Mass Effect 3 stawia na dynamiczną walkę i inteligentniejszych przeciwników
Niech już całkowicie zrezygnują z elementów RPG i nie oszukują się, że ME należy do takowego gatunku.
@up zaden problem ale niech w takim razie przestana mowic ze to RPG :P
no ok ME2 nie byl RPG no moze nie takim typowym moga usunac znaczek rpg ale no niech przynajmniej zostawia to ze zdobywa sie poziomy i wydaje sie je na jakies umiejetnosci takie rozwiazanie sie ludzia podoba i nie kazdy lubi tylko strzelac bez celu (i nie mowie tu jakiej kolwiek fabule bo w ME oglnie jest swietna)
Jak dla mnie to wcale nie musi być elementów RPG.
Strzelanka TPP z dialogi wystarczy
A tak mamy średnia strzelanke i średnie rpg
No jasne, jeśli gra nie ma pierdyliona statystyk to już nie jest erpegiem.
Ciągle ten sam bzdurny flame. Jakby komukolwiek działa się krzywda za każdym razem gdy ktoś w jednym zdaniu użyje "Mass Effect" i "RPG".
No tak, najłatwiej powiedzieć "dostaje expa za killa to musim być erpeg".
Żeby nie było czekam na tą odsłonę Mass Effecta ale po prostu im nie wierze, że przeciwnicy będą się aż tak naturalnie i sprytnie zachowywać. Wiele razy już ktoś bredził, że np. "potyczki staną się bardziej dynamiczne i intensywne, a wrogowie zyskają nowy wachlarz taktyk oraz zachowań" a potem i tak każdy lata w swoją stronę albo zwyczajnie chowa sie w jednym miejscu...no ale przecież trzeba sie chwalić
Nie to wy przestańcie mówić, że to nie jest rpg, bo jest, a jak tego nie pojmujecie to skończcie flejmować.
eee dziwne macie pojęcie co jest rpgiem a co nie . Dla ułatwienia definicja :
Gra fabularna (inaczej RPG, z ang. role-playing game, nieraz zwana grą wyobraźni, potocznie erpegiem lub rolplejem) – gra, w której gracze (od jednego do kilku) wcielają się w role fikcyjnych postaci. Cała rozgrywka toczy się w fikcyjnym świecie, istniejącym tylko w wyobraźni grających. Jej celem na ogół jest rozegranie gry według zaplanowanego scenariusza i osiągnięcie umownie określonych lub indywidualnych celów, przy zachowaniu wybranego zestawu reguł, zwanego mechaniką gry.
"Odgrywanie postaci" nikogo już nie interesuje, nowe pokolenia wychowane na świecie gdzie wszystko przychodzi z minimum wysiłku nie oczekuje także tego od gier. I dlatego jest tak a nie inaczej, RPG znika, zastępowane jest grami z minimum interaktywności, maksimum przystępności i wypełnionym sosem efektowności. Po części winę za to ponoszą także konsole, bo dzięki nim każdy "technologiczny troglodyta" uzyskał możliwość grania (obsługa PC, zainstalowanie gry i jej skonfigurowanie czy opanowanie więcej niż pięciu klawiszy skutecznie odstraszały i zniechęcały dzisiejszego "głównego konsumenta" od gier), a to skrzętnie wykorzystali twórcy zapychając rynek właśnie takimi "łże-RPG".
I chyba trzeba się z tym pogodzić licząc że choć raz w roku ukaże się pozycja zasługująca na miano nazewnictwa z gatunku. A Mass Effect nigdy ją nie będzie (nie było bo MS2 to już była deewolucja).
Dla mnie już ME 2 był idealny, jak ME 3 ma go pobić to dla mnie już jest to gra 2012 roku ;)
Jeśli ktoś już nie pamięta
(skleroza, za dużo masła i te sprawy)
to BioWare zapowiadało tę serię jako
Akcję z elementami RPG, nazwanego później Action-RPG.
Nie chcecie grać nie grajcie nikt Wam nie każe i nie wmusza.
Mellygion po części się z Tobą zgadzam ale powiedz mi
czym w takim razie jest dla Ciebie RPG? Niech mi też inni odpowiedzą.
Dziesiątkami cyferek, statystyk i odporności? TRAKO i KP? Turową walką?
Tysiącami przedmiotów do zebrania? 100 godzinami czasu gry?
A może mozolnym tworzeniem swojego herosa w kreatorze?
Jeśli tak to zatraciliście pojęcie tego gatunku. Tak jak mówisz kolego Mellygion
RPG to przede wszystkim odgrywanie postaci. Nie ważne jest, że gra nie ma
piętnastu statystyk, stu umiejętności i trzystu czarów. Ważne żeby gracz potrafił
wcielić się w postać, odgrywać ją, podejmować decyzje i ponosić konsekwencje.
