Janusz Palikot w "Kropce" zapowiedział, że jutro przeprowadzi transfer z SLD do Palikota jednego z posłów-elektów niezadowolonych z wyboru Leszka Millera na szefa klubu.
Jak myślicie kto to będzie?
Powiedział, że nie Kalisz.
Nie mam pojęcia kto to może być, ale się ciesze. Palikota lubię, jego partię też. Mam nadzieję, że za 4 lata będą jeszcze silniejsi. Podejrzewam, że do tego czasu poparcie im wzrośnie. Ludzie znudzą się Platformą lub będę niezadowoleni z jej rządów, SLD może już się nie podnieść, a Palikot robi karierę.
i tak śmieszniej nie będzie niż po transferze sezonu - spiknięciu się z tymochowiczem, najlepszym doradcy i bliskim przyjacielu leppera, co mu doradzał jak biznes i politykę prowadzić jeszcze dzień przed śmiercią leppera
ciekawe jak palikot skończy po współpracy z takim wybitnym szpecem od marketingu politycznego ;->
Dzisiaj już wiadomo, że ta konfa z Tymochowiczem, zapowiadana na wielkie wzmocnienie Ruchu Palikota, to był plan B. Palikot na tej konferencji chciał się pokazać z Arłukowiczem, który w ostatniej chwili się rozmyślił.
Tymochowicz ostatnio w wywiadzie dla Wprost przyznał, że to z tym jego transferem to była podpucha. Naprawdę miał do Palikota dołączyć Kalisz, ale w ostatniej chwili się rozmyślił.
Hehe promilus, mamy inne info. Ja swoje czerpię z wywiadu Tymochowicza dla wprost. A ty?
inna wersja
na tym briefingu palikot miał wystąpić ze skrzynką żołądkowej gorzkiej, ale wcześniej wypili a że zostały tylko zagraniczne alkohole a z pustą skrzynką żołądkowej trochę głupio przed dziennikarzami stanąć , więc wziął tymochowicza na zastępstwo
potem razem dopili to co zostao z kolorowych trunków planując jak zdobyć władzę
pierwsza rada tymochowicza była taka – janusz, zapomnij gdzie studiowałeś i co o krzyżu wcześniej mówiłeś , przed czym ślubowałeś, walimy w katolików a będzie dobry wynik
a teraz polej łyskacza bo mi wyscho ;->
Beka jak okaże się, że Napieralski co jest prawdopodobne bo on w SLD przyszlości już nie ma...
Taikun44 - senyszyn siedzi w bruksali , tym razem nie o nią chodzi ;->
plastuś napieralski przyszłosci może w sld już nie ma, ale o niego też nie
jeżeli to prawda to Palikot już zaczyna łamać swoje obietnice, przecież główną było zapewnienie, że nie będzie przyjmował "spadochroniarzy" i nawet filmik we flashu był o arłukowiczu i kluzik-rostockiej
Raziel - serio podejrzewasz palikota o postępowanie według jakiś zasad, reguł ?
przeca on sam jest spadochroniarzem w miejscu z jakiego starował do wyborów
KUL, krzyż jest ważnym symbolem, tak mi dopomóż bóg itp. - jak wyglądają przy tym, co palignioci obecnie?
nie, nie podejrzewam tylko dziwię się, że tak szybko odszedł od fundamentu na którym ułożył resztę swojej kiełbasy wyborczej:) przy okazji ciekaw jestem rozmowy z kolegą, wielkim fanem palikota, który wciskał mi do upadłego, że ta partia zadnego spadochroniarza nie przyjmie:)
Raziel - kolega przełknie to bez popitki
po prostu, januszek ZNOWU ZMIENIŁ ZDANIE!
Palikotowi na KULu tłukli klasyków, to w końcu nie wytrzymał i się zwrócił ku sofistom. Jak widać dobrze mu to wyszło :P
Jeśli miałoby się to okazać prawdą, to kto zostanie dokooptowany do SLD? Na jakiej zasadzie zastępuje się wtedy parlamentarzystę?
ano proszę ;->
pamiętam wątek, Admin parę razy się wpisał już na samym początku , attyla na bis tradycyjnie kogoś próbował przekonać do swoich racji, pełna kultura ;->
stało się co?
pojawił się artykuł o finansowaniu Kościoła, który skomentowałem... i już później nie było wątku, więc nie wiem co się stało.
