Forum: Aparaty cyfrowe: zdjęcia, jaki kupić, porady : cz. 225

Aparaty cyfrowe: zdjęcia, jaki kupić, porady : cz. 225

Trochę linków:

http://www.dpreview.com/ - info o aparatach
http://www.cameralabs.com/ - VIDEO recenzje
http://optyczne.pl/
http://www.fototv.pl/
http://www.fotografuj.pl/Dzial/Pojecia_fotograficzne
http://www.szerokikadr.pl/poradnik/
http://sssf.art.pl/ - lista skradzionego sprzętu
http://www.pbase.com/ - wiele najróżniejszych sampli
http://www.pixel-peeper.com/ - jw.
http://naprawafoto.pl/ - W razie awarii sprzętu fotograficznego

Firmware CHDK odblokowujące możliwości Canonów serii a6xx:
http://scratchpad.wikia.com/wiki/CHDK

Każdego forumowicza jeszcze raz zachęcam - nie tylko wklejajcie swoje fotki, ale skrobnijcie zawsze kilka słów na temat fotek innych forumowiczów.
Złota myśl naszego Mentora ;-)
Jesli to możliwe ograniczajcie ilość epitetów pod adresem fotografii ;-)
slowik

Szukasz aparatu? Nie wiesz jaki kupić? Zajrzyj tutaj !
--==>http://fotografia.gry-online.pl/
Uważasz, że masz coś do dodania do naszych recenzji daj znać (mail w profilu ;-) )

Sklepy:

http://www.agito.pl/ - jeden z najlepszych
http://fotoexpert.pl/ - sklepik nawet nawet ;-)
http://www.sklepfotograficzny.pl
http://sklep.komputronik.pl/ - znany i dobry sklepik

Galerie on-line:

http://www.plfoto.com/
http://www.deviantart.com/
http://www.fotoik.pl
http://galeria.interia.pl
http://www.onephoto.pl/

Programy

http://www.mediachance.com/digicam/filtersim.htm - link do programu nakładającego filtry na zdjęcia
http://www.neatimage.com/ - jeden z najlepszych programów odszumiających
http://www.foto-freeware.de/noiseremove.php - automatyczny program usuwający szumy bezstratną techniką multisamplingu.
http://www.irfanview.com/ - przeglądarka graficzna (freeware)
http://www.gimp.org/ - program do obróbki foto (freeware, taki odpowiednik photoshop'a)
http://www.virtualdub.com/ - program do obróbki video (np. obracanie filmików wykonanych cyfrówką)
Multimedialna szkoła fotografowania National Geographic - podstawy fotografii na 4 cd'kach godne polecenia
SOFTCAM - program do przerabiania aparatu na kamerkę inetową
http://www.geosetter.de/en/ - Świetny program do geotagowania zdjęć. W parze z dowolnym gps, pozwoli nam swobodnie przeglądać wszystkie wykonane przez nas zdjęcia na mapie, dokładnie w miejscach ich wykonania, np w programie Google Earth:

Kilka zasad dobrego fotografa

1.Spróbuj wyobrazić sobie gotowe zdjęcie w ostatecznej formie, jego kompozycję, rozkład świateł i wartości tonalnych, kolorystykę, perspektywę i głębię ostrości. Jeśli potrafisz to zrobić, ominie cię wiele rozczarowań.
2.Elektronika i automatyzacja ekspozycji są użyteczne - dla innych.
3.Czy będąc posiadaczem lustrzanki AF, przyszło ci na myśl, żeby kiedykolwiek wyłączyć układ automatycznego ustawiania ostrości?
4.Aparat fotograficzny to narzędzie i środek, a nie cel.
5.Zoomy są wygodne - dla leniwych.
6.Poznaj ograniczenia swojego sprzętu i zrób z nich zaletę.
6.Światłomierz jest bardzo użyteczny, ale bądź wobec niego krytyczny.
7.Jeśli uznałeś jakiś motyw za godny sfotografowania, nie dawaj mu spokoju: spróbuj mu się przyjrzeć w różnych porach roku i przy różnym oświetleniu.
8.Stosuj światło błyskowe z umiarem albo wcale.
9.Statyw. Słyszałeś kiedyś o statywie?
10.Jeśli niedostatki zdjęcia tłumaczysz brakami sprzętowymi, uwierz mi: właśnie przyznałeś się do niemocy twórczej.
11.Spróbuj zrozumieć dlaczego niektóre zdjęcia zapadają w pamięć bardziej niż inne. Potem postaraj się zrobić lepsze.
12.Jeśli wydaje ci się, że dzięki drogiemu sprzętowi będziesz lepszym fotografem, masz rację: wydaje ci się.

CrazyMan - Canon EOS 60D, Canon EF-S 18-135 mm f/3.5-5.6 IS, Canon Lens Hood, Sandisk Extreme III (30MBS) 16GB, Canon Remote Trigger, Torba Lowepro Nova + Canon A720 IS
Elkhart- Canon 50D, Canon EF-S 17-85 mm f/4-5.6 IS USM, Marumi DGH Super Lens Protect, Sandisk Extreme III 8GB, Lowepro Nova 180 AW + Canon A630
EspenLund - Canon a590 | Statyw NoName | Canon EOS 450d + Kit | Lampa F&V 120Ws | 2x Żarówka błyskowa | Jupiter 37A 3.5/135 MC | Metz Mecablitz 50 AF-1
Gilmar - Canon 30D, EF-S 17-85mm f/4-5,6 IS USM, M42 - Helios 58mm f/2,0 Jupiter 135mm f/3,5 TK-2, pierścienie posrednie i inne klamoty.
m1a87z - Canon 450D | Canon 55-250mm f/4-5,6 IS | Canon 18-55mm f/3.5-5.6 IS | FinePix S5700 | SanDisk 4 GB Ultra | Torba Lowepro Edit 120 | Statyw
Minas Morgul - Nikon D700, Sigma 150 f/2.8 EX DG HSM APO Macro, Nikkor 50 f/1.8, SB-600, SB-800 i pełno drobnych szpargałów.
Mogur/okix - Canon EOS 350D + KIT + Industar 61L 2,8/50 + Jupiter 135/3,5 + pierścienie Zenit, Canon PS A75 (4x Energizer 2300mAh, 4x Energizer 2500, 512 MB)
Ogon - Canon: 350D + Kit + 50/1.4 + 430EX || m42: Praktica MTL5 + Zeiss 35/2.4 + konwerter x2 + pierścienie pośrednie || mnóstwo osprzętu i dodatków ||
pawel020 - Canon 550d , Canon 55-250mm f/4-5,6 IS , Canon 18-55mm f/3.5-5.6 IS , Sandisk 16GB
ResOOrt - Canon 450D | Helios 44-2 2/58 | Canon 85mm f/1.8 | Canon 18-55mm f/3.5-5.6| Sigma 70-300mm f/4.5-5.6 | Sigma 28-70mm f/2.8-4 | Canon Speedlite 430EX II | Sandisk 2 i 4 GB | Statyw | Filtry | Plecak LOWEPRO SlingShot 200 AW
Shoggoth - A610, SanDisk Ultra II 1GB SD
smuggler - Sony Alfa 700 + Sigma 15-30; Sony 18-55 (kit); Zeiss 24-70; MAF 85; MAF 50; Soligor 100 macro; Sigma 100-300; ; flesz HS(D)5600, statyw, filtry, itd. Oraz Canon A610 + troszkę klamotów. BARDZO kosztowne hobby :)
slowik - Canon PS A95 (4x GP 2700mAh, ładowarka GP POWERBANK H-500,256 MB + 32 MB CF Canon + Hama mini)
Trollf - plakat Hasselblad H2D-39 + piłka plażowa :D + dyfuzor REY 500 A4 80g/m2 ColorLok Technology :)
Yog-Sothoth - Sony Alfa 700 + Sony 18-70/3.5-5.6 + Minolta 50/1.7 + Sony 75-300/3.5-5.6
Zemun - Canon 30D, Canon 17-40/4, Canon 24-70/2.8, Canon 50/1.4, Canon 70-200/4, Canon 580EX, + szkła na M42 (Zenitar 50/1.9, Helios 58/2)

