Adwokat diabła - CoD:MW3 i CoD:E
Amen.
Święte słowa.
Co nie zmienia faktu, że BF3, który nieątpliwie będzie gra lepszą i innowacyjną pod wieloma względami, sprzeda się kilka razy mniej niż MW3 ;)
Problem jest po obu stronach barykady;) Gracze nie rozumieją czym jest Elite, a Activision nie wie jeszcze co wejdzie w skład abonamentu, tak aby się opłacało. Jeśli mają być to zwykłe pierdy pokroju 2 skinów/mc - wtopa. Oni naprawdę muszą zagwarantować coś ciekawego, aby w skali roku abonament się zwykłemu Kowalskiemu kalkulował.
Bardzo dobry tekst yasiu. Mam podobne odczucia i nawet od pewnego momentu przestałem śledzić tę sprawę. Chyba nikt tak nie potrafi obrzucać błotem, jak gracze :P
Nawet nagonka na lokalnych polityków się z tym nie równa ;]
Jeśli Activision zrobi to jak należy tz. wg mnie Elite będzie się opłacało i będzie bardzo często aktualizowane (przynajmniej raz w tygodniu popierdółka (jakis skin do broni, element stroju) + 1-2 razy w miesiącu cos większego jak na przykład mapa, nowa broń) to wielu graczy się na to zgodzi i będzie płacić. Ponadto Jesli Call Of Duty Elite ma działać wstecz ( Black Ops, może MW2) to jest to nastepny powód żeby fani to kupili.
Ja osobiście jako skromny (a nawet bardzo) fan serii Call Of Duty jestem za tym pomysłem.
ejay - gracze nie rozumieją, bo spróbuj w trakcie krótkiego pokazu załapać a potem w krótkim stosunkowo tekście przekazać np. czym jest facebook.
ja akurat jestem jak najbardziej za sukcesem BF3 - ale nie faworyzuje zadnej z marek, po prostu multi w MW nigdy mnie nie przyciągnęło tak, jak to z BF2 :)
jambond - prace mają trwać 24/7 - ale nad czym będą pracować, nie powiedzieli :)
Ty yasiu bawisz się w adwokata diabła to ja się pobawię w hatersa...ostatnio coś za często..GW2 i inżynier ..teraz MW3, ale z GW2 - trochę inna sprawa. Dobra przechodzą do tego o co mi chodzi. Pamięć mam niezłą i postanowiłem wpisać w google "abonament w call of duty" i znalazłem co chciałem. https://www.gry-online.pl/newsroom/abonament-w-call-of-duty-jednak-stanie-sie-faktem/z3cc9d - potwierdzenie opłata abonamentowych (któreś z kolei) w codzie (owszem tam to chcieli wołać jak w MMO), ale potwierdzenie potwierdzeniem. http://www.chip.pl/news/rozrywka/gry-akcji/2010/07/nie-bedzie-abonamentu-na-call-of-duty - tu jest zaprzeczenie - 2 tyg później.
Co się zmieniło ? A tylko to, ze wymyślili sposób w jaki by kasować za abonament nie robiąc z tej gry MMO. Nic więcej. Skończy się to zapewne tak, ze po pewnym czasie posiadacz MW3 nie chcący płacić horrendalnych cen za DLC (które nie wierzę, ze nie będą wychodzić) i nie chcący płacić za abonament b będzie posiadał półprodukt - w końcu coś będą musieli dostawać co płacą...chyba. Co do powtarzanych trochę jak mantra - "nie podoba se nie kupuj" owszem nie kupię, nawet nie ma po co SP - to kilka h gry, graficznie też raczej trzeci świat, a MP to to samo co w MW i BO, które mam.
