„Wiedźmin 2” zostanie wydany na X360 – jest okazja, by otwierać szampana?
A ja mam nadzieje ze konsolowcy dostaną uproszczonego Wiedźmina co by się lepiej sprzedał i Wiesiek 3 mał solidne zabezpieczenie finansowe i żeby trzeciej części na PC nie musieli robić uproszczonej - business is business a lepiej żeby wyciągali kase od amerykanów :P
Panie Jerzy, tekst bardzo fajny - poziom jak zwykle super - ale jedna uwaga powraca jak bumerang. Nie ma w Polsce firmy zajmującej się wydawaniem gier o nazwie CD Project :)
KrzysiekPL - czyli twierdzisz, że konsolowcy to głównie dzieci i potrzebują maksymalnie uproszczonej rozgrywki? Jak wiedzmin na X360 nie zostanie uproszczony to się nie sprzeda?
Widzi ktoś w rozumowaniu Krzysia logikę?
Mam wielka nadzieję ,że Wiedźmin 2 zostanie wydany na konsole(w szczególności na mojego klocka), cholernie chcę w to zagrać ale ten mój złom to ledwo odpala Kotora na wysokich detalach ,więc na Wiedźmina raczej nie mam co liczyć:D Chociaż wolałbym jednak ,żeby na razie przenosiny "dwójki" zostawili na później ,a wzięli się z powrotem za "Powrót Białego Wilka". Wypadałoby jednak najpierw zagrać w jedynkę zanim się zacznie sequel(?).
Btw. Czy sa jakieś nawiazania do części pierwszej?(jakieś znaczace?)
Darth Father - mikrusieńkie, ze znaczących - praktycznie żadne. Co do tekstu, pisałem to nie raz, napisze jeszcze raz: Cieszę się, że Konsolowcy otrzymają możliwość posmakowania tej jazdy. Należy im się. W takie gry powinien móc zagrać każdy. Martwię się tylko Plejowcami.
No to CD Project RED strzeliło sobie w pięty nie wydając wieśka na konsole Sony, ale z drugiej strony nie dziwie się im, jeśli się czegoś nie potrafi to się tego nie robi.
niech się chędożą ze swoją wersją na Xboxa :P (ktoś w końcu musiał to napisać ;P).
Może kiedyś to wielkie uber studio nauczy się pisać gry na Ps3, kto wie, cuda się zdarzają.
Nie chcę też słyszeć tej śpiewki o posiadaniu dwóch konsol, jasne że mnie stać, ale dla jednej gry ma sensu kupować, nie widzę oprócz tego ani jednego exclusiva w którego musiałbym koniecznie zagrać.
"W wersji na PC problemu nie ma i decydujemy sami, czy gra ma być wyzwaniem, czy też nie. "
Nie rozumiem tego zdania, czy na konsolach nie można ustawić poziomu trudności?(jakby co to ani konsol ani wiedźmina nie mam)
Chodzą słuchy, że gra trudna. Mówi się, że gra jest trudna. Blablabla. Wcale nie jest aż tak trudna, jak by się mogło wydawać czytając teksty takie jak ten... Np. mi trudność sprawiało trochę sztywne sterowanie podczas walki, ale słyszałem że sterowanie padem sprawia, że walczy się wygodniej.
Wiedźmin 2 trudny? Moim zdaniem ma bardzo dobrze ustawione stopnie trudności w zależności od wyboru. Na easy jest łatwo, na normalu w sam raz a na wyższych poziomach trzeba zacząć kombinować.
Zgadzam się z przedmówcami - Wiesiek jest bardzo dobrze skalowalny. Ja zrobiłem sobie save przed ostatnim bossem, i biłem się z nim na różnych poziomach trudności. Dwa najwyższe dały mi solidnie w kość. Średni był OK (niezbyt trudny, ale stanowiący pewne wyzwanie i dający satysfakcję). A łatwy? No cóż, dość powiedzieć że walka z bossem trwała 30 sekund i wygrałem ją... w samych gatkach (oczywiście nie chodzi o mnie, tylko o Geralta ;P). Na plecach tylko miecz, żadnej alchemii, żadnego wspomagania w postaci mikstur, smarowideł, petard czy pułapek. Jedynie stal, znaki i bohater na 32 poziomie ("build" w szermierkę) ;].
