wracając do tematu:
nie wiem, chyba bez komentarza. Bóg? Gdzie.... i który?
http://wyborcza.pl/1,75248,9985749,Wielka_susza_sprowadzila_glod_do_Rogu_Afryki.html
Bóg? Gdzie....
Bóg, jak bóg - jest wszędzie.
i który?
Ten jedyny - prawdziwy.
Bóg im zapewni dostatnie życie trwające w nieskończoność.
BTW. Afryka to kontynent debili. Europa utworzyła ten świat takim jak obecnie jest. To dzięki Europejczykom korzystamy z obecnych dóbr. Za to w Afryce siedzą sobie tysiące lat i tylko głód, bieda, smród, gwałty. Czarni to po prostu idioci, oni nie są w stanie niczego wymyślić.
A co chcesz żeby bóg zrzucił mannę z nieba nad Afryką ?
Straszne jest to jaki tam panuje głód. Szkoda mi tych dzieci. Czym sobie zasłużyły na taką mękę ?
To jest coś strasznego ... Człowiek żyje w mieście, narzeka, wybrzydza "że to mi nie smakuje, tego nie zjem ...", "tego pić nie będę" ... Żyjemy w XXI wieku, gdzie technologia jest na wysokim poziomie. Pomyśleć, że kilka set tysięcy kilometrów na południe od nas ludzie walczą o kawałek chleb i trochę wody.
Ale warto poruszyć temat, że w Polsce nie jest również kolorowo. W Polsce (według statystyk z 2005 roku) aż 32% (co trzecie dziecko) jest niedożywione ... I teraz warto zadać sobie pytanie, pomagać najpierw sobie a później innym czy odwrotnie ?
Kiedyś instytucje finansowe i mordy lichwiarskie zostaną uznane za terrorystów.
"Instytucje finansowe coraz częściej oferują inwestycje związane ze spekulacją cenami produktów rolnych. To bańka spekulacyjna wszech czasów.
Proponowane „inwestycje" nie polegają na lokowaniu nadwyżek pieniężnych w tworzenie nowych dóbr, np. w poprawę dystrybucji żywności czy zwiększenie jej produkcji. Bazują one natomiast na istniejącym niedoborze, i to niedoborze dóbr tak podstawowych jak żywność. Zdarza się, że spekulanci, aby utrzymać wrażenie braku towaru na rynku i podbijać jego ceny, gotowi są nawet wstrzymać się od sprzedaży posiadanych zapasów towarów.
Lokując pieniądze w fundusze grające na wzrost cen żywności przyczyniamy się do biedy, głodu i niedożywienia."
[8]
Pierwszy raz się z Tobą zgodzę, cena 90% towarów na świecie (paliwa, minerały, żywność itp.) jest utrzymywana albo poprzez stwarzanie fałszywego niedoboru (wstrzymywanie sprzedaży), fizycznie niszczona (vide np: niszczenie TON [WIELU WIELU TON!] zboża [głównie pszenicy] przez farmerów [głownie z USA i innych krajów mniej lewicowych niż eurokomuna], reszta to podatki nakładane przez lewicową hołotę.
BTW: Kto normalny czyta tego szmatławca czyli (g)azetę (w)ybiórczą tego Judenzeitung'a?
A mi zaczyna powoli kapac z sufitu na glowe od tych ulew...
Trochę nie pojmuję o co chodzi - Mamy tu pieprzyć o pogodzie, geografii czy może teologii? O co dokładnie autorowi w zamyśle w głowie siedzi?
Czy może coś w stylu "Zamieszkajmy w lepiankach i pijmy mocz, bo ludzie mają gorzej"?
C'est la vie. Jedni żyją, inni umierają.
Jak to o co? A bo to pierwszy raz chłopcy obrażeni na Pana Boga wycierają sobie mordki głodem w Afryce? Chyba że to jakiś bardzo zakamuflowany sposób wywołania poważnej dyskusji na temat teodycei albo jeszcze bardziej ukryta zachęta do udzielenia pomocy materialnej :D
Nie od dzisiaj wiadomo że Bóg faworyzuje Białych, w szczególności żydów...tyle lat się ich gnębi, pali, przerabia na mydełko a to cholerstwo nadal się dobrze trzyma, ba! rozprzestrzenia się. Jak zaraza normalnie! Prawda mirencjum?
PS: Dobra, nie jestem katolikiem- nie wierzę ale po prostu wkurwia mnie lincz na wierzących przez super ateistów, porażka.
PS2: prawda jest taka że bieda, bród, smród w afryce to po części wina nas, europejczyków: bo to my ich nakręcamy i my im sprzedajemy broń żeby walczyli ze sobą nawzajem..inna sprawa że, jak powiedział Dmowski, lud czarnych nigdy nie będzie wstanie samemu się prawo, bez wojen rządzić.
Hajle Selasje => mi by wystarczyło jakbyś się zastosował do dwóch słów z pierwszego posta: bez komentarza. Tyle.
No ale nawet nick masz taki nawiązujący do tematu.
LooZ => wpałacisz na konto WBK pod artykułem - dobrze, nie - też się nic nie stanie. Może ktoś umrze, może jeszcze nie (tak, tu w Polsce też... bla bla bla). Twoje pieniądze, Twoje decyzje. Do niczego nie namawiam.
That's what the niggers don't realize. If I got one thing against the black chappies, it's this - no one gives it to you. You have to take it.
Pieprzenie o jakichś tam bożkach przy takim temacie...
Afrykańczycy są sobie sami winni, że dają sobą pomiatać garstkom despotycznych, najczęściej psychopatów, którzy identycznie mają wyjebane na losy zdychających tysięcy, co biali czy jakiekolwiek bożki.
mają ogromny potencjał zarówno ludnościowy, jak i co najważniejsze, przemysłowy pod postacią bogactw naturalnych.
Problemem jest właśnie tylko to, że dają się dymać wybrańcom", którzy własnych obywateli zastraszają terrorem, a kontrolę nad naturalnymi bogactwami przekazują zachodnim (lub chińskim czy rosyjskim) rządom.
nawet jak dzikusy zbiorą się w kupę i zrobią krwawą rewolucję, to po niej i tak za sterami rządów siada kolejna klika despotów...
Problem do rozwiązania jedynie za pomocą kilkuset termonuklearek.
Identycznie, jak sprawa Izrael-Palestyna...
[19] Pokojowy jobel leci do ciebie. Nie zapomnij podziękować akademii, scenarzystom i suflerowi.
btw. zgadzam się z mirencjumem. Banki kiedyś zawładną globem.
yo dawg --> banki już władają światem...
W temacie, jakkolwiek szkoda mi tych dzieci i reszty dotkniętych katastrofą, nie zamierzam wspierać piramidek finansowych zwanych potocznie organizacjami charytatywnymi, z dwóch powodów, raz, ponad 30 lat pomocy i jedyne co potrafią to postawić trochę namiotów na pustyni, dwa, jak zobaczę że z góry na dół od CEO po streetworkerów płace nie przekraczają dwóch średnich krajowych to uwierzę że robią to dla idei.
[21] Miałem na myśli nieco bardziej apokaliptyczną wersję, ale przyznaję, January blefuje, a Dusia mówi prawdę.
