Trochę linków:
http://www.dpreview.com/ - info o aparatach
http://www.cameralabs.com/ - VIDEO recenzje
http://optyczne.pl/
http://www.fotosite.pl/index.php?title=Specjalna:Allpages - jeden z najlepszych zbiorów wyjaśniających przystępnie wiele zagadnień fotograficznych
http://www.fotografuj.pl/Dzial/Pojecia_fotograficzne - słownik pojęć z zakresu fotografii
http://www.szerokikadr.pl/poradnik/
http://sssf.art.pl/ - lista skradzionego sprzętu
http://www.pbase.com/ - wiele najróżniejszych sampli
http://www.pixel-peeper.com/ - jw.
http://naprawafoto.pl/ - W razie awarii sprzętu fotograficznego
Firmware CHDK odblokowujące możliwości Canonów serii a6xx:
http://scratchpad.wikia.com/wiki/CHDK/HDK_firmware_usage
http://scratchpad.wikia.com/wiki/CHDK/FAQ
język polski:
http://scratchpad.wikia.com/wiki/CHDK/Languages
http://scratchpad.wikia.com/wiki/CHDK/Language:_Polish
Świetny program do geotagowania zdjęć. W parze z dowolnym gps (wystarczy najtańszy a bardzo dobry Lark), pozwoli nam swobodnie przeglądać wszystkie wykonane przez nas zdjęcia na mapie, dokładnie w miejscach ich wykonania, np w programie Google Earth.
http://www.geosetter.de/en/
Każdego forumowicza jeszcze raz zachęcam - nie tylko wklejajcie swoje fotki, ale skrobnijcie zawsze kilka słów na temat fotek innych forumowiczów.
Złota myśl naszego Mentora ;-)
Jesli to możliwe ograniczajcie ilość epitetów pod adresem fotografii ;-)
slowik
Szukasz aparatu? Nie wiesz jaki kupić? Zajrzyj tutaj !
--==>http://fotografia.gry-online.pl/ <==-- - wątkowe recenzje aparatów (pisane przez nas)
Uważasz, że masz coś do dodania do naszych recenzji daj znać (mail w profilu ;-) )
Sklepy:
http://www.agito.pl/ - jeden z najlepszych
http://fotoexpert.pl/ - sklepik nawet nawet ;-)
http://www.sklepfotograficzny.pl
http://sklep.komputronik.pl/ - znany i dobry sklepik (i b drogi)
Galerie on-line:
http://www.plfoto.com/
http://www.deviantart.com/
http://www.fotoik.pl
http://galeria.interia.pl
http://www.onephoto.pl/
Programy
http://www.mediachance.com/digicam/filtersim.htm - link do programu nakładającego filtry na zdjęcia
http://www.neatimage.com/ - jeden z najlepszych programów odszumiających
http://www.foto-freeware.de/noiseremove.php - automatyczny program usuwający szumy bezstratną techniką multisamplingu.
http://www.irfanview.com/ - przeglądarka graficzna (freeware)
http://www.gimp.org/ - program do obróbki foto (freeware, taki odpowiednik photoshop'a)
http://www.virtualdub.com/ - program do obróbki video (np. obracanie filmików wykonanych cyfrówką)
Multimedialna szkoła fotografowania National Geographic - podstawy fotografii na 4 cd'kach godne polecenia
SOFTCAM - program do przerabiania aparatu na kamerkę inetową
Kilka zasad dobrego fotografa
1.Spróbuj wyobrazić sobie gotowe zdjęcie w ostatecznej formie, jego kompozycję, rozkład świateł i wartości tonalnych, kolorystykę, perspektywę i głębię ostrości. Jeśli potrafisz to zrobić, ominie cię wiele rozczarowań.
2.Elektronika i automatyzacja ekspozycji są użyteczne - dla innych.
3.Czy będąc posiadaczem lustrzanki AF, przyszło ci na myśl, żeby kiedykolwiek wyłączyć układ automatycznego ustawiania ostrości?
4.Aparat fotograficzny to narzędzie i środek, a nie cel.
5.Zoomy są wygodne - dla leniwych.
6.Poznaj ograniczenia swojego sprzętu i zrób z nich zaletę.
6.Światłomierz jest bardzo użyteczny, ale bądź wobec niego krytyczny.
7.Jeśli uznałeś jakiś motyw za godny sfotografowania, nie dawaj mu spokoju: spróbuj mu się przyjrzeć w różnych porach roku i przy różnym oświetleniu.
8.Stosuj światło błyskowe z umiarem albo wcale.
9.Statyw. Słyszałeś kiedyś o statywie?
10.Jeśli niedostatki zdjęcia tłumaczysz brakami sprzętowymi, uwierz mi: właśnie przyznałeś się do niemocy twórczej.
11.Spróbuj zrozumieć dlaczego niektóre zdjęcia zapadają w pamięć bardziej niż inne. Potem postaraj się zrobić lepsze.
12.Jeśli wydaje ci się, że dzięki drogiemu sprzętowi będziesz lepszym fotografem, masz rację: wydaje ci się.
CrazyMan - Canon EOS 60D, Canon EF-S 18-135 mm f/3.5-5.6 IS, Canon Lens Hood, Sandisk Extreme III (30MBS) 16GB, Canon Remote Trigger, Torba Lowepro Nova + Canon A720 IS
Elkhart- Canon 50D, Canon EF-S 17-85 mm f/4-5.6 IS USM, Marumi DGH Super Lens Protect, Sandisk Extreme III 8GB, Lowepro Nova 180 AW + Canon A630
EspenLund - Canon a590 | Statyw NoName | Canon EOS 450d + Kit | Lampa F&V 120Ws | 2x Żarówka błyskowa | Jupiter 37A 3.5/135 MC
Gilmar - Canon 30D, EF-S 17-85mm f/4-5,6 IS USM, M42 - Helios 58mm f/2,0 Jupiter 135mm f/3,5 TK-2, pierścienie posrednie i inne klamoty.
m1a87z - Canon 450D | Canon 55-250mm f/4-5,6 IS | Canon 18-55mm f/3.5-5.6 IS | FinePix S5700 | SanDisk 4 GB Ultra | Torba Lowepro Edit 120 | Statyw
Minas Morgul - Nikon D700, Sigma 150 f/2.8 EX DG HSM APO Macro, Nikkor 50 f/1.8, SB-600, SB-800 i pełno drobnych szpargałów.
Mogur/okix - Canon EOS 350D + KIT + Industar 61L 2,8/50 + Jupiter 135/3,5 + pierścienie Zenit, Canon PS A75 (4x Energizer 2300mAh, 4x Energizer 2500, 512 MB)
Ogon - Canon: 350D + Kit + 50/1.4 + 430EX || m42: Praktica MTL5 + Zeiss 35/2.4 + konwerter x2 + pierścienie pośrednie || mnóstwo osprzętu i dodatków ||
pawel020 - Canon 550d , Canon 55-250mm f/4-5,6 IS , Canon 18-55mm f/3.5-5.6 IS , Sandisk 16GB
ResOOrt - Canon 450D | Helios 44-2 2/58 | Canon 85mm f/1.8 | Canon 18-55mm f/3.5-5.6| Sigma 70-300mm f/4.5-5.6 | Sigma 28-70mm f/2.8-4 | Canon Speedlite 430EX II | Sandisk 2 i 4 GB | Statyw | Filtry | Plecak LOWEPRO SlingShot 200 AW
Shoggoth - A610, SanDisk Ultra II 1GB SD
smuggler - Sony Alfa 700 + Sigma 15-30; Sony 18-55 (kit); Zeiss 24-70; MAF 85; MAF 50; Soligor 100 macro; Sigma 100-300; ; flesz HS(D)5600, statyw, filtry, itd. Oraz Canon A610 + troszkę klamotów. BARDZO kosztowne hobby :)
slowik - Canon PS A95 (4x GP 2700mAh, ładowarka GP POWERBANK H-500,256 MB + 32 MB CF Canon + Hama mini)
Trollf - plakat Hasselblad H2D-39 + piłka plażowa :D + dyfuzor REY 500 A4 80g/m2 ColorLok Technology :)
Yog-Sothoth - Sony Alfa 700 + Sony 18-70/3.5-5.6 + Minolta 50/1.7 + Sony 75-300/3.5-5.6
Zemun - Canon 30D, Canon 17-40/4, Canon 24-70/2.8, Canon 50/1.4, Canon 70-200/4, Canon 580EX, + szkła na M42 (Zenitar 50/1.9, Helios 58/2)
Jeśli wyrażasz chęć dopisania się do listy pamiętaj ze to nie jest lista osób posiadających cyfrówkę, ale chcących przedstawić swoje ciekawe osiągnięcia.
Tak wiec chcąc zaistnieć na liście wystarczy, że pogrubisz swój wpis(i zapis będzie wg wzoru listy ;-) ) i pokażesz na co ciebie stać (nie chodzi tutaj bynajmniej o aparat ..)
Zaprezentuj ciekawe zdjęcie a zostaniesz dodany
Rok temu prosiłem o pomoc w doborze lustrzanki i padło na 550D. Zakup musiałem jednak przełożyć na inny okres, który właśnie nadchodzi :) I teraz pytanie, pozostać czy wyborze 550D czy może jednak zainteresować się droższym 60D? A może coś nowego pojawiło się w tym przedziale cenowym, co jest godne uwagi?
CreaToN -> ja ostatnio kupilem 60D. Poczatkowo mialem zamiar posiasc 550D ale jak wzialem 60D do reki to zrozumialem ze musze dorzucic troche wiecej kasy. 550D jest swietny ale dopiero 60D 'czuje' sie w rekach profesjonalnie :)
CreaToN --> 60D to nieporównywalnie wyższy poziom od 550D. Warto. W podobnej cenie nie ma niczego lepszego.
titanium
Rzecz w tym, że z dwóch wybranych przeze mnie A610 ma mniejszy przebieg i lepszy stan wizualny, chociaż z drugiej strony po takim okresie czasu nie wiem, czy sprawi to aż taką różnicę... :>
Swoją drogą strasznie się wkurzyłem, gdy nie tak znowu długo po zakupie mojego 50D wyszła szcześćdziesiątka z ruchomym panelem LCD, ale potem poczytałem recenzje, że leży o półkę niżej od pięćdziesiątki, prawda to?
Paudyn --> wiec a610. Jeszcze raz podkresle, sa one sobie rownorzedne. A610 ma lepszy ekran a to ma spore znaczenie :)
z 60d to i tak i nie. Toerytycznie jest to polka nizej, ma szereg uproszczen. Nie jest juz magnezowy a czesciowo plastikowy. Zawiera tez wiele uproszczen, usunieto kalibracje af, uproszczono sterowanie. Ergonomia 60d jest wiec nieco gorsza (choc tez jest on lzejszy a to na plus). Dodatkowo na wejsciu mial absurdalna cene prawie rowna o niebo lepszemu 7d. Czy jest jestdnak gorszy od 50? Nie. Dodano lepszy lcd, swietny tryb filmowy i zachowano to co najwazniejsze - genialny af krzyzowy. A cena obecnie spadla do ceny 50d. 50d to niby wiec klasa wyzej, ale w obecnej cenie funkcjonalnie lepiej brac 60d :)
posiadacze obu sprzetow moga byc rownoczesnie bardzo zadowoleni bez zalu z dobrych nabytkow :) wlasciwie gdyby kogos filmy totalnie nie obchodzily to i lepiej by bral 50d :)
Mój wysłużony a630 po kilku latach owocnej współpracy powoli odmawia posłuszeństwa więc myślę, że pora rozejrzeć się za czymś nieco ambitniejszym.
Szukam jakiejś amatorskiej lustrzanki na start, w granicach 1600-2000zł. Skłaniam się ku Canonowi, gdyż darzę firmę sporym zaufaniem, ale jestem otwarty na inne propozycje. Koncentruję się głównie na pejzażach, naturze i zwierzętach w swojej okolicy (Kotlina Kłodzka), choć oczywiście nie ograniczam się tylko do tych tematów. Zależy mi też na poręczności aparatu i stosunkowo niskiej wadze, z racji że sporo spaceruję/jeżdżę na rowerze po okolicy, choć nie oczekuję cudów oczywiście. Doradzicie coś?
Gdybym zdecydował się na zakup któregoś z Canonów, czy ich firmowe obiektywy dołączane do aparatów nadają się do czegokolwiek, czy raczej nastawiać się wymianę?
Thanks from the mountain. ;)
Pierwsze zdjęcie z nowym filtrem cokin połówkowym czerwonym, a przy okazji mgła ;)
Przy okazji, orientuje się ktoś ile może wynieść naprawa na Żytniej obiektywu Canona 50mm 1.4, jeśli nie ostrzy?
W sensie coś poszło chyba z ząbkami, bo działa jakby chciał, a nie mógł... (nawet manualnie do końca nie chce)
Shifty. --> do takich zastosowan lustrzanka za bardzo sensu nie ma. Do pejzarzy, zwierzat, wycieczek rowerowych, znacznie lepiej postawic na kompakt klasy panasonica tz8. Zadna lustrzanka temu nie dorowna i bedzie nieporownywalnie gorsza.
Gdyby jednak koniecznie mimo wszystko lustro to wtedy canon 500d w tej cenie. Podstawowe obiektywy sa w swojej klasie swietne, wrecz genialne, w zadnym wypadku nie do wymiany, ale z zastrzerzeniem ze trzeba trafic na dobra sztuke ( bo mozna rownie dobrze na tragiczna), oraz one sluuza do konkretnych zastosowan. Nie ma np mowy by sprawdzily sie w portretach itp, ale sa dobre do krajobrazu itp.
