[205] mysle, ze powinienes zwrocic uwage na cos wiecej niz swoje ego.
[208] Myślę, że jak chcesz rozmawiać o Call of Duty, to powinieneś to robić w przeznaczonym do tego wątku. Co prawda nikt tam nie pisał od 3 miesięcy (taka ta gra jest popularna), ale może uda ci się go reanimować i zrobić kolejnych 8 części.
Co znaczy "bardziej skillowa"?
Wymaga szybszego machania myszka?
Edit:
Co z moim ego jest nie tak?
Edit:
Gralem w CoD 1, CoD2, Modern Warfare 1 - so?
Nie wiem po czym odroznic 14 od 18 latka w tej grze?
Co do pytania o "rozlozenie tego pana na czesci pierwsze" - nie sadze, nie poswiecam tej grze tyle czasu co ten jegomosc i raczej malo prawdopodobne, zebym tak plytkiej grze chcial poswiecac tyle czasu.
[211] zagraj, tylko nie z dziećmi po 14 lat, i nie na wersji bez najnowszego patcha, to będziesz sobie w stanie odpowiedzieć dlaczego call jest skillowy. I nie, nie wystarczy machać myszką.
glupio odpowiadajac edytujac, bo w sumie nie wiadomo czy ten ktos odpisal, nie?
Nie bede przekonywal nikogo czym call jest a czym nie skoro kazdy ma inne zdanie na temat takich rzeczy jak definicja skilla. dla ciebie call to tylko strzelanie. dla mnie to gra w zespole (na oczywiscie wyzszym poziomie), gdzie trzeba sie zastanowic zeby pokonac przeciwnika. mapy moze nie sa jak w bf, ale latwiej zebrac 14 dobrych graczy i grac na mniejszych mapach niz grac z 64 graczami z czego polowa kampi, bo to jakies nooby. co kto woli.
i nie wiem co to znaczy plytka gra. myslalem ze w bf i callu chodzi o to samo.
Nie jest. Wystarczy trochę poświecić latarką po oczach :-D
[214] zgadzam się. nigdzie tego nie negowalem. niczego zlego w ogole o BF nie mowilem. powiem wiecej. uwazam ze jesli chodzi o rozgrywke to bf bije na glowe coda. chcialem sie tylko ustosunkowac do zarzutu ze call jest casualowa gra w ktorej tylko sie strzela.
Co prawda nikt tam nie pisał od 3 miesięcy (taka ta gra jest popularna), ale może uda ci się go reanimować i zrobić kolejnych 8 części.
Ja w CoD grałem dużo, w 2, MW, MW2. MW2 znudziło mi się błyskawicznie, chyba po miesiącu, dwóch. Grałem tylko dlatego, że kumpel grał ze mną, potem kupił BC2, które też na długo mnie nie przykuło. Była promocja na Steam na BF2, on sobie kupił i pogrywamy do dziś, więc śmiało mogę powiedzieć, że BF2 jest moim zdaniem dużo lepszy od jakiegokolwiek CoD'a, którego styl rozgrywki zwyczajnie się przejadł graczom, którzy chcą czegoś więcej, a Arma to zbyt wiele.
Jedna rzecz mnie zastanawia - kupicie MW3?
Bo ja kupię na pewno - mam każdą część CoD i nie wyobrażam sobie nie mieć nastepnych, z tym, że kupuję bardziej z obowiązku niż przyjemności...
No i też dlatego, żebym wiedział dlaczego pod każdym względem BF jest lepszy od MW :P
Nie bede przekonywal nikogo czym call jest a czym nie skoro kazdy ma inne zdanie na temat takich rzeczy jak definicja skilla. dla ciebie call to tylko strzelanie. dla mnie to gra w zespole (na oczywiscie wyzszym poziomie), gdzie trzeba sie zastanowic zeby pokonac przeciwnika. mapy moze nie sa jak w bf, ale latwiej zebrac 14 dobrych graczy i grac na mniejszych mapach niz grac z 64 graczami z czego polowa kampi, bo to jakies nooby. co kto woli.
i nie wiem co to znaczy plytka gra. myslalem ze w bf i callu chodzi o to samo.
Nie wiem co ma przekonywanie mnie do CoD wspolnego z "inna" definicja skillu?
Zreszta nawet tej definicji z Twojej strony nie zobaczylem - skill w tego typu grach to po prostu szybkosc reakcji oko-dlon, czyli szybkie machanie myszka jak ja to nazwalem + pewna znajomosc map, broni, glownych miejsc, w ktorych przeciwnik sie moze chowac - masz praktycznie jakies 2-3 sciezki biegnace przez mape, ciezko mi tego typu gier nie uznawac za "plytkie".
