WildStar | PC
ma ktoś może guest passa w wersji EU? Chętnie wypróbowałbym grę - [email protected]. Z góry dziękuję.
A to jeszcze istnieje? ;) Ktoś w to gra? ;)
Gra miała masę przyjemnych smaczków, ale grind (tak, wiem, że to MMO i taka specyfika, ale tu już było tego po uszy...) mnie zmordował dość szybko.
Ja serdecznie polecam. Wróciłem po długiej nieobecności w WS i powiem że sporo poprawili od premiery, Gra po 1 mniej osób. Balans postaci i gearu jest na plus. Grind jak zwykle ale bardzo przyjemnie mi się gra. Od wowa różni się to fakt ale ma swoje smaczki. Walka przyjemna, nie typu kliknij auto atak i wciskaj 1,2,3,1,2,3 lub macro. Można kombinować ze skillami perkami.
Zapraszam na serwer PVE że są tylko 2 więc nie trudno znaleźć.
a więc jednak, wildstar stanie się free to play na jesieni :) pogromca wowa idzie za modą...
AHAHAHAHHAHA, FREE to play? raczej P2W. Kolejna tragedia tak jak w przypadku Archeaga. W wersji free nie mozesz nawet gilidii zalozyc, i jest wile innych ograniczen. Masz poprostu ucieta gre :). Nie polecam :P Mam nadzieje ze Bless, Monsterhunter online, blade and soul, black desert bedzie mialo lepszy system f2p cos jak w Terze :)
to dobra gra o wiele lepsza nic wszystkie inne mmorpg i nadal nadaje się na miano pogromcy wowa ale ma kilka problemów z jakimi musi sobie poradzić. -gra stosunkowo droga (teraz juz ftp) zrobione V -optymalizacja (słabo zęby pograć z przyjemnością musi być przynajmniej 35 klatek a to bez karty minimum 1 GB i 4 giga ramu ddr3 jak i 4 rdzeniowego procka nie da rady.
gra jest jeszcze młoda wiec może jej się jeszcze uda ! boze jaka to by była przyjemność zobaczyć jak wow wyłącza serwery te rozlanie sie 6 czy tam 7 milionów graczy doi innych gier ehh czysta przyjemność
@up
Lepsza niż wszystkie inne mmorpg? O.o
Nadal nadaje się na miano pogromcy WoWa? O.o
Proszę Cię, nie rozwalaj mnie takimi tekstami.
Zostawmy stare gry z ich archaicznymi systemami rozgrywki samym sobie. Jak ktoś kocha wowa, to niech dalej sobie w niego gra, mamy jeszcze demokrację i wolny wybór, kto co woli. Ja osobiście zagram w tę produkcję ze względu na dynamiczne pvp, a i dungeony też kiepsko nie wyglądają. Gra jest za darmo, więc nic się nie straci, a jak się nie traci, to i może się opłaci? :3
Niestety - pomimo oczekiwań - najbardziej zabugowana gra od czasów... ja wiem? Symulatora kozy? Tylko tam było to przynajmniej zabawne. W tej grze, na dzień 02.10.2015 - koza w sumie jest - w edytorze - ale humor ssie.
Problem z zalogowaniem... moja kulpa, ze stworzeniem samej postaci - stawia twarde kłody przed marzeniem w zatopienie się i ocenienie tej gry. Jedyne co mogę to przeklikać i mieć nadzieję, że zadziała - skrupulatne tworzenie mojej klasy, idealnej postaci. Opcji jest mnogość - stworzyłem swojego człowieka, dobierając każdy, najmniejszy szczegół - fakt. Ale co po tym, skoro wszystko poszło do kosza, bo czekasz 15 minut i rezygnujesz, wzywając trzech króli - ctrl+alt+del - i zabijając proces, bo aplikacja wisi i w sumie nie wiadomo, czy dalej tworzy postać i śle coś na serwer (pewnie historię porno), czy po prostu kopie sobie bitcoiny. No, bo co innego trwałoby 15-20 minut?
Jak widzę, na postać są dwa sloty. Pierwszy przeklikasz szybko, na sprawdzenie, czy tworzenie postaci w ogóle działa. Znaczy, ewentualnie jeśli będziesz miał cierpliwość dalej grać - masz jeden slot.
Z tego co sprawdziłem, albo inaczej - co zdołałem, to bite 3/10. Edytor postaci i dobieranie jej klasy - super. Nic z tego jednak nie wynika. Wiem, że to przytulas śmierci od "free to play", ale można było się tego spodziewać i przygotować. Jak dla mnie ogromne niedbalstwo ze strony devów. I doskonały sposób na zniechęcenie do siebie już na starcie graczy - a ja akurat lubię płacić za -> DOBRY <- content, czytaj: treść.