Mozna jeszcze rozwazac pollustrzanki, hybrydy, ale imho wciaz lepiej jednak panas.
Pentax K100D Super + Helios 44M-4. Cały czas zastanawiam się nad zakupem tego Jupitera 37A, bo brakuje mi ostrości w Heliosie. Chyba, że coś źle robię? Proszę mnie zmieszać z błotem :)
quaku
Może trafił Ci się niezbyt udany egzemplarz heliosa?
Podobno te wyprodukowane w poniedziałek były znacznie gorsze od reszty... :)
Proszę bez szydery! Fakt faktem pogoda była na tym zdjęciu mocno nieciekawa i trudno było coś złapać w żylecie.
Koszulka jest brązowa. Odzwierciedlenie kolorów tragedia. Co robię źle? Ja wiem, że duże ISO może przekłamywać, ale że aż tak? Zwłaszcza, że na małym efekt jest bardzo zbliżony.
ISO 800. Migawka 1/30s. Przysłona f/2,8.
zrezygnowałem jednak z poprzednich pomysłów i odebrałem NEX-3 18-55..
i jak na razie po zabawach z guzikami i stylowym konsolowym menu sprawia całkiem pozytywne wrażenie.. autopanorama zawstydziłaby nie jeden szanujący się program..
Mam pytanie odnośnie dwóch przykładowych zdjęć. Jak wyprostować kadry? Co ma być punktem odniesienia? Punkt centralny zdjęcia, czy może coś z boku, lub pierwszy plan, ale pierwszy plan nie zawsze jest na środku zdjęcia.
Przykład pierwszy: kierowałem się drzwiami i względem nich "naprostowałem" kadr. Ale okna już są krzywe. To samo z tym drewnianym klocem.
Przykład drugi. Co ma być punktem odniesienia? Niebieski znak, czarna reklama, jezdnia, budynek dworca. Jeśli budynek dworca to czy odnosić się do filarów po prawe stronie, po lewej, po środku? Czy może kierować się dachem budynku?
Dzięki z góry za rady :)
quaku --> JPG czy RAW? Jak JPG to czy masz poprawnie ustawiony balans bieli? W wypadku RAW możesz robić różne cuda/wianki. Na przykład na moich zdjęciach z poprzedniego wątku: https://www.gry-online.pl/Galeria/Forum/1/347160591.jpg bez odpowiednio dobranego balansu pomarańczowawe niebo. Potrafi to znacznie zmienić zdjęcie. JPG daje mniejsze pole do popisu i tutaj często ważne jest ustawienie odpowiedniego balansu bieli już w aparacie. Najlepiej ręcznie, bo automat i profile nie zawsze dają zamierzone efekty.
..przeglądając internet, znalazłem na allegro soczewki do makro za 35zł/szt. do +10.
warto się z tym pobawić przy nexowym 18-55?
[19]
Mam wrażenie że po prostu jest za mało światła na koszulce, przez co brąz zostaje mocno przyciemniony.
Spróbuj zrobić taką samą fotkę w formacie RAW i pobawić się suwakami przy wywoływaniu, zobaczysz że prawie wszystko da się uratować :)
ejpi -
nie wiem jak w NEX'ie, ale w lustrzance soczewki nie maja najmniejszego sensu, bo to najgorsze z mozliwych rozwiazanie - testowalem to na Canonie z obiektywem 18-55 i byla to porazka - mydlo moze to az tak duze nie bylo- ale jakosc zdecydowanie gorsza niz bez, i do tego soczewki powoduja, ze obiekt musi byc bardzo bardzo blisko obiektywu - czyli jesli robisz zdjecie np. muchy, to praktycznie ja rozgniatasz jesli wczeniej nie uciekla (co najczesciej sie dzieje) ;p
jesli ten NEX ma pierscienie, to do makro zdecydowanie bardziej sa przydatne - soczewki, to wlasciwie kupuje sie tylko wtedy kiedy masz jakies kompletnie zbedne drobne w kieszeni i akurat wstapiles do sklepu fotograficznego bo pada ;]
Mam pytanie odnośnie sprzedaży zdjęć. Kilka moich fot spodobało się komuś i ta osoba chce je ode mnie kupić, powiesić sobie w lokalu. Nie sprzedawałem nigdy zdjęć, nie wiem na ile takie coś wycenić? Od czegoś to zależy, są gdzieś miejsca gdzie są przykładowe ceny zdjęć i ewentualnie jakie prawa przechodzą na takiego klienta, który kupi dane zdjęcie (np. nie wiem - nie mogę już tego zdjęcia potem wystawiać na konkursy czy sprzedać komuś innemu??) - tak pytam ogólnie bo naprawdę nie znam tematu?
Zwykła umowa kupna-sprzedaży.
http://forumprawne.org/prawo-autorskie/57005-umowa-sprzedazy-zdjec.html
http://www.docu.pl/umowa_sprzedazy.htm
titanium -> Dzięki za odpowiedź, w takim razie zainteresuję się 60D. Ale teraz mam pytanie - jaki obiektyw do tego? Tutaj jestem kompletnie zielony, nigdy się nie interesowałem obiektywami do aparatów.
Pytanie jest do czego ten obiektyw jest Ci potrzebny. Makro? Portret? Czy coś innego?
Szczerze mówiąc chciałbym na początek coś uniwersalnego. Coś, co będzie się sprawdzało przy większości okazji.
Ponawiam pytanie z postów 21 i 22. Jak wyrównujecie kadry i na czym opieracie punkt odniesienia. Czy może ktoś mi na zamieszczonych przeze mnie zdjęciach wskazać gdzie powinien taki punkt się znajdować? :) Dzięki
SpaceCowboy -
jesli chodzi o architekture to wszystko zalezy od budowli, ale najczesciej jesli budynki maja pionowe sciany, linie prostapadle i rownolegle, to samo "zwykle" wyrownanie nie wystarcza... wtedy trzeba pobawic sie perspektywa - np. w photoshop'ie zaznacza sie caly obrazek i pozniej z menu edycji wybiera przeksztalcenia (transform), a tam perspektywe lub znieksztalcenia (distort) - i generalnie rozszerza sie gorna czesc zdjecia (a koncentrujesz sie bardziej na ogol na liniach pionowych), wtedy wychodzi cos takiego ->
(mozna by jeszcze zdjecie odrobine rozciagnac w pionie, ale mi sie nie chcialo bawic, bo to tylko taki szybki przyklad)
Trollf, SpaceCowboy ----> Hej, ja tylko dodam, że w paru książkach radzą by nie rozszerzać góry bo to tylko interpoluje tą część fotki, tylko ściskać dół wtedy spadek jakości fotografii jest ponoć mniejszy. (choc rozdzielczość jest mniejsza niż w metodzie Trolfa). pozdrawiam
Już obczajam o co chodzi. Myślałem, że uda mi się uniknąć takiej ingerencji w zdjęcia. Dzięki raz jeszcze
Sory za odrobinę spamu ale może ktoś z was trafi na ten sprzęt: http://www.facebook.com/event.php?eid=190073797686303 . Jak widać to głównie sprzęt fotograficzny.
Creaton
To pozostań przy kitowym, jak trochę postrzelasz i będziesz wiedział czego chcesz to wtedy zastanów się nad kupnem obiektywu.
Allo
Lepiej kupić nowego Metza
http://allegro.pl/lampa-blyskowa-metz-44-af-1-canon-f-vat-raty-lodz-i1419750394.html
Czy Używaną 430ex II?
titanium - czemu pentaxa polecasz do makro to rozumiem, stabilizacja w korpusie. Ale Sony tez ma ? Czy jego stabilizacja dziala tylko ze szklami sony i minolty ? A canon ? Stabilizacji nie ma, wiec czemu go polecasz ?
Sony ma stabilizacje w body i dziala z kazdym podlaczonym szklem (takze manualnym) - ale wiadomo, ze stabilizacja w obiektywie, dostosowana do konkretnego szkla, bedzie lepsza niz taka uniwersalna. Tym niemniej czasem lepsza taka, niz zadna.
Pare fotek z wakacji...
Espelund - z jednej strony ja wole lampy systemowe, zawsze to jakos pewniejsza wspolpraca. Z drugiej Metz zly nie jest i nowka do tego... Hmmm... rzuc moneta albo sprawdz jak bardzo uzywana jest lampa systemowa.
2
3
4
5
6
Dawno tu nie zgladalem :) chyba z rok ,ale widze ze jak zawsze mozna zobaczyc tu dobre fotki, i przeczytac cos ciekawego.
Ostatnio zaniedbalem sie w sprawie zdjec , brak czasu, i chyba weny.
A tutaj kilka fotek tego co udalo mi sie przez ten rok zrobic :
1
Jamminsession a można by dostać [49] w jakims rozmiarze do druku... ? :) Jedna sztuka na ścianę.
Dzieki panowie.
Kanon----> Super :)Co do tego zdjecia to najwiekszy format jaki posiadam to 1600x1067, niestety tiff gdzies mi sie zagubil. Wiec jesli chcesz to na mojej stronce ( adres w wizytowce) znajdziesz je w tym fromacie.
:) jesli powiesisz chetnie zobaczyl bym jak sie prezentuje na scianie.
Paweł Puzio --> Akurat kwestia stabilizacji skreślała by Pentaxa z listy. Jest to jedna z najsłabszych stron tego systemu często wypadająca zadziwiająco słabo.
Patrząc pod kątem stabilizacji należało by preferować system Olympusa. Jak wiadomo w makro ten system właściwie nie ma wad, a minusy (GO, crop, manuale) przeradzają się w ogromne plusy. Olek w makro pod względem stabilizacji oraz jako całość będzie ponad 2-4 albo i więcej razy lepszy od Pentaxa co przełoży się na znacznie ciekawsze efekty. Za Olkiem plasowało by się gdzieś Sony (bez jego wad/zalet, ale stabilizacja nie wiele gorsza). Pentax na końcu. System Canona ciężko porównać, bo jego stabilizacja jest pod wieloma względami (skuteczność przewyższająca pozostałe rozwiązania) lepsza niż konkurentów a po innymi (kompatybilność, koszty) gorsza. Zależy jak dany korpus by się wykorzystywało - czy z systemówkami (i też zależy z jakimi) czy z manualami, czy też innymi słowy, zależy jaki budżet na szkła i osprzęt (bo jest tu też np świetny system oświetlenia). Dopiero mając taki zestaw preferencji można cokolwiek tu porównać.
Canon jednak to przede wszystkim perfekcyjna kompatybilność z m42 który to jest najlepszym rozwiązaniem do wszelkiego rodzaju makro. W systemówkach naprawdę ciężko o takie możliwości jakie prezentuje m42. Pentax w kompatybilności z m42 jest tutaj na podobnym poziomie.Nieco dalej Sony. No i Olek ciężka sprawa bo W makro akurat the best. Ale na co dzień gorzej.
Ogólnie systemu najlepszego nie ma, wszystko tzreba sobie wypośrodkować pod siebie. Nie mniej przykładanie wagi akurat do stabilizacji wywiozło by na niezłe manowce.
SpaceCowboy --> prostuje się zazwyczaj budynki, ich ogólną bryłę. Ale nie zawsze, wiele zależy od konkretnego kontekstu zdjęcia i włąsnego wyczucia. Nie zawsze wszystko musi być proste, nie ma jednej reguły na każde zdjęcie (choć budynki powinny być w miarę zawsze proste). I tak naprawdę powinno robić się to obiektywami mieszkowymi :) Do lustrzanek można sobie takie coś załatwić w m42 :) Wtedy bez żadnej obróbki masz wszystko co trzeba proste :)
CreaToN --> nie ma czegoś takiego jak obiektyw uniwersalny na każdą okazję. To przekreśla sens lustrzanki. Jeśli chcesz sprzęt uniwersalny to kupujesz kompakt a lustra się nie tykasz. Lustro WYMAGA zestawu obiektywów. Na początek najlepszy klasyczny kit 18-55 (szkło bardzo dobre, o ile tylko sztuka dobra a z tym bywa różnie bo równie dobrze może się trafić nieakceptowalna lipa, osobiste testy przed zakupem to podstawa), ale dalsze szkła to konieczność. Inaczej nawet aparat klasy 60D będzie sromotnie przegrywał z kompaktem.
Jestem amatorem. Chciałem kupić sobie pierwszą w życiu lustrzankę. Przejrzałem parę serwisów i wytypowałem kilka aparatów. Niestety, nie potrafię zdecydować, który wziąć. Oto te, które wybrałem:
Który z nich jest najlepszy? A może sami podacie mi jakieś inne ciekawe propozycje?
(podstawowym kryterium jest cena - aparat powinien kosztować nie więcej niż 1700 zł, w zestawie powinien być podstawowy obiektyw)
siemanko, potrzebuje pomocy i to najlepiej jak najsprawniejszej ( musze kupic dzis- najpozniej jutro) jak najlepszy kompakt do ok 1500pln
zastanawiam sie nad lx3 i lx5? czym one sie naprawde roznia oraz co ogolnie polecacie? wiem wiem, mialem canona a630 sprzedalem a teraz placze :,o((
a na uczelnie nie pojde z 50 tka :D
Elkhart -
LX5 to wlasciwie zupelnie to samo co LX3 z wyjatkiem obiektywu - LX3 ma zakres 24-60mm, a LX5 24-90 - poza tym to wlasciwie tylko same kosmetyczne zmiany, jak zwiekszone iso, format 1:1 i inne takie drobiazgi...
