[197]
Lvl2 ganki? Powiedzialbym ze Xin i Shako sa grozniejsi niz Jarvan (chociaz Jarv tez ma mocne - prawie zawsze spalisz przeciwnikowi summonera).
Sam w właśnie chciałem odwołać to co powiedziałem o Galio... po tym jak napisałem post miałem trzy gry w których spotkałem Galio...
Jarvana siła ganku na 2lvl polega na tym, że sztandar daje twojemu sojusznikowi passiv Jarva, a jemu samemu AS... na 2 lvl to jego się boje najbardziej. Chodziarz ganki na 2 poziomie kończą się w 95% bez killa to jednak są dość niespodziewane i potrafią ustawić linie na dobre kilka minut.
PS. Nie wiem czy ktokolwiek nie zna jeszcze tej strony, ale warto popatrzeć jak graja ludzie z high elo
http://www.own3d.tv/game/League+of+Legends
[202]
Te 10% attack speed na 2gim levelu, toz to NAJWAZNIEJSZE w gankach Jarvana. Lol. Sztandar moglby nie dawac nic a i tak ganki Jarva bylyby wysoko - wlasnie ze wzgledu na dash+knockup. Wymusza to albo pojscie naokolo albo spalenie flasha przez przeciwnika. Jesli przejdzie przez flage dostanie spory damage+knockupa co w 4/5 przypadkow konczy sie smiercia i first bloodem. Xin jest silniejszy dlatego, ze ma celowanego dasha i celowany knockup (na autoatakach) - wiec jak juz zacznie cie okladac MUSISZ sie flashowac albo cie podrzuci. Konczy sie to jak z jarvem - w 4/5 przypadkow zgon. Shako polega na lvl2 (a nawet lvl3) gankach z red buffem + niewidzialnosc + slow + fear z JitB. Rownie niebezpieczne co jarv/xin.
Sprawdziłem Jungle Sionem
Ustawienia :
Quinty -Movement Speed
Marki -arp
Seale- armor
Glyphy- magic resist
Mastery 15/0/15
Rotacja skilli W->E->W->Q
Bezpieczna trasa to golemy->duchy->wilki->recall
Potem blue/red
Jungla idzie wolno. Pierwszy możliwy gank to okolice 5 minuty (kiedy już mamy stuna), może troszkę wcześniej
Manożerność i powolność to główne wady ale da się
Najmocniejszy lvl 2 gank w grze? Jak dla mnie:
Jarvan, Nocturne, Cho'gath, Udyr, Lee-Siin pre-nerf Nunu
Shaco nie gankuje na 2 lvl, a na 3, co daje Ci lizard, big wraith + golemy. Na 2 nie masz, albo q, albo e, albo po prostu nie wziales w, wiec nie udalo Ci sie zrobic wbic lvl na tyle szybko by gank byl super duzym zaskoczeniem
[205]
Po cholere?
Shaco nie gankuje na 2 lvl, a na 3, co daje Ci lizard, big wraith + golemy. Na 2 nie masz, albo q, albo e, albo po prostu nie wziales w, wiec nie udalo Ci sie zrobic wbic lvl na tyle szybko by gank byl super duzym zaskoczeniem
Max jacków na red, smite big wraith, masz deceive i reda co w zupełności wystarczy.
[208]
Pomaga, ale nie jest wymagane. Stad napisalem "lvl2 (a nawet lvl3)". Zapomniales o Xinie, ktory IMO ma znacznie grozniejsze ganki od nocta (slow+knock zamiast samego feara, damage podobny) czy lvl2 udyra (zreszta... widziales lvl2 gankujacego udyra? tiger+bear? przeciez musi po tym bluepilla, bo bez W bedzie mial problemy ze skonczeniem jungli). A ganki chogata sa mocno srednie. Musi trafic skillshota, jedyny plus ze obszar ma wiekszy niz olaf (tego ganki to wogole pomylka IMO).
