Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Bolszewicka propaganda mainstreamu

21.08.2011 15:28
📄
1
zanonimizowany782082
35
Konsul

Bolszewicka propaganda mainstreamu

Oczywiście temat nie zainteresuje tych, którzy święcie wierzą, że wyrażają "własne poglądy", i że w związku z tym, absolutnie nie ulegają praniu mózgów na masową skalę, jaką się w tym kraju uskutecznia od ponad 20 lat.
Dlatego mam nadzieję, że z daleka omijać będą ten wątek i przynajmniej raz w swoim zaangażowanym rewolucyjnie życiu powstrzymają się od trollowania, by tym dogłębniej przeżyć słowo dane im od michnika.

Chciałbym jednak zwrócić uwagę forumowym "oszołomom" na interesujący spektakl, jaki nam postępowe media od pewnego czasu fundują. Ciekawym ile z was spotkało się z jakimiś wyczerpującymi informacjami/sprawozdaniami dotyczącymi najpierw pielgrzymek do Jasnej Góry a obecnie Światowych Dni Młodzieży?
Oczywiście, są to wydarzenia drobne i nie warte niczyjej uwagi. Cóż to bowiem jest? Raptem nieco ponad 100 tys. ciemnych, zacofanych i zabobonnych, wiecznie szykujących się do zamachu na demokratyczną, ludową ojczyznę religijnych fanatyków wędrujących co roku do jakiegoś klasztoru na Jasnej Górze (swoją drogą aż dziw bierze, że nikt dotąd nie zmienił nazwy tego miejsca na znacznie bardziej odpowiednią: "Ciemną Górę") i tylko nieco ponad 1 mln. podobnych im oszołomów zjeżdżających się z całego świata, by posłuchać co ma im do powiedzenia Naczelny Czarny (dla wyjaśnienia - nie chodzi o Kunta Kinte - vel. Obamę).
W każdym razie ja spotykałem się wyłącznie ze zdawkowymi informacjami dotyczącymi tych wydarzeń, choć nie mogę narzekać na brak informacji o rewolucjonistach skandujących "no passaran!". Znowu.
Jak zawsze przy okazji ŚDM odpowiedzialne głosy mówiące nam, że państwo nie może pozwolić sobie na to, by jego obywatele wydawali tyle pieniędzy na organizowanie tej nikomu niepotrzebnej imprezy.
Jak zawsze demonstracja od kilkudziesięciu do kilkuset postępowej awangardy ludu pracującego miast i WSI spotyka się z zasłużenie nieproporcjonalnie większym zainteresowaniem mediów.

Ja oczywiście jestem, zaściankowym, ciemnym oszołomem, więc twierdzę, że to zmowa bolszewickich mediów mająca na celu kolejne oszustwo na ogromną skalę. Jego celem jest pokazanie ruchów chrześcijańskich jako nieistotnych ruchawek "fanatyków", które spotykają się z przeciwdziałaniem "odpowiedzialnej", "mądrej" i "zatroskanej" o przyszłość rewolucji jej zawsze gotowej do czynu awangardy.

21.08.2011 15:30
😁
2
odpowiedz
zanonimizowany804834
0
Centurion

Atylla. Jestes taki glupi, ze az smieszny. To ty ulegles "wypraniu mozgu" i teraz probujesz wmawiac bzdety innym. Ogarnij sie.

21.08.2011 15:35
😒
3
odpowiedz
Mark24
11
Legend

up - piękny "argument" - tak właśnie wygląda elektorat PO, naczyta się i powtarza nawet nie wiedząc co powtarza.

21.08.2011 15:36
Mortan
4
odpowiedz
Mortan
158

. Ciekawym ile z was spotkało się z jakimiś wyczerpującymi informacjami/sprawozdaniami dotyczącymi najpierw pielgrzymek do Jasnej Góry a obecnie Światowych Dni Młodzieży?

a kogo to obchodzi ?

21.08.2011 15:38
5
odpowiedz
zanonimizowany104045
41
Legend

o protestach i pałowaniu młodzieży w Hiszpanii nasze media konsekwentnie milczały. teraz jak lewaki ubliżały i atakowały katolicką młodzież jesteśmy faszerowani informacjami o protestach.

oczywiście wszystko gustownie podane i wyważonym komentarzem . pięknie uzasadniając ekonomia ze kryzys , ze nie stać ale o tym ze już teraz Hiszpania jest zarobiona na wizycie cisza .

21.08.2011 15:39
📄
6
odpowiedz
zanonimizowany620918
22
Generał

Attyla podłapał ode mnie nowe słówko i błyszczy, żal typa :/

Wniosek prosty - cywilizowanych ludzi G obchodzi zabobonny, niemyślący samodzielnie motłoch.

21.08.2011 15:40
👍
7
odpowiedz
zanonimizowany293901
40
Legend

Attyla...

Jak dla mnie jesteś całkowitym podsumowaniem religii katolickiej.
Cieszę się niezmiernie, ze religia owa dokonuje właśnie ostatnich podrygów, dzięki takim ludziom jak Ty.

21.08.2011 15:43
NewGravedigger
8
odpowiedz
NewGravedigger
190
spokooj grabarza

może nie tyle, kogo to obchodzi, tylko, a o czym tu pisać? Pielgrzymka od wielu lat wygląda tak samo, z czego pisać tu felietony?

21.08.2011 15:44
9
odpowiedz
zanonimizowany104045
41
Legend

zycie nie znosi pustki a lukę wypełni inna religia

wtedy juz nie będziesz taki rozkoszny

21.08.2011 15:44
Maziomir
10
odpowiedz
Maziomir
39
Senator

Rany boskie, ten człowiek jest gorszy od kaca.

21.08.2011 15:44
11
odpowiedz
zanonimizowany735426
33
Pretorianin

To że ktoś ma inne zdanie niż ty to nie znaczy że jest trollem.

21.08.2011 15:45
12
odpowiedz
zanonimizowany620918
22
Generał

[9] Kupcie sobie zatem silikon, isovera, piankę izolacyjną, cokolwiek. I do główki wlejcie.

21.08.2011 15:48
13
odpowiedz
Hajle Selasje
100
Eljah Ejsales
21.08.2011 15:54
👍
14
odpowiedz
zanonimizowany804834
0
Centurion

Chrzescijanstwo - ostatnie podrygi zdychajacej ostrygi.

21.08.2011 15:56
15
odpowiedz
zanonimizowany104045
41
Legend

nasi spece nie widza nic prócz postępowej Hiszpańskie młodzieży

AaAaMeNn . chłopcze 2000 lat daje rade a i ciebie penie tez na cmentarz ksiądz wyprowadzi

21.08.2011 15:59
zarith
😒
16
odpowiedz
zarith
249

ja się chyba robię za stary na to forum, za każdym razem jak ktos 'kontrowersyjny' jak attyla czy mirencjum napisze cokolwiek (!!!), zbiega się banda bezmózgich trolli i szczeka, szczeka, szczeka. nie jestescie wykazać się odrobiną rozumu, wykażcie się chociaż odrobiną tolerancji...

21.08.2011 16:00
17
odpowiedz
zanonimizowany804834
0
Centurion

[15] Ciebie tez rosyjski emigrancie. ;)

21.08.2011 16:00
18
odpowiedz
Lutz
173
Legend

[15] no i sprzedaja to w telewizji obok reklam isovera i pianki izolacyjnej, skutek, stosunkowo pocieszny, widac w poscie [12]

21.08.2011 16:02
Maziomir
19
odpowiedz
Maziomir
39
Senator

akurat Twoje zdanie boli zarith

21.08.2011 16:08
20
odpowiedz
Runnersan
218
Senator

Czy onet jest wystarczająco mainstreamowy? Chyba tak, bo to przecież iti... Mają specjalny serwis na temat światowych dni młodzieży

http://religia.onet.pl/topic/swiatowe-dni-mlodziezy,47/

Ilość newsów po wpisaniu do wyszukiwarki na głównych portalach jest całkiem duża.

W mediach kiedy wyruszały Warszawskie pielgrzymka na Jasną Górę, każde główne wydanie wiadomości miało o tym reportaż. Na portalach pełno newsów o tym.

Ogólnie wcale nie w kontekście rozruchów itp sytuacji. No ale każdy zwraca uwagę na to co chce, żeby mu pod jego teorię pasowało.

21.08.2011 16:08
21
odpowiedz
zanonimizowany293901
40
Legend

zarith >>> A może na początek nieco tolerancji ze strony autora?

Skoro ja "szczekam", to co robi w takim razie ten Nazikatol?
Ja nikogo nie wrzucam do wora razem z Michnikiem, bolszewikami i oszołomami, szydząc sobie jeszcze na dodatek z ludzi tylko dlatego, ze mają inny kolor skóry niż biały...

Po prostu stwierdzam fakty, że w końcu ludziom dano możliwość wyrwania się z zakłamania religii, która nie jest wcale naszym "dziedzictwem kulturowym" i nigdy nim nie była.
I cieszy mnie niezmiernie fakt, że niewola narzucona chrztem, w końcu może zostać zerwana, tym bardziej patrząc na takich ludzi, jak Attyla...

21.08.2011 16:12
22
odpowiedz
Raziel
136
Legend

jak widzę, moda na trollowanie na attylę trwa.

LUDZIE, zanim napiszecie swoje standardowe "jesteś debilem", "żal mi cię" itp itd. przeczytajcie co chłop napisał. Z tym co tutaj napisał ciężko jest się nie zgodzić, media bowiem z jednej strony pilnują tolerancji i pokojowego nastawienia wobec wszelakich odmienności a z drugiej starają się ukazać religię katolicką jako bajkę dla głupków, zacofanych, biednych i śmierdzących ludzi, którym się powinno się uświadomić, że to co robią jest bez sensu.

meryphilla kretynie, ty wiesz kto to jest nazista w ogóle? i co chcesz w ogóle wmówić? że ktoś cię zmusza czy zmuszał do wyznania? jeśli tak to swoje teksty o "zakłamaniu" religii wyłóż na stół rodzicom, bo w Polsce od dawna istnieje wolność wyznania.