Cos mi swita ze kiedys byla akcja z podrobkami akumulatorow Canona, czy to jest podroba?
http://allegro.pl/akumulator-canon-lp-e5-oryginalny-nowy-i1427080596.html
Zupelnie inaczej wygladaja napisy na moim akumulatorku z Canona.
Druga sprawa, czytalem ze zamienniki Hahnela sa bardzo dobre jakosciowo, mial ktos stycznosc? Komunikacja z aparatem itp?
http://allegro.pl/bateria-hahnel-hl-e5-lp-e5-canon-450d-500d-1000d-i1395266785.html
PS
Przepraszam za brak polskich znakow, ale znowu mi sie cos z klawiatura popieprzylo i mam øßæñ
:P
Witam.
Szczerze mówiąc nie chce mi się przebijać przez cały wątek w poszukiwaniu czy było więc prosiłbym o jakąś rekomendację cyfrówki do 500zł.
Aparat ma robić podstawowe zdjęcia z wakacji, w miarę wyglądać i nie mieć gabarytów cegły :)
podbiję.
EspenLund -> Ja osobiście polecam sprzęt firmy Phottix. Mam dodatkowy akumulator i grip tej firmy do mojego 450D i wszystko jest OK :)
Przypominam o moim pytaniu z postu [57].
Jestem amatorem. Chciałem kupić sobie pierwszą w życiu lustrzankę. Przejrzałem parę serwisów i wytypowałem kilka aparatów. Niestety, nie potrafię zdecydować, który wziąć. Oto te, które wybrałem:
Który z nich jest najlepszy? A może sami podacie mi jakieś inne ciekawe propozycje?
(podstawowym kryterium jest cena - aparat powinien kosztować nie więcej niż 1700 zł, w zestawie powinien być podstawowy obiektyw)
Ralphonsiono - albo Canon albo Alfa, ale jesli Alfa to raczej 450, za 1500-1600 wyrwiesz z kitem w sklepie na gwarancji.
Dzięki.
Wybor
A jak z komunikacja z aparatem? Pokazuje stan naładowania? Duża różnica w ilości wykonanych zdjęć między tymi phottixami a oryginalnymi akumulatorami canona?
Mam pytanie - czy aparat Panasonic DMC-FP2 jest dobry? Jakie są opinie o nim? Chodzi tu bardziej o kręcenie filmów, niż robienie zdjęć. A 300 zł za nówkę to nie jest dużo.
Albo inaczej - jaką kamerę, najlepiej HD kupić do 500 zł? Może być używana. Główne zastosowanie: domowe kręcenie filmików dzieci itp.
Ładnych kompaktów żeśmy się doczekali...
http://www.photographyblog.com/previews/olympus_xz1_photos/
http://www.dpreview.com/galleries/reviewsamples/albums/olympus-xz-1-review-samples/slideshow
Obiektyw 28mm f1.8 -112mm f2.5(!!)... Matryca 1/1.63" 10mpix.
Poza ceną (~2k zł) to nie mam pytań. Gdyby jeszcze trochę mniej odszumiał, bo ten pokój na iso400 to przesada. No i ponoć filmy nie najlepsze :P
Niemniej wrażenie robi... Coś takiego do kieszeni będzie trzeba kiedyś nabyć.
EspenLund -> Szczerze to nie wiem, bo najczęściej trzymam 2 akumulatory w gripie albo korzystam z oryginalnego, a tamten mam w zapasie. Jednak z komunikacją nie ma problemów. Pokazuje poziom naładowania nawet jak jest tylko Phottix w aparacie.
Adi-C --> W czym to jest lepsze od LX3 (dostepnego od lat), LX5 czy Samsunga EX1? Zreszta jak dla mnie 28mm na krotkim kacie dyskwalifikuje go calkowicie.
Oj no nie mówię że zaraz jest teh bestest, tylko żeśmy się fajnych opcji doczekali. A "mający lata" LX3 ma 60 2.8. Tu masz 112 2.5, zgadnij który bardziej przypasuje komuś kto chce kompaktu z małą GO. Ogniskowe to kwestia gustu- ja np. wolę mieć dłuższe, więc ten olek byłby dla mnie lepszy.
Właśnie pobawiłem się rawem z tego iso 400 i można wyciągnąć spoooro. Jpegi jednak skaszanili, bo na dpreview piszą że nie można tego odszumiania regulować. Może w jakimś firmware...
LOL człowieku. Następnym razem obejrzyj chociaż sample zanim zaczniesz głupoty gadać...
http://masters.galleries.dpreview.com.s3.amazonaws.com/833452.jpg?AWSAccessKeyId=14Y3MT0G2J4Y72K3ZXR2&Expires=1296493230&Signature=pSPygvcEOLaUUFXDlwoafQ9R9HU%3d
http://masters.galleries.dpreview.com.s3.amazonaws.com/868427.jpg?AWSAccessKeyId=14Y3MT0G2J4Y72K3ZXR2&Expires=1296493226&Signature=o31ljOFspegzSzzyMzE%2fKOXVF%2fU%3d
http://masters.galleries.dpreview.com.s3.amazonaws.com/868425.jpg?AWSAccessKeyId=14Y3MT0G2J4Y72K3ZXR2&Expires=1296493220&Signature=OPn0mqxNwI7xyZAgWwfTYTTpgs0%3d
http://img.photographyblog.com/reviews/olympus_xz1/photos/olympus_xz1_08.jpg
http://img.photographyblog.com/reviews/olympus_xz1/photos/olympus_xz1_10.jpg
http://masters.galleries.dpreview.com.s3.amazonaws.com/832956.jpg?AWSAccessKeyId=14Y3MT0G2J4Y72K3ZXR2&Expires=1296493258&Signature=k5I58A3Lqj7cxASq8Qb4uohUmzo%3d
http://img.photographyblog.com/reviews/olympus_xz1/photos/olympus_xz1_04.jpg
http://img.photographyblog.com/reviews/olympus_xz1/photos/olympus_xz1_01.jpg
Pewnie te z dpreview nie zadziałają, linki są w poście tam wyżej.
EDIT:
@down
LAWLZ, od pierwszego zaczepnego postu czułem z czym mam do czynienia i czułem że bez sensu będzie zaczynać... Oh well, na dysputy z niektórymi ludźmi, miejsca nawet w necie szkoda...
Konkretnie na ktorym zdjeciu jest tam jakas specjalnie mala glebia ostrosci? Ostra twarz na tle nieostrego krajobrazu to zrobi kazdy aparat.
Kupiłem akumulator firmy Hahnel i grip Alpha Digital, czytałem dużo pozytywnych opinii o tych sprzętach.
Jak przyjdzie to oczywiście nie omieszkam podzielić się wrażeniami :)
GO sie na LXach da zrobic (podobnie zreszta jak i na kazdym kompakcie), choc naturalnie nie tak prosto jak na lustrzance i nie tak ladnie.
A jak z komunikacja z aparatem? Pokazuje stan naładowania? Duża różnica w ilości wykonanych zdjęć między tymi phottixami a oryginalnymi akumulatorami canona?
ja mam jakąś podróbe do 350d i ma z 3 x wieksza pojemnosc niz oryginal (700 mah vs. 2000 mah) i pstrykac moge z miesiac bez ładowania. jestem bardzo zadowolny, kosztował z 20 zl i od 2 lat go uzywam bez problemu zadnego.
i tak, dobrze pokazuje stan naładowania.
cotton eye joe
Mam wrażenie że to 2000 mAh jest troszkę naciągane, każdy producent może sobie tak napisać :P Ale fajnie że trafiłeś na dobry egzemplarz, sam wolę jednak nie pakować się w aż tak tanie zamienniki. Czytałem że dużo zamienników ma problem z komunikacją z aparatem, jak widać jest to loteria.
Najfajniej byłoby sobie kupić oryginalne akumulatory Canona, ale to jest zbyt droga zabawa. Chociaż widziałem na allegro za mniej niż sto złotych to miałem wątpliwości czy to na pewno oryginał :)
Napiszę teraz kilka słów o moim nowym nabytku, gripie Alpha Digital BG-E5. :)
Zaletą jest to, że jest trzy, cztery razy tańszy niż oryginał i ma dwa lata gwarancji. Spasowanie wszystkiego stoi na bardzo dobrym poziomie, nic nie skrzypi, nie trzeszczy ani nie sprawia wrażenia jakby miało zaraz odpaść. Jakość plastików nie odbiega od jakości tych użytych w 450D, okleina antypoślizgowa jest bardzo miła w dotyku. Wszystkie przyciski i pokrętło działają bez zarzutu, mają miły i wyczuwalny skok. Po dokręceniu do body nie ma żadnych szpar ani innych niedoróbek, wszystko ładnie składa się do kupy. Nie wiem jak z innymi firmami zamienników, ale tą mogę z czystym sumieniem polecić każdemu kto nie chce zbankrutować na oryginalnych akcesoriach :).
O akumulatorze Hahnela napiszę innym razem, jeszcze nie zdążyłem sobie wyrobić o nim opinii.
1
2
Klimandzaro, a jakze :)
Sawanna o poranku
I z zupelnie innej beczki
Zaslyszana historyjka :)
Młody Adept zrobił pierwszą w życiu fotkę. W pokoju stał kwiatek, to przystawił aparat w pobliżu tegoż i nacisnął. "Piękny obrazek" pomyślał patrząc z dumą na wyświetlacz lcd i pośpieszył pokazać zdjęcie Mistrzowi. Mistrz spojrzał - "słabe" , stwierdził krótko "jak to "-obruszył się mocno dotknięty Młody Adept. "Po prostu słabe, musisz się jeszcze dużo uczyć" Tu młody adept nie wytrzymał - "to ty się musisz uczyć kultury i szacunku dla sztuki. A twoje zdjęcia są denne, a twoja żona się puszcza a twój pies to pedał i jeszcze robisz dużo błędów ortograficznych" wykrzyczał z siebie Młody Adept i poszedł szukać innego Mistrza. A stary mistrz tylko wzruszył ramionami - "będzie kiedyś z niego wielki artysta..." "
Dobre zdjęcia :)
Mi się też pomału szykuje wyprawa na Czarny Ląd ale inny charakter i zupełnie inny rejon.
1. Czy ktoś może się wypowiedzieć na temat kart pamięci firmy King? Poza oczywistym przepłaceniem z SanDiska w Media Markt mogę zakupić takowe karty na Allegro, ale tam do wboru mam Kingstone i King właśnie. Z tego co widzę zdecydowanie lepsze parametry ma King, a cena podobna. Tu akurat muszę wybrać sobie karty SD do A610, ale rozglądam się też za CF do lustra i tutaj też pytanie o to, czy warto brać tego Kinga, czy też nie ma co pchać się w dziwne firmy i po prostu kupić SanDiska?
2. Jeśli zdecyduję się na SanDiska, to czy warto dopłacać do karty Extreme, czy też wystarczy spokojnie Ultra? Pytam, bo za dwie stówy można dostać 16GB Ultra, bądź 8GB Extreme, jak więc widać różnica w pojemności dwukrotna :)
Jesli nie trzaskasz seryjnie setek zdjec, to nie ma to znaczenia.
raczej 2
ralphonsinio --> Z podanych to tylko Canon 1000D. W Alphah warto kupować ale od modelu a500 wzwyż, nie niżej.
Elkhart --> Lx5 ma przede wszystkim lepszą matrycę.
siwCa --> Canon Power-Shot SX120 IS Lepszego nie kupisz w tej cenie.
Adi-C --> aparat z obiektywem 28mm na dzisiejsze czasy jest co najwyżej przeciętny, i szkoda pakować się w coś takiego. Niska Go zawsze będzie tylko słabą parodią tej rzeczywistej. Długich ogniskowych też nie ma. Aparat zupełnie nijaki.
Jeżeli ktoś chce kompaktu z mała GO to kupuje hybrydę.
Paudyn --> Powiem tyle że gorzej niż Kingston trafić się nie da, zawsze warto brać cokolwiek innego :) Mi już tyle tych kart padło ż straciłem rachubę. A ultra II wystarczy.
Dzięki, stanęło na SanDisku. Skoro Ultra II styka, to nie będę się już bawił w oszczędzanie, bo zdjęcia rzecz bezcenna, więc nośnik ma znaczenie :)
To jeszcze pytanie o obiektywy. Z moją 50-tką dostałem w zestawie kit 18-55. Planuję do niego dokupić tele - też Canon - http://www.agito.pl/obiektywy/canon-ef-s-55-250mm-f4-5.6-is.0.413621.html?attr=1-84 - chyba, że polecicie jakiś inny fajny, cena może być wyższa. AF i stabilizacja obrazu mile widziane. Co natomiast z makro? Jakaś stałka z gatunku M42? O portretach na razie nie myślę, bo to (dla mnie) wyższa szkoła jazdy, ale i tu chętnie usłyszę jakieś podpowiedzi, w który segment zajrzeć, jak już przyjdzie na to pora.
Paudyn --> to świetny obiektyw który śmiało można polecić każdemu.
Do makro możesz mieć dwa podejścia. Albo niebotyczne powiększenia rzędu 8:1 - 16:1, z baardzo bliska (poniżej centymetra, ale główka od szpilki wypełnia pół kadru), albo powiększenia klasy 1:1 - 2:1, ale za to odległość pół metra-metr. W tym pierwszym wypadku szkło klasy 35mm (najlepiej zeiss) + pierścienie (lub mieszek) + telekonwerter tk 2x, w tym drugim jupiter 135 (lub zeiss 135) + pierścienie (lub mieszek) + konwerter TK2x.
Zachodzi wtedy konieczność pracy w dobrym słońcu, migawką 1/700 i na iso 400 lub z lampą.
