Battlefield 3 bez narzędzi moderskich
Coś mi się wydaje, że głównym powodem jest chęć zarobienia na DLC (których ma być do tego tytułu full), a tłumaczenia pracowników DICE to taki pic na wodę, fotomontaż ;-)
Mi akurat zwisa czy będą mody czy nie, natomiast nie cierpię robienia z graczy idiotów i wciskania im kitu - "opracowanie modyfikacji byłoby zbyt dużym wyzwaniem" - lol, lol, lol :D Pijar do kwadratu - przecież wiadomo, że chodzi o to: darmowe mapy od graczy byłyby konkurencją dla DLC, które zamierzamy wydać, a nie chcemy sobie robić konkurencji - oto główny powód :)
Silnik Crysisa też ponoć był ultra skomplikowany a modderzy zrobili z niego niezłe perełki.
Wytlumaczenie "mamy za trudny silnik, nie bedziecie umieli moddowac" jest troszke komiczne.
Wystarczy spojrzec co np. BSS zrobilo z takim BF2( Project Reality ). Abstrahujac od modow do np. Crysisa.
No, ale takie czasy, kiedy lepiej wydac 5 DLC, niz umozliwic jakas swobode community.
Niestety DICE to jak dla mnie rownia pochyla w dol od BC, chociaz szkoda, ze w sprzedawalnosci produktow wrecz odwrotnie, no ale takie czasy - lepiej teraz szybkie bum, bum, bszzzz, bieg do flagi, pad w rece i tyle...
lordpilot => A najsmieszniejsze jest jeszcze to, ze ta prawda az w oczy kole.
"opracowanie modyfikacji byłoby zbyt dużym wyzwaniem"
No teraz bez narzedzi to bedzie rzeczywiscie wyzwaniem :D Przeciez takie teksty dla spolecznosci moderskich brzmia wrecz obrazliwie. Az sie odechciewa kupowac.
Żal zwłaszcza Project Reality. No, ale moderzy zawsze mogą zainteresować się Red Orchestra 2 i Arma III, które będą bardzo przyjazne modyfikacjom.
Po prostu chcą zwiększyć zyski z DLC.
Tłumaczenie, że technologia jest trudna w obsłudze jest po prostu głupie. Cechą nowoczesnych silników jest właśnie intuicyjność narzędzi. Dobre narzędzia oszczędzają mnóstwo pieniędzy. Koszt produkcji gry to głównie koszt pracy grafików i level designerów, a im lepsze narzędzia tym wykonują swoją pracę sprawniej...
Gdyby wyszło SDK dobre mody tak czy siak by powstały. Prawdopodobnie wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że dobry mod w portfolio to niezły atut w poszukiwaniu pracy w gamedevie.
Adrian Werner--->Project Reality już jest robiony pod Armę 2 (i Operation Arrowhead);) ArmA 3 to melodia przyszłości.
Ah, to wsparcie graczy PCtowych przez DICE....
"Silnik jest zbyt skomplikowany" - ahahahahahahaahahahahahaha, jaki PR.
Silnik jest zbyt skomplikowany? Żal mi ich totalnie. W ten sposób zabili grę, bo poza multi co będzie? Gówno, bo brak modów.
A singla się przejdzie i co? Setki razy w niego grać nie będę.
[10] > Bad company 2 bez modów się jakoś trzyma świetnie.
Ja tam nie zamierzam zbytnio płakać bo nie lubie modować swoich gier.
HAHAHA, dlatego mam kompletnie gdzieś takie okrojone gry, obojętnie jak by się nie nazywały
I tyle z Frostbite 2.0! Bez komentarza. Pewnie z poziomu edytora okazałoby się, że ten cały system zniszczeń to rozbudowany skrypt :D
Red Orchestra 2 lepsze!
Poza tym, prawdopodobnie to nie jest wina DICE, tylko EA, które chce wyciskać jak najwięcej kasy z wydawanych gier. Najpierw zrobili tak z Simsami, a potem przełożyli to na wszystkie inne wydawane przez siebie gry!
Kaska kaska. Do Civ5 tez kitraja rozbudowane narzedzia moderskie zeby mozna bylo bic kase na badziewnych dlc.
Rozważałem kupno tej gry, ale nie. Teraz już wiem, że żadnych preorderów i kupowania podczas premiery na pewno nie będzie. Znowu widzę takie pitolenie jak przy BC2. A jak gra się okaże dobra to i tak będzie trzeba poczekać z rok, aby dzieciarni się gra znudziła. Nie mam zamiaru znowu grać z debilami nie rozumiejącymi podstaw tej gry.
Szczerze mówiąc zaczynam zastanawiać się coraz bardziej nad Red Orchestra 2.
Na razie niech skupią się na dopracowaniu gry i jak najlepszej optymalizacji. A edytorem do gry, niech zajmą się po premierze...
Tak musiało być - do BF'a 3 szykują MASĘ DLC, to też o narzędziach dla modderów nie ma mowy.
I coś mi się wydaje, że ta cała " PC'towość" nowego battla będzie teraz coraz mniej widoczna...
Sytuacja raczej taka, jakiej wszyscy się spodziewali - no bo szczerze kto myślał że będzie inaczej ?!
Teraz jest tylko pytanie - czy wydadzą narzędzia kiedykolwiek ?!
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze.
Nie wierzę, że coś może być trudniejszego od stalkerowskiego SDK - to dopiero trzeba być specem by cokolwiek zrobić bez żadnych bugów !:D
Prawda jest taka, że gracze robią rzeczy o niebo lepsze od producentów gier...
Frostbite 2 jest za trudny? To czemu w poprzednich odsłonach tej serii moderzy też traktowani byli jak śmiecie?
Jak wypuszczają w chuj DLC to nie na rękę im narzędzia moderskie.
Rozmówca twierdzi, że jeśli wziąć pod uwagę kompleksowość nowego silnika, byłoby bardzo trudno stworzyć ludziom dobrego moda
Dla chcącego nic trudnego. Ludzie tworzą mody pod arma 2 gdzie silnik jest chyba lepszy od Frostbite 2.0 ( nie pod względem graficznym ale utrzymuje więcej jednostek które mają AI). Do Crisisa jest edytor gdzie grafika jest najlepsza. Zbytnio nie zamierzam płakać bo już od początku przypuszczałem że nie będzie edytora. Teraz dużo gier go nie posiada. Pewnie jakby zrobili do niego edytor to okazało się że ten cały Frostbite 2.0 to jeden wielki skrypt.
Henrar: DICE to producent gry, a EA to wydawca, wydawca to chyba nie to samo co producent.
jednym słowem: "nie wypuścimy narzędzi bo użytkownicy są zbyt ułomni żeby je obsłużyć zatem mody kupicie od nas"
Wolę płacić za dodatki czy tam DLC, niż czekać wieki na jakieś mody od amatorów, robionych w wolnym czasie po szkole. Większość z tych modów albo jest wiecznie w produkcji albo nie wychodzi albo jest niegrywalna. Wyjątkiem który w tej chwili kojarzę to PR.
Płacąc za DLC albo dodatek przynajmniej mam pewność że będzie on działał dobrze, a nie dwa razy gorzej niż podstawka (vidoe Forgotten Hope 2 do BF2).
No i juz mamy odpowiedz spolecznosci modderskiej:
http://www.moddb.com/games/battlefield-3/news/no-mod-support-for-battlefield-3
_MaZZeo----> Jesteś debilem bo mody są lepsze od DLC. Mod jest robiony z chęcią ulepszenia gry a DLC zarobieniem kasy. DLC to często wycinki z pierwotnej wersji gry.