od T43 moim zdaniem jest lepszy KV-13 mimo o wiele gorszej siły ognia. W T43 wszystko wchodzi, często wybucha magazyn i jest wolniejszy (51 km/h) od KV-13 (62 km/h).
w ogóle jakoś dziwnie się gra po tej aktualizacji. dzisiaj miałem trzy rykoszety na bl-10 pod rząd strzelając do IS-3. często trafiają sie trafienia z 0 hp.
Mialem 8 rykoszetow od IS-4 grajac T32 - 4 od boku (prawie ze z przystawu) 4 od przodu. Wszystkie celnie w weakspoty itp. Do tego kilka walk wczesniej na 18 wystrzelonych pociskow 12 mialo "no damage criticals", 4x ding... Tak... 2/18 pociskow zrobilo jakiekolwiek obrazenia i to wszystko strzelajac w type i t44 od boku, IS3, KV3 od frontu. Po prostu komedia.
Na srednim dystansie walisz w brzuch, na krotkim we wlaz kierowcy. Zazwyczaj mialem jakies 70% przebic na brzuchu i okolo 30-50% na wlazie. Przy 4 strzalach w brzuch 0 przebic jest... dziwne. Slady widzialem, wszystkie byly perfekcyjnymi strzalami, wiec nie mam bladego pojecia dlaczego nie weszly. Ale pozniej 4 strzaly w bok (golna belka, ponad trackami) i wszystkie dingi? Uhhh... ze co?
No właśnie!
Człowiek wraca z zakupów z winem, a tu dupa...
Settings > Game > (Lewy dolny róg okienka) Enable battle recording
Replaye zapisywane są do *Katalog WoTa*/replays
Żeby móc je odtworzyć, trzeba wpierw wyłączyć klienta (do bani).
Moglibyśmy potem zrobić listę naszych powtórek i link do niej dodać do pierwszego posta...
Żal jak ta gra potrafi wkurwić...
Ja na P II z penetracją 201 nie mogę dwa razy z rzędu spenetrować Jumbo, co ma średnią na froncie coś tam lekko ponad 100, a on mnie kładzie jednym strzałem od frontu, gdy mam 20% :/
No jak to, "normalizacja" penetracji aka "ukosne pancerze beda okolo 1% lepsze" :D
I jeszcze te bandy półmózgów...
Tydzień temu jeszcze szło grać grubo po północy. Teraz nawet i ten czas pełen jest obesrańców lemmingowantych, czy w inny sposób skretyniałych.
Jak przed chwilą na Mines... tylko dwa pojazdy wyjechały poza bazę; reszta urządziła sobie piknik, który oczywiście skończył się 15:5 dla przeciwnika.
Ja przed chwila na El Halalalalaluf gralem arty. Dojechalem do arty spota (tego na brzegu), odwrocilem sie, zobaczylem score: 8 naszych nie zylo. Powiedzialem, ze team jest zjebany, kliknalem ESC - exit battle :)
Na szczęście na takich jak Ty już jest metoda, bo można na was zarobić.
Wy wychodzicie płacąc full za damage, a my dostajemy kredyciki i expa za ubicie waszego noobskiego pojazdu, który i tak stoi do końca bitwy. ;]
A niech sobie strzelaja, dont care. Przynajmniej nie bede czasu marnowal az ktos ruszy dupe i mnie dobije, ot zaczne gre kolejnym czolgiem.
Też czasami robiłem rage quit, ale teraz zostaje do końca, by zniwelować straty.
IMO bardziej logiczne z ekonomicznego punktu widzenia.
Hummel, zero scoutow i mam sie bawic w "niwelowanie" strat? Prosze :D
Przeciez nawet jak zgine pierwszy w bitwie nie oddajac strzalu to na hummelu zarobi sie :)
Gdyby byl to KT to prawdopodobnie bym powalczyl, ale smiec-tierami moge sie rozwalac non-stop.
EDIT:
fakt, nie napisalem ze uzywalem hummela
A po co ci scouty?
Poluj na arty....
Na serio nie wiem co za problem ustawić limit arty...
Nie zmienili tak, że ta wysokiego tieru, czyli VII/VIII pojawić sie może tylko na tierach VIII/X.
No i wychodzą kwiatki takie jak te...
co ty chcesz tylko 11 art ;)
lepiej mi powiedz skad sciagnac i jak zainstalowac ten celowniczek i ilosc hp
a co do uzywania przycisku esc po patchu to ja mam na to prosty sposob - poziomuje dzialo podjezdzam lufa do sciany budynku i pafff
Mery ja już miałem nawet po 14 arty na bitwę po patchu 7.0 :/
Tomcio tu masz OverTagretMarks --> http://www.koreanrandom.com/forum/files/file/4-overtargetmarkers/
@tomcio006
cytuje post Łowcy Czarownic [137]
HP nad czołgami:
http://bkon.ru/WoT/OTM/OTM.zip
-Wrzucasz pliki do *katalog WoTa*/res/gui/flash
Celownik z timerem przeładowania:
http://www.mediafire.com/?jts6w66zajss3ls
- Fonty, czyli pliki z rozszerzeniem *.ttf wrzucasz do katalogu Windows/Fonts
- Pliki z rozszerzeniem *.swf do *katalog WoTa*/res/gui/flash, tam gdzie moda z HP.
Tam już nawet nie chodziło o artę.
Zobaczcie sobie dokładniej balans przy braku trzech pojazdów. :/
Żaaaaaaaaaaaaaaaaaal !! Gdzie do jasnej cholery celować w IS-4 od przodu ? t32 ? Żaden mój z 10 nabojów nigdzie nie wszedł :|
Zalezy od odleglosci. Na duzy dystans - nigdzie. Na srednim dystansie w belke na brzuchu (tam gdzie sa zapasowe gasienice). Na krotkim (prawie facehug) we wlaz kierowcy (praktycznie sam srodek przedniego pancerza).
Jak wyglądają kompanie? Zaprasza się kilka osób i gra się w standardowych bitwach całą kompanią czy gra się tylko przeciwko innym kompaniom?
Wróciłem do grindowania ruskich HT.
I szczerze mówiąc, nie wiem jak odblokowałem wszystkie moduły na KV-3 : )
Tak jak pisał Asmodeusz, z racji powolności tego HT, powodzenie w bitwie jest kwestią czysto losową. KV-3 nie pozwala na dokonanie odwrotu :D
A ja mam dosyc na dzisiaj. Chcialem 1st winy na P2 i tigerP zrobic. Po 10 przegranych i 100k kasy w plecy ide zajac sie czyms latwiejszym - np szydelkowaniem pod woda. Niestety 3-5 killi na bitwe to za malo aby wygrac.
Wreszcie dobra bitwa KV-3 122mm, akurat trafiła się na DD:
Victory!
Battle: Mountain Pass 24 grudnia 2011 01:13:48
Vehicle: KV-3
Experience received: 8 660 (x5 for the first victory each day)
Credits received: 45 823
Battle Achievements: Steel Wall, Sniper
Jeżeli ktoś chciałby oglądnąć powtórkę ; )
http://www.mediafire.com/?oo9xp2rc575qk75
To jak się chwalimy replayami, to tutaj mój konkursowy:
http://www14.zippyshare.com/v/31603129/file.html
No ja nie mogę odpalić tych powtórek. Albo coś źle robię, albo nie można odpalać powtórek innych graczy :(
Możesz.
Wystarczy zamknąć klienta gry i dopiero wtedy kliknąć na plik z replayem.
