Na początek kilka słów o mnie. Jestem liberałem, choć daleko mi od partii trzynastolatków i infantylnych dwudziestolatków z liderem, któremu brak piątej klepki. Nigdy nie poprę żadnego z pomiotów PZPR, nigdy nie poprę też PiSu ani żadnych z jego żałosnych odrzutów.
A mimo to, chyba po raz pierwszy z historii zgadzam się z J. Kaczyńskim w sprawie Śląska. Od razu przypomina mi się XVIII wiek w Polsce, kiedy istotny odsetek obywateli stanowili ukraińcy, żydzi, litwini, ślązacy, białorusini i wszyscy inni, nigdzie indziej nie chciani. Wszyscy wiemy jak się to skończyło.
Bzdury osób ze śląska trzeba wybić im jak najszybciej z głowy, a w razie konieczności województwo rozbić na cztery części i przyłączyć do ościennych. A Wy co sądzicie o tych niepokojących tendencjach separatystycznych? Kto byłby następny? Kaszuby, Podlasie, Poznań?
Na 100% mieszkasz poza granicami śląska. Pomyśl o tym paru mln ludziach, którzy musieli by zmienić dowody, polisy, konta etc., etc. I to w imię czego? Bzdurnego pomysł pana Jarka K...
Pokrojmy kaczynskiego na 4 czesci i spalmy kazda na osobnym stosie - lepsza opcja.
Zgadzam się z Jarosławem Kaczyńskim
Cieszymy się razem z tobą...
a co Jarek takiego powiedzial? o co chodzi w ogole?
Murionio - oświeć nas proszę jak się skończyła wielonarodowa Polska?
A swoją drogą, gdyby można było się samodzielnie dołączać do państw ościennych, to z Polski by zostały tylko Podlasie i Warmia i Mazury :D
Czy jako liberał nie powinieneś uważać, że już dosyć dopłacania do górników i ich emerytur z krajowego budżetu? Jeśli Niemcy ich zechcą, to niech biorą w cholerę ten Śląsk, co za ulga dla reszty kraju! Ja tam po tym całym Śląsku płakać nie będę.
[8] wywaliłbym ich na zbity pysk z tych kopalni i kazał znaleźć sobie pożyteczną pracę, to co piszesz nie ma sensu, to tak jakby dac autonomie wszystkim wsiom, bo ludzie są tam biedni i mają krus
O co chodzi? Śląsk the best, a biedaszyby to już dawno wyginęły.
Prawda taka, że całą kasę zgarnia Wawa i nas się rucha na każdym kroku. Pierwszy lepszy przykład z brzegu: stadion śląski.
Tlaocetl
Woj. śląskie jest na drugim miejscu pod względem tworzenia PKB w Polsce (po mazowieckim) i jego utrata byłaby dużym ciosem dla polskiej gospodarki.
[3] W sumie to już ten pomysł wydaje się rozsądniejszy niż podział Śląska.
Na szczęście szanse na doprowadzenie do jakiejkolwiek formy autonomii Śląska jest praktycznie niemożliwe - trzeba by zmienić konstytucję, co już w sumie jest niewykonalne, patrząc na konieczne większości i stosunek chociażby PiS.
Nawet jak jakimś cudem by się udało, to z pewnością (bo na pewno jeden z podmiotów by o to wystąpił - z pewnością 1/5 posłów by się zebrała) mielibyśmy referendum. A tutaj na zgodę społeczeństwa szansa jest jeszcze mniejsza.
Wkurza mnie tylko zachowanie PO i PSL, które w sejmiku województwa weszło w koalicję z RAŚ - i niepotrzebnie wprowadzają ich na salony. No i się zrobiło głośno :/
Ja nie cierpię PiS-u i Kaczyńskiego, ale w tej sprawie także się z nim zgadzam.
Czemu oni chcą tej autonomii? są Polakami to są Polakami, mieszkają w Polsce i mówią po Polsku a nie po śląsku, mówią po Polsku tyle że w dialekcie śląskim.
Sa Polakami czy nie? skoro są to czemu im do końca nie pasuje bycie cześcią Polski? częścią Polski w pełni tak jak reszta.A skoro nie są, to o czym my tu piszemy, mamy widać w kraju kolejną mniejszość narodową jak Niemcy, Ukraińcy itp. może jeszcze by chcieli referendum lub plebiscyty jak po I wojnie światowej?
po kiego grzyba im ta autonomia, to pójdźmy o krok dalej, ja czuje się Mazowszaninem, w końcy Mazowsze było niepodległe i niezależne od Polski przez setki lat! ja jestem Mazowszanin, nie Polak! chce autonomii, skoro Śląsk może to i stwórzmy autonomię Kaszubów, Polan, Wiślan, Mazowszan, Lędzian, Kujawiaków, itp. i nowe rozbicie dzielnicowe gotowe.
Murinio=> brałeś dzisiaj leki?
Gówno wiesz a piszesz jakbyś pozjadał wszystkie rozumy.
Wielki znawca Śląska się znalazł. Większość nie lepsza. Przeczytali artykuł na onecie i GW i teraz snują rozważania "co my zrobimy z tymi Ślązakami, tak się zaczęli rzucać no patrzcie".
RAŚ działa od lat, jeszcze dłużej żyje na tych ziemiach myśl o autonomii ale jak kartofel wywołał zamieszanie to wszyscy nagle zaczęli się interesować i wyrażać opinie o temacie o którym nie mają pojęcia. Ani o historii ziem Śląskich, ani o tym czym była autonomia, czego chce RAŚ i co myślą sami Ślązacy.
Nigdy nie poprę żadnego z pomiotów PZPR, nigdy nie poprę też PiSu ani żadnych z jego żałosnych odrzutów.
Nigdy nie mów nigdy!
Jestem za autonomią Śląska a nawet za jego całkowitą niepodległością - niech hanysy idą w cholerę razem z socjalem, który im się płaci i niedochodowymi kopalniami a do tego niech protestują sobie w Zabrzu, zamiast w Warszawie.
Sizalus nie rozumiesz, ze dla niektorych Slask to tylko szyby i gornicy :) Smieszni i maluczcy :)
gladius - tiaaa... bo u nas to jedno kopalnia na kopalni i z tego wszyscy żyjemy. Każdy ma wąsy i brudne oczy. Jak 10 kopalni teraz funkcjonuje to jest dobrze. U nas teraz wszystkiego w cholerę, prężnie się zrobiło. Nasza SCC przebija Wasze Złote Tarasy 5 razy. :P A zresztą, nie udzielam się. Idę platynować LEGO.
Bez wątpienia jest tylko jeden polityk w tym kraju, który jeszcze ma coś sensownego do powiedzenia, bez zamawiania sondaży przed każdym wypowiedzianym zdaniem i świetnie, że neoliberalne media tak łapczywie spijają każde słówko z ust prezesa. Szkoda, że akurat wyrywają z kontekstu te wypowiedzi, które im wygodne, wybrały tym razem fatalnie, a skutek będzie odwrotny od zakładanego i dobrze.
nie można się nie zgodzić z kaczyńskim , zresztą z komorowskim i innymi politykami też - wyjąkowo zgoda panuje nad śląskim separatyzmem między różnymi politykami
porównajcie to co napisał kaczyński z bredniami kutza , opowiadanymi teraz u olejnik
-----------------------
gladius reloaded - gładki radzio podobnie mówił jakieś 15 lat temu i już parę razy mocno się pocił by to odkręci, no ale to jest forum i można pisać co się chce , no prawie wszystko ;->
hopkins -> mnie sie Śląsk kojarzy z tym, że od dobrego pół wieku go utrzymujemy, a teraz chce nas kopnąć w dupę
JJ -> nie chce z Toba rozmawiac o slasku, chce miec pewnosc, ze w przypadku zaostrzenia sytuacji z autonomią śląska wkroczy tam polskie wojsko i zrobi z wami porządek
Ward -> no wlasnie slucham, najbardziej podobal mi sie kawalek o samorządzie
gladius revisited=> mówisz o ludziach z gett poprzemysłowej biedoty? Przez dekady kolejne rządy wysysały wszystko co tylko się dało. Fatalnie tym zarządzano i po kolei kolejne zakłady były zamykane lub upadały. Programów aktywizacji czy zbiorowego przekwalifikowania było niewiele, mniej więcej tyle ile spełnionych obietnic wyborczych.
Reszta kraju nie rozumiała i nie rozumie Śląska. Żenujące wypowiedzi Kaczyńskiego tylko potwierdzają umysłową impotencję całego społeczeństwa niezdolnego do debaty i przemyślenia.
Bo brudno, bo górnicy palą nam w warszawie opony, bo dworzec brudny. Tyle wiecie.
No może to że nasze kobiety puszczają się z Niemcami.
JJ -> nie chce z Toba rozmawiac o slasku, chce miec pewnosc, ze w przypadku zaostrzenia sytuacji z autonomią śląska wkroczy tam polskie wojsko i zrobi z wami porządek
A co Ty wiesz o Śląsku? No?
Pewność że wkroczy tam polskie wojsko.... Steruj generale! :D Strzelajcie w tych usmolonych, u nas sami tacy.
RAŚ czy inne podobne ugrupowanie dojdzie w demokratyczny sposób do władzy w regionie, i wtedy będzie początek zmian. Głównie w świadomości tutejszych ludzi.
Ale ludzie w drugiego końca polski wolą myśleć że będziemy strzelać do 'Polaków' od razu.
JArek ma racje nalezy wprowadzic tam czolgi i burzyc domy tych co wpisali narodowosc :slaska.
Mam nadzieje ze bedzie stal na pierwszym czolgu :)
.:Jj:. --> Ja akurat już wcześniej zacząłem się interesować - od czasu nieszczęsnej koalicji z RAŚ w sejmiku.
Warto poczytać projekt statutu organicznego RAŚ - chcą stworzyć sobie odrębne prawodawstwo śląskie, chcą sobie nawet Rząd Śląski zafundować (notabene mają literówki w statucie), chcą przejąć mienie państwowe (art. 73). Jeszcze brakuje żeby sobie Śląski Trybunał Konstytucyjny robili :)
Reszta kraju nie rozumiała i nie rozumie Śląska.
Emo też nikt nie rozumie, super argument.
[22] Kto?
gladius - tiaaa... bo u nas to jedno kopalnia na kopalni i z tego wszyscy żyjemy. Każdy ma wąsy i brudne oczy. Jak 10 kopalni teraz funkcjonuje to jest dobrze. U nas teraz wszystkiego w cholerę, prężnie się zrobiło. Nasza SCC przebija Wasze Złote Tarasy 5 razy.
Jak wam tak dobrze, to po jaką cholerę przyjeżdżacie burdy w Warszawie robić?
Warszawa spokojnie dałaby sobie radę bez Śląska.
Ward - ja nie muszę być politycznie poprawny i niczego odkręcać.
Reszta kraju nie rozumiała i nie rozumie Śląska.
Ja was hanysy doskonale rozumiem i naprawdę jestem ostatnią osobą, która wypowiedziałaby się przeciwko separacji Śląska od Polski.
Nie powiedziałbym, ze zgadzam sie z JK, ale nie lekceważę separatystycznych dążeń RAŚ i uważam, że należy sie im przeciwstawiać. To nie sa dążenia do regionalizmu a nawet uznania odrębnej narodowosci śląskiej (czemu takze jestem przeciwny) ale do autonommi regionu a w konsekwencji uznania statusu Śląska za cos w rodzaju Wolnego Miasta Gdańsk. Ten ruch powinien być zdelegalizowany, zgodnie z konstytucja RP.
PO wchodząc w sojusze samorzadowe z RAŚ w istocie działa przeciw interesowi Polski.
Nie jestem ze śląska ale to pierdolenie co poniektórych o bidzie, kopalniach i węglu to chyba wynika z waszych mega kompleksiorów.
Akurat znam osobę która od dłuższego czasu robi interesy i twierdzi że nigdzie w Polsce nie spotkał się z tak sumiennymi i uczciwymi ludzmi jak na Górnym Śląsku. W przeciwieństwie np. do takiego Krakowa gdzie po roku prób olał sprawę bo po prostu był to istny koszmar i totalny beton.
A i pare dekli chyba nie rozróżnia pojęć "autonomia" i "niepodlegość" bo to zupełnie inne rzeczy. Śląsk się dynamicznie rozwija i na dodatek jest w pewnym stopniu wyzyskiwany przez Warszawke (zresztą nie tylko Śląsk ale i np. Wielkopolska) i to ile wysyła kasy a dostaje z powrotem jest naprawdę krzywdzące. Więc się nie dziwcie że działają takie organizacje jak RAŚ który akurat wbrew temu co gada się o nim w "niezależnej" czy innym "naszym dzienniku" nie dąży do żadnej niepodleglości tylko o to by Śląsk miał więcej korzyści z tego co robi. Coś w tym złego?
Faszystowski prędzej jest ZNLŚ, który akurat właśnie tworzą nacjonalistyczni frustraci, ale co w Polsce nie ma NOPu czy innego ONR?
I jeszcze raz powtarzam nie jestem żadnym hanysem tylko jak oni mówią gorolem i staram się zrozumieć tę sytuację. W życiu nie chciałbym żeby Śląsk uzyskał niepodlegóść albo żeby wrócił do niemiaszków, ale więcej autonomii? Czemu nie?
Wbrew pozorom mimy upadku komuny nadal mamy mega centralistyczny kraj i masa kasy idzie bez powodu na Warszawe - bo tak.