21.08.2011 16:24
23
odpowiedz
zanonimizowany620918
22
Generał

ukazać religię katolicką jako bajkę dla głupków, zacofanych, biednych i śmierdzących ludzi, którym się powinno się uświadomić, że to co robią jest bez sensu.

Eee, bo tak jest?

21.08.2011 16:28
👎
24
odpowiedz
zanonimizowany767769
4
Generał

Raziel, to jest strata czasu czytać te brednie, bo już w pierwszym zdaniu jest napisane "kto nie z nami ten przeciwko nam".

21.08.2011 16:29
25
odpowiedz
Blackhawk
70
Konsul

[23]

:O Idź szybko do najbliższej zachrystii i uświadom o tym proboszcza co ma marnować czas na wieczorną mszę! Dobrze, że są na tym świecie tak inteligentni i świadomi ludzie!

21.08.2011 16:29
26
odpowiedz
zanonimizowany293901
40
Legend

Raziel >>> Miałem chrzest w '77 roku. Nawet większość "komuchów" szła ze swoimi dzieciakami do chrztu wtedy, no bo "jak by to wyglądało"...

Myślisz, że to jest oznaka "wolności wyznania"?
To wtedy kretyna sobie szukaj gdzieś bliżej siebie...

I tak, Attyli niewiele brakuje do najlepszych uczniów Goebbelsa...

21.08.2011 16:30
Xinjin
👍
27
odpowiedz
Xinjin
183
MYTH DEEP SPACE 9

LUDZIE, zanim napiszecie swoje standardowe "jesteś debilem", "żal mi cię" itp itd. przeczytajcie co chłop napisał.

Z tym ze nawet mi sie nie chce czytac tych wynaturzen tego katola. Nawet jakby mi zaplacono to bym to olal.

21.08.2011 16:34
👍
28
odpowiedz
Raziel
136
Legend

yo dawg --> jeśli tak uważasz - masz prawo. Tak samo jak mam prawo uważać, że jesteś debilem i tak właśnie jest. Różnica jest jednak taka, że ja cie o tym na siłę nie mam zamiaru przekonywać bo to jaki jesteś i to czym się zajmujesz (debil robi zapewne równie debilne rzeczy i ma zainteresowania jak typowy debil) nie jest moją sprawą.

Murinio --> ale akurat tutaj jest dużo prawdy, może nie jest to przedstawione w sposób "miły", ale jak widać po meryphilli czy yo dawgu - ateiści także się nie patyczkują...

meryphilla --> chwileczkę, jesteś ateistą tak? to co do cholery ci chrzest przeszkadza? traktujesz to chyba jak zwyczajny zacofany zabobon, to w czym problem? nie różnisz się niczym od tych bez chrztu prawda? co cię tak denerwuje? to, że zrobiono Ci to na siłę? to może obraź się na rodziców, że Cie 30 lat temu ubrali cię w gacie, które Ci się nie podobały:) idź i im pokaż!

21.08.2011 16:35
😁
29
odpowiedz
zanonimizowany804834
0
Centurion

[28] go take some anger management classes nigga

21.08.2011 16:39
😊
30
odpowiedz
Raziel
136
Legend

pójdę, zaraz po tym jak Ty odbędziesz jakiś kurs ironii:)

21.08.2011 16:48
31
odpowiedz
zanonimizowany796092
6
Centurion

Nie ma co się dziwić bo większość dziennikarzy to komuniści.

21.08.2011 16:49
32
odpowiedz
zanonimizowany293901
40
Legend

Nie jestem żadnym ateistą.
Proboszcz mojej dawnej parafii, gdy załatwiałem odpis z chrztu w celu apostazji, stwierdził po rozmowie "dlaczego", że mam więcej wiary w sobie niż niejeden wierzący...

21.08.2011 16:52
33
odpowiedz
zanonimizowany436564
57
Legend

Jako, że jestem dość daleki od religii to mogę dość obiektywnie stwierdzić. Główne zainteresowanie libermediów religią następuje w chwili kryzysów KK prawdziwych, bądź wyolbrzymianych czyli Rydzyk, najnowszy bohater TVN - Natanek (który mówi niekonwencjonalnie, ale nie trzeba być nawet katolikiem aby przyznać mu nieco racji), bunt zakonnic, pedofilia, jakiś hierarcha coś powiedział, jeżeli jest mowa o wydarzeniach powiedzmy neutralnych to i tak do całości wtłacza się jakiś negatywny wątek, albo nieproporcjonalnie lansuje się błazna z Biłgoraja o marginalnym poparciu jadącego na antykościelnej niszy. Media publiczne są tu chyba wyjątkiem od reguły, więc i reguła jest lepiej widoczna, więc tak sport czy korki na drogach są jakby prezentowane zbliżenie do zainteresowania ludzi i tak samo, a z religią już jest całkiem inaczej. Generalnie media to taka beczka dziegciu i łyżka prawdziwego miodu, nawet do prognozy pogody należy podchodzić z rezerwą.

21.08.2011 16:57
Jedziemy do Gęstochowy
34
odpowiedz
Jedziemy do Gęstochowy
179
KENDO DROGA MIECZA

I dobrze że nie piszą ani nie mówią o tych wydarzeniach.

Bo równie dobrze mogliby mówić o pielgrzymce studentów ku czci Potwora Spaghetti...

a zresztą...w teleexpresie była wzmianka o tym i we wiadomościach...nie wiem z czym masz problem, co chciałbyś transmisji 24 na dobę?

21.08.2011 17:04
35
odpowiedz
Hawkeye_75
5
Pretorianin

K***A w jakim ciemnogrodzie my żyjemy, autorze tematu - jeszcze się może ukrzyżujesz? Zrobisz nam przysługę...

21.08.2011 17:05
36
odpowiedz
Bozek14
42
Centurion

Attyla_bis -> A może mamy do czynienia z postępującą tabloidyzacją (a nie bolszewizacją) mainstreamowych mediów ? Serwują szokujące, krótkie, emocjonalne, uproszczone i schematyczne newsy, to podoba się odbiorcom, co z kolei przekłada się na wysokie słupki oglądalności i taki np. TVN na końcu łańcucha czerpie ogromne profity. I powstaje pytanie dlaczego włodarze tychże przedsiębiorstw medialnych mieliby coś zmieniać ?

Po co media miałyby układać się, planować, spiskować ? Po co miałyby wkładać w to wszystko jakikolwiek wysiłek intelektualny, skoro nieporównywalnie mniejszym kosztem wystarczy zarzucić uproszczone do bólu medialne ochłapy na główny pasek a kasa od reklamodawców wpada sama. TVN nie ma żadnego interesu w prowadzeniu wojny z Kościołem, bo po prostu zbyt dużo by ich to kosztowało.

21.08.2011 17:06
37
odpowiedz
Hajle Selasje
100
Eljah Ejsales

Proboszcz mojej dawnej parafii, gdy załatwiałem odpis z chrztu w celu apostazji, stwierdził po rozmowie "dlaczego", że mam więcej wiary w sobie niż niejeden wierzący...

Co do tego nie ma żadnych wątpliwości.

Kiedy ludzie przestają wierzyć w Boga, to nie jest tak, że w nic nie wierzą, ale wierzą w cokolwiek.
G.K. Chesterton

Bozek14-->

Najmniejszym kosztem można być po prostu hipokrytą. Tym samym media opluwające Kościół utrzymują jednocześnie redakcje religijne (czasami parareligijne), a przynajmniej ich namiastki (Religia TV w grupie ITI, Turnau w GW, Szostkiewicz w Polityce...).

21.08.2011 17:09
38
odpowiedz
zanonimizowany484600
41
Legend

[1] widzę że chęć nawracania biednych internetowych owieczek wygrała z fochem na admina. Dorosły człowiek, a nie dość że durny, to jeszcze katol.

21.08.2011 17:21
😐
39
odpowiedz
mirencjum
66
Legend

Ale się rzucili na niego! Zagryzą czy nie zagryzą?

21.08.2011 17:49
szymon_majewski
40
odpowiedz
szymon_majewski
114
Legend

Hmm. Zawsze to samo. A smierci boja sie wszyscy ...

21.08.2011 17:50
41
odpowiedz
Runnersan
218
Senator

No merytorycznie to my sobie tu nie pogadamy...

21.08.2011 17:52
42
odpowiedz
Zenedon
51
Senator

Pierwszy post Attyli od dłuższego czasu, który nie wywołał u mnie torsji. Zgadzam się w stu procentach.

Ja i tak wierzę, że za pomocą kłamstw, oszustw i czarowania rzeczywistości nie można wygrać. Może się przeliczę, ale nadzieja pozwala jakoś trwać :).

21.08.2011 17:55
legrooch
👍
43
odpowiedz
legrooch
237
MPO Squad Member

Kurde, rzeczywiście nie podano żadnych ciekawych informacji związanych z pielgrzymką.
Rekordy sprzedaży na trasach pielgrzymek zawsze biją prezerwatywy. Pewnie jako balony do machania odprowadzającym, co nie Attyla? I to przed ślubem - cóż za hipokryzja połowy małolatów. Prawie jak Woodstock.

21.08.2011 18:20
wilqu
44
odpowiedz
wilqu
188
Wilk medyczny

Atylli kondensacja tekstu wychodzi na dobre.Nie można się nie zgodzić, też to wcześniej zauważyłem.
Jak zwykle nie zabrakło też tych samych mordek wojujących ateistów ;)

21.08.2011 18:44
_borzo_
45
odpowiedz
_borzo_
35
Emerytowany użytkownik

O takich wydarzeniach informuje TV Trwam i Religia.tv, jak dla mnie wystarczy. Jak chcesz informacji to włącz odpowiedni kanał i tyle. Jak chcę informacji o biznesie to włączam TVN CNBC, wiadomości TVN24 albo Polsat News, muzykę to VIVE i nie mam pretensji, że na CNBC nie leci muzyka...