[209]
byzydura. Zreszta im dluzej toczy sie gra tym bardziej "efektywnosc" ganku shako maleje. Shako ma ten plus, ze ma jeden z najszybszych lv2/lv3 gankow w grze, czesto zdazy zanim lane wbije lvl2. Podobnie xin startujacy z golemow - wbija lvl2 i pojawia sie na lane kiedy ten nadal ma 2x lv1.
[209]
Nie.
[210]
Nie zapomnialem, po prostu go cholernie nie lubie. Nawet jesli wiem, ze ma mocne ganki to i tak tego nie powiem ;P.
Co do Shaco to burze sie tylko o to, ze jego perfekcyjny start jungli przyjmuje ze robimy smite na wraitha + golemy przed redem, wiec tak czy siak wskoczy ten lvl 3.
Ganki Cho'gatha sa srednie tylko dlatego, ze sa trudne do wykonania, jak juz trafisz tym rapczerem, to robia zamieszanie, gdzie Olaf ma tylko slowa.
I tak, widzialem lvl 2 gank Udyra, sam robilem kiedys, natomiast Xina szczerze mowiac chyba nigdy
I tak, widzialem lvl 2 gank Udyra, sam robilem kiedys, natomiast Xina szczerze mowiac chyba nigdy
O_o
Od czasu buffa W na Xinie jego jungle zaczyna sie od 2 golemow i od razu leciu na ganka. Nie wiem zreszta czemu ludzie go nie lubia, IMO jeden z silniejszych gankerow, calkiem ok przechodzi w mid, troche slabnie w lategame, snowballuje jak szalony. Nie wiem czego nie lubic.
Bo jest burakiem z dzida ;P.
Nie wiem, nie gralem Xinem od buffa, nie wypowiem sie, po prostu go nie lubie, tyla.
Przy okazji, ostatnio bawie sie Garenem (na botach, WOT i Deus Ex zabraly DUZO czasu) i musze powiedziec - ten pan dostanie nerfa. On i prawdopodobnie Nasus. Garen na lvl1 = 140 damage z Q ( dorans blade wiecej, okolo 160) i to majac 21 armor pena. Trolololol. Lvl2 = 140-150Q + 240E. Dodajmy ignite i mamy bursta za 450hp. Trolololol again. A Nasus? Max CDR = wither co 7,5 sekundy. Wither trwa 5 sekund. Have fun being perma slowed.
Ano, dzięki darmowej rotacji też grałem wczoraj Garenem (ostatni raz próbowałem nim grać jakiś rok temu jak wyszedł;)). Dzizas Krajst, ależ on ma bursta na niskim lvl;o
>>>...ten pan dostanie nerfa
Garen od zawsze był OP :/, więc jak gdzieś oficjalnie nie pisze o nerfie Garen-a to raczej go nie dostanie.
czuje to w moczu :)
A powazniej: coraz czesciej jest uzywany w high elo (przynajmniej na streamach) i powoduje coraz to wiecej placzu. A takie postaci czesto dostaja nerfbatem.
Az z ciekawosci zagrałem sobie garenem i musze powiedzieć że spin2win :D.
2,5s silence na 1 poziomie, tristana facecheck a ja z caitlyn FB bo nie mogla nic zrobic.
Brutalizer, Warmog, Atma ftw.
Mysle ze lee sin tez dostanie nerfa, choć jest trudny do opanowania.
@ArtoseruS
Where's da dmg bro ? :D
Garen?
buty -> doran blade (x1-2) -> brutalizer -> phage -> mallet/atma/infinity/bloodthrister. Zadnych pedalskich sunfire/fonow i innych bzdetow, bo wtedy w mid/late nie ma damage. Z sama atma+mercami mam resy 160/130 (czy 150/120, cos w tej okolicy), 36% damage reduction z W i 3000hp z malletem. Starczy.
EDIT:
gwoli scislosci - jesli gra idzie zle i wrogi AD/AP kosi, wtedy mozna. Inaczej full damage.
Garen się skończy jak zaczną go banować na High Elo, inaczej o żadnym nergfie nie ma nawet mowy. Tym bardziej, że na razie doczekał się buffa a już wcześniej był OP jak dla mnie.