Jeśli miałoby się to okazać prawdą, to kto zostanie dokooptowany do SLD? Na jakiej zasadzie zastępuje się wtedy parlamentarzystę?
Proszę powiedz, że żartujesz. Po prostu klub parlamentarny SLD traci jednego posła na rzecz klubu parlamentarnego Ruchu Palikota. Nikt go nie zastepuje..
Na pewno to jakiś poważny człowiek, skoro mu tak śpieszno do tej galerii osobliwości.
Łeee. A ja liczyłem, że przejdzie ktoś bardziej znaczący. Myślałem przez chwilę o Olejniczaku, ale ten raczej zostanie i będzie liczył, że Miller się szybko skompromituje po raz kolejny i to on przejmie władze w partii.
Dziwi mnie ta słaba pozycja Ryśka Kalisza. Wykształcony, dobrze odbierany przez wyborców, doświadczony a i tak przegrywa z gościem, który był już mocno skompromitowany.
Rozumiem dlaczego ludzie fascynują się Ruchem Palikota, nawet rozumiem tych co widzą w nim nadzieję, nie mogę tylko zrozumieć skąd wiara że za jakiś czas cokolwiek z tego zostanie.
Moim zdaniem RP zniknie najdalej po kolejnych wyborach. Nie dyskutuję z zasadnością obietnic Palikota, powątpiewam natomiast w możliwość ich zrealizowania. W obecnym układzie sił Palikot nie zrealizuje żadnej swojej obietnicy. W następnych wyborach nie przekroczy nawet progu wyborczego.
Był kiedyś taki facet Stan Tymiński. Pojawił się z nikąd i przeszedł do drugiej tury wyborów prezydenckich eliminując Tadeusza Mazowieckiego i Włodzimierza Cimoszewicza, dopiero z Wałęsą przegrał.
To było zabawne 1/4 głosujących go poparła. Ale nie miał żadnego zaplecza. Ludzie się pośmiali i zabrali a co innego, jak drugi raz wystartował w 2005 roku zdobył mniej niż 1% głosów.
Był kiedyś taki facet Stan Tymiński. Pojawił się z nikąd i przeszedł do drugiej tury wyborów prezydenckich eliminując Tadeusza Mazowieckiego i Włodzimierza Cimoszewicza, dopiero z Wałęsą przegrał.
Z tego co pamiętam, to zdaje się, że UOP "pomógł" mu przegrać
Dlaczego miałaby zniknąć partia, która dostanie zwrot kosztów kampanii i corocznie sutą dotację z budżetu?
A czemu zniknela Samoobrona? :)
[24] - tu nie chodzi o żadną wiarę. Ludzie chcą, żeby ktoś nie bał się publicznie nazywać rzeczy po imieniu. Palikot wyrósł na frustracji po szopce z "obrońcami krzyża", na niemocy episkopatu wobec Rydzyka. Naraz okazało się, że jest facet który nie boi się ostro walić prawdy po oczach. Jeśli utrzyma ten ton, to jak najbardziej może powiększyć swój elektorat w następnych wyborach, bo duża część społeczeństwa ma serdecznie dość nijakiej, bezbarwnej retoryki polityków. Palikot jest wyrazisty w tej swojej lewicowej gadce i antyklerykalnych atakach - to że nic nie zrobi, to inna sprawa. Ale jego wyborcom to nie będzie przeszkadzać. Zresztą, jak widać - SLD strzela sobie kolejne samobójcze gole, więc na kogo będzie lewica głosować - na Palikota!
Jak na razie Palikot robi dokładnie to, co przewidywałem: rwetes i zamęt, byle być głośnym. W istocie gość jest zupełnie wyzbyty zasad, żeby wszczynać w tej chwili jakieś burdy o krzyż, jakby nie było ważniejszych spraw. Zresztą chyba obiecywał, że nie będzie zgarniał uciekinierów z innych partii. Długo wytrzymał?