21.08.2011 19:02
Bramkarz
👍
46
odpowiedz
Bramkarz
130
Legend
21.08.2011 19:06
47
odpowiedz
Kharman
168

A co to za news? Wyszli, przeszli, doszli, pomodlili się, wrócili. I tak każdy wie że pielgrzymki idą, bo ciężko ich nie zauważyć. S[w]oją drogą wyjmij nos z książek i obejrzyj tę liberalną gadzinówkę bo np w reżymowym TVP info były wiadomości na temat pielgrzymek, podsumowania, nawet te obłudniki odpytali pielgrzymów z ich uniesień...

21.08.2011 19:50
48
odpowiedz
Runnersan
218
Senator

Jak już wcześniej pozwoliłem sobie zwrócić waszą uwagę, to jeśli komuś chce się to wyszukiwarce na mainstreamowych mediach znajdzie kilkadziesiąt newsów na ten temat i w pozytywnym kontekście, a co więcej Światowe Dni Młodzieży mają nawet własną specjalną stronę z newsami na onecie.

21.08.2011 20:05
49
odpowiedz
Sirserl
48
Pretorianin

Runnersan nie męcz się, jeżeli nie ma newsa wyróżnionego ze zdjęciem na pół strony to większość nie zwróci uwagi, że są jeszcze podstrony, portale tematyczne, a artykułów w internecie jest co nie miara. To tak samo mogę powiedzieć, że media "mainstreamowe" trąbią o jakichś Coke festival, Off festival czy innych openair'ach, a nic nie powiedzą o Rock Reggae festival czy Underground Festival, ale jak się chce to się znajdzie wszystkie informacje na ten temat, zwłaszcza, że istnieje coś takiego jak "wujek Google".

No ale cóż niektórzy jak nie ponarzekają chociaż raz dziennie to ich coś bierze, a do tego użyją swoich ulubionych zwrotów jak choćby temat tego wątku

21.08.2011 20:40
50
odpowiedz
Raziel
136
Legend

yo dawg --> apropos [33] "awet nie masz pojęcia z jakim miłosierdziem, uczuciem, braterskim wsparciem spotykam się w komentarzach (co i raz to groźby karalne, wyzwiska od najgorszych mnie i mojej rodziny, generalnie nic, czym katolicy mogliby mnie zaskoczyć :))."

a czego się spodziewasz krytykując? czy każdy katolik ma reagować jak Jezus nadstawiając drugi policzek? sam się ośmieszasz człowieku. No właśnie, człowieku - jesteśmy tylko ludźmi, traktuj innych tak jak sam chciałbyś być traktowany, jeśli kogoś ośmieszasz, jeśli profanujesz, poniżasz, wystawiasz na pośmiewisko czyjeś wierzenia i ideały to groźby, wyzwiska od najgorszych dostajesz jako ekwiwalent, rozumiesz?

btw

Ja widzę, że tutaj niektórzy kompletnie nie zrozumieli o co chodzi - tu nie chodzi o BRAK informacji, tu chodzi o to, że przy takowych wydarzeniach wciąż skupia się uwagę na rzeczach, które mogą zakłócić owe wydarzenia, miast po prostu pozwolić im się odbyć bez jakiś zbędnych docinek.

Niektórzy to już naprawdę mnie masakrują - pamiętam jak wielu z was tutaj obecnych oburzało się jak tvp za PISu przy okazji wzmianek o PO przypominało afery i machlojki tejże partii. Oj, jakie wtedy bylo oburzenie, że telewizja jest w rękach złych pisiorów. A dzisiaj mamy media w rękach michnika i przy okazji każdej większej uroczystości kościelnej przypomina się nam, że kościół w ogóle nie powinien przecież istnieć. Jakoś to was nie denerwuje, ciekawe dlaczego.

21.08.2011 22:02
51
odpowiedz
Runnersan
218
Senator

Raziel-->
Attyla jednoznacznie sformuował swoje pytanie cytuję :

Ciekawym ile z was spotkało się z jakimiś wyczerpującymi informacjami/sprawozdaniami dotyczącymi najpierw pielgrzymek do Jasnej Góry a obecnie Światowych Dni Młodzieży?

A jeśli chodzi o Twoją interpretację. Spojrzałeś na może link, który dałem większość newsów ma tam odmienny charakter od tego o którym ty opowiadasz. Natomiast chyba zupełnie nie da się przemilczeć tego typu wiadomości, jeśli chce się robić jakąś relację.
Zresztą sam zauważyłeś, że takie coś zakłóca jakieś wydarzenie, więc jest tematem dla dziennikarzy. Nikt nie robi reportażu o tym, że na drodze powiatowej 3XX jest spokojnie i ruch płynny. Na ten temat reportaż robi się gdy ów ruch ktoś zakłóci, będzie wypadek itp.

Najlepiej tematu niewygodnego w ogóle nie poruszać, bo niektórzy to już chyba telewizję oglądają tylko po to by doszukiwać się ogólnoświatowych spisków cyklistów czy innych patologii. Jak powiedzą coś o Kościele dobrego, to nikt nie zauważy i nie założy tematu na forum, a w ogóle to po chwili zapomni, że takie coś widział. Jak będzie coś nie po myśli w TV to zaraz gwałtu rety...

21.08.2011 22:22
52
odpowiedz
Nathandrel
52
MOLON LABE!

Czemu nie ma nic o pielgrzymce i o ŚDM? To tematy za mało sensacyjne. Nikt nie ginie, ziemia nie osuwa się z sykiem, nie ma lamentujących wdów i sierot, nie ma dzielnych ratowników-nie ma sensacji, nie ma materiału. Nie wiem czemu ludzie tak lubią oglądać nieszczęście innych, katastrofy, wypadki, słuchać o wojnie i przemocy...

21.08.2011 22:40
53
odpowiedz
zanonimizowany38189
107
Senator

[51]
A dzisiaj mamy media w rękach michnika i przy okazji każdej większej uroczystości kościelnej przypomina się nam, że kościół w ogóle nie powinien przecież istnieć. Jakoś to was nie denerwuje, ciekawe dlaczego.

A bo ja wiem... może dlatego że sam mam takie poglądy?

21.08.2011 23:01
54
odpowiedz
zanonimizowany804834
0
Centurion

Kosciolowi powinny wystarczyc MILIARDY ZŁ rocznie z budzetu naszego panstwa.

21.08.2011 23:04
55
odpowiedz
zanonimizowany104045
41
Legend

miliardy ?

21.08.2011 23:25
Backside
😐
56
odpowiedz
Backside
78
Senator

Ne rozumiem ani płaczu autora, ani niepotrzebnej i bezmyślnej pogardy komentatorów.

Informacje o pielgrzymce i ŚDM były - rzadko oglądam TV, dziś włączyłem i były i w TVN-ie i popołudniowej Panoramie materiały. Oprócz tego o ŚDM kilkakrotnie słyszałem w radiach, i to tych, które zajmują się głównie puszczaniem muzyki. Informacje o tym, że pielgrzymi i osoby uczestniczące są przedstawione jako stary ciemnogród to wyssane z palca bzdury. Chyba komuś żółć zalewa oczy i widzi to, co pokazywał wielki brat 30 lat temu podczas pierwszych pielgrzymek Jana Pawła II.
Ogólnie w telewizji, niezależnie od stacji, przekaz na temat sierpniowych pielgrzymek ma albo zabarwienie pozytywne albo bardzo pozytywne. Pokazuje się różne grupy, wyróżnia się wytrwałych pielgrzymów, np. niepełnosprawnych czy rowerzyści, a jednocześnie pokazuje krótkie wypowiedzi ludzi młodych i księży, nie brakuje przypomnienia głównego przesłania danego wydarzenia.
Jednocześnie nie zauważyłem, żeby w tych samych programach leciała informacja np. o protestach hiszpańskiego lewactwa przeciwko wizycie papieża (się cholera na tolerancję zebrało :)).

Ale jeszcze bardziej mi się podobają wypowiedzi w stylu "po co pokazywać pielgrzymkę, przecież to oczywiste, że doszli" :D. Jasne, po co pokazywać jakiekolwiek wydarzenie - przecież wiadomo, że się odbyło, że pogadali, że obejrzeli, że przeszli. Po cholerę pokazywać transmisje ligi mistrzów? Od 100 lat dwudziestu kopie piłkę, dwóch broni i finalnie ktoś wygrywa.

Rola mediów nie polega na pokazywaniu rzeczy nowych, tylko informowaniu o ważnych wydarzeniach. Jeśli w pielgrzymce bierze udział 100.000 osób, to jest to ważne wydarzenie, tym bardziej, że ma wieloletnią tradycję. A już kłopot dziennikarza czy zrobi z tego ciekawy reportaż albo relację czy - jakby "chcieli miłośnicy Kościoła" - powie "szli, doszli, pomodlili się".

Ale wiadomo - jeśli chodził o religie, to najlepiej stworzyć dla nich specjalne reguły istnienia w przestrzeni publiczne :). Za to 45. festyn lotniczy w Koziej Dupie to dobry materiał na newsa.

21.08.2011 23:33
Tlaocetl
57
odpowiedz
Tlaocetl
196
Ocenzurowano

100 000 ha ziemi - skromnie, min. 2mld, i ponad 800 zabudowań - ok. 5mld złotych - majątek, który przekazała kościołowi komisja majątkowa w ostatnich latach

22.08.2011 00:15
Hellmaker
58
odpowiedz
Hellmaker
261
Legend

+ pomiędzy 6 a 10 mld rocznie z budżetu wymuszone poprzez kreatywnie interpretowany konkordat.

