gamescom 2011 - najlepsze trailery i gameplaye
To takie słabe trailery jak DMC, czy ME3 (nie mówię o jakości gier :P), a jednego z najlepszych nie ma - http://www.youtube.com/watch?v=mBrZfrrmTbM
@Ambitny Łoś
Masz rację, że filmiki z DMC i ME3 nie są zbyt efektowne jako trailery, ale jako "gameplaye" są dość ciekawe dla fanów :)
Co do linkowanego przez ciebie trailera. Widziałem go wcześnie i jakoś nie zrobił na mnie wrażenia, ale fajnie, ze go wkleiłeś. Może komuś innemu się spodoba ;)
Oglądając trailer Asury zsiusiałem się w portki :( Pomóżcie!
Żeby uznać trailer DOTy za interesujący to trzeba być niezłym fanbojem Valve..
Trailer Asury miażdży suty. Czy może być coś lepszego niż walka na Księżycu zakończona na Ziemi przebiciem przeciwnika kilometrową kataną?
Kwiść - i czy jest w tym coś złego. Ogólem Asura zapowiada mi się na godnego nastepce DMC który może i cos na obecnych targach pokazał, ale to nadal zdecydowanie za mało. Malo wiadomo o fabule, nie czuć epickosci czesci 1 czy chociazby 3... sam system walki jednak jako godny restart serii, to trochę za mało.
@Rouzen
Oczywiście, że nie ma nic złego. Jako fan Bayonetty nie mam nic przeciwko japońskiemu absurdowi ;)
Muszę mieć Wkurw Asury. :] Zarąbista walka, świat, uniwersum, styl graficzny, epickość... czego chcieć więcej od gry? Mam nadzieję, że dodadzą Asurę w MvC3. ^^
Asura robi na mnie coraz większe wrażenie, aż coraz bardziej się na nią podpalam. Jeśli dopatrzę się w niej coś takiego jak w Bayonettcie (w sumie sam nie wiem, bohater, zwariowane wątki, walka) to będzie super.
Ja mam za to zgoła odmienne zdanie - żaden z ukazanych trailerów czy gameplayów mego gamingowego serducha nijak nie skradł.
Nie wiem... Może to po prostu zwykły brak zainteresowania którąkolwiek z proponowanych pozycji , a może to dlatego , iż w moim odczuciu jeden po drugim wypadają w ostatecznym rozrachunku krótko mówiąc słabo. Od wszystkich filmów wieje powtarzalnością , zwyczajowością , ogółem rzecz biorąc niczym szczególnym. Nie wiem jak co do nich ustosunkowali się inni użytkownicy , ale mnie od zachwytu dzieli bardzo wyraźna bariera. Ehh.... Cały gamescom jak na razie normalnemu graczowi śledzącemu informacje zza ekranu monitora niezbyt się podoba. Może po prostu oczekiwałem zbyt wiele i się zawiodłem ? No nic... Trzeba poczekać do końca - a nóż spadnie na nas branżowa bomba niczym grom z jasnego nieba. ;)