Na jedzenie kasy nie ma.. U nich ludzi duzo, mnoza sie szybko to kto by sie przejmowal, ze paru poddanych kipnie z glodu. Sa wazniejsze rzeczy, na ktore wydaje sie pieniadze. Ot, na przyklad taka Kenia..
http://en.wikipedia.org/wiki/Kenya_Defence_Forces
Jak juz ktos powyzej napisal, w Afryce nie zanosi sie na dobrobyt bo co by tam sie nie robilo to miejscowi i tak wola zorganizowac pare dobrych masakr niz budowac szpitale czy szkoly. Jak Afryka byla skolonizowana to faktycznie raju tam nie bylo ale porzadek jaki taki byl. Dostali niepodleglosc, zasobow maja w brod a spoleczenstwa ciagle na takim samym poziomie jak tysiac lat temu.
Nikomu sie juz nie oplaca Afryki rekolonizowac bo to co sie chce i tak mozna dostac prawie za darmo a i rak sobie nikt nie pobrudzi bo tylko lapowy miejscowym kacykom trzeba dac.
A jaki biznes dla wszelkich organizacji humanitarno-charytatywnych. Nie wspominajac wszelkiej masci mediow. Ilu to juz reporterow dostalo nagrody i inne pulitzery za dramatyczne zdjecia i reportaze z Afryki?
[23] U nich ludzi duzo, mnoza sie szybko to kto by sie przejmowal, ze paru poddanych kipnie z glodu. bez takiej wyższości...Podobne rzeczy działy się jeszcze kilkadziesiąt lat i wcześniej w Europie (Irlandia, Ukraina itd).
Boga nie ma ale cóż niektórzy muszą się pocieszać i dopingować że jest coś po śmierci i że ich życie ma sens:).
Daj murzynowi rybę to ją zje, daj mu wędkę, to umrze z głodu.
gladius --> stwierdzenie mające sens w wypadku jeśli ktoś im wędkę dał... a z tego co mi wiadomo to im tylko ryby się podrzuca...
Ojciec Niebieski im wynagrodzi po śmieci. Za cierpienie, które uszlachetnia, za ból, za głód Pan ich pocieszy i wynagrodzi. Niestety, oferta jest dostępna dopiero po śmierci, no ale warto poczekać*.
Kościół, Matka Nasza, gwarantuje!
Składki można wpłacać u lokalnego ubezpieczyciela w każdą niedzielę, święta oraz z okazji uroczystości rodzinnych. Dodatkowe opcje m.in. wsparcie świętych, dewocjonalia, niezawodne zaklęcia, dostępne są w naszym najstarszym katalogu.
*Oferta nie dotyczy muzułmanów, animistów, ateistów, wyznawców sinto, hare kryszna, ramaistów lub tfu, tfu ateistów.
@Kharman
Tak jak w bodajże Zimbabwe, gdzie wygoniono białych farmerów i w ciągu roku/dwóch wycięto wszystkie sady, zrujnowano wszystkie przejęte gospodarstwa? Czy może wędka była zbyt skomplikowana?
Trzeba przecież dokarmić aby porodzili dzieci które też będą wymagały stałej pomocy, aż do śmierci.
Swoją drogą ciekawe ile fotograf skasował za foty
Przypomniało mi się zdjęcie dziecka, które nie miało się uciekać przed sępem, autor raczej mu nie pomógł - niecały rok później popełnił samobójstwo.
Bóg? Gdzie.... i który?
Bóg jest tam gdzie być powienien - tylko ludzie są za to odpowiedzialni.
Jeśli chodzi o suszę, to możemy pomóc:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Poslowie-PiS-beda-modlili-sie-o-deszcz,wid,8399999,wiadomosc.html?ticaid=1cb49
Bóg działa czasem inaczej. Np. kiedyś opowiedziano mi historię o mężczyźnie, którego anioł zabrał na "przejażdżkę". Widział on małego chłopca nad rzeką. Anioł do niego podszedł i wepchnął go do rzeki. Dziecko się utopiło. Mężczyzna spytał dlaczego to zrobiłeś, przecież jest niwinny. anioł odpowiedział, a wiesz jakiego on ma strasznego ojca alkoholika, który go bije. Jego matka nie żyje. W niebie bedzie mu lepiej.
Właśnie tak niezbadane są wyroki Boskie.
[1]Bóg? Gdzie.... i który?
[2]Dlatego jestem ateistą. Innym też tak radze.
[5]Agent-->I że tak spytam, ile żyć ludzkich tym uratowałeś?
[5]K4B4NS0s
nie wiem czego Cię uczyli na religii ale Bóg niby zawsze jest tym miłosiernym i dba o swe dzieci. Czyli co? Albo Afrykańczycy to złe dzieci albo Boga po prostu nie ma. Ja również skłaniam się ku temu drugiemu.
PS. i bez flejmu proszę.
Molzey --> o czym ty do mnie rozmawiasz?
Co ma wspólnego bandyckie przejmowanie farm w pogrążonym głębokim kryzysie kraju podlane rewanżem za okres kolonii ze strukturalną pomocą w miejscach gdzie obecne dożywianie służy li tylko przedłużeniu agonii?
Adam i Ewa byli biali, no nie? To jakie to Dzieci Boga, ci Somalijczycy?
A tak poważnie, też mnie zadziwia ta nieporadność Afrykańczyków. Czyżby tak negatywny wpływ środowiska naturalnego? Ludzie w Azji, Europie ( choć przyznać trzeba, ze raczej w basenie Morza Śródziemnego ) potrafili stworzyc zaawansowane cywilizacje, a tam? ciągle bida, bida, wojny, gwałty, smród, brud i ubóstwo... Paradokslanie od zawsze lepiej chyba radziły sobie ludy wędrowne z półbnocy i terenów pustynnych niż czarni z głębi ladu... Nadmiar pozywienia i zwierzyny? Jakos tego po nich nie widać...
Taaa Bóg? On istnieje? Przecież jest tyle rodzajów religii - są kociaki , prawosławie, katolicy itd. każdy wierzy w co innego to co w końcu jest prawdziwe? Już nie mówiąc o tym, że dawno, dawno, dawno temu ludzie wierzyli w jeszcze innych Bogów, którzy dziś są dla nas co najwyżej śmieszni, a oni byli święcie przekonania, że oni istnieją!
Powiedzieć wam jak "powstał" nasz Bóg? Jezus pewnie brał jakieś ziele, naćpał się, coś mu się przewidziało, powiedział, że widział naszego "stworzyciela" banda frajerów w to uwierzyła, a później pewnie sama zaczęła brać to "coś".
Wierzenie w tego "jedynego prawdziwego Boga" do dziś się utrzymuje głównie przez kobiety, to one są takie naiwne i wierzą w coś na co nie ma żadnego dowodu, mężczyźni zazwyczaj chodzą do kościoła no bo jakby się teściowa dowiedziała..
A z tym Adamem i Ewą to już bzdura totalna. Cała ta historia jest taka naiwna, że aż się wierzyć nie chce, że znajdują się jacyś debile (za przeproszeniem ofc) którzy w nią wierzą..
