Twórcy przeglądarkowej gry DarkOrbit zarobili 2 miliony euro w cztery dni
2k osób wydało po 1 tyś euro!!! na statek??????!!!
Co się dzieje ze światem ;D
Ja to sie chyba na powaznie wezme za nauke programowania, generalnie jak widze jak ludzie zarabiaja na takich gierkac + android + iphone ... Mozna to traktowac jako hobby, wypuszczac 1 gre na rok jako dodatkowy dochod :P
Jego cenę ustalono na poziomie 1000 euro. Mimo tak zaporowej kwoty znalazło się 2000 chętnych, co przełożyło się na wspomniane 2 miliony euro.
DEAR GOD.
1000 euro za statek? Oni chyba nie mają co z pieniędzmi robić a tego typu "mikropłatności" tracą sens.
Jak myślicie? Lepiej zrobić normalną przeglądarkową w stylu OGame, czy we Flashu, albo Javie? :D
No tylko to nie jest jakaś historia sukcesu małej firemki czy kilku osób, a ogromnej firmy z milionami graczy.
Dla zaczynających w zależności od projektu polecam zwykłą grę, unity, silverlight lub flash, technologia mało znaczy, liczy się to czy gra jest dobra.
A z bigpoint można się dogadać jak się dobrą grę zrobi.
@up - Słusznie! A co do samego newsa - DAMN! Ludzie to są jednak ładnie po**bani.
No gratuluję następnym razem wyjdą dodatki "tylko" za 500 euro, żeby więcej osób kupiło ;)
Pewnie uzależnieni maniacy to kupili, albo naprawdę kasiaści ;)
ale, ze nie rozumiem.
Zle ze kupili?
Zle, ze wydali za taka kase?
O co sie tak banglujecie? Wydali, znalezli sie nabywcy - szafa gra.
Mozna by dyskutowac jak by wydali za tysiac i nikt nie kupil. Ale tak? Znaczy sie udany model biznesowy.
totalna załamka i jednoczesny opad szczeny
Obrzydliwie bogaci grający w takie gry , nie no masakra a dla developera wielki szacun .
@Emisariusz
To teraz weź jeszcze pod uwagę resztę statystyk, wg których studia tworzące gry padają jak muchy jedno za drugim, ludzie są masowo zwalniani po skończeniu jednego tytułu i krążą między różnymi firmami, a na komórkach 0,01% aplikacji zarabia potężne pieniądze, podczas gdy 99% zarabia ochłapy.
W tej branży dysproporcje pomiędzy produktami będącymi sukcesami, a całą resztą są wręcz przeraźliwie ogromne. Taki COD zarabia miliardy, podczas gdy większość nie potrafi spłacić budżetu. Wygląda to nieporównywalnie gorzej niż w kinematografii.
Teraz nawiązując do twojego pomysłu "1 gry na rok" - weź pod uwagę, że do tego trzeba założyć działalność gospodarczą, a to wymusza jednak intensywniejsza produkcję, bo w przeciwnym przypadku nie narobisz na ZUS, no chyba, ze stworzysz coś pokroju Angry Birds, ale to szansa porównywalna ze skreśleniem szóstki w Lotto...
Aha, warto też dodać, że programista wybierający gamedev świadomie wybiera jedną z najgorzej płatnych dziedzin w programowaniu. Zarządzanie bazami danych czy pisanie aplikacji dla firm to nieporównywalnie lepiej płatne i często o wiele prostsze fuchy.
Jak ktoś myśli o programowaniu tylko w kategoriach zarabiania kasy, to gamedev jest najgorszym wyborem. Do tego trzeba przede wszystkim dużej pasji.
Jak to Carmack powiedział na konferencji w NASA - tworzenie gier jest bardziej skomplikowane od konstruowania rakiet kosmicznych. ;D
ALE FEST NISZOWA GRA
Call of Duty: Modern Warfare 3 - 755 milionów dolarów zysku w ciągu pięciu dni
@Kazioo
zgodzę się z większością Twojego posta, poza stwierdzeniem, że "0.01% aplikacji zarabia potężne pieniądze, podczas gdy 99% zarabia ochłapy".