Fajnie pilnowałeś, by wymieniać ogień wyłącznie z jednym czołgiem na raz ; )
Niepotrzebnie zniechęciłeś tego T29, gdy zaczął wjeżdżać do góry, opuszczając pozycję hull-down ;D
Dziwny koleś, był w wymarzonej pozycji dla swojego czołgu, wystawała tylko wieża, co mu wpadło do głowy by piąć się pod górę, wiedząc, że jest wystawiony na twój ostrzał? :S
Kij z T29... Najlepszym debilem był Type, który pojawił się ze 100% i zamiast próbować mnie objechać i przyblokować, to będąc odwróconym bokiem próbował rozstrzelać T28 od frontu. :D
No ale jak ciskam się już od dłuższego czasu, debili w tej grze niestety jest przewaga nad ogarniętymi graczami znającymi możliwości swojego pojazdu oraz słabości tego, który jest naprzeciw ich lufy. ;)
Ja się czuję czasami jak taki debil, szczególnie gdy gram pierwsze 10 bitew. Dobrze mi idzie dopiero gdy się rozgrzeję, wtedy nie próbuję walczyć solo KT przeciwko E-75 lub IS-4 :D
Ostatnia moja bitwa KV-3 była obłędna, komediowa:
- Potrzebowałem już tylko ~1k do ISa, dostałem za nią 1,7k, więc tak miło zakończę przygodę z KV-3...
- Ubiłem IS-7 i nie było to wyłącznie dobicie ;D Wiedząc, że jestem w całkowicie przegranej sytuacji, chciałem mu już tylko zrzucić gąsienice, żeby opóźnić jego atak na naszą bazę. Nie mogłem uwierzyć w to co się stało, koleś pewnie zbierał szczękę z podłogi : O
(Ten pierwszy strzał w IS-7 był lamerski, wiem, ale bałem się, że dostanę od tej Pantery 2 i Tigera 2, w dodatku podbiło mi działo do góry od ściany, więc działałem pod presją hah ; )
- Potem nadjechało darmowe doświadczenie w postaci Pantery 2, która miała problem z dobiciem KV-3. Bała się? Zachowywała się prześmiesznie : )
- Ciężka sytuacja, naszą bazę okupował Tiger 2, podczas gdy nasze HT miały duży problem z dojechaniem na miejsce, by ją odbić. Właściwie przez całą mapę, z górki, pruło SU-85 by zbić capa. Gdy wreszcie dojechało na miejsce, nie zrobiło NIC. Cyrk. Dosłownie na styk nasze HT zadały mu obrażenia.
Victory!
Battle: Himmelsdorf 24 grudnia 2011 04:44:21
Vehicle: KV-3
Experience received: 1 708
Credits received: 40 588
Powtórka do oglądnięcia dla chętnych:
http://www.mediafire.com/?60h91hs94ooj96o
- Żeby ustawić widok z kamery innego czołgu po mojej śmierci, należy kliknąć raz lewym (co pozwala swobodnie ruszać myszką, bez śledzenia moich ruchów) a potem klikając prawym wybrać inny czołg.
Restart serwera, 400 graczy tylko i takie coś...
:D
Na szczęście wygraliśmy z czego sam ubiłem trzech (128mm na Ferdku FTW), a żeby było śmieszniej ostatni KT padł w sekundę po mojej śmierci, gdyż strzeliliśmy do siebie razem, a jego pocisk był widocznie szybszy w locie. :D
Czy w tym ostatnim patchu zrobili coś z przodem wieżyczki Tygrysa? Bo strzelałem tam kilka razy i zero przebić, a zawsze tam przebijało na pewniaka...
EDIT
Aha, i jeszcze jedno pytanko, co jest z tym T20? Czytałem że to takie szybkie i zwinne, porównywali to do komara, a tu widzę, że wymanewrowałbym toto moim IS-3. Jeszcze tylko silnika mi brakuje, czy stanie się cud i na serio zacznę wkurzanie i komarowanie, czy to też jakaś lipa?
Tak ładnie obracać przeciwników jak robił to E8 to niestety nie można, ale i tak miło się gra :)
Hmmm albo mi się wydaje, albo łatwiej idzie podpalanie czołgów :| Dwa strzały z T20 oddałem w T-43 i dwa razy go zapaliłem :)
Kolejna bitwa. T32 strzał z boku w przednią część Typ 59 i znów zapłon :D
[243]
Nie wiem czy idzie latwiej podpalanie, ale zauwazylem, ze moja pantera2 dosyc czesto eksploduje bez widocznej przyczyny. Jak przed patchem zrackowano mnie moze raz (na rozegrane te kilkadziesiat gier) tak po patchu srednio raz na 5-7 gier wybucham sobie. Trafienie od IS4 to praktycznie gwarantowane boom (juz 2x mnie IS4 skasowal jednym strzalem). A ze pantera2 ma ammo rack "wszedzie" zaczynam czuc sie jak kierowcy T44...
Kolejna walka moim T32- strzeliłem panterę(chyba) pod brzuszek i zapłon :D Podobnie z is-3 :) Dziwne to wszystko jest.
Weź graj z takimi...
No przecież to nawet nie jest żenujące, tym bardziej że wystarczył jedne Type, by w pierwszych dwóch minutach zniknęło 8 pojazdów z mapy.
Wszystkiego najlepszego i szczęśliwego nowego roku czołgiści :D Oby nowy rok był bogatszy o nowe patche, lepszy MM i dużą liczbę fragów :D
Nawzajem ;D
Wlasnie mialem jedna z najlepszych walk EVER na Prohorovce. Lasem pojechaly nasze high tiery, za nasyp pojechal jedynie Tiger2, T44, ja jechalem obok nasypu ale od srodka P2.
Nasza strona rozstrzelala VK45a, KV i P2 na gorce (tez mieli slaba ta flanke) i czekala (bylo nas 3 bez scouta, ciezko ryzykowac rush na T28 we wrogim teamie). Flanka z lasu zostala rozstrzelana wpizdu - ogolnie zostal nam tylko jeden stug, ktory czekal przy samym brzegu mapy. Wrogowi zostalo: Lowe na 1000hp, P2 pelna, T28 pelne, VK45a prawie nieruszone, SU85 i pewnie ze 2 inne o ktorych zapomnialem. Ogolnie wygladalo to nieciekawie, szczegolnie ze flanka miala tylko stuga, moja P2 miala 400hp (ale moduly cale), T44 uszkodzony, T2 uszkodzony. I stala sie magia. Stug zamiast atakowac jak debil ... czekal. I wykrywal. Po prostu urzadzilismy sobie strzelnice i rozwalilismy WSZYSTKO nie tracac ani jednego czolgu O_o. Dostalem 6000 expa (1st win, bez premium) wiec bazowy wynik 1200 jest calkiem calkiem. No i hero stug co zostal MVP :D
Ja pierdole jaki ta gra ma idiotyczne balans. Co to ma być żeby IS-3 nie przebić KT 4 razy pod kolej i to w wieże, gdzie KT ma pancerz 100, a ja mam penetracje 225.. gdzie tu logika? Ten sam tier, na dodatek ulepszony i za każdym razem "nawet go nie zarysowaliśmy"? To co ja mam mieć penetracje 5x większą niż jego pancerz, żeby go przebić? Nie wspominam już o tym, że nie możliwym jest przebicie E-75 czy IS-4 od frontu grając IS-3.. a to przecież różnica tylko jednego tieru :/
Wieza KT ma 185/80/80. Jesli waliles od przodu to nie dziwne ze dingowala - wystarczy ze zejdzie na mantlet lub lekko w bok i bedzie ding. A majac 225 pena wystarczylo walic w... kadlub. Gdziekolwiek. Upper/lower glacis z 225 pena wchodzi jak w maslo.