Nie wiem ile w MW wystepuje zastanawiania - ja to raczej widzialem jako bieg do punkty, w ktorym sie podstawia bombke po kilku z gory wyznaczonych sciezkach - moze i grajac 4 na 4 wymaga to jakiegos zgrania, co nie zmienia dla mnie faktu prostoty i plytkosci samej konwencji rozgrywki.
Mimo, ze rowniez w dosc arcadowym wydaniu powielanym od dobrych 8 lat tryb conquest jest zdecydowanie ciekawszym trybem oferujacym szersze sepktrum rozgrywki - tryb rozgrywki, ktory obecnie oferuje marka Call of Duty to tryb, ktory spopularyzowal CS i ktory mi osobiscie nigdy nie odpowiadal - taki najprostszy w swojej formie team deathmatch z dodaniem jakiejs bombki.
Moje pieniądze na MW3 przeznaczam na piknik! Przynajmniej będę się dłużej bawił:)
Przy BF3 bedziesz sie dluzej bawil ? Kampania pod wzgledem dlugosci, bedzie podobna lub taka sama jak MW3. Nie wiem jak z multiplayer, to juz wlasne odczucia.
eJay ==> True - ja też przeznaczam na piknik. Pijąc we dwóch będziemy pić dłużej.
Nie wiem co ma przekonywanie mnie do CoD wspolnego z "inna" definicja skillu?
nie chce mi sie pisac o czytaniu ze zrozumieniem dlatego tlumacze. jezeli dla ciebie skill to tylko machanie mysza, a my caly czas rozmawiamy o callu jako 'pro-game', ktorej tezy wlasnie tylko i wylacznie bronie, to tak jakby nie mamy o czym rozmawiac skoro nie masz o tym pojecia.
Nie wiem co ma przekonywanie mnie do CoD wspolnego z "inna" definicja skillu?
Zreszta nawet tej definicji z Twojej strony nie zobaczylem - skill w tego typu grach to po prostu szybkosc reakcji oko-dlon, czyli szybkie machanie myszka jak ja to nazwalem + pewna znajomosc map, broni, glownych miejsc, w ktorych przeciwnik sie moze chowac - masz praktycznie jakies 2-3 sciezki biegnace przez mape, ciezko mi tego typu gier nie uznawac za "plytkie".
gdybys gral z wymagajacymi przeciwnikami, zauwazylbys, ze mozesz byc nawet mistrzem swiata w reakcji miedzy oko-dlon, a nie zabijesz nikogo. wiekszosc sytuacji z calla to domyslanie sie skad przeciwnik wyjdzie/co zrobi slyszac go przez sluchawki. przeciwnik oczywiscie takze slyszy nasze kroki. teraz pytanie kto jest bystrzejszy i kto wyjdzie z tego calo z zaliczonym fragiem(kampa=out). takich sytuacji na wyzszym poziomie calla jest wlasciwie wiekszosc. ciebie moze to nie cieszyc, innych moze. twierdzenie ze gra nie wymaga skilla jest wiec smieszne. nie mowie juz o sytuacjach 2vs1 czy 3vs1 dobrze zorganizowanych teamow, gdzie na prawde trzeba sie nameczyc zeby ich pokonac. twierdzenia o 2,3 sciezkach nie chce mi sie nawet komentowac. widze ze podczas gry w calla 4 nie odwiedziles takich map jak pipeline, crossfire czy overgrown (nie wspominając już o nowych mapach dodawanych przez fanow).
Nie wiem ile w MW wystepuje zastanawiania - ja to raczej widzialem jako bieg do punkty, w ktorym sie podstawia bombke po kilku z gory wyznaczonych sciezkach - moze i grajac 4 na 4 wymaga to jakiegos zgrania, co nie zmienia dla mnie faktu prostoty i plytkosci samej konwencji rozgrywki.
bedziemy rozmawiac o gustach i personalnej definicji plytkosci czy moze jakis argument przeciw konwencji search and destroy nie dajac sie przy tym zabic?
Mimo, ze rowniez w dosc arcadowym wydaniu powielanym od dobrych 8 lat tryb conquest jest zdecydowanie ciekawszym trybem oferujacym szersze sepktrum rozgrywki - tryb rozgrywki, ktory obecnie oferuje marka Call of Duty to tryb, ktory spopularyzowal CS i ktory mi osobiscie nigdy nie odpowiadal - taki najprostszy w swojej formie team deathmatch z dodaniem jakiejs bombki.
z tego co wiem w bf jest respawn. oferuje to mozliwosc popelnienia bledu. w codzie nie. a co do upodobania, nie bede o tym dyskutowac. kazdy lubi co innego.