Edit. Jeszcze pół biedy, nawet w jakimś aspekcie bym się cieszył, gdyby miliony z tego CoD'a poszły na inne gry, ale tu nic nie słychać. Activision bawi się w teatrzyk jednego aktora. A to dla graczy jak i dla firmy (w dłuższym okresie czasu) jest niedobre. Wolę to firmę wspominać w choćby Tony'ego Hawk'a (do undergorund)
@down Nie słyszałem, aby robili cokolwiek nowego. Blizzard'a oczywiście nie liczę bo ich łączy chyba tylko nazwa.
pieniądze idą na inne gry, spokojnie, i to całkiem ciekawe :)
według mojej obecnej wiedzy mw3 nie będzie nierozerwalnie związany z elite. możesz z tego w ogóle nie korzystać i będzie tak jak w poprzednich częściach. Samo multi nie będzie płatne. oczywiście, zapewne cały model biznesowy jest pomyślany tak, żeby zarobić, ale też zapewne tak, żeby nie zrazić graczy :)
yasiu,
Tak prawde mowiac bronisz cos, w co slepo wierzysz. Ciekawe co powiesz czytelnikom. Gdy sie okaze, ze bronie dostepne dzieki elite, beda overpowered. A gracze nie korzystajacy z idiotycznych tabelek, i dodatkow dzieki $ beda zbierali becki na sieci.
Ogolnie teoria bronienia zarabiania na naiwniakach jest dla mnie przedziwna. Wciskaja ciemnocie, tabelki oraz mozliwosc nagrywania filmikow, ktore powinno byc w cenie gry. Nie po to ktos kupuje gre za 180 zloty, zeby potem musial jeszcze dokladac do gry. Tabelki w elite, no super. Jestesmy ograniczeni i nie potrafimy rozmknic mapy. A moze juz tak spoleczenstwo sie zacofalo, ze nie potrafi nawet rozmwiac i ustalac taktyki gry na szybko. Tylko musi miec facebooka w grze : )?
Owszem za wiele nie wiemy. Ale co potem? Placenie za intro gry, placenie za rozwiniecie lvl powyzej 5? Jak tak chca postepowac, to moze niech zaprzestana wydawania COD na krazku, niech sprzedaja gre w kawalkach : ) Naiwniacy sie znajda.
Dla mnie, to bedzie tylko i wylacznie dojenie ludzi z kasy.
cyprees - moje zmartwienie co powiem, na razie nic nie wskazuje na taki kierunek rozwoju. to nie gra F2P gdzie płacący mają przewagę. to w ogóle nie jest gra. bronisz się przed czymś, czego nie znasz - to naturalne, obawa przed nieznanym i przed zmianą jest mechanizmem który funkcjonuje w każdym z nas. za tabelki, statystyki, mapki i tym podobne raczej nikt nie będzie kazał płacić, mam wrażenie, że cały content który widziałem będzie za darmo. nie widziałem klanów - może to za takie coś będą chcieli opłat? Ale dadzą za to platformę na której będzie można się dobrze zorganizować.
Problemem może być to, że podobny bajer może się pojawić w kolejnym Battlefieldzie i innych strzelankach czy grach.
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11343765&N=1
weźmy choćby tego newsa. przecież tam przynajmniej 3/4 komentujących osób raczyło przeczytać jedynie tytuł artykułu, zobaczyło słowo 'abonament' i tocząc pianę z pyska rzuciło się do pisania głupot w ogóle nie wiedząc o co naprawdę chodzi...
@cyprees - Twórcy powiedzieli, że w cenę abonamentu nie będzie wliczone NIC, co miałoby uczynić graczy silniejszymi/lepszymi. Żadnych broni. Tylko mapki i pewnie pierdółki w stylu: malowanie broni czy facjaty.
Obiektywnie rzecz biorąc - zgadzam się. Subiektywnie mam już dosyć tego samego, ale nie hejtuje. Są różne gusta. Ja zadowolę się innymi strzelankami, bardziej pasującymi do mojego stylu gry.
A ja znów powtarzam, nie podoba się, nie płać, nie kupuj.
Pomijając, że taki argument jest czerstwy, to chyba nie znasz do końca Acti.
