Prey 2 - szczegóły dotyczące rozgrywki i pierwszy zwiastun
"Rozpocznie on swoją przygodę na pokładzie samolotu, który rozbił się o statek kosmiczny, będący miejscem wydarzeń pierwszej części. Wynika więc z tego, że historie przedstawione w obydwu grach będą się dziać w tym samym przedziale czasowym."
Jesli tak bedzie to dziekuje, postoje. Liczylem na dalsza historie, a nie tluczenie tego samego. Wlasnie z tego samego powodu nie gram w Fear, bo akcja 2jki toczy sie w zblizonym czasie do jedynka. Ilez razy mozna walkowac ten sam temat?
Czekajac na Prey 2 liczylem na dalsze losy Indianina, ktory pozna przywodcow groznej rasy, a nie przemierzanie tych samych rejonow nie wiadomo po co? Zeby zobaczyc to z innej perspektywy? Mnie to wali i jesli tak bedzie to w ogole nie czekam, bo nie tego oczekiwalem.
Co to za sequel skoro ma sie dziac w tym samym czasie? Najglupszy pomysl jaki mogliby wymyslic, oby to nie byla prawda.
Wszystko fajnie, ale jestem rozczarowany, bo nie będzie indiańskich klimatów :(
Też czekałem na dalsze losy Tommiego, nie podoba mi się kierunek obrany w prey 2.
@raziel88ck
Przecież w FEAR2 tylko pierwsza plansza jest w tym samym czasie, koniec pierwszego poziomu zbiega się z końcem jedynki, a zważywszy na zakończenie pierwotnej historii nie wyobrażam sobie żeby mogli zrobić jakiś dłuższy przeskok.
Dla mnie historia w Prey jest zakończona. Główny wątek dobiegł końca i tak powinno pozostać. Szkoda ze robią skok na kasę i na siłę chcą zrobić dwójkę:/
Ci co nie grali niech nie czytaja.
mr_brain - Historia w Prey nie zostala zakonczona. Widocznie nie ogladales tego co dzialo sie po napisach koncowych. Ponadto juz ostatni boss mowil nam, ze sa wyzsi ranga od niej i to oni sa calymi prowodyrami. Ona byla tak jakby strazniczka wykonujaca ich rozkazy. Poza tym kobieta, kosmitka bodajze, ale dobra mowila Tommy'emu, ze to nie koniec klopotow, bo jest jeszcze wiele do zrobienia.
Co do Fear 2, dobrze wiedziec. Moze jednak sie skusze kiedys, bo cos mnie w tej grze odpycha.
"Tak gwałtowne zmiany nie mogły przejść bez echa w odmętach Internetu. Zagorzali fani pierwszej części dali więc wyraz swojemu niezadowoleniu." - Wcale im sie nie dziwie.
"Na szczęście, sytuację ostudził autor artykułu zamieszczonego w najnowszym numerze Game Reactora. Mianowicie zapewnił na forum NeoGAF, że gracze na pewno nie będą rozczarowani Prey 2." - A co mial innego powiedziec? Ze gra bedzie do kitu?
Poza tym wszystko wskazuje na to, ze rozgrywka nie bedzie miala nic wspolnego z jedynka. Rownie dobrze mogli te gre nazwac Aliens vs Commando. Ten Prey to bedzie tylko z nazwy. Niestety wszystko na to wskazuje. Kij im w oko.
Nowe wiesci ostudzily moj zapal calkowicie.
Jedynka byla innowacyjna, a dwojka zamierza byc zwyklym shooterem?
UWAGA SPOILERY!!!
@raziel88ck:
W Prey grałem już jakiś czas temu i mogę mieć luki. Faktycznie coś tam mówiła że to nie koniec itp. Nie wiem o której scenie mówisz, ale pamiętam coś że znów jesteśmy w barze, jakaś babka coś gadała i potem poszliśmy się spotkać z kimś tam. I dla mnie to jest zakończenie, bo gra była o ratowaniu ziemii, a nie o wojnie z kosmitami. Takie zakończenie jest najlepszym jakie mogli dać:) W dwójkę kiedyś pewnie zagram, jak wyjdzie i stanieje, jednak wolałbym żeby nie wyszła.
mr_brain - Tak wlasnie chodzi mi o te scene w barze. Owszem zakonczenie jedynki jest swietne, ale skoro maja zamiar robic dwojke to powinni zrobic dalsze losy, szczegolnie ze pierwotnie mieli taki zamiar. Teraz po wznowieniu nagle wszystko zmienili, moim zdaniem na gorsze.
"Prey 2 to kontynuacja kultowego shootera z 2006 roku. Gra oferuje innowacyjny system portali oraz emocjonującą rozgrywkę z perspektywy pierwszej osoby.
Prey 2 to typowy FPS. Jest on kontynuacją innowacyjnej strzelaniny z 2006 roku, która szybko została okrzyknięta wielkim hitem. Za produkcję sequela ponownie odpowiada Human Head Studios. Grze patronuje Radar Group, czyli organizacja, pomagająca developerom wprowadzać oryginalne pomysły w życie.