225 pena powinno przebijac E-75 na froncie (chociaz nie jestem 100% pewien czy zawsze), IS4 wystarczy walic po weakspotach i nawet slabsze dziala przebijaja (200 pena czy 19x z T32 starczy).
jak sie wkurwiłem ! strzelam do s-51 z BL-9 (działo is-3). pierwszy strzał zero hp, drugi zero hp, trzeci, zero hp, już miałem strzelać czwarty raz jednak on już zdążył wystrzelić i mnie zabić. Może bym sie tak nie "zdenerwował" gdyby nie to że na mapie byliśmy tylko we dwóch.
Takie tam z niezłej bitwy :p
Cappo - tutaj to chyba z przeciwnikami współpracowałeś :D W sensie że oni ci się podkładali
[258] cziteeeer ;p
O kurcze, Defender i Invader w jednej bitwie? Jestem na prawdę pod wrażeniem. Też bym chciał żeby moi przeciwnicy byli takimi tłukami.
Ech, nie ma to jak powrócić do WoT'a :D
Postawiłem sobie granicę, by już nie wyłączać gry, gdy się wkur***, bo to zbyt duża strata czasu na premce. W sumie to teraz mi to wisi, czy trafię na noob team, czy na jakichś lepszych graczy. Ja po prostu robię swoje, strzelam ile wlezie, coco jambo i do przodu. O wiele lepiej mi się przez to gra, aczkolwiek ostatnio bardziej bawią mnie superpro z kilkunastoma tysiącami bitew niż zwykłe nowicjusze :)
Przykład sprzed godziny:
Bitwa na mapie Klasztor. Wróg miał sporo medów, więc zostałem w bazie i strzelałem Mausem na środek. Jakoś tak wyszło, że dostałem od arty za 1k na dzień dobry, bo blokowała mnie moja własna sierota. Więc już wtedy trochę życia poszło w cholerę. Potem oczywiście wszystkie strony przegrały i do bazy wjechały 3 E-100. Nie omieszkam dodać, że dostały w dupę, ale zostawiły mi 300HP. Nie ma się co dziwić, bo mam wrażenie, że ludzie z X tierów głupieją z każdym dniem, najwięcej matołów w Esetkach jeździ, nawet Mausa nie potrafią przebić. Może to wina tej mizernej pukawki 150mm, ale nie potrafię powiedzieć gdyż jej nie używałem. Ostatecznie zostałem sam na IS, IS-3, Pershing, M6 i E-50. Miałem wtedy właśnie te 300 życia i rozwalony ammo rack. Co najlepsze - bitwa zakończyła się remisem, bo wszystkich zbiłem tylko Pershingowi udało się zbiec w nieznanym kierunku.
Przez cały czas trwania powyższej akcji byłem wyzywany przez kolesia z 11 tysiącami bitew od nubów, bo mu "nie pomogłem w rowie, gdy gwałcili go wrogowie" i jestem botem, bo w bazie zostałem... Fakt, że ubiłem samemu pół wrogiej drużyny, a on w tym czasie zginął oddając jeden strzał nie robił na nim wrażenia.
Skarga poszła, lecz nie wiem, na jakiej podstawie oni sprawdzają to, czy tworzył "Wyzwiska i prowokacje"... W zasadzie to głupie i dziecinne opisywać bitwy jak powyżej, ale wydaje mi się to dosyć dziwne i równocześnie zabawne. Przedstawiaj mentalność takich "prosów", którzy sami dostali w dupę, a jeszcze innym dosrywają.
Chwilę później w kolejnej bitwie byłem wyzywany przez kolejnego "wymiatacza", który uważał, że E-100 ma najmocniejszą wieżę w grze i jestem "goldammonoob", ponieważ mu ją w ZWARCIU przebijałem od frontu. Miał działo 128mm, więc może nawet pierwszą swoją bitwę jechał tym czołgiem, ale przechodząc przez wyższe tiery chyba powinien wpaść, że tę więżę da się przebić. Co on robił przez ten cały czas, nie wiem, wole się nie domyślać :O
Well wczoraj probowalem robic first winy. Na moich tierach 5 poszlo dosyc sprawnie. Niestety na tierach 7-8 (Pantera2, Tiger2, Jgpantera) nie dalem rady. Po okolo 12-15 bitwach polazlem spac. Nie dosc ze wrzucalo mnie non-stop w tiery 10 (srednia z bitew to 2 tier10 na strone) to jeszcze im dalsza gra tym tier10 glupsze. Az mialem nadzieje ze jedna z bitew KT uda mi sie wygrac (ladnie oflankowalem wrogiego IS7, odstrzelilem 2x lowe) ale nagle zaczalem dostawac ciut za duzo obrazen jak na jednego lowe co mnie widzialo. Reality check: zostalo nas 4 na polu. Team (2x kt, t34, e75) zostal rozpieprzony przez jednego e75. Moje e100 zrobilo "jestem niezniszczalny nanana" i wjechalo w srodek pola walki - taki niezniszczalny to on nie byl. Wytrzymal raptem do reloadu gunow u przeciwnika (circa... 20 sekund?).
Le sigh. Ah i strzelilem boeltera na ISie (oczywiscie dowiedzialem sie ze nie potrafie grac, jestem noobem, blablabla - ogolnie wygralem gre).
przez tiery 7-8 zawsze byl najwiekszy, "bezmyslny czesto", grinding fest :)
swoja droga, jak ktos na KT ma DPB nizsze niz 1700 to powinien moze grac czyms innym,
albo w pilke moze, gumowa. zenujacy jest widok screenow czasem gdzie sie ludzi wyzywa
od idiotow, a po krotkiej analizie widac wyraznie, ze "ten wlasnie noob" w kazdej
bitwie i na kazdym czolgu jest skuteczniejszy od super pro krytykanta :)
Jest gdzies na oficialnym forum topic halfik'a (jak jeszcze byl w PTS) o tym jak rozpoznac
dobrego tankiste, polecalbym co niektorym tutaj, zamiast wylewania potoku gnoju, i na forum
SBP (ogolnodostepna czesc) tez kiedys bylo to ciekawie opisane...tylko nie wiem czy jeszcze jest bo zalozyciele SBP poszli sobie w pizxxx i SBP musialo zrobic zjazd z forum sarmatow.
Lol, bo DPB calkowicie odzwierciedla to co sie dzieje w bitwie. Zablokowanie 3-4 kolesi przez to, ze tylko stoisz na ich flance nie daje DPB a daje przewage teamowi. No, ale pan "kalkulator" twierdzi, ze przez to jestes bezuzyteczny. Prawie jak gra w quejka.
Zreszta wedlug tego rozumowania kazdy powinien grac arty.
EDIT:
tak przy okazji nawet nie biorac pod uwage debili w teamie najbardziej mnie wkurza brak komunikacji. Zdaje mi sie ze 95% graczy uzywa chat tylko do "omg noob" "noob team" i tyle. Popros kogos aby cie oslanial? Hahaha i tak ma to w dupie. Zapytaj jaki heavy jest na drugiej flance? I tak sie nie dowiesz. Po prostu autyzm.
bo DPB calkowicie odzwierciedla to co sie dzieje w bitwie
w jednej nie, ale jak sie ma ich 3 tysiace ogolnie, tak.
ujmij to tak, twoj czolg X z 1500hp = twoj bezposredni przeciwnik w tabelce czolg Y ze zblizonym hp, czasem wyzej, czasem nizej...matchmaking, wiadomo. odpowiedz sobie sam ile demage'u
powinienes zadac zeby nie byc dupodajka.
i ja tu nie oceniam niczyjej gry, stylu, czy "strategicznego blokowania" - ktory w randomach wszystkim zwisa. tylko zapedy do osadzania innych graczy w sytuacji kiedy ICH taktyka, debilna i glupia, wydaje sie bardziej skuteczna...co wg mnie pokazuja cyfry.