"tttttttttttyyyyyyyyyyy........................................... m " <--- tyle o Garenie napisał mój kot.
BTW. Dziwi mnie trochę, że ludzie kompletnie zapomnieli o Ramusie w jungli, kiedyś był całkiem popularny, a teraz to rzadkość. Może jak go przecenią to odżyje jak Cho'gath.
Wypracowałem sobie build pod wszystkich ad melasow
15/0/15
Speed Quinty
Doran Shield na start
Działa całkiem przyjemnie
Ludzie jeszcze uzywaja doran shielda O_o
buty+3 poty, cloth armor + 5 potow albo regrowth+pot (to cos juz przebija dorana z nawiazka)
Asmo -->
Ja uzywam na Cho'gathcie tylko ;).
O rammusie ludzie zapomnieli bo nie pasuje do current mety, tak samo jak np. blitz
Na cho lepiej albo regrowtha (jesli bawisz sie w dluga gre) albo dorans ring IMO.
Ekstra zycie,armor i regeneracja hp.
Swietny item na start biorąc pod uwagę możliwość spotkania agresywnych range carry.
Quinty+mastery i tak zapewniaja czesto przewage predkosci
@up tylko że z tamtymi itemkami masz dodatkowe poty co przedłużą twój byt na lanie. Co z tego że masz więcej hp skoro i tak będziesz spierniczał jak spadnie do 10%.
Do tego nie wiem czy słyszeliście, szykuje się nerf ignite'a.
[227]
Mowili o tym jakis czas temu. AFAIK chca zabrac "grevious wound" z ignite'a, polepszyc Executionera i dodac "executionera dla magow".
Karthus&Cassiopeia disabled cuz' of AoE bug.Super , zorientowali się :P
Yuri
Regrowth Pendant 15/5sec
Doran 8/5sec
Dodatkowo 100 hp i armor.
Fakt nie mozna nic zlozyc z dorana ale jest to swietny item na poczatek
Armor mozna przebolec (10 armora to nie jest AZ tak duzo, kwestia dodatkowego 5% damage reduction czy cos), 1 HP pot daje ci 200hp. Gorszy jesli dostajesz bursta, lepszy jesli przeciwnik cie harassuje. Dodatkowo regrowth lepiej leczy.
Ogolnie uzytkownik doran shielda przegra zarowno z buty+poty i cloth armor+poty, jedynie bedzie mial sytuacje remisowa z uzytkownikiem regrowtha (do czasu kiedy ten upgrejduje go do philo, wtedy uzytkownik regrowtha wychodzi juz na +). Chociaz z drugiej strony jesli obie osoby graja agresywnie w stylu: full burst, poczekaj na cooldowny, full burst again wtedy regrowth+pot wygra (200hp heal vs +100hp). IMO praktycznie useless item i najgorszy z doranow.
Bagatelizujesz bonus do hp oraz armor. Zgoda-gorzej leczy. Przeciwko ad doran sprawdza sie swietnie, buty rzadko kto kupuje na start ( na 900 rozegranych meczy pamietam moze 20 takich sytuacji )
Quinty+talent pod mov.speed zapewnia przewage mobilnosci. Testowalem ten sposob i sprawdza sie to bardzo dobrze
Zdziwilbys sie jak czesto pojawiaja sie buty u postaci. Grajac jaxem, panthem czy garenem startuje sie wlasnie z butow aby dominowac lane'a. Podobnie na midzie - buty bierze sie zarowno aby dominowac lane'a oraz aby unikac niektorych postaci. Wspolczuje jesli zamierzasz lane'owac na np. cassiopeie (pojawia sie czasem na topie), rumbla czy branda bez butow. Nawet doran ci tu nie pomoze - jestes free fragiem.
