To były całkiem fajne 3 lata w Komandorze. Firma od jakiegos roku zle funkcjonowala, glownie przez zle zarzadzanie prezesa. Teraz troche mi smutno... przyzwyczailem sie do kumpli, nowego miasta i chociaz na poczatku myslalem ze nie dam rady to jakos to wszystko sie krecilo. Teraz odpoczne sobie ciut na kuroniu i trzeba bedzie szukac czegos nowego. Za granice mnie nie ciagnie.
Wszyscy przeżywamy to razem z tobą. Witaj na słitaśnej drodze życia, witaj na bezrobociu :D
Znajdziesz lepszą robotę, będzie dobrze :)
W koncu mozesz wyjsc z szafy :D
btw mnie niestety nie zwolnili, co smutne bo oznacza to ze dalej bede tu wegetowal (inercja gora)
Za to polecialo z dnia na dzien 5 osob z mojego dzialu vel redukcja zatrudnienia(kocham korporacje btw pisze to z monitorowanego kompa > admina tez kocham :D )
Widzę, że chciałeś z kimś o tym pogadać. Z jednej strony to dobrze, a z drugiej szkoda, że robisz to na forum, a nie rozmawiasz, np. ze swoim przyjacielem.
I takbyś nie porobił dłużej niż miesiąc!
spoiler start
Masz raka!
spoiler stop
[5] ludzie zakladaja tematy gdy wypija pierwsze piwo wiec ja tez mogę :D
[6]hehe nie porobil bym dluzej niz miesiac? W pierwszej firmie pracowalem 1.5 roku, w tej 2.5 takze mysle ze wszedzie dam sobie rade
To może pochwal się co robiłeś bo gwarantuję ci, ze nie wszędzie dasz sobie radę.
Poza tym czytaj spoiler
Tak trudno wpisac w google nazwę firmy?
W jaki sposob nazwa firmy ma dac odpowiedz na jakim stanowisku ty w tej firmie pracowales, i co tak naprawde tam robiles?
w takim razie pracowalem na produkcji szaf i robilem... szafy :D a proces technologiczny znajdz sobie na yt nie będę wszystkiego opisywał. ponieważ to bardzo mała firma uczestniczyłem w każdym elemencie produkcji czasem też z montażem u klienta. kto ma taka szafę w domu ten wie jak to wygląda
Moja fotke czy szafy?:)
Twojej w szafie. Tylko nie zesraj się w niej jak jeden z polskich raperów.
Wielka_Wieśniara-->Fajnie, system Post-fordowskiej produkcji.
dokładnie o tym samym pomyślałem: zacznij robić szafy :)
Wiesz jak robić szafy, otwórz własną firmę.
Jakie to proste. Przy produkcji szaf tyle zdołał oszczędzić, że zainwestowanie grubych tysięcy na początek to drobiazg. Spełniające wymogi pomieszczenie na produkcję, maszyny, samochód dostawczy, materiały, no i jakiegoś ludzika trzeba, bo samemu to wszystkiego się nie zrobi.Kredyt ma wziąć? To już lepiej trumny.
Kredyt ma wziąć? To już lepiej trumny.
Racja - nie będzie dawał krawaciarzom zarabiać!
Wiesz jak robić szafy, otwórz własną firmę
Bardzo dobra rada. Mirencjum nie zdaje sobie chyba sprawy ile się kasuje nawet za montaż zakupionej szafy wnękowej, nie wspominając o wykonaniu jakiegoś autorskiego projektu.
Firma nie potrzebna bo zacząć można pracując jako pomocnik u prywaciarza.
Nie noś szafy na grzbiecie, noś szafę w sercu ^^
Wredny ---> zgadza się - ostatnio wyceniałem sobie taką szafę na własny użytek.
Panowie z Komandora wyliczyli mi bagatelne 4500 - po szybkim przeliczeniu kosztów materiałów wyszło mi niecałe 2tys - reszta to robocizna.
[19] Za socjalizmu to wladza robotnikom za darmo trumny dawala i nawet robila im nawet darmowe pogrzeby, np. w Gdansku w 1970, a nie jak teraz...
