Microsoft wyciąga przyjazną dłoń do hakera, który złamał PlayStation 3
Hahaha co za błazny z tego Microsoftu xD
Cieszą się z problemów konkurencji, a sami powinni się zastanowić nad swoimi windowsami.
Niech zatrudnią jakiś dobrych programistów, a nie wydają kasę na jakiś hackerów, których jedynym celem jest złamanie zabezpieczeń ps3,ps4,ps5,ps6....
Jebani Hipokryci
Wymiatacz24 - A hakerzy nie są dobrymi programistami, szczególnie tacy którzy łamią wszelkie zabezpieczenia?
Niech zatrudnią jakiś dobrych programistów, a nie wydają kasę na jakiś hackerów
Aha, czyli sugerujesz że Hacker to nie programista... Zabawne
świetne zagranie ze strony microsoftu. sony powinno sobie pluć w brodę bo od razu powinni zaprosić Hotza do współpracy zamiast z nim walczyć. a teraz stracą na tym jeszcze więcej
Wymiatacz24, jakbys przeczytal calego newsa, a nie tylko tytul, to nie napisalbys takiego idiotycznego komentarza...
Choc musze przyznac, ze sprytne zagranie autora, tytul faktycznie podchwytliwy :)
Co prawda to, że dobry z niego programista, ale to może być też, że Microsoft się go boi. Hotz mógłby przecież zawodowo niszczyć zabezpieczenia konkurencji, a gigant z Redmond wspierać go swoimi adwokatami. - WŁAŚNIE i są obawy, że do tego go użyją.
Nic dziwnego, w 2007 jak wyszedł shader hack via king kong'a na x360 pozwalający odpalać nieautoryzowany kod, m$ zaprosił do redmond Felix'a Domke z free60.org / xbox-linux.org aby przedyskutować kwestie zabezpieczeń konsoli. Sony woli wytoczyć pozew xD
Zarzad sony to idioci :D Gosc sam sie do nich praktycznie zglosil ze cala ich konsolke ma w malym paluszku a Ci nie dosc ze nie zaoferowali mu roboty to jeszcze chce oskarzyc. Brawa dla M$
Wszystkie firmy zatrudniają hackerów więc MS tutaj nie jest żadnym dobrym wujkiem.
Ale głaskać po głowie gościa który zrobił duże kuku konkurencji - w imię otwartych standardów i tak dalej - samemu walcząc od lat z otwartymi standardami i w tym tygodniu wypuszczając nowy fix na XBL który za chwilę zapoczątkuje kolejną falę banów - no trochę podwójne standardy.
Co wy z ta konkurencja, czytaliscie tego newsa chociaz? Hotz PS3 rozbroil jakis czas temu. Wiadomo tez ze polozyl na dechy iphone`a, teraz natomiast napisal na blogu, ze zamierza pobawic sie telefonem z Windows 7 i wtedy MS sie do niego odezwal. Ostatnie zdanie to domniemania autora, takze czytajcie ze zrozumieniem...
Sprawa jest oczywiście niezwykle zabawna i może przerodzić się w wieloletnią i obopólną przyjaźń. Hotz mógłby przecież zawodowo niszczyć zabezpieczenia konkurencji, a gigant z Redmond wspierać go swoimi adwokatami.
rotfl, tak jak pisałem wielokrotnie microsoft to firma bez kręgosłupa czy jakichkolwiek zasad moralnych. W dupie ma własny wizerunek, liczy sie tylko kasa, a walka z konkurencją w ich wydaniu nie polega na uczciwym współzawodnictwie, a raczej umyślnym działaniu na szkode konkurencji. Dokładnie tak jak w tym przypadku.