22.08.2011 10:20
59
odpowiedz
zanonimizowany613155
30
Senator

Widzę, że w wątku nastąpił istny wysyp naiwniaków :)
Od kiedy to media serwują nam COKOLWIEK co miałoby pozytywny wydźwięk? Przecież wiadomo nie od dziś, że najlepsza oglądalnośc nie osiąga historia chłopca z zabitej dziurami wsi, który wybił się w jakims ogólnopolskim konkursie - lecz jego kolegi bandyty, który zgwałcił koeleżnake na wiejskiej potańcówce. Nikt nie będzie oglądał nagradzania polskiego naukowca za odkrycie nowej asteroidy - za to aresztowanie profesora jednej z polskich uczelni na burdy po pijaku sprawi prawdziwy fun widzoom. I tak samo niewarte zobaczenia jest coroczne wydarzenie pokazujące jaką siłe mają młodzi ludzie szukający w życiu ideałów i właściwej drogi w stosunku do szczegółowego opisu molestowania seksualnego kleryka przez zaprzyjaźnionego biskupa.

Zwykła szara medialna rzeczywistość - w końcu jest popyt i jest podaż nieprawdaż? :)

22.08.2011 11:10
60
odpowiedz
zanonimizowany782082
35
Konsul

Miałem jednak nadzieję, że typowość nie stanie się udziałem tego wątku. Jak widać myliłem się.

Gdybym nie zdawał sobie sprawy z tego co osoby - których obecność przekonała mnie o moim błędzie - animuje, to zapewne ich agresywne odzywki zdołały by mnie obrazić a może nawet wyprowadzić z równowagi. Wiem jednak, że są to osoby w gruncie rzeczy nieszczęśliwe, bo wyrwane z korzeniami ze świata, który je ukształtował. Dlatego powtarzam co dzień jedną ze standardowych intencji modlitewnych: "za nieprzyjaciół Kościoła Świętego".
Co zastanawiające, to właśnie najbardziej wyeksponowanym dogmatem współczesnego sekularyzmu jest przekonanie o odrealnieniu Kościoła i religijności w ogóle. Dogmat ten zakłada w najlepszym razie, że religia stanowi akt zupełnego oderwania od rzeczywistości a w najgorszym, że jest irracjonalna i niebezpieczna (przy czym niewątpliwą dla tych osób przyczyną płynącego z niej "zagrożenia" jest właśnie fakt porzucenia racjonalizmu ściśle oświeceniowego).
Nie będę zagłębiał się w konsekwencje tego założenia, bo nie opis sekularyzmu jest moim celem. Ludzie choćby średnio obznajomieni z arkanami używania narzędzia, jakie Bóg nam dał - rozumem - sami te konsekwencje będą w stanie wydobyć.
Drugim założeniem (które zresztą jest konsekwencją pierwszego) jest stwierdzenie, że religijność jest równoznaczna z podziałem i ekstremizmem (pozwala to na przykład na mianowanie mojej skromnej osoby "nazistą", "uczniem Goebbelsa" itp. Nie zaskakuje także zestaw tych obelg. Jako "reakcjonista" z definicji muszę być "faszystą", więc "rasistą" i w ogóle siedliskiem wszelkiego plugastwa. ). Założenie to zatem wynosi do rangi najwyższej podstawowe dogmaty masonerii, tj. uzyskanie stanu, w którym wszyscy będą tacy_sami, co należy rozumieć jako określenie stanu, w którym człowiek jest czystą proceduralnością. Nie jest on już ufundowany na żadnych wartościach, lecz na samym działaniu. Nie namysł zatem, rozwaga i odpowiedzialność mają być cechami homo novus w nowej erze ale działanie właśnie. Jeżeli odnoszę się w swoich wypowiedziach do rewolucyjnej natury takich ludzi, to właśnie z tego powodu, że akceptują oni i realizują w praktyce epistemologię marksowską i płynący z niej paradygmat zjednoczenia filozofii i działania.

Trzecim rysem szczególnym współczesnego sekularyzmu (będącym konsekwencją dwóch poprzednich) jest niezachwiane, bo rozpowszechniane przez media i ich kukiełki - celebrytów, przekonanie o tym, że cechą konstytuującą ateistę jest inteligencja, zaś osoby wierzące to w gruncie rzeczy zwykłe tępaki. Nie trzeba dodawać, że przekonanie takie jest źródłem bezgranicznej pogardy dla religii i osób wierzących nie kryjących się ze swą wiarą, co zresztą wyraźnie widać po wielu wypowiedziach zamieszczanych w tym wątku. Ci, którzy czytali Zbrodnię i karę, wiedzą jakie uczucie pozwoliło Raskolnikowowi uczynić to, co uczynił.

To samo zresztą stanowi jądro logosfery panującej w środowiskach skupionych wokół mainstreamowych mediów, co zauważył celnie Raziel w [22].

Pojawia się tu nieodmiennie wyparcie u osób, których światopogląd został zakwestionowany a animujące ich emocje umieszczone w kontekście powodującym u nich nieodparte skojarzenie z niegodziwością. Wspomaga to pogardę i skutkuje tą erupcją nienawiści, jaką mogę, bez przyjemności, obserwować.
To, co przyjmowane jest w moich wypowiedziach za obrazę stopnia najwyższego, to zakwestionowanie "samodzielności ich sądów", co w pojęciu niektórych adresatów jest równoznaczne z tych sądów unieważnieniem.
Fundamentem tej postawy jest bowiem płynący z odrzucenia autorytetu mit autonomii mentalnej rozumianej jako autentyczność a zatem i prawomocność postawy.
Prościej - straszną potwarzą jest w przekonaniu niektórych osób rzucenie im w oczy: "jesteś tylko przekaźnikiem idei lęgnących się w innych głowach".

Dobre obyczaje i kultura języka zostały wyparte przez nazbyt buńczuczne, więc płynące z przekonania o tym, że podstawową wartością "wolności osobistej" jest prawo do wyszydzania czy obrażania w innej formie. Jest to choroba "nowej ery", która nie jest niczym innym niż zwyczajną utratą przyzwoitości i wstydu. Tym samym piętnowana jako "hipokryzja i frajerstwo" jest każda postawa odbiegająca od archetypu "zadowolonego z siebie tchórza", czyli postawa osoby niezdolnej do prostego mówienia "tak, tak; nie, nie".
W konsekwencji wszystkie osoby nie powielające tego wzorca w najlepszym razie traktowane są jako osoby „kontrowersyjne” a w najgorszym „nazistów” czy innych „zbrodniarzy”.

W tym kontekście agresja wobec chrześcijaństwa katolickiego, które nadal stanowi najbardziej żywotny rdzeń cywilizacji „europejskiej” (brak w naszym języku odpowiednika pozwalającego na skonstatowanie różnicy między kulturą „helleńską” i „hellenistyczną”) jest w epoce narkotycznego upojenia technologią będącej przyczyną samozadowolenia, więc gnuśnością ducha, czymś zrozumiałym, choć jednocześnie samobójczym.

Wątek ten miał w zamyśle dotykać nie tyle „braku informacji”, co swoistego jej preparowania mającego w zamyśle (jak zdaje mi się zwykle nieuświadomionym) zakłamać rzeczywistość, by zbudować tym samym świat bez Boga, więc świat chaosu, gdzie jedyną legitymacją władzy będzie naga siła.
Jest to widoczne już dzisiaj. Skonstatowanie banalnego faktu, że ludzie bywają niegodziwi jest cyniczne stwierdzenie, że ludzie nie muszą być cnotliwi a w zupełności wystarczy by byli posłuszni.
Pojawiające się coraz częściej zjawiska erupcji sztucznie tłumionych tożsamości muszą przeradzać się w agresję a skutkiem agresji jest konstruowanie kolejnych procedur i instytucji, które przy zachowaniu umiaru bywają skuteczne a przy nominalistycznym rozpasaniu są samobójcze, bo prowadzące do wzrostu nacisku instytucji na życie, więc przemocy strukturalnej, której jedyną logiczną formą ochrony jest przemoc bezpośrednia.

Skutkiem tej wypowiedzi będą kolejne epitety (na razie) kierowane pod moim adresem ale też – jak już wspominałem - rozumiem ich podłoże, więc z góry wybaczam agresorom.

22.08.2011 12:04
Jedziemy do Gęstochowy
61
odpowiedz
Jedziemy do Gęstochowy
179
KENDO DROGA MIECZA

Ludzie choćby średnio obznajomieni z arkanami używania narzędzia, jakie Bóg nam dał - rozumem

dobra Bóg nam dał rozum, to czemu nie umieją go używać np. jego wyznawcy? nie wszyscy oczywiście, ale ta cześć która twardo upiera się ze świat powstał w 6 dni itp. Arka Noega zabrała wszystkie zwierzęta... skoro mamy niezaprzeczalne dowody na istnienie przez miliony lat (!) przed ludźmi, dinozaurów, ( ale jak? człek został stworzony tylko kilka dni po zwierzętach...) lub istnienie gatunków wyodrębnionych np. żyjących tylko w Australii? (przez dryf kontynentów).

22.08.2011 13:14
62
odpowiedz
zanonimizowany104045
41
Legend

"który przekazała kościołowi komisja majątkowa w ostatnich latach"

troszkę manipulujesz nie przekazała a zwróciła.

nie razi cie masowe przekazywanie (zwracanie) mienia pożydowskiego ?
tu jeszcze sprawa śmierdzi hucpa gdyż w imieniu wątpliwych spadkobierców występują kancelarie adwokackie które to sie w tym specjalizują. Pisze wątpliwych gdyż tak naprawdę są zwykłymi słupami a z prawowitym właścicielem łączy ich tylko podobne nazwisko.