Niniejsza produkcja raz jeszcze opowiada o przygodach Indianina o imieniu Tommy. Po powrocie ze statku pozaziemskich najeźdźców nastały dla niego ciężkie czasy. Niewdzięczni mieszkańcy Ziemi obwinili go o zniknięcie jego najbliższej rodziny. Z tego powodu bohater ucieka i wyrusza w nieznany, futurystyczny świat. Okazuje się jednak, że bez jego pomocy, nasza planeta znowu skazana jest na zagładę.
Główna atrakcja to ponownie system portali. Niekiedy sama fabuła wymusza na nas ich używanie, innym razem możemy z nich korzystać dla urozmaicenia walki z przeciwnikami. Jakby tego było mało, dzięki ulepszonej SI także nieprzyjaciele nabrali większej wprawy w poruszaniu się przy pomocy portali. Warto dodać, ze wrogowie występują tu w znacznie większej ilości jednocześnie oraz – w przeciwieństwie do pierwszej części gry – na dużych, otwartych przestrzeniach. Na szczęście Tommy przestał być przeciętniakiem, a stał się międzygalaktycznym bohaterem i umie poradzić sobie ze znacznie większymi niebezpieczeństwami, niż ostatnim razem. Poza tym Prey 2 kładzie duży nacisk na zabawę z grawitacją, a także oferuje nowe zdolności Duszy."
Dużo gier odchodzi od swoich pierwowzorów i nie zawsze to jest dobre , ciekawe jak będzie tym razem .
Prey mi się podobał, chętnie zobaczę drugą część. Póki co absolutnie mi zwisa, czy gra będzie kontynuowała historię z jedynki, czy raczej pokaże coś innego. Wiem za to, że ten zwiastun jest czadowy i elegancko podkręca atmosferę.
"Mianowicie zapewnił na forum NeoGAF, że gracze na pewno nie będą rozczarowani Prey 2." hehehe ależ mnie to zdziwiło, a już myślałem że napisze, że jego nowa to gniot ;P
Mam nadzieję, że będą portale i będzie możliwość samodzielnego ich stawiania, czyli tak jak miało to zostać zrobione w "jedynce".
Ja nie miałem okazji zagrać do końca w Prey gdyż strasznie kręciło mi się w głowie od tego chodzenia po ścianach i suficie i zbierało mnie na wymioty, ale klimat to gra miała fajny i do czasu tych dolegliwości byle mile zaskoczony. A jeszcze większa frajdę sprawiło mi to że w barze w szafie grającej można było wybrać i posłuchać utworu Judas Priest :), ale nie pamiętam już co to był za tytuł.
U.V. Impaler - dzięki za przypomnienie. Dobry kawałek z jeszcze lepszej płyty Screaming For Vengeance, oby w drugiej części też uraczyli nas takimi chwilami przy szafie grającej.
Bethesda bardzo szybko chce się stać mistrzem gatunku fps, po zakupie IDSa możliwe że jej się to może udać nawet w dobie CoDów
Zmiany wyjdą tej grze na dobre. W sumie to od początku chciałem ,aby ta gra wyglądała mniej więcej tak jak opisano ją wyżej.
btw. Nie wiedziałem ,że pracownicy Human Head to byli pracownicy Raven :O
edit. Nie wiem czy wiecie, ale Prey 2 nie powstaje na Id Tech 5. Ta produkcja powstaje od ukończenia pierwszej części, więc nie możliwe byłoby użycie id tech5 (bethesda tak twierdzi). Wygląda na to ,że będziemy mieli do czynienia ze zmodyfikowanym id tech 4 :) -
Id Tech 4 to juz mega dziadek dostepny od 2004 roku.
I znow sie z toba Lukasie nie zgodze. Mnie sie zmiany w ogole nie podobaja. Widze, ze uwielbiasz gdy gry sa robione na jedno kopyto, a nie lubisz tych innowacyjnych.
P.S. Wiedzialem od dawna, ze Human Head Studios to byli pracownicy z Raven Software.
Ten dziadek przy odpowiednich modyfikacjach będzie wyglądał równie dobrze co id Tech 5 (vide Brink).
Na jedno kopyto była pierwsza część gdzie dominowała prosta sieczka, niewykorzystany potencjał i banalna fabuła. Druga część ma szansę stać się grą znacznie ciekawszą. To co już podoba mi się w Prey 2 to otwarty świat oraz wiele sposobów rozwiązania danego zadania. Skanowanie otoczenia, jak i bohaterów niezależnych też brzmi nieźle. Wygląda na to ,że nie będzie to gra na jeden raz tak jak Prey 1.