I nie, nie bagatelizuje 10 armora i 100 hp. Wyraznie napisalem, ze 10 armora daje 5% wieksza odpornosc na damage (zakladajac 30 startowego armora na postaci) a 100hp daje wieksza odpornosc na burst. Problem jest taki, ze zadna postac nie jest w stanie burstowac za cale twoje HP na niskich levelach. nawet anka musi cie napoczac (1-2x q) aby zrobic flash-tibbersa na twarz. A w wypadku "nadgryzania" regrowth+pot daje ci mozliwosc w miare szybkiego +200hp, zamiast stalego +100. Jesli wolisz przyklad:
wrog ma bursta 150 (niski cd)+150 (sredni cd)+300(ult) = 600 total. Jesli masz dajmy na to 800hp na lvl6, to z doranem masz 900. Koles nie zultuje cie na starcie, pusci ci 2x spella na niskim cd+1x na srednim (praktycznie przyklad anki) = 450 hp. W tym momencie doran user ma 450 hp, regrowth user 350hp. Cofamy sie, leczymy sie. Doran uleczy sie o 50 (regen), regrowth o 250 (pot+regen). Doran ma 500hp, regrowth user 600hp. Doran user jest w zakresie instagiba, regrowth user - barely (chwilka regena i jest ponad) - co na dluzsza mete przeklada sie na zostanie na lane albo bluepill (ew trip posmiertny jesli przeciwnik zagra bardzo agresywnie).
A kwinty+masteries pod move speeda nigdy nie dadza tyle ile buty +1. Dwie te same postaci: jedna z butami+3x pot, druga z doranem (i kwintami pod move speeda) - ten z butami i potami zawsze bedzie kontrolowal lane'a. jest od ciebie szybszy, ma wiecej total HP. Jesli nie jestes w stanie go zburstowac na jedno combo (a to jest bardzo rzadkie) jest duza szansa ze przegrasz lane'a albo przynajmniej bedziesz w plecy.
I nie, nie jest to tylko teoria. Swojego czasu gralem duzo panthem na butach+3pot vs panthy z doranami (blade, chociac shielda tez spotykalem) - nie pamietam abym kiedykolwiek przegral z nimi. Jak wyzej: po wstepnym harassie z Q przeciwnik mogl stac na lane i liczyc na regen (i na to ze go znukuje) albo sie cofnac. Jesli zostawal - czesto byl wyzonowany.
EDIT:
zreszta w/ever. Ja dorana nie uzywam od czasu kiedy je reworkowali i watpie abym go kiedykolwiek kupil.
[229] najgorsze jest to, że np. na Brandzie, Oriannie, pułapkach Cait jest to samo, aż nie da się wytrzymać na midzie. gg riot
[229][234]
A o co dokladnie chodzi? Czytalem, ze niby cos z AOE ale jakos nie zauwazylem (albo zle patrzylem).
przykładowo W Branda, praktycznie nie da się z niego uciec, bo ma zasięg ok. 1 cm większy niż okrąg, który go powinien wyznaczać. to samo ze slowem Orianny, pułapki też łapią centymetr dalej/bliżej.
Wlasnie zlookalem na youtube. Fakt, strasznie spieprzone... a riot wylaczyl karthusa, ktoremu de facto to bardziej przeszkadza niz pomaga. Lol.
jak ja lubię grać przeciwko polaczkom
ręce opadają ---------------->>>
Ja się przeniosłem na EU West, jak tylko pojawiła się możliwość. Nie ma co się oszukiwać, jakbym dłużej został na East to całkiem znienawidziłbym polskich graczy... Co trzeci normal kończyło tylko 9 albo 8 graczy, bo w 10 minucie już się jakiś dzieciak obraził na świat i wyszedł, gęsto przy tym rzucając "noobami", bo na przykład ktoś mu nie pomógł jak na 2 lvl robił tower diva, żeby zabić Tarica! Każdy, słownie każdy mecz kończył się dyskusją o tym komu dać reporta... WTF?
U mnie w jednym premejdzie kolesie dostali po 5 reportów za brzydkie słowa każdy. Tak więc nie masz tak źle
Grałem dzisiaj przeciwko Garenowi na topie Irelia(z runami pod ad i mana rege i mastekami 21 0 9 XD) i stwierdzam, że rzeczywiście dużo robi. Co prawda dobre ganki od Olafa i maksowanie e zamiast w przyniosło wymierny efekt(r>e>w>q) i gg.
