Bulletstorm trafia do tłoczni
Nie ma to jak po 10 latach grania w CS'a zaliczac skillshoty w rodzimej produkcji :D
Dało się zauważyć- Logadin pierwszy raz od roku chciał i miał czas się umówić na piwo.
Mam nadzieję, że premie będą tłuste :) EPIC edition zamówione.
ale czasu na zrobienie demka na pc nie było...
No, Logadin powinien siedziec kolejny miesiac w pracy po polrocznym crunchu, zeby wydac demko na PC ;P
Jak dla mnie gra jest nijaka i niewroze jej sukcesu . .Buletstorm na sile chcial byc oryginalny i zabardzo poszedl w virtualna nekrofilie . Tworcy zabrneli chyba w slepy zaulek .Pozatem jaka niby mialbym miec frajde z bawieniem sie cialami zabitych przeciwnikow .Wiecej punktow ? Sorry ale gra na punkty sie skonczyla juz dawno temu . Nie czuje tej gry na maxa.
ArthurKac ---> Masz rację, w ogóle nie czujesz tej gry, bo ciałami zabitych przeciwników w Bulletstorm bawić się nie można. :D
albz - Lepiej późno niż później ;P
LooZ - no teraz to dopiero sławny będę.. jak to w K. Bombie było "wóda, dziw.., lasery! " :)
UV - jak tam preview? ;) thumbs up or down? :)
Sukces na pewno bedzie, pytanie tylko jak duzy. Tutaj na golu widzialem znacznie wiekszy optymizm niz na zagranicznych forach, gdzie opinie byly mocno podzielone. Szkoda tylko, ze potencjalnie swietna gra bedzie w zestawie z dosc powszechnie nielubianym (fuuu...) gfwl. Na konsoli nie zagram bo pad+fps to nie dla mnie, na pececie tez nie, bo live. Blah :| Tak czy siak GL, niech zejda miliony.
ArthurKac => Gra dla dewiantow ;) Prawi obywatele tlukacy tysiace humanitarnych hs'ow w innych grach nie maja tu czego szukac ;)
uvi - chyba jednak mozna sie bawic bo skoro zabijam strzalem kogos w glowe to zakladam ze jest martwy i dalej dochodzi juz do owej nekrofili czyli nabijaniu kombosow .Umowmy sie ze gra jedzie ostro po krawedzi.
A co do oceny gry to pewnie nie zejdzie ponizej 8.5 bo wiadomo polska gra i trzeba byc patryjota
ale moge sie zalozyc ze pod koniec roku 2011 jesli bedzie jakies podsumowanie malo kto bedzie
wspominal bulleta.
" strzalem kogos w glowe to zakladam ze jest martwy i dalej dochodzi juz do owej nekrofili czyli nabijaniu kombosow "
Eeee... nie
dalej dochodzi juz do owej nekrofili czyli nabijaniu kombosow
Ah, czyli bohater ściąga spodnie i... wiesz co to jest nekrofilia, czy tak sobie gadasz żeby użyć mądrze brzmiącego określenia?
Gra zapowiada się wyśmienicie, preorder dawno zrobiony, liczę na długie godziny w multi. Konkretna frajda jaką dawało demo jest zupełnie inna niż wszystko co było w shooterach, a o to chodzi. Czekam z niecierpliwością.
uvi no to sie okaze w marcu jak zobaczymy jak gra sie sprzedaje.
No cóż, mnie także nie zachwyciła zbytnio... Jakieś to takie nijakie, gra nie dla mnie. Mimo wszystko jednak życzę dużej sprzedaży, a jak będzie zobaczymy.
Sukces może i będzie, ale tylko na x boxie. Na ps3 ludzie wybiorą lepszego killzona, w tym również i ja. Gdyby wyszedł w innym dniu to bulletstorma bym kupił, a tak to wole wydać pieniądze na sprawdzoną markę. Ten co wymyślił premierę w TEN SAM dzień co K3 powinien stracić stanowisko.
nie lubie kurde napisów bo nie można się skupić na grze tylko trzeba czytać
Przed zagraniem w demo, moje odczucia = a co mnie ten bulletstorm obchodzi, nie mój kilmat i nie widzę celu rozwalania przeciwników w efektowny sposób w FPS. Po zagraniu w demo = KOCHAM TĄ GRĘ! ! ! SKĄD JA TERAZ WEZMĘ KASĘ NA NIEGO W 25DNI ?! Odpowiedzi nadal nie znalazłem ale będę jej szukał : ) Gra ma prześwietny klimat, MEGA humor, wręcz epicki, docinki głównego bohatera i jego kompanów epickie, oraz nazwy skill shotów.
Jeden zapamiętałem życiowy komentarz, mniej więcej tak: "i tak zagrasz w to demo, bo nie masz nic do roboty, bo co, książkę będziesz czytał? Haha"
@Mercc [ gry online level: 0 - Centurion ]: a kto ci kaze kupowac w dniu premiery? mozesz gre kupic pozniej i sie nia cieszyc, geez..
Życzę sukcesów, grę na pewno kupię (ale zakładam, że na pewno nie za sugerowane premierowe 149 zł), a sam fakt że ta bardzo ładnie wyglądająca "przemoc na wesoło" działa na Unreal Engine mocno rajcuje mojego wysłużonego peceta. Bo to znaczy, że będzie działać bez większych problemów.
Ciekawe czy ludzie nadal potrafią latać. ;) Po zapowiedziach można być spokojnym i spodziewać się porządnej młócki a'la Painkiller. Z chęcią sprawdzę jak będę miał dostatecznie dużo pieniędzy.
Za cenę sugerowana sobie odpuszczę (wersja pc), jeśli da radę kupić na premierę za mniej niż (w co przy sugerowanej wątpię) 120 zł to jak najbardziej. Jak nie, poczekam. Tak czy inaczej mam nadzieje, że dobrze się sprzeda:D
mam nadzieję, że PCF nie zamknie się na gatunek bezmyślnych shooterów bez fabuły
Szczerze to ta gra w ogóle mnie nie obchodzi...Nie lubię takich płytkich haratanin(może oprócz Serious Sama z sentymentu do niego)..a ta gra na płytką wygląda i pewnie ma być płytka...
grałem w demko na xboxie i powiem tyle... gierka wymiata, te efekty, śmieszne dialogi, laleczka Voodo po prostu gierka obowiązkowa :)
czekam na premierkę
Już widzę te hektolitry krwii ;)