Uprzedzę atak i zapewniam ze wałki jakich dopuściła sie wspomniana komisja powinna być odpowiednio oceniona przez sąd.

22.08.2011 13:36
😁
63
odpowiedz
zanonimizowany613155
30
Senator

Dobre obyczaje i kultura języka zostały wyparte przez nazbyt buńczuczne, więc płynące z przekonania o tym, że podstawową wartością "wolności osobistej" jest prawo do wyszydzania czy obrażania w innej formie. Jest to choroba "nowej ery", która nie jest niczym innym niż zwyczajną utratą przyzwoitości i wstydu.

Powiedział był osobnik, który czarnego prezydenta USA określa mianem Kunta Kinte.
Cały Attyla.

więc z góry wybaczam agresorom

Świętość ci pisana, zaiste inaczej być nie może.

22.08.2011 22:36
Herr Pietrus
64
odpowiedz
Herr Pietrus
230
Ficyt

Cholera, parę dni bez telewizji i kompletnie nie jestem w temacie, a jaką optykę mam zaburzona tymi relacjami TVNu, a jz zwłaszcza Polsatu o pielgrzymach, pielgrzymce, homiliach, przesłaniu,... o lokalnych mediach nie wspominając

Widać żyję w innym wymiarze - sorry, Attyla, może kiedyś znajdziesz portal dp mojego równoległego wszech... zaraz czemu ja cie widzę w takim razie?! Jest na sali fizyk?!!!

22.08.2011 22:52
65
odpowiedz
ww1990ww
97
Konsul

Czy ktoś się dziwi czemu ludzie jeżdżą po Atylli? Przecież to ten sam człowiek co potrafi napisać cały elaborat, ktorego nikt nie potrafi zrozumieć. Nie wspominając o tym, że stale próbuje ludziom coś udowodnić.

22.08.2011 23:01
😍
66
odpowiedz
zanonimizowany199068
87
Senator

Nikt tak jak Attylla nie potrafi zamieszać kaduceuszem w szambie - zaraz najgorsza szumowina wypływa.

22.08.2011 23:52
67
odpowiedz
Kharman
168

Attyla --> jak na kogoś kto ponoć gazet nie czyta ani telewizji nie ogląda, wydajesz się być zaskakująco "obeznany" z tematem. Przyznaj się, paplasz te bzdety za rydzyjkiem? Bo zdaje się jest jedyna stacja do której słuchania się przyznałeś....

ww1990ww --> jedyne co Attyla usiłuje udowodnić to stwierdzenie "Moja Prawda jest mojsza niż twoja twojsza bo moja Prawda jest najmojsza i taka jest Prawda." To że ubierze to w koronki słowotoku nie zmienia sedna...

22.08.2011 23:58
68
odpowiedz
Hajle Selasje
100
Eljah Ejsales

Kurka wodna, Guardian ramię w ramię z Rydzykiem. To się dopiero porobiło.
Co następne, świnie zaczną latać?

23.08.2011 00:14
69
odpowiedz
zanonimizowany622647
142
Legend

Ale Atylla o co ci chodzi? Oglądam serwisy informacyjne codziennie i o ŚDM ostatnio jest ciągle mowa, może nie długo ale jest. To dużo zwłaszcza że katolików, PRAWDZIWYCH jest w Polsce... 10% społeczeństwa?
Mi - pomimo że jestem zwolennikiem prawicy - to zwisa i powiewa. Niech sobie chodzą gdzie chcą, wali mnie to; osobiście życzę jak najlepiej polskim buddystom i mam też nadzieję że europejscy w tym polscy neopoganie będą rośli w siłę pod względem liczebności. Jak kogoś zaś interesują katolickie zloty niech sobie to ogląda w internecie na odpowiednich stronach albo katolickich stacjach TV i słucha w stacjach radiowych, jeśli uważa że mainstream o tym nawija za mało.

23.08.2011 00:17
70
odpowiedz
Kharman
168

Hajle Selasje --> cooo??? Attyla sięga po Guardiana? Czy jakiekolwiek inne media poza jedynym słusznym? Nie może to być, rewolucya jakowaś nastąpić musiała, dyć prowda musi być za tem gadaniem o 2012...

23.08.2011 00:23
71
odpowiedz
Hajle Selasje
100
Eljah Ejsales

Nie wiem, co czyta Attyla i nie ma to teraz większego znaczenia, natomiast zabawne są próby automatycznego zepchnięcia dyskutanta w róg sekciarstwa poprzez redukcję ad Rydzykum, podczas gdy mechanizmy manipulacji medialnych jest w stanie wychwycić każdy uważny obserwator - przy czym część z nich będzie udawało, że nie wie, o co chodzi, a część przyzna wprost, że trzeba wyeliminować religię z życia społecznego na wszelkie możliwe sposoby.

23.08.2011 00:57
72
odpowiedz
Kharman
168

Hajle Selasje --> być może to nieistotne, ale jak dla mnie jednak ma znaczenie że człowiek który "czytam tylko książki a telewizji nie oglądam" ma nagle zdolność obserwacji mediów, więc albo sobie łapki ubrudził albo wiedzę czerpie wyłącznie z czystej krynicy...

Attyla nie zdając sobie jak widać sprawy poruszył był natomiast inną kwestie, w społeczeństwie w 90% katolickim, znakomita większość ma generalnie eliminację religii z życia społecznego w dupie, więc może zamiast napieprzać na media niech się kapkę zastanowi nad kondycją wiary swoich współwyznawców którzy jak widać są zbyt leniwi i niedostatecznie wierzący aby ruszyć kciuk i przy pomocy pilota zaprotestować przeciw takiemu traktowaniu ich wiary...

23.08.2011 01:30
😈
73
odpowiedz
zanonimizowany804834
0
Centurion

Najlepsze jest to, ze ludzie mowiacy o mainstreamowych oglupiajacych mediach wierza we wszystko co serwuja im media chociazby nt. atakow na WTC. :>

23.08.2011 09:14
74
odpowiedz
zanonimizowany782082
35
Konsul
Wideo

Jedziemy do Gęstochowy [ gry online level: 30 - PAINKILLER ]
Nie wiem ile masz lat. Jeżeli poniżej trzydziestu, to można jeszcze zrozumieć twoją postawę, choć nie należy jej wybaczać. Jest to bowiem kolejny objaw choroby polegającej na utracie przyzwoitości i wstydu.
Jeżeli masz więcej niż lat 30, to powinieneś już wiedzieć, że zadufanie nie jest najlepszym doradcą.
To, co tu napisałeś nie odnosi się do tematu a do prawomocności dogmatów oświeceniowych z punktu widzenia ideologii pozytywistycznej. Oczywiście możemy o tym porozmawiać ale mam dziwne wrażenie, że nie masz wystarczającego przygotowania do prowadzenia takiej dyskusji, więc z mojej strony była by to zwyczajna strata czasu.
Jestem w stanie zrozumieć brak chęci zagłębiania się w pisma Comte'a, Macha czy Poppera. Jestem w stanie zrozumieć nawet tych, który czytając nie poddają tego, co czytają krytycznej analizie. Nie jestem jednak tak tolerancyjny wobec naturszczyków, których jedynym orężem jest niewyparzony język a także właśnie brak przyzwoitości i wstydu.Nie chce mi się po prostu marnować czasu na kogoś, kto jest zadowolony ze swojej ignorancji i nie chce stanu tego zmienić.

Jeżeli jednak nabędziesz wystarczającą wiedzę na temat podstaw filozoficznych ideologii oświeceniowej, gotów jestem porozmawiać o prawomocności i o tym czy istnieją jakiekolwiek zniewalające powody, dla których należałoby tej prawomocności udzielić właśnie pozytywizmowi. W jakiejkolwiek odmianie.

smalczyk [ gry online level: 26 - Senator ]
Jako żołnierz politycznej poprawności i akcji afirmacyjnych powinieneś przyłożyć się nieco do swojej edukacji. Nie wymagam od ciebie zrozumienia, bo na to już chyba za późno, ale odrobina wiedzy by się przydała. W każdym razie albo oglądaliśmy inne wersje serialu Korzenie albo masz w sobie nieprzeliczone pokłady rasizmu, nakazujące patrzeć na Kunta Kinte w ten a nie inny sposób.
W czasie studiów miałem kolegę murzyna, który - jak Kunta Kinte był następcą wodza/króla plemienia, i który cieszył się z tego, że miał ksywę Kunta. Nie dziwota, skoro postać ta była przedstawiona w wyłącznie jasnych barwach.

Iselor (Łódź) [ gry online level: 26 - Pretorianin ]
Ale Atylla o co ci chodzi?
Mniej więcej o to:
http://www.youtube.com/watch?v=RBLmByyEu0Q&feature=related

Kharman [ gry online level: 98 - ]
Z tonu wnoszę, że jesteś zwyczajnym trollem, więc nie powinienem reagować na twoje zaczepki. Nie wiem jednak skąd tak dokładna wiedza o moich "preferencjach" w zakresie mediów. Nigdy na ten temat się tu nie wywnętrzałem.

23.08.2011 09:59
75
odpowiedz
Kharman
168

Attyla --> uuuu... skleroza na stare lata łapie? Toz sam pisałes kilkukrotnie że po gazety nie sięgasz a telewizji nie oglądasz, tylko filozofami się zaczytujesz, w drodze do/z pracy czasem rydzyjka posłuchasz... a, i chóry gregoriańskie dla relaksu. No chyba że koloryzowałeś żeby sobie ymydż zaczytanego yntelygenta wyrobić na forum?