Murinio - ta ;->
olejnik mówi że jest przeca samorząd
a kutz swoje - no co pani mówi
ogólnie nikt się nie zna , ślązak buzek nie , warszawiak kaczyński nie , kaszub tusk w ogóle , tylko kutz i śląscy nacjonaliści wiedzą co w duszy mieszkańców śląska gra
najśmieszniejsze było chyba kutza oświadczenie , że ślązacy tworzący odrębną narodowość przez 700 lat w jakiejś chwili postanowili zrobić z siebie PREZENT Polsce a teraz chcą tylko powrotu do normalności , bo jak nie to wszyscy wyjadą do niemiec , na złość temu złemu państwu polskiemu -a radości gladiusa ;->
Devilyn - na razie to Warszawa jest płatnikiem netto do tego burdelu, jakim jest tzw. państwo polskie.
Sami sobie przeczycie- przecież nie ma możliwości by uznać autonomię przez Polski rząd, więc czym się martwicie? Że w kraju gdzieś są ludzie którzy chcą sami sobą rządzić, którzy pielęgnują swoją odrębność, tradycje, niezależność, dorobek kulturowy kilku regionów?
Zresztą haters gonna hate. Z radością zobaczę wyniki spisu a z jeszcze większą wyniki nastęnych wyborów samorządowych.
Ta, bo do Warszawy kasa płynie szerokim strumieniem. Zwłaszcza w formie janosikowego - czysty zysk!
więc czym się martwicie
Ja się martwię, że takie idee zamiast być marginesem i w marginesie pozostać, przewalają się przez cały kraj. I to nie z powodu samej działalności RAŚ, tylko paru zdań z raportu.
Że w kraju gdzieś są ludzie którzy chcą sami sobą rządzić
Ja i sąsiedzi też chcę sobą rządzić - najpierw moje osiedle zabiera mienie należące do państwa. Dobry start?
xanatOs
Odwrotnie, to Warszawa płaci janosikowe, podobnie jak 11 innych gmin. 12 dochodowych gmin wobec kilku tysiecy na rzecz których nalezy łożyc.
Mr. Kalgan --> Nie wyczułeś ironii - oczywiście wiem, że janosikowe płaci Warszawa - to była forma ironii :)
szarzasty=> Już zadeklarowałem, tak jak wielu moich znajomych. I nie 20 minut temu po jakiejś kłótni na forum czy na złość Jarowi. Tylko tak po prostu, odruchowo.
Zwolennikom autonomii radze popierać JK . Jest to jedyna osoba umożliwiająca oderwanie od Polski.
wybieramy JK na prezydenta .Śląsk sie obraza i ogłasza separacje.
JK stawia ultimatum i wysyła kościuszkowców lub podhalańczyków
podnosi sie krzyk o łamaniu praw człowieka
Niemcy zwołują rade europy w obronie mniejszości niemieckiej
ONZ zakazuje fruwania
francuzy bombardują koluszki
dalej znamy opozycjonista Kutz-kuc kanclerzem
[36] Też zadeklaruję - nie jestem ślunzokiem "z dziada-pradziada", ale się poczuwam :P
ja tez moge sie zadeklarwac , co prawda jestem krakowiakiem z korzeniami lwowskimi ale... czego sie nie robi zeby byc w opozycji ( ofc jak Jarek wygra wybory)
Brawa za wyjatkowy debilizm w postaci utozsamiania Slaska z gornikami podburzonymi przed nierobow i zlodziei z zwiazkow zawodowych.
A ja jestem w 1/4 Warszawiakiem 1/4 Lwowiakiem 1/4 Ślązakiem 1/4 Przemyślcośtacośtam
I co mam wpisać?
Mr. Kalgan --> Spoko :)
Jeszcze małe pytanie - Ten ruch powinien być zdelegalizowany, zgodnie z konstytucja RP. - na jakiej podstawie?
Art. 13 nijak nie da się podciągnąć pod RAŚ, a to chyba jedyny przepis który umożliwia delegalizację stowarzyszenia.
Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę państwa albo przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa.
Jj – w demokracji można i tak , rządy silnej ręki wysłały by zwolenników rozgadanej demokracji , separatystów i rebeliantów do kopalni na kesel , albo bliżej -jakiś śląskich ;->
Jakby mieli zdelegalizować RAŚ, to ONR, NOP i inne białe ogranizacje powinny już dawno nie istnieć.
Jest tu kilku Ślązaków, to się spytam: Po co wam Autonomia? Tylko bez biadolenia, że nikt nie zrozumie duszy Ślązaka.
Poznań?
Que? Poznań? Nie wiedziałem, że w Poznaniu mieszkają jakieś mniejszości etniczne...Przecież Poznań to wielkopolska, wielkopolska to polanie a polanie to...Polska...
Pomyśl o tym paru mln ludziach, którzy musieli by zmienić dowody, polisy, konta etc.
A teraz wytłumacz mi o czym ty pie*dolisz. Przecież mieszkaniec Katowic nie ma w dowodzie wpisanej narodowości - ślązak...
IMO jeżeli ktoś się czuje Ślązakiem a nie Polakiem to coś jest z nim nie tak. To teraz ja nie jestem Polakiem tylko Poznaniakiem? Bo mieszkam niedaleko Poznania? A mieszkańcy Zakopanego i okolic to Górale? To kto do cholery może się nazwać Polakiem?
Może przydały by się odważne rządy silnej ręki zamiast skłóconych, złodziejskich, prostackich i leniwych popłuczyn w postaci dzisiejszych partii. Jedyne co się dzieje w państwie to Smoleńsk, Tusk i Kaczyński.
I lasery Putina które strąciły nasz samolot.
promilus1=> poważnie pytasz? Dlaczego jest lepiej rządzić samym sobą, wydawać pieniądze na to co potrzeba bo wie się to lepiej niż ktoś za biurkiem setki kilometrów stąd?
Promilus --> wpisz sobie w wikipedie Śląsk, przeczytaj o jego historii, o autonomii w ramach Drugiej Rzeczpospolitej itd.
silna reka to podstawa- narod by sie zjednoczyl ,wszyscy by narzekali jacy glupi byli ...ehhh moze jakies manify w celu obalenia dyktatora :)
I tu, sale nie tylko tu, ujawnia się podstawowy problem krzykaczy i mądrali- niewiedza.
Nie, nie można, separatyści, wysłać wosjko!
A tak naprawdę- co to jest, dlaczego, po co, nie rozumiem.
Lepiej wyrazić swoje oburzenie niż sięgnąć do książki/ poczytać w Internecie.
Pół mojej rodziny jest ze Śląska, więc żądam autonomii Śląska! Drugie pół jest z Warszawy, więc żądam również autonomii dla Warszawy! I jeszcze autostrady eksterytorialnej, żebym mógł na święta do krewnych jeździć bez paszportu!
Promilus - jak juz Jj napisał może po to by właśnie samorządy uzyskały więcej wolności co do dysponowania pieniędzmi? Jak było za komuny? Cała Polska była jednym wielkim kurnikiem, a tylko Warszawa się rozwijała. Oczywiście jest teraz o niebo lepiej ale nie na tak dobrze jak być powinno.
To nie jest problem tylko Śląska ale i ogólnie całej Polski.
Jest tu kilku Ślązaków, to się spytam: Po co wam Autonomia? Tylko bez biadolenia, że nikt nie zrozumie duszy Ślązaka.
Szczerze to (pomijajac ze aktualnie Autonomia to sfera marzeń i snów) to nie jestem przekonany co do tego ze nagle po uzyskaniu autonomii tutaj zaczeloby sie dziac znacznie lepiej czy rozwoj zostalby jakos przyspieszony. Wiec dla mnie glownie to dążenie do formalnego podkreślenia odrębności Śląska i Ślązaków - i nie wiem czy juz samo dążenie do Autonomii nie jest celem - bo samo w sobie podkreśla tę odrębność
Inna sprawa że patrzenie na Ślązaków poprzez pryzmat kretynów typu Rudi Pawelka czy innych faszystowskich idiotów to jak patrzenie na Polaków poprzez pryzmat JK albo Wierzejskiego.
to jak patrzenie na Polaków poprzez pryzmat JK
Odpier*ol się od prezesa...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sahara_Zachodnia
Tu macie w zasadzie wolne ziemie bez państwowości, wypier***cie z Polski i możecie założyć tam sobie ten swój Śląsk.
Oczywiście że autonomia na papierze to w tej chwili sen. Kiedyś może będzie możliwość jej uzyskania. Póki co potrzeba sporo pracy zarówno społecznej jak i gospodarczej.
Jak widać po komentarzach na różnych portalach i forach pilną potrzebą jest też edukacja reszty kraju.
Bo jak na razie to w oczach reszty polski Śląsk to gniazdo Germańskich związkowców wysyłających bezrobotnych smoluchów na rozwinięte Mazowieckie metropolie.
Murinio=> poziom prostactwa i niewiedzy przebija starych trollowych wyjadaczy tego forum. Jest progres!
Usłyszałeś o autonomii i się trzepiesz jakby dziołszka Ci pół roku nie dawała. Nie masz absolutnie żadnej wiedzy o realiach politycznych i burzliwej historii Śląskiego regionu.
Póki co szykujesz wojsko by najechać Śląsk i każesz wyp** na Saharę.
ed: aż sobie zapisałem wątek.
promilus1 -> Przeczytaj sobie cały wątek. To jest świetna odpowiedź na twoje pytanie. Opinie ludzi, którzy mieszkają po drugiej strony Polski a Śląsk znają z TV, wiedzący lepiej co jest dobre dla Śląska i co należy zrobić z Ślązakami.
Ale jak się skończyło? Ukraińcy, Białorusini, Litwini, Żmudzini, Żydzi, Ormianie i Tatarzy (a od późnego średniowiecza także Włosi, Holendrzy i Szkoci) żyli na ziemiach polskich bez żadnych problemów. Co więcej, okres ten był szczytem rozwoju Rzeczpospolitej Polskiej.
Z jednym jednak muszę się zgodzić. Słusznie piszesz o XVIII wieku, gdyż był to czas bardzo słabych rządów, który w pewnym sensie obserwujemy również dzisiaj. Wielonarodowość Polski nie miała tu większego znaczenia. Tak więc słowa Jarosława Kaczyńskiego (te o "utajnionej opcji niemieckiej") mają sporo sensu. Czy mają jakiekolwiek pokrycie w rzeczywistości? Tego na razie nie wiadomo.
Należy jednak zwrócić uwagę, że Kaczyński ma racje, mówiąc, że działania separatystyczne na Śląsku (co nie ma nic wspólnego z działaniami RAŚ, odcinającego się od separatyzmu [1]) godzą w interesy Polski. Osobiście nie widzę powodu, dla którego jakiś region miałby być autonomiczny tylko dlatego, że mieszka tam grupa ludzi mających inne korzenie czy mówiąca nieco odmiennym językiem. Takie myślenie separatystyczne przypomina mi hasła "Polska dla Polaków, Syjoniści do Syjonu". W prawie każdy kraju Europy są regiony zamieszkiwane przez jakś mniejszość, która jednocześnie posiada własną przynależność narodą i uważa się za obywateli kraju, na którego terenie mieszka (np.: Walijczycy i Szkoci w Wielkiej Brytanii).
@Jedziemy do Gęstochowy
po kiego grzyba im ta autonomia, to pójdźmy o krok dalej, ja czuje się Mazowszaninem, w końcy Mazowsze było niepodległe i niezależne od Polski przez setki lat!
Dokładnie taka jest mniej więcej ogólna linia RAŚ :o)
@gladius reloaded
Jestem za autonomią Śląska a nawet za jego całkowitą niepodległością - niech hanysy idą w cholerę razem z socjalem, który im się płaci i niedochodowymi kopalniami a do tego niech protestują sobie w Zabrzu, zamiast w Warszawie.
Ale wiesz, że problemy związane z brakiem dochodowości kopalń wynikają przede wszystkim z działań ludzi siedzących w Warszawie a nie np.: w Katowicach? To nie "hanysy" odpowiadają za taką sytuację, a członkowie róznych organizacji politycznych żyjących z przewalania pieniędzy podatników.
@Mr.Kalgan
Odwrotnie, to Warszawa płaci janosikowe, podobnie jak 11 innych gmin. 12 dochodowych gmin wobec kilku tysiecy na rzecz których nalezy łożyc.
To nie jest żadne "janosikowe" tylko naturalna konsekwencja redystrybucji majątku w ramach obowiązującego systemu zarządzania podatkami. Działa to tak samo w makroskali, jak i w mikroskali. Każdy człowiek pracujący płaci "janosikowe" na utrzymanie polityków, urzędników i bezrobotnych.
[1] Przyznam, że nie mam nic przeciwko ideom postulowanym przez RAŚ, gdyż odpowiada mi wizja państwa federalnego, aczkolwiek uważam, że można ją realizowąć wyłącznie w chwili, gdy władza centralna i samorządowa będzie odpowiednio sprawna. Czyli nie teraz.
Ale dyskusja się rozwinęła. To tak jestem Ślązakiem, i jestem za tym żeby stworzyć w Polsce państwo federacyjne, to by było nie tylko dobrym rozwiązaniem dla Ślązaków. Jakby ktoś chciał wiedzieć to na Śląsku pierwsi byli Germanie.
Jak dla mnie powinno się zorganizować referendum na Śląsku i, jeżeli Ślązacy wyrażą taką wolę, przyznać im status mniejszości etnicznej. Mają do tego historyczne prawo, a uparte kwalifikowanie ich jako "grupa etnograficzna" mija się z celem, bo - jak widać - zamiast łączyć obywateli Polski, dzieli.
Co do Jarosława Kaczyńskiego, to w sumie żal się w ogóle wypowiadać. Jakże byłoby miło, gdyby media przestały się prześcigać w newsach za każdym razem, jak otworzy swój dziób :/
Dlaczego jest lepiej rządzić samym sobą, wydawać pieniądze na to co potrzeba bo wie się to lepiej niż ktoś za biurkiem setki kilometrów stąd?