Zaletą jupitera/zeissa jest również to że bardzo dobrze nadają się do portretu. Ale docelowo warto kupić Canona 85mm f/1.8 - niezrównany i tani.
titanium
Makro z bardzo bliska odpada, bo zanim zbliżę się do żyjącego obiektu, ten wdzięcznie da mi sprzed nosa dyla :P Zdecyduję się więc zapewne na ten obiektyw Jupitera, to ten?
http://allegro.pl/kultowy-mc-jupiter-37-a-3-5-135-komplet-i1445496980.html
Natomiast ten Canon od portretów to: http://allegro.pl/fotoit-canon-ef-85-mm-f-1-8-usm-f-ra-gwar-i1444328671.html#gallery
Faktycznie ceny jak na obiektywy są całkiem ok i na start zapewne w zupełności mi takowy zestaw wystarczy. Muszę jeszcze zobaczyć, co tam moja matula ma za obiektywy do swoich starych analogówek (Praktica, Zenit). Pewnie da się to wszystko jakoś podłączyć do mojej cyfrówki za pomocą przejściówki (model z potwierdzeniem ostrości pewnie trochę kosztuje :P).
Paudyn
Tak to ten. Mam taki sam i polecam, ten który pokazałeś na aukcji to wersja MC (multi coated) podobno lepsiejszy, zapobiega odblaskom :). Ale nie miałem porównania do zwykłej wersji. Co do przejściówki to jeśli chcesz używać towarzysza Jupitera do makro to wystarczy zwykła, bez potwierdzenia ostrości które przy makro i tak nie działa tak jak trzeba. Statyw, włączasz live view i ostrzysz. Przejściówka z potwierdzeniem (programowalnym) ostrości to koszt około 150zł, sam taką mam i idealnie sprawdza się przy portretach.
Witam, aparat spisywał się cały czas bez zarzutów, ale nagle po prostu pojawiła się następująca usterka: wyświetla mi się kilka linii i w dodatku jakieś 10% miejsca na zdjęcie zajmuje czarny obszar. Żadne zmiany ustawień, czyszczenie obiektywu, itp. nic nie dają.
Z góry dzięki za pomoc.
EspenLund
Pytanie, czy jest sens bawić się w takie zakupy (obiektyw) przez Allegro. Niby tylko nieco ponad sto peelenów, ale zawsze to w razie czego wyrzucona kasa w błoto :>
Ja swój kupiłem na allegro - bardzo dobrze dobrze trafiłem :-). Z ruskimi szkłami nigdy nie wiadomo, podobno te robione w poniedziałki były gorszej jakości ;). Jeśli ktoś pisze na aukcji:
Obiektyw sprawny, w idealnym stanie, minimalne ślady używania.
Bardzo jasny i ostry,
To jeśli towar nie będzie zgodny z opisem możesz odstąpić od umowy i odzyskać pieniądze. Teoretycznie :)
Mam pytanie odnosnie drukowania fotek - jaki jest mniej wiecej koszt papieru fotograficznego 10x15cm, co bym mial jakies rozeznanie jak bede po sklepach chodzil, bo nigdy tego ustrojstwa nie kupowalem, a mam spory zapas tuszy i trzeba je jakos spozytkowac.
Żeby się tylko nie okazało coś w rodzaju paaaanie, jak na ten wiek to coś jest ostre, a pan to się czego spodziewał?? ;-)
Jeden z nich na powierzchni przedniej soczewki posiada minimalne przetarcie powłok. Rozejrzeć się za innym egzemplarzem, czy to nie ma większego znaczenia?
Pokaż zdjęcie tego przetarcia :-) Generalnie drobne ryski/przetarcia nie mają wpływu na jakość zdjęć, a trudno oczekiwać że coś co przeżyło kilkadziesiąt lat nie miało żadnych :-).
To ten egzemplarz z przetarciami, o których wspomina sprzedawca
http://www.aukcjoner.pl/gallery/004360999,1-tele-MC-JUPITER-37A-3-5-135-OSTRY-.html
Nawiązując do pytania Paudyna - lepszy Sandisk 16GB Ultra czy Ultra II? Na allegro sa w tej samej cenie, w jednym z opisów ktos skrobnął, że Ultra zastąpił Ultra II (prawda to?)
No i czy warto kupując akumulator NP-FH50 zamiast niego nabyć jakiś nie-firmowy odpowiednik? Czy nie warto się bawić w kombinowanie?
I ostatnie :) - co polecacie - 50mm f1.8 czy 30mm f2.8? Od razu mówię, że dopiero zaczynam zabawę w pstrykanie, ale na kicie mam zamiar tylko 'pocztówki' pstrykać, stałka potrzebna mi do nabycia wprawy w bieganiu z aparatem oraz do lepszego ujęcia zdjęć wnętrzowych, czasem flora/fauna (o ile nie ucieka:)
Polecicie jakieś stosunkowo dobre i niedrogie szkiełko tele? Zainteresował mnie Canon 55-250 chociaż cena mnie trochę odstrasza świeżo po zakupie aparatu. Czy warto interesować się Sigmą bądź Tamronem 70-300mm? Może ktoś korzysta/korzystał i mógłby się wypowiedzieć? Cenowo już trochę przystępniej. :)
Wpadłem na takie aukcje ostatnio:
http://allegro.pl/tamron-70-300-f-4-0-5-6-ld-di-sony-p-n-vat-raty-i1412090092.html
http://allegro.pl/sigma-70-300-dg-macro-canon-filtr-uv-statyw-i1419290649.html
Dobre i niedrogie sie wzajemnie wykluczaja. :)
No i dobre do czego? Reporterka? Wtedu cos w rodzaju 50-200 czy 50-150, a do polowania na ptaszki to juz cos z 300 mm na koncu jako minimum itd.
No i mowisz o Canonie, a podajesz linki do Tamrona z banetem SONY. Nie wiem czy wiesz, ale do Canona obiektywu przeznaczego do Sony nie podlaczysz (i odwrotnie).
smuggler --> Wiem wiem, mieli na aukcjach wszystkie wersje a zapisać musiałem tą z bagnetem pod Soniacze. Domyślam się, że w cenie 600zł nic zajebistego nie dostanę, nie spodziewam się cudu, ale nie chcę też klocka pokroju Samyang. Chcę szkło niedrogie, którym da radę zrobić w miarę czytelne zdjęcia dzikich zwierzątek bez płoszenia. :)
Za 600 zl trafisz Sigme 70-300 APO (koniecznie APO!) uzywana albo cos w rodzaju Vivitara 60-300 (wystepuje toto pod kilkoma nazwami, ale to samo szklo, wiec moze byc tez np. Kobron 60-300). Oba szkla sa jakie sa, na 300 mm nie powalaja, ale lepsze to niz brak szkla. Ten Tamron zreszta tak samo - na 300 mm nie powala.
Dobre szklo niestety kosztuje, a pierwsze sensowne z 300 mm to Sigma 100-300/4 EX, ale te to z 3000 zl za uzywke.
Lajf is brutal raczej...
smalczyk
Z tego co zdążyłem się doczytać przy swoich poszukiwaniach to nowy Sandisk Ultra jest następncą Extreme III (oba 30MB/s).
Paudyn ---> ja mówie o modelu z przesyłem 15MB, nie 30
Poza tym podbijam w celu uzyskania odpowiedzi na zadane wyżej pytania :)
ostatnio naprawdę można się trochę pozachwycać rynkiem :)
Przeciętnych premier od firmy której przykład ktoś wrzucał kawałek wyżej, nawet nie ma co komentować, ale szalenie zaskoczył z kolei Nikon :) Kompakty zawsze olewał, ciężko było znaleźć gorsze propozycje niż tej marki. Canon dla odmiany zawsze był całe lata świetlne wyżej, inny zupełnie wymiar sprzętu. W tanich lustrzankach zresztą podobnie.
Ale właśnie na tym przykładzie fajnie można zaobserwować jak bezsensowne jest przywiązywanie się do jednej marki, co tak wiele osób dzisiejszych czasów prezentuje :) Jeżeli już przywiązywać się do sprzętu, to tego porządnego, a to nigdy nie jest zależne od loga i pozycja poszczególnych marek lubi się na przestrzeni paru lat zmieniać jak w kalejdoskopie, miejsca się zamieniają, a polaryzacja liderów często odwraca. Ze szczytu szybko spada się na dół, a ci z dna potrafią się pięknie odbijać :) Dzis najgorszy jutro może być najlepszym. I odwrotnie. A małe firmy innowacyjnością potrafią pożreć gigantów. Nikogo nie można bagatelizować a oceniać warto modele, ale nigdy marki.
Lidera nigdy nie ma i nie będzie jednego, rynek jest zmienny, dynamiczny. Jakże więc pusta i śmieszna jest gonitwa za markami :)
Już serie nikona D300, D700, D3, były pięknym skokiem w górę, a późniejsza całkowita zamiana miejsc i poziomów między 50D i D90 a 60D i D7000 gdzie wszystko zamieniło się między sobą, była ładną kontynuacją nowej linii, a teraz kompaktami niejako Nikon w pełni dokończył dzieła odrodzenia :) Na jak długo nie wiadomo, ale na tą chwilę jest naprawdę ciekawie :)
Warto też zauważyć jak fotografia od strony sprzętowej się rozwinęła na przestrzeni ostatnich lat. Nowe klasy sprzęztu, nowe możliwości.
Dawniej klasa UZ dysponowała zoomem co najwyżej 10x. Dziś mamy już ok 100x, 10krotny wzrost możliwości. Dawniej startowało się od 35mm a dziś standardem jest 24-28 a nowe premiery to już 22mm. Szczegółowość obrazu i parametry techniczne też rosną niebotycznie. Bo jednak megapiksele wcale nie są takie złe, po latach przekonałem sie do nich. Zwyczajnie, skalowanie w dół czyni cuda :) I współczesna matryca 18mpx po przeskalowaniu zje na śniadanie każdą dawną 8mpx pod każdym możliwym względem. Słabszy zakres tonalny i większa zaszumienie nowszych matryc wobec starszych to mity, a dzisiaj pod tym względem mamy luksus. Z kolei na niskich czułościach zysk z rozdzielczości jest smakowity :) Doszły naprawdę skuteczne systemy stabilizacji, video fullhd, video slow motion, 10 fps, świetne ekrany, układy GPS, układy BT 3.0 i WiFI, integracja ze smartfonami, z internetem - też to są naprawdę przydatne, praktyczne i fenomenalne momentami zabawki. Automatyczne tworzenie, archiwizacja i udostępnianie w czasie rzeczywistym całemu światu archiwum właśnie wykonywanych zdjęć z podróży w chmurze? (już nie wspomnę o zawodowej pracy fotoreportera lub zdjęciach w sytuacjach niebezpiecznych gdzie takie funkcje są BEZCENNE) Zapis przebytego szlaku z eksportem do google earth? Przemierzanie własnych podróżniczych / fotograficznych tras z podglądem wykonanych w poszczególnych miejscach, stagowanych geograficznie kadrów w wirtualnym trójwymiarowym świecie - rewelka. Kto doświadczył ten wie ileż to przynosi radochy i jakże to zwyczajnie praktyczne. Podgląd obrazu Live i sterowanie bezprzewodowe aparatami z pozycji potężnego wielocalowego smartfona klasy Galaxy S? Miód. Integracja z domowym systemem AV bezprzewodowo poprzez DLNA, integracja na poziomie menu, sterowanie pilotem od TV funkcjami aparatu, też fajne. Funkcje poszczególnych urządzeń konsolidują się i przenikają dając naprawdę ciekawe narzędzia. Już o detalach klasy automatycznych multiplikacji (czułości i Głębi Ostrości co daje namiastkę bokeh), hdrów, rozpoznawanie nie tyle twarzy co poszczególnych osób na zdjęciu wraz ze stosownymi korektami, czy wyjściu hdmi, automatyczne panoramy do 360° itp nawet szkoda wspominać :)
No, ale co pokazało się konkretnie:
Uz - klasa zawsze przeze mnie z błotem mieszana. I zasadniczo zdania nie zmienię, takich "kompaktów" się nie kupuje. Doświadczenia dnia codziennego, obserwacje nabywców raz po raz pokazują i udowadniają jakie zakupy UZtek to u ludzi pomyłki, ile to problemów i zmartwień przysparza ile kadrów ludzie tracą przez te cegły. Zawsze z tym same problemy.
Ale warto na nie spojrzeć od innej strony. To świetny dodatek do posiadanej lustrzanki.
Bo jaki ma sens kupowanie do lustra obiektywu klasy 22mm? Działanie AFu nie ma tu znaczenia, a dzisiaj AFem i tak kompakty często przeciągają lustrzanki i to spooooro, wiele pod tym względem zmieniło się przez lata. Detekcja kontrastu się rozwinęła, a detekcja fazy... zaczyna zawodzić przy dzisiejszych gęstościach matryc coraz bardziej. I nawet mikroregulacja już często nie wystarcza na FF/BF - naprawdę sztuka to skalibrować detekcję fazy z matrycą niedługo 30mpx. Podobnież bez znaczenia jest GO, bez znaczenia jest czułość. Nawet jakość szerokokątnych obiektywów lustrzanych jest zwyczajnie nędzna. Podobnie z obiektywami długoogniskowymi. Owszem, do lustra można kupić wspaniałe i długaśne cuda gdy ktoś potrzebuje, Canon właśnie wypuścił ciekawe konstrukcje z wbudowanym, automatycznym (!) telekonwerterem! Ale ogólnie jakież to wielkie i jakież to ciężkie, niewygodne drogie i jakże rzadko przydatne. Ale czasem warto było by mieć, a to księżyc pofocić, a to jakiegoś dalekiego zwierzaczka względnie sąsiadkę na balkonie :)
Bardzo często też w fotografii jeden aparat to za mało, potrzeba szybko gotowej innej ogniskowej, innego rodzaju sprzętu, a zoomiaki jakie w lustrach są każdy wie.
