...zadzwoniłem dzisiaj do pewnej firmy w Donzdorfie, bo miałem kilka wątpliwości odnośnie zamówień, które składałem. Odebrała kobieta, niejaka Anne. Wcale nie mówiła do mnie drutem kolczastym tylko pięknym, subtelnym i delikatnym głosem. Nie chciałem rozmowy kończyć :). Może to głupie, ale skojarzyła mi się z Sylvią Erichsen, a kto ją zna (dla odmiany Norweżka) powinien wiedzieć, że to najlepsza rekomendacja.
Co z tymi stereotypami? Czyżby zmiana pokoleniowa właśnie nastąpiła?
Niedawno wrzucałeś zdjęcia kobiet uprawiających skoki narciarskie, które mają startować na IO. Niemka podobała mi się najbardziej.
Kolega jakiś czas temu był w Niemczech i też stwierdził, że to absolutna nieprawda co do urody Niemek.
Wiem, że mówisz o głosie itd. ale prędzej czy później, zacząłby się temat urody.
Może to się wzięło ze sportu? Bo zdaje się, że dawniej niemieckie kobiety - głównie z NRD - odnosiły wiele sukcesów w pływaniu, ale trochę na syndromie Marit Bjorgen, co nie umykało uwadze mediów.
dudka ==> Mam wrażenie, że to działa raczej w ten sposób, że cytując klasyka z yt: "Niemcy p....ą polskie kobiety" :>
Przecież to jedna wielka bzdura...
Ewentualnie w tę stronę. Naturalizacja Polek poprzez małżeństwo i nie ma co się dziwić, że Niemki są ładne :)
Miałem ostatnio okazję obejrzeć zdjęcia z imprezy w Niemczech. Nie miałem problemu we wskazaniu, które dziewczyny są z pochodzenia Polkami, a które to rodowite Niemki :)
[6] dokładnie
z doswiadczenia wiem, ze po glosie nie warto wyobrazac sobie pieknej kobiety bo sie mozna zawiesc :)
Moja koleżanka z Poznania, pracuje (w Poznaniu) w infolinii niemieckiego oddziału T-mobile. Bardziej im się opłacało założyć biuro w Poznaniu i zatrudnić polaków biegle władających po niemiecku niż płacić Niemcom. Bardzo możliwe że nie rozmawiałeś z Anne tylko z Anią :)
Ja natomiast z doświadczenia wiem, że Niemki są albo bardzo brzydkie, albo ładne :)
Fett - takie infolinie jednojęzyczne są bardzo słabo opłacane w Niemczech, więc strach myśleć za ile pracuje koleżanka, skoro jest taniej (a musi być wyraźnie taniej). Nie woli wpaść do Niemiec i szukać czegoś z językiem polskim za znacznie większą kasę?
Co do tematu - nadal nieraz zdarzają się te z "drutem kolczastym":)
Ostatnio byłem w Berlinie i same pasztety. Ładne to najczęściej Turczynki ;)
Niemki czyste, oczywiste, dobre są na żonę,
Miałbyś zawsze wysprzątane mieszkanie z balkonem,
Lecz jak czułbyś się w tym domu czystym, oczywistym,
Gdyby w kuchni ktoś przy dziecku mówił po niemiecku???
@pamiętaj, że nie ważne jest kto Ci to zaśpiewa, nawet Edyta Górniak...
Zapowiedziana śmierć byłaby najlepszą śmiercia gdyby powiedziała Ci to Krystyna Czubówna.
Ja już pisałem, że moją ulubioną rozrywką w Monachium było leżenie z browarem w parku na słońcu i patrzenie na dupy. Musimy się jednak pocieszać, że u nas są ładniejsze, skoro wszystko inne gorsze :).
Za to z czystym sercem mogę przyznać, że w Holandii same pasztuny.
Przecież na urodę Niemek narzekają tylko wąsate janusze i przytępawe sebki które za granicą byli w życiu cztery razy, w tym dwa - czarterem w Tunezji. Podobnie jest z gloryfikowaniem urody Polek, które nawet wśród słowianek okupują w tej kategorii jedno z ostatnich miejsc.
No to teraz Kruku dzwoń do Anglii.
@17
które nawet wśród słowianek okupują w tej kategorii jedno z ostatnich miejsc.
hehe bardzo ciekawi mnie jak to zmierzyles. Od razu powiem tylko, ze na oko nie jest wiarygodna metodologia naukowa :P
Byłem ostatnio w Niemczech, w kilku dużych miastach. Moim zdaniem nie ma wiekszej róznicy pomiędzy Polska a innymi krajami. Zdarzają się i brzydkie, i zaniedbane, i grube, a także przeciętne, wyjątkowo ładne, oraz tak piękne, że zaczyna obowiązywać zasada "jak ktoś tak wygląda, to MUSI być aniolem, biorę w ciemno!".
Ale to tylko moja luźna obserwacja, gusta są różne. Domyślam sie, że za chwile ktoś stwierdzi odkrywczo, że widział kazdą laskę w niemczech i żadna sie nie umywa do jego sex-bomby z Polski, która nie została mis Universum tylko dlatego, że w tym czasie miała umówiony termin u stylistki :D
ja też byłem w berlinie i musze powiedzieć że rzeczywiście wiele Niemek jest brzydkich. Ja ładnych na ulicach niemiec naliczyłem tylko 20/30 taki eksperyment.
w porownaniu do polek sa bardziej wyzwolone ,a co do urody to kwestia gustu ale jak zaczna gadac to skora cierpnie :(
Potwierdzam opinię o Holenderkach.
w porownaniu do polek sa bardziej wyzwolone
Że que?! Najpierw wytłumacz, a później uzasadnij.
szybciej dojdzie do stosunku oralnego w miejscu publicznym
Tylko na oktoberfest.
To było raz i nie prawda.
Widocznie ona nie jest rodowitą Niemką. Po prostu było zapytać skąd jest,tylko nie tak obcesowo.