Wyjasnij mi skutecznosc wjechania E100 na np. ensku czy himmelsdorfie na srodek mapy i zginiecie w przeciagu 15-20 sekund :D. Moze nie jestem guderianem czy rommlem, ale zdaje mi sie ze samobojstwo aby oddac jeden strzal jest uhh... kretynskie? I niestety takich kretynow masz na tony. NAWET jesli wezmiesz pod uwage, ze jedna osoba z teamu jest geniuszem i robi taktyczne blokady itp... to co powiedziec na pozostale 8-9 osob ktore umiera nie robiac nic? Team geniuszy? :D
A o swoje DPB sie nie martwie, jest wystarczajaco dobre. Zreszta dopiero doczlapalem sie do dlugiej 105mm, wiec powinno powoli rosnac.
@Asmodeusz
odebrales to zbyt personalnie :) nie tylko Ty masz KT.
nigdzie tez nie napisalem, ze nie ma w tej grze debilnych zachowan. czy sa ich "tony"? - nie powiedzialbym, ale ja w zasadzie nie gram ponizej 9-tieru, ledwo mam czas na CW a randomy jak juz to w plutku...wiec moze wiecej glupoty jest na nizszych tierach. na bank 7-8tier sa kluczowe dla bezpremiowcow, doczlapuja sie do 8mego i strzelaja sobie w leb na mysl ile sie trzeba nadymac do najlepszego dziala...ale to juz inna historia, milo sie gadalo...
CW i randomy w plutku... sprobuj kiedys solo randomy, zobaczysz roznice :) Czasami grywam z kumplem i we 2 osoby mozna bez wiekszego problemu wygrac bitwe - serio jest AZ tak zle... Ostatnio zreszta na el halluf on jechal T32 ja jgpanther. Ogolnie przegrywalismy 8:3 wiec bylo nieciekawie. Team oczywiscie plakal, reszta pingowala po wszystkim no i klasyczna "noob team" blahblahblah. Tylko ze z kumplem zagralismy solidna flanke, on ladnie wystawial sie na hull down i wykrywal cele, ja dalwalem DPS. Skonczylo sie wygrana 15:10 (czy 15:11 nie pamietam). I to nie jedyna gra ktora wygrywam we dwoch. Jesli masz pluton 3 osob? Bez problemu mozna 3 vs 15 i wygrac, szczegolnie jesli druga strona jest pelna warzyw.
Zas jesli chodzi o tiery - debile sa wszedzie. Najwiecej jednak ich jest w tierach 1-5 (chociaz tu raczej sa to newby niz debile) i w tierach 8-10. Wlasnie na mid tierach IMO ludzie staraja sie najbardziej.
Swoją drogą...
Ja jestem prawie pewny, że WG używa win ratio kluczowych czołgów obu drużyn do manipulowania wynikiem bitew.
Po prostu zbyt często po paśmie przegranych dostaję kilka bitew pod rząd, w których przeciwna drużyna jest złożona z samych leszczy do bicia.
Ktoś też to zauważył?
Zdaje się że to akurat kiedyś było zapowiedziane, czy może zawsze tak było tylko teraz bardziej widać, na KV miałem kilka bitew zakończonych szybką plombą od jakiegoś klikacza w arty i kolejne 3-4 na szczycie listy z większością przeciwników na strzała, a potem coraz więcej wysokich tierów.
Z resztą to samo mam z IS4 odkąd go trochę ogarnąłem już nie jestem jedynym T9 w drużynie i coraz częściej pojawia się po 2-3 sztuki T10.
Ja już to jakiś czas temu zauważyłem. Po serii dobrych bitew robi się coraz trudniej i częściej trafiam na dół listy.
Najlepiej to widać na jakiś lekkich czołgach.
Sfrustrowałem się :D
Nie mam pojęcia jak podnieść swojego skilla.
Na IS mam średni dmg na bitwę 1023. Na KT 1131 : (
Jakieś pomysły jak się podciągnąć? Cappo, skill ci z nieba spadł? :D
jak ktos ma maly dmg na bitwe to jest noobem jak ktos gra bez premki i ma sredni exp na bitwe ponizej 400 jest noobem kazdy kto ma inne zdanie jest noobem niektorzy graja w to juz chyba wylacznie dla statystyk ;)
CW i randomy w plutku... sprobuj kiedys solo randomy, zobaczysz roznice :) Czasami grywam z kumplem i we 2 osoby mozna bez wiekszego problemu wygrac bitwe
swieta prawda http://www.iv.pl/images/25158661017161125044.jpg
Tomcio006 - mieliście ogarnięta drużynę ;) Fakt zrobiliście sporo (albo dobijaliście po kimś ;) ) ale problem lemingi vs normalni gracze jest często spotykany. Możesz grać jak demon ale jak masz samych lemingów a wroga drużyna tylko nawet średnich graczy to przerżniecie :)
co powiesz o 2 x isie 7 (chyba się uważał za immortal) jadącym po kilku sekundach przez środek "campinowki" od strony domów w bitwie tierów 10-8? ( w tym 2 isu) :) ja takich kwiatków z meczy mam mnóstwo ;)
chcesz spróbować wygrać mecz w kompaniach 2 vs 15? :> (no jak wygracie "łatwo" :D )
chcesz spróbować wygrać mecz w kompaniach 2 vs 15?
Czy kompania nie sugeruje, ze obie strony sa zgrane? Jak napisalem wyzej - zagraj z randomami i 2v10 da rade wygrac. Skads te boeltery itp wpadaja...
To kiedy mają wypuścić to 7.1?
"Napewno bedzie ciekawiej dla nich gdy zaczna wydzierac pieniadze graczy za kazda glupia rzecz. WoT gra dobra jest ale to jak oni ja wykorzystuja by krasc pieniadze to jest koszmar. Jedyne co im zycze to upadku albo jeszcze lepiej aby wprowadzony zostal grupowy pozew za to wszystko co robia i naprawde duza grzywna nalozona na nich oraz zeby musieli wyplacic ogromne odszkodowanie poszkodowanym graczom. Mam nadzieje ze to ich nauczyc zachowania fair i uczciwosc."
Głos oburzonego lemminga z innego teamtu.
Nadal ktoś się będzie burzył, że w tej grze debile, to rzadkość?
:DDDDDD
Tylko ja uważam, że powinni usunąć złote pociski z gry ? Dają zbyt dużą przewagę i byle noob może cie przebić nawet nie celując. Gdyby każdy takich używał to z gry zrobiłaby się totalna kłejkowania...
Ostatnio masa ludzi z nimi jeździ, głównie Ci, co z CW dostali golda i się dochapali...
Czy wszyscy ze [ZJAWY] to takie typowe polaczki? Wczoraj jeden koles cala noc mi jeczal cos o skillu, statach itp (po bitwie oczywiscie dalej napierdzielal mi convo - as if i care), dzisiaj spotkalem z grze 7 czy 8 takich, nie dosc ze przyglupie plewiaki to jeszcze zachowuja sie jak gimbusy... sigh.
Latwo zauwazyc, kiedy dzieciarnia jedzie na premium - suicidowanie e75? No problem.
No i przy okazji: kocham bitwy gdzie mamy:
type
tier 6
tier 6
tier 5
itd.
(i druga strona identycznie). Ktory type glupszy ta strona automatycznie przegrywa.
Asmodeusz - odnośnie ZJAW to nie jest zasada ale mam podobne wrażenie ;)
Co do bitew preferuje same IX i X tiery. Lepszy zarobek na debilach :D
Moim IS-4 robię niezłe spustoszenie.
A mi jeszcze zostały 2 miliony kredytów do zarobienia by kupić e-100 ;P
Najgorszy etap...