Ile najdłużej graliście jakimś champem? Bo w moim przypadku żaden nie jest w stanie utrzymać mojego zainteresowania dłużej niż 3 dni. Gram Yorickiem 3 dzień, fajny jest teraz, ulti imo do ssie pałę na maksa - najbardziej nieprzydatne z jakim się spotkałem w porównianiu z innymi imo, no i się zaczyna w miarę nudzić... co za czasy. Trzeba mi wyfarmić kasuirkę na Akali teraz, zobaczę jak się gra ninjami.
[242]
Rzucasz ulti na swojego adcarry gdy ma full hp, przez XY sekund masz 6v5 - ulti prawie jak morde, z tym, ze na teammate'a, nie enemy :o Zakladajac, ze carry sie nafarmil - mooooze zabolec ;o
...a w temacie - cait mnie bawila przez 2tygi - po instabuyu, do freerotate'a :p
Jedyny champ ktorym gralem non-stop wiecej niz 2-3 dni to Kassadin, no i w sumie Twitch tez. Aktualnie, jak mam grac 2 razy z rzedu tym samym champem (ktory nie jest junglerem) to juz mnie szlag trafia.
ja caly czas jade warwickiem i mi sie nie znudził jeszcze zastanawiam sie nad brandem i kennen
A i jeszcze Ezrealem gralem cholernie duzo swego czasu. Pewnie dalej bym to robil, gdyby nie to ze jest gownem.
Milka - grałem Swainem dobre parę miechów pod rząd, trochę na przemian z Olafem, który był moim pierwszym junglerem (którego rzuciłem po zakupieniu, po czym po jakimś czasie znowu zacząłem nim grać i o wiele lepiej szło). Teraz Swainem jednak nie gram praktycznie ze względu, że nie ma on szans w starciu z ogarniętym Brandem, Orianną lub Annie na midzie, chociaż czasami wezmę go na rankedzie jak już nie ma żadnego AP na mida lub żadnego solo topa. Gram teraz Fidlem, który bardziej mi się spodobał od Swaina, a do tego ma lepszy dmg i CC i dobrze mi nim idzie (71% gier wygranych), no i junglowanie nim jednak jest spoko :P
Hmmm... Jest dużo champów którymi grałem więcej niż 3 dni. Pierwszym champem którego kupiłem była Irelia, jak tylko wyszła, i grałem nią aż nazbierałem na Corkiego. Corkim grałem az nazbierałem na Swaina... Potem zacząłem zmieniać, kupować tańsze i grać darmowymi, ale te 3 champy zjadły mi sporo czasu. Szkoda tylko że dwa z nich są obecnie po nerffie, a trzeci patrz wyżej (Annie nie jest problemem, ale Brand albo Cassio zjadą Swaina jak burą sukę).
W sumie to gram tylko kilkoma champami, bo większość kupiłem w ciemno i sporo z nich mi nie leży. Jak spodoba mi się ktoś na free rotarion, to zanim nazbieram IP na niego, to już mi się znudzi...
PS. Ulti Yorica jest słabe? Jakoś nie zauważyłem jak gankowało mnie 2 Tryndamerów...
Przez prawie rok grałem samymi AP (90% czasu) - Cassopeja, Malzahar, Swain, Kartus.
[242]
Najdluzej chyba gralem Pantheonem - dobre pol roku. Pozniej w okolicach 100+ gier: Olaf, Nasus, Jarvan, Brand, Corki. Do tego tona postaci ktorymi gram rzadziej ale tez mam dobrze ograne, np. Cassiopeia, Ryze, Swain, Kaktus, Irelia.
@ulti yorricka - lulz. Jest to jeden z bardziej przegietych ultow w grze, szczegolnie jesli masz ladnie wyfarmionego AD carry. Jedna Vayne to malo? To teraz walczysz z dwoma - a jak zabijesz te wlasciwa - to ma jeszcze 10 sekund dodatkowego zycia. Gankujesz yoricka? Spodziewaj sie ze w walce 2v1 i tak ktos z gankerow zginie.