Jeśli wyrażasz chęć dopisania się do listy pamiętaj ze to nie jest lista osób posiadających cyfrówkę, ale chcących przedstawić swoje ciekawe osiągnięcia.
Tak wiec chcąc zaistnieć na liście wystarczy, że pogrubisz swój wpis(i zapis będzie wg wzoru listy ;-) ) i pokażesz na co ciebie stać (nie chodzi tutaj bynajmniej o aparat ..)
Zaprezentuj ciekawe zdjęcie a zostaniesz dodany

1

2

3

4

5

titanium - nie chce Cie już męczyć i zanudzać, ale co byś powiedział na temat kombinacji sensor CMOS (10Mpix) z jasnym (f/2.0) obiektywem w małej obudowie Canona? Mam na myśli SD4000 IS. Kąt 28mm też nie jest do pogardzenia. Gdy szukałem następcy mojego aparatu to zawsze patrzałem na te z najwyższej półki (S95, LX5, EX1, można dorzucić jeszcze nowego XZ-1), ale jak już wspominałem budżet uległ dramatycznemu uszczupleniu i chciałbym po prostu ciut lepszy aparat od tego co mam, w którym brakuje choćby trybów A/S (to już by robiło sporą różnicę, bo tak to tylko automat mi zostaje).

A610 i ferajne mam wciąż na uwadze, ale są powody, dla których zakup używanego, na odległość, bez możliwości sprawdzenia na razie zostawiam jako ostateczność (nie kryje, że jednak kilku nowych funkcji by mi w tych klasykach brakowało).

Jakby naprawdę nie było w czym wybierać to nauczę rodziców korzystać z tej małpki Samsunga i przygarnę na powrót A710 IS.

W sumie jak tak teraz analizuje, to korzystając z tej małpy "nauczyłem" się trochę korzystać z automatu, wiedząc co chcę osiągnąć czasami da się zmusić aparat do zrobienia tego co chce, ewentualnie potem można coś poPSuć w obróbce i wyjdzie ok. Może niepotrzebnie się upieram przy tym P/A/S/M. Może wystarczyłby mi po prostu jakiś dobry p&s.. Sony HX5V? Czytałem sporo dobrego, ale zawsze odrzucałem bo nie miał manuala. Dziewczyna mnie zabije bo nonstop czytam o tych aparatach a im więcej czytam to tym mniej wiem ;>
No i okupuje laptopa nonstop. :> Może lepiej kupić sobie własnego laptopa i dalej śmigać z małpką? :D

Ale tak na poważnie to zawsze przy zakupie czegokolwiek mam taki problem z wyborem...

Ja zawsze byłem przeciwnikiem przeceniania znaczenia sprzętu i wszelkie twierdzenia że sprzęt musi być super by udało się cokolwiek uzyskać, a jak sprzęt jest za słaby to ogranicza - budzić powinny co najwyżej uśmiech :)

Fotografowałem sprzętem za miliony, wszelkimi lustrzankami i najcudniejszymi maszynami, a i lubię równie dobrze fotografować prostym kompaktem a i byle komórką która ma tylko automat i nawet AF nie ma - i z niej wyciągać nie mniejsze wcale cuda :) Ba, o wiele więcej fotografuje komórka niż lustrzanką. I dobrze mi z tym. "lufy" mnie nie ciągną, choć technologię lubię i dobrze znam.

Automat też można nagiąć do swoich potrzeb - tryb sportowy zapewnia krótkie czasy migawki i otwartą przysłonę gdy się potrzebuje, tryb nocny zapewnia długa migawkę, a tryb krajobrazowy zamknięta przysłonę. Można wiele kombinując w ten sposób osiągnąć :) I warto być tego świadomym, często najprostszym kompakcikiem nawet komórką można tyle samo, a nawet więcej niż wypaśną kobyłą za tysiące. Sedno fotografii nie leży w aparacie, lecz oku i sercu. W spojrzeniu i wrażliwości. W otwarciu na świat i umiejętności chłonięcia jego piękna, niezwykłości magii... A czasem brutalnej surowości która też jest na swój sposób piękna.

Rzeczony Ixus 300 jest fajnym aparatem, ma wszystko co potrzeba. Szerokokątny obiektyw, manual, jasny obiektyw, matrycę BSI, HD. De facto jest to następca serii A i pisałem o nim niedawno. To ogólnie przepis na hit i na pewno tani, a świetny wybór. Lepszy od a610. Maszyny x razy droższe są fajnymi zabawkami, ale realnie nic specjalnego więcej nie dają.

Jednocześnie warto zauważyć, że jeszcze taniej jest Panas Tz8.

I jednak jak już kupować NOWY sprzęt to tego P/A/S/M mieć powinien. To nie podlega dyskusji :) Sony jest drogi i w swojej cenie na tyle skastrowany że taki zakup sensu nie ma. Tak jak nie ma sensu pakowanie i opieranie się na sprzęcie, tak nie ma sensu kupowanie czegoś słabego gdy W TEJ SAMEJ CENIE lub taniej jest coś o niebo lepszego :)

@Herr Johann von Gandhi Mangler

Jak masz te 1000zł to możesz przecież kupić choćby NEX-3 z naleśnikiem i starczy w zupełności.

@titanium

Zmień u mnie jak masz czas sprzęt - Yog-Sothoth - Sony NEX-5 + 18-55/3.5-5.6 + 16/2.8 , dzięki.

Yog-Sothoth - przez fazę NEXa przeszedłem jakiś czas temu i wypada niezbyt pod kilkoma względami. Spore ustępstwa, wiele kompromisów, które nie wydają się być miarodajne odnośnie kwoty jaką miałbym wydać.
Ten aparat ma sens tylko przy 16mm naleśniku i przy mocno poprawionym UI. Do tego naleśnik jest kiepskiej jakości (nie wiem, może jakaś taka partia była na początku) - smuży na rogach. Ale fakt, kiedyś byłem na ten aparat chory ;)
Jakby taki aparat kupować to też należy brać pod uwagę inne obiektywy, bo jaki jest sens kupić taki aparat z myślą o używaniu jedynie jednego obiektywu - a z innymi to on już nie jest kompaktowy. To już wolałbym coś z m4/3. Na razie budżet na to nie pozwala ;) Może kiedyś.

titanium - właśnie dochodzę do tego samego wniosku. No bo tak patrząc na oko to czasami i tą małpką uda mi się fajne zdjęcie pstryknąć, fakt, trzeba potem trochę obrobić, poprawić, wyostrzyć, ale jak się umiejętnie nim posłużę to i nawet płytką GO czasem da się uzyskać.

Yog-Sothoth --> niestety nie mam możliwości edycji więc w następnej części. O NEXie to tu byłą już gigantyczna dyskusja, ja sam byłem ogromnym fascynatem tego typu rozwiązań, ale ostatecznie jednak nawet mi ciężko nie dojść do wniosku że tak realnie to w tym sensu nie ma prawie żadnego. Półśrodki to zawsze półśrodki, tak naprawdę ani w tą ani w tą.