A tych wszystkich murzynów mam w 4 literach, sami są sobie winni, że żyją w biedzie i ubóstwie.
całkiem zręczne prowo. z pozoru jakieś tam użalanie się nad głodnymi murzynami, a w rzeczywistości, dzięki zastosowaniu jednego słowa, sprowokowanie do szarży upośledzonych gimbo-ateistów. good job, piokos!
[36]
Eeee, nie podoba się wędka? Rozkwitające farmy to słaba wędka dla Afrykanów? Przejęli infrastrukturę rolniczą i zrównali ją z ziemią - dostali wędkę i ją połamali, a kołowrotek i podbierak zgubili.
Sposób w jaki uzyskali wędkę też ci się nie podoba? Co to ma za znaczenie? Czy może chodzi o to, że należałoby im systemowo odbudowywać te farmy co roku?
Może by im tak Krzemową Dolinę wybudować, wtedy sobie poradzą. Czy też nie będzie to w twoich kategoriach dostateczna wędka?
Bóg działa czasem inaczej. Np. kiedyś opowiedziano mi historię o mężczyźnie, którego anioł zabrał na "przejażdżkę". Widział on małego chłopca nad rzeką. Anioł do niego podszedł i wepchnął go do rzeki. Dziecko się utopiło. Mężczyzna spytał dlaczego to zrobiłeś, przecież jest niwinny. anioł odpowiedział, a wiesz jakiego on ma strasznego ojca alkoholika, który go bije. Jego matka nie żyje. W niebie bedzie mu lepiej.
Nigga plz.
To on nie mógł sprawić, aby ojciec tego chłopca nie był alkoholikiem, a jego matka nadal żyła?
BÓG JEST WSZECHMOGĄCY !!!!!!!!!
[42]
Niezbadane są ścieżki Pana. A jego miłosierdzie nieogarnione. W pokorze rozmyślaj o teodycei i módl się o łaskę zrozumienia. Nie daj się uwieść demonowi sceptycyzmu, podszeptom rozumu, daj odpór diabelskim sztuczkom, tfu, nauki.
[38]Herr Pietrus
Chrześcijańska wiara twierdzi, że wszyscy ludzie to Dzieci Boga. Przynajmniej tak uczono mnie na religii.
"Bóg działa czasem inaczej. Np. kiedyś opowiedziano mi historię o mężczyźnie, którego anioł zabrał na "przejażdżkę". Widział on małego chłopca nad rzeką. Anioł do niego podszedł i wepchnął go do rzeki. Dziecko się utopiło. Mężczyzna spytał dlaczego to zrobiłeś, przecież jest niwinny. anioł odpowiedział, a wiesz jakiego on ma strasznego ojca alkoholika, który go bije. Jego matka nie żyje. W niebie bedzie mu lepiej."
Haha, żałosna ta historia - przez takich właśnie ludzi opowiadających takie właśnie historie ludzie nabierają negatywnego dystansu do wiary i Boga. Przecież każdemu będzie lepiej w niebie, niezależnie czy ma ojca pijaka, czy żyje w willi. Głupia historia.
A całą resztę forumowych "nawracaczy" na nieboga proszę o nie wmawianie ludziom czegoś, o czym nie macie pojęcia. Skoro wam nikt nie mówi, żebyście czytali Biblię i nie ciągnie was do kościoła, to nie róbcie drugiemu co wam nie miłe. Sprawy wiary i Boga każdy powinien rozważać sam, bez "pomocy" osób trzecich. To jest tylko i wyłącznie sprawa między mną - moim sumieniem i poczuciem tego, jak chcę żyć - a Bogiem. EoT!
edit. "Wierzenie w tego "jedynego prawdziwego Boga" do dziś się utrzymuje głównie przez kobiety, to one są takie naiwne i wierzą w coś na co nie ma żadnego dowodu, mężczyźni zazwyczaj chodzą do kościoła no bo jakby się teściowa dowiedziała.. A z tym Adamem i Ewą to już bzdura totalna. Cała ta historia jest taka naiwna, że aż się wierzyć nie chce, że znajdują się jacyś debile (za przeproszeniem ofc) którzy w nią wierzą.."
Proszę Cię, nie potrzeba nam faktów z Twojego jakże ciekawego żywota. Skoro masz takie mniemanie o wierze współczesnych ludzi, to znaczy tylko, że wśród takich ludzi żyjesz - nie rozszerzaj tego od razu na cały świat.
A cała Biblia została napisana w taki sposób, żeby właśnie tacy ludzie jak Ty - głupiutcy, niedouczeni i zapatrzeni w siebie (za przeproszeniem ofc) - mogli ją zrozumieć przy odrobinie wysiłku. Ale jak widać nawet na taką odrobinę niektórych nie stać.
[39] LOL:D Przeciętny gimbus-ateista ma większą wiedzę od Ciebie, dlatego nie staraj się na siłę udowadniać nam swojej głupoty.
Chrześcijańska wiara twierdzi, że wszyscy ludzie to Dzieci Boga. Przynajmniej tak uczono mnie na religii.
No shit Sherlock!
Naprawdę, debilizm ludzi coraz bardziej poraża.
Łatwo się ocenia Afrykańczyków, że są idiotami i sami do niczego nie potrafią dojść. Łatwo się o tym mówi mając codziennie co najmniej 3 posiłki, darmowy dostęp do edukacji i służby zdrowia, wodę w kranie i dostęp do massmediów. No taak, ale wy jesteście europejczykami. Pierwsze po tym jak wylądowalibyście na bezludnej wyspie własnoręcznie wybudowalibyście sobie silnik Stirlinga i stacje do uzdatniania wody. A murzyny są głupie i nie umią.
Daj murzynowi rybę to ją zje, daj mu wędkę, to umrze z głodu.
A gdzie oni kur... te ryby tą wędką mają łowić? Na pustyni?
A przy okazji. Mógłbym prosić o skończenie dyskusji na tle religijnym? Wartości merytorycznej nie ma w tym za wiele. Tak samo jak mnie nie obchodzi kto z kim chodzi do łóżka tak samo nie obchodzi mnie czy ktoś chodzi do kościoła... Nigdy to do niczego poza kłótnią nie prowadzi i skończy się tylko, jak zwykle wyzwiskami i tym, że wątek zostanie usunięty.
Oni wciąż wierzą w XXI wieku w starego boga z brodo z aniołkami lub całkowitą ateistyczną dawkinsowską pustkę zamiast zaakceptować jedyną słuszną teorię kwantowego mistycyzmu.
Bóg? Gdzie.... i który?
Nie pytaj gdzie jest Bog. Pytaj gdzie sa ludzie...
Wspolczuje im, ale jestem przeciwny pomaganiu. Te "nasze" pomaganie to konczy sie jedynie pogorszeniem ich życia.
Darmowa kasa nigdy nikomu nie pomogla dlugofalowo, jedynie przedluza agonie. USA wysyla multum darmowej zywnosci do Afryki, przez co ich rolnictwo nie ma mozliwosci sie rozwinac. Wszystkie kraje zachodnie kreuja pieniadz ktory w nadmiarze krazy po swiecie i powoduje kolejne banki inwestycyjne, czy to nieruchomosci, czy to ropy czy to zywnosci.