Podsumowując - jeżeli na konsole przeniosą obecne poziomy trudności, to naprawdę nie widzę powodu do obaw. Początek jest dosyć trudny (niezależnie od wybranego poziomu), ale bardzo szybko można stanąć na nogi i bez problemów cieszyć się grą.
przy tej okazji bo oglądałem tę konferencję z wieczora pragnę pochwalić CD projekt za info o kolejnym patchu i fryzury DLC. Niestety pomysł z grą na Xbox'a już nie trawię, raz że gram na piecu W2, to i kolejny wiedźmin3, czy wyjdzie czy nie, i nie ważne czy będę miał lat klika dziesiąt to nie kupię gry, za to, że zrobili z niej konsolowe rykowisko- i to firma która trudzi się wydawaniem gier na piece no sorry ale wydymka trochę z Pc- towca jest. Prędzej może Sapkowski książkę napisze to kupię o przygodach Geralta z wydarzeń które przedstawia nam gra.
no to ja już nie rozumiem Matekso. Cieszysz się z dodatków - czyli masz grę na PC. Jednocześnie tyłek Cię boli, bo w to samo zagram sobie na konsoli?
@yasiu - wielkie dzięki za uwagę, zawsze popełniam ten błąd, jeśli nie jestem skupiony. Pisanie po nocy jednak czasem mi szkodzi, już poprawione :) @ DarkNerever- chodziło mi o to, że wprowadzenie systemu osiągnięć będzie wymagało zdecydowania, czy będzie powiązany z poziomem trudności. Np. czy osiągnięcie polegające na ubiciu określonego potwora, powinno być zaliczane jeśli zostałoby zrobione na poziomie "easy". Problem w tym, że "normal" w "Wiedźminie 2" może być dla przeciętnych zjadaczy chleba za wysoki, a zrobienie systemu osiągnięć niezwiązanego z poziomem trudności, tak jak choćby w "Fallout 3", psuje jednak mimo wszystko zabawę. Bo wtedy każdy będzie przechodził grę na poziomie "for the noobs" żeby tylko szybko sobie achievementy nabić. Dlatego obawiam się, że wybór poziomu trudności zostanie, ale wszystko zostanie odrobinę uproszczone.
Nie rozumiem tych całych narzekań na poziom trudności Wiedźmina 2. Grę przeszedłem na "trudnym", na początku zginąłem dobrych kilkanaście razy ale po godzinie szedłem jak burza i nigdy więcej nie musiałem powtarzać danego fragmentu więcej niż 3-4 razy. Większość walk sprowadza się do sprawnego korzystania z Yrden i innych sprytnych sztuczek.
To już taki Dragon Age na "hard" jest niewyobrażalnie trudniejszy. Cały ten płacz wynika chyba z tego że w grze nie ma konkretnego samouczka.
A wydanie gry na X360 to oczywiście strzał w dziesiątkę, szkoda tylko że premiera jest tak przesunięta w stosunku do PC - hype nieco opadnie, co nie jest korzystne "marketingowo".
yasiu - zaślepieni fanboje PC zazwyczaj nie krzyczą tak głośno przytłumieni wojną X360 vs PS3, ale są tak samo ograniczeni - co można zauważyć czytając niektóre wątki :-]
.."achievementy" ;) chociaż gram już tyle lat (a może dlatego?) wciąż nie przywiązuję do nich wagi ;) ..ot, czasem oglądam ich "galeryjkę" - zdaje sie że najpełniej prezentuje się u mnie w Mass Effect II
..z Wiedźmina na konsole cieszę przede wszystkim dlatego że uwalnia mnie od sprzętowych kłopotów - owe grzebanie w sterownikach, plikach - głowienie się dlaczego "nie idzie" choć powinien - co wgrać i ustawić aby było lepiej a co wyrzucić ..Ta cała "droga przez mękę", poprzez "zabezpieczenia" takie i inne, uwieszona nieraz na drobiazgach, szukanie porad po necie czy u kumpli ..i w końcu "jeeeest" ..gra ruszyła ..Radocha - może kupuję w ten sposób dodatkową rozrywkę ?
..a wersja konsolowa mnie tego wszystkiego "pozbawia" ;( ..I dobrze ;)) ..a nawet bardzo dobrze..
..Tracę jedynie "mody" - podstawowy plus pecetowego grania - tak, bardzo mi ich nieraz brakuje ..Ale jak to mówią - "coś za coś"
@flyby - mam podobne podejście do osiągnięć i trofeów. Na początku się nimi zachłysnąłem i w kilku ulubionych grach chciałem mieć tzw. "calaka" ale na dłuższą metę jest to zjawisko, które raczej psuje mi zabawę, niż uatrakcyjnia. Omówię to kiedyś na łamach bloga. Niestety w przypadku wydawania gier na konsole, twórcy podpisują obecnie cyrograf, który zobowiązuje ich o umieszczenia w swojej grze osiągnięć. Stąd całe zamieszanie. Nie wiem jak w przypadku Sony, ale Microsoft na pewno takie wymaganie ma. Japoński koncern prawdopodobnie też ale ponieważ prawo nie działa wstecz, niektóre tytuły nadal kolorowych pucharków na PlayStation 3 nie mają - w tym hit "Metal Gear Solid 4".