U mnie wciąż zachowuje się fascynacja do panasa, bo nawet zupełnie niezależnie od idei mikro on funkcjonalnie i jakościowo przede wszytskim jest nie do pobicia. Ale on z kolei jest za drogi by miał sens.

Herr Johann von Gandhi Mangler --> :)

Z naleśnikiem główny problem jest taki, że narzekają na niego głównie ci którzy nie mieli okazji robić nim zdjęcia :) Oczywiście jak to kit nie jest jakościowo wybitny, ale do zwykłego czy też ciut bardziej zaawansowanego fotografowania starcza jak najbardziej. Wiadomo jak się ktoś bawi w oglądanie cropów 100% to różne rzeczy znajdzie, tylko pytanie czy o to chodzi w fotografowaniu.
Nie rozumiem do końca tego narzekania na kieszonkowość tylko z 16mm, przecież o to właśnie chodzi :) Chcesz do kieszeni - zakładasz naleśnik i już, chcesz coś z zoomem to już nie do kieszeni, ale swojego z 18-55mm noszę na pasku nadgarstkowym i sobie bez problemu dynda podczas spacerów :) IMO do większości zdjęć ogniskowa 16mm starczy w zupełności przy tej matrycy, a w planach bodajże 24mm Zeissa więc będzie i lepsza jakość.
Generalnie polecam wątek do poczytania - http://klubkm.pl/forum/showthread.php?t=37563

Ps. odnośnie UI to po upgrade fw w sumie nie ma co narzekać, można sobie przypisać 4 funkcje do szybkiego ustawiania i chyba starczy (ISO, pomiar światła, pomiar ostrości + do wyboru). Oczywiście menu główne nadal jest spieprzone :) z tym rozbiciem na parę submenusów ale myślę że naprawią to jeszcze w przyszłych upgrade, zresztą i tak tam często nie zaglądam więc w sumie mi to wisi.

Statywy za xx zl lepiej odpusc - wiecej nerwow jak pozytku.

Filtry UV sam stosuje ale tylko na te moje najdrozsze szkla "dla spokoju sumienia" a i tu nie warto oszczedzac - bezmarkowe g... spieprza ci obraz. Tak jak Espelund napisal - kupowac z dobrej firmy a i tu te z wyzszej polki, jesli juz. Dlatego warto przekalkulowa czy na szklo warte np. 300 zl warto nakrecac fitr za 100-150. :)

Yog-Sothoth --> matko, jak się czyta takie dyskusje o RAWie to zęby bolą :P Dużo mitów było by tam do obalenia. Szkoda trochę ze wątek nie na temat, fajnie jakby tam pojawiło się coś pokazujące że idea hybryd posiada sens :)

.:Jj:. --> UV unikałbym jak ognia :)

A czy przy ograniczonej cierpliwości właśnie pilot nie byłby lepszy jak wężyk? :)

EspenLund --> dzisiaj każdy robi po znajomości cyfrówką wujka więc... :)

ostatnio mistrzem byl czlowiek ktory dal rade sfilmowac dwa wesela na raz - po prostu rozstawil na obu kamery na statywach a sam poszedl na piwo... :)

ja mam rowniez pilot niedrogi, ale dziala rowniez z zza aparatu, ogolnie zasieg nieporownywalnie wiekszy niz wezyk :) bardzo sprawdza sie to w autoportretach gdzie wezyk zupelnie odpada :) a bateria kosztuje 3zl i starcza na kilka lat... :)

wogole fajnie jak ma sie juz domowy pilot uniwersalny - sygnal pilota foto mozna skopiowac albo nawet juz miec w pamieci i nic kupowac nie trzeba :)

.:Jj:. --> karte wez sandiska ultra II o pojemnosci na jaka Cie stac :)

a nawet sprawdzilem jeszcze swojego pilota - baterie w nim maja juz ze dwa-trzy lata (i byly intensywnie uzywane) wiec sa bardzo slabe, zuzyte. Mimo to zasieg jest metr za aparatem - czyli wiecej niz ma wezyk :) o ile pamietam jak baterie byly nowe to zasieg mial sporo wiecej metrow od tylu, musze kupic nowe i sprawdzic :)

z drugiej strony trzeba pamietac ze zupelnie co innego w domu/studio, a co innego w plenerze, tam rzeczywiscie z tylu pewnie nie zadziala i trzeba wtedy znad aparatu wyzwalac.

Najważniejsza jest niezawodność i tu sandisk jest gwarantem. A klasa 4 w jej wypadku to jakieś nieporozumienie - wyciąga o wiele więcej, zgodnie z deklarowanymi transferami :)

Toshiba nie mniej jest równie dobra, zresztą Sandisk robi na Toshibie

Czy jest znacząca rożnica w jakości zdjecia miedzy trybami kompresji w aparacie?

Bo zrobilem identyczne zdjecia i na croppie 100% nie widze roznicy, a z "gorszej" jakości wychodzi mi 2x wiecej zdjec

Szczerze mowiac mala i srednia nie czynia specjalnej roznicy, chyba zeby chcial robic sobie powieszkenia fot rzedu A2 czy A1.

Unikac nalezy tej najwiekszej kompresji.

Tak czy siak kupno wiekszej (czy drugiej) karty pamieci to nie jest teraz chyba wielki problem finansowy?

...

...

...

...

...

Smuggler ---> w moim 350D mam do wyboru tylko 2 rodzaje kompresji (normal i Fine). Jeszcze nigdy nie drukowałem nic w takim formacie

.:Jj:. --> ja bym brał raczej tą nieco większą, szalenie poręczna na co dzień, nie za duża, nie za mała. Ta druga jak dla mnie nieco za mała.
I wbrew pozorom, taka torba starczy na wiele lat chodzenia i nic więcej nie potrzeba :) Każda większa jest już za duża i bez sensu.

z zapasową baterią poczekaj, to rozleniwia i odbija się negatywnie na zdjęciach. Żaden szanujący się, robiący dobre djęcia fotograf na jednej sesji nie wypstryka całego akumulatora... :) Nierealne :) No, chyba że byś na wakacje jechał :) A tak, to lepiej kup obiektyw. Całych zestaw. Dopiero potem można myśleć o bateriach i gripie.

EspenLund --> tylko powiedz, co to za przeszkoda i problem wyzwalać z nad aparatu? :)

ale to wyrazie miales felerny pilot, porzadne dzialaja jak trzeba :)

w lustrzance nawet na wycieczce, najpierw by zajechac aku musialbys zapelnic po brzegi karte 16gb. Jak takie zdjecia potem wygladaj to wiadomo :) Te akumulatory nigdy nie padaja ot tak, mnie sie nigdy w zyciu taka sytuacja nie zdazyla - szczegolnie ze teraz masz precyzyjny wskaznik co do procenta. O wiele cenniejszy bedzie zakup obiektywu. :)

No chyba ze duzo kreci sie wideo, albo nie ma sie dostepu do gniazdka kilka dni :)

w fuji miales prawdopodobnie aku aa starej generacji wiec tego nie mozna porownywac - na tamtych aku nie mozna bylo polegac :)

rawami :) ale jak ktos jedzie na unikalna wycieczke i w miejscu gdzie bedzie moze tylko raz uzywa jpg to... Coz, duzy blad :) wogole majac lustrzanke to lepiej wogole zapomniec ze jest wogole inny tryb niz raw. I lepiej kupic karte 16gb niz baterie :)

EspenLund -

skrypty GOL 'a okropnie masakruja zdjecia...

test ->

wgrywany oryginal: 900x600 rozmiar 327KB
EDIT:
zdjecie z forum zapisane na dysk: rozmiar 144KB ;p

Fajniejsze zdjęcia z dzisiaj. Niestety zabrałem z sobą dzisiaj tylko stłkę zenita 50mm (w celu pstryknięcia paru portretów - jeszcze je sobie przeglądam i stwierdzam że było słabe światło :P )
1.