To dlaczego w żadnym innym regionie nie działa Ruch Autonomii, tylko u Was? Jesteście pewni, że zyskalibyście, a nie stracili? A jeśli zyskali, to co takiego? Jest samorząd, więc to wy decydujecie w dużym stopniu na co wydajecie pieniądze.
Jak na razie to Ślązacy sami zbytnio nie wiedzą, a przynajmniej nie potrafią umotywować czym miałaby być ta cała autonomia i po co im ona potrzebna, czego im brakuje, a co chcieliby uzyskać. Samorządność ma się w tym kraju, aż zbyt dobrze (ktoś wie do czego nam powiaty?), a o większych zmianach w przepływie gotówki regiony-budżet (niby jakich? i dlaczego akurat tylko dla jednego regionu?) to sobie proszę pomarzyć.
promilus - och doprawdy?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Unia_Wielkopolan
Jak ktoś nie rozumie jakie korzyści przynosi większa władza dla samorządów to niech sobie spojrzy na Niemcy - jeden z najbogatszych krajów świata.
To dlaczego w żadnym innym regionie nie działa Ruch Autonomii, tylko u Was? Jesteście pewni, że zyskalibyście, a nie stracili? A jeśli zyskali, to co takiego? Jest samorząd, więc to wy decydujecie w dużym stopniu na co wydajecie pieniądze.
Bo reszta kraju jest leniwa?
Bo nie widzi takiej potrzeby?
Bo jest im to obojętne czy ktoś ich okrada, czy decyduje o ich życiu a oni nie mogą niczego zrobić?
Bo mamy tradycję niezależności?
Bo autonomia to nie pomysł sprzed roku tylko historyczny fakt do którego chcemy wrócić bo nas go bezprawnie pozbawiono?
Bo po prostu żyjemy w demokracji i mamy taką zachciankę? :)
Nie jesteśmy pewni, bylibyśmy pewnie gdy okres utraty statusu autonomicznego trwałby kilka, a nie kilkadziesiąt, lat.
Ale gdybyśmy dostali w dupę na początku wyszło by to tylko na dobre. O wiele szybciej dokonywać zmian, poprawek, reform gdy ma się władzę na miejscu. Ja się niczego nie boję, bo czego się bać?
Zresztą jałowość powoduje u mnie już dreszcze. Ostatnie miejsce do konstruktywnych dyskusji mających na celu zmianę poglądów.
Moim zdaniem jarka juz dawno powinni odizolować.. przeciez to co on wygaduje to jest jakas paranoja..
Jj nawet zgodnie z literą prawa nie ma czegoś takiego jak narodowość śląska, tak jak nie ma narodowości mazowieckiej, nikomu na mazowszu nie przyszłyby do głowy tego typu bzdury, chyba wam od dymu z kominów i koksu czachy się pozatykały.
Wszelkie wasze postulaty to w dłuższej perspektywie droga do oderwania się od RP. Nie można wam dać palca, bo urwiecie całą rękę. Jesteście grupką antypaństwowców, która zamieszkuje się śląsk. Państwo powinno wypowiedzieć wam świętą wojnę, a nie się burzyć, jak to robi np. PO - zupełnie tego nie rozumiem.
Jeśli chcecie większej władzy samorządów w drodze administracyjnej, to niech wasi posłowie to forsują w parlamencie, prowadżcie do debaty publicznej, a nie wymyslacie jakies autonomie. Czy grupa osob popierajaca legalizacje powinna domagac sie autonomii Zielonej Góry?
Murinio - żeby Ci żyłka na dupie nie pękła.
Widać że ze śląskiem miałeś tyle styczności co widziałeś w TV. Teraz przestałem się dziwić dlaczego tyle osób uważa cie za sztandarowego trolla GOLa.
Aha i zapoznaj się z tym co mówią ludzie ze śląska i o co im chodzi a nie tylko z tego co jareczek Ci naopowiadał.
Nie jestem Ślązakiem, ale pierwszy głosowałbym ZA - za autonomią, a nawet jak przegłosują, to mogą się przyłączyć gdzie chcą, do Niemiec, czy Białorusi, jest mi to obojętne. Ale utrzymywanie kopalń i emerytury górnicze niech wypłacają potem sami.
Nawet gdyby chcieli się odłączyć i utworzyć coś w rodzaju autonomii to i tak taka faszystowsko-narodowościowa grupa do której czytając posty należy Jj m.in. jest w mniejszości. Większość mieszkańców Śląska nie popiera tego bzdurnego pomysłu.
Może w ogóle porozłaczajmy się na autonomiczne cześci. Ślązacy niech utworzą swoją autonomię, Górale swoją, Kaszubi swoją, Poznaniacy swoją etc. I właśnie przez takie separacyjne zapędy przez 123 lata nie było takiego kraju jak Polska na mapach...Każdy ch*j na swój strój, nigdy nie mogliśmy się ze sobą dogadać, Polak jednak nie dorósł do demokracji i wolności...
Dzięki za odpowiedzi. Już teraz rozumiem co wam w duszy gra:)
Jeszcze mi powiedzcie, jakie podstawy miał Kaczyński, by mówić o was jako o utajonej opcji niemieckiej. To tylko wyborcza gra na antyniemieckich fobiach?
Z niektórymi naprawdę się nie da dyskutować, reagują na jakiekolwiek argumenty jak nadąsane panienki.
faszystowsko-narodowościowa grupa do której czytając posty należy Jj
Jak Jj wygłaszał faszystowskie hasła w takim razie Jareczek to hitler i stalin wcielony.
Niektórzy naprawdę chyba jeszcze nie dorośli by pojąć pewnie sprawy. Ale nie będę po raz 4 tłumaczył że nie chodzi o niepodległość. Zresztą i tak pewnie już dostałem etykietkę "zdrajcy białej rasy" bo śmiałem podważyć autorytet "wspaniale" prosperującej Polski jaką obecnie mamy.
Jeszcze mi powiedzcie, jakie podstawy miał Kaczyński, by mówić o was jako o utajonej opcji niemieckiej. To tylko wyborcza gra na antyniemieckich fobiach?
A niby co innego? Jak najłatwiej dotrzeć to myślącego schematami buraka? Wskazać wroga i "Do Ataku!".
faszystowsko-narodowościowa grupa do której czytając posty należy Jj
Qverty Ty widzę też nie grzeszysz wiedzą. Wiesz czym jest faszyzm? Wiesz że jakby ktoś się uparł to by mógł Cię pozwać za nazwanie RAŚu faszystowską grupą? Nie było to mądrzejsze od wypowiedzi Jarka.
Radzę poczytać wpierw o Ruchu i o samej autonomii i w przyszłości nie gadać takich rzeczy bo to trochę wstyd.
właśnie przez takie separacyjne zapędy przez 123 lata nie było takiego kraju jak Polska na mapach.
Przez zapędy Śląska były rozbiory? A wiesz że wtedy Śląsk w ogóle nie należał do RP? I nie chodzi o lenna, okupacje- po prostu Śląsk był niemiecki.
Poznaniacy swoją etc.
I Pcimowie Dolni swoją! :D
Tak jak mówiłem na początku- zrobiło się głośno w mediach i już mamy pseudoeksperci burdel. Wszyscy pałę kładli na nasze sprawy i potrzeby, ale jak Jarek poruszył kwestię rządów na Śląsku to już każdy poczuł husarski pęd do pouczania ludzi o których nie ma się bladego pojęcia.
reagują na jakiekolwiek argumenty jak nadąsane panienki.
nie obrazaj moich Rodaków ty śląska &*(^*
Przez zapędy Śląska były rozbiory?
A umiesz czytać ze zrozumieniem? Nie? No właśnie. Przeczytaj to zdanie jeszcze raz i rozkmiń.
właśnie przez takie separacyjne zapędy przez 123 lata nie było takiego kraju jak Polska na mapach.
Nigdzie nie napisałem, że przez Śląsk były rozbiory. Ale przez postawę którą reprezentuje obecnie pewna grupa Ślązaków w tym i ty po części IMO owszem.
I Pcimowie Dolni swoją! :D
Jeśli to miała być jakaś ironia to nietrafiona. Polecam poczytać kim są Poznaniacy, podpowiem, że to nie tylko mieszkańcy Poznania...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Poznaniacy
Nie jestem ślązakiem imbecylu, sam reagowałem kiedyś tak jak ty na hasło "Autonomia Śląska" aż ktoś mądrzejszy wytłumaczył mi o co w tym wszystkim chodzi. Też wam polecam zagłębić się w ten temat nie tylko od strony ultra prawicowych źródeł, poczytać racje tych i tamtych i wyciągnąć odpowiednie wnioski.
Oczywiście że na Śląsku nie brakuje idiotów krzyczących o tym że Ślask powinien być niepodległy albo wrócić do niemiec. No ok, a w innych częśćiach Polski nie mia idiotów?
Leże i kwicze :D:D:D
Ale czas otrzeć łzy i przejść do rzeczy... na czym ja to.. aa, wiem!
A najgorsi to są Warszawiacy, jeżdżą swoimi mercedesami na czołówkę, albo tirami (terenówki). A jeszcze gorsi są poznaniacy, wredni i w ogóle. Albo Krakusy? To już w ogóle zło.
Powinniśmy regularnie urządzać wojny regionalne, a nie, że tylko zajmują się tym koledzy Looza (prawnicy, lekarze, inżynierowie w krawatach).
ale kolaborujesz z wrogiem narodu
ja w przeciwienstwie do ciebie nie musze o wszystko pytac mamy, a na dodatek umiem patrzec perspektywicznie, trzeba byc idiotą, zeby nie widziec zagrozenia w tendencjach slaska
Kolejny wątek, w którym qwerty błyszczy wiedzą.
I kolejny w którym nie masz do powiedzenia nic na temat...Ja nie wiem po cholere się wpier*alasz między wódkę i zakąskę...Idź się ośmieszać dalej do wątku o piłce noznej...
Murinio
Kaftanik bezpieczeństwa ci się obluzował że takie pierdy wypisujesz? Może pora zawołać doktora?
ale kolaborujesz z wrogiem narodu
No to średnio się w tej roli sprawdzam bo jak narazie moje "działania" ograniczyły się do tego wątku.
trzeba byc idiotą, zeby nie widziec zagrozenia w tendencjach slaska
Nie zapominaj o żydach, masonach, cyklistach, ruskach, niemcach i marsjanach!!!!
Śląsk już szykuje swoją armię. Specjalni agenci już zbierają dane o Murinio i za chwile będą u niego w domu. Dziś separacja, jutro aneksja polski, a po jutrze? III wojna swiatowa i powrót nazizmu. Trzeba być idiotą by myśleć inaczej, jak macie jakies wątpliwosci, to wam za chwilę Murinio wszystko wyłoży dokładnie ;D
Fajnie, bo slazakow praktycznie już nie ma. Mnóstwo osób naplywowych (głownie sciagajacych kiedyś na śląsk do pracy) oczywiście nie tak ekstemalnie jak na "ziemie odzyskane", gdzie rdzennych mieszkańców zastapili migranci ze wschodu.
Bardzo cieszy mnie, ze zrobiło się głośno, a jeszcze smieszniejszy jest fakt, ze szum przyniesie wbrew pozorom wiecej szkody niż pożytku, tym, którzy ciągną to wszystko w mediach.
Przypomina mi się reforma samorządowa i "lobbowanie" opolskiego za niezaleznoscia, kiedy oczywistym wydawało się ze opole jest śląskie.
Jednak (moim prywatnym zdaniem) siła takiego województwa śląskiego byłaby daleko większa niż podzielonego na dwa kawalki.
Oczywiście pisze to jako rdzenny Ślązak. "poradzoncy godać". Ktorego denerwują próby deprecjonowania tożsamości, nie tylko slazakow.
''Co ma postawa Ślązaków chcących odzyskać to co było ich do słabości i kłótliwości reszty kraju?''
Jj - a co BYŁO ich?
autonomia? wiesz jak ''duże'' było autonomiczne województwo w granicy IIRP i jakie dawała dokładnie korzyści?
a ta autonomia ma terytorialnie jak wyglądać , jak granice dawnego księstwa śląskiego?
to kapinę czechosłowacji i niemiec trzeba by włączyć, żeby sprawiedliwie było
chyba że ślązacy mieszkający w Polsce tylko o sobie myślą (dzisiaj) ;->
Czy Polska to jeszcze Polska, bo ja już się kompletnie pogubiłem.
Qverty™=> przeczytałem dokładnie.
W pierwszej części nazywasz aktywnych Ślązaków faszystami wykazując swoją niewiedzę tematu.
Więc przejdźmy do drugiej:
Może w ogóle porozłaczajmy się na autonomiczne cześci.
Kto do tego nawołuje?
Ślązacy niech utworzą swoją autonomię, Górale swoją, Kaszubi swoją, Poznaniacy swoją etc.
Oni wszyscy mieli swoje autonomie którym je zniesiono?
I właśnie przez takie separacyjne zapędy przez 123 lata nie było takiego kraju jak Polska na mapach...
Separatystyczne? Jak RP była pod zaborami to Śląsk nie należał do Polski.
'separatystyczne' zapędy.. Wiesz co to separatyzm? W sytuacji gdy te ziemie nie tworzyły całości RP? Od czego mieliśmy się oddzielać?
I co ma Śląska Autonomia do słabości państwa które zostało podbite przez sąsiadów?
Każdy ch*j na swój strój, nigdy nie mogliśmy się ze sobą dogadać, Polak jednak nie dorósł do demokracji i wolności...
Górnoślązacy nie mają takich problemów.
