Dzisiaj znalazłem coś takiego.
Producenci Call of Duty: Modern Warfare 3 podali do publicznej wiadomości informację. Ich gra zawiera 41 tysięcy linii dialogowych. To nieco szokujące oświadczenie, bo nie dalej niż tydzień temu znani twórcy gier RPG, studio BioWare, chwaliło się, że ich najnowsze dziecko, Mass Effect 3, ma tych linii tylko 40 tysięcy
Może po cichutku szykuje się długa i genialna gra z wciągająca fabułą. Poczekamy, zobaczymy. Już niedługo.
[3] Raczej nie zaglądasz na polygamie, co?
spoiler start
wtajemniczeni wiedzą o co chodzi;)
spoiler stop
To totalnie zniszczy BF3. O tych liniach dialogowych wiedziałem już trochę wcześniej. I jeżeli tyle będzie, to fabuła będzie genialna. 41 LINI DIALOGOWYCH! Ta gra to cudo samo w sobie!
Producenci Call of Duty: Modern Warfare 3 podali do publicznej wiadomości informację. Ich gra zawiera 41 tysięcy linii dialogowych.
Nie wiedziałem, że można wołać GRENADE, TAKE COVER albo FIRE na tyle róźnych sposobów.
Nowy MW 3 zniszczy z powierzchni ziemi BF3. Nowy BF 3 ma tylko do zaoferowania ładna grafikę i na tym się kończą zalety, a nowy COD to zupełnie inna bajka, świetny multi, rozgrywka dla pojedynczego gracza oraz Spec Ops. Dlaczego właśnie zrezygnowałem z nowego BF
Nowy MW 3 zniszczy z powierzchni ziemi BF3. Nowy BF 3 ma tylko do zaoferowania ładna grafikę i na tym się kończą zalety, a nowy COD to zupełnie inna bajka, świetny multi, rozgrywka dla pojedynczego gracza oraz Spec Ops. Dlaczego właśnie zrezygnowałem z nowego BF
To dokładnie tak jak ja - kupię tylko MW3. Żadna inna gra nie zaoferuje tak zarąbistego biegania w kółko z kilkoma rodzajami broni. Tylko MW3!
Nie wiedziałem, że można wołać GRENADE, TAKE COVER albo FIRE na tyle róźnych sposobów.
Tyle sposobów ile języków :)
--> W 15 misjach gracze mają okazję odwiedzić m.in. Dharmasalę (Indie), Nowy Jork (USA), Londyn (Wielka Brytania), Mogadiszu (Somalia), Hamburg (Niemcy), Paryż (Francja), Pragę (Czechy), Berlin (Niemcy), Waszyngton (USA) i Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
Tak drogie dzieci cieszycie się, rozumiem. Tylko wyjaśnijmy sobie coś:
Po co oczerniać jedną serię z milionami fanów ? Tylko po to żeby ich sprowokować ? No cóż smutna wiadomość - jesteśmy zbyt dojrzali jak na takie głupoty i niech dotrze wam do tych zwojów mózgowych - obie gry są świetne.
Trailer przeciętny. Gdyby nie dali napisu "MW3", to myślałbym, że to MW1.
A 41 tys. linii dialogowych pewnie z "Fuck", "Fuck!", "Fuuuck!", "Enemy down", "Enemy down!" "Reloading",*cicho*"Reloading". ;)
Trailer mocarny, ale niestety wypada nieco gorzej od najnowszego zwiastuna BF3 :p
Śmiejcie się śmiejcie z tych lini dialogowych w nowym MW3, ale prawda jest taka że chociaż wiemy coś na temat fabuły, bo jak pokazują nowego BF to chwalą się tylko grafiką i ciągle ta grafika, grafika i jeszcze raz grafika.
juz skonczyliscie flejmowac nowego MW? Dajcie se siana wreszcie :P
spoiler start
Hail MW3!
spoiler stop
Tak na powaznie [12] +1
przy dzisiejszym launch trailerze do BF3...to wygląda trochę jak jakaś parodia :)
WOW!