Bardzo bym prosił o jakies komentarze (co do zdjęć dodana ramka , przycięte i to wszytstko)

2.

Tutaj przepalona (tak mi się wydaje) wata ale zdjecie ok.

3.

Z mała głębia :(

4.

5.

6.

(to samo co w 3)

I taka tam zabawa

EspenLund - tak Aleje :)

co do 64 to fakt braklo ostrości na końcu napisu ale czacha sama z siebie była nieostra.
mi się lepiej widzi kolor ->

to jakoś w B&W lepiej wygląda

Korzystajac z okazji jeszcze pytanie do sprzętu.
Pytałem się wcześniej o zoom i tak sobie szukam i czytam :) i tu chiałem kupić: Canon EF-S 55-250 f/4.0-5.6 IS ale w między czasie pojawił sie na widoku taki Tamron AF SP 70-300mm f/4-5.6 Di VC USD czy warto zapłacić za niego dwa razy tyle co za zoom Canona czy lepiej kupic ten tańszy i dokupić dobry statyw ?

EspenLund - tak wiem że w tej cenie chodza już uzywane eLki i zwracałem na nie uwagę, ale czy ich jakość jest warta rezygnacji ze stabilizacji (wydaje mi się że jest to korzystny wynalazek zwłaszcza do zooma w ręce a i jeszcze ta w tym tamaronie działa podobno lepiej niż w Canonie)?
kolejna rzecz tego zooma nie bedę zmieniał przez długii czas, dlatego ociągam się z jego kupnem i staram rozważyć się wszytskie za i przeciw dla konkretnych modeli.

PS. Zakochani i zakręceni przy ślubie nie potrafią odróżnić dobrych zdjęć od złych, dopiero potem okaże się jak porównają swoje "zdjęcia" ze zdjęciami ślubnymi :)

skrot jest ctrl shift (lewe) :)

a ja bym ze stabilizacji nie rezygnowal. Bywa bardzo przydatna a Canon to dobre optycznie szklo. Nie widze sensu by dokladac i tracic is.

titanium - a co z tym Tamaronem ? (ma stabilizację)

Ciekawy art. (po angielsku):
http://www.zoriah.net/blog/2011/04/photojournalism-with-a-point-and-shoot-camera-becoming-a-photojournalis-on-a-budget.html

EspenLund - dzięki :) Nie rozumiem tylko tego "mógłbyś trochę życia w ziemię tchnąć :)" ;)

Aha, o to chodziło :)
Akurat w tym ujęciu wolałem takie posępne, przyciemnione kolorki.
Poprawiłem trochę linię horyzontu, bo tam krzywo było i nie wychwyciłem tego wpierw. Kolorki ożywione ciut.
Za dużo poprawić nie mogę bo to tylko JPG (zbyt głęboka ingerencja wiadomo czym się kończy), jakby był RAW to co innego...
Nadal obstawiam pierwszą wersję, ale to tak w ramach eksperymentu zrobilem.

Ramz --> osobiście nie znam, ale w testach wypada lepiej od Canona. Czy na tyle lepiej by dokładać? Imho nie.

Paul12 --> W tej samej cenie normalnie w sklepie ma 1000D z dwoma obiektywami. Czy lepsze czy gorsze jak sam uważa, w każdym razie ogółem kupno kiepskiego na dzisiejsze body po to by mieć dwa kity sensu nie ma za grosz :)

Po cięzkich bojach na CB wiem że na razie odpadł Canon EF-S 55-250 f/4.0-5.6 IS, jeszcze :P został ten wymieniony Tamaron :)
Sytuacja wygląda następująco:
1. Tamron AF SP 70-300mm f/4-5.6 Di VC USD - usd, stabilizacja, cena.
2. Tamron AF SP 70-200 mm F/2,8 Di LD [IF] Makro - usd, światło, jakosc
3. Canon EF 70-200 F/4 L USM razem z Sigma 70-200mm f/2.8 II EX DG APO HSM Macro

Przy czym skłaniam się ku pozycji 2 (świetna jakość, usd, JASNY za to ma jeden minus AF :/ ale sportowych fotek nie przewiduje (a przynajmniej nie w większości))
Zdecydowałem że poczekam z kupnem (2 miesiące) aby mnie z domu nie wygonili :P za to że tyle wyaje w jeden miesiąc :P

dlaczego Canon odpadł? :)

Ja osobiście nigdy bym nie kupił obiektywu klasy 70-200 f/2.8 i uważam je za lekki przerost formy nad treścią (waga, wymiary, po prostu niepraktyczność i brak zalet wobec wersji ciemniejszej, ale mniejszej, lżejszej, wygodniejszej i z IS), ale co kto lubi :)

titanium - ech mi już nawet się nie chce o tym myśleć.
Nie sa to małe pieniądze więc je chce spożytkować dobrze. Praktycznie każdy z CB zrezygnował by ze stabilizacji na rzecz światła (fakt stabilizacje mozna tym nadrobić, dając większy otwór, zmmniejszając czas naświetlania, większe iso) Poza tym nie mam problemu z noszeniem cięższych rzeczy :P
Canon odpadł na rzecz tamarona głownie przez napę USD i lepszą jakość tego tamarona (po obejrzeniu kilku testów).
Lka Canona odpadła (już prawie) tym że za 500 zł więcej moe mieć coś o świetle 2,8 a to troszkę lepiej niż f4.

no właśnie, warto spożytkować je dobrze. Jak lubisz nosić to proszę bardzo, ale imho ta jedna zaledwie działka jasności (przy dzisiejszych matrycach i stabilizacji kompletnie bez znaczenia i nie wiem jakie niby wymyślają tam argumenty za światłem) jest okupiona za wysoką ceną. Nosić wszędzie ze sobą taki klamot? W wyjazdy, podróże, wszedzie? no wai. To se ne wrati.

No chyba że to na podryw :)

A stabilizacji nigdy nie nadrobisz jasnością. Jasność to jedna działka, znikomo mało. A stabilizacja to działki 3-4. Nieporównywalnie więcej. Musiałbyś mieć obiektyw o świetle f/1.4.

Napęd taki czy owaki to najmniej istotna kwestia, ważniejsze jest to jak AF działa - czy dobrze, skutecznie i szybko. A czy przy tym bzyczy czy syczy...

No i testy to fajna sprawa, szkoda tylko że w większości kompletnie nijak zgodna z rzeczywistością :)

titanium - dwie działki przy najdłuższej ogniskowej. Poza tym stabilizacja niby pisze ze teoretycznie kompensuje 4 działki, z testów wynika że moga to nie być nawet 3 (tak jest w przypadku Tamron AF SP 70-300mm f/4-5.6 Di VC USD którego stabilizacja jest podobno świetna). Poza tym stabilizacja to mechanizm do którego zalet zalicza się: opóźnienie działania i awaryjność. Może faktycznie lepiej myśleć o 2,8 ?

Ps. USD jest podobno szybszy niż silniczek. A co za tym idzie lepszy. Aczkolwiek Tamaron (a szczególnie ten 2,8) nie mogą pochwalić się jego dobrym działaniem (AF)

PS2. I jak tu nie zgłupieć :D

Ramz --> jak dopisałem, testy są fajne ale na papier toaletowy :) Rozstrzał jakości egzemplarzy (występujący nawet w L'kach) całkowicie zabija sens testowania - w realnym świecie nie problem znaleźć wyniki dokładnie odwrotne niż net głosi. Druga sprawa to syntetyzm testów który akurat w przypadku stabilizacji się nie sprawdza. Porządne stabilizacje wyciągają realnie nawet i ładnie ponad 4EV. Jak coś nie wyciągana nawet 3 to bynajmniej świetne nie jest. Opóźnienie - owszem, ale osobiście nie dostrzegam w tym problemu (skoro wolny AF nie przeszkadza), a awaryjność - bynajmniej.