Nic mi nie mów mi zostało 4,5 kk kredytów do IS-7 a skończyło mi się premium :/
Ale nie wykupie dopóki T34 nie zostanie premium :P taki mały manifest :)
[288]
Przynajmniej jestes w dobrym polozeniu. Mi brak jeszcze 1,7kk do T34 :( Dlatego ostatnio "zakochalem sie" w KV i SU-85 - przynajmniej solidnie sie nimi grinduje. A poza tym odkladam troche na francuzow. Ich Tier2 light (hotchkiss), tier4 light, tier6 heavy sa po prostu OP. Hotchkissa kazdy zna - 60 armora na tier 2. Tier4 tez ma dosyc solidny armor (70 skosny przod, 80-85 na bokach, wszystko oble) i solidny gun (74/110), tier 6 heavy... lulz. KV3 sie chowa. 120 armora na klacie (oczywiscie pod skosem jak w jumbo), 100 armora na turrecie (gorzej), dzialo 212/240. Celnosc 0,31-0,33 (zakladam, ze 0,33 na tier6). Czyli jest to tiger ale na 6 tierze. Do tego 1,5x szybszy i mobilniejszy (46 ton, 750hp, 37km/h). Wyglada jak swietna maszyna do zarabiania kasy.
No i pozniej wskakuje tier7 light: AMX 13 90 (bardziej AMX OMG WTF). 14 ton, 64km/h, 350hp - rakieta. Dzialo 170/240 z magazynkiem (bodajze 6 strzalow). Z takimi statami jest w stanie zatluc prawie kazdy inny tier7 na jedna serie :)
Ja postanowiłem wrócić do czołgów, zaraz wystartowaniu pełnej wersji przestałem grać w WoT, teraz jeżdżę SU-85B oraz M4A2E4 (premium tank), nie zamierzam kupować premium więc dojdę najwyżej do SU-100 bo dalej nie będzie się opłacać. Mam wrażenie że w tą grę gra wiele noobków, już w becie było pełno idiotów, a teraz liczba takich osobników gwałtownie wzrosła, dzisiaj miałem bitwę gdzie zniszczyłem 8 puszek w SU-85B więc naprawdę w WoT'a grają nieogarnięci ludzie.
[290]
Bez premium z palcem w tylku mozna robic wszystkie tier7. Tier8 tez ale tu trzeba grac ostrozniej, no i najlepiej jak nie grasz niemcami - ci maja najdrozsze czolgi do naprawy. Na T32 (amerykanski tier8) zarabialem bez premium bez wiekszego problemu.
Ja już mam w garażu T34 i T30 :P czyli zwarty i gotowy na nadchodzące zmiany :D
Wbrew wszelkim opiniom T34 to bardzo dobry czołg jego największą siłą jest działo: penetracja, czas ładowania i celność. T30 już nie jest takie fajne, bo jak tylko go "wyspotują" to od razu obrywa gongi, a utrata gąsek równa się praktycznie z samoczynna detonacją (powód: 15,96 sek. przeładowania i częste dingi). Jego działo potrafi rykoszetować od T-50.
Co do T32 to się zgodzę ale od tego czołgu już byłem zmuszony do zakupu premiki.
Ogólnie przez 4 m-c premium dorobiłem się w garażu T30, T34, IS-4, T-54, Obj. 261, T-50-2, KW ;), no i odkryte ale nie zakupione M40/M43 i IS-7. Oczywiście gram w WOT od kwietnia (bez premium doszedłem do T32) ale tylko ostatnie 4 m-ce z premium.
Panowie doradźcie proszę, co wybrać na tier VI - KW-3 czy może KW1S ?
KW-1S łatwiej przebić bo cieńszy pancerz, a co do KW-3 troszkę się go obawiam bo to bardzo wolna krowa, wolniejsza od KW, który jest żółwiem :)
dymion - sprawdź też (mi się nie chce :P) czy np. działa z kv3 pasują do isa. Zawsze o parę tysiecy xp mniej do zebrania w przyszłosci.
Dymion_N_S --> KV3, 1S to takie nie wiadomo co, niby ciężki, a ile razy nim grałem to się czułem jakbym średnim sterował, w zasadzie to go rozwinąłem tylko po to żeby na wysokie ruskie średnie wskoczyć, a puźniej mi przeszło i sprzedałem w cholerę.
107mm z KW pasuje do KW-3, a do IS'a armata 122mm jest w KW-3 jak i w KW-1S (po zbadaniu rzecz jasna).
Tak czy inaczej, chyba jednak skuszę się na KW-3, dzięki :)
Ja też zdecydowanie polecam KW-3. Wolny jak krowa ale to najlepszy ciężki VI Tieru. A działo 107 mm dostarczają dużo frajdy ;) no i można na nim nieźle zarabiać.
Jeżeli chodzi Ci o 122 mm D2-5T to jest to działo z IS i jest świetne mimo że ma długie przeładowanie, ok. 13 sek. o ile dobrze pamiętam...
uprzedzam ze to nudy z cyklu "obrzucanie sie kamieniami" najlepiej przewinac od razu do 05:00 :
http://www.mediafire.com/?31vq2kbxvx7ndke
podobno jutro wersja 7.1..
Tomcio skąd masz tą informację ? Dziś sporo czytałem forum głównie wątek Overlorda i nic takiego nie wyczytałem, a jest to ostatnio pytanie najczęściej zadawane...
A właśnie, nie wiecie kiedy zmieniaja rosyjskie drzewko? Zastanawiam się czy mi się IS7 uda wygrindować.
I kw. 2012 roku czyli czerwiec ;) zgodnie z tradycją WG.
IS-7 nie jest Ci potrzebny wystarczy IS-4, który po tej aktualizacji ma być X tierem.
Ja finalnie polubiłem KW-3. Po zamontowaniu działa 122mm grind do ISa był błyskawiczny.
Trzeba się jednak przeprogramować na powolny/stacjonarny tryb gry i polubić taki rodzaj rozgrywki ;)
ma ktos link to latki zmieniajacej lektora w grze na pingwina z madagaskaru?
elar --> IS4 mam już wymaksowanego więc tak czy tak będę zbierał xp z którymi nic nie zrobię poza wydaniem na IS7, poza tym mi się podoba i chciałbym go w garażu, choć chyba większy nacisk położę na grind niemieckiego drzewka, jak zobaczyłem co E-100 wyrabia ze 150mm to też mi się takiego zachciało.
Kharman - na E-100 bardzo się zawiedziesz i nie chodzi mi o wytrzymałeś czy pancerz tylko o działo 150 mm. To działo ma kolosalną ilość "dingów". Jak już Ci się podoba gra IS-4 (mi osobiście przynosi ona wiele frajdy) to przyj w stronę IS-7. Na CW te czołgi to będzie teraz główna siła ognia. Ostatnie zmiany 7.0 sprawiły że te czołgi są w tej chwili "nieprzebijalne". Ja osobiście jeszcze go nie mam ale koledzy z klanu mówią że teraz praktycznie co bitwa mają "stalową ścianę".
Tomcio - poczekaj do 7.1 bo od tego pacha ma się zmienić struktura dźwięku więc i tak nie będą działać. A na razie wszystko znajdziesz TU --> http://forum.worldoftanks.eu/index.php?/forum/78-wot-dyskusja-ogolna/
Dzisiaj prawie plakalem. Pantera2 vs type59... 7 dingow na froncie (wszystkie weszly w plyte). Jestem prawie pewien, ze w WOT jest cos OSTRO spierdzielone jesli przeciwnik zjezdza na nas z gorki ew my mamy wyzsza pozycje. Wezmy np. tego nieszczesnego type'a. Jesli jestesmy na rownym poziomie ale jego czolg zjezdza z gorki (pochylony do nas) to jego kat na przedniej plycie powinien byc MNIEJSZY niz na plaskim ergo - powinnismy latwiej przebijac. Tak samo gdy my mamy wyzsza pozycje niz on strzelajac z gory powinnismy czesciej przebijac. A w WOCie dzieje sie MAGIA. Powyzsze strzaly dinguja ZNACZNIE czesciej niz powinny. Zarowno type jak i jagdpantera dingowaly mi dosyc czesto strzaly z dlugiej 88, mimo ze te strzaly powinny byc pewnymi penetracjami. I to nie sa przypadkowe musniecia itp - sa to trafienia centralnie w przednia plyte.
