Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Błąd w opisie aukcji na Allegro wykorzystany przez kupującego.

05.01.2012 14:29
1
zanonimizowany492382
55
Pretorianin

Błąd w opisie aukcji na Allegro wykorzystany przez kupującego.

Przed momentem pewna firma wystawiła 50 nowych przedmiotów za cenę 10zł 99gr, podczas gdy jeden z tych przedmiotów średnio warty jest koło 100zł. Zakupiłem wszystkie 50 po czym, po chwili otrzymałem maila od kupującego, że pomylił się w opisie i cena miała być 109zł 90gr i że anuluje transakcje. Podarować tej firmie taki błąd czy walczyć, w końcu 5000zł piechotą nie chodzi ;) Co Wy byście zrobili na moim miejscu?

05.01.2012 14:32
.:Jj:.
😊
2
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Zależy czy jesteś wyrozumiałym, normalnym człowiekiem i nie chcesz kogoś wkopać w długi/ sprawić by stracił pracę czy jesteś pojawiającym się w anegdotach Polaczkiem.

05.01.2012 14:33
3
odpowiedz
zanonimizowany3972
87
Legend

Jeżeli to nie była aukcja, to nie wygrasz. Były już takie przypadki.

05.01.2012 14:33
4
odpowiedz
zanonimizowany821702
5
Konsul

Ja bym się awanturował - przynajmniej ten jeden powinieneś dostać za 10 zł.

05.01.2012 14:34
5
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

O, jest to dobry pomysl na kompromis :)

PS. Zdradz co to za przedmioty, chyba ze jakies wibratory, to wtedy nie :)

05.01.2012 14:34
dzony600
😁
6
odpowiedz
dzony600
41
ru ru ru rurkowców

walcz, walcz... życzę powodzenia, przyda się

http://www.tygodnik.pl/?o=art&n=6060

05.01.2012 14:34
gtx295xD
7
odpowiedz
gtx295xD
81
Szef Syntetycznej Mafii

Jak duża firma to raczej masz nikłe szanse ale możesz próbować. Była podobna akcja bodajże w Mediamrakcie? Wszystko było po 50 zł jakoś i co? Ludzie po kupowali plazmy 42'' , Xbox'y , PS'y 3 im z tego co wiem i tak towaru nie wydali bo to błąd w systemie się nazywa.

05.01.2012 14:35
8
odpowiedz
zanonimizowany492382
55
Pretorianin

.:Jj:. ===> nie jestem człowiekiem chytrym na pieniądze, tak tylko chcę teoretycznie podyskutować.
Narmo ===> aukcja z licytacją? Nie wiem o co Ci chodzi.

05.01.2012 14:35
gromusek
9
odpowiedz
gromusek
101
keep Your secrets

To podchodzi po kodeks.

Art. 286. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną
osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą
wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego
pojmowania przedsiębranego działania,
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

05.01.2012 14:36
.:Jj:.
10
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

"Awanturował".
Tupał nogami czy potrząsł monitorem?
Jeśli nie ma żadnych podstaw prawnych to z jakiej racji ma mu sprzedawca sprzedać towar po cenie 10x niższej?

Swoją drogą wspaniałe przesłanie. "Wykorzystałem błąd drugiego człowieka żeby się nachapać. Przejdzie czy nie?".

05.01.2012 14:36
Jeremy Clarkson
11
odpowiedz
Jeremy Clarkson
137
Prezenter

Jeśli było przez kup teraz to możesz się awanturować

05.01.2012 14:40
12
odpowiedz
zanonimizowany492382
55
Pretorianin

Teoretycznie nie muszę znąć realnej ceny tego przedmiotu, a nawet jeśli znam firma mogła urządzić mega promocję. Wyrok sądu z historii z linku dzonnego600 to w ogóle jakiś absurd. Została zawarta umowa kupna-sprzedaży, gdybym nie wpłacił pieniędzy, a sprzedający zwrócił się do Allegro o zwrot prowizji, to zostałbym ukarany przez Allegro. Trzy niewywiązania się z transakcji równoznaczne jest z zawieszeniem konta kupującego.

