Amerykańska premiera Crysis 2
Świetnie! Właśnie czekam na swój egzemplarz :)
Multi będzie miłym urozmaiceniem do czasu premiery BF3.
W Europie Crysis 2 ukaże się w piątek (25 czerwca) dziwne, myslalem ze 25 marca.
Premiera dzisiaj, a recenzji brak.Jest godz 13 i na gamerankings.com jest tylko jedna recenzja.Jakoś nie wróży to dobrze...
U mnie już był kurier z Edycja Limitowaną :) Pewnie normalnie się dziś nie uruchomi, trzeba będzie czekać do piątku :(
Bardzo byłem ciekaw czy od pierwszego Crysisa studio Crytek poprawiło w jakis zauważalny sposób gameplay , niestety po obgraniu paru rozdziałów pełnej wersji na X-boxie jest bardzo mocno rozczarowany, cała gra to po prostu zbiór małych sandboxów połączonych ze sobą . Rozgrywka z grubsza wygląda tak że po wejsciu do lokacji która jest małym sandboxem widzimy porozstawianych (zawsze tak samo) przeciwników którzy na dodatek są bardzo ale to bardzo głupi (5 lat temu postacie miały lepsze A.I. np w Fear), po przejsciu danej lokacji (mozemy wybic przeciwników lub nie) dostajemy następnego małego sandboxa a czasami jako bonus cutscenkę. Niestety sama rozgrywka jest bardzo bardzo schematyczna i po prostu nudna, walka z durnymi przeciwnikami nie daje zadnej satysfakcji, praktycznie brak jakichkolwiek momentów powodujących szybkie bicie serca ...nudy ..nudy..nudy.
I wiecie nie chodzi o to ze lokacje nie są tak duze jak w jedynce (wynika to z ograniczen konsol)..to nie jest jakas wielka wada tej gry, i przy takich lokacjach dałoby sie zrobic ciekawą grę, ale niestety twórcy chyba nie grali w gry konkurencji które są naprawde duzo ciekawsze i dają bardziej zroznicowaną rozgrywkę . Ta gra mimo calej swojej oprawy jest po prostu bezpłciowa, bez smaku i zapachu (jakbyscie jedli tanie wędliny)
Azakiel - ale jest FC2, FCI, Just Cause 2 w dzungli... Brak dzungli to zadna wina konsol... Co zmiana to wina konsol - ciagle wam malo tych dzungli? FarCrye na PC i konsole, + 2 czesc, pierwszy Crysis + dodatek a wy wciaz "dzungla, dzungla, dzungla, dzungla, dzungla". A nie uwazacie ze zmiana terytorium wplynela na widowiskowosc jak i fabule. Co takiego mozna w dzungli robic majac superkombinezon?
Koktajl Mrozacy Mozg ---> Jemu nie chodzi o dżunglę jako taką, tylko o zmniejszenie obszaru działań. W pierwszym Crysisie mapy były ogromne, tutaj są malutkie. Nie ma sensu się czarować - żadna konsola nie udźwignęłaby jednej dużej areny o nazwie Nowy Jork, dlatego gra składa się z ciągu małych mapek, zamkniętych z każdej strony.
Ale Crysis byl pseudosandboxem, wlasnie chyba takim jak opisuje to Azakiel w C2 - byla otwarta wyspa ale podzielona misjami. Wydaje mi sie ze to bylo tylko wrazenie wolnosci podobnie jak w Dragon Rising, FC2 to juz inna bajka a taki Crysis nie byl
Crysis 1 był liniowy i było tylko parę momentów, które można nazwać "open-world gameplay".
Swoją drogą dlaczego gry kieruje się głównie do amerykanów a nie europejczyków?
Co premiera to oni dostają pierwsi grę. Graczy jest chyba więcej w europie niż Ameryce.
Mógłby mi to ktoś wytłumaczyć?
Graczy jest chyba więcej w europie niż Ameryce.
Jest dokładnie na odwrót....
Koktajl Mrozacy Mozg, _MaZZeo ---> Każda tego typu gra była liniowa, w końcu do wielkiego finału prowadził z góry zaplanowany scenariusz, ciąg zadań, wykonywanych jedno po drugim. Chodzi o to że zarówno Far Cry, jak i pierwszy Crysis dawał złudzenie wielkiej swobody. Do celu można było podążać drogą lądową, wodną, a nawet powietrzną (lotnia w Far Cry), obszar był ogromny i tylko od grającego zależało, którą drogę wybierze. W Crysis 2 tego po prostu nie ma, lokacje są malutkie, a poruszanie się po nich mocno ograniczone i o to Azakielowi chodziło.
TobiAlex ---> Far Cry 2 na konsolach działał na innym silniku, równie dobrze mógłbyś przytoczyć przykład Obliviona z ładowaniem lokacji w locie. Nie wiem jak mocno różni się technologia Cryteku od innych, ale z jakiegoś powodu z dużych map zrezygnowali.
Do celu można było podążać drogą lądową, wodną, a nawet powietrzną (lotnia w Far Cry), obszar był ogromny i tylko od grającego zależało, którą drogę wybierze.
A ja właśnie mówię, że tego typu momentów w Crysis było niewiele.
Xenrocs i Ty uważasz się za gracza? Od dawna jest już tak, iż amerykanie mają premiery we wtorki a Europa w piątku.
