Wczoraj o godzinie 1 w nocy gdy wracałem z 18 od kolegi gdy przechodziłem przez blokowisko w dość nieciekawej dzielnicy (normalnie wracał bym autem ale auto zostawiłem bo byłem po kilku browarach) w bramie zaczepiło mnie dwóch łysych drechów i gówniara wiek 16-18 lat widać że czegoś się na jarała bądź coś brała bo aż ryj się jej wykrzywiał ,pytali się mnie o pieniądze ,na co odparłem że nie mam ,na co dziewczyna powiedziała "ale widzę że masz ładny telefonik " bo jak na złość akurat wtedy odbierałem esa ,po chwili jeden z drechów się pyta komu kibicuję , no a ja głupi że odpowiedziałem nikomu , no i dostałem z liścia w nos , potem drugi od laski , oczywiście zaczęła lać mi się krew z nosa , potem powiedzieli że jak oddam im telefon i portfel to nic mi nie zrobią , i znowu podeszła gówniara i mnie uderzyła w twarz , ale wtedy nie wytrzymałem i jej pierdolnąłem z bani tak że łbem zaryła o beton ,i zacząłem uciekać i się udało , i moje pytanie co mogło się jej stać , czy mogłem jej zrobić krzywdę
Nie powinno Cię to obchodzić. Gówniara dostała w obronie własnej. Żal Ci?
Jeśli tak Ci zależy, to ubierz jakieś ochraniacze, idź tam i zobaczy czy nadal tam są. Może na trzeźwio będziesz mógł z nimi porozmawiać.
Jeżeli to nie prowokacja, to nie przejmuj się. Łeb jej się raczej nie roztrzaskał, a ty broniłeś się przed 'napadem'.
Trochę sie martwię bo jak przyryła łbem o baton to ... ach szkoda gadać
O tym czy to była obrona własna to decyduje sąd, a nie komentarz z forum...
SZACUN, szkoda, że tym dresom nie dołożyłeś.
jak wyżej - dresom to już nie łaska przyłożyć z barana?
Dresą bym nie dał rady dużo starsi wyżsi lepiej zbudowani ,roznieśli by mnie w pył , ale na szczęście bardzo szybko biegam bo ćwiczę biegi więc gdy uciekałem to ich po prostu kondycyjnie zamęczyłem
wyrwales chwasta
Samym ciosem z bereta można kogoś załatwić na amen, a jak jeszcze trzasnęła saganem o ziemię, to już w ogóle wesoło:).
Choć coś mi to wszystko opowieściami z mchu i paproci zalatuje.
Dresą bym nie dał rady dużo starsi wyżsi lepiej zbudowani ,roznieśli by mnie w pył
pierwsza zasada obrony - zawsze atakuj najsilniejszeg, nie najsłabszego - wtedy banda pojdzie w rozsypkę
Gratulacje za rąbnięcie dziewuchy i kondycję biegową...
Kompo ---> a co się dziwisz, wu-shu nie takie zna techniki ;))
[8] Dresą :D
Następnym razem spróbuj zagiąć ich jakąś inteligentniejszą gadką - ja przykładowo zacząłem nawijać o ogólnym stanie polskiego futbolu. Podziałało. Perswazyjne działanie może okazać się skuteczne. Przede wszystkim jest bezpieczniejsze jeśli chodzi o dalsze konsekwencje. Może i miałem szczęście, bo większość dresiarzy chyba się nie patyczkuje.
Podstawowa zasada - omijaj w nocy takie podejrzane grupy.
Mój znajomy dostał raz kilka liści w podobny sposób. Podeszło 15 osobników i taka dosłownie chuda ciota zaczęła się do niego sapać, a że on był sam, to zebrał.
Ale gdyby nie to wyjebanie z bańki, to jeszcze ktoś by uwierzył :)
Akcja akcją... ale powiedz mi jak to jest, że mając 1500 postów nie potrafisz stawiać przecinków w odpowiednim miejscu?
spoiler start
prowo jak nic
spoiler stop
W szkole miałem dwóję z ortografii , zadowolony!
Czyli jak rozumiemy to było mniej więcej tak :
Wracała sobie bogu wina dziewczyna piechotą do domu, po drodze spotkała naprutego browarami Nemroka, że akurat nie miała ognia podeszła się zapytać czy może ma zapalniczkę. Nasz główny bohater tragiczno-komiczny z przerażeniem krzyknął
-O JEZZZU RABUJĄ I GWAŁCĄ !!
...i walnął niewinną dziewczynę z bańki, ta tracąc przytomność osunęła się na beton i w tym momencie musnęła upadając palcami nos Nemrocka. Ten w przypływie agresji znów się wydarł
-Wiesz kurde z kim tańczysz i zaczął przekop.
Po 10 minutach przekopywania i zwinięciu portfela i papierosów (bo to jakaś bogata frajerka że pali) wrócił bohatersko do domu..
Taa ,a w tej historii spotkałem też po drodze jeszcze DiabloManiaka i jemu też pierdolną.. z bańki a potem go zgwałciłem ,jak cie posuwałem to ci dobrze było nie pamiętasz ?
