Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Twórcy Alana Wake'a rzucają wyzwanie autorom L.A. Noire

12.04.2011 10:57
1
mateusz_l87
33
Konsul

Alan Wake 2 na x360 jako ex z tą technologią animacji.......no może jeszcze odszczekam to że ms nie ma exów i tylko na kinectishita gry trzaska:) byłoby fajnie.

12.04.2011 11:13
Apokalipsis
😉
2
odpowiedz
Apokalipsis
64
Senator

W pierwszej części mimika twarzy postaci była właśnie skopana. Dobrze wiedzieć, że teraz będzie o wiele, wiele lepiej :> Pre-order murowany.

12.04.2011 11:45
3
odpowiedz
Kazioo
87
Senator

Ustawianie suwakami (chociaż nie w czasie rzeczywistym) grymasu twarzy to rzecz "stara jak świat", opiera się o zwyczajny morfing i była z powodzeniem stosowana w setkach produkcji filmowych oraz growych.

Ten pan nie powinien odwoływać się do Rockstara, tylko do Team Bondi, bo to raczej ich zasługą jest implementacja motion scanu. No i kolejna sprawa. Motion Scan to duuuża odskocznia od motion capture i śmiem wątpić czy bez mozolnego riggowania i cholernie precyzyjnej pracy animatorów można osiągnąć poziom motion scanu, który tego nie wymaga. Przy kilku postaciach to jeszcze nie jest duży problem, ale przy kilkunastu, już tak.

Co by za bajer opierający się na motion capture nie wymyślili, efektywnie(czas->wynik) i ekonomicznie Rockstar będzie cały czas do przodu. No chyba, że zautomatyzują proces riggowania, co wydaje się być mało prawdopodobne.

12.04.2011 11:52
Sasori666
4
odpowiedz
Sasori666
192
Korneliusz

dzięki temu sceny dramatyczne bedą bardziej dramatyczne :D
tylko zeby z tym nie przesadzili i nie wyglądało to jak w anime

12.04.2011 11:52
ciemek
5
odpowiedz
ciemek
143
Senator

nie do konca chodzi tu o same miny jakie postaci na ekranie komputera pokazuja ale o synchronizacje i ogolny feeling rozmowy jakia prowadza. W LA Noir wyglada to niesamowicie poniewaz cale rozmowy nagrywane sa przy uzyciu mo capu twarzy, nie tylko minki.

Technika o ktorej mowa moze sie okazac przydatna rowniez w innym aspekcie. Po co nagrywac te, miny za kazdym razem do nowej gry skoro mozna to zrobic porzadnie za pierwszym razem a pozniej tylko sprzedac same dane odnosnie tych min tak aby inni producenci mogli to wykorzystac. Oszczednosc czasu i kosztow.

12.04.2011 11:57
Kreek
6
odpowiedz
Kreek
65
Senator

Czyli Alan Wake 2 w 2012...Jeszcze niech Quantic Dream się dołączy do tej "walki":)

12.04.2011 13:09
jaro1986
7
odpowiedz
jaro1986
174
Generał

ciemek -> Zgadzam się, mimika to jedno, ale w LA Noire całe rozmowy były nagrywane w mo-cap. Dzięki temu zachowane są wszystkie gesty i wzajemne relacje między tymi osobami. To jest wyższość tej technologii, ale z drugiej strony pewnie szkoda na to czasu i kasy.

12.04.2011 13:20
Pan P.
8
odpowiedz
Pan P.
178
022

Technologia Team Bondi brzmi fajniej. Remedy robi mo-cap na sterydach, nie brzmi to jak cokolwiek więcej. Nawiasem mówiąc, to powinni o tym pomyśleć w trakcie produkcji jedynki, bo przy całym jej geniuszu, to animacja twarzy była naprawdę mizerna.