No i po patchu dingfest to juz totalna komedia. Przebijanie IS7 z boku jest lolzworthy. Normalnie dluga 88 przebijala dosyc regularnie (pomijajac zeslizgniecie sie po gornej plycie albo kryt w tracki). Dzisiaj? 10 strzalow w bok i dupa. IS4 podobnie. Dingfest (chociaz z tego co slyszalem ma zepsuty pancerz w 7.0 i ma cos kolo 120 zamiast 160).
Jeśli przeciwnik zjeżdża z górki, to przeważnie nie strzelasz w niego pod kątem prostym, tylko unosisz lufę, wiec efektywna grubość pancerza jest dość spora. Co do strzałów z wyzszej pozycji dla mnie zawsze działały tak jak powinny - zmniejszały efektywność nachylonego pancerza.
Zjazd z gorki na ten sam poziom na ktorym sie znajdujesz.
............../
A_____B/
Gdzie B jeszcze dupa jest na gorce. Strzelasz w poziomie, kat jest teoretycznie mniejszy w praktyce jednak bouncuje znacznie czesciej niz powinien. Tego typu sytuacja wbrew pozorom zdarza sie bardzo czesto - wystarczy byle durny pagorek (a pelno tego wszedzie). I niestety dinguje to czesciej, przynajmniej w/g tego co zauwazylem. Szczegolnie widoczne jest to na Jgpanterze, ktora chgw dlaczego nagle dinguje 60-70% strzalow.
A po dzisiejszej serii strzelania do type'a z gorki (czyli "mniejsze nachylenie") nie uwierze, ze byl to przypadek. Bo jest to niemozliwe. Efektywny pancerz type'a na poziomym wynosi okolo 170 (165-169 o ile pamietam). Strzelajac z dlugiej 88mm minimalna penetracja to 152 - shit happens, mozliwe ze zdinguje. TYLKO - strzelalem z gorki na poziomego type - czyli powinienem penetrowac latwiej. Siedem dingow pod rzad juz ciezko nazwac przypadkiem czy zlym rzutem - cos musial byc zdrowo jebniete w kalkulacjach i tyle. Tak - wszystkie siedem weszlo w przednia plyte, do tego oddalem jeszcze 2 strzaly: jeden detrackowal typke, drugi poszedl w wiezyczke (type zastrzelil mi commandera po kilku strzalach i ostatni pocisk znioslo).
Nie jestem jakas pipka i wiem, gdzie strzelac w czolgi aby przebic, tajpy niszcze tez regularnie. Ale powyzsza sytuacja zdarzyla mi sie po raz pierwszy.
E-100 chyba najwięcej straciło po patchu 7.0, wcześniej bardzo lubiłem ten czołg na randomach teraz mało co nim gram. Naprawdę zdarzają się tak absurdalne dnigi że sam już nie wiem kiedy przebije wrogi czołg, a HE straciło jakikolwiek sens.
WG najwyraźniej chce zwiększyć przychody na starych i doświadczonych graczach i zmusza ich do używania złotych pocisków na tierach X-tych. Ale to miecz obusieczny, bo te czołgi przestają jeździć na ramdomach i są wykorzystywane jedynie do CW. Przynajmniej takie zjawisko zaczyna występować w moim klanie ale podejrzewam że to nie jest odosobniony przypadek.
isa4 to nam jeszcze poprawia chyba z tym patchem bo ma za malo p[o bokach t95 rowniez bo jest podobno "za slabo opancerzony wzgledem realiow historycznych" ;)
Panowie powie mi ktoś jak to jest z zarobkami na pershingu ? Często jest się w plecki ? Zastanawiam się czy go kupować czy trzymać kaskę aż dogrinduję t34 ?
Da się coś pershingiem zarobić podobnie jak t20 czy żenua ?
Ktoś bawił się tym nowym patchem?
Bo widzę że zmienili sposób strzelania lekkich automatycznych działek...
[323] Grrrrr, mam ten sam problem :/ Oj przydałby się typek albo lew jakiś..
[323][327] Dzisiaj lekko licząc zarobiłem 1 kk sreberek :D
Jak jutro też tak bedzie szło to pojutrze IS-4 :)
Grałem od 15 jak wróciłem z pracy, później przerwa na obiad itp. Ale mam typka, a nawet bez premki bitwa to zazwyczaj 40k do przodu na czysto
Eeee ja to dzisiaj zarobilem 10kk bez wysilku. Karta kredytowa, 2 klikniecia i zamieniamy zlotoweczki -> gold -> creditsy !
Sigh...
Asmodeusz - 10kk kredytów to jest 20k golda, za taką kasę kupujesz chińczyka i lwa i jeżdżąc na zmianę masz taką kasę w 2 - 3 dni na premium. Gdzie sens wydawać tyle kasy.
Byl to bardzo slaby sarkazm :P
Nie wydaje pieniedzy na gry free2play gdyz wtedy juz nie sa one free2play, wiec ani type ani innych scierw nie kupie. Tym bardziej nie widzi mi sie kupowanie smiesznego czolgu w grze za cene 2 nowych gier na konsole. Z drugiej strony jakbym mial ochote wywalic kase na gre - kupilbym 10kk creditsow i nie pierdzielil sie w farmienie premium tankami.
Anyways mam wlasnie 2 wolne sloty i 3mil kasy, czekam na francow :)
Tak też myślałem ;)
Nikt o zdrowym rozsądku nie wydaje 200 zł tylko po to żeby je przekonwertować na 10kk fikcyjnej kasy :D Chociaż wczoraj słyszałem o kolesiu który zrobił IS-4 w trzy dni zaczynając od zera.
[335]
Teoretycznie (i jak widac w pratyce) da rade, ale podejrzewam, ze pozniej koles wygladal jak zombie. W WOTa nie da sie grac 5+ godzin i zachowac zdrowy rozsadek. Za duzo derpow :P
Z tego co wiem wydał on w ch... kasy. Dziennie po ok 150 - 200 zł żeby tego dokonać.
No ale różne są zboczenia ;)
Uh? O_o To mozna jakos przyspieszyc zdobywanie expa? Rozumiem kupic creditsy jak brakuje, ale exp powinien byc waskim gardlem. No, chyba ze o czyms nie wiem.
Zamiana golda na kredyty, to największy idiotyzm jaki można zrobić w grze...
A swobodnie grać można nawet i 30h non stop.
Mogę to udowodnić dzisiaj, bo pojawię się w grze gdzieś po 16stej. ;D
Nie da się zamienić gold na exp. Tylko przez konwersję np z chińczyk lub lwa, bo to są czołgi elitarne z automatu. Nigdy tego nie liczyłem ale aby zrobić IS-4 po najmniejszej linii oporu to ok. 350 - 400k exp.
A dokładniej 396 795 expa idąc poprzez KW-3 i 407 090 exp poprzez KW-1S. W pierwszym przypadku jest to 15 872G, a w drugim 16 284, czyli 200zł.
Do tego dochodzi jeszcze paręnaście milionów kredytów, czyli najwygodniej kupić Type czy Lowe i farmić nim kredyty, ale to dodatkowy koszt 200zł.