Ale to glupie i przesadzone, ale... no tak, przeciez na tym sie teraz miliony zarabia.
w sumie w ogole sie ta gra nei interesuje i to dopiero drugi trailer jaki obejrzalem ale reakcja podobna - ktos naprawde chce to wydac!?:D teraz? w tym roku?:D
Przecież to żenada:D jak taki trailer ma zachecac do kupna gry to ja nei wiem:D chyba sie starzeje:D
Cały GOL jest za tym noobowskim battlefieldem. Co wy w nim widzicie? Grafika, grafika, grafika. Jakaś tam fabuła, która jest wykorzystywana w wielu grach, odbić żołnierza z rąk terrorystów. Zero oryginalności.
W MW3 jest doskonała fabuła, która zaczęła się w Call of Duty 4. Występuje mnóstwo bohaterów, wiadomo o co chodzi. W MW3 nastąpi zwieńczenie tej znakomitej fabuły (chyba, że powstanie MW4).
Silnik graficzny jest ten sam, lecz z nowymi ulepszeniami. I bardzo dobrze, gdyż więcej osób pogra sobie w MW3 niż w bf3. Dla bf3 widzę tylko jedną szansę na bycie grą roku. Gra roku pod względem grafiki. W każdym innym argumencie przegrywa ze znakomitym MW3.
W MW3 jest doskonała fabuła
Wróżysz z kuli?
Przecież już w MW2 była ona tak bezdennie głupia i naciągana że łapy opadały - stoisz w windzie z 5 terrorystami, masz przy sobie KM. Myślisz sobie "Rozsmaruję pajaców i zostanę bohaterem, w końcu jestem agentem". Kupa, robisz z siebie Andersa Breivika bo tak sobie wymyślili twórcy tej napisanej na kolanie gry sponsorowanej przez Texaco i Burger King ;)
W każdym innym argumencie przegrywa ze znakomitym MW3.
64
eJay--> Bezdennie głupia?
toisz w windzie z 5 terrorystami, masz przy sobie KM. Myślisz sobie "Rozsmaruję pajaców i zostanę bohaterem, w końcu jestem agentem"
Taki był właśnie motyw, rozpracowanie Makarova. Jednak się nie udało i bohater zginął. Nie wiem, dlaczego uważasz, że fabuła jest głupia.
Co niby miało być rozpracowane? Że Makarov to terrorysta? Mieć go na widelcu 2 metry od siebie i nie skorzystać z okazji do zabicia drania? Tylko, że wtedy nie byłoby tej całej koncepcji ganiania za Makarovem po świecie.
Podsumowując MW2:
Masz największego terrorystę na świecie 2 metry od siebie, masz w łapie KM - nie możesz go zabić!
Latasz po świecie, strzelasz do setek respawnujących się przeciwników narażając swoje życie i kolegów, by dowiedzieć się że Makarov robi wszystkich w "wuja" - ok
To mógł wymyślić tylko ktoś z IW.
<-Dyskusja o sensowności fabuły MW2
Fabuła w tej grze była gówniana, pogódź się z tym Avenger.
Tak, bo Makarov nie miał żadnych swoich planów, na podbój całego świata. Na pewno byłby ktoś, kto by kontynuował jego złowieszcze cele. Jakiś jego zastępca lub coś w ten deseń.
Mieć go na widelcu 2 metry od siebie i nie skorzystać z okazji do zabicia drania?
Nie, bo lepiej zdobyć jego zaufanie i poznać te złowieszcze plany, niż zabijając go i nie wiedząc nic.
Nie, bo lepiej zdobyć jego zaufanie i poznać te złowieszcze plany, niż zabijając go i nie wiedząc nic.
