Szybka rozkmina #36 Jakie PEGI lubicie? (+18)
Ja tam lubię wszystkie pegi ale najczęściej gram w gry oznaczone
z pegi 16 i 18 ale też z przemocą i wulgaryzmami choć tak
na mnie gry nic nie wywierają ,bo tak bić się nie bije , a
wulgaryzm u mnie jest znikomy .
Manhunt
Ma tylko +18 i znaczek przemocy, ale za to jakiej przemocy :) Nie przypominam sobie, aby były w jakieś innej grze takie "finiszery". :)
http://www.youtube.com/watch?v=PGuhX5AmjuA
Oznaczenia PEGI to dobra i pożyteczna rzecz, ale ja mam je głęboko w poważaniu podczas zakupu. Wiem, jaki tytuł chcę kupić, a to czy jest tam dzika pornografia i zażywanie narkotyków, czy też E for Everone mnie nie obchodzi :)
Nie patrzę na PEGI, patrzę na tytuł. Jestem pełnoletni, więc mnie to nie obchodzi. A zresztą większość tych oznaczeń jest niewykorzystywana, jak np. Dyskryminacja. Obecnie gram, we Wiedźmina: ER i na pudełku widnieją tylko dwa znaczki: Przemoc i Wulgaryzmy. A gdzie Seks, Strach, Hazard, Dyskryminacja i Narkotyki?! Założę się, że GTA IV też nie ma wszystkich oznaczeń jak napisałeś, choć oczywiście powinna mieć (może poza Strachem). Więc jak widać PEGI nie dość precyzyjnie przyznaje oznaczenia. Dobrze się bawię przy Gothicu, który ma 12+, jak i przy grach 18+. Nie wiem, w jaki sposób to, że przemoc będzie ukazana bardziej dosadnie wpłynie na rozgrywkę. Dla mnie liczy się fabuła, świat i klimat. A jeśli twórcy przedstawią go na tyle dobrze i przekonująco, że nie będą potrzebne narkotyki, czy wulgaryzmy to punkt dla nich.
Nigdy nie zwracałem uwagi na PEGI przy zakupie, ani nigdy. Jak dla mnie ów oznaczenia są niepotrzebne, sięgając po tytuł raczej doskonale wiem co się po nim spodziewać.
Jaką PEGI lubię? +16 i +18.
+15 w sumie też. Wszystkie poniżej to już prokurator
Niewłaściwe jest twierdzenie, że gra surowo oceniona przez PEGI jest grą wartościowszą i doroślejszą. Przejmujące i dojrzałe treści można przedstawić bez brutalnej dosłowności, co pokazuje chociażby teatr antyczny.
[7] Otóż to, na pewno o Postalu nie można powiedzieć że to dojrzała gra;)
Jedyne co mi lekko przeszkadza w grach to zbyt duża ilość wulgaryzmów tak jak na przykład w Wiedźminie, w którym postacie o wiele za często rzucają k**wami.
Ja to kiedyś myślałem że jak gra ma 3+ to znaczy że to chłam i nie warto tego kupować
Mój kolega(ma 14 lat) musiał błagać rodziców żeby mu pozwolili grać w GTA VC. Gdy mi to powiedział prawie umarłem ze śmiechu. Ja pegi mam gdzieś ale 1 i 2 to jest to.
Ja nie patrze na PEGI tylko kupuję to w co chce zagrać i nikogo to nie obchodzi, nawet sprzedawcy.
Wulgaryzmy?
Zwycięzca może być tylko jeden - Kingpin.
Hazardu nie widziałem nigdzie.
Znaczek dyskryminacji? W dobie dzisiejszej politycznej poprawności (tfu tfu po stokroć)?
@SlyCooper
I prawidłowo. Moja mama też mi zabrała VC jak miałem właśnie 14 albo 13 lat. Byłem wtedy trochę zły, ale teraz absolutnie nie mam do niej pretensji.
Chore to by było jakby matka widząc syna grającego w GTA pogłaskała go po głowie mówiąc: graj sobie, synku, graj.
Kiedyś mama prześladowała na punkcie pegi, teraz już nie mam tego problemu. Czasem spojże żeby się pośmiać z wielu idiotyzmów jakie tam są.
Eee tam PEGI - Saints Row 3 - zebrał je wszystkie, dla tej gry PEGI to pokemony do zebrania.
Dziwi mnie oznaczenie tego że gra może przestrzaszyć młodsze dzieci. Przecież żeby tego właśnie uniknąć podaje sie minimalny wiek gracza. Dlatego też uważam że takie oznaczenie mogłoby pojawiać sie w grach typu horror (18+) itp. aby ostrzec mało obeznanych że ta gra poza elementami przemocy może straszy bo przecież nie każdy to lubi. To samo tyczy sie dyskryminacji.
Ja tam mam wiele od 16 (nie, ju nie ma 16+). od osiemnastu zazwyczaj są zbyt brutalne- a to jest po prostu śmieszne, jak po jednym strzale, komuś odpada ręka (MODERN WARFARE!!!)
Poprzednicy zwrócili już na to uwagę, więc właściwie się powtarzam... Ale PEGI jest szalenie nieprecyzyjne. W niejedną grę już grałam i nie raz zachodziłam w głowę za co to oznaczenie w tym tytule, albo dlaczego nie ma tego czy innego. Wiesiek to już standardowy przykład fatalnie oznaczonej gry. Przecież do Wieśka pasują wszystkie oznaczenia prócz może strachu i online. A tam wulgaryzmy i przemoc i nic więcej X_x
Także przy wyborze gier w ogóle nie interesuję się PEGI. Interesuje mnie dany tytuł, a czy jest on oznaczony jako gra dla dzieci czy też Adults Only to nieistotne - byle gra była dobra i dawała fun.
Ja mam 15 lat i mam typowo "rojowaty" gust też lubię gry bez tabu albo ograniczeń takich jak śmierć po zabiciu trzech cywili pod rząd (to chyba najgorsza z wad gier ubisoftu ;).Mogę też posłużyć za przykład tego że brutalne gry nie powodują agresji,to kwestia osoby która w nie gra.A po sesji w gta IV (które służy za przykład szkodliwości grania) czuje się jak najspokojniejszy człowiek na ziemi.
Ja mam 15 lat i mam typowo "rojowaty" gust
czyli jak 3/4 jego widzów
Nie patrzę na PEGI. Pomijając już fakt, że ograniczenia wiekowe mnie nie dotyczą (pełnoletność to jest to! ;)), kupując grę wiem jakiego typu treści się spodziewać i nie potrzebuję ostrzeżeń o przemocy mając w rękach pudełko z GTA.
PEGI są raczej dla nieobeznanych (głównie rodziców), żeby wiedzieli czego mniej więcej się po grze spodziewać. Gracz interesujący się branżą może je zignorować.
Nie ma dla też gry lepszej, bo okraszonej konkretnym znaczkiem. Równie dobrze bawię się przy GTA, Need for Speed i Angry Birds.