AntaresHellscream - mnie one nie przeszkadzają ;) ..Ja je po prostu widzę tak jak reklamy w telewizji - mimochodem ..Rozumiem że być może mają jakieś "negatywne" odniesienia w mechanice gry - nad tym się nie zastanawiałem ..
Dla mnie Achievementy to calkiem ciekawa atrakcja z paru powodow:
1. Wydluza zywotnosc gry.
2. Dzieki achievementom mozna odkryc rozne elementy, ktore podczas gameplayu moglibysmy przeoczyc(czy to ukryte zadania czy inne atrakcje).
..Rozumiem ;) ..Jeżeli nie mam "pełnej galeryjki" osiągnięć to, upraszczając - znaczy - że jeszcze komuś nie "przygrzałem" tak serdecznie jak należało albo też pominąłem miejsce, osobę, dialog, owocujący takim a nie innym "znaczkiem" ..Sens w tym jest ;)
..dobrze że "względny" ;) ..a "względny" dlatego że wcześniej i tak gra może mi się znudzić
No niestety, niesmak cenowy pozostaje... ale wszystkie gry na konsole sa srednio 100pln drozsze od wersji PC bo zarowno MS jak i Sony rąbią taki zlodziejski haracz za licencje. W sumei fajni biznes, nic nie robic i tylko doliczac swoja oplate.
..Rozumiem ;) ..Jeżeli nie mam "pełnej galeryjki" osiągnięć to, upraszczając - znaczy - że jeszcze komuś nie "przygrzałem" tak serdecznie jak należało albo też pominąłem miejsce, osobę, dialog, owocujący takim a nie innym "znaczkiem" ..Sens w tym jest ;)
Fajnie by bylo jakbys napisal to "zdanie" poprawnie, zachowujac sens. Nie mam zamiaru sie klocic/dyskutowac z osobami, dla ktorych osiagniecia sa czyms najgorszym. Podalem tylko swoja opinie i nie musisz z nia sie zgadzac, nawet nie musisz jej zrozumiec(tak jak sam pokazales :) ).
Zamiast kupowac co chwile nowe gry, poprostu wole sobie powbijac pare calakow/pozaliczac sobie jak najwieksza ilosc osiagniec i tylko w tych grach, ktore mi sie spobodaly.
Boli brak Wiedźmina na PS3, zapewne w jedną z najlepszych Polskich gier zagram za kilka lat, kiedy w końcu kupię nowego PC. (Jedyny pozytyw jest taki, że grę kupię za 10 zł/będzie w CDA) :/
Na Pc w gram w2 kosztuje 100 a nie 80. Jak juz porownujesz ceny. Poziom trudnosci - normal jest ok, quen i wszystko idzie do piachu. Aczkolwiek kejran u mnie to bylo kilkanascie prob, jednak nie bylo to zwiazane z samym poziomem trudnosci tylko najbardziej gowniana walka z bossem ever.
@Morgul Maugoth - postarałem się wybrać dwie opcje jak najtańszego zakupu gry, odpowiednio dla wersji konsolowej i pecetowej. W przypadku tej drugiej, kwota 80zł pochodzi z wyszukiwarki ceneo.pl
..mylisz się Blackthorn - pisałem wyraźnie że mi "osiągnięcia" nie przeszkadzają czyli nie traktuję ich jako coś "najgorszego" ;) ..Nie pisałem też swoich uwag po to aby osobiście Cię "obrazić" czy wchodzić z Tobą "w spór", bo to niepotrzebne nikomu i niczemu ;) ..Ty traktujesz "osiągnięcia" wedle założeń ich twórców, ja "po swojemu", czasem także je oglądając (uwzględniając) ..To tylko mój sposób reakcji na t.zw. "osiągnięcia" i na razie nic więcej .."Na razie", piszę dlatego że nigdy nie interesowało mnie czy mają jakiś poważniejszy wpływ na t.zw. "mechanikę gry" czyli szerzej tłumacząc, na ile gra jest "robiona" właśnie "pod" te "osiągnięcia" ;)
..a co do większej ceny konsolowej gry to pomyślałem że będzie to świetna okazja na sprawdzenie tego nowego systemu Empiku handlu używanymi grami ..Mam kilka niezłych pozycji na xboksa na posiadaniu których mi nie zależy ..Być może pokryją koszty konsolowego Wiedźmina
* yasiu* tak mam łatwo zgadnąć. Powiem ci tak graj sobie na czym tylko chcesz, a boli mnie w tym to, że gra stała się consolową, wbrew temu co zapowiadają CDP że tworzą dla pc i na pc.umieją najlepiej i tego oczekiwałem po nich. Jeśli tak bardzo chcą zarabiać to oki ich firma, ale to trzeba było wydać grę pod xbox'a lub nowy gatunek a nie wieśka za którego fan rpg zapłaciłem i zarejetrowałem.
a nie wieśka za którego fan rpg zapłaciłem i zarejetrowałem.
i ZAGRAŁEŚ.