Toteż, lepiej na lustro wsadzić sobie porządną stałkę, a obok zamiast drugiego obiektywu mieć takiego właśnie Nikona
http://fotografuj.pl/News/Nikon_COOLPIX_P500_nowy_superzoom/id/4637
Zoom 36x. W porównaniu do UZtek z przed lat zoom rzeczywisty rzędu 80x i ogniskowe rzędu 1600mm w relatywnie małej, lekkiej, kompaktowej obudowie. Jak ktoś chce przybliżać to tutaj ma używanie :) Do tego rewelacyjny ekran, świetna matryca CMOS BSI, filmy full HD i do 240fps w niższych rozdziałkach, no a klejnot w koronie - start od 22,5mm. Przy dzisiejszych systemach stabilizacji i biorąc pod uwagę kompromis miedzy wielkością i poręcznością sprzętu jasność obiektywu też ujdzie. Ogółem czułość tego typu sprzętu jest nieporównywalnie, wielokrotnie większa niż danych kompaktów, podobnież możliwości.
Jako kompakt nigdy, ale zamiast dwóch obiektywów do lustra - rewelka :)
Z kolei jako kompakt mamy inną ciekawostkę:
http://fotografuj.pl/News/Nikon_COOLPIX_P300_kompakt_superjasny_szerokokatny_obiektyw/id/4639
Podobnie FullHD jak poprzednio, podobnie slow motion, 8 fps dla zdjęć, ale za tu tutaj 24mm przy f/1.8 i zoom 4x. Owszem, matryca co prawda mniejsza niż w LX5, ale tam było CCD a tu CMOS BSI. Jako całość, ta konstrukcja jest ciekawsza. No i Panas fullhd nie miał.
No i klasa pośrednia - kompaktowe UZtki, dawniej królstwo Panasa.
http://fotografuj.pl/News/Najnowszy_model_seria_TZ_Panasonic_Lumix_DMC_TZ20/id/4575
i
http://fotografuj.pl/News/Nikon_COOLPIX_S9100_kieszonkowy_megazoom/id/4640
Tutaj ciężko wybrać. U Panasa szerszy obiektyw, multiplikacja, GPS, full HD, dotykowy ekran, poprawiony AF, 3D, i zoom 16x,
z kolei u Nikona zoom nieco większy, wspomaganie panoram 360° CMOS BSI, oba ciekawe.
u Pentaxa Ciekawostka
http://fotografuj.pl/News/Wodoodporne_Optio_WG1_oraz_WG1_GPS_od_Pentax/id/4635
Coś z serii ultra wytrzymałych, unikalna rzecz, wbudowana lampa pierścieniowa LED :)
Z kolei u Canona seria A od dawna martwa. Seria G w pełni zasłużyła sobie na swój przydomek - owszem, niezłe to G.
60D gdzie poszedł też każdy wie.
Ale mamy choć ciekawe Ixusy.
http://fotografuj.pl/News/Aparat_Canon_IXUS_310_HS_polaczenie_stylu_i_wysokiej_czulosci/id/4631
Zyskały tryby manualne, full Hd, ekran dotykowy, CMOS BSI, obiektyw 24mm f/2.0, 4,4x, tryb slow motion, stal nierdzewna - wygląda na to że Ixusy zwyczajnie i całkiem godnie zastępują miejsce klasy A.
Linia SX - Do tej pory najlepsze aparaty klasy najtańszej, bardzo popularne i naprawdę genialne w swojej cenie, teraz z silną konkurencją.
http://fotografuj.pl/News/Nowe_kompakty_Canon_PowerShot_SX230_HS_oraz_PowerShot_SX220_HS/id/4623
Nowy 1100D
http://fotografuj.pl/News/Canon_przedstawia_aparat_EOS_1100D/id/4624
i tutaj istotna jednak nowość. Canony zawsze były dosyć nieprzyjazne dla początkujących w przeciwieństwie do Nikonów i Sony które skupiały się na systemach intuicyjnych interfejsów graficznych i podpowiedziach. Nowy Canon wyrównał tutaj funkcjonalność również oferując elektroniczny przewodnik. Wbrew pozorom dla tej klasy sprzętu rzecz istotna i ważna. Odbiera przewagę Nikonowi.
i 600D
http://fotografuj.pl/News/Najnowsza_lustrzanka_Canon_EOS_600D/id/4622
dodany obrotowy ekran i sterowanie lampami, nic szczególnie ważnego, ale ciężko bardziej ulepszyć tą serię i nie zrobić drugiego 60D, te linie zbyt niebezpiecznie się zazębiły.
Z kolei Nowego 5D na którego wiele osób czeka po badziewiu o numerku MkII wciąż nie ma, 3D też nie widać.
No i samsungi które dominują z kolei na płaszczyźnie funkcjonalnej:
http://fotografuj.pl/News/Samsung_SH100_NX11_ST700_PL170_PL120_WB210_PL210_WB700/id/4571
Tutaj znajdziemy WiFi, DLNA, GPS i integrację z Galaxy S. Powtórze kto raz spróbował na poważnie, to naprawdę może mieć problem z powrotem do aparatów bez tych możliwości... :) Choćby BT 3.0 powinno być niezbędna podstawa każdego aparatu.
No i przy okazji kolejny bezlusterkowiec z APS-C.
Paudyn --> ten. Oczywiście do pracy z m42 trzeba się przyzwyczaić, ale mieszek/pierścienie pozwolą na cuda których gdzie indziej nie uzyskasz i wbrew pozorom po opanowaniu jest to całkiem wygodne :)
wszystko możesz podłączyć przejściówką zwykłą albo z potwierdzeniem, ale ta druga musi być programowalna co daje 150zł, i nie jest potrzebna w makro a przy portretach i jupiterze też jest zbędna. Obecnie lepiej od tej przejściówki sprawdza się zwyczajnie korzystanie z podglądu LV. Moim zdaniem jej zakup jest zbędny, starczy zwykła + LV.
Zawsze najlepiej kupować na giełdzie bo jest zwyczajnie taniej i można testować do woli. Ale giełdę trzeba mieć, jak nie ma to allegro jest ok :)
Arthizo --> wiadomo że serwis, elektroniki w domu nie naprawisz... :)
QrKo --> raczej na tyle spory że lepiej jednak robić odbitki :)
smalczyk --> ja o ultra nie słyszałem.
Oba obiektywy moim zdaniem bez sensu. Do wnętrz, flory, fauny kit sprawdzi się o niebo lepiej.
Shifty. --> Canon sporo przebija Tamrona i Sigmę tym bardziej. Od Sigmy wypada już lepiej 2x tańszy Tamron 55-200 dostępny za 400zł.
I to jest właśnie dobre i niedrogie.
Ten Zeiss mnie jednak bardziej kusi, wygląda naprawdę świetnie, jest sens dopłacić i sprawić sobie go zamiast Jupitera, czy gra nie warta świeczki? :>
http://allegro.pl/aj-sonnar-tele-carl-zeiss-jena-mc-3-5-135-m42-i1436116519.html
smalczyk
Teraz to się pogubiłem, ale ok :P
Paudyn --> nie warto, Jupiter ogólnie jest kopią Zeissa, kopią jednak nawet lepszą od oryginału. Zeiss jest lepiej wykonany i nieco ostrzejszy, ale optycznie lepszym szkłem jest dobra sztuka jupitera. Do tego o wiele tańszym.
Kurde, ale jestem niepocieszony. Pewien dalszy znajomy, który nie jest zapaleńcem fotografii ma Biometara 80/2.8, Flektogona 35/2.8 i sonnara 135/3.5, które znalazł gdzieś w otchłaniach strychu.
Ale nie chce ich sprzedac - "Niech sobie leza", a nawet nie ma pojecia o ich wartosci.
No dobra, niech będzie ten Canon 55-250mm ale moja wypłata poważnie ucierpi a ja będę wpieprzał chleb z margaryną przez miesiąc. :P
Powiedzcie mi jeszcze co dokładnie musiałbym dokupić do polecanego Jupitera 135mm, chcąc cieszyć się ładnym makro. Jestem w tym wszystkim nowy i jeszcze nie ogarnąłem tych wszystkich soczewek, redukcji, pierścieni itd. :)
Shifty
Przejściówka
http://allegro.pl/adapter-canon-na-m42-blokada-bolca-pokrowiec-mf-i1449147901.html
Pierścienie pośrednie
http://allegro.pl/pierscienie-posrednie-m42-fabrycznie-nowe-i1444107266.html
titanium ---> kiepski uzasadnienie, ale dzięki :)
Stałkę i tak nabędę tylko jeszcze nie wiem, która się bardziej nada - będe musiał doradzić sie mojego guru :)
A kitem to najwyżej pocztówki moge sobie popykac - do czego zresztą będę go wykorzystywac póki się nie dorobię jakiejś dobrej 2-setki
Czesc, mozecie polecic jakis obiektyw w cenie do 2000zl, ogniskowa 17-xx gdzie xx to jak najdalej, byle wieksza niz 55, w miare jasny-dobrze gdyby zaczynal od 2.8, obiektyw do Canona 350D.
Cos o lepszej jakosci i wiekszym zakresie niz kit. Glownie do architektury, pejzazy, troche portretow.
Sorry za skladnie, ale pisze z komorki.
Spytam krótko: czy dla Panasonica TZ8 jest jakaś lepsza alternatywa w tym przedziale? (do 800 zł). Czy DMC-ZS6 jest lepszym rozwiązaniem? Aparat ma być do amatorskich zdjęć i filmów (wycieczki, chrzciny, urodziny:), podejrzewam, że połowa kompaktów się "nada", ale nie chcę polecić byle czego ;)
edit: aparat będzie dla dziewczyny, dobrze, gdyby filmy nim kręcone nie wymagały konwertowania czy instalowania jakichś wyszukanych odtwarzaczy.
Sigma 17-70/2.8-4.5 - ok.1100 zl uzywany i z 1500 za nowke chyba.
Smuggler --> dzięki, o to chodziło. Na allegro widzę za 1700 z OS i HSM. Rozumiem, że o tę wersję chodzi? Poczytam, pooglądam sample i wyhaczę na allegro za jakąś dobrą cenę :)
EDIT.
Są 2 różne obiektywy - jeden 17-70 2.8-4.5 a drugi 2.8-4 - który jest lepszy?
Pewnie ten drugi z uwagi na ciut lepsze swiatlo? Tu akurat nie orientuje sie, nie wiedzialem o tym drugim.
Lojalnie tylko uprzedzam, ze ten pierwszy jest niezly - ale nie oczekuj cudow na kiju. Ja go nie kupilem, bo mialem kit 18-70 za 150 zl i uznalem, ze placic 10x wiecej za szklo lepsze ale nie 10x przeciez ma sens. :) Za 1700 w systemie sony da rade wyrwac uzywanego Zeissa 16-80.
Dobry dzień Panowie.
Jako że podjąłem się popstrykać trochę do kotleta i obrączki na ślubie mojego kuzyna, chciałbym się dowiedzieć czy znacie jakiś dobry internetowy lab w którym mógłbym zamówić własny, dobrej jakości album zdjęciowy. Z naciskiem na jakość. Z góry dziękuję.
Stabilizacja dla ubogich ;)
zablokowana wbudowana lampa blyskowa ("Err 05") w eosie 350 to droga impreza do naprawy? nieczesto jej uzywam, ale wolalbym zeby byla sprawna..
Mam do sprzedania przejściówkę Nikon->m42, chętnych zapraszam :)
http://allegro.pl/show_item.php?item=1460955161
Narmo --> To starutki radziecki wynalazek do pstrykania z dlugich teleobiektywow (choc to chyba jakas nowa wersja):)
Pytanie - Nikkor 18-55 AF-S, gdy ręcznie ustawiam ostrość kręcąc odwrotnie do wskazówek zegara w połowie obrotu czuję opór, dodaję siły, opór pokonuję i mogę ostrzyć dalej. Gdy kręcę zgodnie z ruchem wskazówek oporu już nie ma - czyli występuje tylko w jedną stronę (przy pokonywaniu go występuje takie cyknięcie) -- czego to może być wina??
Wyjaśniam sytuację - jeszcze nie kupiłem sobie nowego aparatu, ale mam sposobność przetestowania podstawowego Nikona i się nim troszkę teraz bawię. Znajomi się niezbyt znają też na jego technicznych aspektach i próbuję go rozgryźć samotnie. Od jakiegoś czasu mają problem z tym manualnym ostrzeniem, wiecie może co to może być? Dzięki z góry.
Cześć wszystkim ;)
Czytam wątek i wiem, że wiedzę o aparatach macie wielgachną, więc chciałbym ją wykorzystać ;) Otóż mam w planach na najbliższe miesiące (2-3 miesiące, a nie 12-14:)) zakup aparatu cyfrowego, który posłużyłby mi do kręcenia filmów HD. Z tego względu jakość materiału musi być ok, fotografem zapalonym nie jestem, bo posiadam "małpkę" Canona sprzed 10 lat, która ma 3 megapiksele i w sumie nie zadowala mnie już. Mój budżet jest ograniczony - powiedzmy, że 1000-1200 złotych jestem w stanie wydać. Bardzo mi zależy na filmach, a kamery jakie testowałem okazały się po prostu przeciętniackie, a z tego co tu przeczytałem, aparaty jednak są lepsze ;) Liczę więc na waszą pomoc, propozycje. Najlepiej jakby wraz z konkretnym modelem były dostępne próbki nagrań.