Jak uważasz sam musisz ustalić swoje priorytety. Jeżeli waga i rozmiar nie stanowią dla Ciebie problemu to bierz f/2.8 :) Trzeba wiedzieć co i dlaczego się lubi i potrzebuje :)

Ja osobiście wolę rzeczy raczej jednak przede wszystkim praktyczne :) Klamotów nie lubię. Wielu fotografów podziela ten pogląd i bierze świadomie 4'rki, a nawet rezygnuje z 2.8 po jakimś czasie na rzecz 4. Ale co kto woli.

USM nie jest szybszy. Jest cichszy, pozwala na przeostrzanie w locie (FTM) i różne podobne bajery, ale bynajmniej nie jest szybszy. Choć wszystko zależy od konkretnego obiektywu przede wszystkim.

Stałem sie posiadaczem Canona 40D. Jestem mega zadowolony z zakupu...za 1900zl dosta łem body+kit 15-55 + torbe + karte 4GB SanDisk Extreme III. Na wyswietlaczu folia i kompletnie brak sladów uzytkowania, ma przebieg ok 8000 zdjec.

Aktualnie staram sie sprzedać mojego 350D

Moj A620 zaczal wariowac - caly czas pokazuje ze slaba bateria, wylacza sie po zrobieniu 2 zdjec, albo wogole nie wlacza informujac ze potrzebna wymiana, podczas gdy akumlatorki sa naladowane. Sprawdzane na innych i to samo. Ktos sie spotkal z czyms takim?

QrKo --> Jaki to typ akumulatorów? zarówno podstawowych jak i alternatywnych?

GP NiMH 2500 / SANYO NiMH2700
Sprawdzane miernikiem elektronicznym, stan bardzo dobry.

stan taki czy inny, naladowane czy nie, takie baterie nie maja wogole prawa poprawnie wspolpracowac z aparatami foto nawet gdy miernik pokazuje wszystko idealnie, po prostu nie wlasciwa technologia baterii (do tego za wysoka pjemnosc czyli gorzej byc nie moze, jeszcze zeby chociaz pojemnosc mialy normalna) i to jest tego klasyczny objaw a aparatowi prawie na pewno nic nie jest - zmien baterie na wlasciwe dla aparatu (eneloop lub odpowiedniki)

dopiero gdy na prawidlowych bateriach dalej bedzie problem to wina jest po stronie aparatu (np styki do czyszczenia lub cos z elektronika)

Problem w tym ze w tym miesiacu aparatowi stuknie 5 latek i od samego poczatku dzialal na tych GP, ba jeszcze w tego sylwestra stuknalem na nich 450 fotek :)

PS. Co z tymi bateriami nie tak? Sa to bodajze te same co ma slowik wpisane w pierwszym poscie, tylko z ciut mniejsza pojemnoscia i to z nim jezeli dobrze pamietam konsultowalem sie przy zakupie :)

QrKo --> a powinien 1500 wyciągać, więc te baterie już wtedy były do śmieci (poniżej 1/3 wydajności), a teraz po prostu prawdopodobnie zużyły się do reszty. Jeżeli wytrzymały tak długo to chyba mało zdjęć robiłeś :)

Jak je kupowałeś nie było jeszcze baterii w nowej technologii więc wtedy polecane były GP. Lepszych nie było. Nie mniej zawsze polecany były o jak najmniejszej pojemności, 2500 nigdy nie powinno być :)

Osobiście posiadam GP: 1600, 1800, 2100, 2500, 2700, i jeszcze najróżniejsze Energizery Philipsy, Panasonicy, Sony, Hama i Eneloop. Do tego cztery różne ładowarki i mierniki.

I pomijając oczywiście baterie nowej technologii wyraźnie najsprawniej i najdłużej działają GP 1600. Od wielu, wielu lat (z 7 chyba) działają właściwie do dziś, choć stosunkowo słabo - obecnie ze 300 zdjęć wyciągają i trzymają z tydzień. Zaraz za nimi GP 1800 - długo działały bardzo dobrze (kiedyś 1000 zdjęć), ale obecnie już padły całkiem i w ogóle aparatu nie włączają (miernik pokazuje właściwe napięcie). 2100 padły najszybciej i działały najkrócej, a 2700 nigdy nie nadawały się do żadnego użytku (oczywiście wg miernika wszystko gra). Jeszcze jako tako funkcjonowały pierwszy miesiąc potem lipa. Stanowczo najgorszy zakup życia.

Dlatego też uważam że nie należy kupować baterii wysokich pojemności. Czym wyżej, tym gorzej. Powyżej 2000 nie ma sensu do aparatu nawet wkładać. te wynalazki po prostu z aparatami nie działają lub działają krótki okres czasu. Używane nie wiele i przy pewnej dozie szczęścia i świadomym obchodzeniu się, może i pociągną nawet kilka lat. Ale z bardzo słabą wydajnością i prędzej czy później padną całkiem.

Zupełnie inna sprawa ma się z Eneloopami które są nie do zajechania.

Canon Power-Shot SX120 IS

Najpierw jednak podstawowe pytanie - dlaczego uważasz że zwykła cyfrówka przestaje wystarczać? :) Czego oczekujesz nowego i lepszego od lustrzanki? :)

Za 1200zł masz nową Sony Alpha 230. Za 1400zł nowy Canon 1000D lub poniżej 1000zł na allegro, Albo na allegro za nieco ponad 1000zł używany 450D - ogółem najlepsza opcja.

STARKILLER22 --> ale musisz mieć świadomość że za 1000zł nie kupisz żadnej lustrzanki. Nigdy i nigdzie. Kupisz jedynie body z podstawowym obiektywem a taka konstrukcja nie ma nic wspólnego z lustrzanka - jest to jedynie gorsza, mocno skastrowana i bardzo prymitywna wersja dobrego kompaktu. Taki samochód ale bez kół i silnika - ładna karoseria może fajnie wygląda na parkingu, ale tym nie pojedziesz. Musisz wyłożyć dalej - na koła i silnik.

Żeby cieszyć się prawdziwą lustrzanką musisz wyłożyć gdzieś drugie tyle na szkła. W wersji minimalistycznej - co najmniej 200zł na manualne stałoogniskowce ale to nie jest zabawa dla początkujących.

Jeżeli masz możliwość dołożenia na szkła to warto kupić lustro, jeżeli nie - pomyśl raczej nad zaawansowanym kompaktem który będzie tańszy, a będzie gigantycznym przeskokiem możliwości i pozwoli bardzo wiele osiągnąć i się nauczyć. Tak by z czasem, gdy na lustrzankę będzie już naprawdę można sobie pozwolić - móc wykorzystać naprawdę jej możliwości.

D60 odpuść sobie od razu. Ten model zawsze przegra sromotnie z każdym dobrym kompaktem. To nie ma nic wspólnego z pojęciem lustrzanki. D40x tak samo. Gorsza, prymitywna wersja kompaktu. A to dlatego że tutaj pozostaniesz właśnie z kitowym obiektywem ewentualnie z zoomami. Wielu stałoogniskowców (co równa się naprawdę lustrzance) nie podłączysz.