23.08.2011 10:04
Jedziemy do Gęstochowy
76
odpowiedz
Jedziemy do Gęstochowy
179
KENDO DROGA MIECZA


Jeżeli jednak nabędziesz wystarczającą wiedzę na temat podstaw filozoficznych ideologii oświeceniowej, gotów jestem porozmawiać o prawomocności i o tym czy istnieją jakiekolwiek zniewalające powody, dla których należałoby tej prawomocności udzielić właśnie pozytywizmowi. W jakiejkolwiek odmianie.

dobra, to od czego mógłbym zacząć w takim razie?

a tak poza tym to nie jestem propagatorem i ,,wyznawcą" pozytywizmu bo jak wiekszość wie wierzę w duchy, itp. a raczej wiem że istnieją, a tego pozytywiści by mi z pewnością nie wybaczyli.

i ogólnie jeśli chodzi o kwestię istnienia absolutu, jakiegoś bytu nadrzędnego - to jestem po stronie jego istnienia, jednak uważam z całą stanowczością że nie może nim być Bóg Chrześcijański ani żaden inny wymyślony przez ludzi - bo te historyjki, Biblia, Koran - jedna drugą wyklucza, prawdziwy jest raczej niepoznawalny dla człowieka - o ile rzeczywiście istnieje.

Tak więc z pozytywistami się nie utożsamiam.

23.08.2011 10:22
Tlaocetl
77
odpowiedz
Tlaocetl
196
Ocenzurowano

Tak się zastanawiam - może ktoś podać choćby jeden przykład walki z religią w tym kraju? Bo jak oglądam tv, czy czytam gazety, to wydaje mi się, że jest wręcz odwrotnie, religia wciska się w obszar publiczny na wszelkie możliwe sposoby. Nawet jak Lepper popełnił samobójstwo - co jest przecież ciężkim grzechem, to zaraz zleciał się tłumek z krzyżem, zaczęli stawiać znicze, itd. Ostatnio jeżdżąc po Polsce zauważyłem, że w miejscach wypadków nie tylko umieszcza się coraz większe i strojniejsze krzyże, ale zaczęto stawiać małe pomniczki - czy od tego nie są cmentarze?
To jakaś paranoja, co to za wyimaginowany wróg walczy z religią? Te 10% - nie katolików? Rany, jacy oni muszą być silni i dobrze zorganizowani. A może to masoni? Albo Żydzi?

23.08.2011 11:50
78
odpowiedz
reik
127
Pretorianin

To ja może coś w temacie wątku:
http://www.dziennik.krakow.pl/pl/aktualnosci/druga-strona/1166699-jedno-zdarzenie-dwa-opisy.html

Wnioski każdy niech sobie wyciąga sam.

"Po zakończeniu marszu część uczestników (według prawicowej gazety "ABC" wielu pod wpływem alkoholu) przeszła na słynny plac Puerta del Sol, gdzie czuwali - modląc się i spiewając - młodzi katolicy.

Zaczęli szydzić z uczestników Dni. "Papież to nazista", "Zamknąć Watykan, mentalne Guantanamo", "Lepszy jamnik od owczarka niemieckiego", "Mniej papieskich wycieczek, więcej papu dla Murzynków" - krzyczeli. Młodzi katolicy nie dali się jednak sprowokować, nawet gdy wywijano im przed nosem nadmuchanymi prezerwatywami. Policja interweniowała dopiero, gdy w jej stronę posypały się butelki. Szybko poradziła sobie z zadymiarzami. Bilans zajść to 11 lekko rannych i kilku aresztowanych."

Rzeczpospolita, 19 sierpnia

***

"Niewielki wieczorny protest przeciwników wizyty papieża na Puerta del Sol został utrzymany w ryzach przez policję, która nie dopuszczała do zetknięcia się demonstrantów z pielgrzymami."

Gazeta Wyborcza, 19 sierpnia

23.08.2011 12:01
79
odpowiedz
zanonimizowany622647
142
Legend

[77] Zgadzam się. Biblia i Koran mogą mieć w sobie wiele mądrych myśli, jednak judeochrześcijański Bóg, to bóstwo zbyt dziwaczne, sprzeczne i ze zbyt dużą ilością wad by mogło istnieć. Osobiście deklaruję się jako agnostyk, monoteizmy jednak darzę delikatnie mówiąc sporą niechęcią. Mam nadzieję że Europa wróci do swoich pogańskich korzeni.
W zasadzie najbardziej RACJONALNĄ jeśli tak można powiedzieć religią jest buddyzm, który istnienia bogów nie wyklucza jednak (Jak powiedział pewien lama: "Bogom życzmy jak najlepiej, ale trzymajmy się od nich z daleka"). Sam Albert Einstein powiedział że dla człowieka XX wieku najwłaściwszym wyborem duchowym jest buddyzm.
Nie biorę pod uwage taoizmu i konfucjanizmu bo te uważam bardziej za systemy filozoficzne niż religie.

Od razu mówię - NIE wykluczam istnienia jakiegoś Absolutu, jednak na pewno nie w wydaniu chrześcijańskim. Mam osobistą teorię, będącą połączeniem deizmu z politeizmem, jednak nie będę tu teraz o tym pisał bo za dużo pisania:D

23.08.2011 12:24
80
odpowiedz
zanonimizowany613155
30
Senator

reik ---> obie gazety opisały to samo, tyle że jedna bardziej zagłębiła się w szczegóły :)

23.08.2011 12:31
😊
81
odpowiedz
reik
127
Pretorianin

smalczyk: No brawo. Kolejnym pytaniem powinno być "dlaczego?".
A potem "kto ma uszy niechaj słucha, kto ma mózg niech myśli".. :-)

23.08.2011 12:50
Maziomir
82
odpowiedz
Maziomir
39
Senator

http://szukaj.gazeta.pl/portalSearch.do?&s.si%28navigation%29.navigationEnabled=true&s.sm.query=pielgrzymka

widzę, że powinienem skomentować:

Jak widać też piszą tylko się tym nie podniecają - może dlatego, że krzyczący "Mniej papieskich wycieczek, więcej papu dla Murzynków" mają w dużej mierze rację?

23.08.2011 13:35
szymon_majewski
83
odpowiedz
szymon_majewski
114
Legend

Maziomir -> z taka roznica ze ludzie, ktorzy to krzyczeli, w wiekszosci nie dali ani grosza na "papu dla Murzynkow" ...

23.08.2011 13:41
84
odpowiedz
zanonimizowany613155
30
Senator

reik ---> nie - kolejnego pytania byc nie powinno bo odpowiedź na nie jest oczywista :)

23.08.2011 14:27
Maziomir
85
odpowiedz
Maziomir
39
Senator

Skad wiesz takie rzeczy "Szymonie Majewski"? Myslisz, ze jesli nie wierze w Boga to nigdy nie pomagalem innym? Daruj sobie - point is - nawet wyborcza porusza temat pielgrzymki, wiec teza Attyli jest nieprawdziwa.

23.08.2011 14:30
86
odpowiedz
zanonimizowany804834
0
Centurion

Co do papu dla murzynkow. Kazdy, powtarzam! kazdy ktory pomaga i wysyla kase do Afryki to debil. Jak oni maja sie rozwinac, skoro co tydzien wpada czerwony krzyz z darmowym zarciem i ubraniami?

23.08.2011 14:37
szymon_majewski
87
odpowiedz
szymon_majewski
114
Legend

Maziomir -> po prostu widze jak to wyglada w tym przedziale wiekowym. Nieliczni decyduja sie na wolontariat, a wiekszosc aktywnych ogranicza sie do podpisow ew. do klikniecia "Lubie To". Kasa zawsze jest dobra, zeby kupic flache, albo miec na fajki. Tak to niestety w wiekszosci przypadkow wyglada.

Jesli zas chodzi o problem ktory porusza Attylla to jest on glebszy niz tylko wzmianki o pielgrzymkach.

AaAaMeNn -> niestety ale zachodowi pasuje nierozwinieta Afryka. Gdyby tak nie bylo, to nie istnialyby tam ogromne wysypiska smieci amerykanskich, a niektorzy przywodcy juz dawno byliby sadzeni. Poza tym w wiekszosci takie panstwa to dobra baza najemnikow - w koncu kto walczy w chwili obecnej w Libii (i wczoraj podobno sie poddal) ? Niestety ale to jedyne wyjscie, chyba ze chcesz zeby zdesperowani najeli sie do armii, ktora zniszczy w przyszlosci twoj dom i okolice ?

23.08.2011 15:52
Maziomir
88
odpowiedz
Maziomir
39
Senator

Przeciez swiecka prasa nie ma w obowiazku oceniac tych informacji, a juz szczegolnie wyciagac wnioskow zgodnych z oczekiwaniami zaangazowanych. Z drugiej strony komentarze oraz konkluzje jakie udaje mi sie czesto trafic w zlinkowanych przez was "poprawnych" zrodlach niejednokrotnie wzburzaja mnie swoja indoktrynacja czy chocby puntkem widzenia.

Tak wiec nieprawda jest, ze temat pielgrzymek jest przemilczany w podanej przeze mnie jako przyklad GW, nie widze tez w tych newsach negatywnego komentarza. Prawda zas jest, ze jesli ktos jest zaslepiony kazda rzecz moze interpretowac jak chce.

Co do pomocy - widzisz - osobiscie wole pomoc ludziom, ktorych znam i moge im taka pomoc zaoferowac niz oddawac pieniadze gdzies, gdzie nie wiem co sie z nimi dzieje. To juz predzej "adoptuje" bialego niedzwiedzia przez telewizyjna reklame.

Do tego dochodzi jeszcze jeden aspekt. W mojej opinii coraz wiecej "bolszewickich" mediow, czyzby popyt tworzyl podaz? Zadaj sobie pytanie czemu tak jest.

24.08.2011 09:37
89
odpowiedz
zanonimizowany782082
35
Konsul

Kharman [ gry online level: 98 - ]
Musiałeś mnie z kimś pomylić.

