Risen 2: Dark Waters [PC] - E3 2011 - wrażenia z pokazu
Wierzę w to, że Piranha nie zawiedzie, bo tak zawsze jest, a ten artykuł kolejny raz to potwierdza :> Czekam z niecierpliwością.
super, czekam na ten tytuł z niecierpliwością :) oby wyszła im genialna gra jak to było z Gothickiem 2...
Rozumie się że to będzie gra osadzona w pirackich realiach, ale jednak brak łuków, tarcz, mieczy, a zamiana tego na pistolety, szable i zwykłe stroje z tego okresu dość znacznie razi. Nie ukryję że bardzo będzie mi brakowało grając w R2 zróżnicowania mieczy, tarcz, zbroi i tego klimatu z jedynki. No i jeszcze brak przemierzania wód swoim okrętem, a tylko zwykły "teleport" z jednej wyspy na drugą.. czuję niesmak po tym co przeczytałem, no ale gry nie skreślam, kupię i na pewno zagram jak wyjdzie.
miecze, zbroje, czary - bedzie mi tego brakowac ;/ mam andzieje ze kiedys piranha bytes bedzie kontynuowac gothica. Ale za to mam nadzieje ze risen 2 dark waters bedzie czyms jak piraci z karaibow....dla starszych ofc ;)
Szkoda, że pogramy dopiero w przyszłym roku... Choć może to i lepiej, pamiętając co stało się z trzecim Gothikiem. Tak czy siak, wygląda na to, że warto będzie czekać.
Zapowiada się bardzo ciekawie
Nie nastawiajcie się na megahit, moim zdaniem z racji ew. powrotu marki Gothic do Phirani, Risen 2 będzie poligonem doświadczalnym nowych rozwiązań i technologii...
Kiepskie masz informacje kolego, bo marka Gothic nie wróciła do Piranha Bytes - nie może wrócić coś, co cały czas było i jest ich własnością. Poza tym jest jasne od dawna, że PB idzie w Risen, ponownego spotkania z Gothikiem nie będzie.
@U.V. Impaler - Czegoś tu nie rozumiem. Mamy mieć własny statek i załogę, ale... pływać tym statkiem nie będziemy mogli bezpośrednio po morzach? Tylko coś na zasadzie teleportacji? To nie ma sensu. Jeśli dobrze zrozumiałem. Nie wyobrażam sobie pirackiej gry, bez morskich bitw... :(
Nie wiem czemu ale ja do risena podchodziłem 2x i zawsze kończyłem w pierwszym rozdziale. Pewnie nie mogę się wczuć w grę z powodu braku dubbingu.
Masz podobne podejście jak 90% ludzi, którzy słyszą o tej grze. Piracki setting od razu oznacza dla nich bitwy na morzu. Risen to Gothic, action RPG, a nie RTS - Piranha Bytes mówi jasno: nie umiemy zrobić morskich bitew tak, żeby wyglądały one zajebiście, więc ich w ogóle nie będzie. Robimy to co umiemy najlepiej.
Podobnie jak Janosika, mnie również coś odrzucało. Oczywistym jest, że dubbingu brakuje (w większość RPG lepiej mi się gra z tymże, nawet jak jest niewysokich lotów...), jednak wydaje się, że moje wrażenia psuł wygląd bohatera. Nie jestem w stanie racjonalnie tego wytłumaczyć, ale coś mi w nim nie pasowało. Tak czy inaczej - pewnie w końcu Risena przejdę, za jego kontynuację trzymam kciuki. Łapki ściskam też za pełną jej polonizację, która przecież z Gothica uczyniła grę swojską.
Podejrzewam że fabuła będzie związana z mapą którą musieliśmy zdobyć w 1 dla Paty.
@U.V. Impaler - prawda, ale to że ponownego spotkania z Gothikiem nie będzie, nikt nie może być pewien, bo Piranha Bytes walczy o odzyskanie praw nad marką Gothic i możliwości tworzenia jej kolejnych części, być może w przyszłości ujrzymy prawdziwego Gothika 4, to prawdopodobne ponieważ JoWooD zbankrutował, więc już nie może kalać dobrego imienia Gothica, takim badziewiem jak Zmierzch Bogów czy Arcania. Naradzie wiadomo tylko że Risen 2 zapowiada się świetnie.