Niestety w Afryce jest wiecej ludzi niz ich ziemia jest w stanie utrzymac. Nasza pomoc niewiele im poprawi. Jedynie poprawic moze Wam humor. Poczujecie sie tacy dobrzy i milosierni. Jesli tego potrzebujecie to przelejcie im troche pieniedzy. Ale to niestety jest zludne uczucie. Cala cywilizacja zachodnia stworzyla system ktory niszczy biedote wyrzucajac ich poza cywilizacje, a jednoczesnie nie pozwalajac zyc po swojemu.
Nie widze dla nich nadziei... :(
Przeciętny gimbus-ateista ma większą wiedzę od Ciebie
Wiedzę na temat religii mam może i nie wielką. Wiem jednak co na świecie istnieje, a co nie. Bóg na pewno nie jest istotą (w ogóle czym on jest? Duchy podobno nie istnieją..), która istnieje.
Jak wy sobie to wyobrażacie? Że on tam siedzi w niebie i co spogląda w jednym czasie na tyle miliardów ludzi?
Naprawdę, debilizm ludzi coraz bardziej poraża.
Zwłaszcza takich jak ty, którzy wierzą w Boga.
A cała Biblia została napisana w taki sposób, żeby właśnie tacy ludzie jak Ty - głupiutcy, niedouczeni i zapatrzeni w siebie (za przeproszeniem ofc) - mogli ją zrozumieć przy odrobinie wysiłku
Kto ma choć odrobinę rozumu, wie że Bóg nie istnieje.
Szkoda, że w dzisiejszych czasach ludzie nie są aż tak naiwni.
Niestety w Afryce jest wiecej ludzi niz ich ziemia jest w stanie utrzymac. Nasza pomoc niewiele im poprawi. Jedynie poprawic moze Wam humor. Poczujecie sie tacy dobrzy i milosierni. Jesli tego potrzebujecie to przelejcie im troche pieniedzy. Ale to niestety jest zludne uczucie. Cala cywilizacja zachodnia stworzyla system ktory niszczy biedote wyrzucajac ich poza cywilizacje, a jednoczesnie nie pozwalajac zyc po swojemu.
Trafniej bym tego nie ujął, bieda w Afryce to w ogromnej mierze efekt działalności białego człowieka. Jeżeli ktoś uważa, że murzyny "same sobie winne" - vide Janusz z postu [4], to niestety, ale jest skrajnym idiotą.
http://i.imgur.com/etfdW.jpg i wszystko jasne.
@Ghost2P
Bóg na pewno nie jest istotą (w ogóle czym on jest? Duchy podobno nie istnieją..), która istnieje.
Zalezy co rozumiesz przez 'Bog'. Dla kazdego to moze znaczyc cos innego, a nawet samo pojecie mozna podciagnac pod tzw. nauke - w koncu my jako istoty istniejace w trzech wymiarach nie mamy pojecia o wyzszych wymiarach. Kto wie czy cos tam istnieje?
nagytow -- Rozumiem że w czasie nie istniejesz? Jeżeli istnieje wiele równoległych czasoprzestrzeni, to nie żyjesz w jednej z nich? Żyjemy w tylu wymiarach, ile ich poziomów istnieje.
Smutne...
A jaki biznes dla wszelkich organizacji humanitarno-charytatywnych. Nie wspominajac wszelkiej masci mediow. Ilu to juz reporterow dostalo nagrody i inne pulitzery za dramatyczne zdjecia i reportaze z Afryki?
Swoją drogą ciekawe ile fotograf skasował za foty
Też wam się skojarzyło z fotografem, który zamiast pomóc umierającemu z głodu dziecku, wolał pstryknąć mu zdjęcie?
Proszę, popatrzcie sobie, sam autor powinien być dumny ze swojego "dzieła"...
http://lanooz.net/446
Nie miałbym sumienia na jego miejscu, zawsze uważałem, że ludzie którzy w obliczu tragedii zamiast pomóc wyciągają telefon i nagrywają są totalnymi debilami... w sumie to nawet gorzej, brak mi na nich słów.
Swoją drogą co wy o tym sądzicie? Czy lepiej pomóc jednemu, czy je poświęcić i wysłać sygnał do całego świata?
A może fotograf pstryknął temu dziecku fotkę, a później mu pomógł?
smutne jest to ze u nas 5l baniak wody w lidlu czy innym carrefourze kosztuje 2zl a tam zapewne ludzie wykorzystuja cierpienie i zadaja wysokich kwot
Pewnie więc Bóg powinien sprawić, że wszyscy będą zyli dostatnio, każdy w willi z basenem, garażem na 5 samochodów, prywatnym helikopterem i samolotem, na kierowniczym stanowisku...
Typowe myślenie młodych i wykształconych ateistów...
Bóg dał ludziom wolną wolę, to co się dzieje w Afryce to wina ludzi, ich głupoty, zachłanności, debilizmu i sieki zamiast mózgu we łbach...
"Cala cywilizacja zachodnia stworzyla system ktory niszczy biedote wyrzucajac ich poza cywilizacje, a jednoczesnie nie pozwalajac zyc po swojemu"
To zdanie zawiera prawdę pozorną - cywilizacja jako taka (każda, łącznie z innymi cywilizacjami - skoro autor zdania tak akcentuje słowo "zachodnia") miała swoje "progi" rozwojowe, czy jak kto woli etapy. Dokładnie ilustruje to historia. Tutaj warto wspomnieć że kiedy "zachodni" handlarze niewolników zawitali do Afryki, w pierwszym rzędzie nabywali ich od arabskich łowców, szerzących w Afryce hmm ..powiedzmy, islam. Zapewne nieszczęściem Afryki było że takie a nie inne warunki bytowe ludności, nie pozwoliły jej stworzyć w odpowiednim czasie na tyle silnych państw aby w ich ramach doszło do naturalnych "przekształceń", umożliwiających powstanie trwałego gospodarczego zaplecza. Bez wątpienia były takie "próby", niestety zbyt krótkotrwałe - z wielu przyczyn. Kolonizacja i ekspansja "białego człowieka" jest historyczną konsekwencją etapu cywilizacji (jak zaznaczyłem wyżej "inne cywilizacje" realizowały to samo, na miarę swoich możliwości ) lecz oskarżanie jej jako głównego sprawcę nieszczęść ludności Afryki prawdą być nie może.. Omawiane zdanie zawiera dalsze ..hmm, powiedzmy, sprzeczności - cywilizacja zachodnia "niszczy biedotę wyrzucając ich poza cywilizację" (fałsz) "jednocześnie nie pozwalają im żyć po swojemu". Niech zatem autor zdania poczyta sobie o plemiennych rzeziach uprawianych "po swojemu" w ramach tego czy innego państwa afrykańskiego.
Pewnie więc Bóg powinien sprawić, że wszyscy będą zyli dostatnio, każdy w willi z basenem, garażem na 5 samochodów, prywatnym helikopterem i samolotem, na kierowniczym stanowisku...
A czemu nie, jeśli do tego ma się sprowadzić "szczęśliwy żywot"?