Jak ktoś ma pieniądze i ma chęci wydawać tyle na tę grę, to czemu nie.
Gdyby nie to, że nadal nie kupiłem krzemiaka do gier do domciu, to wydawałbym jeszcze więcej, a goldammodiggerem, bym był nawet w MS-1. ;DDDDDD
Czyli nie wiele się pomyliłem :D
BTW: że też chciało ci się to liczyć :D
Kurcze, zapomniałem się po Tetracha zgłosić :(
Nowy system ładowania działek 20 mm jest świetny :)
graf -> ja też go nie mam a wpisywałem ten kod przed patchem ? why ?
elar -> to daj namiary na support
Zresztą nie tylko ja mam ten problem. W ogóle to ktoś ma ten czołg.
Proszę --> https://support.worldoftanks.eu/
A tu jest info odnosnie Tetracha więc nie ma co panikować --> https://support.worldoftanks.eu/index.php?/News/NewsItem/View/25/new-year-bonus-code-information
Ja próbowałem kod wpisać wczoraj, albo dwa dni temu. Miałem informację - inncorrect.
Pomyślałem że zaspałem i że w grudniu trzeba było wpisać.
@elar
Ja próbowałem teraz po 7.1 wpisać i też nie idzie, przedtem nie wpisywałem.
To ja mam takie szybkie pytanie, gdzie można zdobyć kod na bonusową puszkę ?
Ale lipny ten Tetrarch XD ale jak za darmo...
wpiszcie:
NEWYEAREU
i będziecie go mieli
Wlodzix® ---> dzięki za kod, a czołg faktycznie lipa, zresztą początkowe Francuzy to kicha jakich mało, RenaultFT, D1, H35 - bieda, zaraz sprawdzę D2 ale nie oczekuję niczego lepszego :)
graf -> hard paper armor. Ten francuzik I tieru mnie zjechał. Ale dopiero jedną bitwę nim grałem ,zobaczy się dalej.
Włodzix - bawiłeś się nowymi lekkimi działkami?
Świetna zabawa - M2LT jest jeszcze lepszy niż do tej pory.
Dla zabawy zamontuję sobie wieczorem karbin 12,7 i będę walił seriami po 40 strzałów :)
Ale będzie zabawa z francuzikami :)
Widzę też że amerykańskie 37 są półautomatyczne. T1 i M2MT z działkiem 5 strzałowym. Genialne :D
Tak na gorąco jeszcze, Tetrarch dużo lepszy od wymienionej wyżej przeze mnie trójki, mobilny 64 km/h, działo lepsze - tu przynajmniej przebijam i D1 i H35 z daleka, i obrażenia w ślad za tym też fajne idą, fakt że słaby pancerz co jednak nie zmienia faktu, że gra się przyzwoicie :)
Hmm, pograłem tylko chwile ale ten Tetrarch to taka zabawka. Nic specjalnego, dobra mobilność, dobre działo(chociaż długi czas celowania) ale szału też nie ma - jeden błąd i połowę HP traci... :)
FT-17 też pograłem - stockowy, bez niespodzianek ale nie nadaje się do niczego... Za to po ulepszeniu bardzo fajna maszynka, z I Tieru powiedziałbym że chyba najlepszy(chociaż ja najbardziej polubiłem Leichtraktora). Z tego co widziałem to francuskie czołgi - tak do 5 Tieru z wyglądu są zdecydowanie... najdziwniejsze :)
graf -> działa, działa... ;) Ten z posta [137]
Działkami jeszcze się nie bawiłem, ale z tego co czytałem to niezłe jaja teraz są :D
http://www.youtube.com/watch?v=DXV59J2CTWc&feature=player_embedded
:D
Również sprzedałem, pozbywam się również B2 - walcząc przeciwko AMX40 (tier IV) jak grochem o ścianę :)
Mery - znam tą stronkę ale nigdy nie korzystałem z tego kalkulatora, bo nie wiedziałem jak to się robi teraz już wiem.
THX ;)
No to 21 daily przede mną...
:D
Może pojutrze je skończę. :D
LOOOOOOOOL
Wpakowałem w 38H 735 chyba z 40 pocisków w jednego H35 francuza (T2) i co?
I gówno...
Ale mnie naciągnęli te dwa tygodnie temu na te dwa premy, skoro obecnie nic pewnie nimi nie zrobię. :/
Właśnie zakupiłem AMX 40, zobaczymy jak się będzie u mnie sprawował bo mając go naprzeciwko, równie dobrze mogłem używać przekleństw - skutek był taki sam :)
1. Dlaczego drzewko francuskie jest takie ubogie? Czy dodadzą też arty i td?
2. Jakim cudem niektórzy jeżdżą już francuzami 10 tieru?
1. pozniej
2. free exp
Jaki mieliście DPB na IS?
edit:
Wow, Heretic44 ma 1872...
Czyli oddawał średnio 2 strzały więcej niż ja z 1049...
Jak? :D
Zzzz ale te francuzy ssa. Przynajmniej oba tier4. B1 ma zalosne 66 penetracji, nie jest w stanie walczyc z tier5 a nawet walczac z innymi tier4 dinguje wiekszosc czasu. AMX 40 jest praktycznie niezniszczalny dla innych tier4, ma sredniawe dzialo ale celnosc z dupy. I dla pewnosci - wrzuca je w tier7...
Odblokowałem sobie tier5 pojeździłem trochę nie było najgorzej, ale nie chciało mi się tym grać i przeskoczyłem na T6 i żałuję że nie potrzebie marnowałem czas na T5.
poda ktoś link do moda który pokazuje ilosc hp nad czołgiem do wersji 7.1 ?
o działa ! za pierwszym razem nie działało myślałem ze to wina nowej wersji. dzieki
OP! NERF!
Sigh... on ma gorsze dzialo niz hetzer.
widze ze pojedynek francuskich czolgow nizszych tirow na odleglosc wieksza niz zasieg rzutu ziemniakiem jest rownie skuteczne co obrzucanie sie gnojem
Kinda. Warto znac weakspoty:
AMX 40: "szyja" (front pod wieza), lewa strona wiezy na plask, wieza dowodcy (po prawej), od boku na dupie gorna czesc (ta lekko wygieta) - jest dosyc cienka.
B1 - armata na froncie, wizjer kierowcy (lepiej walic w armate)
Zmieliłem dzisiaj 32k expa i mam w garażu IS-3 : )
Zamontowaną mam tą lepszą 122mm (D-25T) oraz silnik z ISa.
Do odblokowania zostały:
1) BL-9
2) Wieża
3) Gąsienice
W jakiej kolejności radzicie odblokować te moduły?
Lepiej sprawdź czy bez gąsek zamontujesz wieżę, albo BL-9 do pierwszej wieży.
Odnośnie francuzów ARL 44 z najlepszym działem, może ugryźć od przodu nawet T9, ale i tak na moje przyjemniejszym czołgiem do grania na T6 jest KW-3.
zanim ktos zaakceptuje prezent niech pamieta o tym ;)
UWAGA! Jeśli odbiorca zaakceptuje prezent a dawca zarząda zwrotu pieniędzy (np przerwie transakcję bankową) całkowity koszt prezentu zostanie odliczony z konta odbiorcy prezentu. Jeżeli konto nie będzie posiadało wystarczających środków, zostanie ono zablokowane do czasu uzyskania wymaganych środków. Radzimy nie akceptować prezentów od nieznajomych.
wie ktos moze jak powtorzyc taki efekt jak na obrazkach ? wcisnalem cos po starcie jakas kombinacje klawiszy i zniklo wszystko mapa interfejs celownik w trybie snajperskim (zabilem dwoch francuzow na "czuja" ;) ) pasek postepu okupacji bazy itp..
http://zapodaj.net/22fb4fd0f319.jpg.html
http://zapodaj.net/4f82aee4dc8c.jpg.html
http://zapodaj.net/851d39c15e12.jpg.html
Pytanie do klanowiczów: Ile golda zarabiacie za przejęte prowincje? Tz. chodzi o to ile golda zarabia jeden klanowicz i w jakim czasie? Czy jest opłacalne dołączenie do klanu dla samej żądzy złota?