No to Ci podpowiem - w windzie miał swoich współpracowników. Podejrzewam że najbliższych bo uberszef organizacji terrorystycznej raczej nie powinien sam dokonywać zamachów, więc w tak naciąganych i ekstremalnie głupich sytuacjach otacza się raczej sprawdzonymi ludźmi. Można było rozwiązać sprawę za pomocą jednej serii. Po drugie - jakby go zabili to by nie mógł zrealizować swoich planów, proste;)
No to Ci podpowiem - w windzie miał swoich współpracowników. Podejrzewam że najbliższych bo uberszef organizacji terrorystycznej raczej nie powinien sam dokonywać zamachów, więc w tak naciąganych i ekstremalnie głupich sytuacjach otacza się raczej sprawdzonymi ludźmi.
Tu się zgodzę. Być może Makarov był hardcorowcem i szedł na misję nie zależnie od tego czy zginie czy nie.
Można było rozwiązać sprawę za pomocą jednej serii. Po drugie - jakby go zabili to by nie mógł zrealizować swoich planów, proste;)
Tu już nie. Napisałem wyżej, że mógłby mieć jakichś swoich zaufanych "ziomków", którzy mogliby kontynuować jego cele :)
Śmiejcie się śmiejcie z tych lini dialogowych w nowym MW3, ale prawda jest taka że chociaż wiemy coś na temat fabuły, bo jak pokazują nowego BF to chwalą się tylko grafiką i ciągle ta grafika, grafika i jeszcze raz grafika.
Widziałeś choć jeden trailer w całości? Nudne fanboy'ki..
AvengerXXX --> Ty nie żartujesz z tą fabułą w MW2?
Patrząc na oba trailery, MW3 gorszy.. ;] Niestety, np. w kwestii technologii nie ma nic do zaprezentowania..
No to musimy sobie odpowiedzieć pytanie: czy ta fabuła ma w ogóle ręce? Bo nóg nie ma na pewno.
MW2 w tym momencie kandyduje w moim prywatnym rankingu do miana najbardziej lewackiej gry wszech czasów. Żaden rząd nie pozwoliłby sobie na grę na czas w momencie gdy po świecie łazi sobie facet, który chce wywołać WW3 i zabić parę milionów ludzi. Celem samym w sobie walki z terroryzmem jest walka o zasoby (po sztandarem demokracji) i walka z przywódcami grup terrorystycznych. Makarov władcą państwa nie jest, szejkiem i właścicielem pola naftowego z tego co wiem też nie. Pozostaje więc stwierdzić, że jest zwykłym wypierdkiem-anarchistą, który musi sam wykonywać najbardziej kuriozalne akcje bo nie ma do tego zaplecza. Nawet USA dało sobie po 10 latach siana z robieniem ludziom wody z mózgu i zabiło Bin Ladena, bo też ile można jeszcze sprzedawać bajki, skoro jedna po drugiej okazały się fiaskiem?
Tak więc na fabułę MW2 warto spuścić zasłonę milczenia. Może fajnie się w to gra (co kto lubi), ale jak zaczniemy myśleć o tym co akurat ukończyliśmy to robi się Godzilla-facepalm.
AvengerXXX --> Zacznijmy od tego, że MW2 nie miał fabuły. Chyba każdy normalny potrafi to potwierdzić.. :)
eJay--> Dlaczego porównujesz świat gry ze światem realnym? Gra nie ukazuje mordowania ludzi przez Makarova. Gra pokazuje walkę ze złem, z terroryzmem.
Apokalipsis--> Nie ma fabuły? Od MW zaczęła się ta znakomita fabuła. Co jest w niej złego dla Ciebie? Dlaczeo uważasz, że MW2 nie miał fabuły?
AvengerXXX---->Gra nie ukazuje mordowania ludzi przez Makarova. - nie? Serio? To co się dzieje na lotnisku to rozumiem promocja świąteczna na kulki?
Gra pokazuje walkę ze złem, z terroryzmem.
Tylko że ten terroryzm jest na poziomie bandy Dronio z Yattamana. I to mnie właśnie śmieszy w kontekście nazwy "Modern Warfare".
eJay--> Odniosłem się do tego zdania:
Żaden rząd nie pozwoliłby sobie na grę na czas w momencie gdy po świecie łazi sobie facet, który chce wywołać WW3 i zabić parę milionów ludzi.
