Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Red Dead Redemption - zakończenie.

07.08.2011 22:30
Kamil 11
😉
1
Kamil 11
48
Konsul

Red Dead Redemption - zakończenie.

Siemacie. Parę godzin temu skończyłem Red Dead: Redemption na XBOXie. Jak wiadomo Marston został zabity przez Edgara Rossa. Nie wiem tylko jednego - czemu? Nie jestem asem angielskiego, więc zadaję te pytanie. Jaki miał ku temu powód? Przecież zrobił wszystko co mu kazał, miał przecież o wiele więcej okazji go zabić, czemu to zrobił dopiero po wszystkim? Czy może to w ogóle nie zostało wspomniane w grze i miało pozostawić gracza właśnie zastanawiającego się nad odpowiedzią na te pytanie.

Z góry dzięki, gra mnie tak wciągnęła, że chciałbym poznać dokładnie zakończenie.

07.08.2011 22:31
2
odpowiedz
zanonimizowany315478
93
Legend

Nie zostało to wytłumaczone w grze, prawdopodobnie chodziło po prostu o to by Marston zrobił brudną robotę za Rossa i spółkę.

07.08.2011 22:31
peterkarel
3
odpowiedz
peterkarel
61
Legend

nvm

07.08.2011 22:32
👍
4
odpowiedz
zanonimizowany743499
21
Generał

Teraz czekać na wkurwionych ludzi którzy właśnie grali w RDR

07.08.2011 22:33
5
odpowiedz
zanonimizowany315478
93
Legend

[4]

No, czekam na idiotów którzy wchodzą do wątku pod tytułem ''Red Dead Redemption - zakończenie.'' i plują się że dowiedzieli się jakie jest zakończenie gry Red Dead Redemption.

07.08.2011 22:33
6
odpowiedz
dresX94
51
Senator

Bo Edgar to kawał skurwiela był i złamał umowę, wobec której miał zostawić Marstona w spokoju po złapaniu jego dawnej bandy. Niestety, ale dla Rossa Marston nadal był gwoździem w tyłku i go załatwił. Przynajmniej tyle pamiętam, grę przeszedłem raz, zaraz po premierze więc głowy uciąć sobie za to nie daje :P

07.08.2011 22:34
7
odpowiedz
zanonimizowany595212
51
Generał

spoiler start

Marston za dużo wiedział, a do tego był cholernie groźny.

spoiler stop

07.08.2011 22:38
PatriciusG.
8
odpowiedz
PatriciusG.
104
Inaction Figure

Jest jeszcze dodatkowa misja...

spoiler start

...bo śmierć Masona to nie koniec definitywny

Gdzieś w mieście powinien być garnitur, który powie Ci gdzie teraz jest Ross i jako syn Masona możesz mieć konfrontacje z zabójcą ojca... Nie powiem co i jak, ale chyba chcesz zobaczyć napisy końcowe, prawda?

spoiler stop

Ja myślę, że to taki obrazek bandyty, którego polubiliśmy. Mason całą grę odwala brudną robotę, zabija/łapie bandytów, żeby odkupić swoje winy... ale tak naprawdę tylko my widzimy jaki on jest. Dla wymiaru sprawiedliwości to zawsze będzie kryminalista.

Jestem pewien, że jakbyś grał od strony Rossa to byłbyś z siebie dumny - właśnie wykorzystałeś i zabiłeś jednego z najgorszych bandytów na dzikim zachodzie!

07.08.2011 22:41
😜
9
odpowiedz
zanonimizowany315478
93
Legend

Patricius-> Mason? Alex Mason, ten z Black Ops?

07.08.2011 22:45
piokos
10
odpowiedz
piokos
108
27 do 1

naucz się korzystać z opcji SPOILER

07.08.2011 22:59
Kamil 11
😜
11
odpowiedz
Kamil 11
48
Konsul

Napisałem długiego posta, ale gry-online się ścięło i mi go nie wrzuciło. To napiszę to krócej:

Dzięki wam. Jest tak jak myślałem, czyli Ross zrobił to z najprostszego powodu - zabił go jak zrobił to co miał zrobić. Sequel pewnie wyjdzie, bo gra odniosła wielie sukcesy, ale pewnie do Marstona nie powrócą, bo kiedy bohater w jednej części umiera zwykle gra traci sens, bo wies że on i tak wkońcu padnie.