Ja do tej pory pamiętam jak chciałem pograć w World at War pare miesięcy po trailerze, wyszło tyle mappacków, że gra była praktycznie niemożliwa, bo wrzucili do jednego kotła te wszystkie nowe mapy i praktycznie 9/10 gier było łączonych na nowych mapach, efekt? nawet pół godziny czekania na jakikolwiek mecz.
Jeżeli w MW3 będzie coś podobnego, to gra bez abonamentu/DLC będzie bezsensowna.
Popieram tekst w 100%, niech hejterzy umilkną, bo są po prostu debilami...
Barthez x
po co piszesz tu, że BF 3 będzie lepszy "nieątpliwie" jeszcze do tego? Nic to nie zmieni, dla mnie BF 3 będzie średniakiem.
Mazzeo - ale taka sytuacja nie zmienia tego co jest. tak czy inaczej DLC trzeba będzie mieć - wtedy jaka różnica czy kupisz paczkę osobno czy dostaniesz ją jako posiadacz abonamentu? :) Jeden... wuj )
to co ma być płatne w żaden sposób nie zmieni rozgrywki online
Mepha - już wiesz, że będzie średniakiem? wróżka normalnie, rozmawiałem z kilkoma osobami które widziały BF3 w akcji i na średniaka im się nie zapowiada.
Wreszcie ktoś napisał coś konkretnego. Osobiście mam już dość czytania tych głupich komentarzy w których co drugi pisze ,że Cod to gówno, że Activision to złodzieje itd. To już naprawdę robi się żenujące.
Ja mam stosunek do "CoD"a raczej ambiwalentny - jakkolwiek nie pałam miłością do tej serii, tak samo nie widzę powodu, by mieszać ją z błotem, bo najzwyczajniej w świecie to nie są dobre gry. Wkurza mnie tylko jedno: to że na, Spike Video Games Awards na bank "CoD" zgarnie w tym roku ze dwie nagrody. Będzie to dyktowane zachwytami zachodnich recenzentów i kosmicznymi wynikami sprzedaży. Szkoda, bo konkurencyjny "Battlfield" pokaże zapewne kilka fajnych innowacji i będzie rządził w temacie taktycznych rozgrywek wieloosobowych. Activision nie życzę źle - dla mnie mogą nawet sprzedawać gry w formie DLC, jeśli inni nie podłapią tego trendu. Jeśli jednak przeciętny gracz idąc do sklepu, sięgnie bezmyślnie po "Modern Warfare 3" na zasadzie "bo dużo się mówi o tej gierce", nie będzie to zjawiskiem dobrym. Ważna jest różnorodność, "Rambo" nie byłby w moich oczach fajną serią dla miłośników, gdyby alternatywa w postaci filmów ze Schwarzeneggerem została zepchnięta do piwnicy.
Żenujące są postanowienia Activision. Mają gdzieś graczy, wydają tasiemce jak najniższym kosztem dla największego zysku, przez co 99% gier wydanych od nich jest archaiczna, a każda odsłona tasiemca spod znaku Activision niczym nie różni się od siebie.
Dziwie się, że nikomu to nie przeszkadza, jeszcze ich bronicie, to jest dopiero głupota. Activision to obecnie najgorszy wydawca dla gracza, siedlisko zła.
raziel - cudownie jest być wyjątkowym prawda? niestety, Twojego zdania nie podziela większość, a o ile z pierwszą częścią zdania mogę się zgodzić, to już druga jest kompletną pomyłką (ta o jednakowych grach). Nie wiem od kiedy istnieje nakaz, żeby każda kolejna część była jakimś skokiem technologicznym.
Swoją drogą, dwuletnia praca nad projektem to rzeczywiście najniższy możliwy koszt.
Siedlisko zła... no oczywiście, bo zarabiają kasę, jak oni mogą, bezczelne typy. Przejdź na dietę niezależną. Czasem skok technologiczny, prawie każda gra inna od pozostałych, ceny niższe no i nie nabijasz pieniędzy paskudnym kapitalistom.
Nie, bo oferuja najgorsze DLC za najwyzsza mozliwa kwote. Uwazasz, ze okolo 50zl za 5 mapek w multi to uklon w strone graczy?