I właśnie tu o ta roznice kosztow w komandorze i "gdzieś indziej" chodzi. w rzeszowie na każdym kroku są zakłady stolarskie które świadczą takie same usługi 50% taniej :) niestety już w mojej starej firmie placi się również za logo to tak jak by kupic biała koszulkę na bazarku za 20 lub z fikusnym znaczkiem w galerii za 150. na start potrzeba sporych środków + jeszcze promocja a perspektywa otwarcia w 2013 ikei pod Rzeszowem nie rokuje najlepiej dla branży
Mircencjum, ale co cię tak dziwi ten kredyt? Żeby zarabiać pieniądze, jakie mają prezesi, trzeba umieć ryzykować. Jak się uda, to mu to przyszły zarobek wynagrodzi, jak nie - widocznie nie był taki dobry. Jeszcze tego brakowało, żeby państwo fundowało ludziom wszelkie próby założenia biznesu.
Póki co zaczynam WIELKIE WAKACJE nie miałem porzadnych 5 lat :D
<- 27
[26]Wielka_Wieśniara
A gdzie planujesz te Wielkie Wakacje ?
Tak z ciekawosci sie pytam ?
Co do straty pracy wspolczuje..
W bieszczadach oczywiście
I to jest jedyny plus utraty pracy. Tez sobie obiecalem, ze jak mnie sie trafi, to zrobie sobie UCZCIWE wakacje, minimum miesiac, a moze i dwa, bo ostatni urlop dluzszy jak 15-17 dni to mialem w 1997.
PS. Karma, miszczu. Wczoraj cos tam mi gowniarsko docinales, a dzis Bauer sie z Ruchem dogadal, a to tobie sie zrobilo mokro w... no, niewazne. Jak widzisz los ci szybko pokazal ze "nie smiej sie Dziadu z cudzego podpadu" :)
32-> hehehehe w momencie gdy Ci docinałem juz wiedziałem o swojej sytuacji ;) zawsze Twoje musi być na wierzchu wiec chciałem Ci dogryźć, było mi tak miło na sercu :E A tak na serio to z CDA spędziłem WIELE miłych chwil i Ciebie szanowałem jednak z upływem lat coś się zmieniło. Jest inaczej, a dla mnie po prostu GORZEJ.
dziad5 NA PREZYDENTA
dziad5 NA PREZYDENTA
chyba na woźnego w najgorszym gimnazjum. Mało debili mamy już w rządzie?
35-> nie bede rozmawiał z typem ktory gra w Call of Duty na piracie :) pozdrawiam
[33] Exactly. Ale to byl jeszcze czas, kiedy polskie pisma komputerowe na wakacje zaprzestawaly wychodzoenia (bo wszyscy autorzy albo wyjezdzali z rodzicami na wakacje albo wracali ze studiow do domu, a neta wtedy nie bylo, pracy zdalnej tez). Pamietam, ze wzialem urlop, poszedlem na pizze i piwko, a nastepnego dnia zaczelo sie mowic, ze woda idzie. A potem poszedlem do redakcji a na ulicy woda do pasa. Na szczescie bylismy na I pietrze. A w 1998 juz nie bylo dla nas "przerwy wakacyjnej" i tak juz zostalo.
[34] A zdajesz sobie sprawe, ze takie docinki to mi robia od 15 lat wiec praktycznie po mnie splywaja jak woda po ulicy? :) No ale rozumiem,ze byles sfrustrowany i chciales komus dosrac. No coz, jak pech to pech, bo i to ci nie wyszlo :)
39 -> nie byłem i nie jestem sfrustrowany, jedyne co mogło by mnie dobić to choroba lub śmierć bliskiej osoby. jestem optymistą z wiecznie uśmiechniętą geba
40 -> tja, wlasnie w takich chwilach widze jak dziala mój urok osobisty i jak bardzo ludzie zupelnie obcy mnie lubia i szanują :)
No to gratuluje optuymizmu - i mowie to bez ironii.