Odkrywać swoje prawdziwe ja. To jest kwintesencja RPG drodzy Panowie i Panie.
Czym w takim razie jest dla Ciebie RPG? Niech mi też inni odpowiedzą.
Dziesiątkami cyferek, statystyk i odporności? TRAKO i KP? Turową walką?
Podstawowym problemem w tego typu dyskusjach są dwa pojęcia RPG i cRPG. Niby podobne, ale rządzące innymi prawami. cRPG nie jest tylko przeniesieniem ogółu gier RPG na komputery. Jest przeniesieniem systemowych RPGów, a nie storytellów. U podstaw cRPGa leży system i właśnie tabelki. Z czysto mechanicznego punktu widzenia tym się ma charakteryzować cRPG. Inaczej większość przygodówek można nazwać cRPGiem. Pitolenie o odgrywaniu postaci można odnieść do każdego gatunku. (nawet gry wyścigowe mają czasem fabułę). Pod pojęciem cRPG nie stoi żadna ideologia ani filozofia, żeby to bronić "zatracaniem pojęć". Gatunki określają mechanikę/gameplay danej gry. Mechaniką ME jest strzelanie z dialogami/elementami RPG. (warto znów zaznaczyć. RPG i cRPG to dwa pojęcia.).
I dla ME wg. mnie jest lepsze określenie TPP z elementami RPG. Po prostu jako TPP się lepiej sprawdza niż gdybym miał na to patrzeć jako cRPGa.
No jasne, jeśli gra nie ma pierdyliona statystyk to już nie jest erpegiem.
Ciągle ten sam bzdurny flame. Jakby komukolwiek działa się krzywda za każdym razem gdy ktoś w jednym zdaniu użyje "Mass Effect" i "RPG".
Gdy przychodzę do restauracji i zamawiam smażoną rybę to nie mam na myśli kurczaka na ostro.
ppaatt1 trochę myślenia, kojarzenia faktów i czytania ze zrozumieniem.
Ja pytam czym jest dla Was RPG jako gatunek gier video. Rozumiesz?
Chłopie, jakbym pytał o systemy RPG, "papierowe RPG" to wybrałbym inne forum, nie sądzisz?
trochę myślenia, kojarzenia faktów i czytania ze zrozumieniem.
Ja pytam czym jest dla Was RPG jako gatunek gier video.
Jakbym pytał o systemy RPG, "papierowe RPG" to wybrałbym inne forum, nie sądzisz?
A gdzie ja mówię o RPGach? Ja tylko stwierdzam, ze cRPGi wywodzą się od RPGów systemowych, a nie storytellingowych. (niesamowite odkrycie). To nie ja tutaj mam problem z czytaniem ze zrozumieniem.
Po za tym jeśli w jednym tekście piszesz o papierowych i komputerowych to ułatw sprawę i stosuj odpowiednie pojęcia tj. RPG w odniesieniu do papierowych i cRPG w odniesieniu do komputerowych.
Ja tylko stwierdzam, ze cRPGi wywodzą się od RPGów systemowych
No to brawo stary, odkryłeś właśnie Atlantydę!
Niczego ułatwiać nie będę bo na forum jest trochę
jednak ludzi które nie jest idiotami i wie, że mówię
o gatunku gier video a nie o systemach RPG
podręcznikach, tabelkach i diabeł wie czym.
To jest temat o Mass Effect 3 czyli GRZE WIDEO
a nie systemie RPG na litość boską. Myśl!
No to brawo stary, odkryłeś właśnie Atlantydę!
No brawo, ale to z którego typu RPGów cRPGi się wywodzą jest istotne. Gdyby wywodziły się ze storytellingów nic bym nie mówił o ME. Ale wywodzą się z systemowych, a więc system był dosyć istotną sprawą. A teraz się mówi, że nie na tym się opierają cRPGi.
Niczego ułatwiać nie będę bo na forum jest trochę
jednak ludzi które nie jest idiotami i wie, że mówię
Jest też masa ludzi, którzy nie wiedzą czym jest prawdziwy/papierowy RPG. To idioci? Jeśli nei widzisz kolosalnej różnicy pomiędzy RPG, a cRPG to nie mamy o czym dyskutować dalej.
To jest temat o Mass Effect 3 czyli GRZE WIDEO
a nie systemie RPG na litość boską. Myśl!
Boże. Kto tutaj nie kojarzy faktów? cRPG się wywodzi od RPGów i jeśli mówimy o gatunku i jego definicji dziwne by było gdyby nic nie mówić o prawdziwych RPGach z którego cRPGi się wywodzą.
DanuelX
Co za debilne porównanie, rozumiem, że kupując grę zamawiasz jaka będzie ?
kaszanka9 -->
Jeśli akurat nie jesteś bodhisattwą każda interpretacja wypowiedzi [23] będzie błędna, więc nawet się nie staraj jej zrozumieć.
ppaatt1 kolego widzę różnicę, jest dosyć spora.
