważne żeby wyjść.
Ja też nigdy w podstawówce nie miałem czerwonego paska, co więcej aby raz (w 1 klasie) dostałem nagrodę, mam nasrane we łbie?
Ja nigdy nie miałem czerwonego paska, jakoś nie czuję się gorszy w żaden sposób :P
