Światełko w tunelu vol. 5 - achievmenty w Minecraft?
Minecraft to wspaniała gra dla każdego kto w młodości bawił się klockami. Szkoda tylko że wywiad po angielsku
Czy tylko ja nie czuję tej całej zajawki na minecrafta?
[2] ja też, pograłem trochę w darmową wersję i szybko zostawiłem, jakoś nie miałem ochoty sie bujać bez celu po całym tym świecie
Gaiden, adrem - może właśnie rozwiązanie o którym mowa w wywiadzie by Wam podeszło. Zamiast bujać się bez celu po całym terenie (co niektórzy lubią) będą konkretne zadania do wykonania.
SenderPL - prosta rada - uczyć się języka ;) ew. skorzystać z translatora.
Gra fajna czy nie gratuluję autorowi. Chyba każdy twórca niezależnej gry chciałby aby jego pracę doceniono i otworzyły się dla niego nowe ścieżki kariery no i co najważniejsze praca związana ze swoją pasją wspaniała sprawa.
gra w multiplayerze jest o wiele lepsza, ale jak kogoś nie kręci takie układnie klocków to faktycznie może się nie podobać
szkoda, że jest mało polskich serwerów i optymalizacja leży i kwiczy :/
Staram się uczyć angielskiego. A z translatora wypada jakiś bełkot. A wersja darmowa minecrafta to nie to. Tryb survival daje ten dreszczyk. Wszystko musisz zrobić sam, zdobyć sam. Żadnej pomocy tylko hordy wrogów. Poezja :>
@adrem
heh, ja odpaliłem darmową wersję i ją wyłączyłem po chyba 2 minutach. Kompletnie nie dla mnie... Zobaczyłem jednak filmiki z youtube'a, w tym od Von Zaya (jego kanał to http://www.youtube.com/user/wonziu) i zaryzykowałem - kupiłem płatną przez PayPal.
Efekt? Kilka dni wyciętych kompletnie z mojego życia, potem jeszcze przez kilka tygodni pogrywałem po parę godzin. Czasem miałem wejść na serwer na 10 minut i wychodziłem po 5 godzinach nie będąc tego świadomym...
Darmowa wersja jest jak dla mnie bez klimatu, a multiplayer to już masakra ;)
Ja nie powiem na darmowym serwerze miałem świetną zabawę, jakieś rangi dostałem itd, ale jak po 3 dniach grania wszedłem i jakiś dzieciak latał po serwerze i wszystko kasował to mnie po prostu zabiło. Tyle godzin budowania i nawet screeny mi nie zostały. Serio jakbym gnoja w ręce złapał to... ręka, noga, mózg na ścianie! I w taki to sposób przygoda się skończyła... ale może to i dobrze bo strasznie zjada czas.
GaidenNinja --> Dużo zależy jak się trafi na początku. Ja po 4-5 próbie wygenerowałem tak świetne miejsce że gra wessała mnie na kilka dni. Po kilku dniach przyszło jednak znudzenie. Szczerze - obecnie nie odpalam już i chyba więcej nie wrócę.
Wiele osób podobnie jak ja - szybko się wciągało i równie szybko porzucało grę. Są jednak i tacy co od dłuższego czasu ciągle są w fazie zachwytu :) Można się po prostu wyszaleć w tej grze, bo możliwości są spore. Ma coś w sobie i wyróżnia się pozytywnie wśród innych podobnych produkcji.
SP po pewnym czasie jest po prostu meczacy. Wiekszosc i tak glownie grywa MP.
Osiagniecia to nie taki glupi pomysl, byle nie byly to stricte "hamerykanskie" achievmenty typu "Podskocz 3 razy" albo "wykop tunel 4x4".
Powstalo kilka modow typu "adventure" i mysle ze cos w tym stylu by tryb SP ozywilo
Ja sam wiekszosc czasu spedzam w grze sieciowej i zabawy jest cholernie duzo :)