05.01.2012 14:42
Mikołaj™
13
odpowiedz
Mikołaj™
68
Strikeout

Czyli co, jak ktoś będzie sprzedawał przedmiot za 49,99zł, i nagle zdecyduje podbić cenę na 949zł to można rzygnąć kupującemu że nastąpił błąd? Nawet jeśli taka poprawka jest dopuszczalna w sprzedaży masowej, to ile przedmiotów musiałbym wystawić żeby później nie musieć sprzedać za bezcen?
Niby można, niby nie można. Nie kłóciłbym się o 109zł, ale pewnie nie raz już taka akcja była.

05.01.2012 14:43
14
odpowiedz
zanonimizowany821702
5
Konsul

.:Jj:. - wystawili, są przedsiębiorcą, ktoś skorzystał z oferty. Ich problem, że się pomylili. Sprawa do wygrania, jakby się komuś chciało w to bawić.

05.01.2012 14:49
NewGravedigger
15
odpowiedz
NewGravedigger
194
spokooj grabarza

też bym próbował wydębić przynajmniej jedną grę za tę dyszkę. Umowa została zawarta, jest to firma, któa na bank nie wystawiała pierwszy raz na allegro, więc nie może się bronić, że nie zna procedur.

że anuluje transakcję:D boskie

05.01.2012 14:49
Awerik
16
odpowiedz
Awerik
62
Backpacker

Nie masz się po co awanturować. Na szczęście prawo cywilne solidnie zabezpiecza się przed podobnymi tobie cwaniaczkami - polecam poczytać sobie o wadach czynności prawnych.

też bym próbował wydębić przynajmniej jedną grę za tę dyszkę. Umowa została zawarta, jest to firma, któa na bank nie wystawiała pierwszy raz na allegro, więc nie może się bronić, że nie zna procedur.

I to pisze student prawa? Masakra, ręce opadają. Chyba, że z kimś pomyliłem.

05.01.2012 14:51
Yancy
17
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Na ile kiedyś śledziłem sprawę - nie masz żadnych szans dochodzić swoich "praw". Zwłaszcza w sytuacji gdy cena była nienaturalnie niska i łatwo można było to zauważyć. Sam piszesz że zauważyłeś.

http://www.legeo.pl/pytania/12381/na-allegro-wystawiem-samochod-za-kwote-kup-teraz-2640z-pomyliem-sie-z-cena-ale-na-tej-aukcji-w-o

05.01.2012 14:53
18
odpowiedz
zanonimizowany377077
45
Legend

Kiedyś w jakimś sklepie internetowym zamówiłem iPhone'a za chyba 35zł. Niestety transakcja nie została zakończona z wiadomych względów ale dostałem w rekompensacie bon na 100zł do tego sklepu.

05.01.2012 14:56
19
odpowiedz
Hajle Selasje
101
Eljah Ejsales

Nie wdając się w dywagacje prawne, nie macie ani trochę wstydu?

05.01.2012 14:57
fresherty
20
odpowiedz
fresherty
43
Jimi Hendrix Rules!

Jest różnica między 1000-krotną pomyłką, a 10-krotną. O ile to pierwsze jest ewidentnym błędem, to drugie może (ale nie musi) być rezultatem celowego działania sprzedawcy.

05.01.2012 14:58
Yancy
21
odpowiedz
Yancy
166
Legend

tomazzi -> Zupełnie co innego. Porządny sklep, dbając o klienta dobrowolnie zrekompensował skutki własnego błędu.

fresherty -> Jasne, jak ktoś sprzedaje rzecz wartą 100zł za 10zł to jest to dla mnie zupełnie normalne. Zwłaszcza że w opisie nie ma GIGA OFERTA - tylko 10zł!!!!!