EDIT
Bardzo jestem zainteresowany statywem ze zdjęcia [132] lub wyrobem podobnym w rozsądnej cenie. Ktoś wie, gdzie można takie coś dostać?
eJay===> jesli sie wstrzymasz i dorzucisz pare $$ to polecam zakup panasa lx5 (mam go od niedawna ale foty i filmy robi na 5tke :) )
Heh, od wczoraj czytam recenzje różnych modeli, oglądam sample na YT jak oszalały. Co możecie napisać o:
Panasonic Lumix DMC-FZ45
Sony DSC-HX5V
Nikon Coolpix P100
?
Zależy mi przede wszystkim na bezproblemowym kręceniu filmów HD w dużym oświetleniu, w miarę łatwym użytkowaniu, żywotności baterii. Generalnie problem polega na tym, że będę nagrywał zawody sportowe w różnych warunkach (hala sportowa, boisko, dojdzie do tego różnorodna pogoda). Wiem, że niektóre aparaty mają problem z odbijanym światłem od wody, wówczas pokazują się jakieś przekłamania, zakłócenia etc. Nie idę w megapiksele bo wiem, że to bullshit, chcę po prostu w miarę przyzwoity kompakt.
smalczyk --> Bo nieszczególnie jest co uzasadniać :) Odwrotnie - spróbuj uzasadnić, w czym jakikolwiek obiektyw miałby być lepszy do wnętrz od kita? :) Gdzie i na czym chcesz mieć tu zysk? :) Tak naprawdę masz tylko funkcjonalne straty i to ogromne. W jaki sposób chcesz zastosować do flory/fauny taki obiektyw jak 30mm? :) Po co kupować obiektyw tak kiepski jak 50'tka gdy na głowę pod każdym względem biją go konstrukcje 10x tańsze? :)
brutu --> Ja w takie obiektywy nie wierzę :) Ani w architekturze (albo stałka 80mm, albo coś z zakresem poniżej 18mm), ani w pejzażu, ani w portretach (tylko stałka) nie zyskasz dokładnie nic, a jeżeli chcesz łapać detale, to zamiast kupować obiektyw który da zysk warty 1/100 wydanej kwoty i który jakieś grosze dalej przybliży, kup Uz'tkę:) Bardziej się przyda, więcej da i będzie praktyczniejsza. I tańsza. A na lustrze trzymaj porządną stałkę.
Coolabor --> nie ma :) Chyba że z tych najnowszych konstrukcji wyżej wymienionych co teraz powychodziły. ZS'ki to alternatywne nazwy tego samego co TZ.
Filmy HD są ustandaryzowane :)
Herr Johann von Gandhi Mangler --> mechanika, takie rzeczy często się zdarzają :)
eJay --> LX5 raczej odpada, aparat najgenialniejszy, ale kamera już zupełnie nie na dzisiejsze czasy. Teraz wyszło dużo nowości, warto wśród nich się rozejrzeć. Przeglądnij mój długi post powyżej. Najnowsze modele mają FullHD + tryby SlowMo + pomniejsze dodatki filmowe.
Najlepiej by się łapał chyba Canon IXUS 310 HS. Kosztuje tyle co Twój budżet, a jako aparat jest świetny 24mm, f/2.0, manual (wiele do LXów nie traci), a do tego full HD, SlowMo (240fps), dodatkowe funkcje filmowe, HDMI. O ile mi wiadomo działa AF i Zoom podczas filmowania. Limity długości klipu są 10 minutowe, więc niedokuczliwe.
To co opisujesz to efekt smear (przekłamania przy silnych źródłach światła). Przepełnienie ładunku. Sam z tymi najnowszymi modelami nie pracowałem, nie zagwarantuję wiec na 100% czy są wolne od wszelkich wad filmowania, ale ten aparat ma matrycę CMOS a one są całkowicie niewrażliwe na Smear. Toi jest przypadłość matryc CCD. W CMOS Przepełniony ładunek się nie rozlewa :)
Cmosy z kolei są wrażliwe na rolling shutter. Nie wiem jak w tych modelach trzeba to sprawdzić na samplach.
Ogólnie polecam artykuł: http://fotografuj.pl/Article/Lustrzanka_czy_kamera/id/254/page/1#content
P100 był bodajże pierwszym aparatem z full HD. Ogólnie ok, ale nie działa w nim stabilizacja podczas filmowania. A to może być problem.
DMC-FZ45 - brak fullHD.
Sony wypada ok, ale gorsza czułość na światło.
titanium--->Dzięki za rozjaśnienie sytuacji. Faktycznie ten IXUS 310 HS może być ciekawy, jednakże z tego co widzę to w Polsce nie jest na razie dostępny, ale chyba ma być tuż tuż, więc czekam na pierwsze testy i próbki.
Widziałem, ale myk "wkrótce dostępny" brzmi jak "dostawa w przyszłym miesiącu" ;) Tym bardziej, że nie ma jeszcze sampli wideo, natomiast cena już teraz wydaje się atrakcyjna i pewnie spadnie jak większość sklepów powiększy swoją ofertę.
a, nie zauważyłem :) Ale w końcu się pojawi, a cena spadnie, bo nowość to nowość :) Dopisałem wyżej komentarz do wymienionych przez Ciebie, poza Panasem też są ok, choć jest różnica w stabilizacji i w drugim przypadku - czułości.
Panowie, niedługo rodzi mi się syn i chciałbym mieć jakiś aparat do uwieczniania jego życia, do 1500 zł. Nie jestem jakimś wyborowym fotografem, nie znam się na obiektywach etc. Także raczej jakiś kompakt, byle znośny (jakość wykonania, pełny tryb manual, w miarę rozsądny zoom optyczny). Co możecie polecić?
Dobrze jakby nagrywał filmy, ale nie musi. Elkhart już pytał o to samo, ale za wiele odp. nie widzę.
Canon jakiś?
OK, sytuacja sprzed kilku dni jest już nieaktualna. Mam teraz nieco większy budżet (circa 1800 zł). Nikon Coolpix P500 daje radę?
mietek - wystarczy poczytac pare(nascie) postow wstecz...
Dostałem w pewnych okolicznościach aparat. Nie wiedziałem co to będzie, dopiero jak go zobaczyłem to się okazało co to jest. Pentax ME Super.
Szczerze to nie mam pojęcia bladego o tradycyjnych aparatach. Trochę zdążyłem poczytać opinii i niby sprzęt dobry.
Filmu nie mam, nie wiem czy aparat jest sprawny, osoba, która mi go ofiarowała tym bardziej nie wie, bo leżał u niej od dawien dawna i się kurzył tylko.
Przyznam, że taki aparat to jest coś, na pewno dla kogoś kto bardzo się interesuje fotografią, dla kolekcjonera, dla zapalonego amatora (tutaj w sumie bym się zastanowił) - na pewno fajnie trzymać takie coś w rękach, czuć ten dawny polot, tą japońską precyzję, itd.. Żeby nie zanudzać - warto takie coś zatrzymać czy lepiej się z nim rozstać szybko i bezboleśnie już teraz?
Nie wiem czy będę miał tyle zapału by kupować film, wywoływać gdzieś a potem mieć fotki tylko na papierze (chociaż może i fajnie by tak było...). Gdybym miał trochę grosza odłożonego to bym się nie zastanawiał tylko go zatrzymał, ale tak - przyda się trochę $$ jakbym go sprzedał. A wciąż planuję kupić coś sobie - albo pokroju m4/3 albo dSLR (wałkowaliśmy temat nie raz, głównie z titanium).
Pytam bo się naprawdę nieorientuję w tych klasycznych aparatach.
Przy okazji może ktoś by zerknął na [136].
Herr Johann
- odpowiedz na twoje pytanie jest prosta: jesli nie zamierzasz bawic sie w kupowanie kliszy i robienie w ten sposob zdjec, ani nie masz w planach kupno jakiegos dslr Canona, do ktorego mozesz poszukac odpowiedniej przejsciowki, zeby sprobowac podlaczyc obiektyw z tego Pentaxa*, to ten aparat do niczego praktycznego ci sie nie przyda, no chyba, zeby zrobic z obiektywu kubek badz doniczke :]
* za cene przejsciowki (ponizej 100 zeta) masz tutaj za darmo pewnie bardzo dobry staloogniskowy obiektyw (choc manualny, ale jak znalazl do portretow czy makro z pierscieniami)
Trollf - też dochodzę do podobnych wniosków.. Chociaż spróbuję znaleźć gdzieś kliszę i chociaż raz go przestrzelę, zobaczę czy działa, itd.
W planach gdzieś tam pojawia się u mnie Pentax K-x - może obiektyw sobie zostawie.. Wujek google mówi, że niektórzy twierdzą, że jest to niezły obiektyw.. Jak patrzę przez viewfinder to niestety mam takie mydło, nie wiem czego to wina, może leżał gdzieś i coś tam wew. osiadło..
Nie powiem - fajny sprzęt, ale właśnie.. czy będę miał tyle zapału, żeby się tym bawić. Trafiło się ślepej kurze ziarno. ;>
Poszukam chociaż informacji, z którego roku on jest, może ma tyle samo lat co ja ;) Niby robili go od `81 do `86, więc jest szansa..
Herr Johann von Gandhi Mangler
Dużo na tym aparacie nie zarobisz, ja bym zostawił. A nuż najdzie Cię parcie na analoga jak trochę popstrykasz?
Jaki aparat do robienia zdjec w pomieszczeniu. Najlepiej zeby ogarnial szeroki kat z dosyc bliska.
Cena do 1500zl
Jakie akumulatorki polecacie? Mam aparat na cztery baterie AA i już mnie trafia z jednorazowymi..
To się nadaje? http://allegro.pl/inteligentna-ladowarka-bc-900-4x2700-8adapt-bag-i1468113478.html
I druga sprawa - może będę wymieniał aparat, co polecacie na chwilę obecną? Może będzie coś ciekawego w najbliższych miesiącach? Załóżmy, że cena nie gra roli.
Sage
Moze coś z Sanyo, z tego co wiem to dobra firma:
http://allegro.pl/ladowarka-sieciowa-sanyo-4-x-aa-eneloop-1900mah-i1464556974.html
A co do aparatu, skoro można zalozyc ze cena nie grali roli to moze Canon 1D mark IV + zestaw obiektywów "L"? :)
Mietek Fajansiarz --> liczy się ilość odpowiedzi czy ich sens i jakość? Jaki jest sens powtarzania jednej i takiej samej odpowiedzi 20x? W tamtych masz wszystko.
eJay --> w tej klasie niczego lepszego nie kupisz. :) Tylko trzeba się przyjrzeć samplom w necie czy coś z nim złego nie wyjdzie, bo tej nowości jeszcze nie używałem.
Herr Johann von Gandhi Mangler --> Fotografia analogowa bez dostępu do ciemi i fortuny kasy przy której kupno cyfrowej lustrzanki to pikuś - nie istnieje i sensu nie ma :)
Chociaż fotek tylko na papierze wcale nie musisz mieć, możesz wywoływać film do skanu. Taki układ jakiś tam sens ma :)
snopek9 --> LX5, albo coś z listy wyżej.
Sage --> TYLKO I WYŁĄCZNIE Sanyo Eneloop, nigdy nie kupuj niczego innego bo do wszystkiego innego dzieli je ogromna przepaść (np najlepsze klasyczne GP2700 to kupa bezwartościowego badziewia przy Eneloop 1900) . Kompletnie inny rodzaj ogniw, kompletnie inna jakość użytkowania. Wszystko inne omijaj szerokim łukiem (chyba że odpowiedniki eneloopów ale po co kupować kopie jak można oryginał).
Ładowarka natomaist najlepsza możliwa, ale wręcz aż przegięta. :) Bc-700 całkowicie wystarczy a tańsza :) Jeżeli natomiast nie posiadasz akumulatora USB rozważ ładowarkę posiadającą port wyjścia USB (np Hama Delta), moim zdaniem akcesorium niezbędne w dobie dzisiejszych komórek/odtwarzaczy mp3. Taka ładowarka noszona przy sobie w charakterze baterii pozwala korzystać z komórki np na Androidzie przez całe tygodnie bez gniazdka :) Nieocenione i bezcenne jeżeli ktoś na okrągło i intensywnie korzysta z tego typu urządzeń :) A Hama Delta sama w sobie to całkiem dobra 3godzinna dwukanałówka. (technoline jako ładowarka lepsza, 4kanałówka z regulacją napięcia, ale na co dzień po co to komu :) )
A jak cena nie gra roli to Hasselblad H4D :)
A Na poważnie to Canon 7D albo Nikon D700, aczkolwiek teraz warto czekać bo niedługo może się pokaże Canon 5DmIII albo następca Nikona D700 o którym chodzą ploty że może miec wymienne matryce!
Co więcej, jedną z dostępnych może być matryca b&w 12mpx (x3) bez filtrów RGGB i AA - a więc bez interpolacji Bayera! Przez całą historię fotografii cyfrowej czekałem na to cudo, przepiękna rewolucja! O ile będzie...
witam mam pytanie:
czy bokeh zależy również od aparatu czy tylko od obiektywu?
Salado. --> Bokeh zależy od trzech czynników i nie można powiedzieć że od któregoś z nich najbardziej, każdy z nich może mieć znaczenie decydujące, być w danej sytuacji najważniejszym.