Chyba żebyś znalazł model D50 który kiedyś dawno temu był prawdziwą lustrzanką i działał jak należy. Wieloletni D50 zjada nowsze konstrukcje na śniadanie. Ale i w nim nie poszalejesz z manualami, musisz wyłożyć kasę na nowe szkła.

a230 mogła by być - osobiście dla mnie ten aparat jest jednak niewygodny z racji niewydarzonego uchwytu.

A co byście polecili żeby w kwocie 500PLN zamknąć aparat i kartę pamięci. Chcę kuzynce kupić coś trwałego na komunię i żeby mogła sobie zdjęcia robić (niekoniecznie w lustrze ;)).

Nathandrel --> post 103 i 104, nutka wyżej

Panasonic Tz8

@titanium przeglądałem parę sklepów, ale w żadnym nie udało mi się wpasować aparatu i karty pamięci w tej kwocie. Tak czy siak poszperam trochę albo komuś z rodziny podsunę jako prezent stosowną kartę :).

eeeee, to jak Ty szukałeś? ;P

http://www.ceneo.pl/2877536

Karta pamięci to 20zł kosztuje... :)

edit: w pierwszym sklepie to nawet 19zł co razem daje 488zł :)

Kiedyś tam robione moim poczciwym Canonem G6 :)

wczoraj przez przypadek porysowałem sobie ekran LCD, a w sumie szybkę od LCDka w aparacie, nie podoba mi się to...ktoś może wie na oko ile może kosztować wymiana?

[[116] I w czyms ci to przeszkadza?

Znajomy ma dosc dziwny przypadek z aparatem Pentax Optio http://www.amazon.com/Pentax-Waterproof-Digital-Camera-Optical/dp/B000HDHAOO

Wlacza go i na wyswietlaczu nie widac obrazu lecz jasne tlo z migajacymi paskami poziomymi. Jakby sie dobrze przyjzec to widac szkic tego co znajduje sie w kazdrze. Wyglada podobnie jak zdjecie wyciagniete z kompletnej czernni. Po ktorkim czasie sie wylacza. Co to mzoe byc i jak to naprawic ?

Snakepit --> i wlasnie dlatego nie trawie rozwiazania sony. Rozumiem ze os obiektywu i te sprawy ale w praktyce tak sie wlasnie to konczy.

Ale sproboj to porzadnie przetrzec, ja mialem gorsze zarysowania od przejechania metalowa noga statywu po ekranie o dziwo po przetarciu zeszlo.. :)

STARKILLER22 --> bedzie :)

delstar --> bardzo wiele moze byc, ale wrozka nikt nie jest - serwis musi zobaczyc

jasonxxx --> jako ze malpka mozna by sie rozgladac za ixusami ale imho i tutaj najlepiej wypadnie panas tz8 albo tz10

titanium - czyli co, wezmę to: http://www.ramtech.pl/1377,Ladowarka_profesjonalna_BC_700_4_x_R6_AA_Sanyo_Eneloop i zapominam o kolejnych aku na kolejne kilka lat? Link do sklepu wzialem z poprzedniego watku, nigdy o nim nie slyszalem - warto tam brac, czy szukac na agito/allegro?

Wypadaloby jakies fotki czasem wrzucic :)

01

Mam pytanie. Może trywialne, ale trudno. Jak wybieram tę samą kompresję zdjęcia (mniejszą), a zmieniam tylko rozmiar z L/M/S. To czy tracę coś na jakości, czy jedynie na rozmiarze? Canon 450D.

Chodzi mi po prostu o zdjęcia sportowe, których robię dużo. Nie mam parcia, żeby je gdzieś drukować, publikować, czy tym bardziej robić w jakości RAW. Wiadomo, jak to jest. Jest akcja, to palec może się spocić na spuście i zawsze tego sporo wychodzi. A nie chcę, żeby mi masa GB koczowały na dysku zanim, je obrobię ;)

Kompresji sredniej/duzej praktycznie nie da sie odroznic, chyba ze bedziesz robil metrowe odbitki.

[130] To dobra cena, u mnie ostatnio zaproponowano mi focenie slubu (dom-przygotowania, blogoslawienstwo, sesja z mlodymi, kosciol, wesele do oczepin). A ze to bliscy znajomi krewnych, to postanowilem zrobic poniekad po kosztach i za wszystko zaspiewalem sobie 500 zl, co uwazalem za cene baaaardzo promocyjna. Reakcja byl foch "tak drogo?!" i oswiadczono, ze sa tacy, co z podziekowaniem zrobia za 300 zl... Coz. Ostatecznie zdjecia sa tylko na reszte zycia, to lepiej zaoszczedzic i wydac wiecej na wodke czy salatke. :P Nie wiem na co liczono, ze poswiece dzien zycia i 3 dni na obrobke, selekcje itd. za 100 albo 200 zl? Albo wujek Zenek, co sobie ostatnio "luszczanke" kupil i takie ladne zdjecia robi tym dolaczonym obiektywem... :]

Albo inny przyklad - gosc w czarnym BMW, ma salon mody, chcial miec kilka modelek do prezentacji swolich ciuchow w ulotce reklamowej. Mialem zalatwic panny, wizaz, stylizacje, transport, studio, odpowiadac materialnie za ciuchy (!)... i Pan Biznesman byl gotow dac za to wszystko NAWET tysiac zlotych. Ponuro tylko zarechotalem i nawet mi sie gadac nie chcialem, a moje argumenty ze za to i 3000 zl to byloby tanio wywoly tylko wielki wytrzeszcz oczu.

...Na szczescie nie musze z tego zyc. :) Ale wspolczuje zawodowcom.

[128] Toz M-42 robione byly wlasnie pod pelna klatke. Wiadomo, ze szkla dosc stare a do tego niektore analogowe szkla nie za bardzo "dogaduja" sie z matrycami, ale ogolnie rzecz biora "daja rade".

QrKo --> owszem. Sklepu nie znam.

Jamminsession --> coz, ja moge tylko powiedziec standardowo 5d = smiec. Zakup bez zadnego sensu. Chyba ze nie zamierzasz robic zadnych zdjec a tylko filmowac. A kamera video to akurat genialna.

Wybor --> tracac na rozmiarze tracisz na jakosci. Aczkolwiek znacznie mniej niz moze sie wydawac.

Argument z obrobka i oczekiwaniem nie ma podstaw bo obrabiajac jedno zdjecie masz obrobione wszystkie. W lustrzance nie powinien istniec inny format niz raw.

raczej rzadko ale zdarza sie :)

eJay - akumlatorki i ladowarke kupowales w tym sklepie ktory zalinkowales? Nie bylo zadnych problemow? Bo jutro zamawiam identyczna.

Super, moze uda sie jej moje stare GP2500 podratowac.

witam
Które body canonowe opłaca się teraz najbardziej kupic? Tak do 2000,-zl. Czy 1000D czy 1100D czy może 450 czy 500D? Oczywiście szkla do tego będę osobno kupował (mam juz 50mm i kilka dwa kitowe z analogowego Canona)

wysiak--> z tego co widzę 40D mozna dorwać tylko używkę. W sumie mi to nie przeszkadza i się nad tym zastanowię (szczególnie jak będzie jakaś oferta z okolic Katowic:) ale co byście polecili jeśli chodzi o nowy sprzęt? żona leci do Hongkongu i Szanghaju więc może coś by przywiozła, a jak nie to kupię w Polsce bo nawet nie wiem czy jakaś wielka różnica w cenie będzie

Takie pytanie jeszcze mnie naszlo, bo mam na stanie starego zenita z lampa blyskowa i 2 obiektywami - czy da sie to podpiac do wspolczesnych lustrzanek? Potrzebne sa jakies przejsciowki? Warto to trzymac jezeli wiem ze kiedys w koncu kupie lustro, czy rozsadniej bedzie to sprzedac i kupic potem dedykowane?