05.01.2012 15:00
22
odpowiedz
zanonimizowany377077
45
Legend

Yancy - na allegro też mógł sklep wystawić.
A z tym iPhonem to nawet do nich nic nie pisałem, w żaden sposób się nie kontaktowałem. Wieczorem z ciekawości złożyłem zamówienie, rano do mnie pan zadzwonił i powiedział, że zamówienie anulowane i przyznają mi bon :)

05.01.2012 15:10
fresherty
23
odpowiedz
fresherty
43
Jimi Hendrix Rules!

Yancy -> Nie mówię, że jest to zupełnie normalne - chodzi o to, że przy takiej różnicy można już zacząć dyskutować o faktycznej ofercie, a nie pomyłce. Na Allegro całkiem często można spotkać podobne sytuacje gdzie 2 przedmioty różnią się ceną kilkukrotnie (bo np. jeden jest potwornie przeceniony, a drugi wręcz odwrotnie), a nie ma jeśli dobrze rozumiem arbitralnej granicy... Sprawa po prostu nie jest aż tak oczywista.

05.01.2012 15:20
24
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

Summa sumamrum za bledy sie placi - wiec 1 egz. po owej okazyjnej cenie powinni ci dla zasady opylic.
I to powinno zadowolic obie strony. A wystawiajacy bedzie mial nauczke.

05.01.2012 16:00
Yancy
25
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Nie ma żadnej zasady. Skoro nie ma woli by obdarować go 1 sztuką (pewnie sam bym tak postąpił) - to niczego robić nie musi. Tyle.

05.01.2012 16:26
26
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

Mowie tylko o rozwiazaniu "moralnie wskazanym", wiadomo ze przepisow nie ma. Gdybym popelnil blad i ktos by z niego nie skorzystal, chocby mogl, mysle ze czulbym sie zobligowany do chocby podziekowan, a moze i jakiegos wymiernego wyrazu uznania.

05.01.2012 16:39
Belert
27
odpowiedz
Belert
182
Legend

to jest biznes.Napisz chlodno do goscia ze zawarliscie transakcje i przeslij mu pieniadze przez payU.
Zaznacz ze od umowy nie odstapisz.

Potem ew. jak mu d... zmieknie to moze cos ci zaproponuje jak nie bierz towar i wystaw za 80 zeta :)

05.01.2012 17:46
28
odpowiedz
mikmac
163
Senator

doradcy od siedmiu bolesci... Belert doucz sie zanim sie odezwiesz...

jedynie sluszne rozwiazanie to smugglerowe, ale i tego bym nie uznal.
Skoro zalozyciel watku wykupil wszystkie sztuki blednie wystawione tzn, ze chcial byc cwaniakiem i sie nachapac, a cwaniakow sie rabie w kakao w biznesie.
Jak by kupil jedno czy dwie nieswiadomie - myslal, ze promocja, to jak najbardziej od strony fair business nalezy sie jakas rekompensata.

05.01.2012 17:50
29
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

No wiesz, jakbym zobaczyl 10 Ajfonow po 100 zl to tez bym kupil wszystkie (a nuz jakas dziwaczna promocja? bywa przeciez ze dla reklamy etc. sklep puszcza towar po jakiejs dziwacznej a okazyjnej cenie) bo czemu nie. Naturalnie gdyby sie okazalo, ze to jakis blad etc. jak pisalem wyzej - 1 szt po cenie deklarowanej na aukcji w pelni by mnie zadowolilo.

05.01.2012 17:57
wilqu
😊
30
odpowiedz
wilqu
192
Wilk medyczny

Oho widzę w wątku sporo przykładów twardego polaczkowego biznesu

05.01.2012 18:00
31
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

Sorry ale na calym swiecie chyba jak cos mozna kupic tanio a sprzedac drogo jest podstawa tworzenia wlasnego dobrobytu i co tu ma "polactwo" do gadania? Chyba ze "kupic tanio, 3 miesiace zwlekac z zaplata, nie zaplacic posrednikowi, zwinac interes i wyjechac na Karaiby" :)

05.01.2012 18:00
NewGravedigger
32
odpowiedz
NewGravedigger
194
spokooj grabarza

I to pisze student prawa? Masakra, ręce opadają.