Jeśli każdy miałby napchany kałdun i kieszeń pełną monet, wiadome że mniej skłonni byli do grzechu, a tak Bóg, według waszych wierzeń, sam napędza Szatanowi nieprzebrane tłumy grzeszników...
BTW. Piękny frazes o "wolnej woli", gdy rodzisz się w Ugandzie czy innej Somalii...
smutne jest to ze u nas 5l baniak wody w lidlu czy innym carrefourze kosztuje 2zl a tam zapewne ludzie wykorzystuja cierpienie i zadaja wysokich kwot
Wysokie ceny wielu ubogich krajach na świecie to wypadkowa wielu czynników, np. braku infrastruktury. W Zimbabwe litr wody kosztuje 5 USD...
Niech zatem autor zdania poczyta sobie o plemiennych rzeziach uprawianych "po swojemu" w ramach tego czy innego państwa afrykańskiego.
Nooo... np. ludobójstwo w Rwandzie, którego bez białasów by nie było. :)
Connor -- Ale nikt nie odebrał bogu miłosierdzia. Jak taki starzec z brodą może spokojnie patrzeć na umierające z głodu kilkulatki? Nie jest mu wstyd? Jak może patrzeć na jakiekolwiek cierpienie? A skoro aniołek popycha murzyniątka, aby lepiej im było w niebie, to po co w ogóle dawał nam życie, skoro to tylko gorszy czas w naszym istnieniu, być tutaj, na ziemi? Nie może sobie od razu narobić aniołków w niebie i diabełków w piekle? I ostatecznie: skąd się bierze nasza "dusza", skoro wcześniej jej nie było, a po śmierci żyje, czyli istnieje, gdzieś wiecznie? A może jednak pora uwierzyć w reinkarnację i ciągły przepływ energii? A może po prostu nie ma boga, a my jesteśmy tylko ożywioną kupą pierwiastków?
To co w tym wypadku, Aweriku, zarzucasz cywilizacji "białego człowieka" - to że mieszał się do tego afrykańskiego "po swojemu", czy to że się nie mieszał lub mieszać nie chciał?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ludob%C3%B3jstwo_w_Rwandzie
[63] Można powiedzieć, że wyczerpałeś temat ;D
Bóg im zapewni dostatnie życie trwające w nieskończoność.
Na tym właśnie polega ta cała religia. Ślepe szukanie przyczyn i usprawiedliwień swoich życiowych porażek - "co z tego, że mi w życiu nie wyszło, przecież jest Bóg, to wszystko jego wola i to on mnie wynagrodzi po śmierci".
I że tak spytam, ile żyć ludzkich tym uratowałeś?
Nie jestem bohaterem, nie ratuję ludzi. Nie staram się również jakoś specjalnie przeciągnąć nikogo na swoją stronę. Po prostu współczuję tym wszystkim ludziom wychowanym na Biblii, która swoją drogą jest na takim samym poziomie intelektualnym jak wieczorynki na TVP.
Pozdrawiam wszystkich wierzących, przyjemnego biegania po łąkach błękitnych!
piokos [1] - a w jakiego Boga wierzysz?
Jeśli katolickiego w Trzech Osobach, to wiedz, że Bóg wszystko co stworzył było dobre i dał człowiekowi wolną wolę (Księga Rodzaju). Poprzez grzech (brak miłości do Boga i bliźniego) nie tylko człowiek został wygnany z raju, ale także "sam sobie jest katem" - grzesząc robimy się krzywdę innym.
Co z cierpieniem? Bóg na nie zezwala, by uwrażliwić człowieka, by się nawrócił (postawił Boga na pierwszym miejscu), by ... i inne sprawy, które są tajemnicą. Dlaczego w Afryce jest jak jest? Nie wiem. Możliwe, że przez rządzących tymi państwami, a raczej ich grzechy. Może Bóg dopuszcza głód, by ludzie Ci mogli w ten sposób umocnić się w wierze, a i byśmy my cieszyli się z tego, co od niego otrzymaliśmy. Może by pokazać, że życie ludzkie należy do Boga, a nie do człowieka (niektórzy twierdzą inaczej będąc za aborcją, eutanazją itd. - cierpienie w ostatnich latach może być odpokutowaniem; w świadectwach świętych jest mowa o tym, że w czyśćcu jest o wiele gorzej niż w najgorszych warunkach na ziemi). Na te pytania nie da się jednoznacznie odpowiedzieć w tej chwili. Na pewno się jednak dowiemy po śmierci.
Jeśli jesteś zainteresowany tematem, proponuję lekturę poniższych linków (niektóre z nich zawierają odsyłacze do konkretnych pozycji lub fragmentów z Biblii):
http://www.katolik.pl/forum/read.php?f=1&i=283629&t=283229
http://www.katolik.pl/forum/read.php?f=1&i=257145&t=244904
http://www.katolik.pl/forum/read.php?f=1&i=128952&t=128916
http://www.katolik.pl/forum/read.php?f=1&i=111686&t=111655
Pozdrawiam i z Bogiem.
@Lookash Czas jako czwarty wymiar to tylko jedna z koncepcji i niekoniecznie ta jedyna prawdziwa. Ja to traktuje tylko jako wyobrazenie 4D w 3D. Nie jestes sobie w stanie wyobrazic czwartego wymiaru (o wyzszych nie wspomne), istniejesz w trzech.
Na tym właśnie polega ta cała religia. Ślepe szukanie przyczyn i usprawiedliwień swoich życiowych porażek - "co z tego, że mi w życiu nie wyszło, przecież jest Bóg, to wszystko jego wola i to on mnie wynagrodzi po śmierci".
A usprawiedliwianie głupoty ludzi trzymających władze w łapie w państwach takich jak Somalia tym, że Bóg im na to pozwolił i to wina Boga, że jest głód w Afryce jest ok?
W ogóle zabawne...Ateiści zarzucają Bogu(w którego przecież nie wierzą), że jest odpowiedzialny za zło i głód na świecie. Zauważam tu pewną niekonsekwencje i paradoks...
My sobie tylko tak spekulujemy - "co by było gdyby Bóg istniał"
zarzucają Bogu(w którego przecież nie wierzą), że jest odpowiedzialny za zło i głód na świecie
Boga nie ma, za zło odpowiadamy tylko i wyłącznie my.
Możliwe, że przez rządzących tymi państwami, a raczej ich grzechy
To, że się tak głupio zapytam - Dlaczego Bóg nie może sprawić, aby tylko Ci rządzący doznali cierpienia? Nie wiem jak uważasz, ty ale moim zdaniem niewinni ludzie nie powinni cierpieć.
Btw, Happysad - Nie ma Nieba polecam ;P
http://www.youtube.com/watch?v=u-6tTLUxTos
Zacytuję:
Pan Bóg w naszym założeniu jest Wszechmocny
to na czym ta wszechmoc Boga ma polegać, gdyby Bóg stworzył istoty rozumne, ale bezwolne ? Czy byłby wtedy Wszechmocny? I czy byłby Bogiem sprawiedliwym stwarzając istoty, które mogą żyć i funkcjonować tylko do czynienia dobra? Właśnie na tym polega paradoks, iż wolna wola człowieka jest pochodną doskonałości i wszechmocy oraz sprawiedliwości Boga.
