The Next Big Thing [PC]
U.V. - kiedy będzie recenzja Fight Night Champion?
"... ale czy akcja rozkręci się na dobre, tego na razie nie jestem w stanie stwierdzić".
Rozkreci, rozkreci... I to calkiem niezle. :)
Europa robi dobre point&click więc jeśli The next big thing sie rozhula to kupują mój kredyt zaufania, a propos nadchodzącej ciężkimi krokami Syberi. Burzliwe losy wokół cz.3 nakręcają mnie mocno zwłaszcza że Syberia ma mieć hiszpańskiego producenta.
Też kupuje to w ciemno, nie mozliwe żeby ta gra była gorsza od Runawaya...
Już nie mogę się doczekać, mam nadzieję, że będzie dłuższa od Przewrotnego Losu.
już pisaliśmy o długości gry, minimalnie mmoże być rozgrywka wydłużona ale autorzy gdzieś na forach podawali że rozgrywka czasowo przypominać ma najkrótszą z serii gier runaway tj twist of fate- czyli krótka
Gra jest krotka - porownywalnie z ostatnia czescia Runaway, poza tym bardzo zabawna, z pokrecona akcja, swietnymi postaciami i przesliczna grafa. Przerywniki i animacja bohaterow super. :)
Wciąż pamiętam słabiutkiego, krótkiego Runaway 3 z najgorszym twistem fabularnym jaki widziałem w grach, więc teraz zdecydowanie zaczekam na pierwsze recenzje.
A co do samego silnika - Pomimo piękności całej gry, interfejs (szczególnie w porównaniu z poprzednimi częściami) był tragiczny. Do tego jeszcze irytujące podpowiedzi, które w pewnym momencie doprowadziły do tego, że na każdym chwilowym postoju, od razu uruchamiałem woźnego. (całe szczęście teraz będzie do wyboru poziom trudności). No i te cholerne proporcje ekranu. W takie gry, to się gra na starym komputerze, a stary komputer oznacza rozdzielczość 1280x1024. O ile dobrze mi się zdaje, to gdyby na takiej rozdzielczości dodać do siebie przestrzeń czarnych pasów z góry i dołu omawianej gry, zajmowałyby one więcej miejsca niż sama gra jako taka.
lubię przygodówki na pewno zagram jak wyjdzie