QrKo --> taka operacja (ratowanie baterii) nie ma sensu. One nawet nowe do niczego się nie nadają a co dopiero jako reanimowane trupy.

Natomiast podłączanie obiektywów z Zenita to podstawa dobrej zabawy z lustrzanką :) W ten sposób uzyskujesz jakość drogich współczesnych szkieł za 1/100 ich ceny. Warto trzymać. Potrzebna jest przejściówka, albo zwykła za 40zł, albo zapewniająca pracę systemu AF z tymi szkłami, za ok 100zł.

Jamminsession --> zainwestuj w szkła.

eJay --> ja osobiście nigdy

STARKILLER22 --> zestaw przytoczony wyżej byłby najlepszy. 450D + kilka obiektywów.

IceManEk --> nówka to 500D albo używka 40D.

czy mając obiektywy 50mm, 28-80 oraz 80-200, które używałem z Canonem eos 300 (mocowanie EF) opłaca się szukać canona 500D z tym kitowym obiektywem 18-55 czy lepiej kupic samo body a te 300,-zł (około) przeznaczyć na coś innego?

Polecam zobaczyć parę filmików. Wbrew pozorom choć jest to "kręcone" Canonem 5D, nie są to filmy a fotografia, tyle ze poklatkowa. pojedyncze klatki są ręcznie wykonywanymi zdjęciami najczęściej 30 sekundowymi.

Przede wszystkim te zdjęcia/film są świetnym przykładem na to jak naprawdę powinien wyglądać prawdziwy, porządny HDR. TO jest właśnie HDR a nie te komputerowe-psowate abstrakcyjne cyrki jakie wciąż wiele osób usilnie HDRami nazywa :)

http://vimeo.com/22439234

http://vimeo.com/21294655

IceManEk --> 28-80 do niczego się nie na da. Za wąskie na co dzień. 18-55 poza tym nie tylko jest znacznie szerszy (minimum jakie powinno być), to ma rewelacyjna stabilizacje która przydaje się piekielnie. Nie ma nawet co myśleć o podłączaniu 28-80. A codzienny obiektyw podstawowy być musi.
Natomiast jako okazyjnie używane tele 80-200 nada się świetnie. 50mm tak sobie, osobiście nie lubię tego szkła ale skoro już jest można je bardzo pięknie wykorzystać :)

Ze tak zapytam, jak on uzyskal tak plynny ruch aparatu w niektorych scenach tych filmikow? Rozumiem w dol i w gore, bo w porzadnym statywie mozna pewnie regulowac wysokosc, wiec co fote podkrecall o pol centrymetra, ale na boki?

Witam,
Zamierzam kupic "zaawansowany kompakt" i po wstepnym rozeznaniu sie w wyscigu zostaly tylko Canon S95, Lumix LX-5 i Olympus XZ-1 - wszystkie o w sumie dosc zblizonych parametrach i kazdy wydaje sie miec swoje zady i walety. Czy ktos z Was ma moze jakies doswiadczenia z tymi aparatami i jest w stanie któryś z nich polecić? Z góry dzięki.

QrKo --> dla chcącego nic trudnego :)

||Peter|| --> LX5 - ma najszerszy obiektyw. Kompaktów 28mm w tej klasie za bardzo nie ma sensu brać.

LX-5

Moze jeszcze Samsung EX-1?

Czyli wazniejsze to ze obiektyw szeroki, niz ze jasny? Bo Olympus ma najasniejszy.

||Peter|| --> nieporównywalnie ważniejsza jest szerokość niż jasność.

Po pierwsze wartość jasności w gruncie rzeczy nie wiele znaczy, jasność zależy nie tylko od stosunku soczewki do ogniskowej (co bezpośrednio oznacza owa cyferka), ale jeszcze od transmisji szkła (ile światła przepuszcza a ile zatrzymuje, związane z soczewkami, powłokami), zachowania podczas ogniskowania, ale i znaczenie ma realna czułość matrycy (często nie mająca nic wspólnego z deklarowaną) , skuteczność stabilizacji i inne takie.

Różnica samego parametru między tymi obiektywami jest zbyt mała by miała jakiekolwiek znaczenie.

Na co dzień w fotografii szerokość jest nieporównywalnie ważniejsza i istotniejsza, ale przy okazji - ona także ma pośredni wpływ na "jasność" - przy szerszym kącie możesz ustawić dłuższy czas, zbierają znacznie więcej światła. W konsekwencji obiektyw masz jaśniejszy mimo gorszej cyferki.

A 4mm robią różnicę.

EspenLund: z tym noszeniem w kieszeni w sumie tez roznie moze byc... bo i LX-5 i XZ-1 sa mniej kieszonkowe niz Canon S95. A ja nie mysle o zastosowaniach nawet pseudo-profesjonalnych. To ma byc wygodny w uzyciu aparat na wycieczki i zwiedzanie (raczej nie na imprezy, bo ryzyko zgubienia sie zwieksza wraz z iloscia wypitego alkoholu, a jednak troche to kosztuje ;)) Ale jednoczesnie chcialbym miec opcje zrobienia zdjec ciekawszych niz zwykle pstrykanie turystyczne, jakby mnie naszlo... Podobnie mialem z A630 :) Glownie na automacie ale czasami sie bawilem i niektore efekty mi sie podobaly :)

Dlatego pierwotnie bardziej sie sklanialem ku S95, bo maly, wygodny, a jednoczesnie Canon wiec nie bede sie musial uczyc obslugi od zera. Potem poczytalem i poogladalem materialy o XZ-1 i tez mi sie spodobal. Teraz tutaj mi raczej polecacie LX-5. Skolowany jestem, hehe. Niemniej dziekuje za odpowiedzi :)

Cóż, kompaktowość musisz ocenić sobie sam, nie mniej zwiedzając, bardzo szybko docenisz przydatność szerokiego kąta :)

||Peter|| - ja się nad tym samym zastanawiam i też skaczę od jednego modelu, do drugiego. Raz ważniejsze są gabaryty (S95), raz możliwości/gadżety (tak nazwijmy tryb video dla uproszczenia - LX5) a raz obiektyw (EX1).

Osobiście celowałbym w EX1, tylko ciężko momentami przeboleć brak video HD (osobiście kilka filmików już popełniłem, nie mówię o takich surowych nagraniach tylko kompilacje, obróbka, muzyczka i te sprawy) i chciałbym mieć ciut więcej niż te 640x480, które mam w tej chwili, ALE.. fotografia > film - dla mnie. Przy filmie jest stosunkowo dużo kombinowania (raz robiłem dla rodziców kompilację filmów i zdjęć przy tle muzycznym - taki re-cap z wycieczki za granicę i robiłem to 3 dni, zrobiło mi się z zamierzonych 5 min - aż 40) - ale z kolei efekt porażający. Fotki też mogą mieć równie mocny wydźwięk i to przy mniejszym nakładzie pracy.
EX1, tylko czekam aż mi wpadnie trochę ekstra kasy.. :) chyba, że coś nowego się pojawi (ale to trzeba czekać długo zanim stanieje).

A tak w ogóle to marzę o GF1 + 20mm :)

PS. jeszcze WB2000 mi chodzi po głowie (interesuje mnie time-lapse), tylko to już niższa półka wśród kompaktów (tzn. nie jest na równi z S95/LX5/EX1 jeśli chodzi o sensor).