Na ostatnim screenie wygląda jak budżetowe Fable, niestety.
matiyyy ---> Ależ Piranha Bytes nie walczy o odzyskanie praw do marki Gothic, bo nigdy tych praw nie straciła. Ileż można to samo powtarzać? :D Przecież JoWooD nie miał żadnych praw do marki, dysponował jedynie prawem do wydawania kolejnych części. Ile jeszcze razy trzeba to mówić, żeby w końcu to dotarło do ludzi.
Risena przeszedlem caluskiego z pobocznymi questami, wsiaklem od pierwszych minut bezpamietnie, wszystko kojarzylo mi sie z gothicem, tutaj idea ma byc rozwinieta i w dodatku zostane dodana klimaty pirackie, wow, po prostu wow. Nie moge sie juz doczekac.
@$i3ki3rka
Łuki i tarcze znikną, ale magia nadal będzie. Nawet na trailerze jest przedstawiona magia więc nie wiem o czym ty mówisz.
Piranha Bytes to jedno z najlepszych studiów tworzących gry i basta!!! Świadczy o tym to, że wszystkie ich gry są nominowane w plebiscycie Gra Dekady. To ludzie z pasją, którzy tworzą magiczne gry. A, że czasami deweloperzy stają im na drodze, to nie ich wina. Jednak mimo, iż G3 był nie ukończony głównie pod względem technicznym to miał ten specyficzny klimat. Ciekawe jak rozwiążą kwestię serii Gothic... Może połączą światy Risen i Gothic? I kolejna gra w epicki sposób zakończy obie serie? To by było ciekawe.
[12] Już nie chodzi o samą mechanike pływania i "bitew morskich", co innego mnie zastanawia. Na cholere mam zbierać załogę skoro system "pływania" okrętem polega na teleporcie. To nie prościej dać po prostu coś ala taksówki z GTA IV? Statek=teleport? Nie widze sensu w zbieraniu załogi chyba, że na tle fabularnym będzie to jakoś wytłumaczone, będzie miało sens ale z kolei to będzie jawne żerowanie na pomysłach wykorzystanych w Gothicu 2, narazie nie jestem przekonany. Risen mnie nie zachwycił, może dwójka to zmieni ;)
Oj c'mooon, wyobraźnia załatwi sensowność załogi :)
Pewnie statek będzie taką bazą dla kompanów, mniej lub więcej istotnych. Pewnie będą jakoś nam pomagać, np. nauką czy kowalstwem, a może nawet na czas pobytu wyłazić na ląd, do karczm itd. Mam nadzieję, że PB coś zrobi, żeby bezsensowne sterczenie wartościowych kompanów na łajbie przez powiedzmy tydzień przy dłuższym pobycie nie miało miejsca. A przecież da się to zrobić, np. mogą się rozchodzić do karczm czy w inne miejsca, a w razie czego jakiś kompan będzie ich wzywał. Więc nie ma na co narzekać, to się da fajnie zrobić :)
Swoją drogą, mam nadzieję, że kompani nie będą tylko naszymi sługami, tak jak np. w KoTORach, gdzie ci prawie się nie odrywali od służby dla nas, i np. tak jak wspomniałem w wolnym czasie nie będą siedzieć na łajbie i czekać czy przypadkiem jaśnie pan ich nie wezwie do służby, tylko gdzieś tam się kręcić ^^ W G2 w V rozdziale trzeba było trochę powalczyć o kompanów, dzięki czemu czuliśmy satysfakcję z uczestnictwa w tym całym gównie razem z nimi. Oby PB ogarnęła o co chodzi i skorzystała z tej samej własności w R2 ^^
Mnie się pomysł podoba, pamiętam G2:NK :)
Aktualnie gram własnie w pierwszą część Risen, i uważam, ją za bardzo, ale to bardzo fajną. Mam nadzieje, że druga część będzie jeszcze lepsza, i że rozmowy będą miały większe znaczenie i ogólnie będzie ich więcej.