[238] dlatego dobrze się zastanowiłem tworząc konto ponad rok temu - US forever.. choć i tam znajdą się 'wyrobieni gimnazjaliści'
Chyba najwięcej grałem Galio i Shenem- szczególnie shenem dużo rankedów zagrałem.
Ulti Yoricka jest przegięte i albo trafiasz low teamy, w których nie ma na kogo rzucić ulti albo nie umiesz korzystać z jego ulti.
Czy ktoś się orientuje gdzie można w Wwie nabyć amerykańską wersję PC GAMERA? [ dla nieświadomych - jest w nim Caitlyn + ekskluzywny skin Arctic Warfare + z tego co na forum ludzie piszą, odblokowuje także dwa inne skiny ]
Szczerze? Próbowałbym Empiki+ewentualnie sprawdzić czy możesz zamówić to sobie na ich stronie
Czyli sprawa skina Arctic Warfare dla Caitlyn wyjaśniona. Szkoda, bo przykuł moją uwagę.
Obecnie gram Kassadinem. Nie dlatego, że jest w rotacji, już dawno planowałem go wykupić za IP i tak też zrobiłem. Gra się fajnie. Spektakularne zwycięstwa przeplatają się ze sromotnymi porażkami. Jednak teleportowanie się przez ściany FTW.
A wiesz może, z którego dokładnie numeru jest ten skin? Ja jutro może się przejadę i odwiedzę pare sklepów :)
Jeszcze można zobaczyć w AmericanBookstore, ale nie jestem pewien czy magazynami handlują.
Edit. Nieważne :) Ten pc gamer z skórką wychodzi dopiero 13 września, jest trochę czasu na doszukanie gdzie można kupić :)
Wychodzi za 2 tyg (October/November issue chyba). Tez myślałem o AB ale nigdy magazynów tam nie widziałem.
Ulti Yoricka - w moim przypadku pokazuje, że w ferworze walkie ciężko ztargetować właściwą osobę, a póki co nie jestem nauczony targetować inaczej jak kliknąć odpowiedniego champa na polu walki, gdzie wszyscy są koło siebie, toteż ciężko trafić. Chyba będzie pora się nauczyć klikać na odpowiedni portret, o ile się tak da. Albo jakiś skrót klawiszowy typu "klik jakiś button" - rzuca automatycznie na odpowiedniego członka drużyny. Się zobaczy
A i jeszcze bym zapomniał - czemu nie widzę efektu czy rzucę czy nie rzucę - albo padają jak muchy albo my padamy jak muchy, pośrednich akcji nie widziałem póki co.
"Albo jakiś skrót klawiszowy typu "klik jakiś button" - rzuca automatycznie na odpowiedniego członka drużyny."
Klawisze F1-F4 w/g portretów po lewej z tego co kojarzę.
Ewentualnie klikanie na portret też działa, nawet w momentach kiedy nie powinno działać(np. przy ulti Nocturne'a gdzy nie widzimy sojusznika ale jest w zasięgu[ale to raczej bug był/jest - ale ulti Zileana mi weszło w takiej sytuacji])
Mam pytanie, ale ostrzegam - jestem początkującym: w opisie skillów podawana jest bazowa wartość obrażeń jakie zadaje dana umiejętność, plus w nawiasie podana jest dodatkowa wartość, uzyskana dzięki przedmiotom, tak? Jeżeli tak to czym różnią te dodatkowe wartości wypisane pomarańczową lub zieloną czcionką? Czy mi się dobrze zdaje, że te zielone wynikają z ability points? A pomarańczowe?
Pomaranczowe to AD albo bonus AD:
- AD to twoj bazowy (z postaci i leveli) + bonus
- bonus AD to wszystko OPROCZ tego co dostajesz za level (czyli przedmioty/masteries/runy)
A zielone to jak mowisz - AP.
http://leagueoflegends.wikia.com/wiki/League_of_Legends_Wiki
tutaj w opisie kazdej postaci masz dokladniejsze przeliczniki (tzn w jakim stopniu AD/AP wplywaja na damage).
Nie jestem pewny ale US raczej by w Polsce nie wydawali.