Czytając powyższe ciekawostki, warto pamiętać o jednym - Palikot zawsze zrzuca wszystko na innych i zawsze twierdzi, że to inni nie spełnili jego oczekiwań. Stąd jest skonfliktowany z całą grupą niegdyś bliskich mu osób. I zawsze znajduje masę usprawiedliwień dla swoich metamorfoz, a jak jakaś mu się znudzi - jak po katastrofie smoleńskiej - to powie, że ją pozorował. Jak znalazł - typ godny zaufania, heh. Zerowe poczucie przyzwoitości. W tych ciekawostkach nie wspomniano o jego nowych zasługach: prawdopodobnych finansowych oszustwach w finansowaniu obecnej kampanii.
I Palikot, niestety, może wzrosnąć w siłę. Uprawia tego typu bełkot, który ma pozory sensu (lub nawet ma sens, ale służy jedynie celom politycznym tj. osobie Palikota, po czym traci ważność), przyprawia go posmakiem "nowoczesności", "przebojowości" itp. (szczególnie młodzież łyka te bzdury) i i jest na tyle śliski, że może popadać ze sprzeczności w sprzeczność, z poglądu w pogląd, a część osób nadal wierzy, że on tak z "nowego zrozumienia". Gość jest cwany, tego nie można mu odmówić.
"W istocie gość jest zupełnie wyzbyty zasad..."
To nasi politycy mają jakieś zasady? Mówię oczywiście o tych co chociaż raz byli przy korycie.
alpha_omega - liderów/działaczy każdej partii można skrytykować w ten czy inny sposób. Każdy ma coś na sumieniu i - niespodzianka! - nie ma człowieka, a już na pewno polityka, idealnego! Jesteś zaskoczony? O mnie też można wiele złego powiedzieć tak jak i o każdym innym.
PiS i PO się ludziom znudzą i będą tracić elektorat (szczególnie PiS). Już teraz wieszczę, że spora część społeczeństwa nie będzie zadowolona z rządów Tuska. Soul twierdzi, że za 4 lata Palikot nie przekroczy progu wyborczego. Moim zdaniem zdobędzie kilkanaście % poparcia. Nie wiem czy 12 czy 18.
(szczególnie młodzież łyka te bzdury)
alpha - Oczywiście ty jesteś wzorem idealnego obywatela. Ty WIESZ która partia poprowadzi Polskę do supermocarstwa. Ty wiesz lepiej od innych na kogo zagłosować. Tylko ty, potrafisz wskazać partię, która odmieni oblicze Polski. Twoja prawda jest najprawdziwsza, a poglądy każdego innego człowieka to "bzdury".
Typowa, polska postawa. Ja wiem lepiej i koniec.
Ksionim --
Nie, nie jestem zaskoczony. Doskonale wiem, że niektórzy, jak Ty, będą odwracali kota ogonem. Prawda jest prosta - Palikot nie reprezentuje sobą absolutnie nic, przełknij to, jeśli na niego głosowałeś i się zastanów. Inne partie nie mają tu najmniejszego znaczenia! Tak właśnie, nie mają, uświadom to sobie. Taki prosty, logiczny fakt. Dyskutujemy o Palikocie.
Mówisz o poglądach? Nie rozumiesz więc sedna. Problem jest taki, że Palikot nie ma poglądów, on je miewa. Jednego dnia takie, drugiego inne. Nie - nie da się tego powiedzieć o większości polityków (nawet Kluzik tu wysiada). Takiej chorągiewki ze świecą szukać. To tylko w Twoim urojeniu ludzie na co dzień przechodzą ze skrajności w skrajność. Albo sam to sobie uroiłeś, albo ktoś Ci wmówił tę bajkę* (może Palikot? zastanów się...).
Zmiany poglądów się zdarzają dość często - tak skrajne, tak częste i tak polityczne jak u Palikota, niemal nigdy. Ten człowiek zraża do siebie kolejnych ludzi, nawet mu bliskich, i sięga wtedy po kolejnych naiwniaków. Dla niego ludzie to narzędzie. Tylko przez naiwność (i tego typu urojenia, że to norma) w ogóle ktoś taki jak Palikot może politycznie egzystować, może tak kręcić. Nie wiem jakiej naiwności potrzeba, żeby wierzyć człowiekowi, który zmieniał skórę wiele razy, głupio się tłumacząc (i plując jadem na dawnych towarzyszy), a następnie, zmieniwszy ją po raz kolejny, znudził się tym po paru miesiącach i ogłosił, że on od początku udawał, bo chciał coś udowodnić. Podejrzewam, że czystej naiwności.