Hm, na EX-1 w sumie nie patrzylem nawet. To Samsung jakis, tak? Czy cos mi sie miesza? (nie mam jak sprawdzic teraz ;))

Odnosnie tego szerokiego kata... poniewaz zwykle podrozuje sam, to wiekszosc fotek na ktorych sam mam byc widoczny robie sobie z reki (A630 mial tu nieoceniony "odwracalny" wyswietlacz - myslalem o G12 zeby go zastapic ale jest zdecydowanie za duzy, chce cos mniejszego teraz). I teraz pytanie - czy szeroki kat w LX5 nie bedzie powodowal znieksztalcen? W koncu zasieg reki to nie tak daleko, a nie chce miec znieksztalconej facjaty na fotkach :)

szeroki kat jest opcjoalny, nikt nie kaze Ci go uzywac zawsze i wszedzie - ustawiasz ogniskowa 35 mm tak jak miales w a610 i masz takie same zdjecia jak tam, bez znieksztalcen :)

a kompakty najfajniej nosi sie w torebce przybocznej na pasku biodrowym. Wygodnie i niezastapione. Tak samo zreszta najlepiej nosi sie dodatkowe obiektywy do lustrzanki, zamiast bezsensownych wielkich toreb albo jeszcze gorzej plecakow - mala torba na aparat + dwa podstawowe obiektywy, a reszta luf na biodrowym pasie fotograficznym - sprawdza sie wysmienicie :)

mannan --> o ile mi wiadomo nie ma tam złącza na mikrofon, ale jeżeli jakość jest tak ważna to metoda jest prosta - użyć zewnętrznego rejestratora i zmiksować dźwięk :)

Jesli chodzi o male porownanie Panasa LX5 do Canona S95 to...

gdyby skoncentrowac sie tylko na tym co oferuje fabryka, to LX5 ma odrobine lepsze parametry optyczne i troszke wieksza matryce ale...
no wlasnie, Canon ma rewelacyjne CHDK, gdzie mozna cuda na kiju robic... i wszystko bylo by fajnie i pieknie, ale s95 ma jedna bardzo olbrzymia wade - wydajnosc fabrycznego akumulatora :/ jest tak smiesznie niska, ze przecietnie wystarcza tylko na max 200 zdjec, podczas gdy LX5 srednia ma znacznie wyzsza 300+

czyli, zakup s95 ma jedynie sens jesli zalezy nam na rozmiarach aparatu (jest mniejszy niz lx5) oraz zamierzamy korzystac z mozliwosci jakie daje CHDK (glowny argument zakupu ;p), a i tak w przypadku dluzszych wypadow calodniowych (np. gory), jesli zamierzamy robic duzo zdjec, obowiazkowy jest zakup od razu drugiej baterii (ok 150 zeta), gdyz ma sie wrazenie, ze po wlaczeniu aparatu i zrobieniu kilku zdjec zaraz trzeba wymieniac akumulator...

natomiast jesli komus brak funkcjonalnosci CHDK nie bedzie doskwieral, a i gabaryty nie sa czynnikiem decydujacym, to zakup s95 raczej nie ma sensu i lx5 bedzie zdecydowanie lepszy, albo ew. jakis inny aparat z tej cenowej polki...

zadne chdk nie przebije nawet w malej czesci szerokokatnego obiektywu a tu bynajmniej roznica to nie jest odrobina :)

OK, douczylem sie wlasnie co to CHDK i nie wiem czy mi sie przyda...

A co do baterii do S95 to akurat mi nie przeszkadza - jesli zdecyduje sie na ten akurat aparat to zamierzam kupic ze 2, moze 3 dodatkowe baterie (nieoryginalne ale widzialem testy, ze wydajnosc praktycznie taka sama, a kosztuja jakies 6 dolarów za sztuke)...

wybiore sie jutro do lokalnego sklepu zeby organoleptycznie przetestowac oba aparaty (czyt. pomacac i przymierzyc sie do nich, jak w reku leza itp :) )... potem mam nadzieje ze w koncu sie zdecyduje hehe. Nienawidze kupowania czegos, co w zamierzeniu ma mi sluzyc przez lata. Zawsze mam problemy z podjeciem decyzji :)

||Peter|| --> jak chcesz nosić bombę w kieszeni zdolną rozwalić aparat, a przy okazji i Ciebie samego to kupuj aku za 6$ :) Ja już osobiście naocznie dwie potężne eksplozje takich badziewiów widziałem i dziękuję, postoję :)

a tu się nie ma co zastanawiać z aparatami - chcesz małe? Bierzesz Canona. Chcesz dobre? Bierzesz Panasa :) Olek nie wchodzi w grę. I tyle :)

mannan --> ustawiona jakość nagrywania nie ma nic wspólnego z pracą mechanizmu ustawiania ostrości. Może po prostu w wyższej jakości bardziej widzisz wszelkie błędy.

W żadnych kontrolowanych. Jedne chciały mi eksplodować zaraz po wyjęciu z ładowarki w domu po normalnym ładowaniu i przy wkładaniu do aparatu. Czując że temperatura gwałtownie wzrasta zdążyłem je odrzucić i poszły na podłodze z hukiem i dymem. Mało brakowało a kto wie co by mi w rękach zrobiło. Firma krzak. Inne z kolei wysadziło w aparacie znajomego leżącym sobie wtedy w samochodzie - z aparatu nie wiele zostało i siedzenia auta do wymiany. Firma krzak, aku za jakieś grosze.

Poza tym, ode wydajność mają może taka samą, ale przez krótki okres czasu, i idealnych warunkach. Niech się trochę temperatura zmieni i potrafią w co bardziej chłodne dni w ogóle aparatu nie włączyć.

EspenLund --> odszkodowanie od firmy krzak? :) To by było ciekawe :) Niestety to nie Sony czy Apple, którym zresztą też to i owo wybuchało.

Hahnele już trochę kosztują i mają przede wszystkim normalną pojemność (czym większa pojemność, tym gorzej pod każdym względem), więc nie spodziewałbym się fajerwerków :) O ile mi wiadomo aku 1000mAh w okolicach 80zł pracują bardzo dobrze (choć sam nie korzystam - nie pojmuję jak można zajechać aku w lustrzance przy normalnym użytkowaniu) Ale kupowanie czegoś takiego jak z linka to gra w rosyjską ruletkę :)

czy firmy które całkowicie otwarcie i świadomie sprzedają produkt który jest czystym oszustwem, stosują się do prawa? :)

Gripów osobiście nie uznaję :)

Titanium: te baterie na ktore patrzylem nie maja jakiejs kosmicznej pojemnosci tylko chyba bardzo zblizona do oryginalnej baterii.

wlasnie dlatego ze lubie zalety malych aparatow :) nie po to kupuje sie male, praktyczne, wygodne aparaty by robic z nich nieporeczne wielkie kobyly :) automatycznie przekresla sie ich najwieksza i w sumie jedyna zalete :)

||Peter|| --> ale cena pozostaje cena :) bardzo czesto rzeczy tanie bija wrecz kompletnie na glowe rzeczy x razy drozsze. Dotyczy to wszystkiego, aparatow, mp3, gpsow, drukarek, komorek, monitorow, myszek, glosnikow, co tam nie dopiszesz. Ale nie akumulatorow, zasilaczy itp. Na zasilaniu sie nie oszczedza. Nigdy.

Pierwsza przygoda z Camera Raw :P

EspenLund --> a ja sobie nie wyobrażam targania ze sobą takich klamotów :) Jedyną zaletą małych lustrzanek są ich wymiary i waga, poręczność, głównie po to je sie kupuje. Bo większe i cięższe modele pod każdym innym względem zjadają je na śniadanie. No i pozbawiac się tego co w nich najlepsze i jedynego naprawdę dobrego... :)

Coolabor --> panas Tz20, Nikon P500, S9100 :) Lustro nie ma sensu w takim zastosowaniu.