Czy ja wiem, czy dwie godziny to będzie dłużej niż MW3?
I w dodatku zrobimy wszystkie multiplayer'owe achievementy :D
Sokrates nie ośmieszaj się. W BF rundy potrafiły trwać ponad godzinę (albo i dłużej!), a w codzie jest to 10 minut, a przy S&D jeszcze mniej.
W codzie jest tak, że hardcore jest jak berek - kto pierwszy zauważy ma fraga. Albo kto pierwszy zrobi obrót + delfinek.
W BF2 też tak było, ale naprawili to i już tak nie jest. Uważam, że granie w BF2 jest bardziej wymagające od CoD(chociażby zdobywanie odznaczeń, albo unlocków, które nie są tak przekombinowane)
Oj wymagające jak cholera. Nie zginąć od granatu 10 sekund po respie to faktycznie sztuka.
Sokrates nie ośmieszaj się. W BF rundy potrafiły trwać ponad godzinę (albo i dłużej!), a w codzie jest to 10 minut, a przy S&D jeszcze mniej.
Bo w codzie rozgrywka jest bardziej dynamiczna? Szybciej podejmujesz decyzje, wymuszone oczywiscie mniejszymi mapami, ale ja tak rozgrywke po prostu WOLĘ. I moim zadaniem NIE jest udowadnianie że call>bf. Ja tylko mowie ze cod jest jak najbardziej 'pro-game'.
W codzie jest tak, że hardcore jest jak berek - kto pierwszy zauważy ma fraga. Albo kto pierwszy zrobi obrót + delfinek.
gdzie zostało napisane że gram na hardcore? podpowiem, nie gram. po to wlasnie powstal patch 1.7 z trybem promod. tam jeden/dwa strzaly =/ death
W BF2 też tak było, ale naprawili to i już tak nie jest. Uważam, że granie w BF2 jest bardziej wymagające od CoD(chociażby zdobywanie odznaczeń, albo unlocków, które nie są tak przekombinowane)
gdzie ja napisałem, że tak nie jest?
Nie wiem po czym odroznic 14 od 18 latka w tej grze?
ja nie mam z tym najmniejszego problemu. brak bledow ortograficznych, kultura to nie wyznaczniki dzisiejszej 'mlodziezy'. wystarczy kilka minut zeby wiedziec z kim sie gra.
Oj wymagające jak cholera. Nie zginąć od granatu 10 sekund po respie to faktycznie sztuka.
słabego masz skilla skoro zabijaja cie granaty ktore sa rzucane w te same miejsca.
http://blogs.battlefield.ea.com/battlefield_bad_company/archive/2011/10/06/246-dfj-246-dfj.aspx
Lista poprawek, które chcą wprowadzić przed premierą.
Edit: Ech. Widzę, że było.
Czy myślicie, że przestój w temacie o CoD spowodował, że ludzie stamtąd przyszli tu? :P
Bo ja kupię na pewno (...) też dlatego, żebym wiedział dlaczego pod każdym względem BF jest lepszy od MW :P
Oj Barthez, Barthez, lubie Cie, ale nie moge nie skomentowac, ze teraz to zajebales jak łysy warkoczem o kant kuli ;)
A tak serio, to kwestia "lepszosci" sprowadza sie oczywiscie do tego, czego kazdy z nas oczekuje - jezeli chodzi o multi, to ostatnio z obu serii gralem tylko w BO i BC2 i bezdyskusyjnie o wiele fajniej grało mi sie w to drugie - na CODa jestem juz chyba zwyczajnie za wolny (stary?), tyle ze dla mnie rownie wazny jest single, a w robieniu efekciarskich i rozrywkowych kampanii ekipy od CODa sa swietne i choc nie mam watpliwosci ze single w BF3 bedzie lepszy od BC2, to watpie zeby mogł do MW3 podskoczyc.
Matt --> tak, ja nie kwestionuję tego, że każdy jest inny i jeden woli maliny, a drugi jak mu cyganie grają, ale obiektywnie rzecz patrząc BF3 będzie lepszy od MW3. Nie chodzi mi o grafikę, szybkość akcji, wieklość map, pojazdy etc, bo to naprawdę jest sprawa subiektywna. Chodzi o to, że w przypadku MW3 dostaniemy znów to samo - na dobrym poziomie (oby), ale to samo. Jeśli coś jest cały czas takie samo to siłą rzeczy, z biegiem lat musi spadać ogólny poziom tego. Gdyby dziś sprzedawali samochody z rocznika 2006 to widaomo, że te z 2011 byłyby lepsze. O to tylko chodzi. Co nie zmienia faktu, że CoD są dobrymi grami i fajną serią, która jednak ostatnio troszkę jakościowo zawodzi.