Przeczytaj historię regionu a potem oceniaj zasadność autonomii. Śląsk przez bardzo, bardzo długo nie należał do polski, miał swoją autonomię. Siłą wszystkie możliwe rządy i kraje zwalczały w najnowszej historii tożsamość regionalną. Inicjatywa m.in. RAŚu to choć częściowy powrót do tamtego stanu. Niezależności.
polscy ślązacy o czeskich i niemieckich braciach zapomnieli , przypomną sobie?
Jak przestanie to być brane za zdradę, szczyt upodlenia, chamstwo, antypolskość?
Może.
Jeśli to miała być jakaś ironia to nietrafiona. Polecam poczytać kim są Poznaniacy, podpowiem, że to nie tylko mieszkańcy Poznania...
Pięknie ale co ma ta grupa etonograficzna do Autonomii? Oni też chcą odzyskać swoją?
Przecież J.K. nigdy nie dojdzie do władzy... więc może sobie klepać te swoje teorie.
Lutz -> kolejny orędownik wolnego śląska, od dekady mieszkający w Anglii czy tam Stanach :D
Separatystyczne? Jak RP była pod zaborami to Śląsk nie należał do Polski.
A ty dalej swoje. Nie mam siły już ci tłumaczyć bo napisałem ci wyraźnie, że chodzi mi o pewną postawę którą teraz reprezentujesz np. ty a nie o to, że to przez Śląsk były zabory. Dociera to do ciebie? Bo nie wiem jak ci to inaczej tłumaczyć...
Górnoślązacy nie mają takich problemów.
Wierzę na słowo Górnoślązaku...Dlaczego czeska i niemiecka część Śląska nie ma takich problemów? Tylko w Polsce moga być takie dyskusje i problemy...
Śląsk przez bardzo, bardzo długo nie należał do polski
WIęc przyłączcie się do Niemiec albo do CZech, przyjmą was z otwartymi ramionami...Jeszcze węgiel pożyczą...
edit. Dlaczego piszesz Polska z małej litery?
Lol, ktoś chce oddzielać Górny Śląsk od RP? Wolne żarty, GŚ od dawna jest propolski, jedynie o co walczy to ta znienawidzona przez wszystkich "autonomia", czyli pewien rodzaj większej samorządności regionu. RAŚ chce rozwinąć tę ideę regionalności na całą Polskę i jeśli ktoś dałby radę porównać to do landów w Niemczech, to tak, jest to "ukryta opcja niemiecka".
Ciekawe, że spora mniejszość niemiecka w woj. opolskiem w koalicji z polskimi partiami nie sprawia nikomu problemu.
Co do skrajności - zawsze będą tacy wykrzykujący Freistaat Oberschlesien, tak jak polscy nacjonaliści itp.
HUtH - brawo kolejny raz wytłumaczyeś to co i tak nie dotrze do niektórych zakutych łbów.
Niestety, niektórym takie wypowiedzi się zlewają w jedno zdanie które brzmi "Śląśk chce być niepodległy/wrócić do niemiec!!!!".
Qverty™=>
to napisz jak idiocie. Co ma postawa Ślązaków chcących odzyskać to co było ich do słabości i kłótliwości reszty kraju? Co chcesz powiedzieć?
Sam wywaliłeś rozbiory które mają się nijak do tematu więc staram się podążać za wątkiem.
Wytłumaczyłem ci najprościej jak się dało, więcej tłumaczyć nie zamierzam....
edit. CHodzi mi o brak poczucia polskości. Przed zaborami większość miała w dupie gdzie będzie mieszkać - w Rosji, AUstrii czy Prusach...Co za różnica...Podobne niepokojące symptomy takiej postawy zaczynają przedstawiać Slązacy tylko w trochę innej formie...
Muszę poczytać o rozbiorach, widać były spowodowane przez górali odrywających Tatry od Macierzy.
Czyli dalej nie rozumiesz...WOlisz wyrywać z kontekstu, ok. Taka dyskusja nie ma sensu...
Tak najłatwiej powiedzieć.
Może w ogóle porozłaczajmy się na autonomiczne cześci. Ślązacy niech utworzą swoją autonomię, Górale swoją, Kaszubi swoją, Poznaniacy swoją etc. I właśnie przez takie separacyjne zapędy przez 123 lata nie było takiego kraju jak Polska na mapach...Każdy ch*j na swój strój, nigdy nie mogliśmy się ze sobą dogadać, Polak jednak nie dorósł do demokracji i wolności...
Widzę że tu był ukryty jakiś głęboki sens.
Muszę poczytać o rozbiorach, widać były spowodowane przez górali odrywających Tatry od Macierzy.
edit. CHodzi mi o brak poczucia polskości. Przed zaborami większość miała w dupie gdzie będzie mieszkać - w Rosji, AUstrii czy Prusach...Co za różnica...Podobne niepokojące symptomy takiej postawy zaczynają przedstawiać Slązacy tylko w trochę innej formie...
A czy my mamy w dupie gdzie będziemy mieszkać? Czy chcemy się dołączyć do Niemiaszków czy Czechów? Zostaniemy na tym samym miejscu i będziemy mówić tym samym językiem. Chodzi o swobodę działania, niezależność. Nic więcej.
Niepokojące symptomy niedostatecznej miłości do kraju? Kraj kochamy. Nie kochamy obecnej władzy. Zresztą nikt jej nie kocha.
Czy tak będzie bolał wszystkich tyłek jak sejmik i skarb będzie na miejscu, nasz?
Zresztą za 2 tygodnie tematu już nie będzie, wszyscy o tym zapomną w kraju :)
Qverty - twoja wiedza na jakikolwiek temat ktory jakos starasz sie tutaj poruszac jest tak nikła ze ciezko w ogole cos odpowiedzieć.
Wkleję tylko, dla wielu te krótkie wprowadzenie może coś rozjaśni:
Ruch Autonomii Śląska jest ponadpartyjnym stowarzyszeniem postulującym odzyskanie przedwojennej autonomii Górnego Śląska w nowoczesnej formie. Inspirując się zachodnioeuropejskim regionalizmem proponujemy wprowadzenie w Rzeczypospolitej Polskiej silnych, autonomicznych województw, które będąc niezależne finansowo od władzy centralnej samodzielnie decydowałyby o własnych sprawach.
Ruch Autonomii Śląska umiejętnie kojarzy tradycję z nowoczesnością, działając na rzecz umocnienia śląskiej tożsamości oraz decentralizacji państwa. Wychodzimy z założenia, że większość problemów może być skuteczniej rozwiązywana na poziomie wspólnot lokalnych i regionalnych, czego dowodzą liczne przykłady krajów rozwiniętych. Dlatego też opowiadamy się za konsekwentnym stosowaniem zasady subsydiarności i wzmacnianiem pozycji regionów w Unii Europejskiej.
Wielką wartość dostrzegamy w kulturowej różnorodności, która przez wieki decydowała o obliczu Śląska. Staramy się konsekwentnie występować w interesie naszego regionu, rozumianym jako interes ogółu jego mieszkańców, a nie tylko którejś z zamieszkujących go grup etnicznych czy narodowych.
Może chodzi o to że ktoś chce w końcu coś zmienić w tym kraju? Rozumiem że inicjatywa zasiedlania dorzecza Wisły jeżami czy budowania pomników Jana Pawła II była by cieplej przyjęta ale przed krytykowaniem było by elegancko poznać o co w tym wszystkim chodzi.
Ward --> A co ma piernik do wiatraka? Ja pisałem o ludziach, którzy bodajże w sobotę usłyszeli o sprawie i wielcy eksperci nagle chociaż Śląska na oczy nie widzieli. Nie wiem co ma do tego Buzek czy Kutz?
Co do innych narodowości to nie bardzo widzę sens brania wzoru. Co jak nie będziesz miał wzoru to nie będziesz wiedział gdzie ich zaszufladkować?
polscy ślązacy o czeskich i niemieckich braciach zapomnieli , przypomną sobie?
Nie, nie przypomną. Wysil się, poszukaj i poczytaj. W tym wątku już sprawa podstaw autonomii była poruszana. Jednak niestety jak na razie to wpisujesz się w tych niedzielnych ekspertów.
demokracja to rządy większości nad mniejszością i na szczęście o separatyzmie i autonomizmie możemy sobie pogadać , jak to w rozgadanej demokracji ;->
Ano, możemy i tyle z autonomii będzie, jeśli miało by coś się zmienić to daleka droga. Jednak, niektórzy niezależnie myślący już po słowach prezesa, zdążyli podporządkować Śląsk Niemcom w przeciągu nadchodzących 10 lat. No cóż...
Slask ma takie samo prawo byc slaski jak polski, niemiecki, a nawet czeski. W ciagu ostatniego tysiaclecia nalezal do wszystkich tych panstw, a rowniez byl prowincja samodzielna. Jego obecna przynaleznosc do Polski to rodzaj zadoscuczynienia panstw zachodnich za odebranie nam ziem na wschodzie. Mamy wiec jakies moralne prawo uwazac go za nasz, ale nalezy pamietac o jego dluzszym niz ostatnie dwiescie lat dziedzictwie. Dobrze by bylo wiec by ci ze Slazakow, ktorzy nie czuja sie z Polska komfortowo zostali przekonani jej gospodarnoscia i opieka, a nie krzykiem i batogiem.
''Co ma postawa Ślązaków chcących odzyskać to co było ich do słabości i kłótliwości reszty kraju?''
Jj - a co BYŁO ich a nie jest?
autonomia? wiesz jak ''duże'' było autonomiczne województwo w granicy IIRP i jakie dawała dokładnie korzyści?
a ta autonomia ma terytorialnie jak wyglądać , jak granice dawnego księstwa śląskiego?
to kapinę czech i niemiec trzeba by włączyć, żeby sprawiedliwie było
chyba że ślązacy mieszkający w Polsce tylko o sobie myślą (dzisiaj) ;->
-------------------
Trael - to co wiatrak do piernika , poniedziałkowy expercie ;->
piszesz że trzeba być - lepiej być ślązakiem , by wiedzieć - więc pytam ''jakiego typu'' trzeba być ślązakiem - jak kutz czy buzek , bo poglądy maja zdeko różne
więc jak?
Oczywiśćie ale remedium na obecną sytuację wg Murinio to interwencja zbrojna (swoją drogą czy nie tak właśnie Związek Radziecki przekonał Węgry w 56 do brzgranicznej miłosci do sierpa i młota?).
Ooo tak to na pewno by przekonało tych niewiernych ślonzoków do tego jak wspaniale być częścią Polski.
Gratulacje, już za to kochają nas Czesi to czemu ze ślązakami tak nie zrobić.
[93] kolejny dureń nie rozumiejacy słowa pisanego.
Tyle właściwie w ramach tzw "dyskusji".
chyba że ślązacy mieszkający w Polsce tylko o sobie myślą (dzisiaj) ;->
Mamy zrzucać ulotki by tamtejsza ludność też chciała współtworzyć autonomię?
Jak zapłacisz to sam pojadę do drukarni je wydrukować.
Mówimy o stanie w którym buduje się podwaliny a Ty pytasz o granice czy Czeski Śląsk. Za wcześnie! :)
Ward -> Proszę o cytat gdzie napisałem: "piszesz że trzeba być - lepiej być ślązakiem". Bo jak na razie to sobie coś wymyśliłeś.
BTW słabo się orientuję w poglądach Buzka a Kutza to już w ogóle. Więc nie wiem o co ci z tymi poglądami chodzi.
Trael - a proszę , jednak nie wymyśliłem tylko zapomniałeś co przed chwilą pisaleś
''promilus1 -> Przeczytaj sobie cały wątek. To jest świetna odpowiedź na twoje pytanie. Opinie ludzi, którzy mieszkają po drugiej strony Polski a Śląsk znają z TV, wiedzący lepiej co jest dobre dla Śląska i co należy zrobić z Ślązakami.''
to jak z tymi ślązakami?
''lepiej wie'' kutz czy buzek?
-------------
aaaaa
''BTW słabo się orientuję w poglądach Buzka a Kutza to już w ogóle. Więc nie wiem o co ci z tymi poglądami chodzi.''
więc zanim porównasz do expertów niedzielnych sam poszukaj tu i tam, by nie wyjść przy poniedziałku na ''poniedziałkowego''
i do zobaczenia w kantynie ;->
Z tego miejsca chciałbym bardzo serdecznie podziękować osobom wypowiadającym się w tym wątku za kilkanaście minut śmiechu, jakiego byliście powodem. Ze szczególnymi pozdrowieniami dla Murinio, Qverty i Gladiusa, którzy tradycyjnie już błyszczą 'lelokwencją' i szeroką wiedzą w każdym bez wyjątku temacie.
A teraz wybaczcie, ale muszę iść robić zapasy, bo Bóg wie co to się będzie działo - autonomie, faszyści, wojny regionalne, zsyłki na Saharę, Warszawa która utrzymuje całą Polskę, etc. - a ja biedny w Sosnowcu mieszkam, do Śląska rzut mokrym beretem, więc zabezpieczyć się trzeba, na wypadek gdyby zakamuflowany niemiecki wróg zza Brynicy pod wodzą demonicznego doktora historii sztuki Gorzelika, postanowił nie tylko się odłączyć od Macierzy - ale i przeprowadzić w naprędce anschluss Zagłębia!
No, ale nigdzie nie napisałem, że trzeba być Ślązakiem. Więc nadal coś ci się wydaje.
''lepiej wie'' kutz czy buzek?
Post [108] dwa ostatnie zdania.
109
i do zobaczenia w kantynie ;->
-----------------
Jj - ''Za wcześnie :)''
później nie będzie (okazji) ;->
i do ...w senacie, hee-hee
Przecież J.K. nigdy nie dojdzie do władzy... więc może sobie klepać te swoje teorie.