To tak odnośnie dlaczego Bóg pozwala człowiekowi czynić zło...Polecam przeczytać całość:
http://www.palys.interq.pl/Pytania/istnienie_zla.htm
Buty_Z_Batystuty [72] - skoro jest miłością i wszystkim co dobre to czemu niewinni ludzie umierają z głodu?
Nie wiem czy Ci ludzie są niewinni. Może masz rację. Na pewno wie o tym Bóg. Jeśli nie są niewinni, to może odpowiedź sama się nasuwa? Jeśli są, to w [67] wprowadziłem do tematyki. Zresztą, w innych postach też można natrafić na możliwe przyczyny takiej sytuacji i tego jaki jest Bóg, czym jest grzech i co powoduje. Piszesz tak, jakbyś tego nie czytał (bo nawet się do nich nie ustosunkowujesz).
meryphillia - no ja odnoszę zupełnie odwrotne wrażenie. To bogaci mają przeważnie grzechy większego kalibru niż biedni. Kolokwialnie mówiąc w dupach się przewraca. Narkotyki, dewiacje seksualne, żądza władzy i inne. Jeśli za "szczęśliwy żywot" uważasz bogactwo, to przykra sprawa.
Wszędzie życie bywa ciężkie, nie tylko w Afryce. Co mają powiedzieć Polacy o rozbiorach i wojnach światowych? Jakoś świat się tym nie przejmował, jak głodem w afryce. Pewnie dlatego, że nie było u nas diamentów i złota.
"Bóg mówił że człowiek nie będzie latał bo niebo nie jest dla niego..."
Kiedy i komu?
Buty_Z_Batystuty [76] - Nie ma Boga
A jednak jesteś jeszcze w tym temacie i próbujesz szukać odpowiedzi na pytanie dlaczego dzieje się tak, a nie inaczej w sytuacji, w której rozważa się Jego istnienie. Skoro nie istnieje, to po co gdybać? Według mnie, jesteś poszukującym wiary. Zrób z tym, co teraz napiszę co chcesz (w końcu masz wolną wolę), ale uważam, że powinieneś spróbować znaleźć kierownika duchowego, wyspowiadać się.
Pozdrawiam.
No siema Tomusław jak tam idzie przepraszanie za bycie człowieczkiem? xD
Są tu jacyś mali mieszkańcy afryki?
spoiler start
to zagładzałbym w celach edukacyjnych
spoiler stop
spoiler start
xD
spoiler stop
yo dawg [79] - No siema Tomusław jak tam idzie przepraszanie za bycie człowieczkiem? xD
Rozwiń temat, bo chyba Cię kompletnie nie zrozumiałem.
Są tu jacyś mali mieszkańcy afryki? to zagładzałbym w celach edukacyjnych
Przepraszam, ale... kontaktowałeś się z psychiatrą?
Za co przepraszasz swojego boga?
Przepraszam, ale... kontaktowałeś się z psychiatrą?
A ty?
Może Bóg dopuszcza głód, by ludzie Ci mogli w ten sposób umocnić się w wierze.
Nie ma Boga i nie ma wszechmocy
No tak..ekhem, fajna dyskusja. Dlatego właśnie dyskusja na tematy religijne katolicy vs ateiści sa bez sensu. Bo taki człowiek jak Buty_Z_Batystuty po prostu ignoruje całą resztę postów, nie ustosunkuje się, nie odwoła, nie zacytuje i skomentuje tylko rzuci - Boga nie ma. I basta...A idź pan panie, z takim tym...
Miłosierny i Wszechmogący Bóg ma tych ludzi w nosie jak zresztą wszystkich.
A Afryka to jeden wielki burdel i wysyłanie do nich żywności to jakaś bzdura. Co z tego, że uratujemy ileś tam tysięcy brudnych murzyniątek? Dorosną, chwycą AK i będą się zabijać nawzajem rabując przy okazji żywność. Pomożemy im dziś, a jutro znowu będą głodować. Ci ludzie po prostu nie potrafią się należycie zorganizować. Gospodarka i przemysł leżą, a ludzie naparzają się między sobą. Zamiast wysyłać im żarcie to budować im fabryki itd żeby potrafili sami o siebie zadbać lub pomóc im ustanowić silny rząd. A tak to ciągle będziemy im wysyłać jedzenie czytaj wywalać setki tysięcy dolarów w śmierdzące afrykańskie błoto które zawsze będzie brzydkie niezależnie od tego ile dolców będzie w nim pływać.
Uprzedzając innych: tak jestem europejczykiem, mam za dużo jedzenia i jest mi dobrze. Pytanie tylko czemu afrykańskie bagienka nie próbują tworzyć państw na wzór europejski tylko ciągle się wzajemnie wyrzynają. Obejrzycie sobie "czasem w kwietniu". Łaziły bandy murzynów z maczetami po ulicach i w sumie wyrżnęli około miliona (chyba) ludzi (w 100 dni). Tylko dlatego, że Hutu nie lubili się z Tutsi (dwa plemiona w jednym państwie).
Nie jestem rasistą, szanuję tych ludzi, szkoda mi ich. Ale prawda jest taka, że np. w przypadku Somalii pomoc żywnościowa nic nie da. Tam panuje totalna anarchia.
yo dawg [81] - Za co przepraszasz swojego boga?
Chcesz, abym Ci wypisywał swoje grzechy, czy jak? Co to ma na celu?
Ksionim [83] - Zamiast wysyłać im żarcie to budować im fabryki itd żeby potrafili sami o siebie zadbać lub pomóc im ustanowić silny rząd
Swego czasu oglądałem porównanie bodajże Indii (nie pamiętam czy chodzi o te państwo, może się pomyliłem) z Afryką. Wszystko wynikało z rządu, jaki panował w Indiach, a jakie w państwach afrykańskich. W Indiach chwycili wędkę, a w Afryce kasa w większości (?) "się rozchodziła". Były wywiady z różnymi ludźmi, także mieszkańcami poszczególnych krajów. Wypowiadał się człowiek, który mówił, że nie opłaca mu się powiększać biznesu (miał jakąś budę w wiosce czy małej mieścinie). W normalnym kraju by się rozwijał.
Jeżeli ktoś chce pomóc : http://www.pah.org.pl/wspieraj-nas/121
"Bóg istnieje". "Boga nie ma".
Przestańcie pieprzyć. Dowiemy się co nas czeka po śmierci. Czy po prostu znikniemy, czy będziemy sobie siedzieć z babciami w niebiosach (wg kościoła).
A temat chyba nie jest o istnieniu Boga, tylko o głodujących w Afryce. Nie wiem po kij autor poruszył temat Boga... Żeby zacząć kolejny flejm na temat tego "czy jest jakiś bóg czy go nie ma" ? Po cholerę znów o tym pieprzyć ? I tak każdy ma swoje zdanie i wmawianie drugiemu czegoś nie ma sensu.
Miczkus [86] - Wierzący, wytłumaczcie mi to, bo nie rozumiem.
Wystarczy, że przeczytasz wszystkie posty, a natrafisz na te, które odpowiadają na Twoje pytania.