Barthez - niekoniecznie masz racje - idac tym tropem mozna by powiedziec, ze nie warto brac sie za Diablo III, czy StarCrafta II, bo zasadniczo bedzie to wiecej tego samego (co jest faktem), zamiast tego zagrajmy wiec w ...cholera, nie wiem nawet jaka konkurencje ma teraz Diablo i StarCraft, ale wezmy sobie hipotetyczna grę robioną przez studio X - dobre i znane, tyle ze bez doswiadczenia w hack and slashach / RTSach - dobre checi, silnik i ciekawe pomysly nie zawsze wystarcza, czego dowiodla kampania singlowa (bo tylko tego aspektu sie "czepiam") BC2. MW2 mogl byc powielaniem (ale też rozwinięciem) schematów z MW1, tak samo jak Rambo 4 to tak jak trojka, tylko wiecej - mysle, ze ci, ktorzy decyduja sie obejrzec Rambo wlasnie tego chca, tak samo ludzie chcacy poznac dalsze losy Soapa i Price'a nie chca niczego poza kolejna dawką emocjonującej fabuły i miliona wybuchow i choc mam nadzieje, ze kampania singlowa w BF3 bedzie jak najlepsza, to mysle ze jeszcze tym razem CODa jakosciowo nie przebije.
Ja kupiłem ostatnie CoD ale przeszedłem chyba ze 3-4 misje i porzuciłem, leży odłogiem o jeść nie woła więc jest OK :).
Matt --> ale ja nie mówię, że ludzie, którzy kupują CoD tego nie chcą, bo wiadomo, że lubią CoD i oczekują od niego tego co dostają. A co do SC2 i D3 - te gry wychodzą raz na 10 lat. A to jest różnica. Gdybyśmy dostawali Diablo co roku to by się znudziło jednak.
piokos --> ja też męczyłem BO. Przez długi czas tego w ogóle nie ruszałem, ale raz się zebrałem i przeznaczyłem wieczór, żeby przejść kampanię.
sokrates92
Jako, ze nie chce mi sie znowu robic copy->paste co do calych Twoich postow - dalej nie poznalem wiec tej definicji "pro-skill game". Potwierdziles tylko to co napisalem - skillem w tej grze jest szybkosc reakcji, znajomosc map, glownych sciezek przeciwnika, plus kto pierwszy uslyszy przeciwnika/ma lepsze sluchawki.
Co mam rozumiec jako pro-game? Gre, ktora ma pewne zaplecze "zawodowych" graczy oraz organizowanych turniejow, w ktorych mamy nagrody finansowe, czesto wspolfinansowane przez tworcow? W takim razie tez mozna powiedziec, ze np. SC3 jest pro-skill game, a gdy przyrownam go do np. Combat Mission, Close Combat, Theatre of War to wychodzi kupa, a nie pro. Ba, nawet tego CS'a mozna podawac jako pro-game.
Jak to Amen w swojej glupocie sam potwierdzil ( mimo, ze myslal, ze robi cos zupelnie innego ) - nie jest do odroznienia gracz 14 letni od gracza 18 letniego w jakiejkowliek grze, ale dla Twojej wiadomosci w MW1 gralem z calkiem pokazna ekipa ludzi z tego forum, wiekszosc z nich byla raczej 18+ i dalej nie moge ujrzec tej pro-skillowosci serii CoD - pewnie, elementry refleksu i szybkosci reakcji maja tu wieksze znaczenie, niz nawet w takim BF2, tylko czy to jest ten magiczny skill? Nigdy natomiast nie dostrzeglem wymogu teamplayu w serii CoD na takim poziomie jak wymagala tego seria BF ( wykluczajac oczywiscie BC2 ).
Co do map, ktore podales - rzuc sobie okiem na mapke Pipeline, Crossfire, Overgrown, a Wake Island, Sharqi Peninsula (abstrahuje juz od tych wielkich map do BF2, w ktorych glowne skrzypce graly pojazdy ) - zupelnie inna skala rozgrywki, oferujaca zarowno strzelania a'la CoD czyli 20m maks, jak i strzelanie na znacznie wieksze dystanse, koniecznosci przejmowania flag iw roznych czesciach mapy ( nie 20m od siebie ), wymog dotarcia tam danego oddzialu, obecnosci pojazdow zarowno naziemnych, jak i powietrznych co dodatkowo wymaga od graczy, a wlasciwie druzyn uniwersalnosci.