Fajnie, że druga część będzie jeszcze bardziej" karaibska".
ech... brak tarcz, mieczy, czarow... za to pistolety. Dla mnie RIP bo nie tego szukam i nie tego oczekuje od spadkobiercy Gothica. Jeszcze troche i co? pistolety laserowe i walka ze stworami z innych planet?
Gothic umarl, Arcania to inna sprawa, Risen idzie w dziwne klimaty... ech... jeszcze jakis tytul w tym stylu na horyzoncie?
Nie będzie pływania po morzu? W sumie to mogło by to być nużące a i kupa roboty z tym bo nie dość że zaprogramować system całego pływania łajbą to jeszcze musiały by być abordaże, bitwy morskie i takie tam. Myslę że to dobry pomysł ominąć ten aspekt.
Niemcy na prawdę potrafią stworzyć rewelacyjne światy. Do tej pory grajac w Gothica którego tworzyła Pirania to aż chce się grać i zwiedzać. Pamiętam jak robiłem sobie specjalny Save w trakcie gry G2 na którym to łaziłem po każdym zakamarku byle zobaczyć wszystko co jest do zobaczenia. W G3 trochę mniej się zaangażowałem ale Risen przywrócił tą chęć zwiedzenia świata. Liczę że R2 będzie jeszcze lepszy.
Dla mnie wszystko co zrobią Piranie będzie świetne, więc nic tylko czekam na tą grę :)
Mnie tylko zmiana epoki irytuje z Mieczy na szable i z Łuku na pistolety ciekawe czy zbroje zostawią ale chociaż w Wiedźminie skórzane zbroje im całkiem nieźle wyszły.
Jednak szkoda, że się uparli na ten piracki klimat, bo albo robi się Risena w stylu Gothica, albo nowy tytuł w realiach spod czarnej bandery, nową markę. Zupełnie mi tutaj nie pasuje bestiariusz z jedynki, bardziej widziałbym tu krokodyle (te akurat są), jakieś przerośnięte kraby, może kraken (co jednak odpada ze względu na teleport zamiast rejsów), pirackie szkielety pilnujące skarbów w podziemiach itp.
Lipa troche, że nie będzie łuku:/ Wielką frajdę mi sprawiało właśnie posługiwanie się nim i testowanie własnej celności, broń palna to pójście na łatwiznę mimo, że pasuje ona do fabuły.
------>FidelXXX
Faktycznie, tak wiele zapożyczeń z serii Gothic i jednocześnie dodanie do tego nowego pirackiego klimatu oraz broni palnej, wywołuje trochę obaw o całokształt Risen 2. Jedynka bardzo mocno, gameplayem, bestiariuszem, klimatem, rzemiosłem itp. itd. odwoływała się do Gothiców, a teraz zapowiada się jakiś miszmasz wielu rozwiązań i moim zdaniem można się trochę bać. Voodoo, muszkiety, pistolety i do tego Bezimienny tłukący ścierwojady lub coś podobnego. Nie wiadomo co o o tym myśleć.
(...) w grze nie uświadczymy już tarcz. Druga ręka nie pozostanie jednak wolna – trafi do niej pistolet. Z oczywistych względów znikną też łuki. Broń palna całkowicie przejmie funkcję narzędzia do pojedynku na dystans. Kolbą karabinu można ogłuszać przeciwników, a przytwierdzonym do niego bagnetem zadawać śmiertelne ciosy z bliskiej odległości.
Dziękuję. Wystarczy. Kupuję na bank:)
Na pewno nie jest to gra, którą można określić następcą Gotica, nie ten klimat itd. Już Arcania pokazała, że Gotic praktycznie umarł...
W tym wszystkim najbardziej mnie ucieszył fakt , że pc wersja jest tą 1 , a konsolowe będą portem :)
@ROJO, ale wiesz, że to nie będzie FPS? : D
@TomPo75: Grałeś w Noc Kruka? Sądzę, że nie odejdą daleko, raczej skorzystają z tego, co im jak dotąd wyszło najlepiej :)