1. Odległość przedmiotowa. Im bardziej zbliżysz się do przedmiotu tym mniejsza będzie Głębia ostrości. Im bardziej się oddalisz tym tło będzie ostrzejsze. Tym samym w trybie makro możesz piękne bokeh na najgorszym kompakcie z najlipniejszym obiektywem. Automatycznie, z najlepsza lustrzanką z najwspanialszym obiektywem nie uzyskasz bokeh jeżeli oddalisz się od obiektu za daleko.
2. Wielkość matrycy, czyli typ aparatu. W pewnym sensie jakość bokeh zależy od jakości (wielkości) użytej matrycy, dlatego też właśnie nie można uzyskać porządnego bokeh na kompakcie, nawet gdyby miał obiektyw o parametrach idealnych. Za mała matryca. Podobnie, aparat z matrycą wielkości 4/3 czy aps-c wypadnie gorzej z lepszym obiektywem niż aparat z matrycą FF lub MF z obiektywem gorszym.
W rzeczywistości chodzi bardziej o użytą ogniskową i realnie zmieniająca się odległość przedmiotową dla danego kąta widzenia (punkt 1), a wielkość matrycy to tylko "efekt pośredni", ale dla uproszczenia sprawy często mówi się właśnie o wielkości matrycy - a więc jakości aparatu.
3. Obiektyw, ale nie tylko pod względem parametrów (np otwór przysłony, ogniskowa), ale i wykonania. Znaczenie ma szereg czynników, szczególnie ilość listków przysłony i konstrukcja optyczna. Często obiektyw lepiej skorygowany (ostrzejszy, technicznie nowoczesny, szczególnie typu zoom), daje znacznie gorsze bokeh niż obiektyw teoretycznie ciemniejszy, ale mniej korygowany (sferycznie), i stałoogniskowy.
jak myślicie dobry to monitor?
http://www.emarket.pl/monitory-lcd/lg-monitor-flatron-lcd-led-ips231p-bn-23-wide-ips-pivot-dvi-głośniki-cz-ips231p-bn/p-c2502481
i czy mi się wydaje czy tutaj jest ta sama matryca tylko w innej obudowie ?
http://www.devcom.com.pl/produkt/344524
ewentualnie co byście polecali w podobnej cenie ? ;)
Yorkshire Dales National Park (+ White Scar cave)tydzien temu, Nikon D90 + Nikkor 18-200mm. pare zdjec wypadaloby czy to przyciac czy dodac filter ND na niebo ale, hmmm, nie mam 300 dolcow na adobe lightroom 3 :)
http://www.flickr.com/photos/60076999@N06/
slowik --> jak wspomniałem LG = wszystko co najlepsze, obecnie przodująca jakością i wykonaniem firma w wielu segmentach, ale w monitorach stanowczo NEC/EIZO :)
Kane --> niestety widać że 18-200, dobra obróbka mogła by wiele poprawić. Ale bynajmniej LR do tego potrzebny nie jest, darmowe RAW Therapee + GIMP i masz z grubsza to samo czyli cuda ograniczone tyko użytkownikiem :) Nawet zaryzykował bym twierdzenie że od kastrata jakim jest LR to GIMP może być nawet lepszy :) Byle nie używać w GIMPie tego dziwaczanego czegoś zwanego UFRawem i wspomóc się właśnie RAW Therapee.
Najlepszy byłby SilverFast (przebija ACRa), ale ten to kosztuje juz tyle co LR :)
titanium --> jakby tylko GIMP czytal moje NEFy to byloby dobrze, po krotkim searchu na google wychodzi na to, ze jedynym rozwiazaniem jest wlasnie UFRaw... ewentualnie najpierw pobawie sie RAWTherapy a potem w GIMPie juz jako TIFF. chociaz z tego co widze to RAWTherapy ma az za duzo dla mnie :)
gimp czyta nefy ale wlasnie przez ufrawa ktory jest koszmarna pomylka. Dlatego wlasnie tamdem raw therapee -> tiff -> gimp wypada tu najlepiej :) a rawtherapee nie ma wbrew pozorom duzo, przeciwnie ma relatywnie malo, tylko porozbijane jest to strasznie. W acr trzy suwaki daja podobny efekt jak tutaj 30 :) ale co sie ma uzyskac to sie uzyska :)
dla mnie RawTherapy raczej starczy, ja wole trzymac oryginalne obrazki, nawet jesli sa duzo slabsze od przycietych (zawsze mozna przyciac :)), jedynie to staram sie przepalenia odzyskac ewentualnie cos tam pokombinowac zeby kolory byly blizsze tym, ktore byly w trakcie robienia zdjecia.
aha i jeszcze jedno bo zapominialem sie zapytac oprzednio - po czym to widac ze zdjecia robione obiektywem 18-200 ? :)
Plastyka, a w sumie bokeh. Jakos tak "im wiekszy zoom tym bokeh gorszy", co wynika z konstrukcji optycznej, gdzie uniwersalnosc szkla jest na pierwszym planie, kosztem 'rzeczy niewymiernych'...
Witam wszystkich po dość długiej przerwie :)
Kumpel szuka cyfrówki dla amatora na jakieś uroczystości, wesela, wyjazdy etc. do 600 zł. Zastanawia się nad tymi dwoma modelami:
http://www.euro.com.pl/kompakty/opis-canon-powershot-sx120-is-czarny.bhtml#content_3c
http://www.euro.com.pl/kompakty/opis-olympus-sp-600-ultra-zoom-czarny.bhtml#content_3c
A może polecicie coś jeszcze innego?
Z tego co pamiętam zawsze w takich sytuacjach odpowiedź na tym forum była jedna - używany Canon A6xx :)
Czy coś się w tej kwestii zmieniło?
Do tej kwoty - nic. Jakby chcial wydac ze 2x tyle to juz cos moze by sie znalazlo, a ze 3x tyle - na pewno by sie znalazlo.
Podacie mi przykład umowy TFP z jakich korzystacie? Chcę na wiosnę spróbować po fotografować "modelki", bo znajomi i rodzina mają już alergię na moje obiektywy :P
Swoją drogą bawicie się w takie coś? Macie jakieś rady na początek?
Use google Luke. Trust me.
Zarejestruj sie na np. www.maxmodels.pl - jest tam takze forum, gdzie sie dowiesz wszystkiego i jeszcze troche.
Co do umowy to powinna zawierac, co swiadczysz (zdjecia) za co (pozowanie) ew. rodzaj zdjec (szczegolnie jesli to akt), prawa obu stron wzg. zdjec i wizerunku. No i jesli modelinka niepelnoletnai to pisemna zgoda opiekuna na sesje (rodzaj zdjec).
Nazwy serwisu nie pisałem, bo w domyśle właśnie o nim myślałem ;)
Dobra, przerzucę się tam i grzecznie poczytam :) Umowy jakieś znalazłem, więc coś postaram się wybrać.
Może kiedyś będzie coś wartego wrzucenia :)
Pozdrawiam!
Panowie, krótka piłka - czy karta pamięci SDHC 16GB wystarczy do nakręcenia godzinnego filmu w rozdzielczości 720P? Nie liczę tu oczywiście ograniczeń aparatu, który może mieć limit 10 minut dla jednego pliku z wideo HD.
Biorąc pod uwagę takie parametry:
5.5 MB/sec (1080P), 5.5 MB/sec (720P)
to godzina przy 720p będzie zajmować 19,8 GB.
Panowie, jednak zdecydowałem się na Fuji HS10 - czytałem o nim naprawdę dużo i wiem, że to aparat dość kontrowersyjny ;) Zadecydowała przede wszystkim cena. Teraz pytanie - jaki statyw będzie do niego pasował? Da się za 150 zł kupić coś sensownego? Fajnie jakby główka poruszała się po skosie.
U mnie zmiana, A700 sprzedana a jest
Yog-Sothoth - Sony NEX-5 + 18-55/3.5-5.6 + 16/2.8
Wczoraj na spacerze zrobiłem parę fotek i jestem pozytywnie zaskoczony jakością, do a700 musiałem mieć wyjątkowo kiepski egzemplarz kitowy, bo zdjęcia z NEX'a niszczą :) Aparacik poza tym mały, zgrabny, na zwykły spacerek można wziąć i nie odczuć po pół godziny ciężaru, trochę menu spieprzone pod względem ergonomii ale mam nadzieję że jeszcze popracują nad nim w przyszłych fw.
Yog-Sothoth - 16mm dobrze Ci ostrzy? Jak rogi?
A jaki fw masz aktualnie zainstalowany, v3?
Sam nie posiadam NEXa, ale chodził mi po głowie NEX-3. Na razie na tapecie został mi E-PL1 (GF1 na razie po za zasięgiem, brak funduszy)...
Wymienic A700 na NEXa? Coz. A70 miales z 18-70? To sie nie dziwie, nowy kit jest duzo lepszy, a i w obrebie samych kitow rozrzut jakosci jes znaczny, wiec mogles miec jakis nieudany. Ja rozumiem - rozmiar, wygoda ale... NEX jako DRUGI aparat to jasne ale tak? Hmmm...
@ Herr Johann
Ostrzy ok, generalnie ten obiektyw po lekkim przymknięciu zły nie jest, w rogach są oczywiście lekkie aberracje ale nie spodziewałem się wiele po tej stałce także jak dla mnie daje radę. NEX w sumie wypada lepiej jakościowo zarówno pod względem zdjęć jak i możliwości, a różnica cenowa minimalna. W zamian za to jednak gorsze samo sterowanie tymi funkcjami, ale po upgradzie do v03 da się zaprogramować swoje przyciski - oczywiście zaraz po kupnie robiłem update :)
@ smuggler
A700 musiałem sprzedać z braku funduszy niestety, teraz za to jestem już przygotowany na ewentualną następczynię, chyba że NEX mnie przekona do nie kupowania dużej lustrzanki ;) Natomiast jak narazie same fotki robiłem stricte hobbystycznie, a ostatnio przeważnie nie chciało mi się brać w ogóle lustra na spacer ze względu na wielkość, także podejrzewam że NEX może wystarczyć do moich zastosowań.
Potrzebuję sklepu (niekoniecznie na 100% ukierunkowanego na fotografię), w którym mógłbym kupić dobre baterie AA lub AAA (minimum 2500 mAh). Najlepiej w zestawie z ładowarką. Co polecacie?
A ty myślisz, że nie szukałem na Agito?:) Tam mają cienkie zestawy (same 1000-2400 mAh). Zresztą już podejrzałem na Euro i znalazłem co chciałem - 2700 z ładowarką.
Witam,
Dawno nic nie wrzucalem wiec postanowilem to zmienic. Dwie fotki z mojej ostatniej podrozy przez Kalifornie.
2.
Zapraszam tez do odwiedzenia mojej galerii. Glownie jest to fotografia motoryzacyjna.
http://www.flickr.com/photos/kurzew
eJay --> Jak weźmiesz akumulatorki dobrej firmy, to nawet przy pojemności 2000-2400 będziesz zadowolony. Bardziej niż z jakichś GP 2700 (2700 tylko z nazwy :P). A na agito masz dosyć dobre Sanyo 2000mAh i Energizery o pojemności, której wymagasz.
GP są złe? W takim razie czy 4 akumulatorki 2000 mAh wystarczą do nagrania godzinnego wideo w HD/FullHD?
eJay --> Beznadziejne w mojej opinii. Mój komplet 2700 po niecałym roku robienia zdjęć do niczego się nie nadaje, rozładowują się po kilkudziesięciu zdjęciach. Nie wiem czy to kwestia wadliwych baterii, zmęczenia czy czego, ale GP więcej już nie kupię. Trochę więcej oczekiwałem od tego kompletu.
Kane --> UZ to UZ. Ogólnie obiektywy tego typu dają ogólny obraz typowy dla kompaktów za 200zł. I tak jest tutaj, płasko i nijako. Dokładnie jak w prostym kompakcie. Dlatego takich obiektywów się nigdy nie używa :)
MrPatience --> w tej kwocie świetny Canon sx120 sprawdzi się doskonale. :) Olka z miejsca odrzuć.
eJay --> co do czasu musisz przeliczyć po parametrach birate konkretnego modelu i ustawionej jakości.
za 150zł można kupić dobre statywy ale filmowe, do filmowania raczej nie ma szans.
Nigdy nie należy kupować baterii w zestawie z ładowarką. Ładowarkę dostaniesz złoma wartą :) Wybrać je warto osobno, choć jeśli to możliwe oczywiście warto w jednym sklepie.
I jak często piszę, nigdy NIE WOLNO kupować baterii o wysokich pojemnościach. Nie kupuje się też żadnych (klasycznych) GP ani innych badziewi a tylko i wyłącznie Sanyo Eneloop. Eneloop 1900 trzymają kilkanaście (!) razy więcej mocy niż GP 2700. Do tego Ładowarka albo Technoline serii BC albo Hama Delta z portem USB.
Każdy inny zestaw przy tym jest złomem nadającym się tylko do śmieci a nigdy do aparatów :) Niestety w pełni dosłownie.
Shifty. --> kwestia tego że kupiłeś zestaw w starej technologii a one w ogóle nie nadają się do pracy z aparatami. Nie ma sensu po takich niczego oczekiwać :) Trzeba kupować modele wykonane w nowej technologii. To nawet nie kwestia marki, bo Gp też ma takie w swojej ofercie, ale Eneloopy były pierwsze i wciąż tutaj przodują.
titanium--->Czy ten zestawik http://www.ramtech.pl/1796,Ladowarka_profesjonalna_BC_700_4_x_R6_AA_2700mAh oraz dokupione Eneloopy 2000 mAh (jako zapasowe) to dobry wybór?
zakładając że nie potrzebujesz portu usb oraz przy poprawce że eneloopy nie jako zapasowe ale te podstawowe - to najlepszy możliwy :)
Co sądzicie o tym aparacie
http://allegro.pl/olympus-sp-600uz-4gb-torba-aku-lad-sp-600-sp-600-i1513529890.html
?