Argumenty przeciwko s&d/rush, a na rzecz conquest? Prosze bardzo - malutkie mapy, znikomy teamplay, mozliwosc podlozenia bombki wlasciwie samemu, chaos, mikrodystanse pojedynkow miedzy graczami, znikoma ilosc mozliwosci taktycznych w takiej rozgrywce.
W MW nie ma mozliwosci respa? Chyba gralem wiec w inna gre...
Szybciej podejmujesz decyzje
Jakie to "decyzje" podejmujesz w CoD'ie?
skillem w tej grze jest szybkosc reakcji, znajomosc map, glownych sciezek przeciwnika, plus kto pierwszy uslyszy przeciwnika/ma lepsze sluchawki.
więc cały fun polega na tym, kto mając te same możliwości sprzętowe jest lepszy, suma sumarum, ma leszpego SKILLA. Dla ciebie może to być płytkie, dla innych to, że w rozgrywce trzeba pomyśleć, zmieniać taktyki najwidoczniej nie. Nie ma czegoś takiego 'kto usłyszy pierwszy' bo ludzie doskonale wiedzą gdzie jest przeciwnik i odwrotnie, różnica polega na tym kto ma większego SKILLA tj. pomyśli, rzuci dobrze flesha, podpuści przeciwnika i zaliczy fraga.
ak to Amen w swojej glupocie sam potwierdzil ( mimo, ze myslal, ze robi cos zupelnie innego ) - nie jest do odroznienia gracz 14 letni od gracza 18 letniego w jakiejkowliek grze, ale dla Twojej wiadomosci w MW1 gralem z calkiem pokazna ekipa ludzi z tego forum, wiekszosc z nich byla raczej 18+ i dalej nie moge ujrzec tej pro-skillowosci serii CoD - pewnie, elementry refleksu i szybkosci reakcji maja tu wieksze znaczenie, niz nawet w takim BF2, tylko czy to jest ten magiczny skill? Nigdy natomiast nie dostrzeglem wymogu teamplayu w serii CoD na takim poziomie jak wymagala tego seria BF ( wykluczajac oczywiscie BC2 ).
jeżeli wejdziesz na jakikolwiek klanowy server na 1.7 w codzie 4 i spróbujesz nie zagrać zespołowo np. weźmiesz pake i pójdziesz z nią w piz... to na 99% masz kicka. I tak jest na promodzie zawsze. Tam wiara nie gra dla statów tylko zawsze zespołem.
Co do map, ktore podales - rzuc sobie okiem na mapke Pipeline, Crossfire, Overgrown, a Wake Island, Sharqi Peninsula (abstrahuje juz od tych wielkich map do BF2, w ktorych glowne skrzypce graly pojazdy ) - zupelnie inna skala rozgrywki, oferujaca zarowno strzelania a'la CoD czyli 20m maks, jak i strzelanie na znacznie wieksze dystanse, koniecznosci przejmowania flag iw roznych czesciach mapy ( nie 20m od siebie ), wymog dotarcia tam danego oddzialu, obecnosci pojazdow zarowno naziemnych, jak i powietrznych co dodatkowo wymaga od graczy, a wlasciwie druzyn uniwersalnosci.
gdzie ja powiedziałem, że rozgrywka w bf jest mniej rozbudowana? możesz w końcu zrozumieć, że JA NIE JESTEM OD UDOWADNIANIA, że Bf<Call, tylko próbuję ciągle wytłumaczyc tylko i wyłącznie dlaczego można nazwać ten tytuł 'pro-game'
W MW nie ma mozliwosci respa? Chyba gralem wiec w inna gre...
znowu czytanie ze zrozumieniem. pisałem o S&D, chyba że jest tam resp ale ja w przeciągu 4 lat jednak nie zdążyłem zauważyć.
Rece mi opadaja...
Widzisz - ty cos co ja nazywam szybkoscia reakcji oko-reka nazywasz mistycznie "skillem", a nawet nie potrafisz wydumac jakiejs definicji "skilla", ktora ja moglbym swobodnie zaakceptowac.
Tam wiara nie gra dla statów tylko zawsze zespołem.
No ok, tylko czy to cos zmienia w twierdzeniu, ze gra zespolowa w MW w porowaniu do starutkiego i rowniez arcadowego BF'a jest jak porownywanie warcabow do szachow ( o zgrozo! ).
gdzie ja powiedziałem, że rozgrywka w bf jest mniej rozbudowana?