_MaZZeo "A ja właśnie mówię, że tego typu momentów w Crysis było niewiele." - w zasadzie do momentu spotkania Proroka po zamrożeniu dżungli Crysisa można było przejść jak Rambo albo jak Garrett (zakamuflowanym albo po prostu unikając wrogów), oczywiście nie liczę epizodów, w których fabuła wymuszała walkę bo np. trzeba było rozwalić czołgi albo oczyścić kopalnię by wsparcie mogło wylądować. Tak więc etapów takich było mniej więcej 50/50. W Warheadzie było podobnie.
Co oczywiście nie zmienia faktu, że tam (tak samo jak w Far Cry 1) sandbox także był podzielony.
niewiem czemu ale ten trailer mnie rozwala(poprzednie też) jak Xbox magazine dał 9/10 to gra musi być bardzo dobra jak nie rewelacyjna!
Azakiel
Podaj te super produkcje konkrecji, które się lepiej sprawują.
A jak takie wszystko jest proste to sobie ustaw odpowiedni poziom trudności.
Na razie widać tylko twoje narzekanie i zero konkretów, a to co wymieniłeś to są jakieś widzi mi się i zmyślone problemy, bo inne gry też się ponadto nie wyróżniają, nie są ani lepsze ani gorsze od crysisa 2, może po za tym że c2 ma ciekawą fabułę.
A i koniecznie dorzuć zdjęcie twojej kopii gry na xbox360 z widocznym podpisem w otwartym pudełku.
Pograłem godzinę w singla i oto moje wrażenia.
-gra wyglada ładnie.Wiem że na PC bedzie wyglądać lepiej, ale że nie gram na PC, wiec musze sie zadowolić wersja konsolową(X360) Zniszczony NYC wyglada rewelacyjnie.Jako mieszkaniec w/w ta gra ma dla mnie dodatkową wartość, sentymentalną.Ekspolracja zniszczonych lokalizacji, które znam z życia codziennego to jest to!!!
-fajny klimat.Miasto po ataku wirusa, gdzie wszędzie stoją żółte namioty,ludzie w skafandrach ochronnych itp.(przypomina mi się film "Cloverfield" czy "30 tygodni później")
-walka ma sporo elementów taktycznych.Skafander daje wiele możliwości eksterminacji wrogów.Gram na normalnym poziomie trudności, ale pewnie na wyższych poziomach gra stanie się bardziej wymagająca.Zobaczymy.
-super muzyka.Imię Hans Zimmer zobowiązuje.Tutaj nie zawodzi.Daje klimat dużej produkcji z Hollywood .BOMBA
Multi włączyłem tylko na chwile.Pobiegałem na mapie dookoła Statuły Wolności i wygląda to fajnie.
koktajl mrozący mózg --> naprawde! dead space 1 był rewelacyjny a dead space tylko bardzo dobry
@MrFrost Jeśli nie zauważyłeś to dorzuciłeś mały spoiler do swoich wrażeń. Nie grałem jeszcze w Crysisa 2, wiem mniej więcej o co chodzi, ale na pewno wiele osób nie ma pojęcia, że w NY będzie jakiś
spoiler start
wirus
spoiler stop
crysis 2 na pewno będzie dostawał oceny bliskie 10, bo mechanika gry jest podobna do tej z części I i WH, czyli można robić dużo różnych nieprzewidywalnych rzeczy, za samą mechanikę gra zostanie zapewne uznana wielką, szkoda tylko, że trzeba będzie czekać na DX11
Na Metacriticu na tą chwilę ma 87. Jest to bardzo dobry wynik i trzymam kciuki by się utrzymał, bo nie wątpię, że gra jest tylko dobra :) X360 - http://www.metacritic.com/game/xbox-360/crysis-2 i PC - http://www.metacritic.com/game/pc/crysis-2 - tu ocen jeszcze malutko.
Próbowałem grać w crisis 1 na pc ale po pewnym czasie pękały mi zapałki powkładane w oczy i ratujące przed zejściem z nudów. Za to w c2 (na x360) jest naprawdę fajnie, sam wybierasz co robisz i w jaki sposób. Ogólnie jest pięknie. ;)
Co do nudności, pamiętajcie, ta gra powoli się rozkręca by później uderzyć z hukiem. Kto ją przejdzie cofnie wszystkie złe słowa. Wiem, bo przeszedłem :)
"Co do nudności, pamiętajcie, ta gra powoli się rozkręca by później uderzyć z hukiem. Kto ją przejdzie cofnie wszystkie złe słowa. Wiem, bo przeszedłem :)"
W pełni potwierdzam - Znalazlem czas i zagrałem w C2, skończyłem.
Pierwsza mapa jest jak tutorial uczący jak grać - klawisze, taktyka itp.
Już chwilę potem gra się rozkręca bardziej i bardziej, by wciągnąć was w tą opowieść.
Nie ma quick save'owania, co podkreca emocje i wymusza zmianę taktyk, bo nie jest tak łatwo, sami zobaczycie :)
Gra była bardzo długo dla mnie, bo grałem z 20+ godzin najmniej ( dobre 3 dni po 6-8 godzin), na supersoldier, nie idąć na skróty.
Lecz najważniejsze to jak >>WAM <<< się spodoba. Będe sprawdzał wpisy z ciekawości.