Nemrok a później się obudziłeś i całe prześcieradło się klei? :)
No ale fakt sen erotyczny ze mną (musisz być ostro zdesperowany), bijesz kobiety a facetów "zamęczasz kondycyjnie" a nie odwrotnie... fiu fiu masz jakieś drobne problemy z płciami, ale w końcu tolerancja jakaś musi być ;)
Jezeli uderzyles odo dolu to w najgorszym wypadku wbiles jej przegrode nosowa do srodka czaszki ( do mozgu ) - zazwyczaj jest to smierc na miejscu. Jezeli uderzales standardowo z glowki to raczej "tylko" zlamales jej kinola. I DOBRZE! ode mnie otrzymujesz wirtualnego browara za postawe i zaangażowanie. Wiecej takich postaw prosze :).
nie martw się od czegoś takiego od razu nic się nie stanie a prawdę mówiąc należało się jej
Jeżeli niczego nie słyszaleś (bo przecież by się roznioło,że coś komuś się stało),to nie martw się.Gorzej jak ci kolesie Cię rozpoznają kiedyś,wtedy będzie chyba nie za bardzo wesoło.Najlepiej gdybyś tę dzielnicę omijał szerokim łukiem.Pewnie Ci tego nie darują,no a tamta dziewczyna z całą pewnością Ci nie odpuści.
[27] ---> Myślę, że jakby tam został to po prostu mógłby nie być w stanie zadzwonić po policje :>
[8] Dresą
Boże, widzisz i nie grzmisz... A potem ludzie się dziwią, czemu matury tak słabo wypadają...
Społeczeństwo nam debilnieje...
Niestety, gdyby jej się coś stało, w polskim sądzie musiałbyś się zapewne tłumaczyć z całego zajścia i to ty byłbyś tym oskarżonym. Ale tak to się tylko broniłeś, a że napastnicy nie byli zbyt przypakowani, to dostali za swoje.
obrona konieczna i tyle.
Jakby Ci ktoś wygarnął, że przekroczyłeś granice tejże obrony to powołuj się na uczucie strachu, które Ci towarzyszyło w trakcie odpierania zamachu.
Wątek powinien brzmieć tak: "Przywaliłem z główki dziewczynie i zwjałem od dresów, bom jest biegacz"
7/10
bo sporo osob uwierzylo :)
Czytałem tylko tytuł i mówię - super ;)
Wątek z gatunku Wiecznie Żywych. Cóż, dziwniejsze rzeczy widziało to forum.
Trzeba było rano zgłosić napad. A poza tym byłeś niepoczytalny (po 3 browcach) i to było w obronie własnej sąd by Ciebie uniewinnił tylko problem że świadków nie było. Ale oni za napad z rozbojem i groźbami karalnymi od grzywny do 5 lat pozbawienia wolności, poza tym naruszenie nietykalności na tobie. A tak ode mnie a nie prawnika to co się przejmujesz dostała za swoje a twojego adresu nie znają.
Szacun tylko trzeba było jeszcze przywalić tym dresom !
tak trzymać a gówniara ma za swoje
Człowieku bardzo dobrze zrobiłeś, oby więcej takich ludzi. Uspokoją się te dresy w końcu.
ale wtedy nie wytrzymałem i jej pierdolnąłem z bani tak że łbem zaryła o beton ,i zacząłem uciekać i się udało
hahahahahahahahahahahah
spoiler start
nie śmieję się z sytuacji, że ktoś zarył głową o beton, ale z finezyjnego użycia słów autora wątku
spoiler stop
Dobra masz bajerke
Szczerze mówiąc nigdy nie miałem przyjemności znaleźć się w takiej sytuacji, ale.. jak to jest przywalić komuś z barana? Skoro ciebie to nie boli, to dlaczego jego tak? Nastawiasz się jakoś? :D
ale wtedy nie wytrzymałem i jej pierdolnąłem z bani tak że łbem zaryła o beton
Bardzo dobrze zrobiłeś :D
No człowieku, masz medal ode mnie. Ty się nie przejmuj tą debilką. Spokojna twoja rozczochrana. Dlaczego? Prosta logika: bijesz kogoś, bądź gotów na jego odpowiedź. Ona nie była to jej problem.
moim zdaniem poprostu sie broniles, jesli ona pierwsza zaczela, musiala liczyc sie z tym, ze mozesz jej oddac
Bardzo dobrze zrobiłes , szacun dla Ciebie gosciu...ale czy tej historyjki sobie nie wymysliles to pewny nie jestem...
jakby cię znowu jakieś dresy zaczepiły i pytały komu kibicujesz to powiedz:
-je**ć pzpn :D
Zem dobry biegacz.
Dobra historia rozbawiłeś mnie :D
Mimo, że stare, to i tak dobre :D
ale wtedy nie wytrzymałem i jej pierdolnąłem z bani tak że łbem zaryła o beton
Mój ulubiony fragment. :D