Gra może być cudo-miód, ale nie było - i chyba nie będzie, bo nudzę się kreatorem postaci, a to jedyne co zaznałem z uroków świata Wildstara.
Ja sam życzę więcej szczęścia innym i do zobaczenia, kiedy "Dzika Gwiazda" odżyje :)
WildStara chciałem kupić już w czerwcu zeszłego roku, ale model abonamentowy skutecznie mnie zniechęcił (nie po to kupuję grę za 150zł aby potem płacić co miesiąc po 30). Od tamtego czasu miałem nadzieje że twórcy zrezygnują z owego modelu gry, wiadomość o f2p była niczym zbawienie. Niestety tuż po odpaleniu okazało się że tak różowo nie będzie. Lagi, bugi, wyrzucanie z serwera a czasami problem z wejściem do gry to tylko początek. Mam nadzieję że chociaż po tygodniu liczba graczy się wykruszy, albo że twórcy wydadzą patche, usprawniające działanie gry. Narazie wstrzymuję się od oceny.
Kolejki półtorej godzinne przypominają mi dawne czasy tibii :P ale serio zobacze sobie jak na free się gra i z chęcią wykupie na 30 dni subskrybcje więc jeśli ktoś gra to podawajcie serwer z chęcią wspólnie zagram z innymi polakami
FTP to raj dla polaczków cebulaczków więc #Avimen czemu nie. Ale co do gry, miła dla oka, ciut dziwny rozwój postaci (narzucany skill) i stosunkowo na początku łatwa. Questy nudne i trochę zdają się być chaotyczne, ale pogram może się przyzwyczaję to podbije ocenę.
Nie jestem wyjadaczem w MMORPG ale grałem w tą grę która od jakiegoś czasu jest w wersji free to play.
Jak dla mnie kolejny MMO, ładna grafika ale wszystko to samo czyli "idź,zabij,wróć". Jak mówię nie jestem fanem takiej rozgrywki dlatego to tylko moja opinia, ale nie wnosi nic nowego do gier MMO.
Mam wrażenie ,że w tej chwili jest to jedno z najlepszych MMo- free to play. Dużo osób pisze , że Questy typowe "przyjdz zanieś pozamiataj" ja bym powiedziała, ze jest duża różnorodność, przyjemnie się je wykonuje, być może przez to że walka jest bardzo DYNAMICZNA. Dopiero zaczynam przygodę jednak ilość rzeczy jaką mogę robić na niskim lvlu jest ogromna. Poprzez Advantures skończywszy na Ekspedycjach , Dungeonach czy Questów z Ścieżek jaka wybraliśmy na początku(path) jak również pojawiają się public events. Masa ,masa rzeczy ciekawych które nam tą rozgrywkę urozmaicają.
Grafika taka jakby w Rayman, kolorowa, komiksowa, i to mi się nie podoba - dziecinnie wygląda MMORPG z taką grafą.
Przez to gra traci na uroku - bo niby stosunkowo nowa, a poprzez taką bajkową grafikę wygląda to średnio.
Jakieś 400 osób dziennie (co jest bardzo słabym wynikiem) mimo to mnie wciąż przyjemnie się gra.
W WS grałem od premiery (przez jakieś 2 miesiące) a jakoś teraz mnie naszło na to żeby skrobnąć parę słów. Gra z olbrzymim, zmarnowanym potencjałem. Szkoda bo to było w sumie ostatnie mmo w które miałem grać, szkoda bo niestety po 2 miesiącach stwierdziliśmy ze znajomymi że nie warto. Patrząc na obecna sytuację WS lepiej niż po premierze nie jest i już niestety chyba nie będzie...
"Graliśmy przez dziesiątki albo setki godzin w tą grę i stwierdzamy że jednak się nie opłaca mimo że nie mamy praktycznie żadnych informacji o obecnej wersji a sama początkowa wersja która została rozbudowana była w stanie nas wciągnąć."
Weź człowieczku nas nie rozśmieszaj.
@Erasus jak sprawdzisz i nauczysz się kiedy w języku polskim używamy cudzysłów wtedy możemy zacząć poważną dyskusję.
Widze, ze gra zaczyna odrzywac. Warto zagrac.
"Widze, ze gra zaczyna odrzywać."
Tak bardzo "odRZyła" że serwery zamykają za 2 miesiące. Gra jest już oficjalnie martwa.