Ale do cholery jasnej to jest portal o grach wideo,
temat o grze wideo i pytam o gry wideo. RPG to gatunek gier wideo.
Widzisz tu gdzieś wzmianki o systemie Warhammer, Dungeons&Dragons,
Neuroshima, Shadowrun, Cyberpunk 2020? Nie bo to jest temat o grach.
Nie systemach. Nie tabelkach. Trzeba być idiotą, żeby nie zrozumieć kontekstu mojej wypowiedzi.
To tak jakbym spytał czym dla Was jest Kalwinizm a Ty byś mi zaczął pieprzyć o kościele katolickim.
Ja zadaję precyzyjne pytanie i chciałbym zobaczyć precyzyjną, konkretną odpowiedź.
Trzeba być idiotą, żeby nie zrozumieć kontekstu mojej wypowiedzi.
Odsapnij chwilę, otwórz okno, powdychaj powietrza. Ja Ciebie nie nazywam idiotą.
A teraz na spokojnie:
Jest sobie Mass Effect. Ludzie mówią, że to cRPG. Niektórzy jednak się buntują i mówią, że to TPP z elementami RPG. Wtedy ktoś (Ty) wyskakuje z argumentem i pytaniem "czym w takim razie jest dla Ciebie RPG? Niech mi też inni odpowiedzą." (nie będę cytował dalszej części Twojego postu, ale była również istotna). Wtedy pojawiam się ja. Rozumiem, że pytasz o cRPGa. Masz tutaj na myśli Baldur's Gate, Fallouta ale i Mass Effecta. Ja w odpowiedzi na Twoje pytanie kieruję się do podstaw całego gatunku cRPGów. Otóż jako, że wywodzą się z RPGów papierowych (i tutaj pierwsza wzmianka o RPGach papierowych) to stwierdzam, że podstawą definicji cRPGa nie jest definicji RPGa papierowego. (przytoczoną w [12]). Dlaczego? cRPGi nie powstały jako ogół RPGów papierowych, a powstały na fundamencie najbardziej mainstreamowych systemów fabularnych tj. D&D choćby. Bardziej rozbudowanych systemów i mechaniki nie ma w ME, dlatego lepiej z mojej perspektywy dla ME gdyby był uznawany za TPP, a nie CRPG, który pod względem swojej cRPGowatości jest kiepski.
Teraz wskaż, gdzie nie zrozumiałem Twoich słów i wpycham się bezsensu z RPGami.
To tak jakbym spytał czym dla Was jest Kalwinizm a Ty byś mi zaczął pieprzyć o kościele katolickim.
I dokładnie tak bym postąpił. :) Bym pieprzył o Kościele Katolickim. Dlaczego? Bo jest istotny dla powstania Kalwinizmu. Dziwnym było by gdybym mógł pominąć tak istotny fakt. Bez połączenia Kalwinizmu z Kościołem nie można zrozumieć czym naprawdę jest Kalwinizm. Tak samo z RPGami i cRPGami.
Rację prawisz cny Panie.
cRPG powstały by ułatwić ludziom
zrozumienie natury systemów RPG.
By te gry były łatwiejsze i przyjemniejsze w odbiorze.
To taki sam zabieg jak w przypadku adaptacji filmowej książki.
(którego oczywiście nie polecam, bo książki to coś pięknego)
Jak już pisałem nie raz.
Sami twórcy marki - BioWare
mówili od początku, że seria Mass Effect
to gra Akcji z elementami RPG. To ludzie
sami sobie dorobili definicję RPG do tej gry.
Notabene nietrafną i niezgodną z prawdą.
Dlatego też ten który uważa Mass Effect
za grę cRPG w błędzie wielkim jest.
Więc myślę, że Twoje twierdzenie jest trafne.
TPP jako ogół gier z widokiem zza pleców postaci
z elementami RPG. Doszliśmy do konsensusu kolego ppaatt1. :)
cycu2003 [9]
Otóż to! W ME 1 AI też miała być niesamowita, czego to ja się nie naczytałem od Zeschuka, jak to on zachwalał "nieprzewidywalną i zaskakującą jego samego AI"! A AI w grach Bioware (także serii ME) jest co najwyżej poprawna.
Bzdura, bzdura i jeszcze raz mydlenie oczu. Po raz kolejny.
Prawda jest taka, że do dzisiaj najlepszą AI mają 6-letni FEAR 1 i 7-letni Far Cry. Do dziś nikt nie pobił tych gier pod względem AI, a to przecież gry z "poprzedniej epoki". Teraz wszyscy ładują przede wszystkim w grafikę bo to najłatwiej zrobić i ulepszyć, a ponieważ współczesny konsument gier jest mało wymagający, a można nawet stwierdzić, że jest leniwy, toteż AI we współczesnych grach jest traktowane po macoszemu, żeby tylko nie było za bardzo wymagające, żeby gracz się nie zmęczył i nie zniechęcił do gry... No i oby tylko recenzenci nie narzekali, że jest za trudna! Dlatego od lat przeciwnicy zachowują się jak debile.
