Gdzie rozdają darmowe próbki narkotykierów? Byłem pod szkołą ale nie chcieli dać za darmo :/
- Złóżcie wniosek formalny i poproście o wycofanie tej ustawy. Ona jest dla naszych dzieciaków - proszę jako matka - bardzo szkodliwa - mówiła Kempa. - Pierwszą działkę dostają za darmo, poźniej się uzależniają, a potem im mówią macie na własny użytek, sprzedawajcie, jak was złapią, to i tak nic wam nie zrobią. Tak to działa - dodała.
Przecież to PiSówa, ona nie może być mądra.
Wie z wlasnego doswiadczenia?
PS. "Co ile czasu Kempa myje wlosy. Mozna sie pomylic o 3 miesiace".
Co ile czasu Kempa myje wlosy. Mozna sie pomylic o 3 miesiace".
> myślę ze częściej niż ty
> a co do tematu Kempa ma jak najbardziej racje.
[8] Ja tam myje sie globalnie, pod prysznicem, codzienne.
no niestety pani Kempa nie ma takich forów by gąbką myć głowę. A i brodę bez kucania myjesz/golisz
Ma sie te przewagi...
Ale kurde przez ciebie wyobrazilem sobie Kepe pod prysznicem i teraz mi troszke niedobrze.
a przez ciebie przypomniała mi sie obrona czci kobiety. ze nie można , ze trzeba miedz kulturę i takie tam bzdety. różnica ze tamten watek dotyczył Bufetowej nie Kempy.
>Ale kurde przez ciebie wyobrazilem sobie Kepe pod prysznicem i teraz mi troszke niedobrze.<
na takie fantazje jest jedna rada > Niemca w hełm < zresztą pewnie sam wiesz jak nicienie z uszu spuścić
Niech pani Kempa da mi namiary na tych dilerów co dają pierwszą działkę za darmo. Chętnie skorzystam, bo nigdy takiego nie spotkałem, a to zawsze parę złotych do przodu.
[14] No ale wtedy to wysmiales :)
Poza tym krytyka braku dbalosci o higiene osobista miesci sie chyba w zakresie dozwolonej krytyki, szczegolnie gdy "godny" wyglad zewnetrzny jest elementem emploi.
Z rad pozwole sobie nie skorzystac, choc doceniam ze zapewne plyna z glebi serca i sa przetestowane.
Podobno Pani Beata z Panem Staruchem, przygotowuja obywatelski projekt ustawy, o zakazie uzywania słow dziekuje i przepraszam na żylecie.
smuggler > tam była krytyka jej poczynań jak dobrze pamiętam a "bufetowa" jet pseudonimem wywodzącym sie z jej środowiska i nie widzę nic gorszącego w używaniu ksywki. ( nie jest jakoś szczególnie obraźliwe)
Tu jakoś nie bronisz pani Kempy gdy jakiś Gimbus przekręca nazwisko _intencje sa chyba jasne.
>choc doceniam ze zapewne plyna z glebi serca i sa przetestowane.<
och wielokrotnie choć nie pod Kempę
[19] Przezwisko z intencja pejoratywna ewidentnie. Tu bufetowa, tam malarz kominow, ciec, namiestnik i takie tam drobne zarciki, nic wielkiego, takie tam pierdnieca w nos, od tego sie nie umiera, o co ta afera, ja sie pytam... :)
Przekretka nazwiska - z calym szacunkiem ale gdyby sie tego pilnowac w watkach politycznych i walczyc z "herr ThuSSke" i Komoruskimi etc. to na nic by juz czasu nie starczylo. Nie mam sie za palladyna i DonKiszota, nie bede tu kazdego od razu "naprostowywal". Wacpana w tej roli, gdy sie przekreca "onych" takoz nie widzialem.
Sam staram sie takowych "pejoratywnych" przekretow nie stosowac (co innego Kaczynski - Kaczor, a co innego powiedz Kaczinskij...) ale tez pewnie bez winy nie jestem.
BTW: ty znow zaczynasz sie bawic w inkwizytora i temat dyskusji wekslujesz na "a piec lat temu to sie smiales z...". Ustalilismy chyba juz dawno temu: swiety nie jestem, dawke hipokryzji mam w sobie calkiem mysle przecietna, wiec nie wiem jaki to ma sens, te ciagle nawroty do "a w 2007 to...". Zaprawde, jestem pod wrazeniem jak wiele z tego co powiedzialem przez lata zapamietales. :)
ale sie rozpisałeś ok a co masz ciekawego o powiedzenia w temacie prócz trolowania ?
Nie lubię jak politycy wypowiadają się w imieniu narodu, społeczeństwa. Niby zostali przez nas wybrani, ale to jest nadużycie. To tak, jakbym chciał się wypowiedzieć w imieniu wszystkich synów. Czy oni zawsze muszą postrzegać wszystko w zero-jedynkowy sposób.
[22] A ty? Ale rozumiem ze przypominanie mi moich grzeszkow trollowaniem nie jest, zas wytkniecie zes nie lepszy, to juz trolling? Tja.
[3] Nie tylko narkotyki.
Ja mam pytanie do uzytkownikow. Spotkal sie ktos z takim przyslowiowym dilerem, ktory wciska Ci tabletke, pyl albo cos innego za darmo? :)
[26] Jak rzucilem palenie, to palacz w redakcji stale mnie usilowal swoimi czestowac "chodz, zapalimy" :)
(26) tak taka technika działała u mnie na osiedlu. istnieje jeszcze cos takiego jak opisana sytuacja przez smugglera ( moda ,życzliwy kolega ) skutek jest taki sam
[28]
Z tymi od marychy jest tak samo, co się widzę przy jakiejś okazji ze znajomymi co palą regularnie to pierwsze co robią to mnie namawiają abym wpadł i zajarał. No i pierwszą działkę też za darmo dostałem dla spróbowania :)
hopkins --> No ze dwa razy próbkę jakiejś kawy w markecie. Twardo odmówiłem jako, że nie chce być uzależniony od kofeiny. Mam nadzieję, że pani Kempa oczywiście jako matka też nie jest uzależniona od kofeiny.
Z ustawą czy bez , ludzie i tak palą.
poszedłem na studia , i na akademiku pierwszego dnia już byłem czestowany, i na palchach jednej ręki można było policzyć osoby nigdy nie palące.
Ja mam pytanie do uzytkownikow. Spotkal sie ktos z takim przyslowiowym dilerem, ktory wciska Ci tabletke, pyl albo cos innego za darmo? :)
Bandyci zawsze chcą hajsy..