Jedziemy do Gęstochowy [ gry online level: 30 - PAINKILLER ]
dobra, to od czego mógłbym zacząć w takim razie?
Najlepiej od początku - tj. od Greków. Zresztą nie jest tak, że to, co jest obecnie, nie było uprzednio przez Greków uwzględniane. Oni zdefiniowali zakres zainteresowania filozofii i oni zbudowali schematy, w jakich się ona porusza.

a tak poza tym to nie jestem propagatorem i ,,wyznawcą" pozytywizmu bo jak wiekszość wie wierzę w duchy, itp. a raczej wiem że istnieją, a tego pozytywiści by mi z pewnością nie wybaczyli.
Scjentyzm jest odmianą pozytywizmu. Scjentyzm, więc wiara w jedność metodologiczną nauk. Mieści się w tym także wiara w to, że różnice dotyczące sposobu poznania występujące między metodami naukowymi i nienaukowymi wynikają wyłącznie z niedojrzałości tych drugich.
Oczywiście jest różnica między scjentyzmem i prymitywnym scjentyzmem ludowym, który podnieca się "nielegalnymi" czy "ukrytymi" archeologiami, duchami, ufoludkami itd.
Z tego się wyrasta. Co do zasady, bo oczywiście świat zaludniony jest tabunami fizycznie dojrzałych przedszkolaków. Kłopot tylko w tym, że gdy już człowiek uwolni się od tych bredni, pozostaje z niczym. A wtedy staje się łatwą ofiarą sekt i ludzi wyspecjalizowanych w manipulowaniu innymi.
Nie zmienia to faktu, że scjentyzm ludowy jest popularną wersją jednej z odmian pozytywizmu.

i ogólnie jeśli chodzi o kwestię istnienia absolutu, jakiegoś bytu nadrzędnego - to jestem po stronie jego istnienia, jednak uważam z całą stanowczością że nie może nim być Bóg Chrześcijański ani żaden inny wymyślony przez ludzi - bo te historyjki, Biblia, Koran - jedna drugą wyklucza, prawdziwy jest raczej niepoznawalny dla człowieka - o ile rzeczywiście istnieje.
Widzę, że nie masz nawet bladego pojęcia o chrześcijaństwie. Nie wiesz jeszcze, że wiara w zdolność adekwatnego poznania rzeczywistości i zasadniczą jej niepoznawalność to tylko inna nazwa dla fundamentalizmów religijnych i ateistycznych. To w zasadzie tylko kwestia konsekwencji. Albo człowiek potrafi powściągnąć się przed kontynuowaniem myśli w ramach logicznych konieczności albo nie. Jeżeli potrafi to osiągnąć, jest osobą, która zdając sobie sprawę z trudności w dotarciu do rzeczywistości nie odrzuca jednocześnie zdolności jej poznania. Jeżeli trafi to na człowieka niezdolnego do dyscypliny intelektualnej, człowiek taki albo staje się dogmatycznym materialistą albo wręcz odwrotnie. Scjentyzm ludowy jest postawą człowieka narkotycznie uzależnionego mentalnie od technologii, który jednocześnie buntuje się przeciw wytwarzanym przez nią mirażom konieczności.
Ponieważ jednak osoba taka jest najczęściej osobą niewykształconą i nieukształtowaną duchowo, ucieka w bajki o ufo, które swoją interwencją w biologiczne warunki ziemskie, przypadkiem albo z rozmysłem stworzyło człowieka zdolnego do zastępowania swych rzeczywistych i urojonych ułomności protezami technologicznymi czy bajki lęgnące się z podejrzenia o tym, że naukowcy tworzą coś w rodzaju tajemnej wiedzy, z którą kryją się przed maluczkimi, głównie dlatego, że daje im to jakieś nadnaturalne moce.

Tlaocetl [ gry online level: 102 - gildia SWTOR Sith Empire ]
To jakaś paranoja, co to za wyimaginowany wróg walczy z religią? Te 10% - nie katolików? Rany, jacy oni muszą być silni i dobrze zorganizowani. A może to masoni? Albo Żydzi?
Z religią walczą przede wszystkim ci, który chcą sprawować totalną kontrolę nad umysłami ludźmi więc ludźmi samymi. Źródłem wszystkich systemów totalnego panowania jest masoński projekt, na którym ufundowane zostały USA.

24.08.2011 10:54
Jedziemy do Gęstochowy
90
odpowiedz
Jedziemy do Gęstochowy
179
KENDO DROGA MIECZA

i prymitywnym scjentyzmem ludowym, który podnieca się "nielegalnymi" czy "ukrytymi" archeologiami, duchami, ufoludkami itd.
Z tego się wyrasta.

co innego wierzyć w duchy - ot tak, a co innego - jak w moim przypadku - wierzyć w duchy, a raczej wiedzieć że istnieją bo widziałem, poruszające się przedmioty, postacie, słyszeć z kilkoma osobami z rodziny kroki w pustym domu ,tuż po pogrzebie członka rodziny. A więc ja nie wierzę w duchy, ja WIEM że istnieją - z doświadczenia, widziałem na własne oczy.

24.08.2011 11:45
91
odpowiedz
zanonimizowany227597
72
Generał

Z religią walczą przede wszystkim ci, który chcą sprawować totalną kontrolę nad umysłami ludźmi więc ludźmi samymi. Źródłem wszystkich systemów totalnego panowania jest masoński projekt, na którym ufundowane zostały USA.

Jakiś dowód, czy tak sobie ubzdurałeś?

24.08.2011 13:12
😁
92
odpowiedz
zanonimizowany674016
28
Centurion

Z religią walczą przede wszystkim ci, który chcą sprawować totalną kontrolę nad umysłami ludźmi więc ludźmi samymi. Źródłem wszystkich systemów totalnego panowania jest masoński projekt, na którym ufundowane zostały USA.

AHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAH!!!
Aż chyba sobie wydrukuję, oprawię w ramkę i powieszę na ścianie ten cytat. :DDD

24.08.2011 13:53
Flyby
😃
93
odpowiedz
Flyby
242
Outsider

"Z religią walczą przede wszystkim ci, który chcą sprawować totalną kontrolę nad umysłami ludźmi więc ludźmi samymi. Źródłem wszystkich systemów totalnego panowania jest masoński projekt, na którym ufundowane zostały USA."

Tak, to jest piękne ..aczkolwiek nie mam ochoty wtrącać się w dyskusję z racji powtarzalności pewnych dyrdymał, ten fragment raczył mnie naprawdę rozbawić. Dziękuję Attylo.

24.08.2011 13:58
Hellmaker
94
odpowiedz
Hellmaker
261
Legend

"Z religią walczą przede wszystkim ci, który chcą sprawować totalną kontrolę nad umysłami ludźmi więc ludźmi samymi." - jak księża katoliccy mogą walczyć z własną religią?

24.08.2011 14:54
95
odpowiedz
zanonimizowany227597
72
Generał

"Z religią walczą przede wszystkim ci, który chcą sprawować totalną kontrolę nad umysłami ludźmi więc ludźmi samymi." - jak księża katoliccy mogą walczyć z własną religią?

Przecież kościół jest prześladowany, nawet tam gdzie jest większością - może w Europie sami siebie prześladują i zwalczają, żeby nie wyjść z wprawy i wizerunku męczenników...

24.08.2011 15:22
Hellmaker
96
odpowiedz
Hellmaker
261
Legend

"może w Europie sami siebie prześladują i zwalczają, żeby nie wyjść z wprawy i wizerunku męczenników..." - aaaa no tak. To pewnie dlatego te schizmy, żeby mieć kogo poprześladować i być poprześladowanym, żeby nie wyjść (lub nabrać) wprawy w graniu biednych niewiniątek.

24.08.2011 16:06
Aen
97
odpowiedz
Aen
239
Anesthetize

To ciekawe, wypominać komuś wiarę w duchy czy ufoludki, jednocześnie zatwardziale opierać się na WŁASNEJ WIERZE w niewidzialnego przyjaciela stwórcę.
Nie, moment. To nie jest ciekawe. To typowe.

24.08.2011 17:38
98
odpowiedz
zanonimizowany789322
28
Senator

Heh, zawsze mnie rozwala postawa ludzi na tym forum. No po prostu śmiech na sali. Skoro wszyscy uważacie go za takiego trolla/debila/katola/każdego po trochu z tych trzech, to po co się tu wpisujecie? Jasne, kto chce podyskutować, proszę bardzo, ale skoro coś Ci się nie podoba w autorze wątku lub samym wątku, to go olej ciepłym moczem i idź popisać w karczmie, czy gdzie to tam lubisz.

Ale wracając do tematu - szybko się zorientowałeś Attyla :D Tak było chyba od początku demokracji. w tym kraju. Taki kraj i raczej szybko się to nie zmieni.
Tylko moim zdaniem chyba lekkie przegięcie nazywać człowieka o odmiennym niż twoje zdaniem przezwiskiem troll.