Właśnie to piszą studenci prawa;) Uwierz mi, że nie o takie rzeczy się ludzie biją po sądach:)

I od dzisiaj aplikant:P

a tak zupełnie serio

już nie zasłaniajcie się wszędzie tym błędem, bo możecie się kiedyś ostro przejechać.

smugler

Chyba ze "kupic tanio, 3 miesiace zwlekac z zaplata, nie zaplacic posrednikowi,

bardziej polskie jest kupić tanio, nie płacić, płakać kiedy sprawa pójdzie do sądu, dzwonić, umawiać się, dalej nie płacić, dostać wyrok, zapłącić z nawiązką

05.01.2012 18:06
33
odpowiedz
zanonimizowany574238
37
Senator

Ja bym polaczyl [2] z [4] :)

05.01.2012 18:06
👍
34
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

bardziej polskie jest kupić tanio, nie płacić, płakać kiedy sprawa pójdzie do sądu, dzwonić, umawiać się, dalej nie płacić, dostać wyrok, zapłącić z nawiązką

Fakt. I jeszcze zalozyc watek na GoLu "czy was tez sady okradaja" albo jakos tak.

05.01.2012 18:26
35
odpowiedz
zanonimizowany154655
5
Konsul

No śmiech na sali. Autor wątku kupił legalnie przedmioty, więc przedmioty należą do niego. Ale cóż, ta akcja +kilka innych znanych z historii sporów na allegro to kolejny dowód na to, że żyjemy w kraju gdzie głupców bierze się pod klosz, vide poza allegrowymi przypadkami np. wszystkie amnestie w systemie edukacji, wzory na maturach, wyroki w zawieszeniu, zaisłki, zapomogi, ogólny minimalizm itp. itp.. No i nie zapominajmy, że ludzi przedsiębiorczych, ludzi z pomysłem, ze smykałką do interesu, w końcu ludzi ambitnych, z góry nazywa się kurwami, złodziejami, polaczkami no bo jak to? On na to wpadł, a ja nie?

05.01.2012 18:30
36
odpowiedz
mikmac
163
Senator

jeszcze raz, moze co bardziej innosprytni w koncu zauwaza:

za gromuskiem:
Art. 286. § 1.
Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną
osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą
wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego
pojmowania przedsiębranego działania,
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

05.01.2012 18:32
37
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

Czyli jak kupie akcje a one spadna to moge twierdzic, ze sprzedajacy wykorzystal moj blad (bo np. wiedzial, ze spolka ma mierne wyniki i jej akcje spadna) i doprowadzil tym samym
do niekorzystnego rozporzedzenia moim mieniem? :)

Gorzej jak mnie sprzedajacy oskarzy o to samo ,gdy akcje zdrozeja :)

05.01.2012 18:34
38
odpowiedz
zanonimizowany154655
5
Konsul

Może od razu dożywocie? 8 lat za wykorzystanie czyjejś głupoty/nieuwagi? Phi

05.01.2012 18:44
😜
39
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

Jakby tego oszukanego zabic, to jest szansa ze dostaloby sie mniejszy wyrok - afekt i takie tam.

05.01.2012 19:47
😍
40
odpowiedz
zanonimizowany574238
37
Senator

Albo bym poszedl do radcy prawnego

spoiler start

Co sie z wami wszystkimi dzieje.

spoiler stop

05.01.2012 20:15
Luremaster
41
odpowiedz
Luremaster
119
Pierwszy Sekretarz

to naprawde bulwersujace ze tak duzo tutaj osob ktore pochwalaja i zachecaja do zwyklego oszustwa i cwaniactwa. mam nadzieje ze was cwaniaczki kiedys tez jakis oszust zrobi w balona. moze wtedy zrozumiecie co to oznacza. a tak na marginesie - ten kto namawia do popelnienia przestepstwa rowniez jest przestepca.

05.01.2012 20:25
PaoloLaskman14
👍
42
odpowiedz
PaoloLaskman14
43
Pretorianin

Brawo, zachęcajcie do cwaniactwa :) nigdy nie będzie u nas lepiej z takimi ludźmi.