Tylko z tego co pamiętam to ten PC GAMER drogo wychodzi na polskie złotówki.
@Wooler
Mam taką propozycję:
Ty mnie nauczysz grać w Starca a ja Cię w LoLa. Co ty na to?
Widze, że Hotskot bawi się Karma. Cieszę się, ze w końcu ktoś się wziął za tego champa, bo
jest naprawdę ciekawy, tylko ze na duble lane się jakoś nie sprawdza.
Właśnie zjechał Garena i Trundla... ciekawie się robi.
Rozumiem już po co jest to OWN3D.TV, dajesz mecz, patrzysz oglądalność i dostajesz kasę za reklamy :D
... z jakimi ludzmi ja gram ... :(
raz ze picki sa po prostu przekozackie
dwa ze komentarz na akali rozwalil mnie na miejcu po prostu...
gra sie wlasnie toczy, in b4 4th loss in a row ;( (wszystkie wygrane gry przegrywam przez team - potrafie przyznac sie do bledu jesli taki robie ale no bez przesady :/)
edit: 10 minut gry:
Nasus: Akali cheater...
jest naprawdę ciekawy
Nie jest.
Jest.
Puścisz ją na solo lane czy na mida? A może do jungli na uber ganki?
[273] Jakie masz elo?
est naprawdę ciekawy
Nie jest.
Jest.
Puścisz ją na solo lane czy na mida? A może do jungli na uber ganki?
Puszczę ją na solo top, teoretycznie sobie nie poradzi... Hotchot jakoś sobie radził.
A champ jest ciekawy, bo ma ciekawe umiejętności, i wymaga sporo skilla żeby był efektywny. Poza tym to o czy postać jest ciekawa, ma się nijak do tego czy jest dobra, więc nie rozumiem twojego oburzenia.
Infectious, Gonsiur - ja bardzo chętnie mogę uczyć grać w Starcrafta nawet bez lekcji w LoLa dla mnie:) Tylko że ze mną jest tak, że cięzko sie dogadać na konkretne terminy:P
PS szczęście, że wyjątkowo zerknąłem sobie na nieco starsze posty w wątku
PPS co oznaczają skróty takie jak re1, ss2 bo ostatnio 2-3 osoby spamowaly na czacie takimi wyrażeniami:P
[278]
SS - miss, czyli ze ktos zniknal z lane. SS2 to dwa missy
re - return, wrocil na lane
#275
a jakie w/g ciebie runy sa na akali?
hp/mpen/armor? oh wait... takie same jak na rumble'a
jesli sa dwie postaci ktorymi gram dobrze to wlasnie rumble I akali...
co do ELO: oscyluje w okolicach 1240-1270 - w chwili obecnej jest niemal nie mozliwe wyjscie z tego z prostej przyczyny: jedna osoba niezaleznie od tego jak zajebista by byla, nie pociagnie calej gry... nie w momencie kiedy kazdy chodzi solo przez jungle przeciwnika i sa lapani jak muchy ;/
Takie, ktore umozliwia Ci odblokowanie obu pasywow z butami na start na 1-2 lvl.
Dokładnie. Tak jak kiedyś Czosnek wspominał, Akali to wyjątkowa postać, bo runy są dla niej niezbędne. Zobacz sobie mój profil, mam na nią runy. Nick: Darkanzai
y0, got health? not...
kazdy ustawia runy jak mu wygodniej, mi wygodniej hp/mpen/armor bo robie niemal tyle samo co wy z +10% magic damage ze skilli ktore blokowane jest przez resisty
moge zaatakowac bez problemu i walczyc na lvl1-2 z wiekszoscia solo lanerow miedzy mobami nie martwiac sie o to ze z 400hp zabija mnie jak szmate pod turetem na lvl2. :)
jakby ktos jeszcze mial watpliwosci, mam repy z moich gier nawet tych gdzie przegralem bedac nafarmionym (solo queue... teamu sie nie wybiera neistety...)
No offence, ale Akali WYMAGA 2 pasywów do bycia efektywną w early.