Co do najnizszych kosztow. Ograniczmy sie poki co do Call of Duty. Kazda odslona, przede wszystkim od 4rki ma identyczna fizyke, kompletne zero zmian. Tworcy wykorzystuja stara, gotowa technologie co skutecznie obniza koszta, nie eliminuje wad poprzednikow, bo i po co? Ile jest roznic miedzy 4, a BO? Tyle ile roznia sie dodatki od podstawowych wersji, bo nie wiecej. Czyli lekko poprawiona grafika + nowa przygoda fabularna, nowe miejsca, postaci i na tym wszystko sie konczy.
Poza tym gdyby Id Software bylo jak Activision i czasy bylyby takie jak dzis to do dzis gralibysmy w Doom 19, który niczym by sie nie roznil od 1 poza teskturami. Nadal uwazasz, ze stanie w miejscu jest dobrym posunieciem? Nie wiem jak trzeba byc zahipnotyzowanym aby nadal cieszyc sie z braku zmian.
Juz kiedys pisalem o tym i wstawialem pewne zdjecie, ktore i teraz pokaze. Gdyby we wszystkim technologia stala w miejscu, to do dzis bysmy jezdzili Fordem Model T, który zadebiutował w 1908 roku. Mozliwe tez, ze nadal ujezdzalibysmy konie i mieszkali w jaskiniach... -->
Pamietaj, lepsze jest wrogiem dobrego, a Call of Duty to juz splesnialy kotlet, nie zaprzeczysz. Co z tego, ze sie super sprzedaje? Masz z tego powodu korzysci? Co roku jestesmy zalewani ciagle tym samym, a ludzie ciesza sie jak te muchy. Moze zacznijmy je nasladowac i zamiast robic zakupy w sklepie, badzmy samowystarczalni i jedzmy wlasne kupy. W koncu miliony much nie moze sie mylic...
Nadal uwazasz, ze pisze bezpodstawnie?
Czekam na tytuly tych super nowoczesnych gier od Activision, zapodaj.
P.S. Pisalem w pospiechu, wiec moga byc literowki i kiepska gramatyka.
Nie mam nic przeciwko, niech zarabiaja i 500 mld na kazdej grze, ale niech sie w koncu przyloza do wydawanych przez nich gier.
"Swoją drogą, dwuletnia praca nad projektem to rzeczywiście najniższy możliwy koszt." - nie oto mi chodzilo, ale na to tez odpowiem, co z tego ze tworza dana czesc 2 lata skoro nie widac roznic, gry sprawiaja wrazenie jakby byly mission packami, a kazda czesc robi naprzemiennie inne studio.
raziel - wrzucasz zdjęcie bardzo starego samochodu... popatrz, jak ten postęp idzie teraz, skoki technologiczne są niewielkie, koncerny często wypuszczają kolejne modele z naprawdę niewielkimi zmianami. to samo robi activision i jestem pewny, ze to samo w pewnym momencie zaczą robić inne firmy - tak samo było z filmami.
po co mają wydawać gry super nowoczesne, skoro zarabiają na tych trochę mniej nowoczesnych? oni to robią dla pieniędzy, zrozum to. taki mają model działania i źle na tym nie wychodzą, a konkurencja jest na tyle duża, że gracze nie są pokrzywdzeni brakiem postępu. nie dramatyzuj i nie rób z siebie męczennika tylko sięgnij po tytuły innych firm skoro są dla Ciebie bardziej satysfakcjonujące.
porównanie z muchami raz, że nie na miejscu, dwa, nie ma kompletnie związku z całym tematem. patrzysz na to tylko ze swojego punktu widzenia. wstań z fotela i popatrz na wszystko trochę szerzej.
jakie ja mam mieć korzyści z gry? o ile większe będę miał korzyści, jeśli w nowym MW pojawią się lepsze tekstury i lepsza fizyka. gra stanie się przez to znacznie bardziej atrakcyjna dla mnie? wątpię, nie po to gram w CoD żeby przyglądać się grafice, czy aby nie ma jakiś niedoróbek.