05.01.2012 20:32
43
odpowiedz
Babiczka
107
Senator

Typowe, zeby wyjebac innych. Oby fred was wy*****

05.01.2012 20:40
44
odpowiedz
zanonimizowany814191
5
Centurion

od kiedy cwaniactwo jest bezprawne? można prosić jakiś paragraf?

05.01.2012 20:40
45
odpowiedz
zanonimizowany154655
5
Konsul

Czemu mam wrażenie, że wszyscy forumowi obrońcy moralności w tym nomen omen skurwiałym świecie to niedorajdy życiowe, które nie raz przez własną głupotę ponosiły konsekwencje?

05.01.2012 20:43
Awerik
👍
46
odpowiedz
Awerik
62
Backpacker

Czemu mam wrażenie, że wszyscy forumowi obrońcy moralności w tym nomen omen skurwiałym świecie to niedorajdy życiowe, które nie raz przez własną głupotę ponosiły konsekwencje?

Bo jesteś baranem. :) Szczerze życzę ci, żebyś kiedyś doszedł do tego, co ja. :)

05.01.2012 20:43
dzony600
47
odpowiedz
dzony600
41
ru ru ru rurkowców

nvm

05.01.2012 22:10
48
odpowiedz
zanonimizowany492382
55
Pretorianin

Inny przykład: Czasami na stronach z biletami przewoźników lotniczych zdarzają się błedy i bilety są do kupienia w okazyjnych cenach np. za 1zł (nie mam na myśli promocji), które kupujący skrupulatnie wykorzystują. I co? I dostawają od linii lotniczych te bilety.

05.01.2012 22:14
49
odpowiedz
Babiczka
107
Senator

dostawają

05.01.2012 22:41
Awerik
😊
50
odpowiedz
Awerik
62
Backpacker

Gupolek - ja obleciałem świat kilka razy w mistake fares (pisałem o tym szerzej w innym wątku, teraz nie chce mi się szukać). Generalnie nie jest do końca tak jak mówisz. Przewoźnicy reagują w takich wypadkach na trzy sposoby:
1. Wystawiają bilet
2. Nie wystawiają biletu
3. Anulują wystawiony bilet
Z mojego doświadczenia wynika, że tylko w około 50% udaje się polecieć. :) To po prostu zwykły bilans zysków i strat, linia kalkuluje czy opłaca jej się udupić potencjalnego przyszłego klienta czy nie.

I wyobraź sobie, że nigdy nie przyszło mi nawet do głowy, żeby wszczynać burdę w przypadkach 2 i 3.

Inna sprawa, że istnieją stałe patenty które pozwalają obniżać ceny lotów do czasem śmiesznych kwot (tak też często latam). Istnieją od wielu lat, wie o nich stosunkowo niewiele ludzi (dodam, że to zamknięte grono), co najciekawsze - wiedzą o nich również linie lotnicze i nie naprawiają tych furtek. Dlaczego? Zapewne naprawa takiej luki (system taryfowy linii zrzeszonych w aliansach jest zazwyczaj uber skomplikowany) byłaby po prostu za ciężka i zbyt kosztowna, żeby się w to bawić. Lepiej przymknąć oko i puścić ten promil pasażerów za śmieszną stawkę. Znów - bilans zysków i strat.

06.01.2012 12:16
51
odpowiedz
zanonimizowany807452
18
Konsul

Chcesz isc do sadu to idz. Sprawe masz w 100 procentach przegrana, a jako bonus dostaniesz do zaplacenia koszty postepowania sadowego, a nie wykluczone, ze jakas grzywne w prezencie i moze nawet wyrok w zawiasach, co zreszta pare razy juz mialo miejsce (facet usilowal w ten sposob wyludzic traktor, media to swego czasu opisywaly). Polskie prawo jasno reguluje takie kwestie.

Forum: Błąd w opisie aukcji na Allegro wykorzystany przez kupującego.