Catherine | 360
Uwielbiam japońszczyznę. Szykuje się intrygująca i porąbana gierka :) Szkoda że demo będzie tylko dla Azji. Mam nadzieję że Kaśka szybko zawita do Europy.
Widać, że Atlus wziął się za produkcję gier na Konsole NEXT-GEN, szkoda tylko, że idzie nie w tym kierunku co trzeba... ;/ JA CHCĘ PERSONĘ 5 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! T^T
Hmm.... Obejrzałem teraz gameplay z dema i powiem szczerze, że ta gierka może być całkiem fajna :D Jakby wyszła w Europie z angielskimi napisami (A już najlepiej z polskimi) to i może bym kupił ;)
No, no, no, niezła wariatka z tej Kataryny ;) szkoda że żadnej konsoli nie mam. Na PC to raczej nie trafi.
Grałem w demo i myślę że będzie........inna.
JA CHCĘ PERSONĘ 5 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! T^T
ZOMG, strashne, bo innowacji nie!!1111oneonejeden
Bardzo fajna gra, choć na hard to jest naprawdę strasznie trudna (co odradzam, bo już pierwszy poziom daje się ostro we znaki, nie mówiąc o dalszych). Graficznie jest bardzo ciekawa, choć takie przesuwanie bloków, aby dostać się wyżej nie jest AŻ tak innowacyjne, jak to w recenzjach piszą (chociaż przyznam, że pisanie sms to ciekawy pomysł). Co prawda animacja w częściach "anime" jest dość przeciętna (w sumie cecha anime, że tylko usta się ruszają, nieco momentami "sztywne"), to grafika w grze jest dość ładna.
Oczywiście zez Vincenta fantastyczny.
Zręcznościowa platformówka z czasów pegasusa. Grafika niby trójwymiarowa, a w trakcie gry - rzut izometryczny. "Kreska" animacyjna, która niektórych tak zachwyca jest tandetna w porównaniu do animacji postaci chociażby z "Valkyria Chronicles". ...jak dla mnie wyrzucone 200 zł w błoto
Nie skupiając się na tym kto jest producentem od razu pokojarzyłem tą gre z Personą bo sporo wspólnych rzeczy :P
Co do samej gry Catherine - historia jest świetna, no może na końcu przekombinowana ale dalej wciąga(siedziałem specjalnie do 3 nad ranem, żeby dowiedziec się jak się skończy:P). Sama rozgrywka nie jest wciągająca, ani trudna, ani wymagająca. Właściwie skończyłem grę dla samego wątku fabularnego, do przesuwania klocków wracać nie zamierzam.
Ja jestem w ogóle lekko zawiedziony, bo ta gra to puzzle z przerywnikami filmowymi. Liczyłem na dużo więcej - a cóż samo sedno gry powinno się ukazać na PSS w cenie 4.99USD....
Warto kupić grę dla samego wątku fabularnego bo ten naprawdę wciąga! Poza tym brak gier o takiej tematyce więc trzeba się czymś zadowolić :). Pozdrawiam!
sterowanie w koszmarze jest tragiczne!
dzwon w głównym hubie nocnym, naparza niemiłosiernie,( brak w menu zmiany głośności !! ), wchodzę do hubu muszę podbiegnąć pod tv przyciszyć na tv bo w xklocku też nie ma zmiany głośności jak przejdę dalej muszę znów podbiegnąć pod tv bo nic nie słychać,bardzooo irytujące dlatego taka ocena
Ktos mi wyjasni skad taka wysoka ocena gry? Bo w komentarzach widnieje niedosyt. hmm to wiec gra jest dobra czy tez nie?
Mała ilość komentarzy to kwestia małej popularności (gra została zrobione przez studio, które przeważnie robi dosyć niszowe jrpg). No i jak na grę Atlusa przystało do Europy trafiła z ponad półrocznym opóźnieniem. Jest do połączenie visual novel i gry logicznej/puzzle. Polecałbym zobaczyć nagrania z obu tych segmentów, powinno to pomóc w decyzji.
Jedna z lepszych gier na poprzednią generację, po usmażeniu się mojego x360 czekam na wsteczną kompatybilność... Gra jest w moim odczuciu genialna, powinna być hymnem nowoczesnych 30 latków, odnalazłem w niej bardzo wiele "siebie" i chociaż całość okraszona jest nieraz rubasznym humorem to gra daje do myślenia. Jedna z tych gier, do których wracam systematycznie. Zawiedzionych niespecjalnie rozumiem, to nie jest gra akcji to bardziej Visual Novel (chociaż akcji tu zdecydowanie więcej) z naciskiem na interakcje z otoczeniem a nie podejmowanie samych wyborów. Mistrzowie z Atlusa jak dla mnie nie zawiedli i gdyby całość puzzli była generowana losowo to byłoby 10/10 a tak "tylko" 9.5/10. Genialna narracja, świetne zapadające w pamięć postacie
spoiler start
i te conocne koszmary zakończone pościgami
spoiler stop
. Polecam grę każdemu kto nie jest nastawiony na GoW lub inne Uncharted i chce zobaczyć jak akcja się rozwija zgodnie z jego wyborami.
A gdzie wersja z japońskimi głosami i angielskimi napisami?
Kto normalny kupi japońską grę z angielskim dubbingiem.
Dla mnie to byłoby wywalenie pieniędzy w błoto.
Spodziewałem się bardziej przygodówki bo to przesuwanie sześcianów jakoś mi nie podchodzi.
Jeśli nadal zastanawiacie się dlaczego nie wyszła na PC w wersji Full Body to tu macie odpowiedź
https://personacentral.com/catherine-full-body-dlc-schedule-in-japan-revealed/
muszą najpierw wydać wszystkie DLC o wartości €50
Wszystko super, poza tym jak się jednak nie uda... Musisz cofnąć się do menu, oglądając filmik jak leżysz martwy, potem z menu ładujesz poziom z windą, odpowiadasz po raz kolejny na to samo pytanie, przeklikujesz te same dialogi by dotrzeć do ekranu ładowania właściwego poziomu i zacząć od nowa.... Jednym słowem brakuje po prostu opcji restart level...