A co do [40] to jak sam widzisz "nie czyn drugiemu..."
42-> akurat ten pan to wielki "znaffca" rapu, szczególnie tego z USA, podobno nawet pastą do butów sie zmaruje zeby być czarnym hehe
mirencjum-->
Spełniające wymogi pomieszczenie na produkcję, maszyny, samochód dostawczy, materiały, no i jakiegoś ludzika trzeba, bo samemu to wszystkiego się nie zrobi.Kredyt ma wziąć?
Lepiej niech idzie na etacik, byle nie brał kredytu! A później niczym niewolnik i tak weźmie kredyt, tyle że na 30 lat na mieszkanie.
a.d.[26] <----
Ja jeszcze nigdy nie miałem sytuacji, żeby mnie zwolnili, ale bywało że sam się zwolniłem i miałem przerwę, zanim znalazłem drugą pracę. Też tak sobie myślałem, zrobię sobie porządne wakacje. Problem w tym, że brak pracy tak mnie stresował (że nie znajdę niczego nowego, że nie zdobywam doświadczenia, że mam coraz dłuższą przerwę w doświadczeniu zawodowym), że w ogóle nie odpocząłem przez ten wolny okres.
zapomnialem_stary_login ---> Lepiej niech idzie na etacik, byle nie brał kredytu! A później niczym niewolnik i tak weźmie kredyt, tyle że na 30 lat na mieszkanie.
To jest właśnie największy problem współczesnej gospodarki. Nic bez banku. Cokolwiek chcesz zrobić bank musi być wspólnikiem i mieć swój haracz.
To jest właśnie problem współczesnej komunikacji miejskiej. Nic bez biletu. Gdziekolwiek chcesz pojechać komunikacja musi dostać swój haracz.
Murinio --> To jest właśnie problem współczesnej komunikacji miejskiej. Nic bez biletu. Gdziekolwiek chcesz pojechać komunikacja musi dostać swój haracz.
Jesteś w błędzie. Wymień drugą taką firmę, gdzie 30% korzystających z usługi jest zwolnionych ze wszystkich opłat, a 20% powinna płacić, ale korzysta i nie płaci celowo, przy aprobacie płacącej reszty?
PS. temat wątku jest inny.
To jest właśnie największy problem współczesnej gospodarki. Nic bez banku.
Przestudiuj ekonomiczny model prostych IS-LM. Im ludzie więcej biorą kredytów tym mniejsza stopa. Im mniejsza stopa tym więcej inwestycji i większe PKB. Dochodzi jedynie polityka monetarna w pseudo-wykonaniu organów władzy. A to "trochę" w tym kraju kuleje.
To tak w ogromnym skrócie i uproszczeniu. Powinieneś się cieszyć, że ludzie biorą kredyty bo to przekłada się na sytuację ekonomiczną w kraju. Gdyby jeszcze tylko państwo mogło zastosować ekspansywną politykę monetarną (na co sobie nie może pozwolić z powodu długu i cięć w budżecie) Cebulandia mogła by zacząć odbijać się od dna na którym jest. A tak tworzy się błędne koło.
PS. A wiesz kierowco, ze pracownicy nie których banków kredyty konsumpcyjne w tych bankach otrzymują na realne oprocentowanie na poziomie 1,5-2%
vlodek2532 ---> . A wiesz kierowco, ze pracownicy nie których banków kredyty konsumpcyjne w tych bankach otrzymują na realne oprocentowanie na poziomie 1,5-2%
Jak dla ciebie, to Panie Kierowco. Wczoraj mocno walczyłeś o tytuły, więc stosuj, pajacu!
Jesteś w błędzie. Wymień drugą taką firmę, gdzie 30% korzystających z usługi jest zwolnionych ze wszystkich opłat, a 20% powinna płacić, ale korzysta i nie płaci celowo, przy aprobacie płacącej reszty?
