PAP podaje informacje o wypadku samochodowym
Zachciało mu się rajdów to ma efekty. Może mu to nie dać spokoju już do końca kariery. Ale mimo wszystko życzę my szybkiego powrotu.
Kubica ma strasznego pecha. Szkoda chłopa.
Ma to czego chciał.
http://sport.onet.pl/f1/wypadek-roberta-kubicy-polak-zlamal-noge,1,4995472,wiadomosc.html
Onet onetem, ale autorem jest Mikołaj Sokół, a on raczej zwykle głupot nie pisał.
Ja pierdole. Widać niektórzy już kompletnie nie mają o czym pisać. Co mnie kurwa obchodzi, że złamał nogę. Moja noga czy jego? Po cholere takie gówniane "newsy" piszą.
[15] nie jesteś pępkiem świata
Ja nie mogę po prostu nie daje rady jak czytam komentarze na innych serwisach typu koniec kariery.
No ludzie! to jest tylko złamanie nogi! Co najwyżej będzie mieć dłuższą rehabilitacje i tyle.Ja tam dramatu nie widzę.
Ja tu myslalem, ze w formule 1 to chlopy jak deby, zdrowi, wysocy, silni, a tu sie okazuje, ze to kaleki, co po poslizgnieciu sie lamia nogi :D
Nie, nie, nie i jeszcze raz nie!
Ile mamy jeszcze czekać?
a to ja myślałem, że mam pecha
Widać niektórzy już kompletnie nie mają o czym pisać. Co mnie (...) obchodzi, że złamał nogę. Moja noga czy jego? Po cholere takie (...)"newsy" piszą.
Mnie to interesuje. I co teraz?
Nie żal mi go. Jeździ, ryzykuje, oto efekty.
Trochę mnie szokują ludzie, którzy mają z tego powodu radochę. Nie wiem jakimi kryteriami się kierują, bo to, że człowiek złamał nogę i ma problem z wróceniem do tego co lubi robić raczej wzbudza współczucie...
szkoda go zwłaszcza,jak sobie tą samą nogę złamał.Ludzie zawsze będą Zazdrośnikami.Trzeba było jeździć i się dostać do F1czy gdziekolwiek,a nie pieprzyć Farmazony.Kasa was kiedyś zgubi zobaczycie.Ciekawe,czy wróci na Tor.
Mi F1 (ogółem wyścigi) i kierowcy rajdowi nie imponują. Uważam ich za darmozjadów.
niedlugo beda watki typu " kubica ma katar" albo "kubicy wyskoczyl pryszcz" kurna, kogo to obchodzi? :p