"matekso" ale tak konkretnie to co ci chodzi? Przez wydanie na konsole wiedźmin 2 na twoim pc stanie się gorszy? Stracisz coś na tym? gra była robiona wyłącznie na pc i teraz przez pół roku będą robić konwersje na konsole. Jak przez ten twój ciasny fanbojowski móżdżek będzie w stanie przecisnąć się szersza perspektywa to może zrozumiesz, że im więcej CDP zarobi pieniędzy tym lepszego wiedźmina 3 zrobi,a jedynym wyjściem by to osiągnąć jest wydanie na konsole. I nie gadaj takich tekstów, że zaraz nam wieśka uproszczą. Na konsole też można zrobić wymagającą gre - demon solus i dark souls.
matekso - proponuję udać się do najbliższej poradni zdrowia psychicznego - o dowolnej godzinie - i z rozpędu walnąć baranka w mur. w ciągu jednego dnia gra stała się dla Ciebie gorsza, bo wydaje się ją na konsolę.
@AntaresHellscream no tak, tylko ze w obecnej sytuacji to z dupy porownanie cen, bo gra jest tylko preorderach i jak juz wyjdzie, moze sie okazac ze bedzie dostepna na klocku za 140 w sklepach.
A mnie to nawet umiarkowanie zaciekawiło. Ostatnio zastanawiam się nad kupnem tego niemagicznego xboxa, mój laptop który nie jest magicznym Mackiem chyba wybuchłby z wysiłku gdybym załadował do napędu Wiedźmina 2, tak więc jak Stave Jobs spojrzy na mnie łaskawym okiem i obdaruje paroma banknocikami szczęścia to być może moja Rzeka Życia stanie się bardziej wesoła. Hm, chyba coś ze mną nie tak, ale tak czy siak xbox to ciekawy pomysł.
.."przezorny, zawsze ubezpieczony" ..xboks przydał się kiedy stary komputer dostawał zadyszki ..mogłem bez kłopotów zagrać w oba Mass Effecty ..kiedy komputer padł i musiałem kupić nowy, niestety (finanse i czas) niewiele silniejszy, czyli nie na Wiedźmina 2 - przydaje się znowu ;)
Nie jestem żadnym fanboyem Pctów , abym mógł się puszyć niczym paw tylko dlatego , iż jak na razie Wiedźmin 2 trafił na poczciwe blaszaki jako exclusive.
Wręcz przeciwnie bardzo , ale i to bardzo się cieszę , że i "panowie bracia" z konsolowej strony barykady będą mogli również zasmakować tak wspaniałego dzieła jakim jest nowo spłodzone dziecko CD Projekt....
Niestety dziwi mnie fakt , iż Biały Wilk nie zawita na Play Station 3 , gdyż to jedna z wiodących typów konsol obecnej generacji... No cóz - jeżeli taka jest decyzja Redów to trzeba ją uszanować tak samo jak my - Pctowcy szanowaliśmy Rockstarowe fanaberie na temat premier takich tytułów jak Red Dead Redemption czy L.A. Noire... Nie ma co się wściekać.
Takie życie :)
Warto po prostu być multiplatformowym.
Złota zasada gracza :P
@Morgul Maugoth - wiem, że trochę "z dupy", bo za wcześnie. Niemniej jednak, chciałbym by polską edycję dało się wyrwać za mniej niż 169, ale szczerze w to wątpię. Ot, jeszcze nigdy (niech ktoś mnie poprawi, jeśli się mylę) nie było w Polsce premiery gry na konsolach w cenie mniejszej niż 149 złotych. W przypadku Xboxa360 rekord to 169zł. Allegro pomijam, bo tam sprzedawcy często mają kupowane w detalu gry z Wielkiej Brytanii. Będzie mi smutno, jeśli za polską grę, w ojczystym języku będę musiał zapłacić więcej, niż gdybym zamówił sobie z UK wersję angielską
@Ishimura12 - w kwestii wersji na PlayStation 3 wiadomo tylko tyle, że "na razie" nie ma planów konwersji, bo CDP nie chce robić wszystkiego na raz. Ponoć odpalali silnik "Wiedźmina" na systemie Sony i działało nieźle, ale "nieźle" to dla nich za mało. Może to i lepiej - grę wydadzą np. w przyszłym roku, a będzie dobrze zoptymalizowana. Nie zapominajmy, że PS3 ma bardzo specyficzną architekturę - można z niej wykrzesać graficzne cuda, ale jest arcytrudna do programowania, stąd większość multiplatformowych gier na tej konsoli wygląda gorzej.
AntaresHellscream - była taka niemagiczna gra co to poniżej 150zł na konsoli chodziła, a zwała się Sniper Ghost Warior. Tak przynajmniej było z wersją na PS3.