Juwenalia 2011. Jak się bawicie?
U mnie (w Łodzi) juwenalia rozpoczęły się wczoraj. Póki co był tylko pochód studentów i przekazanie przez Panią prezydent kluczy do miasta. Koncerty za tydzień i za dwa wtedy pewnie będzie można napisać coś więcej na ten temat :)
Night_Wolf --> zatem czekam na Twój komentarz za tydzień lub dwa :)
hopkins --> niestety, juwenalia mają też tę ciemną stronę :/ Na szczęście to jednak ta mniejsza część.
"który odbył się w kieleckim amfiteatrze Kadzielnia" - Od razu rozpoznałem Kadzielnie, takie miejsce jest tylko w Kielcach.
eh, juwenalia to przereklamowany crap.
Wszyscy wkoło najeb..., ludzie zachowujący się jak dzikie zwierzęta, głośno, tłoczno, parno i ogólnie do dupy. Nie moje klimaty. Osobiście wolę się ewakuować z miasta objętego zgrają dzikusów w jakieś spokojniejsze miejsce. Śmieszna sprawa, znajomi się zjeżdżają, a ja wieję :D
Już lepiej poczytać nowe komenty na onecie ;p
tekst przeczytam jutro an trzeźwo, ale własnie wróciłem na chwile do pokoju i bawie się świetnie, żeby nie zacytować Muńka Staszczyka "zajebiście" w czasie warsawskich juwenalii - tydzień temu na Studni 2011, wczoraj i dziś an Juwenaliach PW na syrence :)
bomba!
Najchętniej bym się wybrał do Lublina - Kult, Perfect, T.Love, no ale niestety z Trójmiasta tyle jechać to troche za duzy wydatek czasu i pieniędzy ;)
Pozostaje mi więc Gdańsk - T.Love i Strachy na Lachy - raczej będzie również pozytywnie ;P
Białystok ftw w tym roku ;) Guano Apes, Ira, Hunter, do tego oddzielnie koncert zagra Gienek Loska, ciekawie będzie.
Cayack w tym roku policj zachowywala sie przez cale Igry jak ostatnie skur*iele :)
Jesli chodzi o ciekawe imprezy Juwenaliowe to Ursynalia chyba bija wszystkie miasta na glowe.
No nie wiem, u nas nie ma takich problemów. Przynajmniej ja się nie natknąłem, jutro może pogadam ze znajomymi czy coś się wydarzyło to będę mądrzejszy.
Spojrzałem na program Ursynaliów i trochę tego jest, ale czy ja wiem czy takie najlepsze? :P
Cayack mowie o imprezie Igrowej ( czytaj Juwenalia w Gliwicach :) Korn + Guana Apes za 50 zlotych? Przyjemne :)
Pewnie przyjemne, ale ja płaciłem piątaka za Wilki :) Następnego dnia był podwójny koncert Ira + Kora również za 5 zł (nie-studenci za 10)