I już nie chodzi mi o czepienie się tych pozostałych 0.99%, które gdzieś Ci zniknęły : D
Istnieje coś takiego, jak zasada Pareto, która stanowi, że 80% pewnych wyników jest generowane przez 20% pewnych działań. Sprawdza się to w wielu dziedzinach (np. w szkole, gdzie 20% ilości materiału, którego się nauczysz generuje 80% Twojej oceny). Nie pytaj mnie jak, ale się sprawdza ; )
Więc bliższym prawdy byłoby stwierdzenie, że 80% przychodów w game devie jest generowanych przez 20% produkcji.
A do ludzi, którzy dziwią się tym, którzy mogli wydać 1000 euro na przedmiot w grze:
Ludzie kupują torebki za 50 tyś euro, droższe rzeźby, obrazy, pierdoły, cokolwiek. Jak kogoś stać i pomoże mu to w grze, to czemu nie? Fajny, szybki sposób na zarobienie pieniędzy dla studia.
I nie uważam, żeby to dyskryminowało biedniejszych graczy.
Smutne jest to że jedni ludzie potrafią wydać 1000euro na wirtualny statek w momencie gdy ludzie umierają z głodu na ulicy a zwierzęta trzymane są w strasznych warunkach w schroniskach... Naprawde wydac takie pieniade na Nic tak naprawde to ostre przegiecie i straszna niedojrzałość. Nabili kabze ludziom ktorzy i tak maja ju dosc pieniedzy ale skoro potrzeba im tego zeby sie dowartosciowac.. ich smutne zycie...
No ładnie, nie ma co.
Madness! najbardziej żałosny argument, ilekroć jest mowa o tym co ktoś kupił to od razu odzywa się troll rzucający się ze słowami o głodujących ludziach i zwierzątkach.
Nieszczęścia, śmierć i głód zawsze towarzyszyły ludzkości, zamiast pieprzyć głupoty na forum leć pomagać jako wolontariusz w jakiejś organizacji społecznej, nie Twoje pieniądze więc nic ci do tego jak kto je wydaje.
Az dziw bierze, ze nikt nie zrozumial dlaczego tylko tyle osob kupillo te drony. Nawet przedszkolak by pojal, ze to zwyczajna inwestycja, ktora zwroci sie blyskawicznie. W Dark Orbit gra kilkadziesiat milionow osob, wiec rynek na sprzedaz kredytow jest z pewnoscia gigantyczny. Skoro w WoWie wyspecjalizowane grupy zarabiaja miliony na sprzedazy golda, to w Dark Orbit, gdzie gra ponad 60 milionow osob, zyski sa z pewnoscia duzo wyzsze (tylko teraz na 2 aukcjach na Allegro sprzedano kredytow na 300 zl), a podejrzewam, ze z taka drona mozna jeszcze szybciej zarabiac kase, wiec mozna sadzic, ze te marne tysiac Euro zwroci sie najdalej po miesiacu.
W Dark Orbit nie gra 65 mln graczy. To fikcyjna liczba kont, z których większość nawet nigdy nie doświadczyło choćby jednego logowania.
Obecnie gra w tą grę kilkaset tys. ludzi. No a dokładniej to liczba aktywnych kont, bo chyba wiecie, że jeden gracz ma ich zwykle kilka.
widac pojebowx na swiecie nie brakuje, trzeba byc niezle pierdolniętymx zeby placic taka kase za takie gowno, dark orbit nie powiem byla fajna gra ale na poczatku, potem to juz tylko maszynka do rabowania kasy z kont graczy, i juz nie chodzilo kto w grze lepszy tylko kto bogatszy albo kto ma najbardziej zryty mozg i laduje kase chocby z providenta hehe, nikomu nie polecam grac w ta gre