Poza tym najbardziej ubolewam nad otwartą kartą w postaci autonomii. Może jakby RAŚ powstał pod nazwą RŚ i zaczął kampanie społeczne inaczej wyglądała by sytuacja. Nie od dziś wiadomo że niewiedza budzi wrogość i niechęć.
Rozmawiamy o autonomii i konkretnych posunięciach w sytuacji w której społeczeństwo za rządów komunistycznych zostało starannie zdezinformowane i wyprane poglądowo.
Autonomia to na razie odległa idea. Ale przynajmniej jest krzykliwa i można się na niej zawiesić i wyzywać od Niemców...
...poniemiecki region.
Ward --> No to nie wiedziałem żeby wypowiadać się na temat autonomii Śląska trzeba znać poglądy Buzka i Kutza. To wystarczy czy jeszcze muszę kogoś sprawdzić? Następnym razem jak wyjdę do sklepu, mam zadzwonić do Jarosława i zapytać o opinię? Bo jak widać moje własne doświadczenia i opinie nie są ważne. Ważne co myśli Kutz i Buzek.
Może ze Śląska widać inaczej, ale z zewnątrz cała ta autonomiczno-separatystyczna ruchawka czy jej zalążki wydają się od podstaw zwyczajnie sztuczne i niepotrzebne nawet chyba mieszkańcom Śląska czy Ślązakom jak kto woli. Umiarkowany sukces tego całego ruchu w wyborach do sejmiku to najpewniej znużenie innymi partiami niż jakieś odrodzenie regionalnych sentymentów, a może i frustracje jak to Śląsk był chyba bardziej śląski za komuny niż obecnie. Naoglądali się ludzie Landów, katalońskiej FC Barcelony i myślą, że autonomiczny zabieg niestety na zasadzie przeszczepu trzeciej nogi (bo dwie sprawne Śląsk posiada tak samo jak pozostałe regiony naszej miłościwej RP) da im większego kopa, oby nie we własną d..., kiedy ten Śląsk górny cienko ostatnio przędzie czy kopie zasadniczo.
Trael - nie , ważne jest to co myślisz - więc i co myślą inni, ślązacy buzek i kutz też ;->
- ale widać nie trzeba być ślązakiem by mieć o tym zdanie - a sami ślązacy , na podanym PRZYKŁADZIE są BARDZO podzieleni
widzisz to?
i na szczęście , jedna z zalet rozgadanej demokracji rozwiązuje problem , o deklarowanej narodowości możemy sobie pogadać a autonomii śląsk nie uzyska -ani w typie RAŚ ani innej
kiedy ten Śląsk górny cienko ostatnio przędzie czy kopie zasadniczo.
A zaniedbały, właściwie w dużej części upadły przemysł kogo i w jakim stopniu jest winą? Ślązaków, bo nie chciało się nam fedrować, bo słabo zarządzaliśmy państwowymi zakładami robiącymi pod bzdurne plany i pomysły centralnej ludowej władzy?
Właściwie to nie ma to znaczenia. Znaczenie ma to że mając większy wachlarz możl... po prostu więcej władzy, jest szansa by było lepiej. Była kolej wielu ugrupowań politycznych. Przyszedł czas na kolejne. Biorąc pod uwagę to co się dzieje na scenie politycznej- gorzej być nie może.
o deklarowanej narodowości możemy sobie pogadać a autonomii śląsk nie uzyska -ani w typie RAŚ ani innej
Tym czy innym sposobem.... ;)
Ward -> Ależ oczywiście, że to widzę, przecież pisałem już o tym wcześniej. Jednak jest spora różnica między dwoma różnymi stanowiskami ludzi związanych z tematem a opinią gościa z pod białoruskiej granicy, który poczuł potrzebę zabrania głosu w sprawie, o której nie ma pojęcia. A ludzi tego typu pojawiło się wielu w tym wątku.
o deklarowanej narodowości możemy sobie pogadać a autonomii śląsk nie uzyska -ani w typie RAŚ ani innej
Nie inaczej. Na autonomię nie ma szans obecnie i w najbliższej przyszłości. Więc nie bardzo rozumiem sens straszenia Niemcami. Czy odgrażania się zbrojną pacyfikacją.
Bo gdybym się kiedyś urodzić miał znów, to tylko we Lwowie... Najlepiej na działce mojej rodziny, na którą mój ojciec posiada papiery, niestety pseudo naród "ukraiński" ma w dupie takie dokumenty i w ogóle nie ma gadki. Oczywiście USA robi wielkie halo, bo Polaczki nie chcą oddać ostatków czegokolwiek co im zostało żydom.
Teraz przyjdzie mi jeszcze żyć w jakiejś z dupy wziętej autonomii, po moim trupie...
Widzę, że z Polakami bez bata dogadać się nie da, bo się w główce przewraca.
WOLNY TYBET WOLNA PALESTYNA WOLNY SLUNSK
a ty gofer nie masz co sie utozsamiac ze slaskiem, bo nie ma nic w tych ich postulatach o autonomii zaglebia :D
mountek=> a jeśli jakiś biedny Niemiec ma papiery na Twój dom na Śląsku tylko Polska ich nie uznaje? To Cię nie boli?
Teraz przyjdzie mi jeszcze żyć w jakiejś z dupy wziętej autonomii, po moim trupie...
Ta "dupa" to historia.
PS- na rozluźnienie ;) Co do Zagłębia...
http://www.joemonster.org/filmy/5468/Krupnioki_z_Sosnowca
Nie czytałem całego wątku, ale...
Jak ślązacy tacy są, że wpisują sobie narodowość ślązacką i chcą autonomii to niech dostaną i zobaczymy kto lepiej na tym wyjdzie.
A ja myślałem że oszołomy to tylko w polityce!
[8] wywaliłbym ich na zbity pysk z tych kopalni i kazał znaleźć sobie pożyteczną pracę, to co piszesz nie ma sensu, to tak jakby dac autonomie wszystkim wsiom, bo ludzie są tam biedni i mają krus
:D
synek weź się ogarnij! Dawno dawno temu władza wręcz sztucznie pompowała ludzi do pracy na grubie/hucie/walcowni/whateva (patrz: zagłębie) - bo był potrzebny węgiel, stal, etc. Tyle przemysłu ciężkiego co na śląsku, nie było nigdzie w Polsce. I gdybyś choć troszkę zainteresował się tematem to widział byś, że Śląsk miał z tego wielkie G. Do swojego upadku też się nie przyczynił - zrobiła to partia rządząca.
Jak wogóle nie wstyd Ci mówić że praca na kopalni nie jest pożyteczna?
Jestem pewien że jak by twoi rodzice przeczytali co za brednie wypisujesz, to zrobiło by im się wstyd że syna na takiego ignoranta wychowali. Totalne zero szacunku dla pracy! Piekarz/górnik - każdy zawód jest potrzebny!
[17] - all true. Dla mnie RAŚ to taki straszak. Starają się zrobić jak najwięcej hałasu, żeby ktoś wreszcie zwrócił na nich uwagę i zaczął się liczyć z ich zdaniem
[24] - od pół wieku utrzymujesz Śląsk he? To popatrz kto utrzymywał Polskę od lat wczesno-powojennych :)))
[29] wawa bez pomocy Śląska miała by problem podnieść się po wojnie. Całą polska wyglądała by inaczej. Na pewno było by ciemniej (tak prąd zasilający twój kompjuter pochodzi z elektrowni węglowej, zgadnij gdzie takich jest największe zagęszczenie?)
Pieniaczy jest tutaj zatrzęsienie, czołgistów też niemało.
JJ uważaj bo jeszcze Cię wirtualnie ukamienują!
Mam małe, zasadnicze pytanie. Jak wy chcecie autonomie, skoro na śląsku mieszka 90% uber Polaków, którzy chcą żyć w województwie?
Przyszło sobie 5% ludzi, którzy wymyślili sobie, że są narodowości śląskiej i chcą autonomii. Śmiechu warte...
I CZY KTOŚ KURWA MAĆ DO CHOLERY PROSIŁ ŻEBY ZAMIENIĆ NASZE ODWIECZNE, UKOCHANE ZIEMIE NA WSCHODZIE W ZAMIAN ZA WOJNĘ, BIEDĘ I ŚLĄSK?
Kosmit - dlatego polecam jednak przeczytać trochę wypowiedzi (niekoniecznie Qvertego, Muriniego itp.) :)
EDIT: Karule tobie to samo polecam, przeczytaj sobie post takiego HUtH'a np. to może przestaniesz mylić niepodlegość z autonomią.
Jestem najczystszej krwi slazakiem z dziada, pradziada. Moja rodzina nigdy nie zmieszala sie z gorolami i w spisie powszechnym wybiore narodowosc polska, taka o jaka walczyli moi dziadkowie!
Dobrze się czujecie z tym pieprzeniem o tym, że Śląsk utrzymuje powojenną Polskę? Nasza wina, że przyszła wojna, a ziemię, które o wiele bardziej wolelibyśmy od tego zawszonego śląską dostały się pod okupację jak to ładnie kolega wcześniej powiedział "pseudo nardów"? Czy my o to prosiliśmy? Sami sobie byśmy lepiej poradzili, mieliśmy ambitne plany --->
A ja tak z ciekawosci.
Jak wy, zwolennicy autonomii wyobrazacie to sobie od strony gospodarczej?
A zaniedbały, właściwie w dużej części upadły przemysł kogo i w jakim stopniu jest winą? Ślązaków, bo nie chciało się nam fedrować, bo słabo zarządzaliśmy państwowymi zakładami robiącymi pod bzdurne plany i pomysły centralnej ludowej władzy?
Jeżeli chodzi o podłoże ekonomiczne, to przyjedź na Pomorze Zachodnie, a przekonasz się co znaczy region totalnie zarżnięty przez decyzje tylko i wyłącznie z zewnątrz. Rolnictwo, przetwórstwo spożywcze, rybołówstwo, przemysł stoczniowy, drzewny, tego wszystkiego już nie ma i nie będzie, został tylko wąski przybrzeżny pas turystyczny, kilka większych miast i nic więcej. Trudno. W imię interesu całej zbiorowości składającej się na Polskę, trzeba było to przełknąć - większość to nic innego jak wynik przystąpienia Polski do UE. Może należało robić jakąś lokalną rebelię i blokować tą całą UE na pohybel Ślązakom, Poznaniakom i Warszawiakom? Zresztą to stąd wyszła Samoobrona i nie przez przypadek.
Macie choćby tak silną reprezentacje parlamentarną, że w ostatniej chwili w nocnym głosowaniu przeforsowano specjalnie dla was województwo Opolskie jako województwo szesnaste, gdzie przez lata głoszono trzy opcje: 12 albo 15 albo 17. Siedemnastym miało być Środkowo-Pomorskie, chyba do dzisiaj nie ma tu zgody czy lepiej być biednym samodzielnie, czy biednym wespół z bogatymi (Gdańsk i Szczecin).
mountek=> a jeśli jakiś biedny Niemiec ma papiery na Twój dom na Śląsku tylko Polska ich nie uznaje? To Cię nie boli?
Ty kurwa człowieku widzisz co piszesz? Nas ze wschodu bezkarnie, niesprawiedliwie, bezpodstawnie przesiedlono, co było zbrodnią. A Ty to porównujesz to do Niemców, którzy sprawili, że Europa tonęła w krwi.
pimatak - nie krycz jak nie orientujesz się w temacie ani trochę, jesteś kolejnym durniem który nie umie czytać ze zrozumieniem?
Poza tym za czasów II RP część śląska należała do Rzeczypospolitej i mój pradziadek o to walczył podczas powstań śląskich tak więc nie obrażaj ślązaków którzy czują przynależność do Polski ok?
A jak nie masz zielonego pojęcia o co chodzi z tą całą "autonomią" to nie zabieraj głosu tylko się najpierw zorientuj. Szczekać każdy może tylko nie zawsze ma to sens.
Apropos "wspaniałych kresów" i biednego śląska... Sam bardzo żałuję że kresy nie przynależą już do Polski bo to historyczne ziemie, ale jeśli chodzi o ich "bogactwo" nie bym był już tu taki pewien. Określenie "Polska B" powstało właśnie podczas II RP...
Inna sprawa że po wojnie ślązacy byli traktowani przez komunistów na równi z niemcami czyli byli eksterminowani. Brat mojego pradziadka został zamordowany za to że zgłosił na milicję mendę która kradła kanapki na kopalni, jak się pozniej okazało był to UBek i 2 tygodnie pozniej brat pradziadka już nie żył. Byli tak samo gnębieni jak AKowcy.
Rellik=> bez obaw. Gdy tylko wykonają pierwszy ruch wyślę na nic naloty dywanowe kilofów i szpadli i wyśla hajerów z oponami pod ministerstwa.
Dobrze się czujecie z tym pieprzeniem o tym, że Śląsk utrzymuje powojenną Polskę?
Chcesz powiedzieć że to kłamstwo, że Śląsk nie podnosił węglem i stalą RP z kolan po wojnie?
Nasza wina, że przyszła wojna, a ziemię, które o wiele bardziej wolelibyśmy od tego zawszonego śląską
A nasza? I uważaj ze słownictwem.
dostały się pod okupację jak to ładnie kolega wcześniej powiedział "pseudo nardów"?
To idź je wujek odbijać, co siedzisz na Forum?
Czy my o to prosiliśmy? Sami sobie byśmy lepiej poradzili, mieliśmy ambitne plany --->
Czy o to prosiliście by brać ze Śląska co tylko chcieliście? Nigga, please.
Jakoś ze wstrętem ale jednak ochoczo wam się te łapki wyciągały.
Na pewno by się Wam Pińsk czy Baranowicze bardziej przydały niż taka Königshütte czy Beuthen :D Oj tak.