No to jest glupia argumentacja, bo prawie każdy bank ma konta studenckie zwolnione ze wszystkich lub części opłat, a jesli chodzi o kredyty, to mysle, że nie spłaca nawet więcej niż 20% ;)
W każdym razie nie chciałem się kłócić, bo to są standardy typowe dla normalnej gospodarki, że są uprzywilejowani i wywrotowcy, chodziło mi po prostu o to, by umieć dostrzegać belkę we własnym oku zanim zaczniemy wytykać wady obcym. :)
Zaczęło się od zwolnienia z ,,szafy" a kończy, jak zwykle, na d..pie Maryny. Najlepsza szafa to 3. drzwiowa w stylu ,,hej! Słowianie"
[50] hehe, brawo Mirko, PAN Vlodek jak kazdy gowniarz zada szacunku dla siebie, jednoczesnie olewajac wszystko dookola. Dlatego wlasnie nazywamy takich osobnikoew gowniarzami.
Widze, że nie których dalej to ujmuje i nie zrozumieli sensu powiedzenia "Dla ciebie pan!"
Poza tym smug powiedz kim jest mirencjum. Małym nic nie wiedzącym polaczkiem, ogłupionym przez media z wielkimi ambicjami zamiany Cebulandii. Tylko z wykonaniem mu trochę gorzej idzie. W sumie to co się dziwić skoro on "nic" nie wie, na "niczym" się nie zna, o "niczym" nie ma pojęcia a co gorsza nie jest tego świadomy i nie akceptuje realiów. Nie wiem, może mi się wydaje ale dla niego rządzenie to zajęcie typu "tu utniemy, tu tez a do swojej pensji dodamy". Poza tym dla niego banki i kredyty to zło. Wybacz ale to jest podstawa gospodarki. Nie ma dobrego systemu bankowości - nie ma państwa. Tomasz Morus i jego "Utopia" to chyba jego ulubiony utwór. Do tego co go rusza? Jakieś tanie newsy z onetu i potem się żali, ze bilety dla niego za drogie.
Kim by nie byl, to trafil PANA celnie, a z uwagi na subtelna roznice wieku, czyli skromnie liczac 150% tego co do tej pory PAN przezyl, osoba dobrze wychowana okazalaby chocby minimum szacunku rozmowcy. Wlasnie dlatego, ze jest dobrze wychowana.
Jego pogladow zdecyowanie nie podzielam, czesto sam mu docinam mniej lub bardziej subtelnie, ale nie lekcewaze i nie obrazam. I to nas rozni, prosze PANA.
PS. "Nie ktorych" pisze sie razem. PANIE, szanuj PAN chociaz gramatyke jezyka polskiego...
jedyne co można z panem vlodkiem zrobic to go olac... gra na piracie w cod...
smug jak napisze rydzyk na prezydenta tez go zrozumiesz? Poza tym on nie ma swoich poglądów, to poglądy tłumu, dotkniętego przez niesprawiedliwość systemu - tyle w tym temacie.
Poza tym nie wiek a stan umysłu decyduje o dojrzałości człowieka.
PS. "Nie ktorych" pisze sie razem. PANIE, szanuj PAN chociaz gramatyke jezyka polskiego...
Tak szanujesz tą cebulszczyznę to może zacznij pisać bez literówek (często ci się to zdarza) i używaj polskich znaków.
Poza tym nie konsekwentny jesteś. Podobnież dyskusja ze mną pozostawia pustkę w głowie, a ty wać pan mości smuglerze takich ponoć ino nie prowadzisz.
spoiler start
A! nie zapomnij napisać "EoT", żeby tradycji stało się zadość.
spoiler stop
gra na piracie w cod...
I to na serwerach bez PB i GGCS bo za haxy by mnie kickało.
Zajrzalem tu dzis, zeby zobaczyc co tam slychac u autora, a tu dyskusja juz dawno o czym innym.
@JÓZEK2 Nie moge przestac sie smiac, kapitalny post! :D
Zeby pozostac w temacie:
@vlodek2532 Brak polskich znakow miesci sie w netykiecie (ktos w ogole jeszcze pamieta co to znaczy?).