Twierdziles, ze to sa rozbudowane mapy z duza iloscia podejsc do danego miejsca. Jako kontrargument podalem Ci mapy z gry BF2.
Po raz kolejny wiec - czym jest ten "skill" i co swiadczy o fakcie, ze jedna gra jest "pro-skill game", a druga nie?
Ja zakończyłem swoją przygodę z wersją Beta BF3 w niedzielę wieczorem (w pon. już nie dało rady zagrać, bo zajęcia na uczelni miałem od rana niestety). Beta, choć pełna niedoróbek i z bugiem na bugu przypadła mi do gustu gameplayem oraz funem jaki mi dawała. Grało się niezwykle przyjemnie, a z ogarniętą ekipą było jeszcze lepiej. Martwiło mnie to, że ludzie olewają zespół i grają, jak sobie chcą (ale to była darmowa beta i każdy grał, jak sobie chciał), więc mam nadzieję, że po premierze się to zmieni. Nie oczekuję od gry cudów i czegoś tam jeszcze. Jeżeli bugi zostaną wyeliminowane oraz będą grali ogarnięci ludzie (dla których liczą się cele i dobro zespołu, a nie tylko fragi), to szykuje się dla mnie świetna zabawa na długie miesiące.
Sorry bachorry ale tru skillowa gra to szachy. Gra komputerowa to zabawka i to, że potrafisz coś tam ruszać i strzelać w CoD jest iście gównianym życiowym osiągnięciem. Nie ma czegoś takiego jak skill w grach bo na tym świecie gry nie mają wartości publicznej. Jeżeli drzewo w lesie się przewraca i nie ma go kto usłyszeć to wydaje jakiś dźwięk?
Jeżeli drzewo w lesie się przewraca i nie ma go kto usłyszeć to wydaje jakiś dźwięk?
Widać że na studia poszedł, tylko nic nie mówiłeś że filozofia :]
A to może ja spytam o kwestie techniczne. Zostaliście aktualnie na sterownikach do bety BF3 (inne gry dobrze wam na nich działają?) czy wróciliście do innych?
Ja wróciłem do starych (nvidia). Z tymi of BF3 zacząłem miewać problemy w innych aplikacjach.
Co do skilla do cod ma z nim niewiele wspolnego, ale nowy bf tym bardziej. Najbardziej skillowa gra multi next-gen to oczywiscie Bad Company 2.
Jeżeli drzewo w lesie się przewraca i nie ma go kto usłyszeć to wydaje jakiś dźwięk?
Tekst tej części wątku :D
Jeżeli drzewo w lesie się przewraca i nie ma go kto usłyszeć to wydaje jakiś dźwięk?
Ja ten tekst słyszałem w Simpsonach w odcinku w którym Bart brał udział w turnieju minigolfa.
Część. :) Kupiłem niedawno BF2 i mam problem. Gdy chciałem wejść na jakiś serwer pokazało mi coś w rodzaju "Na serwerze jest nowsza wersja.", więc postanowiłem ściągnąć patch. Wyniuchałem, że najnowszy to 1.5 i pobrałem. Podczas jego instalacji wyświetla mi, że już nowsza wersja jest zainstalowana. Robiłem reinstal gry i to samo. Trzeba coś usunąć lub zamienić czy może pobrać 1.41 jak pisze w FAQ? Nie pobrałem jeszcze 1.41, bo nie byłem pewny. Z góry dzięki za pomoc. :)
1. Instalujesz grę
2. Instalujesz patch 1.41.
3. Instalujesz patch 1.50
[256] Wielkie dzięki za pomoc. :)
Tutaj wszystko opisane:
http://en.wikipedia.org/wiki/If_a_tree_falls_in_a_forest
The Simpsons S02E06
172
00:13:05,533 --> 00:13:11,005
Try another one. If a tree falls and
no one's around, does it make a sound?
173
00:13:11,253 --> 00:13:12,766
Absolutely.
174
00:13:14,733 --> 00:13:19,568
But, Bart, how can sound exist
if there's no one there to hear it?
da Vinci --> przy okazji zainstaluj najnowszą wersję PB - będziesz miał pewność, że Cię nie wywali z serwera.
Wczoraj odpaliłem BF2... łezka się w oku kręci. Wiem, że trójka już nie będzie tą samą grą, bo wszystkiego czego od niej tylko oczekujemy to nowa grafika, a niestety zmiany będą dużo większe.
Poza tym, że miło mi się latało Jotką na Wake, czołgiem na Lambadzie to rzuca się w oczy jedna rzecz: wszędzie połowa drużyny to idioci. Na porządku dziennym, gając na różnych serwerach widziałem rozwalanie Jotki z eryxa jak ktoś nie zdążył na nią, force tk itp. Oczwiście za naszych czasów też one były, ale obecnie są to zachowania nagminne.