Ty kurwa człowieku widzisz co piszesz? Nas ze wschodu bezkarnie, niesprawiedliwie, bezpodstawnie przesiedlono, co było zbrodnią. A Ty to porównujesz to do Niemców, którzy sprawili, że Europa tonęła w krwi.
A niemieckiej ludności cywilnej nie wyrzucano by zrobić Wam miejsce? Ogarnij się i przestań przeklinać, jedynce co tym udowadniasz to swoją niedojrzałość.
olivierpack=> to że mogło być jeszcze gorzej nie ulega żadnej wątpliwości. Ale sytuację Śląska ciężko porównać do czegokolwiek. Nie chodzi o sam przemysł, ba, w tej chwili nigdzie nie jest on poruszany jako główna kwestia. To tylko takie moje przemyślenia w temacie. Zakładam że jeśli bardziej by wyniszczono te tereny ugrupowanie takie jak RAŚ powstało by szybciej i nie było by takie miłe.
A niemieckiej ludności cywilnej nie wyrzucano by zrobić Wam miejsce?
Ta sama ludność, która parę miesięcy wcześniej głosowała na partię Hitlera, kochała go i zgadzała się z nim w 100%, oraz zezwalała na wszystko co wyczyniał.
mountek - oczywiście że Niemcy są w pewnym sensie sami sobie winni. Jest to temat rzeka. Ale co to ma do rzeczy w ogóle?
Czy polityka RAŚu w ogóle zakłada jakieś zwracanie majątków niemcom?
Na pewno by się Wam Pińsk czy Baranowicze bardziej przydały niż taka Königshütte czy Beuthen :D Oj tak.
Na pewno też bardziej przydałby nam się Berlin niż Kraków.
Myślę, że zrozumiałeś aluzję...
Żydzi też zostali nielegalnie wymordowani i wysiedleni, a wiesz dlaczego nie jestem za zwracaniem im tych majątków?
Za komuny prawie wszystko zostało upaństwowione, po jej upadku ktoś za uczciwie zarobione pieniądze kupił sobie mieszkanie/kamienice czy coś tam. Z jakiej racji tej osobie ma być coś odbierane skoro nie ma nic wspólnego z przymusowym oddawaniem majątu państwu.
To samo się tyczy majętności twojej rodziny we Lwowie, moja rodzina też miała tam mieszkanie, zakład fryzjerki. Ale czy to upoważnia ich do wjezdżania tam i odbierania siłą tego ludziom którzy nie mają nic wspólnego z pozbawianiem tych włości poprzednich właścieli?
Taka zjebana jest historia i trzeba się z nią pogodzić. I ta nieszczęsna "autonomia" Śląska nie ma z tym nic wspólnego i zanim zacznie się szczekać powinno się przynajmniej zorientować o co tak właściwie chodzi.
Chcesz powiedzieć że to kłamstwo, że Śląsk nie podnosił węglem i stalą RP z kolan po wojnie?
Ale 'za darmo' podnosil?
Ta sama ludność, która parę miesięcy wcześniej głosowała na partię Hitlera, kochała go i zgadzała się z nim w 100%, oraz zezwalała na wszystko co wyczyniał.
A wiesz co to totalitaryzm, faszyzm? Wiesz że za krytykę ówczesnego systemu i władzy ginęli rodowici Niemcy, że społeczeństwo było zastraszone i po dojściu Hitlera do władzy o niczym tak naprawdę nie decydowało?
Ale lepiej wszystkich wrzucić do jednego worka.
Czy polityka RAŚu w ogóle zakłada jakieś zwracanie majątków niemcom?
Nigdy nie słyszałem o tym. Ani o czymkolwiek podobnym :)
Ale 'za darmo' podnosil?
A cena była adekwatna do poświęceń?
Czy za nie należy się nam pozycja w której, jak widać, jesteśmy wzgadzani przez resztę społeczeństwa. Wszyscy uważają nas za nierobów i wywrotowców, nie-polaków którzy tylko robią burdy (jak nie dostają pieniędzy za pracę albo są zwalniani bez programów pomocowych)?
Gofer tam cicho siedz, bo wszyscy dobrze wiemy, ze Sosnowiec to najbardziej wysunieta na polnoc dzielnica Warszawy :)
A wiesz co to totalitaryzm, faszyzm? Wiesz że za krytykę ówczesnego systemu i władzy ginęli rodowici Niemcy, że społeczeństwo było zastraszone i po dojściu Hitlera do władzy o niczym tak naprawdę nie decydowało?
Taki z Ciebie historyk, a nie wiesz, że Hitler koniecznie chciał dojść do władzy w sposób legalny/ normalny.
[138] też zwrócił bardzo dobrą uwagę.
Opowiem taki przykład matematyczki która przygotowywała mnie do matury.
Ogólnie jest rodowitą Krakuską ale z jakiś bliżej nieznanych mi powodów posiadają ziemię na Pomorzu (prawdopodobnie kupili je po 89'). I co? Pewnego pięknego dnia przyjechała rodzina niemców i propozycją by się dogadać. Bowiem były to tereny rodzinne ów niemców i umowa wyglądała tak:
nikt nikogo nie będzie ganiać po sądach, siłą wyrzucać ani odkupywać. Po prostu zaproponowali że czy jeśli będą mogli postawić sobie swojego kampera na pare tygodni co lato na tej działce (która jest całkiem duża) to oni będą ich też zapraszać do niemiec i gościć ich w swojej posesji. Nie to nie, zwijają manatki i wracają do Rzeszy. Ale rodzina matematyczki przystała na propozycję.
I co? Przyjaźń kwitnie od lat i każda strona jest zadowolona.
Czasem można pomyśleć o bardziej ludzkich (chodź nie wiem czy to dobre slowo w tym wypadku) rozwiązaniach niz ciągłe szczekanie i wymachiwanie szabelką kto co było czyje kiedy.
Taki z Ciebie historyk, a nie wiesz, że Hitler koniecznie chciał dojść do władzy w sposób legalny/ normalny.
Eee, przecież doszedł legalnie do władzy. I co z tego? Odkryłeś Amerykę? :D
To że jego partia miała poparcie i że on zdobył legalnie pozycję oznacza że wszyscy w nastęnych latach go popierali?
Nie nie jestem historykiem. Ty, jak widać, tym bardziej.
Uważasz że każdy Niemiec z okresu II wojny i kilku lat przed to nazista dlatego że NSDAP i Hitler zaczynali w miarę pokojowo?
Mistrz dedukcji i analizy.
ed: Tak swoją drogą, do mądralińskich po przejściach- moją rodzinę ze strony ojca wyrzucono z Warszawy a rodzina od strony matki pochodzi z Kresów. Też mieliśmy tam ze dwie kamienice i jakiś niewielki dom. I co z tego?
Jj - już też nie usprawiedliwaj tak narodu niemieckiego bo Hitler akurat miał bardzo duże poparcie. A spowodowane było to tym że wyciągnął Niemcy ze sporego doła, a jak wiadomo tego typu sytuacje najlepiej sprzyjają wszelakim ugrupowaniom nacjonalistycznym.
Oczywiście nie bronię tutaj niektorych kretyńskich wypowiedzi, bo sam nadal nie wiem co to ma do RAŚu.
Śląsk przed wojną był w części niemiecki a w części polski.
I trudno się dziwić niektórym niemcom że czują nostalgię do tym ziem, tak samo jak się nie dziwie kresowiakom których wysiedlono.
Mam w dupie, czy go później popierali, czy go nie popierali. Istotne jest to, że ten naród wybrał człowieka, który napisał "Mein Kamp" i za to nic już im się nie należy.
I jeszcze raz zaakcentuje - dopuszczenie człowieka do władzy, który napisał coś takiego i oni o tym doskonale wiedzieli.
I jeszcze raz zaakcentuje - dopuszczenie człowieka do władzy, który napisał coś takiego i oni o tym doskonale wiedzieli.
No i co z tego? Mamy obsypać ich atomówkami czy coś? Cały czas nie wiem co to ma do rzeczy, cały ten wątek Hitlera i przesiedleń...
już też nie usprawiedliwaj tak narodu niemieckiego bo Hitler akurat miał bardzo duże poparcie. A spowodowane było to tym że wyciągnął Niemcy ze sporego doła, a jak wiadomo tego typu sytuacje najlepiej sprzyjają wszelakim ugrupowaniom nacjonalistycznym.
Absolutnie tego nie robię. Ale nie każdy Niemiec był zły. Wielu ginęło i cierpiało pod rządami nazistów.
Wciskanie wszystkim plakietki ze swastyką jest niezdrowe dla sąsiedzkich relacji.
To tak jakby każdemu ze wschodnim akcentem przytykać- "co, też wycinałeś Polaków w pień"?
Istotne jest to, że ten naród wybrał człowieka, który napisał "Mein Kamp" i za to nic już im się nie należy.
A ŻYDZI ZABILI JEZUSA!!!!!!111one!eleven!!!!
Daj spokój, to po prostu śmieszne. I sprecyzuj- mamy zabić wszystkich Niemców czy Austriaków? Bo nie wiem co gorsze- naród który go wydał czy wybrał.
Rozumiem że za Stalina plujesz każdemu Gruzinowi w twarz?
Też nie wiem co to ma do tematu. Zresztą- idę już. Może jutro zerknę jak będzie większość w szkole.
A cena była adekwatna do poświęceń?
Nie wiem, ciezko mi to oceniac. Natomiast wiem z doswiadczenia, ze Slask pod wzgledem gospodarczym, infrastrukturalnym, zarobokowym etc. na tle reszty Polski zle nie stoi. Dziwie sie wiec skad to poczucie krzywdy.
To tak jakby każdemu ze wschodnim akcentem przytykać- "co, też wycinałeś Polaków w pień"?
wlasciwsze byloby pytanie tez byles wycinany w pien.?
Ehhh.....
Zapytam w ten sposób :
Jaki zakres autonomii chcecie uzyskać ? Taki sam zakres jak to było przed wojną ?
Czy potrzeba autonomii wynika wyłącznie z tego, że czujecie się wyzyskiwani przez resztę kraju ?
Czy czujecie się jeszcze Polakami ?
Poza biciem piany i obrzucaniu się jakimiś sloganami do tej pory nie wiemy nic.
Belert=> przy zakładaniu że jesteśmy Niemieckimi separatystami jednak moja wersja była by zgodna.
A- żeby sprecyzować. Mówiąc o akcent nie chodziło mi o polaków ze wschodnim akcentem.
Nie wiem, ciezko mi to oceniac. Natomiast wiem z doswiadczenia, ze Slask pod wzgledem gospodarczym, infrastrukturalnym, zarobokowym etc. na tle reszty Polski zle nie stoi. Dziwie sie wiec skad to poczucie krzywdy.
To że gospodarczo możemy być włożeni między średnią krajową jest właśnie tragedią i porażką, świadectwem nieudolności rządzenia i niedbałości o ten przemysłowy region. Jego potencjał na przestrzeni lat został zmarnowany.
Konradzie=> polecam przeczytać projekt Statutu Organicznego.
Nie będę wszystkiego wklejał, tylko drugi artykuł:
Śląskie Województwo Autonomiczne stanowi nieodłączną część terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
Tyle jeśli chodzi o 'bratanie się z Niemcami'
http://autonomia.pl/download/statut_organiczny.pdf
Pomysl autonomii uwazam za poroniony, bo nie wiem dlaczego jeden region mialby nagle dostac duzo wieksze przywileje od innych. Ktos z was jest w stanie podac choc jeden powod, dla ktorego Slask mialby zostac w ten sposob wyrozniony?
Natomiast zastanawia mnie jedno: jesli nie czujecie sie Polakami, to dlaczego NIE chcecie do Heimatu? Przeciez to nienormalne.
Ptosio=> Zaczynając od tego że najpierw w '38 a potem w '45 zostaliśmy jej pozbawieni najpierw przez faszystów a potem komunistów?
Natomiast zastanawia mnie jedno: jesli nie czujecie sie Polakami
A kto nie czuje się Polakiem?
Dlaczego w społeczeństwie pokutuje taki ciemny pogląd? Albo Polak, albo Niemiec? Nie ma niczego pomiędzy. Albo czegoś zupełnie innego?
Jestem Ślązakiem, czuję się Polakiem. Po części popieram ruch autonomii Śląska, bo jestem zmęczony nieudolną, wręcz antypolską postkomunistyczną władzą, która Polską rządzi. Do tego całe zastępy urzędników. To wszystko siedzi na narodzie jak zwykły pasożyt na organizmie. Czasem mi się wydaje, że jedyny ratunek to zdecydowane odcięcie się od tej zarazy. Tutaj powstaje pytanie. Czy patriotą jest ten, kto nie godzi się na taki stan rzeczy i wyjeżdża, lub przyłącza się do ruchów autonomicznych, czy ten kto świadomie, lub nie daje się doić i niszczy swój i narodu potencjał. Choć czuję się patriotą, nie wierzę już w "odrodzenie" Polski.
Moje trzy grosze - to samo już napisałem w innym wątku, pozostaje mi tylko przekopiować:
No to od razu oddzielmy sobie dwie sprawy - autonomii Śląska i (to czego się czepiam i będę czepiał) faux paux prezesa, czyli brnięcie w "skrót myślowy" Ślązak=zakamuflowany Niemiec.