08.08.2011 01:44
Pan P.
👍
12
odpowiedz
Pan P.
178
022

spoiler start


Ci dwaj federałowie reprezentowali zalążek świeżo sformowanego wtedy FBI i na pustkowia przybyli z poleceniem rozbicia istniejącej tam jeszcze zorganizowanej przestępczości. Marstonem zwyczajnie się wysłużyli i tenże musiał zginąć - bo był ostatnim ze swojej bandy. I nie ma co faceta wybielać, był bandziorem przez całe życie. Droga ku - tytułowemu - odkupieniu generalnie jest wyboista wprost proporcjonalnie do ciężaru win, toteż los Marstona dodaje tej postaci pewnej poetyki.
To dobre zakończenie było, ogółem

spoiler stop

08.08.2011 02:11
👍
13
odpowiedz
zanonimizowany767769
4
Generał
Image

Ja mam nadzieję, że kolejna gra z cyk Red Dead cofnie nas jednak jakieś 50-70 lat wstecz. Ktoś ładnie napisał na tym forum, że Red Dead Redemption jest "rozliczeniem z Dzikim Zachodem" i można się tylko pod tym podpisać. To były ostatnie tygodnie okresu i miejsca, które znamy z westernów.

Natomiast wielkie gratulacje za ulokowanie gry w stanie Arizona, udało się umieścić dzięki temu aż trzy różne krajobrazy - typowo westernowe Austin, Meksyk niczym z przygód Zorro i góry oraz las, które mnie osobiście baaaardzo sentymentalnie przywodziły na myśl jedną z moich pierwszych gier - Colorado.

w 1840 roku mielibyśmy i Indian i więcej zabawy. :)

08.08.2011 02:27
Pan P.
14
odpowiedz
Pan P.
178
022

Bo to prawda, RDR czerpie całymi garściami z Unforgiven Eastwooda. To takie pożegnanie z mitem Wild Westu. Najbardziej było to zauważalne w sekwencjach z samochodem. Czy tylko mnie tak mocno uderzyły te misje? ;-)
Jednocześnie to też pewna dekonstrukcja etosu szlachetnego rewolwerowca. IMO Marston to gnój był tak, czy śmak. Tylko gadał ładnie.

08.08.2011 02:34
15
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

[14]
O ile pamietam akcja gry toczy sie prawie ze w przeddzien wybuchu 1 wojny swiatowej, wiec widac bylo ze to koniec "dzikiego zachodu". Ostatnie bizony, resztki indian (a ci co przezyli zachowuja sie bardziej ku*sko, prawie jak biali), pojawienie sie samochodow itp. No i samo zakonczenie. Ale musialo sie tak skonczyc, aby zamknac pewien rozdzial. Czesciowo smierc Marstona = smierc dzikiego zachodu.

08.08.2011 02:49
16
odpowiedz
zanonimizowany767769
4
Generał

Tak, ja miałem identyczne odczucia kiedy jechali samochodem :)
Natomiast co do samego Marstona, zdecydowanie inne. Wcale nie kojarzył mi się z gnidą, raczej z wiernym żonie świętoszkiem, który zaganiał krówki i uczył syna polować. Mnie - wręcz przeciwnie - zabrakło tej "iskry" czarnego charakteru ;)

08.08.2011 07:38
17
odpowiedz
zanonimizowany315478
93
Legend

Mnie - wręcz przeciwnie - zabrakło tej "iskry" czarnego charakteru ;)

Dokładnie. Kiedyś morderca i gwałciciel, a później nawet nie pisnął gdy wszyscy zleceniodawcy ruchali go w dupsko.

10.08.2011 02:37
18
odpowiedz
zanonimizowany701852
33
Generał

Pan P. ogólnie wszystko wyjaśnił.

spoiler start

Federalni po prostu posłużyli się Marstonem, a jako mieli za zadanie zniszczyć cały ten gang to i zabili również Marstona. Gdyż dla nich to był taki niedokończony problem i były członek gangu. Poza tym, był groźny, więc nigdy nic nie wiadomo hehe :).

spoiler stop

Tak swoją drogą, to do kur... nędzy ze spoilera nie nauczyli używać?! Chodź ja i tak już dawno mam za sobą RDR :).

01.06.2013 23:20
19
odpowiedz
1 odpowiedź
b o l o
9
Legionista

Należy pamiętać że Red Dead redemption to 2 część red dead więc cofnięcie w czasie w ewentualnej 3 częsci odpada

07.06.2024 15:11
19.1
milan00700
7
Legionista

Coś słaby jesteś w stawianiu prognoz xD

Forum: Red Dead Redemption - zakończenie.