Chciałem też zwrócić uwagę, że wczoraj miałem okazję grać na WiWie w ostatnim dniu funkcjonowania tego serwera. Dzisiaj już był niedostępny. Mimo, że na koniec pokłóciliśmy się z ludźmi z tego klanu, a raczej z kilkoma idiotami, to jednak spędzało się tam przyjemnie wiele czasu i był to fajny serwer - obok Wake (be) i 99th mój ulubiony.
The LasT Child --> może ci idioci to ludzie, którzy zasiedli do BF2 chcąc wypróbować go przed premierą BF3? Coś w stylu "żebym się zapoznał z poprzednią częścią".
Ciekaw jestem czy po premierze BF3 spadnie ilośc graczy w BF2 i BFBC2
Aż przykleję z wątku ArmA bo to się spodoba także fanom BFa:
http://www.youtube.com/watch?v=ZnlPgo9TaGo&feature=player_embedded
A ja powiem tyle. Na koiec Kosmit jeszcze kogoś ubił i mnie przegonił ;)
[257] Chętnie obejrzę. Przypomina mi nieco książkę Zimny Strzał.
Czy tylko mi numeracja postów w tym wątku nagle przestała się zgadzać?
Edit: Ok. Widzę, że usunęli po raz kolejny wszystkie posty pewnego trolla. Szkoda tylko, że dopiero teraz.
tymczasem w Lublinie Dzidek spełnia swoje marzenia o karierze wokalisty dance'owego
http://www.youtube.com/watch?v=h0bYOvRO5OU
i gdzieniegdzie tańczy w teledysków chłopaków z d bomb
http://www.youtube.com/watch?v=3JoCxpH_Z28
Operation Metro wyglada super!
WiW jednak działa, więc nie jestem taki zajebi na jakiego się kreowałem. Oczywiśćie dostałem warna od PinneapleJoe ;). Wiecie za co? Za to, że jak amerykańce mieli L lotnisko to ja zabrałem ich F18 :D
The LasT Child --> ale przecież to lotnisko było wcześniej Twoje, więc chyba miałeś prawo pożyczyć samolot? :P
I w tym jest urok WiWów ;). Co prawda wszystko zależy od gracza, ale część lubiła płakać gdy dostawała w pupcie. Kiedyś siedzieliśmy chyba co noc na ich serwerze przez jakieś 2-3 miesiące, później leciały dla nas bany za byle co, mimo że kolesie nie byli źli. Sam Souljah (masta jeśli chodzi o samoloty. Naprawdę czasami miałem wrażenie, że Jotki to on F35 strącał z palcem w Dzidku) potrafił czasami roztrzygnąć wynik rundy.
TLC => łamiesz zasady panujące na WiW 24/7 Wake, punkt ósmy: http://www.wakeislandwarriors.com/bf3/modules.php?name=Content&pa=showpage&pid=2#bf2
[edit]
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> już czują respekt >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> :))) >>>>>>>>>>>
Ojoj, mam nadzieje, że nie dostanę mandatu karnego ;)
Zapraszam do zaznajomienia się z poniższym wątkiem:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11646949&N=1
loegroooch --> dzięki, mam mokro w gaciach przez Ciebie :P
edit. Ej, zaraz - te obrazki już można było w maju oglądać ;>
Obie mpy tracą swój bajkowy charakter. Na Wake prawie drzew nie ma, za to wyrosła druga helka. Na Sharqi wyrosła południowa ścieżka od morza do TV.
Sharqi może być niezłe w nocy, ale w przypadku Wake'a chyba przegięli z modernizacją. Nie ma bunkra po lewej, a zachodnia część wyspy jest jakaś...górzysta?
Mnie Wake przypomina trochę nadpalone pola z BC2: Vietnam. Ale co tam - ważne, że jest Wake, bo i tak będzie epicko. myślicie, że będzie możliwość wejścia na wrak statku?
Jak tam panowie gracie coś w BC2 jeszcze? Czy BF3 ogarnął wasze umysły.