Osobiście jestem przeciwnikiem czegoś takiego jak autonomia Śląska, nawet w tak ograniczonym stopniu jak proponuje to RAŚ (choć miało by to jeden zasadniczy plus - nie trzeba by było łożyć na wyjątkowo rozbuchane górnicze emerytury ;)). Natomiast pierdolenia Kutza nie mogę wręcz słuchać. Zaznaczam tutaj, że ruchy separatystyczne na Śląsku, to (IMO) nie jest jakiś szczególnie duży problem. RAŚ istnieje ładnych kilka lat z hakiem i nic nie wskórał, sądy zdaje się uparcie odmawiają rejestracji tego związku i kilku innych. Na żadną autonomię szans nie ma i nie będzie - trzeba by zmieniać konstytucję. Warto też zaznaczyć, że ten cały RAŚ działa zgodnie z literą prawa i zasadami demokracji- to nie są jakieś bojówki. Podkreślę jeszcze raz - IMO mrzonki niektórych mieszkańców Śląska o autonomii to nie jest problem, którym trzeba się jakoś szczególnie zajmować - to nie Quebec w Kanadzie, "kraj basków" w Hiszpanii, czy wiecznie sprawiająca problemy Irlandia Północna. Znajmy miarę mocium panie :)
Natomiast jako Polak nie godzę się na straszenie ludzi Niemcami, na jakieś antyniemieckie fobie, na odmawianiu Ślązakom patriotyzmu, polskości i co tam jeszcze prezes stworzył w swoim ograniczonym, wąskim umyśle. Jak ktoś ma polskie obywatelstwo = dla mnie Polak, nawet jeśli tu przyjechał z jakiegoś wyjątkowo odległego kraju całkiem niedawno. Nie mogę ścierpieć jak Kaczyński swoimi idiotycznymi wypowiedziami napuszcza ludzi na siebie, wywołuje jakieś awantury, wypowiada się z pozycji autorytetu kto jest patriotą, a kto nie jest. Ślązak jest mi bratem i rodakiem i zawsze nim będzie, pomimo tego, że nie podzielam jego marzeń o autonomii i wyjątkowym traktowaniu :). Chyba dość jasno wszystko wyłożyłem ?
problem w tym ze sami odmawiają sobie polskości. zaznaczają wyraźnie nie czuja sie POLAKAMI ani Niemcami.
ps. jest gdzieś cały tekst JK dotyczący sprawy ?
ps. jest gdzieś cały tekst JK dotyczący sprawy ?
Sztabowcy PiS tworzą już nową wersję - co oby można było wyłapać oczywiście zupełnie inny kontekst tej wypowiedzi
Przecież już mówiłem, że ślunzoki to podludzie, jedzo wengiel i wykluwajo się w kopalniach.
To że gospodarczo możemy być włożeni między średnią krajową jest właśnie tragedią i porażką
Tak jak myslalem; nie masz pojecia o tym jak Slask wyglada na tle reszty kraju. Spojrz chocby na raporty placowe w podziale na wojewodztwa.
Zdecydowanie najlepiej rozwinięta infrastruktura drogowa w porównaniu z resztą Polski również nie jest bez znaczenia.
r_ADM=> pytasz czy moją ukrytą pasją są raporty regionalne, zestawienia płac i tego typu sprawy?
Nie nie są. Nie interesuje mnie to i nie mam zamiaru na ten temat dyskutować bo się na tym po prostu nie znam a przede wszystkim- nie ma to znaczenia dla wątku.
Jak ma się porównywanie Śląska do innych województw w kwestii jego autonomii? A jeśli chodzi o wspomnianą przeze mnie gospodarkę- co ma nieudolne zarządzanie i krótkowzroczność do sytuacji w Wielkopolsce czy Pomorzu? One też są na takiej drodze jak Śląsk?
Obojętnie czy plasujemy się w środku czy w czołówce- w obu przypadkach mogło być zdecydowanie lepiej. A że w innych województwach mogło by być jeszcze lepiej niż tu? Zapewne.
Kibicuję obywatelskim projektom, samorządności i zbiorowej odpowiedzialności za regiony w całej Polsce.
Ja nie mówię, że się bratacie z Niemcami ... ot chciałem zapytać kim się bardziej czujecie : Ślązakami czy Polakami ?
Ja się czuje Polakiem, ale Śląsk jest mi bliski. Jeśli "autonomia" miałaby polepszyć moją sytuację, to dlaczego mam być przeciw?
Konrad=> jestem Polskim Górnoślązakiem. Są Niemieccy Górnoślązacy. Są i też tacy, choć na wymarciu, którzy nazywają siebie po prostu Ślůnzokomi.
Nie wiem dlaczego kwestia tożsamości jest przez wszystkich tak rozdrapywana. Autonomia to ruch tak samo polityczno-gospodarczy co społeczny.
ed: jest też wielu, a raczej większość, zwykłych polaków. Trudno się dziwić sytuacji zagubienia poczucia regionalnego patriotyzmu przez tylu ludzi.
Zaczynając od ludzi którzy wyemigrowali do Niemiec, przesiedleńcach ze wschodu (u dziadków nie śpiewano Śląskich szlagierów tylko "Gdzie śpiewem cię tulą l budzą ze snu? Tylko we Lwowie!") i działaniach komunistów skończywszy- trochę tych ciosów było.
Trudno było po wojnie to pielęgnować gdy władza polowała i mordowała ludzi walczących z Niemcami. A obnoszenie się ze związkami, sentymentem do nich? Już się rwali.
Nawet jeśli cały ruch autonomiczny jest z góry skazany na niepowodzenie- i tak to najlepsza rzecz jaka się tu dzieje od wielu, wielu lat.
.:Jj:. - ok, ale skoro nie interesuja cie gospodarcze fakty i nie chcesz o nich rozmawiac to nie dziw sie, ze inicjatywa, ktora popierasz traktowana jest niepowaznie. Bo sorry, ale niepowazne jest podejscie frukty od panstwa chcemy zbierac, ale rzadzic (i wydawac) bedziemy sami.
Konrad ---> spytaj Katalończyka czy czuje sie w pierwszej kolejności Katalończykiem czy Hiszpanem.
Naprawde tak trudno pojąć, że są regiony w wielu róznych krajach, które kultywuja swoją tożsamość i stawiają ją na pierwszym mijescu? Śląsk tak często zmienial swoje granice, że zdziwiłbym się gdyby rdzenni Ślązacy z dziada pradziada potępiali swoją własną historię, odżegnując sie od więzi z innymi nacjami, które miały niebagatelny wpływ na to kim sa obecnie.
Nie jestem Ślązakiem, ba - byłem tylko rtaz w tamtych regionach - ale orientuję się w historyczno-społęcznych zaszłosciah regionu na tyle, by nie odbierac im prawa do decydowania kim się czują.
A już na pewno nie będzie o tym decydował jeden z drugime politykiem, którey patrzy na ten region jedynie przez pryzmat kopalni.
r_ADM=> a co złego jest w tym że zapracowane pieniądze* chce się wydawać samemu? Przecież one są dla regionu. Czy to złe że będą wydawane na miejscu a nie z centrali?
* Poszukam jednak tych raportów. Może jednak faktycznie cała Polska dopłaca do leniwego Śląska który nie zapełnia Skarbu Państwa.
<i>Zaczynając od tego że najpierw w '38 a potem w '45 zostaliśmy jej pozbawieni najpierw przez faszystów a potem komunistów? </i>
Tak jak i cala Polska. Biegu historii nie zawrocisz, II RP byla panstwem o zupelnie odmiennej strukturze narodowosciowej i musiala dzialac przy innej sytuacji w polityce miedzynarodowej, totez zeby utrzymac to w calosci trzeba bylo uciekac sie do roznorakich autonomii i innych wynalazkow. Teraz to juz nie te czasy i wciaz nie rozumiem, czemu to mialoby dawac DZIS Slaskowi jakies szczegolne prawa.
Slask zadnych praw do specjalnego, uprzywilejowanego traktowania moim zdaniem nie ma, a jesli z kolei chcecie zrobic z Polski panstwo federalne, to musicie przekonac do tego ogromna wiekszosc Polakow i zmienic konstytucje.
<i>
Dlaczego w społeczeństwie pokutuje taki ciemny pogląd? Albo Polak, albo Niemiec? Nie ma niczego pomiędzy. Albo czegoś zupełnie innego?
</i>
No to jest, czy nie ma? Slyszalem juz kilku Slazakow okreslajacych sie jako narod, a to chyba wystarczajaca przeslanka by uznac, ze narodowosci polskiej sie wypieraja (oni sie wcale tego wypierania wypierac nie chca:p). Co ich zatem niby mialoby trzymac w Polsce?
Polska istnieje tylko dlatego, ze zamieszkuja ja ludzie CZUJACY sie Polakami. Jesli ktos sie Polakiem nie czuje, to chyba oczywiste, ze majac do wyboru przynalezenie do Niemiec, niepodleglosc i przynalezenie do Polski wybierze jedna z dwoch pierwszych opcji - inaczej musialby byc chory na umysle. To nie zarzut, po prostu intryguje mnie czemu ktos, kto sie polskosci wypiera jednoczesnie zarzeka sie, ze chce do Polski przynalezec.
Moze mi ktos wyjasni bo na lekcji historii musialem przysnac; kiedy dokladnie wytworzyl sie narod slaski? Czy jak Piastowie tam rzadzili to juz byli slazacy czy mieszanka Niemcow i Polakow? A moze Slazacy byli tam od tysiecy lat? Jeszcze przed Wandalami?
Starajac sie spojrzec na ten caly RAS z osoby trzeciej i Jj jako czlonka(?) tego ruchu to pojawia sie usmiech na twarzy. Zero konkretow, puste dyrdymaly. Generalnie grupce ludzi marzy sie dorwac do zloba, ot co.
Niektorych pradziadkowie to teraz w grobach sie musze przewracac kiedy to wnuczek pisze narodowosc slaska zamiast Polska :/.
@Devilyn Czasem można pomyśleć o bardziej ludzkich (chodź nie wiem czy to dobre slowo w tym wypadku) rozwiązaniach niz ciągłe szczekanie i wymachiwanie szabelką kto co było czyje kiedy.
Ale jedno z drugim nie ma nic wspólnego. W swoim przykładzie mówisz o prywatnym porozumieniu się pomiędzy obywatelami, co jest czymś zupełnie innym, niż porozumienia między państwami, które nieodwołalnie obowiązują wszystkich bez wyjątku (tak działa zasada równości wobec prawa).
A "szczekanie i wymachiwanie szabelką" to normalna polityka. W niej nie ma sentymentów.
@.:Jj:. - Wiesz że jakby ktoś się uparł to by mógł Cię pozwać za nazwanie RAŚu faszystowską grupą? Nie było to mądrzejsze od wypowiedzi Jarka.
Nie musiałby się upierać. To jest publiczne znieważenie poprzez przypisanie czynu zakazanego. Ignorancja znieważającego nie jest w tym przypadku żadnym usprawiedliwieniem, więc nawet bylaby całkiem spora szansa na wyrok skazujący.
@Murinio Jj nawet zgodnie z literą prawa nie ma czegoś takiego jak narodowość śląska
Dlaczego niby nie? Wyrażenie "narodowość" jest używane wymiennie z wyrażeniem "pochodzenie etniczne". Narodowość to nie to samo, co obywatelstwo.
Jeśli chcecie większej władzy samorządów w drodze administracyjnej, to niech wasi posłowie to forsują w parlamencie, prowadżcie do debaty publicznej, a nie wymyslacie jakies autonomie.
Ale właśnie postulaty RAŚ to jest dążenie do debaty publicznej, mającej na celu zwiększenie niezależności regionalnej (w całej Polsce, nie tylko na Śląsku). "Debata publiczna" to nie bicie piany udającej działania, jak to na ogół bywa, tylko omawianie konkretnych rozwiązań polityczno-gospodarczych. RAŚ proponuje zwiększenie federacyjności, a reszta sił politycznych najwyraźniej to ignoruje.
Moze mi ktos wyjasni bo na lekcji historii musialem przysnac; kiedy dokladnie wytworzyl sie narod slaski? Czy jak Piastowie tam rzadzili to juz byli slazacy czy mieszanka Niemcow i Polakow? A moze Slazacy byli tam od tysiecy lat? Jeszcze przed Wandalami?
To jest taka sama ludnosc naplywowa jak ta przybyla na Slask po roku 45. Tyle ze ci przybyli wiek wczesniej i sie poczuli teraz rdzenna ludnoscia. Rdzenni mieszkancy Slaska to przebywaja obecnie na ogol w Niemczech.
Ci dzisiejsi "Slazacy" to potomkowie Polakow ktorzy przybyli glownie w XIX wieku w poszukiwaniu pracy. A skoro pracodawcy mowili po niemiecku to i oni musieli w jakims stopniu tego jezyka sie nauczyc. A ze ludzie prosci i niewyksztalceni to byli to i podlapali pare slow wlaczajac je do swego jezyka i tworzac lamane niewiadomoco polsko-niemieckie. No i mamy wspaniala starodawna gware regionalna tworzaca folkloryt lokalny.
Po 89 czesc z nich pozmieniala nazwiska na niemiecko brzmiace, oraz uznali sie za mniejszosc niemeicka, ich przodkowie walczacy o swoja polskosc pewnie sie w grobie przewracaja. Przykladowo Swierszcz zmienil zapis na cos w stylu Schwiersh. Ogolnie fonetycznie "niemiecko" brzmiace w stylu infantylno-smiesznym.
Jednak spora czesc pamieta, ze jest Polakami nadal.
Obecnie ci cali Slazacy stanowia mala czesc mieszkancow Slaska, nawet na Gornym Slasku o reszcie nie wspominajac. Ten caly RAS poza swoimi czlonkami i Kaczynskim chcacym wywolac kolejne fobie w celach politycznych nikogo nie obchodzi w praktyce tutaj.
Co do systemu federacyjnego. Wzorowac sie chca na Niemczech gdzie ma to swoje glebokie podloze i uwarunkowania a w polskich realiach byloby zapewne jedynie tworzeniem kolejnej nadbudowki urzednikow zyjacych z panstwowego garnuszka. Jakos nie widze by system federacyjny byl tak strasznie powszechny na swiecie.