Lubię gry innowacyjne więc nie chrzań :P po prostu w Prey'u tej innowacyjności nie było widać i tyle. Co mi po portalach skoro sam nie mogę ich tworzyć? Zabawy z grawitacją były całkiem niezłe ,ale to i tak nie to. Zdecydowanie bardziej innowacyjny był HL2 :)
Ten news ostudził moje emocje względem tej gry. Mało z części pierwszej, dużo tego, co teraz na topie - dziękuję, postoję, wolę przejść jeszcze raz jedynkę.
niewykorzystany potencjał i banalna fabuła.
Jako fan (ogromny) pierwszej cześci muszę stwierdzić : pier** od rzeczy. Jaka banalna fabuła? Akurat historia jest świetna, pełna zwrotów akcji i wciagajaca. Potencjał nie wiem jak jeszcze miałby być wykorzystany - tworzenie własnych portali? A po cholerę jeszcze to?
Prey dwa ma tyle wspólnego z Preyem co z Half-lifem na przykład. Zupełnie inny klimat i wszystko inne. Otwarty świat - sorry ale zwykle jak to słyszę w FPsie to pierwsze co myślę "where the f** do i suppose to go?". Bo tak to zwykle wygląda. Zadania są nudne, powtarzające się i niepotrzebnie uporczywie męczące - albo są liniowe. No niestety. Jedyną otwartość jaka akceptuję to taka jak w Dark Messiahu, czyli wybierz sposób oczyszczenia danego terenu, bądź przekradnięcia się przezeń. Natomiast otwarty świat to albo wybierz misję z 5 możliwych, albo leź 30 minut do celu by zorientować się, ze trzy razy łatwiej byłoby wejść z drugiej strony, a cała fabula misji to sama końcówka, bo ja zrobić inaczej skoro nie wiadomo z której strony idzie gracz?
Abstrahując od tematu czy na używanie określenia "konsole nowej generacji" nie jest już trochę za późno ? "Konsole obecnej generacji" brzmi chyba lepiej i jest bardziej zgodne z rzeczywistością.
Lukas172_Nomad_ - Id Tech 4 nie ma szans nawet z Unreal Engine 3, a ty mi tu wyskakujesz, ze oferowalby poziom na poziomie Id Tech 5.
Poza tym nie zgadzam sie z toba odnosnie twojej opinii na temat Prey. Tak swoja droga, sprawdz swoja skrzynke pocztowa.
olotocolo dobrze prawi.
Widzę, że już zaczyna się "profesjonalne" ocenianie sequela na podstawie pierwszej i bardzo ogólnej zapowiedzi.
A co do silnika to nie ma większego znaczenia czy będzie to mocno zmodyfikowany id Tech 4 czy id Tech 5 (który zresztą też od zera nie był pisany), bo i tak obecne konsole nie są w stanie w pełni wykorzystać potencjału tego drugiego.
A widziałeś brinka w akcji ,że tak twierdzisz? Wygląda bardzo dobrze IMO. Oczywiście taki Wolfenstein nie dorasta do pięt nawet gierkom na Source ,a co dopiero na UE3.0 ,ale Brink i jak przypuszczam Prey 2 to całkiem co innego.
Niewykorzystany potencjał jest bo stawianie portalów w dowolnym miejscu byłoby naprawdę ciekawym rozwiązaniem np. można byłoby to wykorzystać do załatwienia przeciwnika. Zabawy z grawitacją to chyba żadna innowacja bo gdzieś to już się pojawiło chyba wcześniej poza tym więcej mi się kręciło od tego w głowie niż sprawiło mi to frajdy.
Fabuła może nie była słaba, ale na pewno nie była też nie wiadomo jak dobra. Ot zwykła niezbyt oryginalna historyjka.
P.S. Skrzynkę sprawdziłem już wczoraj i widziałem wiadomość. Niestety jakoś tak zawsze wychodzi ,że jest temat o grze o której mamy całkiem inne zdanie.
CZEMU !? Niegdyś mój ulubiony fps, do tera słucham soundtracka z jedynki, a tu takie gówno? Ja chce Tommiego ! Rozumiem że przedstawienie co mogło by się stać później mogło by być trudne, no ale chyba jeszcze trudniej im będzie zrobić coś ciekawego w tej samej lokacji z tymi samymi potworami i pewnie broniami. Nawet jeśli wszystko będzie po części nowe to świadomość tego że jest to znowu ta wielka kula kupy mnie zniechęca
Jakieś 5 minut temu właśnie skończyłem pierwszą część gry.
Tak mi się w głowie kręci, że zaraz usnę.
Nie można w tą grę grać w serie dłuższe niż po 1h. MÓZGOJEB ALERT.
Sama gra krótka, bo jakieś 6h grania. Nie pamiętam nawet na jakim poziomie trudności grałem, pewnie jakiś średni.
Mnie tam sposób w jaki zapowiada się dwójka się podoba. Koniec z Czerwonym!
BOJKOTUJE TO TANIE INDIAŃSKIE GÓWNO!
Mam nadzieję, że dwójka będzie bardziej ludzka.
Pierwsza część nie przypadła mi do gustu dlatego też nie oczekuję spektakularnych doznań po drugiej cześci gry.
Szkoda że nie pojawiła się II część XIII.