Dlaczego? Ponieważ gość użył argumentacji, której nie da się podważyć, innymi słowy ściemy w samej swojej istocie, a wyborcy nadal łykają jego farsę. Gdyby akceptować tę argumentację, należałoby uznać za normę, że ktoś jednego dnia jest misjonarzem i pomaga dzieciom w Afryce, a drugiego faszystą i morduje Murzynów, bo on przecież... udawał. Tak można usprawiedliwić absolutnie wszystko. Widzisz już jakie to niebezpieczne? Palikot to sobą uosabia, jemu o to chodzi, żeby ludzie to zaakceptowali, bo tym żyje, z tego wyrasta. On nie tylko przejawił tę postawę, on ją ludziom podsuwa i wmawia jako normalną.
Pozostała śmietanka jego partii, to zlepek przypadkowych osób, których zaletą było np. to, że są gejami. Jak nic - partia poglądów. LOL.
* Lepiej się jej szybko oducz, bo promując ją w społeczeństwie, promujesz rządy oszustów. Skoro bowiem to norma, to można na to machnąć ręką. Nie wierz w te bzdury. To w żadnym normalnym państwie nie jest normą! U nas również. Przez takie poglądy jak Twoje może się nią stać i będziemy trzecim światem. Nawet gdyby było to normą, to nie powinno, zgodzisz się? A kto odpowiada za to, żeby to zjawisko eliminować, podpowiesz mi? Ty - jak wyborca! Ty tu jesteś selekcją naturalną, jak się na to nie godzisz, to eliminujesz taka błazenadę z polityki, po prostu i zwyczajnie na nią nie głosujesz (a chyba, niestety, to właśnie zrobiłeś).
Przy okazji potwierdzasz tutaj swoimi opiniami moją tezę, że sam Palikot wyznaje i wmówił swoim wyborcom brednie, że polityka to irracjonalizm. Na tym wmówieniu jedzie, bo to mu zapewnia możliwość kręcenia jak sobie zamarzy, a tylko to potrafi.
Bardzo serdecznie uprasza sie, w nadziei utrzymania choc cienia watpliwosci dotyczacego klarownosci mego umyslu, azeby ktos potwierdzil badz tez zaprzeczyl: czy naprawde jestem jedyna postacia tu, ktora wbrew intencjom autora tegoz zacnie polytykierskiego watku, przeczytala "Transfer LSD do Palikota"?
A czemu zniknela Samoobrona? :)
Raty kredytowe podskoczyły o 20% a to już było ponad możliwości finansowe tych wieśn....ekhmm biznesmenów z roli.
Transfer ten zupełnie po mnie spływa. Nie pierwszy, nie ostatni.
Hehe promilus, mamy inne info. Ja swoje czerpię z wywiadu Tymochowicza dla wprost. A ty?
Ksiazka Palikota czytana w Empiku. Moglem sie pomylic.
A czemu zniknela Samoobrona? :)
Raty kredytowe podskoczyły o 20% a to już było ponad możliwości finansowe tych wieśn....ekhmm biznesmenów z roli.
na razie jest potrzebny Tuskowi do szachowania Psl
a potem przyjdzie go wykolegowac z z towarzystwa
sadzac jak Tusk wziali sie za paprykarzy za glupie jak zyc
to marny jego koniec
zastanawia mnie tylko, jak to możliwe, że przede wyborami partia palikota traktowana była przez "salon" z przymrużeniem oka i raczej pozytywnie,, a gdy już wyborczy kurz opadł nagle "salon" wytrzeźwiał i z furią zaatakowano palikota i jego cyrk osobliwości, mimo tego, że znajdują się w niej osoby i idee tak bardzo promowane przez np. tvn (byle by tylko wspomnieć telewizyjne laurki dla biedronia (po słynnym "puścicie mnie jestem zmęczony";), regularne występy tęczowych, gretkowskiej, środy, walka z rydzykiem itd)
Coz MANOLITO, kierujac sie logika, wychodzi na to ze ten "salon" czymkolwiek by nie byl, chcial odebrac PO i SLD jak najwiecej glosow, tolerujac czy wrecz popierajac RP.
Gdy zrobili swoje, przestali byc potrzebni.
[39] Zawsze winien "salon" :)
Swoja droga Palikot budzi chyba najwieksza furie wsrod fanow i politykow PiS :)