Activision-Blizzard – czyste zło czy solidny wydawca?
Po przeczytaniu wyników finansowych Acti też miałem zamiar napisać coś na ten temat (może to zrobie po sesji). Mnie najbardziej smieszy traktowanie Acti jako największego zła, a innych wydawców jako walczących w obronie świata ;) CoD jest zły, a BF dobry. Czemu? Bo ten pierwszy jest popularniejszy. Ea jest dobre, Acti złe? Czemu? Bo EA jest słabsze. Jeszcze kilka lat, to EA była złem wcielonym. Czemu? Bo była na pierwszej pozycji, tak jak teraz Acti. Przykłady można mnożyć (MS-Google).
Czym różni się taki Kotic od szefa EA, T2, THQ czy Ubisoftu? Niczym. Jest tak samo nastawionym na kase prezesem korporacji, którego głównym zadaniem jest zarabianie pieniędzy. Taka już dola dużych spółek akcyjnych, które zależą od akcjonariuszy. Jak inwestujesz 20mln $, to nie interesuje cię oryginalość produkcji, tylko to ile zarobisz.
Inna sprawa, to oczywiście firmy takie jak Valve, Blizzard czy BioWare, ale kibicowanie EA czy Ubi w walce z Acti, to jak kibicować Mefisto w walce z Diablo ^^
PS. Co do oryginalości EA, to wzieła się ona tylko i wyłącznie stąd, że ich marki zaczęły przynosić straty i stracili pozycję lidera ;)
Pytanie czemu znam tylko nazwisko szefa Acti a nie znam nazwisk szefów EA, T2, THQ czy Ubisoftu ? :)
@skatefish
Prawdopodobnie dlatego, że ma charakterystyczne nazwisko i zabawną twarz ;) Ktoś kiedyś znalazł jego foto i stał się popularny.
Szczerze- nie przypominam sobie by EA było TAK pazerne. Było dużo korporacyjnego, wykalkulowanego chłodu ale takich afer (i w takim zagęszczeniu) jak przy premierach produktów od Activision. Chyba że ludzie się zmienili i burzą się bez powodu.
PS- bonus od VGC, pasuje jak z pyty strzelił!
Pan Kotick sam sobie stworzył wizerunek zła wcielonego tekstami że gry są zbyt tanie i podobnymi. Guitar Hero strasznie mi szkoda, miałem nadzieję na kolejne tematyczne części jak Metallica czy konkurencyjny RB Beatles. Jasne że gry robią korporacje nastawione wyłącznie na zysk, tak samo jest przecież w branży filmowej. Tyle że wiele firm szanuje klienta i stara się dostarczyć czegoś wyjątkowego, na poziomie. Ludzie kochają gry Blizzarda, Valve czy Konami. A Activision? Czy dostarcza czegoś wyjątkowego? Są dokładnie w tym miejscu gdzie kiedyś było EA które klepało tylko sequele. Wątpię czy coś się zmieni, Kotick prędzej zmieni branżę niż swoje nastawienie. Inna sprawa to gracze, głównie amerykańscy, którzy kupują strzelanki i sportówki. Ręce opadają jak się patrzy na listy sprzedaży za 2010. Alan Wake sprzedał się fatalnie, nie dziwię się że M$ olewa teraz sprawę exów.
Autor ma bardzo dobre umiejętności posługiwania się paintem ^^
Czyli Acti jedzie teraz na marce, z którą nie ma nic wspolnego oraz CoDzie, który pikuje ostro w dół?
Z całego serca życzę tej firmie upadłości.
.:Jj:. ---> Nie było pazerne? Zapomniałeś chyba jak EA sprzedawało cheaty za kasę. :)
ha ha ha ale śmieszny żart - not.
Za Tonym Hawkiem, Guitar i DJ hero nie będę płakał bo nie ma za czym, zwolniło się przynajmniej miejsce na nowe gry.
Nowe marki też powstają, chociażby niedawne Blur, Prototype czy Singularity.
EA wydało to Mirrors Edge na którym się przejechali i podwineli pod siebie ogon, a ludzie się podniecają nie wiadomo czym.
Black Ops to jadąca na marce gra dla pryszczatych nastolatków wykrzykujących inwektywy przez headset
Szczególne brawa należą się ekipie Treyarch, która pokazała, że potrafi zrobić dobrą grę, która nie musi być uboższym klonem tytułów wydawanych przez Infinity Ward. Tylko klon w lekko odmienionych realiach
Dobra gra ale, jadąca na marce, wtórna do bólu, dla pryszczatych nastolatków... Trochę sobie przeczysz :)
A jak do S2 nie możesz nic znaleźć to ja ci pomogę: gra dla robotów, które są w stanie wydawać kilkaset poleceń na minutę i robić to sensownie :)
kwiść (znowu) wyczerpał temat.
Fantasta_13--> to marudzenia na poczatku przedostatniego akapitu to hiperbola (taki środek stylistyczny). Przedstawiłem tam negatywne opinie hejterów Acti-Blizzard. Zwracałem w tekście uwage, żeby spojrzeć na te gry z innej perspektywy. Wydawało mi się, że jasno daje do zrozumienia, że te negatywne opinie, które przytoczyłem są wytaczane przez przeciwników Activision i Blizzarda (do których się nie zaliczam). Sam gram zarówno w WoWa jak i SC2 i nie uważam siebie za nolajfa czy cyborga robiącego 500 APM.
Naprawdę dałeś mi dużo do myślenia. Teraz jeszcze bardziej nie lubię Activision. ;)
"Skate, który wypchną gry"
Proszę, tylko nie "wypchną". Liczę, że to tylko literówka.
Ej, tak nie można.. Przestraszyło mnie ta wiadomość o Limbo 2 :D Tak się nie żartuje! ;)