Miałeś na myśli MW3 (twoje słowa to potwierdzają), gdyż MW2 została wydana w 2009 roku.
edti:
Walka z Shepherdem, Makarovem to też jest walka z jakąś tam bandą?
Ja cały czas piszę o MW2, MW3 jeszcze nie ma i nie wiadomo jaka tam jest fabuła co usilnie próbujesz wmówić niektórym pisząc "W MW3 jest doskonała fabuła".
Shepherd to już z kolei dobry przykład - facet zdradził ojczyznę i zasłużył na karę. Nie trzeba było robić dodatku do MW2 z fabułą jak to gracz ściga jenerała po Karaibach, Tybecie i Londynie. Proste rozwiązania są najlepsze.
I tutaj napisze może inaczej niż w innych postach...Szczerze to BF3 i MW3 nie są wcale powalającymi grami , obie te gry się dopełniaja a my się kłóciy ,że MW3 LEPSZE , A NIE BO BF3 , a to wszystko gówno prawda (sory za wurażenie) Ci co mówią ,że Bf3 jest do bani ,to po prostu nie stać ich na nowy komputer i teraz wyżywają się na tych co mogą w ta grę pograć ,a ci co sa za BF3 to nie wiem może po prostu zazdrościcie ,że jest Mw3 i może jakoś tam zostanie b. dobrą grą ? A wy musicie się kurna kłócić o zasrane fabuły ,o to która gra jest lepsza ,gdzie są większe mapa. W mw2 była spoko fabuła (może trochę zakręcona i bez sensu ,ale w bc2 też nie była zbytnio mądra...Tyle na temat BF3 i MW3 Rządzą !
P.s : skończy wojnę ...
Nie trzeba było robić dodatku do MW2 z fabułą jak to gracz ściga jenerała po Karaibach, Tybecie i Londynie. Proste rozwiązania są najlepsze.
Dodatku? Uważasz, że powstałe MW3 będzie dodatkiem do MW2? Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem zdanie. Jeżeli tak, to nie będziemy ścigać "jenerała" tylko Makarova.
Nie zrozumiałeś więc napiszę w spojlerze bo może niektórzy nie grali w MW2
spoiler start
Zabicie generała było jedynym słusznym rozwiązaniem
spoiler stop
eJay--> No raczej nie zrobiliby takiej głupoty, by tą misję dać jako oddzielny dodatek.
Słuchaj, teraz idę do Kościoła, więc jak wrócę to możemy kontynuować nasze konwersacje ;]
Pisanie o dupie marynii. Przecież i tak wiemy, że w oby dwóch grach chodzi, tylko i wyłącznie o multi. Singiel swoją drogą, ale dzięki multi te gry będą tak długo w dyskach wielu konsol i PC-tów.
Ale co ty Avenger się kłócisz, że w BF 3 nie ma fabuły i sama grafika? Po pierwsze gra jeszcze nie wyszła, nic o fabule prawie nie wiadomo. Po drugie grałeś w BF 2, żeby twierdzic, że BF 3 będzie tylko grafiką? Żeby potem nie było.. Jestem fanem obu serii.
Edyta: A tak BTW to w obu grach więcej spędzimy w multi i przy okazji to w multi są 2 inne gry. MW dynamika i szybkosc. W BF 3 myślenie, przy hardcorowych graczach taktyka. Kłótnia jest na poziomie kłótni fanów NBA i FIFy. Jeden gatunek, ale inna rozgrywka.
Pierw kupie BF 3, potem MW 3, bo zapewne prócz misji i kosmetyka w sp i mp nic się nie zmieniło.
Tyle na temat BF3 i MW3 Rządzą ! +1
Ziew, panowie, zieeew. Tak naprawdę najciekawsze jest to w jakim czasie MW3 dobije w sprzedaży do dużej bańki, no i czy przekroczy 1,5 mld.
