Raptr nowym metakomunikatorem graczy?
Wole xfire ale raptr też jest spoko ponieważ ma fajną opcję łączenia kilku platform :)
Według mnie raptr jest lepszy od X-fire. Na początku ciężko było mi się przestawić, ale tutaj mam śledzenie nie tylko gier PCtowych przez XF, ale też wszystkie achievementy i trofea z GFWL i PS3.
W Raptr podoba mi się pokazywanie zdobytych Achivmentów. Ale jednak cenię bardziej Xfire.
Nie wiem jak teraz wygląda sytuacja, ale kiedyś xFire doawało gry z ogromnym opóźnieniem.. Człowiek zdążył przejść grę odkrywając wszystkie sekrety nim w xFire zaczęło zliczać czas..
W Raptr wszystko odbywa się zdecydowanie szybciej.. Noo i przede wszystkim - jeden gadżet umożliwiający podpięcie wszystkich innych.. :)
Ja tam mam xfire od 2 lat chyba i nie mam zamiaru zmieniać, mimo że nowi właściciele ostro dają dupy, bo np. chyba do teraz wciąż w ich bazie nie ma Fallout NV. Zanim firma nie została sprzedana/przejęta niemal wszystkie gry były dodawane w dniu premiery. Teraz używam xf tylko, żeby się z kimś skontaktować.
Ja tam żadnego komunikatora do gier nie potrzebuje o.0 znajomych mam na Steamie i to mi wystarcza.
Nie potrzebuję żadnego "giercowego" komunikatora, zależy mi tylko na zbieraniu statystyk ile w co grałem, ile zdobyłem punktów na danym serwie w danej grze itp. Do tej pory używałem GameTrackera ale chyba przyjrzę się temu całemu Raptr bo GT ssie - nowe bazy tytułów wychodzą zbyt rzadko, nie ma obsługi m.in Fallouta New Vegas którego już dawno przeszedłem, a członkowie teamu zapytani a forum o aktualizację zbywają użytkowników.
Xfire po zawirowaniach z właścicielami etc ma znaczne problemy z dodawaniem gry a do tego często im serwery padają ( nie mogę wbić od rana ). Ma jednak tą jedną ogromną przewagę na raptr'em, że można wrzucać screenshoty i filmiki.
Steamowa przeglądarka serwerów ma w zwyczaju mieć problemy z poprawnym działaniem. Nie orientuję się jak jest w Raptr, ale w XF to działa bez problemów (za to fakt - z dodawaniem nowych gier zamulają)
O wilku mowa - właśnie Xfire siadło :<
Rapt? Testowałem ale w ogóle nie nalicza godzin. Do tego widzi tylko część mojej kolekcji. Dałem sobie z nim spokój.
Czy jest jakiś lekki program do zliczania czasu gry, który nie wymaga podłączenia z internetem, konta na steamie itd?
Chodzi mi o coś, co działa w tle jak np. Daemon Tools. Klikam na ikonkę programu w zasobniku, wskazuję mu plik exe gry, której działanie ma śledzić a potem mogę sobie sprawdzić ile w daną grę grałem i w jakich dniach oraz godzinach. Kiedyś zainstalowałem sobie xfire ale ten program nie spełnił moich wymagań.
[16] taki program (liczący godziny i niewymagający neta) nie istnieje. Możesz za to napisać go samemu :]
Ciekawe, ale trudno sobie to wyobrazic, 30 kom/serwisow/itp w jednym, 30 okienek osob z danych kom, itd
Po zmianie właściciela i braku update'ów przerzuciłem się na Raptr. Nie żałuję, do Xfire nie wrócę już nigdy.
też się chyba przerzucę na raptra, tym bardziej, że uwzględnia także x360 i ps3:D
Szczerze cenię xfire, ale gdy będę posiadaczem PS3, prawdopodobnie będę przesiadał się na Raptr...
Raptr źle nalicza godziny, z 34 zrobił mi ponad 70, więc to jest porażka. Nie synchronizuje się z xfire, to błąd numer 2. Ale PSN, XBL i Steam jak najbardziej na plus. Nie mniej - xFfire rządzi nadal.
gdyby dało się czatować z kumplem, który właśnie jest onlinie np na xboxie a ja na ps3 da się ?? i w ogóle da się to zainstalować na konsoli ???
Używam Raptr od dłuższego czasu i program jest świetny. Przesiadłem się z xfire i to była dobra decyzja.