ME jest serią kierowaną przede wszystkim właśnie do tego typu masowego odbiorcy, więc zapowiedzi i obietnice odnośnie AI można włożyć między bajki.
Mam gdzieś czy Mass Effect 3 jest RPG TTP FPP czy symulatorem farmera Mass Effect to świetna seria i nazywajcie ją jak chcecie ja tam czekam na 3 z niecierpliwością
Czyżby problemy ze zrozumieniem porównań?
Gdy kupuje grę która ma na pudełku napisane RPG roku to mam nadzieję po otwarciu pudełka i zainstalowaniu gry zobaczyć na ekranie RPG a nie "strzelankę".
Widze, że niektórzy nie mogą w nocy spać przez to, że ME nadal jest nazywany grą rpg...Zazdroszczę problemów, dla mnie mogą nawet na pudełku napisać, że to symulator wyścigów motocyklowych z elementami rtsu, mam to w dupie....Ważne, że gra jest dobra...
Już przy okazji "dwójki" w jednym z pressów EA pojawiła się informacja, że Mass Effect 2 to "shooter RPG", nie wiem zatem z czym macie problem.
Raaany, ileż można międlić temat Mass Effect a cRPG. Z cRPG są tu dialogi, o których przebiegu decydujemy + szczątkowe elementy gameplaya (prosty rozwój postaci, w ME1 takie tam malutkie inventory, side questy i tak dalej). Jeśli to dla kogoś przeważa o cRPG, to ME jest cRPG, jak nie, to nie. Ten gatunek i tak jest totalnie rozmemłany i każdy ma jego prywatną definicję (słowo daję, chyba tylko Fallouta jako RPG nikt przy mnie nie kwestionował... bo BG i Tormenta już się zdarzało, a jakże).
Imho to hybryda, biorąca z RPG przede wszystkim interaktywne dialogi - i tyle. A przy tym po prostu fantastyczna gra. Niby wszystkie poszczególne elementy zrealizowane są poprawnie/dobrze, ale synergia z nich jest taka, że razem składają się na ogromną grywalność.
Ile razy slyszelismy zapewnienia o AI? Chyba nie ma gry ktora ma lepsze skryptowe AI niz FEAR1, prezentujac pare mozliwosci w Crysis 2 tez chwalili sie wysokim AI ktore jako taki nie bylo juz takie super, niech ktos mi napisze by sobie wlaczyc "Veterana" by poczuc AI...
muszą coś robić, bo trudno wymyślić coś nowego po genialnym ME 2;] Ja po ME3 oczekuje ulepszonego ME2 z oczywiście nową, genialną fabułą:)
[42] Wiesz co to jest FPS? Potrafisz rozwinąć skrót? Chyba nie...Nie wiedziałem, że w ME jest widok z oczu bohatera...Jeżeli już chciałeś zaświecić zajebistością to ME jest doskonałym TPSem...
Za kolejne usprawnienia należy się duży plus - w końcu jest to duży krok do doskonałości. ME2 było według mnie prawie idealne, z tymi nowościami zwieńczenie trylogii będzie bez wątpienia jeszcze lepsze :D
ME3 zapewne będzie badziewnym RPGiem
ale mam nadzieję ze będzie dobrą grą akcji ;p
@Connor_ doskonale wiem co to jest FPS/TPS w końcu gram w gry od 82 :] po prostu nawiązałem do (UWAGA) Call of Effect 3 więc nie zdziw się jak okaże się, że będziesz patrzył z hełmu bohatera z bananem w ręku (albo i nie // Move), choć wszystko o czym piszę może będzie dostępne dopiero w Call of DragonCry Effect 4 :]
Tyle w niej jest gry RPG co w parówce mięsa . To tak jakby powiedzieć że w NFS jest grą RPG bo jest fabuła .
uuu nasze AI będzie cie masakrować na easy :D a potem dochodzisz do wniosku że od kilku lat grasz na poziomach very hard, nightmare i insane a mimo to gry wcale nie są specjalnie trudne, w całym ME2 jedyne interesujące walki pochodzą z lair of the shadow broker i arrival chodź i tak było to spowodowane ilością a nie jakością przeciwników nic tylko czekać na ME3 może walki będą lepsze ale i tak chcę po walczyć z reaper-ami :)
@U.V. Impaler---->ME 3, podobnie jak "dwójka" jest shooterem z elementami RPG, a zostanie najlepszym RPG w 2012 roku. Widzisz tu jakąś sprzeczność?