24.08.2011 22:27
Maziomir
99
odpowiedz
Maziomir
39
Senator

Jako, ze nie wierze w mozliwosc dyskusji na tym forum na niektore tematy z reguly staram sie powstrzymac od zabierania glosu. Szczegolnie, ze radykalizacja pogladow konczy sie czesto konsekwencjami prawnymi wyciaganymi przez admina. Jednak by uzmyslowic cos niektorym interlokutorom przewijajacym sie w tych niekonczacych sie dyskusjach zacytuje wam pewien material oswiatowy o zasadach prowadzenia racjonalnej dyskusji:

Pierwsza (Van Eemeren i Grootendorst):
Reguły racjonalnego sporu:
I. Strony nie powinny przeszkadzać w prezentowaniu stanowisk, ani w ich kwestionowaniu
II. Strona, jeśli zajmuje stanowisko, to powinna go bronić – gdy tak się nie staje spór wygasa, lub przeistacza się w spór czysto werbalny
III. Wszelkie kontrargumenty powinny dotyczyć stanowiska rzeczywiście zajętego przez stronę przeciwną – gdy tak się nie dzieje, dyskusja toczy się w niewłaściwym kierunku i dotyczy tez innych, od początkowo rozważanych
IV. Każda strona powinna bronić stanowiska za pomocą wyłącznie relewantnych argumentów – jeśli nie, to to samo co w III: retorsję stosować winniśmy ostatecznie
V. Strony nie powinny się wypierać zasugerowanych przesłanek ani nie przedstawiać czegoś jako przesłanki rzekomo przyjętej przez druga stronę – jeżeli nie osiągniemy konsensu co do głównych założeń, to nikt nikogo nie przekona
VI. Nie zaprzeczać wspólnie przyjętym założeniom, ani nie przedstawiać, fałszywie, swej przesłanki jako zaakceptowanego obopólnie punktu wyjścia
VII. Każda ze stron powinna stosować odpowiedni schemat argumentacji i nie nadużywać go
VIII. Każda ze stron powinna posługiwać się argumentami prawomocnymi logicznie: unikać anfibologii, wieloznaczności, eufemizmów, ekwiwokacji, błędnego koła etc.
IX. Jeżeli obrona tezy okazała się nieudana – proponent powinien ja odrzucić, jeżeli udana – oponent powinien ją przyjąć
X. Wypowiedzi powinny być formułowane jasno i jednoznacznie a interpretować adwersarza powinniśmy starannie i życzliwie

Bardziej zwięzła propozycja Naessa:
I. Unikac tendencyjnego przedstawiania cudzych poglądów
II. Unikać tendencyjnej wieloznaczności
III. Unikac odbiegania od meritum sprawy
IV. Unikac tendencyjnego wyprowadzania (często nieistotnych dla sporu) konsekwencji

Lista chwytów nieuczciwych (pomijam ich nieco skomplikowane nazwy):
1) świadome używanie języka nieznanego interlokutorowi lub zmiana języka (nadawanie innego znaczenia słowom w sposób dzięki któremu teza staje się np. trywialnie prawdziwa) lub wysławianie się w sposób eliptyczny, mętny, chwiejny
2) świadome odbieganie od przedmiotu rozmowy
3) świadome podważanie wszystkich założeń dyskutantów (czyli nie wypierać się przesłanek, ani bezpodstawnie nie przedstawiać czegoś jako przesłanki zasugerowanej przez stronę przeciwną)
4) świadome zaburzanie toku dyskusji w sposób korzystny dla siebie
5) świadome wprowadzanie dyskutantów w błąd
6) świadome nadawanie takiego znaczenia wieloznacznym wypowiedziom dyskutantów, przy których są jawnie fałszywe lub jawnie bezzasadne
i uczciwych:
a) stosowanie w kontrargumentacji tez i reguł argumentacji oraz procedur erystycznych interlokutora
b) podważanie zasad oponenta
c) zrzucenie na rzecz oponenta obowiązku argumentacji, które oponent głosi (czyli domagać się uzasadnienia tezy, która oponent głosi)

Sami mozemy teraz ocenic jak czesto w tych religijno politycznych przepychankach schodzimy ponizej bardzo niskiego poziomu. Nie wskazuje nikogo palcami bo i mi sie to zdarza.

24.08.2011 23:33
Belert
😉
100
odpowiedz
Belert
182
Legend

szkoda kiedys to bylo mile forum milosnikow gier komputerowych.

25.08.2011 00:28
101
odpowiedz
zanonimizowany622647
142
Legend

Atylla, oskarżasz innych że nie wiedzą nic o chrześcijaństwie, a ty jesteś masta of gangsta, ale trafi w końcu kosa na kamień. Ty zaś jak 90% Polaków nie masz bladego pojęcia o wszystkich pozostałych religiach. Siedzenie z nosem w Biblii gdy nie ma się pojęcia ani o Koranie ani o Dhammapadzie jest śmieszne i ty właśnie taką śmieszność prezentujesz.

25.08.2011 10:52
102
odpowiedz
zanonimizowany782082
35
Konsul

Jedziemy do Gęstochowy [ gry online level: 30 - PAINKILLER ]
co innego wierzyć w duchy - ot tak, a co innego - jak w moim przypadku - wierzyć w duchy, a raczej wiedzieć że istnieją bo widziałem, poruszające się przedmioty, postacie, słyszeć z kilkoma osobami z rodziny kroki w pustym domu ,tuż po pogrzebie członka rodziny. A więc ja nie wierzę w duchy, ja WIEM że istnieją - z doświadczenia, widziałem na własne oczy.
Jeżeli tak, to musiałem błędnie zinterpretować twoją wypowiedź z [61]. Zrozumiałem ją jako bezrefleksyjne podporządkowanie się opiniom ludzi zajmujących się nauką. Oczywiście nie wszystkim, bo niemało jest takich, którzy widząc, że samochód jest urządzeniem skomplikowanym, odrzucają pomysł o tym, że porusza się on autostradą przypadkowo jako z gruntu absurdalny.
Być może skłoniła mnie do tego twoja widoczna fascynacja zjawiskami "paranormalnymi". Jest to najczęściej objaw choroby "new age", bazującej właśnie na ludowym scjentyzmie. A skłoniło mnie to, bo wykazujesz fascynację raczej szamanizmem, więc dążeniem do manipulowania elementami rzeczywistości duchowej, niż przygotowaniem do przejścia, które prędzej czy później wszystkich nas czeka.

W każdym razie przestrzegałbym przed przypisywaniem Kościołowi niezbyt mądrego uporu kilku sekt protestanckich w kwestii rozumienia Objawienia w sensie właśnie scjentystycznym, więc Objawienia jako informacji ściśle technicznych o tym co było, jest i będzie, co daje wyraźne implikacje gnostyczne.

Tychowicz [ gry online level: 63 - D'oh ]
Jakiś dowód, czy tak sobie ubzdurałeś?
Dowód? To znaczy co? Jestem prawnikiem i w odniesieniu do rzeczywistości instytucjonalnej dowód rozumiem na sposób określony w KPK i KPA. Aby jednak dotrzeć do tego rodzaju dowodów, musiałaby zostać wszczęta odpowiednia procedura przez odpowiedni organ i ja musiałbym być tego organu reprezentantem. Tymczasem manipulowanie nie było, nie jest i nie zanosi się by miało być ścigane przez jakiekolwiek organy władzy, więc i żądanie "dowodu" w tym sensie jest z gruntu absurdalne.
Jedynym, co pozostaje jest nie "dowód" sensu stricte a "dowód" jako logicznie spójna spekulacja na podstawie rzeczywistości. Ta jednak nie ma sensu w odniesieniu do kogoś, kto te same fakty zupełnie neguje, poddaje w wątpliwość albo interpretuje na sposób skrajnie odmienny.
Wynika to oczywiście z przyjętych założeń wstępnych. Jeżeli jesteś zwolennikiem idei państwa totalnego, będącego emanacją "woli narodu" (więc na sposób weberowski) i przyjmujesz, że "nikt nie może służyć dwóm panom" (co jest wyznaniem ściśle religijnym, przy czym naród, klasę czy inny fetysz uznajesz za protezę dla Boga zamordowanego w ramach rewolucji francuskiej), to przedstawianie ci interpretacji faktów na bazie założeń sprzecznych z tymi dogmatami nie ma sensu. A ja właśnie przyjmuję założenia sprzeczne zarówno z ideą państwa absolutnego/totalnego, jak i ideą "umowy społecznej".
Jeżeli nasza rozmowa ma mieć sens jakikolwiek, to winniśmy rozmawiać tylko o prawomocności oświeceniowych założeń wstępnych.
A na to - jestem tego niemal pewien - nie zdecydujesz się.

Miczkus [ gry online level: 2 - Mbwun ]
Heh, zawsze mnie rozwala postawa ludzi na tym forum. No po prostu śmiech na sali. Skoro wszyscy uważacie go za takiego trolla/debila/katola/każdego po trochu z tych trzech, to po co się tu wpisujecie? Jasne, kto chce podyskutować, proszę bardzo, ale skoro coś Ci się nie podoba w autorze wątku lub samym wątku, to go olej ciepłym moczem i idź popisać w karczmie, czy gdzie to tam lubisz.
Ha - widzę, że lubisz walczyć z wiatrakami :)

Ale wracając do tematu - szybko się zorientowałeś Attyla :D Tak było chyba od początku demokracji. w tym kraju. Taki kraj i raczej szybko się to nie zmieni.
Tylko moim zdaniem chyba lekkie przegięcie nazywać człowieka o odmiennym niż twoje zdaniem przezwiskiem troll.

Skąd założenie, że zorientowałem się dopiero teraz? Wszak nie ma powodu, by zaprzestać negatywnych ocen zła tylko dlatego, że wielu ludzi jest narkotycznie od zła uzależnionych.
I to nie jest specyfika "tego kraju" a rozpowszechnianej obecnie ideologii. I jest to cecha wspólna wszystkich krajów znajdujących się w kręgu kultury łacińskiej.
A co do "przezwiska" troll, to pasuje ono do kogoś, dla kogo jedynym ratio wypowiadani się w dyskusjach, w których biorę udział jest wsadzanie mi szpili w nadziei, że wreszcie wyprowadzi mnie kiedyś z równowagi, by zaraz potem ogłosić światu jako to jestem zły i fałszywy.
Mam zatem ograniczony wybór. Mogę tylko znosić obelgi w milczeniu, reagować na nie tak, jak na to zasługują albo zaetykietować trolla. Chłopcem do bicia z natury nie jestem, bijatyka do niczego nie prowadzi, więc pozostaje tylko wyjście trzecie. Chyba, że masz jakiś lepszy pomysł.

Forum: Bolszewicka propaganda mainstreamu