Czasem zastanawiam się czy przypadkiem niektórzy nie mają nic lepszego do roboty, niż kłócić się czy CoD jest lepszy od BFa i na odwrót. To tylko gry, zwykłe shooterki. Zamiast marnować czas na próbę pokazania, że "ten drugi" jest taki fuj i do dupy, powinniście się cieszyć że choć macie wybór i możecie wybrać sobie co wolicie. Bezcelowe gnojenie czegokolwiek w necie to strasznie dziecinne zachowanie. Oczywiście czymś zupełnie innym jest jakakolwiek forma konstruktywnej krytyki, ale kłócicie się o dwie gry, z których żadna jeszcze się nie ukazała!
Trailer całkiem przyjemny, ale launch trailer BF3 zrobił na mnie lepsze wrażenie - nareszcie pokazali single player, multi mnie nie interesuje. Prawdopodobnie zagram (i ukończę - pewnie wystarczy wpaść do kumpla na parę godzin i można ukończyć i tą, i tą) w obie, ba, spodziewam się że przy obu będę się świetnie bawił.
kurde ja nawet w black ops jeszcze nie gralem:P
@maciek_ssi 1,5 mld chyba sobie jaja robisz cala seria call of duty sie tak nawet nie sprzeda... no moze za kilkanascie lat dobije do takiej liczby
Nie ma fabuły? Od MW zaczęła się ta znakomita fabuła. Co jest w niej złego dla Ciebie? Dlaczeo uważasz, że MW2 nie miał fabuły?
Zlepek misji nazywasz fabułą? Może wytłumaczysz mi "fanie" co to jest w ogóle fabuła? ;) Bo może ja nie wiem. :]
Uwaga, MW2 i znakomita fabuła:
Wojak który trochę postrzelał w Afganistanie zostaje przez samego generała armii przemianowany na super-hiper agenta, który w niewyjaśniony sposób dostaje się do grupy Makarowa. Ten, wiedząc że świeży członek to podpucha, nie zabija go od razu. Za to ten agent nie wie, że Makarow wie i zamiast wszystko zabić w zarodku pomaga ruskim nacjonalistom w dokonaniu masakry. Makarow w końcu zabija tego agenta i zostawia jego ciało na lotnisku. Oczywiście tylko na tej podstawie Rosja wypowiada wojnę USA i dokonuje ataku którego rozmachu nie powstydziłby się Red Alert 2 :D
Lecą potem do brudncyh faveli w Rio by dowiedzieć się od jakiegoś nołnejma o jakimś super wrogu Makarowa. Durni jankesi, nie sprawdzając tej informacji i nie wiedząc kto to jest, robią nalot na Gułag. Oczywiście okazuje się że ten wróg to Price! Który potem detonuje atomówkę nad USA niszcząc międzynarodową stację kosmiczną i pozbawiając prądu połowę kraju.
Tymczasem okazuje się, że prawdziwym bad guyem jest Shepard, który sprowokował cały atak terrorystyczny w Moskwie, tym samym całą wojnę tylko po to by wyjść na bohatera wojennego. Price mu w tym chciał przeszkodzić więc chciał go zabić. No to ten zawarł pakt z Makarovem by zabić generałka zdrajcę. End of story.
Dżizas przecież tą historię nawet czytać się nie da bez wiadra facepalmów obok.
_MaZZeo--> Widać, że czytasz napisy w grze, wszelkie dialogi. Good job! Nie ma to jak nie zrozumieć fabuły. Graj sobie w swojego battlefielda w którym masz wszystko wyjaśnione jak małemu dziecku! Powodzenia!
[53] w takim razie wskaż gdzie się mylę albo co pominąłem w tym jakże zajebistym scenariuszu godnego Oscara. Masz na to cały wieczór, bo najwcześniej twą odpowiedź przeczytam jutro.
chyba, że tak... ale w tym roku ma mocnego rywala wiec kto wie, ja np wole kupic BF3 niz MW3 wiec mojej kasy nie dostaną... moze za jakis czas. Ale gdyby nie to to nie zdziwilbym sie jakby dobilo do 2mld
ciekawi mnie kiedy ta call of duty-owa banka peknie i nagle nikogo nie bedzie juz obchodzilo czy za rok wyjdzie jakia nowa gra od Activision