@gracz12301 +1 - To prawda, każdy ma swój pogląd i powinniśmy go szanować, a nie jak wielu tutaj zgromadzonych, oczerniać, poniżać...
LOL Tomuslaw masz racje szukam prawy w życiu :)
Uuu ale zasadziliście rodzyny w tym temacie:D ależ się uśmiałam!
matka. boska.
Po pierwsze: jest Afryka i afryka. Kenia i RPA ma zupełnie innego rodzaju problemy niż Sudan i Etiopia.
Po drugie: problem biednej Afryki to problem przywódców. Nie jest prawdą, że w Afryce nic nie ma, tylko że to co jest, jest skupione w rękach małych grup - kast rządzących lub dominujących władzą grup etnicznych. W tym sensie Afryka gnębi sama siebie. Celem pomocy europejskiej jest dostarczanie środków do przeżycia i rozwoju dla tych biednych 60-80%. Ale, aby ta pomoc mogła tam dotrzeć, musi przejść przez ręce kontrolującej kasty. Nawet organizacje zajmujące się bezpośrednim dostarczaniem żywności w konwojach humanitarnych mają z tym wielki problem. Kastom kontrolującym jest na rękę stan głodu i niedoboru. Możnaby zapytać dlaczego nie "wyklęty powstań, ludu ziemi". Ale równie dobrze możnaby zapytać dlaczego komunizm w ZSRR przetrwał 70 lat i czemu Hussajn sprawował władzę w Iraku przez 23 lata. Czy dlaczego Koreańczycy z północy nie chcą zmienić systemu. Krótko: łatwo się wykorzystuje ludzi niewykształconych, których obraca się przeciw sobie. Afryka to raptem cztery lub pięć narodów (wliczając północne wybrzeże), a poza tym cała masa plemion, które są obracane przeciwko sobie.
Po trzecie: niestabilność opłaca się także niektórym grupom nierządzącym, które czerpią z tego kożyści. Najlepszym przykładem jest somalijskie piractwo. Okupy za statki dostarczają olbrzymiej kasy grupom porywaczy, są w stanie żyć nieprzeciętnie dobrze jak na tamte warunki. Ale jednocześnie psują całkowicie lokalną ekonomię. Nawet żywność z tego powodu bardzo drożeje. Co oznacza, że ci, któży byli biedni, są biedni jeszcze bardziej. A to przyciąga więcej zdesperowanych ludzi do pirackich klanów. Im jest gorzej, tym piraci mają lepsze warunki, bo lokalna ludność nie będzie miała wyboru jak tylko z nimi współpracować. Mimo, że często nie chcą.
Kto tych trzech spraw nie rozumie, nie zrozumie dlaczego Afryka nie może wyjść z postkolonialnej zapaści mimo pomocy z zewnątrz. I jeśli wyjdą, to wyjdą tylko dzięki sobie. Tak jak RPA od początku lat '80 mozolnie wychodzi na prostą. A pomoc humanitarna - dobrze, że jest. Ktoś im pokazuje, że ktoś gdzieś żyje lepiej.
jiser --> W sumie racja ale wydaje mi sie, ze w Afryce jest jak jest od wiekow. Zmienia sie tylko sprzet do wzajemnego wyzynania. Podczas gdy w Europie, Azji, Amerykach powstawaly i upadaly cywilizacje a tam co najwyzej grupy wiosek pretendujacych do bycia panstwami (troche przesadzam tutaj:).
A przeciez nie maja warunkow ciezszych niz Europa czy Azja. Obwinianie Europejczykow i kolonizacje za wszelkie zlo jak to niektorzy czynia w tym watku tez jest bez sensu. Panstwa europejskie mialy kolonie na kazdym kontynencie. I jakos taka Brazylia, Singapur czy chocby malo znaczace USA wyszly na prosta;)
To gdzie lezy problem? Jak juz wspomniano zawsze jak sie im daje wedke to polamia a reszte sprzetu zgubia.
[83] A wyobraz sobie Marsjan, ktorzy skolonizowali Ziemie i podzielili ja na jakies rejony. Potem sobie polecieli, po powiedzmy 300 latach, a ty zostales w Rejonie 34, w ktorym zyje 30% Niemcow, 20% Polakow, 10% Ukraincow i 40% Rosjan. Przy czym u wladzy sa sami Ukraincy, bo ich wlasnie Marsjanie z blizej nieznanych powodow uznali za elite rejonu i troszke podksztalcili, wiec bez nich Rejon przestanie funkckonowac, bo tylko oni umieja obsluzyc np. reaktory zimnofuzyjne, ktore dostarczaja energii. I Ukrainy z tego powodu czuja sie duzo lepsi od reszty Rejonu. Dodajmy, ze Marsjanie pozostawili tez duza ilos laserowych maczet. :)
Wiesz co sie bedzie dziac w takim europejskim Rejonie? Dokladnie to samo, co w Afryce. Wiekszosci beda nienawidzic mniejszosci, mniejszosc bedzie sie bala wiekszosci ale nia gardzila, a wszyscy beda skakac sobie do gardel etc.
[86] Miczkus ~~~>
">>i właśnie dlatego jestem ateistą. Boga nie ma. Ok, dał ludziom wolną wolę ale skoro w samej Somalii z powodu głodu co roku umiera więcej ludzi niż w całej Europie z powodu chorób i wypadków, to chyba powinien coś z tym zrobić? Afryka dzisiaj nie powstała i jeśli Starzec z góry istnieje, to chyba widzi jak tam jest sytuacja, prawda? Jeśli Afrykańczycy odchodzą do nieba "bo tam będzie im lepiej", to po co Bóg sprawia, że w Afryce rodzą się kolejne dzieci? Wierzący, wytłumaczcie mi to, bo nie rozumiem. Może jestem po prostu za głupi ale postarajcie się mi to po ludzku wytłumaczyć."
A kto powiedział, że życie jest od tego, aby nie umierać, nie rodzić się i nie cierpieć? To typowo materialistyczne spojrzenie. Dla filozofii chrześcijańskiej cierpienie znajduje się nie na negatywnej części bilansu, tylko po obu stronach. Ma swoje złe i dobre skutki. Miłość bardzo często nie oznacza zabierania cierpienia.
*********
Przywoływanie tu boskiej wszechomocy jest nieporozumieniem. Warto byłoby najpierw zrozumieć co katolicy mają na myśli mówiąc, że Bóg jest wszchmogący. W odniesieniu do tego tematu: Bóg działa przez ludzi.
A stwierdzenie "w niebie bedzie mu lepiej" (patrz [34]) jest wyjątkowo kretyńskie i nie ma nic wspólnego z filozofią chrześcijańską.
Poza tym, o czym my mówimy?!? 52% mieszkańców Unii Europejskiej przyznaje się do wiary w jakiegokolwiek boga, niekoniecznie chrześcijańskiego. Niech te, dajmy na to, 60% niekatolików ruszy dupy! :D Na dodatek najsilniejsze kraje Unii - Francja, Niemcy, UK - są ideologicznie niereligijne. Ba, z grupy G8 jedynymi krajami, o których możnaby powiedzieć, że ich populacja jest chrześcijańska, to USA, Kanada i Włochy. Rosja to przypadek sporny. Niby 2/3 ludności to prawosławni (a więc chrześcijanie), ale prawosławie zawsze było podporządkowane użyteczności dla władzy świeckiej (od czasów Trzeciego Rzymu). Pomijając grupy ortodoksyjne, to IMO Rosja nie jest wierząca.