Tak btw nie patrz na moje seale, lepsze są hp/lvl
patrze tez na gwoje gry akali i moje gry akali :)
i no offence ale ... no nie przedstawiaja sie jakos konkretnie ;)
do czego ci 2 pasywy potrzebne ? to zabijania mobow pod towerem ? no prosze cie xD
dewastator - no nie wiem, wystarczą flat AP quinty i ap per lvl glyphy i drugi pasyw uaktywni ci się gdzieś na 3 lvlu.
Ja zauważyłem ciekawostkę co do run dla akali. Wcześniej wystarczyło mi 8 seali i 3 quinty pod ad i pasyw się odblokowywał. Teraz już nie mimo że pokazuje, że mam 10 ad(pewnie w zaokrągleniu).
A co do pasywa. Pasyw z ad jednak dużo daje...10% spell vampu? Myślę, że bardzo pomaga w przetrwaniu na lane.
Yogi: ja 3 razy byłem na elo 1250-1270. 2 razy spadłem na 1100 a raz się przebiłem i siedzę teraz na 1350+(teraz nawet 1400+).
co do ELO: oscyluje w okolicach 1240-1270 - w chwili obecnej jest niemal nie mozliwe wyjscie z tego z prostej przyczyny: jedna osoba niezaleznie od tego jak zajebista by byla, nie pociagnie calej gry... nie w momencie kiedy kazdy chodzi solo przez jungle przeciwnika i sa lapani jak muchy ;/
Zależy co nazywasz bycie zajebistym... Super ratio w grze o niczym nie świadczy. Nie oceniam Ciebie ale piszę ogólnie, że na Akali nie trudno mieć dobre ratio i wiele killi. Na tardów nic nie poradzisz, ale dzięki skillowi powinieneś wygrywać więcej gier niż połowa przez co twoje elo będzie rosło. Mozolnie bo mozolnie ale lepsze to niż stanie w miejscu.
Zagrałem już trochę rankedów i wiem, że gówna nie wycarrujesz, przykład z dzisiaj: irelia(ja) vs gp. Początkowo mnie jebał i do 10 minuty bylo 2 1 dla niego. Na moją korzyść przemawiała pro farma. Kupiłem chain westa, miałem cloth armora i zaczałem go jebać. Wieża pushnięta koło 15 najpoźniej, druga koło 25. Moja farma koło 200 jego niecałe 100. Dominacja lane, ale co z tego skoro na bocie ezreal miał koło 70 farmy przeciwko cait 150...
no dokladnie tak jak mowisz, kiedy ludzi kupa i herkules dupa...
swego czasu byly jazdy ze koles sie w ogole nie zalogowal albo trolowal gre, teraz coraz zadzien sie takie cos zdaza ale jak trafisz 2x z rzedu na takie cos to pozniej tak sie nie chce grac ze czasem zastanawiam sie po co zaczynam wkurwiony 3cia gre skoro nawet nie bede w stanie grac na jakims poziomie z nerwow :>
to w końcu jak z tym pc gamerem bo czytam te posty i nic zrozumieć nie mogę (nie ogarniam) niby ze jest w amerykanskim cos tam cos tam ....
To przeczytaj jeszcze raz.
Jebane elo hell. Za każdym razem jak wezmę Tristanę to przegrywam przez pierdolony team albo tak jak teraz 1 kolesia który po prostu odmówił gry po zginięciu 3 razy od Vayne i zjechaniu za brak kupowania wardów i lasthitowanie jako support. A miałem już 4 wygrane pod rząd...
Takie noobskie pytanko od zaczynającego - mam darmowego Kennena i świetnie mi się nim dziś grało - warto zbierać te 6300 PZ, czy lepiej kupować coś tańszego? (mam na razie tylko Annie)
http://www.squidoo.com/league-of-legends-spending-ip-wisely
Tu masz taki mini guide.
Sam postaram się napisać taki IP Guide. Oczywiście z Waszą pomocą.
Jeśli postać ci się podoba to warto, bo wtedy nawet jeśli słabo nią grasz to będziesz chciał się nauczyć, a jak ogarniesz porządnie to i się zwróci te 6,3k IP.