Mass Effect 3 – wymagana jednorazowa aktywacja online i inne nowe informacje
Przedstawiciel BioWare potwierdził też
że kolejne przygody komandora Sheparda
i jego drużyny zmieszczą się na jednej płycie
(mimo dodania trybu multiplayer).
Interesujące. BioWare zapowiada większą zawartość i objętość
tymczasem gra zajmie połowę mniej płyt niż obie poprzednie części.
Ciekawe.
"kolejne przygody komandora Sheparda i jego drużyny zmieszczą się na jednej płycie" dzieki kwa za informacje ale jakiej plycie ?? ?!!! SLAYER KKU WA POJEMNOSC!!!!jaka? kupie se dvd blueray i cd w razie czego czyli bede musial wydac 1,00 +(dvd) 1,30 CD + 4,80 Blurej czyli ponad 7 zł dzieki za taka informacje. :///
psimel no chyba logicznym jest, że będzie to DVD Double Layer 8.6 GB
Jak długo żyję jeszcze się nie spotkałem, żeby grę PC wydawali na Blue Ray. .
@Dzienciou [ gry online level: 9 - Centurion ]: lachy nie robi, za to mu przeciez placisz. A jesli robi lache, to czas zmienic operatora.
"Później jednak będzie można grać w produkcję bez połączenia z Internetem." Ojej , dziękuję za tą łaskę, że tylko raz muszę aktywować, od kiedy ciągle połączenie to jakiś standard, nie wiem czy pismaki to już tak wyolbrzymiły, ale taki właśnie jest tekst, jakby EA robiło łaskę, coś ala "a mógł zabić" w stylu "jednorazowa aktywacja" - a mogli dać ciągłe połączenie.
Szkoda że dalej nie wiadomo jaka będzie długość gry. Ale dzieki wyciekowi będzie wiadomo co usuneli do przyszłych DLC.
Qrwa jak wy się boicie tych aktywacji. Żyjemy w XXI wieku, chyba każdy ma internet wiec aktywacja przez neta nie jest problemem. Wszyscy sie napalają na ME3 (włącznie ze mną) mam nadzieję że sie nie zawiodą. Grałem w obie części choć trochę na opak (najpierw 2 potem 1) Jak dla mnie 2 otarła sie o grę ideał :)
Zyjemy moze i w XXI wieku, ale to nie oznacza, ze mamy dac sie zniewolic [zwlaszcza, ze za oryginalne gry w dniu premiery placi sie dosc slono].
Aktywacja dla gry, ktora mozna grac offline, jest po prostu nei na miejscu.
Plus konsol jest taki, ze tam tego nei bedzie.
Oni tą grę tworzą wiec mogą od użytkowników wymagać co im sie tylko zamarzy. Użytkownik z kolei ma prawo kupić lub nie kupić tą grę. Nikt nikogo nie zmusza. Skoro wprowadzają coś takiego to uznali że nie odbije się to na "ICH" kieszeni.
No pewnie, ze maja prawo. Nigdzie tego nie kwestionowalem.
Ale mimo wszystko wlasnie dlatego wole kupic gre na konsole, gdzie nie ma takich ceregieli debilnych.
Znajac zycie to i tak pewnie lepiej sie sprzeda wlasnie na konsolach.