Ciekawi mnie natomiast co innego - jakie są koszta wynajęcia takiego studia do motion scanu. Mam na myśli implementację tej technologii do innych gier. IMO to dawałoby ogromne pole do popisu dla młodych, "nieodkrytych" aktorów. Fajnie byłoby usłyszeć za 20 lat, że aktor odbierający Oskara za najlepszą rolę męską zaczynał od trzecioplanowej roli w L.A. Noire 2, czy innym GTA VI. ;-)

12.04.2011 14:09
Kompo
👍
9
odpowiedz
Kompo
208
Legend

Otóż to, Piotrek, po tym co wykombinowali ludzie z Team Bondi i Rockstara, gry staną się bardzo bliskie przemysłowi filmowemu i nie zdziwię się, jeżeli w przyszłości producenci będą angażować gwiazdy Hollywood do "grania ról" w grach fabularnych, nie tylko do dubbingu. Nie bez powodu Filmweb zaimplementował do swoich baz gry video. ;)

12.04.2011 14:16
10
odpowiedz
zanonimizowany649085
20
Konsul

A o Dawidzie Cage (Quantic Dream / Heavy rain) nie raczyliście napisać, jak ten mówił, że mają lepszą technologię, a technologia Team Bondi ma wiele niedoskonałości? Xboxsite.pl ....

12.04.2011 14:34
11
odpowiedz
zanonimizowany411140
47
Centurion

Po tragicznej mimice w Alanie Wake'u podchodzę do tego sceptycznie.

12.04.2011 15:02
12
odpowiedz
Fristron
47
Pretorianin

Pewne aspekty graficzne, jak gra świateł i cieni, w Alanie są po prostu najlepsze (pamiętacie wspinaczkę do latarni w "The Writer"?... mistrzostwo). Mimika postaci w jedynce była najgorszym elementem though, podobno robiło ją jakieś zewnętrzne studio... nie obraziłbym się, gdyby tym razem było pod tym względem lepiej, choć wątpię, czy osiągną poziom LA Noire.

Zapowiadają się smakowite czasy pod względem graficznym dla X360 - nowe Fable prawdopodobnie na nowym silniku graficznym Lionheadu, Alan Wake 2/inna gra od Remedy na poprawionym silniku AW1 (który sam w sobie był przepiękny), Codename Kingdoms od CryTeku który "wyciśnie z Xboksa 110% możliwości"...

12.04.2011 17:44
13
odpowiedz
fsdfg
62
ZeitgeistPolska

Wolę dobry mo-cap ze szczegółową twarzą/głową i dobrymi teksturami, niż mimikę na poziomie LA Noire, gdzie wszystko wygląda jak płaskie, rozmazane gówno z nałożonym cell shadingiem + oczy jak za Mafii jedynki haha ;]

12.04.2011 18:17
Pan Dzikus
14
odpowiedz
Pan Dzikus
162
Generał

@Kompo

Sądzę, że w przyszłości producenci filmowi będą angażować gwiazdy grające w grach do swoich superprodukcji.

12.04.2011 19:58
15
odpowiedz
zanonimizowany746238
12
Centurion

Alan Weake jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Klimat itd... jeżeli dodadzą do tego takie bajery - 2 przebije jedynkę.

12.04.2011 20:02
16
odpowiedz
Kacperpol
64
Konsul

kogo obchodzi super mimika na cutscenkach obecna już jest git. Wzięli by się za poprawienie grafiki , tekstur a nie jakieś pierdoły.

13.04.2011 00:09
Kompo
17
odpowiedz
Kompo
208
Legend

Pan Dzikus - > tak też może się stać, wiem, że oto chodziło w poście Pana P., ja jednak zwróciłem uwagę na to, że gry mogą się stać czymś bardzo zbliżonym do filmów, dodatkowo z opcją interakcji. Niektóre już takie są, ale L.A. Noire wrzuci to wszystko na zupełnie inny level.

13.04.2011 00:33
18
odpowiedz
zanonimizowany495054
45
Konsul

Co do samej twarzy to się zgodzę że technologia motion scanu jest doskonała. Ale wielu z was powinno raczej spojrzeć jak twarz wuglądaa w całości z ciałem.

W niektóry przypadkach wygląda to jakby twarz była zupełnie innym elementem ciała.

Mocap postaci razem z twarzą to jedyne wyjście.

13.04.2011 21:27
19
odpowiedz
Drau
82
Legend

@Pan P. [ gry online level: 38 - 022 ] > Technologia Team Bondi brzmi fajniej.

W zasadzie to nie jest technologia Team Bondi.
Technologia performance capture byla uzyta juz wielokrotnie w kinie wczesniej, ostatnie przyklady do Avatar i TRON: Legacy.

Wiadomość Twórcy Alana Wake'a rzucają wyzwanie autorom L.A. Noire