BF3 ogarnal "slabe" umysly... Ja nadal gram w BC2, a tego nowego badziewiaka nie rusze :D
legrooch też bym się czepiał jakby nie przenieśli wiernie map z gry na której zjadłem zęby. Spróbuj ich zrozumieć te mapy to kawałek historii ich gamingowego życia ich nauczenie się pewnie też pare godzin zajęło, więc spartaczenie czegoś takiego jak przeniesienie mapy by mnie wkurzyło. no bo obiecywali mapy z BF2, a tutaj jakies podróbki bedą. Więc w pewnym sensie ich rozumiem. Chocia sam z BF2 miałem mało wspólnego
sorki xD Czasem wypalę jak Filip z konopii dobra wracam do BC2 :)
BF3 ogarnal "slabe" umysly... Ja nadal gram w BC2, a tego nowego badziewiaka nie rusze :D
nigga, PLS, skończ już ;)
KoSmIt --> pospiesz się, chłopie, bo EL już się zaczynają kończyć, serio. Ja zamawiałem z gramu, ale polecam Ci także muve - dostaniesz gratis antologię Rainbow Six: Vegas (tyle, że w muve już chyba nie ma EL...). Wiem, że ludzie zamawiali też z ultimy. Pozostaje więc gram, ultima i gry-online :)
piokos --> podzielam Twój smutek i łączę się w bólu, ale przyznasz, że fajnie będzie stanąć na nowej wyspie, czy pohasać po nowej wersji miasta? Ale tych drzew na łejku trochę mi brakuje - widocznie nie pasowały do nowego stylu BFa?
z tego co widzę EL dalej jest dostępna, tutaj zamawiałem: http://sklep.gry-online.pl/KartaProduktu.aspx?id=3342&k=battlefield-3-edycja-limitowana
[edit]
i CO TO do cholery tam robi? Łuk Triumfalny?
Barthez śmiesznie by było gdyby faktycznie stał meczet na miejscu construction :D
Ja to się boję, że mimo tego co widać na screenach, to i tak jakies klitki będą. No i na karku ciekawe jak z destrukcją będzie. (walący się hotel? :D:D:D)
KoSmIt --> z destrukcją to pewnie będzie tak jak na innych mapach, czyli będzie ona ograniczona do pewnego poziomu... Ale chciałbym zobaczyć jak walą się mosty za torami kolejowymi :P Tak w ogóle to mają być, poza APC, jakieś jednostki pływające?
I tak czekam na Wake. Chcę zobaczyć lotniskowiec ;)
Przecież destrukcja będzie taka jak na Metro. Odpadną 2-3 kawałki, that's all. I pewnie tylko na budynkach, do których będzie można wejść.
eJay---> wiem, ale cholera, chciałbym, żebyś się mylił. Gdyby dało się zrównać cały Karkand z ziemią, to chyba zmoczyłbym fotel w trakcie walenia z czołgu stojąc na wjeździe :D
Spójrzcie za hotel. Tam ciągle stoją dźwigi i tylko budynkom przybyło kilka pięter.
Kosmit => gwarantuję Ci, że nie zmoczysz, twórcy gdzieś o tym mówili. Tak jak eJay napisał, kawałki odpadną i to też tylko ścian. Na Red Faction to tu nie licz.
jakiś taki ... PŁASKI ten Szarkulec. Gdzie ta górka na lewo od budowy?
Pokaż mi swoją latarkę a powiem Ci kim jesteś
Proszę cię. Trochę to żałośnie brzmi, parę razy się powstrzymywałem od napisania tego, ale w końcu musiałem.
Swoją drogą. Czemu wszyscy wydają werdykt i oceniają grę która nawet nie miała premiery? Jedynie po becie wnioskujecie jak może być, ale nie musi.
piokos --> jakaś górka tam jest, budynki na niej stoją, ale też jakieś takie wyższe się wydają. Mam nadzieję, że nic nie obetną i że te wolne przestrzenie też będą dostępne.
I jeszcze raz zapytam: mają być jakieś łodzie? Bo jeśli nie to jak będziemy podpływać do hotelu ?
Jak ktoś zamawiał pre-ordera na gram pl i wybrał przelew to może dokonywać od dziś płatności, sprawdźcie swoje skrzynki mailowe gdzie powinna znajdować się wiadomość związana z pre-orderem.
Odnośnie modelu zniszczenia to może być gorszy nić w BC2.
model zniszczenia bedzie mniejszy, bo przeciez budynki beda duze, a nie to co w bc2, jakies szalasy ;P
http://youtu.be/LJalY5_Z_fw Reklama TV Battlefielda 3. Moim zdaniem trochę dziwna, dźwięk chyba prosto z pierwszego teasera, niepasujący do tego co widać na filmie i niebieski koleś z pomarańczową pachą.
http://www.youtube.com/watch?v=CSBzxqc4nTA
Polecam to, dla tych ktorzy uwazaja powyzsza "reklame" za niesamowita. Reklamy Biedronki sa bardziej fascynujace.