Soul kiedys pisal, ze vlodek dostanie bana jak dalej bedzie trollowal, obiecanki-cacanki jak widze.
Vlodku, drogi Panie, wyjasniam
- brak polskich liter nie narusza netykiety, choc jest juz anachronizmem. Ale z drugiej strony to juz jakby element mego forumowego image.
- za literowki bije sie w klate, pisze jednak bezwzrokowo i szybko, a to ma swoje konsekwencjie.
Tym niemniej nawet jesli napisze kuchnai to nie jest to samo co "kóhnia".
Co do EOTu to byl to End of TOPIC, a nie End of ALL (Topics) ale naturalnie jesli PAN bedzie mial takie zyczenie, to jak najbardziej moge objac WacPANA opcja "bana permanentnego". Problem w tym, ze takowym obdarzam tylko najwiekszych forumowych idiotow. A choc nie mam o PANU w swietle ostatnich wypowiedzi zbyt wysokiego mniemania to jednak do owych idiotow jest jeszcze spory dystans. Tym niemniej na zyczenie PANA gotow jestem objac WASZA EKSCELENCJE takowym przywilejem.
Wystarczy powiedziec, a z reka na sercu wiecej do WACPANA sie tu nie odezwe, nie skomentuje zadnego posta i nie odniose sie do zadnego komentarza w moja strone wymierzonego.
Moje zycie przez to biedniejsze nie bedzie przeciez.
Z szacunkiem, rewerencja etc.
Wpadłem na pomysł co będę robil :D ponieważ mieszkam w obszarze duzego ruchu turystycznego Solina/Polanczyk wymyśliłem że będę kupował materace do pływanie i nie tylko i sprzedawał je drożej :D jakie to proste. ceny mniejsze niż u zdzierczej konkurencji, stoiska mi nie trzeba. trzymajcie kciuki
Chyba sobie jaja robisz z tym podatkiem może jeszcze kasę fiskalna mam kupic i udostępnić możliwość płacenia karta co? jestem Polakiem kombinowanie mam we krwi
ok w takim razie wyslij ich do mnie
WLASNIE DZWONIL DO MNIE PREZES Z KOMANDORA... ZA TYDZIEN WRACAM DO PRACY
No i teraz nie wiem czy chce ahahahahaha znaczy na pewno nie chce, ale coż... trzeba zapomniec o tych 3 miesiacach laby w Bieszczadach :D
<- Zdążyłeś Smugi wybrac się na wakacje?
Mark to zalezy czy przeczytales tylko moj pierwszy czy ostatni post :D
Ogolnie ulożylo się super, bo mialem kupe wolnego, nie musialem siedziec sam i zyc tylko praca i multikiem CoD. Do pełni szczescia zabrakło całego wolnego wrzesnia, no ale nic. Miesiac bez dziewczyny wytrzymam. Będzie lepiej finansowo, a wekendy urlopowo. DAM RADE
Niby znalazłem coś innego, ale warunki dojazdu ciulowe. Stare śmieci przynajmniej znam, wiem czego mogę się spodziewac i bezstresowo przejdę do działania;)
pierwszy, ostatni i trochę po środku.
Zwolnienie z pracy to wbrew pozorom szansa i to spora... na znalezienie czegoś nowego i często lepszego.
Powrót do starej pracy - oznacza powrót do tej samej rutyny, tych samych pieniedzy (generalnie z roku na rok niższych bo inflacja robi swoje, no chyba, że ktoś co roku dostaje podwyżkę), tych samych mord których po kilku latach ma się najczęściej serdecznie dość etc.
A wiem jak ciężko jest podjąć decyzję - "zwalniam się i szukam czegoś lepszego" - szczególnie w naszym kraju, gdzie o dobrą pracę wciąż ciężko...
Stąd pytanie ;)
spoko, mam gorzej...
rozstałam się z chłopakiem
mój przyjaciel walczy o zycie po wypadku, a jego siostra nie zyje
nie zdążę skończyć pracy do obrony
jutro zwolnia mnie z pracy
chyba nie masz gorzej...