Istniejacy w Polsce obecnie system administracyjny jest jaki jest i to nie on powoduje odplywanie pieniedzy z bogatszych rejonow do biedniejszych. Zmienic przeplyw tych funduszy mozna bez tworzenia kolejnych urzednikow. Jednak tego rodzaju wewnetrzne regulacje sa stosowane nie tylko w Polsce i nie tylko w ramach regionow. Rownie dobrze mozna zlikwidowac wszelkiego rodzaju zasilki i pomoc spoleczna. W koncu to tez lozenie bogatszych na biedniejszych, jedynie nie w skali regionow a juz pojedynczych ludzi. Wiec zapewne RAS by sie tutaj dogadal z JKM i tez to wsparcie polikwidowal?
No moze zle sie wyrazilem wiec poprawie. Jakie korzenie etniczne maja slazacy?
- Rozumiem ze nie Polacy.
- Jesli slowianie to ktorzy? Polanie, Czesi, Morawianie czy Vistulanie? Generalnie wychodziloby na grupe mieszana Polan i Morawian czyli Slezan ale wtedy tez dylemat co wpisac, Polak czy Czech?
- No to moze Niemcy? Po utracie slaska zwiekszyla sie liczba nowo naplywowych Germanow na te tereny wiec moze obecni Slazacy powinni wpisac Niemiec skoro Polak im tak w gardle staje.
- Jeszcze jest opcja ze to pozostalosci Wandalow co to do Kartaginy powedrowali ale skoro ich tak malo ostalo sie to pewnie raczej nie przejdzie.
No a skoro zadna z powyzszych opcji nie pasuje dumnym ideowo Slazakom zawsze moga poszukac swoich korzeni w ludach zyjacych na tych terenach znacznie wczesniej w rubryce narodowosc wpisac sobie NEANDERTALCZYK!!!!.
Jakby nie patrzec wpisywanie w rubryce narodowosc lub pochodzenie etniczne slowa SLAZAK jest naduzyciem i tak naprawde to brzmi raczej smiesznie. Sztuczny twor.
Nie musiałby się upierać. To jest publiczne znieważenie poprzez przypisanie czynu zakazanego. Ignorancja znieważającego nie jest w tym przypadku żadnym usprawiedliwieniem, więc nawet bylaby całkiem spora szansa na wyrok skazujący.
Normalnie z niecierpliwością czekam na pozew, już dzwonię do dobrego prawnika...Ale i tak mam nikłe szanse, naród ślunski mnie ukamienuje, musze omijać południe szerokim łukiem...
O kur*a...Wy naprawdę jesteście fanatykami, prawie jak JK albo gorzej...
Qverty, widze, ze wciaz sie kompromitujesz. Te 7701 debilnych postow nic cie nie nauczylo?
Czy jak Piastowie tam rzadzili to juz byli slazacy czy mieszanka Niemcow i Polakow?
Musisz pamietac, ze na Slasku wydzielila sie odrebna linia Piastow Slaskich, ktorzy choc pochodzili z tego samego rodu nie czuli sie Polakami. Ba, niektorzy ponoc nawet nie mowili po polsku.
Murinio=> do dyskusyjnego dna dobiłeś zanim wątek rozwinął się do dwudziestu postów. Jedynce co robisz to wciąż uparcie po nisz szorujesz.
Co jest śmiesznego w zamieszczonym w obrazku tekście? Pokażesz mi parafię z orkiestrą której członkowie biegle posługują się językiem niemieckim i polskim? A jeśli nawet by taka była- co w tym śmiesznego że ktoś mówiącym innym językiem kocha Polskę lub czuje się z nią mocno związany?
Tak Cię śmieszy własna ignorancja i niewiedza? Jedyne co potrafisz wnosić do wątku to bzdury i kolejne dowody na swoją głupotę. Darowałbyś sobie już te pajacowanie, naprawdę.
Qverty™=> myślałem że jesteś trochę mądrzejszy.
Pomówienie określonej grupy ludzi to przestępstwo, w niektórych przypadkach ścigane z urzędu przez Państwo Polskie.
Przeczytaj sobie art. 212 Kodeksu Karnego a potem się śmiej. Jeśli myślisz że możesz sobie pisać co chcesz, jeśli myślisz że jesteś anonimowy i jedyne co się może stać to odjęcie punktu przez Soula to poczytaj i przemyśl to jeszcze raz.
Normalnie z niecierpliwością czekam na pozew, już dzwonię do dobrego prawnika...Ale i tak mam nikłe szanse, naród ślunski mnie ukamienuje, musze omijać południe szerokim łukiem...
O kur*a...Wy naprawdę jesteście fanatykami, prawie jak JK albo gorzej...
Co ma 'naród Śląski' do prawa obowiązującego w całym kraju? Wytłumaczysz to? I uważasz że oburzenie jeśli ktoś bezkarnie nazywa kogoś faszystą jest fanatyzmem? Operujesz terminami których nie znasz i starasz się odgrywać wszystko wiedzącego cwaniaka.
Po prawnika nie dzwoń. Jak już to po niego zadzwonią i zapłacą z kredytu Twoi rodzice.
Pozostałych kilka ostatnich postów już jest lepszych, ale szczerze? Odechciewa mi się już tego troszkę.
Jeśli ktoś naprawdę się tym zainteresował to polecam poczytać przynajmniej o historii ostatnich dwóch wieków południa i zachodu Polski, przeczytać statut autonomii i historię RAŚu. Zobaczyć Tryptyk Śląski czy troszkę doinformować się poprzez obejrzenie "Dwugłowego smoka".
Widzę że dużo osób chce o tym dyskutować jednocześnie przyznając się (żeby na początku i przed krytyką czy wyśmiewaniem...) że nie ma o temacie pojęcia.
A z jakiej racji mają mieć? Po burzy wywołanej przez Kaczyńskiego (który swoja drogą jeszcze bardziej brnie w bagno co mnie niezmiernie cieszy) i szczątkowych informacjach na kilku portalach konfrontują ideę autonomii o której pierwszy raz słyszą z nieprawdziwym i krzywdzącym obrazem współczesnego Śląska i zamieszkującej go ludności.
Nic dobrego z tego nie wyjdzie. Szczególnie jeśli w 'dyskusji' biorą górę zawiść, złośliwość i ignorancja oraz tendencja do szufladkowania wszystkiego co się da w ciasnych i niepasujących ramach społeczno-kulturowych.
Ale i tak zapewne wszyscy będą to mieli w dupie i pozostaniecie na poziomie Sahary i Neandertalczyków.
Ciszę się że za parę dni temat ucichnie i z powrotem dyskusje będą się obracały w tym bagnie jakim jest współczesna polityka w tym pięknym kraju.
Może kiedyś dzięki ciężkiej pracy i odrobinie szczęścia przyjdzie taki czasu w którym nie będziemy musieli szukać ani akceptacji ani przyklasku przy podejmowaniu decyzji o własnej drodze, jakkolwiek niepraktyczna, anachroniczna i głupia by się teraz niektórym nie wydawała.
Tschüss!
Jj -> to, że masz kij w dupie wcale nie znaczy, że automatycznie masz rację.
Jj -> die Sie in Ihren Arsch stecken bedeutet nicht, dass automatisch hast du recht.
Weil du ein Stock am Arsch gesteckt hast, das bedeutet nicht, dass du die Recht hast Loon.
Gehe zu trinken
Murinio co ty z tym niemieckim? Mały procent Ślązaków zna niemiecki(jak i reszta Polski), a głównie godają po śluńsku.
A sztyl to wraź se sam do rzici.
Maziomir <- lol :)
ucz się językow głąbie - tic tac toe ci pomoże - verpiss dich
http://www.youtube.com/watch?v=j_zVkbFegFg
btw. geh trinken
Murinio co ty z tym niemieckim?
Jeśli nie ma się absolutnie niczego do powiedzenia to się uderza takie rzeczy. Świadczy to nie tylko o braku klasy czy elementarnej wiedzy ale o zwykłym prostactwie.
Zagranie pokroju rzucania ryżem w turystów z dalekiego wschodu.
Nie jestem prostakiem, płakałem na Titanicu.
jesteś tak samo zabawny jak trzeźwy
Mieszkam na Śląsku i zaczyna mnie mocno wqrwiac to co dzieje sie np w Śląskiej tv. Odpalam program i słysze pierdolony szfabski język którego nienawidze tak samo jak węgierskiego bełkotu.
Czuje sie Polakiem i nim zostanę na zawsze, grupa zidiociałych ekstremistów ze szfabskim pochodzeniem 7 wody po kisielu, mysli ze uciuła troche Ojro na tym dilu. Wszyscy bowiem wiedzą ze Śląsk dostarcza mase żetonów do skarbu państwa z tytułu działających tam firm przemysłowych. Słusznie zresztą wydaje im sie ze autonomia i niepodległość Śląska polepszy im wegetację. Pamiętajmy jednak ze nasi dziadkowie z całego kraju walczyli o Jedną POLSKĘ i tego się trzymajmy, autonomia Śląska bedzie niczym innym jak strzałem w kolano i udowodni tylko ze wystarczy zostawic ten kraj na kilkadziesiąt lat w spokoju a sam sie rozmontuje na kawałki.
Sorki za błędy nie jestem trzeźwy, serce dyktuje a wiadomo ze tylko pijany powie ci prawde.
7 56 i już nawalony . eh ten to pożyje
Jak tam JJ, wodzionka z wynglem zjedzona?
[189] To to nic - jak byłem w Żabnicy, to co poszedłem do sklepu, to stała ta sama ekipa naje78&** górali :D
Poszedłem o 19-20 pili, poszedłem na drugi dzień kilka minut po 6 rano (!), a ci znowu (albo nadal) stali i pili :D
Maziomir - (177) w średniowiecznej Polsce nie istniało pojęcie przynależności narodowej, pojęcie narodu powstało dopiero w XVII, liczyło się pokrewieństwo, solidarność korporacyjna (np. wspólne tłumienie buntów polskiego chłopstwa przez niemieckich i polskich feudałów), zależności feudalne itp. dlatego nasz kraj był królestwem czyli przynależał do konkretnej osoby, po wygaśnięciu linii mógł należeć nawet np. do króla Anglii
Dopiero za Kazimierza wielkiego powstało pojęcie Corona Regni Poloniae i oznaczało, że państwo nie jest własnością króla, określało także ziemie, które stanowiły niezbywalną własność "korony" w tym ŚLĄSK i pomorze gdańskie.
Tak więc pisanie np. że Henrykowie nie czuli się polakami jest błędne traktowali swoje ziemie tak jak Jagieło traktował koronę po objęciu tronu, czyli jako szansę dla rozwoju swojej dynastii i tyle.
Tylko bez bicia piany, nie jestem alkiem ani menelem, wróciłem z nocnej zmiany i strzeliłem 2 piwa na sen. Prosze nie tworzyć etykiet.
A tak juz zupełnie serio . czytając te watek utwierdzam sie w przekonaniu ze JK ma racje.
Kuc -Kutz w tv uzywa sformułowania >wolny Śląsk< . czyli co okupowany?
wyżej kolega przekonuje że Niemcy w czasie wojny nie byli tacy źli> my to wiemy szczególnie ci z NRD, same antyfaszysty pozostali grali w orkiestrze (przeciwlotniczej).
sion >> zachęciłeś idę a pifo
rvc : ja moge poiwedziec ze dla mnie jestes de..... co wiecej ktos to potwierdzi ale ....czy z tego wynika ze jestes de....?Otoz to sa moje subiektywne odczucia.I to ze kiedys ktos cie widzial jak tanczyles nago nad jeziorkiem oznacza ze jestes de...?
Ofc to przyklad.
rvc=> jeśli prośba by całej ludności cywilnej nie nazywać z góry nazistami jest umniejszaniem win narodu niemieckiego to faktycznie możesz sobie podać z Jarosławem ręce. Czy poza krzykaczami ktoś tu wspomniał w kwestii autonomii o Kutzu jako nieomylnym przwodniku?
czyli co okupowany?
Inaczej nie potrafisz zinterpretować tego stwierdzenia?
Po co w ogóle tu piszesz? Naprawdę interesuje Cię ten temat, czy po prostu jest wzmianka o Kaczyńskim więc trzeba się porozpychać?
.:Jj:.nie masz racji, skoro za jedwabne, pogrom kielecki, uważa się, że my jako Polacy nie zdaliśmy egzaminu w kwestii antysemityzmu, to dlaczego nie wrzucać wszystkich niemieców do jednego wora pod nazwą naziści? tym bardziej, że społeczeństwo niemieckie oddało całą władzę hitlerowi dzięki referendom?
.:Jj:. > jak mam inaczej interpretować słowa gościa który zmienił nazwisko z polskiego na niemieckie i mówi o wolnym śląsku ?
Zagrożeniem przy tworzeniu precedensu z narodowością Sląska i autonomią jest że wykorzystają ją osoby pokroju Kuca. JK odniósł sie do tej części Ślązaków.Zaprzeczysz że są środowiska dążące do przyłączenia śląska do Niemiec?
kolega ksips argumentuje autonomie, wykolegowaniem śląska przy rozdziale meczów EURO 2012
>Po co w ogóle tu piszesz? Naprawdę interesuje Cię ten temat, czy po prostu jest wzmianka o Kaczyńskim więc trzeba się porozpychać?<
Zaczyna się :P
Nie argumentowałem tego EURO - to był przykład naszego "poczucia krzywdy", bo tak naprawdę i przede wszystkim chodzi o kasę (2012 to tylko kolejny kamyczek do całego wiadra kamieni które chcą się wysypać) :P
A ja dalej czekam na jakies dane na temat tego jak to Warszawa utrzymuje Slask od 50 lat :)