Czy po zmianie tieru Panter (spuścili je o jeden w dół, gdy pojawiło się E-50), zresetowali na nich statystyki graczom którzy posiadali je przed tą zmianą? (Statystyki - tzn ilość rozegranych bitew, obrażenia, fragi itp.)
@Up:
Sama żądza złota nie da ci miejsca w klanie posiadającym prowincje :P
Zresztą zarobionym złotem dysponuje dowódca i jest ono pewnie przeznaczane na zaplecze techniczne klanu, a nie na zachcianki klanowiczów ; )
Ile zarabia dana prowincja możesz sprawdzić sam, na mapie CW.
[386] w każdym klanie podział jest inny także, gdzie trafisz tak będziesz miał i nie pytał bym o takie rzeczy przed przyjęciem.
Heh :D
Victory!
Battle: Fjords 7 stycznia 2012 02:14:12
Vehicle: IS-3
Experience received: 1 942
Credits received: 50 719
Battle Achievements: Reaper, Top Gun, Boelter's Medal, Lavrinenko's Medal III Class, Defender
http://www.mediafire.com/?6to69jivxjn1p07
Niesamowicie mnie irytuje to działo D-25T. Zupełnie nie można na nie liczyć.
Trzecia rano, a tu 15k graczy.
Nieźle przybyło noobów...
@Łowca Czarownic
"Czy po zmianie tieru Panter (spuścili je o jeden w dół, gdy pojawiło się E-50), zresetowali na nich statystyki graczom którzy posiadali je przed tą zmianą? (Statystyki - tzn ilość rozegranych bitew, obrażenia, fragi itp.)"
Nic nie resetowali. Staty z Pantery przeszły na Panterę II a staty z Pantery II przeszły na E-50. Panterka 7 tieru dostała swoje własne staty.
Targo --> trafiłeś na idealną bitwę, zero arty, zero AT ... nic tylko być ponurym żniwiarzem ;) Gratulacje! Wynik zacny.
Rozmyślam powoli nad niemieckim HT 7 tieru. Tygrys P wygląda świetnie na papierze w porównaniu do zwykłego - szybszy i potężny pancerz przedni. Jest tu jakiś haczyk?
@Azeldoh:
Dzięki za odpowiedź : )
@Ezrael:
Miękka wieża, wielki jak garnek właz dowódcy. Chociaż jakimś dziwnym trafem ta wieża też potrafi odbić...
Właz - ok, ale wieża nadal jest grubsza niż w zwykłym tygrysie. Mniejsze skosy, czy piszesz ogólnie z doświadczenia - że łatwiej jednak przywalić wersji P, niż zwykłej?
Ah, to wszystko jest relatywne przecież...
KW-3 na topie sieje postrach jako czołg "uderzeniowy" dzięki swojemu pancerzowi i alfie. W bitwach czołgów 8 tieru może już tylko służyć jako wsparcie dla ciężkich swoją 122mm, chowając się za pancerzami czołgów swojej drużyny.
W zwykłego Tigera można walić jak w bęben, chociaż podobno coś się zmieniło po tym patchu na plus, na czołgach którymi obecnie gram mam już zbyt wysoką penetrację by to zweryfikować.
Tiger P ma słabą wieżę, jednak kiedyś mi mina zrzedła, jak odbiłem od niej 2 razy pod rząd od frontu (a dobrze celowałem). Chciałem napisać, że zdingowałem od niej długą 88, ale wydaje mi się to zbyt nieprawdopodobne, to musiała być krótka 88.
Ależ B1 to badziew.... dingi na KW to norma....
Dingi na innym B1 to również 90% strzałów :/
[393]
Ogolnie dla newboiw jezdzacych niemieckim sprzetem Tiger P jest lepszy (pozwala na wiecej bledow). Jednak jak juz pojedzisz obydwoma zobaczysz ze zwykly Tiger jest znacznie mobilniejszy. Predkosc maksymalna znaczy niewiele, kiedy czolg jest tak slamazarny ze ledwo co ja wyciaga. Ot przyklad - AMX 40 ma 50 max speeda, ale na plaskim terenie wyciaga CALE 20kmh. Tiger P jest w stanie rozbujac sie do maxa o ile pamietam, ale zajmuje mu to DUZO czasu. No i obraca sie wraz z obrotami ziemii. Dla wiekszosci graczy jest lepszy od zwyklego tygrysa, ja jednak wiem swoje. Podsumowujac:
Tiger vs Tiger P:
- mniejszy armor
- mniej dinguje na wiezy (mimo wszystko)
- mniejsza predkosc maksymalna
+ mniejsza "dupa" = mniej podpalen
+ ciut lepszy gun depression
+ lepiej przyspiesza
+ lepsza zwrotnosc
+ nie ma uber-weakspota na wiezy (wiezyczka dowodcy)
[396]
Tiger P ma słabą wieżę, jednak kiedyś mi mina zrzedła, jak odbiłem od niej 2 razy pod rząd od frontu (a dobrze celowałem). Chciałem napisać, że zdingowałem od niej długą 88, ale wydaje mi się to zbyt nieprawdopodobne, to musiała być krótka 88.
Dluga 88 tez dinguje. Nie mam pojecia czemu ale mantlet na TigerP wydaje sie byc w niektorych miejscach odporniejszy. Najpewniejszy strzal w tigera P od frontu to brzuch - wchodzi zawsze. Strzal w wieze potrafi byc loteria NAWET dla dlugiej 105mm (wczoraj 2x dingnalem moim KT).
[397]
Ależ B1 to badziew.... dingi na KW to norma....
Przeciez B1 nie jest w stanie spenetrowac KW :D Chyba ze jakis mega fartowny strzal w weak spota. Walka B1 vs B1 to okolo 80% penetracji (zakladajac ze masz najlepszy gun) - wal w weakspoty czyli: cylinder dowodcy (wiezyczka na wiezy), wizjer kierowcy oraz wieksze dzialo na froncie. Strzaly w dupe tez wchodza wiekszosc czasu. Jedynie bok lubi dingowac.
I tak ogolnie:
tier5 light francuz rzadzi. Czekasz az wrogi czolg zaczyna walczyc z twoim 1v1 (czy 2v2), zajezdzasz go od boku i wywalasz serie. 600+ hp mniej, uciekasz. Wczoraj walczylem juz z Objectem (400hp stracil na serie), kilka type59 spolowilem, wysolowalem ISU, zatluklem kilka t44 i t43 (tutaj z pomoca). Ogolnie BARDZO fajny czolg, ale matchmaking ma tragiczny. Tiery9 non-stop :) A 108 penetracji nie zawsze wystarcza.
Dzięki. Czyli chyba jednak potestuję zwykłego tygrysa. Zdecydowanie wolę sprzęt mobilny, obecnie jestem zakochany w vk3001, ale jestem też ciekawy jak się sprawuje długa 88-ka.
To nie jest mobilnosc w stylu 1,5 czy 2x wieksza. On jest moze 5-10% bardziej mobilny i jesli nie masz zalogi na 100% na obu czolgach - nie zobaczysz roznicy. Wiec jesli dopiero zaczynasz z niemcami - polecam jednak TigerP. A najlepiej oba naraz.