To, czytając pierwsze post, ja się pytam WTF? Co ma Bóg do tego, skoro większość populacji państw G8 nie jest wierząca? To przez kogo ma ten Bóg działać?
[8]
1. Co instytucje finansowe mają wspólnego z suszami?
2. Co z setkami miliardów dolarów wpompowanych w Afrykę w ostatnich 15-20 latach? http://www.youtube.com/watch?v=M50EE4qfgDc
eJay - politycy , tfu ;->
nie można im ufać , ale część argumentacji tego filmiku zdeko z tyłka wzięta
politycy wydają setki miliardów na zbrojenia , programy ''badawcze'' i kosztowne wojny , nacisk opinii publicznej na rządzących to ważny element -w przypadku wojen zakończonych , nowych awantur i pomocy dla Afryki też
mówiąc o biedzie, pieniądzach , politykach i korupcji wytłumaczyć jednocześnie ludziom by działali poza strukturami , które WYBIERAJĄ i na które mają WPŁYW i lepiej wysyłać światełka do nieba itp?
sturm ~~~>
Ja widzę to inaczej. Europa też się wyżynała. Musiała zacząć się hamować w XIX wieku, bo rozwój technologiczny i ekonomiczny sprawił, że narzędzia wyrzynania i ilość ludzi, jakich można do wyrzynania oddelegować, groził wyżnięciem się totalnym. Czego dowodem stała się ostatecznie pierwsza wojna światowa. Europejskie wojny czy powstania (porównując odpowiednie poziomy rozwoju) były równie niecywilizowane jak współczesne afrykańskie wojny plemienne. Każdy, kto wie jaki charakter miała wojna 30-letnia czy wojny chłopskie. Historia Europy to też historia ciągłych wojen i, mimo swojej myśli humanistycznej, całkiem często polegały one na wyrzynaniu wiosek drugiego narodu/grupy społecznej.
To, że w znacznej części Afryki nie ma bytów narodowościowych jest (nie tylko, ale) też skutkiem kolonizacji. W Europie współczesne narody tworzyły się dookoła podbijających państewek. Kolonizacja skutecznie niszczyła powstające byty państwowe. Dobrym przykładem jest według mnie historia tzw. Zululandu, zniszczonego przez Anglików m.in. z powodu nacisków potentatów diamentowych i głupoty brytyjskiego komisarza d/s kolonii.
Możnaby zatem zapytać dlaczego tak późno w Afryce zaczęły powstawać państwa. Rzecz jest dość prosta i dotyczy antropologii. Pasterze i łowcy nie potrzebują państw, tylko plemion. Administrowanie, będące zarodkiem państwowości, potrzebne jest społecznościom rolniczym. A Afryka w znacznej mierze jest klimatycznie i geologicznie jest trudna dla rolnictwa. Sawanny czy tropikalna dżungla wymagają dużo większego wysiłku, a plon i tak będzie gorszy niż z pól strefy umiarkowanej czy terenów zalewowych Nilu/Tygrysu/Gangesu/Yang-cy. Dlatego pozostała aż do kolonizacji w znacznej mierze zamieszkana przez plemiona łowczo-pasterskie.
A ostatnia rzecz to to, że nie da się ukryć, że współczesne wojny afrykańskie wygenerowaliśmy my, Euro-amerykanie. Afryka była terenem niczyim podczas zimnej wojny, więc organizowało się tam armie, rękami miejscowych walcząc z komunizmem/kapitalizmem. A gdy zimna wojna się skończyła, Afryka stała się rezerwuarem zbytu dla już niepotrzebnego uzbrojenia - także dla obu stron! To prawda, że sporo masakr miała miejsce przy użyciu maczet i pałek, które i tak by mieli. Ale do tych masakr, jak i klesk głodowych, dochodziło dlatego, że np. taki sobie Charles Taylor (znany z Pana życia i śmierci) czy Idi Amin (znany z Ostatniego króla Szkocji) mógli mieć wielką jak na takie kraje armię. To pod ich skrzydłami dokonywano tych masakr. To kałasznikowy pozwalają gwardii al-Bashira kontrolować rozdawanie pomocy humanitarnej w Darfurze. Trudno nie mieć wrażenia, że afrykańskie rzezie wyeksportowaliśmy im my, gdy stwierdziliśmy, że w Europie lepiej już tego nie próbować.
A Ty w ogóle powinieneś się wstydzić jako mieszkaniec ateistycznego kraju G8, że nie stoisz pod 1-6-1 Nagata-cho z transparentem "Więcej pomocy humanitarnej dla Afryki"! Chociaż może lepiej nie ;)
Niestety-life is brutal.
Pierdolenie. Wszytko wina Boga? To ludzie nie potrafią żyć ze sobą. Ile ton jedzenia ląduje na śmietnisku? Ile się wyrzuca? Nie szanuje? A niedaleko ludzie cierpią głód.
Gdyby kasa na misje nie szła na samochody dla księży, a inni mieli w sobie siłę by pomóc, to nie byłoby problemu suszy i głodu.
Nie no dobra, ale to pierwsza susza w Afryce czy jak? Bo nie pojmuje idei tworzenia tematu??
sami sobie winni ;)
Jak widzę te pseudo mądrości rozpuszczonych bachorów.... czemu jak zwykle każdy wrzucany jest do jednego wora? Nie każda osoba mieszkająca w Afryce to zuo, nierób itd.
Pieniądze, składki itd nic nie dadzą dopóki nie będzie tam normalnej władzy, a niestety nikt nie porwie się na takie coś
Nie jestem ateista!
Jestem dumnym chrzescijaninem!
Jednak niemam nic przeciwko temu by ktos w Boga niewierzyl!
To, ze na swiecie dzieja sie chu*owe rzeczy na to nikt nic nie poradzi!
Mozecie mowic co chcecie i podawac mi wszelkie mozliwe aspekty i haki na to, ze Boga niema lecz ja dalej bede sie modlil i chodzildo Kosciola.
Posłuchajcie go uważnie:
"Zacznie ci wmawiać że całe zło to wina człowieka, a Bóg zgładzi wszystkie osoby któe mu się sprzeciwiają"
Jeśli "wmawia", to znaczy, że to nieprawda. Jeśli nieprawda, że to nie człowiek jest winny, to kto? Wychodzi na to, że Bóg, skoro nie człowiek. Ale przecież fikcja nie może być winna.
Oto przypadek antyteisty, który przekonuje do istnienia Boga!
Uwielbiam jak ateiści i walczący z wiarą powołują się na Boga. Jesteście śmieszni.
Idźcie posprzedawajcie wasze wypasione laptopy, ciuchy, samochody i mieszkania weźcie te pieniądze i jedźcie do Afryki pomagać ludziom, tak mówi mój chrześcijański Bóg. I nie zwalajcie niesprawiedliwości społecznej na Boga.