Poza tym gdyby Id Software bylo jak Activision i czasy bylyby takie jak dzis to do dzis gralibysmy w Doom 19, który niczym by sie nie roznil od 1 poza teskturami. Nadal uwazasz, ze stanie w miejscu jest dobrym posunieciem? Nie wiem jak trzeba byc zahipnotyzowanym aby nadal cieszyc sie z braku zmian.
Puknij się w czoło. Czasy o których piszesz to tak naprawdę początki gier i technologii używanej do stworzenia ich. W obecnych czasach postęp graficzny jest coraz mniejszy - kolejne wersje dx nie przynoszą praktycznie żadnych zmian. Porównaj sobie grę z 2000 roku do 2004 ,a grę z 2007 do 2011 (w tym pierwszym przypadku zobaczysz dużą różnicę, a w tym drugim znikomą).
Czekam na tytuly tych super nowoczesnych gier od Activision, zapodaj.
Singularity, Transformers War for Cybertron
Co roku jestesmy zalewani ciagle tym samym, a ludzie ciesza sie jak te muchy.
Taa bo w innych grach to masz rewolucję w sequelach od razu. Pieprzysz takie bzdury ,że aż głowa boli (bez urazy). Każda gra ma swoje określone schematy i tylko głupek by je zmieniał. Bo czegoś co jest dobre się nie zmienia. Poza tym co można zmienić w COD oprócz silnika graficznego? NIC, chyba ,żeby zrobić z tego całkiem inną grę.
F.E.A.R. -> F.E.A.R. 2 (mission pack)
Dead Space 1 -> Dead Space 2 (mission pack)
Portal -> Portal 2 (mission pack)
GTA III -> GTA VC -> GTA SA (mission pack)
Assassin's Creed II -> Assassin's Creed Brotherhood (mission pack)
Gears of War -> Gears of War 2 (mission pack)
Hitman Kontrakty -> Hitman Blood Money (mission pack)
BioShock -> BioShock 2 (mission pack)
To tak idąc twoim tokiem rozumowania... Wszystkie te gry są prawie ,że identyczne, różnią się jedynie grafiką i praktycznie zerowymi zmianami w rozgrywce (tak jak w COD).
lukas - akurat transformers to raczej nie super nowoczesna gra :) ale już prototype 2 prędzej, ciekawie też się zapowiada skylander's spyro adventures.
yasiu -> Co do Prototype 2 to warto odnotować ,że gra ta w przeciwieństwie do części pierwszej będzie korzystać z całkiem innego, nowocześniejszego enginu. Raziel88ck się bardzo zdziwi ,albo nawet nie uwierzy bo to Activision i oni w ogóle nie dbają o jakość swoich gier.
"Taa bo w innych grach to masz rewolucję w sequelach od razu. Pieprzysz takie bzdury ,że aż głowa boli (bez urazy). Każda gra ma swoje określone schematy i tylko głupek by je zmieniał. Bo czegoś co jest dobre się nie zmienia. Poza tym co można zmienić w COD oprócz silnika graficznego? NIC, chyba ,żeby zrobić z tego całkiem inną grę. "
Wiesz co gościu, sam pieprzysz i to strasznie powtarzając banialuki za yasiu.
Co to za argument z dupy ze coś co jest dobre sie nie zmienia. zawsze może być przecież lepsze.
dlatego postęp technologiczny nastepuje w prawie wszystkich aspektach naszego życia.
porównaj sobie ówczesny samochód z samochodem sprzed chociażby 5 lat. różnice są kolosalne pomimo że ten 5-latek był 'dobrym' samochodem.
ja także uważam że producenci gier idą po najłatwiejszej linii oporu wydając niewiele sie różniące od siebie gry. owszem może i na tym zarobią ale jak ktoś juz kiedyś powiedział - ten kto sie nie rozwija to sie cofa.
jedynie co może tłumaczyć brak rozwoju to możliwości technologiczne konsol.
