Music Master: Chopin dla każdego pierwszoklasisty
Pewnie kolejny żart :P
Serio ? Ministerstwo Infrastruktury chce we wrześniu wręczyć ponad 300 tysiącom pierwszoklasistów netbooki.
Jednak nie żart. W sprawie laptopów (opublikowane kilka dni temu):
http://www.komputerswiat.pl/nowosci/sprzet/2011/13/miliard-zlotych-na-laptopy-dla-pierwszakow.aspx
Jeśli chodzi o Ministerstwo Infrastruktury: jest włączone, bo to ono pobiera opłaty od operatorów telefonii komórkowej, z których będą finansowane netbooki.
Odnośnie gry o Chopinie - specjalnie nie dziwi. Ciekawe, czy przepiszą kod, żeby gra miała mniejsze wymagania sprzętowe. Bo założę się, że na tych gimnazjalnych netbookach to nie tylko Crysis nie pójdzie, ale i pasjans będzie się zacinał przy końcowej animacji.
Co do lapków, to słyszałem o takim pomyśle, ale sam Music Master to na pewno żart
Uczniowie z laptopami a ze szkół tynk zlatuje, boisk nie ma, wyposażenie znikome. K... czemu w tym kraju wszystko jest na odwrót.
dobrze, przynajmniej oduczą dzieci od grania ;)
70% je przerobi , 10% sprzeda na allegro a pozostałe 20% (czyt. kujoni) zostawia jakie są
Tak, a Duke Nukem: Forever ukaże się dopiero w 2014r :P
Ta Grabarczyk już się pali do tego, kolejny żart. Dziury w drogach to by się pierdołami nie zajmowali.
Taaak...i może jeszcze takie pouczające gry jak Manhunt czy Hitman w cenie notebooka?
spoiler start
Prima Aprilis
spoiler stop
Witam.
Śledze ten temat już jakiś czas, był nawet ciekawy materiał w jednym z dzienników informacyjnych. - Pokazwyali nawet prototypy tych netbooków/laptopów - piękna idea - tutaj jeżeli uda sie to minister Hall to czapki z głów. Oczywiśćie rozbiło się wszystko o koszty takiego urządenia - zlecono więc badanie rynku i stwierdzono, ze taki netbook oscyluje w cenie około 400-500 zł - moim zdaniem bardzo rzetelnie ktoś do tego podszedł - bo do celów edukacji jak najbardziej w tej cenie moża wyprodukować i pre-instalować system. Następnie Pan redkator poszedł do pewnej sieci sprzedającej właśnie komputery przenośne - i tam oczywiscie stwierdzono, że w cenie do 500 zl nie jest mozliwe aby wyprodukowac i zakupic laptopa - celowe działanie moim zdaniem, żeby zlecić to podwykonawcy potem dystrubucja potem system i taki sposobem to nawet w 2 tys sie nie zamknie budżet. Ot klasyka - my wam pomożemy - dajcie nam zarobić - a raczej dajcie nam wpakować marże firmową. Jednak twierdze, że pomysł fantastyczny, gdyby udało sie go zrealiwoać 1 września - i może być nawet pre instalowany Chopin, Behemoth czy nawet Lady-Gaga - społeczeństwo musi sie informatyzować.
Podrawiam.
A na wychowaniu seksualnym będą puszczać "Seksualne wędrówki Andrzeja z Biernatowic".
Jedyną grą która na tym będzie chodzić to Tibia :D i wyrośnie nam społeczeństwo tibijczyków.
Współczuje!
Laptop będzie zapewne mulił i 100% użycie proca nonstop i jeszcze musik master szopen do tego.Po prostu pełnia szczęścia
pierwszy nius 1 kwietniowy w którym sie zastanawiam czy to prawda czy nie. Kiedy podumowanie żartów tak jak to było w zeszłm roku ?
a sory , już jest podsumowanie - ale może podsuneliście pomysł ministerstwu ;)