To jest ultra zoom, a ultra zoomy są z założenia chujowe. Zakres ogniskowych 28-420mm to chyba jakieś jaja są, przecież to nie będzie miało ani grama jakości.
Uwierz mi bo kiedyś sam się uparłem na Super Zooma, to było dawno i nie był tak przeładowany jak te dzisiejsze, a i tak jakością nie powalał.
Mialem tak samo, 5 mpix, 12x zoom, najlepszy z wszystkich wowczas istniejacych (szkielko o stalym swietle 2.8 i to Zeissa), czyli Panas Fz-20. No i to byl jedyny aparat, ktorego zakupu zalowalem i bardzo szybko zmienilem na lustrzanke. Dlaczego? Jedyne sensowne ISO to 80, powyzej juz zaczynal szumiec i to mocno. Zerowa plastyka. Obraz na 2.8 na obu koncach dosc mydlany. No i zakres 36-420 bodaj jest swietny gdy sie poluje na golebia na szczycie katedry ale w normalnych zastosowaniach srednio przydatny. 28 mm to juz lepiej ale ciagle jeszcze nie za szeroko.
Chce ktoś kupić zepsute A610?
dkuna5 --> jedno z większych badziewi jaki można kupić
Witam. 2 miechy temu dostalem w prezencie aparacik kompaktowy Canon G12. Jako, ze z fotografia nie mialem do tej pory nic wspolnego, a aparat jak widze ma spore mozliwosci i potencjal (szczegolnie jara mnie nagrywanie filmikow w HD) chcialem uslyszec jakies opinie na jego temat. Bylbym bardzo wdzieczny za dodatkowa pomoc przy wygrzebaniu jakis ciekawych funkcji itp.
Akutalnie jestem w fazie wyprobywania wszystkiego po koleji i szczerze jestem lekko w szoku bo trybow i ustawien jest ogrom :)
Bez zlosliwosci - POCZYTAJ INSTRUKCJE. To raz. A dwa, ze olej te "mnostwo trybow". Jesli chcesz robic SWIADOMIE zdjecia, to licza sie tylko te tryby, ktore oznaczane sa literami (zwykle cos w rodzaju P/A/M/S) na pokretle. To "reczna skrzynia biegow", a reszta to automat. Zaden dobry kierowca nie jezdzi wyczynowa na automacie, czyz nie? :)
Wiadomo, automat nie da takiej satysfakcji z pstrykania zdjec. Jestem w trakcie czytania, ale jeszcze sporo przede mna. W kazdym badz razie, dzieki ;>
Jeszcze jedno pytanie, jaki trzeba miec sprzet zeby skleic cos takiego:
http://www.youtube.com/watch?v=_PVPGfKQtLY
Porzadny statyw (400-600 zl wystarczy) i chocby Canona G12 :) oraz sporo czasu i cierpliwosci. Wbrew pozorom nie trzeba miec sprzetu za xx.000 zl zeby robic tzw.wypasne zdjecia. Choc naturalnie specjalistyczny sprzet czesto to ulatwia.
Np. to jest panorama robiona "z reki" Canonem A610. Wiadomo, ze to nie to samo co tamten film (a w sumie seria zdjec) ale zajelo mi to doslownie 6 sekund.
Witam.
Ja po poradę :) Moja szwagierka chce kupić aparat. Lustrzankę, ... tak, wie z czym się to wiąże, tak, robiła już zdjęcia, tak, ma już kompakt, nie wiem jakie jeszcze pytania powinienem uprzedzić ;)
Problem w tym, że w rynku jest już obeznana trochę mniej, a i suche parametry nie mówią jej zbyt wiele. Znajomi z pracy namawiają ją na Nikona D3000 (bo jest dobry, robi ładne zdjęcia ;) ach i och), który nie wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem w przedziale cenowym do dwóch tysięcy złotych.
Co powinienem jej polecić i jakich argumentów użyć, żeby uchronić ją przed dokonaniem złego wyboru?
Pomożecie?
P.S. Zakładam, że na początku będzie chciała fotografować wszystko od pejzaży po "kotleta", od makro do portretów.
P.S.2. Rozbudowa szklarni możliwa, ale dopiero za jakiś czas.
P.S.3. Tylko i wyłącznie nówka sztuka.
Nikon D3000 to kompletny złom, do niczego się nie nadaje.
Za 2000zł to może znajdzie Canona 500D + kit, a jeśli nie to 450D + kit i niech dziewczyna poczyta trochę o szkłach na M42, wtedy będzie mogła cykać wszystko. Bo samym kitem nie zrobi się wszystkiego, tzn da się, ale to nie będzie się różnić niczym od kompaktu. Serio. Oczywiście nie mówię że kit jest zły, u mnie służy do cykania krajobrazów, co czynię rzadko, niemniej sprawdza się dobrze w szerszym zakresie ogniskowym. Przynajmniej mój :)
Yaca Killer - niech jeszcze pomysli czy aby na pewno chce lustrzanke, niech sobie wyobrazi chodzenie ze sprzetem np. na spacerze (bo pewnie teraz nie rozstaje sie z kompaktem na krok) - to moze stac sie uciazliwe. Skoro jeszcze nie bierze pod uwage poszerzania "szklarni" i chce pstrykac "wszystko" to moze lepiej zaawansowany kompakt?
Canon S95, Panasonic LX5, Samsung EX1.
Ewentualnie jesli gabaryty beda kluczowe i bedzie chciala cos z wymienna optyka to moze system Mikro Cztery Trzecie (MFT)?
A wkleje cos bo ostatnio tylko same pytania zadawalem.
To tylko kilka fotek z wczoraj/dzis ze spaceru, jakby sie spodobaly to moge jeszcze cos wrzucic. :)
Czesto sie slyszy, ze jak sie ktos nie zna na robieniu zdjec to lustro mu niepotrzebne, kompakt w zupelnosci wystarczy, ale zalozmy ze ktos chce zrobic takie zdjecie jak te z serii [40] - [45] i co wtedy? Zrobilem moim A620 kilka jezeli nie kilkanascie tysiecy fotek, w kazdym mozliwym trybie, z kazdym mozliwym ustawieniem i nigdy nie wyszlo nic tak ladnego. Nie wiem nawet jak fachowo nazwac to co mam na mysli, ale te fotki po prostu maja to cos :P
[217]
Postprodukcja, to wszystko. Tylko w zdjęciu [40] jest dosyć ładny bokeh, reszta jest do zrobienia i kompaktem i lustrzanką.
Dokladnie, co mowie jak autor zdjec. :)
Naturalnie moze poza postprodukcja autor troszke jednak dal focie "to cos" :P, ale tak naprawde podstawa dobrego zdjecia to dobre swiatlo, dobry moment i fotograf, ktory potrafi to wykorzystac.
A nawet zdjecie tej malej Murzynki daloby tak zrobic kompaktem, fotografujac ja z bardzo bliska plus mozliwie najszersze otwarcie przyslony. Kazda z tych fot bez problemu zrobisz chocby i komorka, moga byc ciut gorsze technicznie ale kadr, glebia ostrosci itd. tu akurat sa takie, ze zadnego specjalistycznego sprzetu nie trzeba. Naturalnie sa takie momenty, gdzie lustrzanka bedzie niemal nie do zastapienia, ale to sa - o ile np. nie robisz czegos w rodzaju astrofotografii - rzadkie. Dlatego nie ma co zwalac na sprzet - wedle zasady "jakbym mial bolid jak Kubica, tobym dopiero jezdzil". A pewnie albo wladowalbys sie w sciane na pierwszym zakrecie albo jezdzil 50 km/h :). Krotko mowiac - foc kompaktem, a jak uznasz, ze jego mozliwosci cie ograniczaja, to WTEDY kup lustrzanke. Bo potem sa dramaty "kupilem lustro, a fotki jakies takies nieladne, wcale nie jak w NG. Czy cos z nia nie tak?".
Przymierzam się do zakupu lustrzanki i myślałem o Nikonie D3000, czytałem trochę o tym modelu w necie i chyba nie jest taki zły, możecie powiedzieć coś więcej o tym modelu ? Wcześniej miałem krótki czas A200 od Sony ale strasznie głośno robiła zdjęcia i dość szybko jej się pozbyłem.
Zamienil stryjek...
A co bedzie jak Nikon bedzie nieladnie pachnial albo co? :)
D3000 to nie jest chyba najlepszy pomysl jesli idzie o Nikony...
piotr07
W poście [208] napisałem co sądzę o d3000 i chyba większość podziela moje zdanie. Ale jeśli patrzeć przez pryzmat dźwięku kłapnięcia lustra to jest przyjemna, chyba najlepsza rzecz w tym nikonie :D
Naturalnie moze poza postprodukcja autor troszke jednak dal focie "to cos" :P
Naturalnie że tak, ale QrKo pytał tylko o kwestię techniczną ;)
Yy, ja myslalem ze wrzucacie tu fotki takie jakie wyszly prosto z aparatu, ewentualnie kadrowanie jakies czy podpis i to tyle :P
Tak, a kobiety tez sie nie maluja, tylko ubieraja jakis ciuch, ew. umyja paszcze w zimnej wodzie i juz sa piekne jak z okladki pisma. :P
Z drugiej strony nie siedze nad fotka godzinami 800 zdjec z Kenii obrobilem w 3-4 popoludnia, co dawalo z 5 minut na fotke max - poprawienie kontrastu, wysycenie, przykadrowanie, czasem jakis retusz czy winietka albo filtr cyfrowy i wio. Tyle, ze wczesniej robilem je w RAW, czyli juz w momencie wywolywania do jpg pracowalem nad jej wygladem, a pozniejsza obrobka koncentrowala sie nad podkresleniem tego, co chcialem uzyskac. No to powiedzmy, ze max. 10 minut na fotke.
QrKo
Zawsze można coś poprawić w zdjęciu :) Ci którzy uważają że tylko fotka prosto z puszki jest tru i kul a wszelka obróbka to kłamstwo i że to już nie fotografia są co najmniej dziwni (oczywiście nie piszę tutaj o Tobie, tak ogólnie musiałem sobie coś skrobnąć :P).
smuggler
W czym wywołujesz RAWy? Lightroom?
Mam plugin w PSie, na Lajtruma mnie nie stac... studenci moga kupic ze znizka ale ja juz musialbym z tysiaka wylozyc :/
I wszystko jasne :)
A przy okazji odpowiedziales chyba na pytanie ktorego nie zdazylem zadac, bo mialem pytac czy to Kenia :)
Klaczki --> liczba ustawień tego aparatu dokłądnie odpowiada każdemu innemu, bo aparaty się pod tymi względami w ogóle nie różnią :) Zatem poczytaj ogólnie o fotografii jako takiej a będziesz wiedział wszystko :) Instrukcje możesz olać bo tam w ogóle nic nie ma na temat, zbędna makulatura.
A co do filmiku tylko dobry statyw i aparat choćby za kilkaset zł :)
dkuna5 --> panasonic tz8.
Yaca Killer --> jeden prosty argument, to badziewie nie obsługuje obiektywów stałoogniskowych więc po co chce kupować "lustrzankę" a raczej jej atrapę, którą pobije na głowę pierwszy lepszy 5x tańszy kompakt? Dodaj że każda inna prawdziwa lustrzanka z obiektywami stałkami problemu nie ma.
QrKo --> przecież tamte zdjęcia nie maja dokładnie nic wspólnego z jakością lustrzanki, kompaktem za 100zł zrobisz identyczne... :) Oczywiście przy założeniu że umiesz pracować tak jak autor. Bo zdjęcia są dobre, ale to zasługa oka autora. Jego pracy, spojrzenia, a nie aparatu. Co do obróbki - ja np osobiście tego typu obróbki w ogóle nie trawię i nie lubię, subiektywnie odbieram jako szkodliwą dla ujęć. Choć samo oko, spojrzenie autora cenię bardzo mocno, uważam za fenomenalne i ono jest tu najważniejsze.
Nie ma w ogóle czegoś takiego jak zdjęcie z aparatu. Gdybyś zobaczył jak wygląda zdjęcie z aparatu to godzinami byś szukał obrazu i ze znalezienie w ogólnej czarno białej czarnej jak smoła mozaice miałbyś problem. Bo tak wygląda każde zdjęcie w aparacie. Czarno biała smoła, bez koloru, ciemna i mdła. Każdy zdjęcie to efekt silnej i głębokiej obróbki, co można albo zwalić na aparat i mieć lipę wymyśloną przez algorytmy komputera, albo zrobić porządną obróbkę samemu. Tak czy inaczej bez jednego czy drugiego zdjęcia nie będzie w ogóle.
W fotografii analogowej było tak samoi :) Efektem nigdy nie było zdjęci "z aparatu", lecz wynik długiej i silnie ingerującej w obraz obróbki.
piotr07 --> jest zły. A200 biła Nikona na głowę, kilka półek wyżej.
smuggler --> akurat piękne kobiety nie muszą się w ogóle malować i są nieporównywalnie piękniejsze takimi jakimi są od tych pożal się boże maszkar z okładek, które i tak istnieją tylko w wyobraźni grafika a nigdzie w świcie realnym :)
titanium --> gdybyś jeszcze znalazł chwilkę, to byłbym wdzięczny za drobną sugestię jak rozsądnie wydać 2000 zł :) (nowe body+szkło/a)
Poza Nikonem to właściwie nie ma wielkiego znaczenia co kupi - toż kobieta, w m42 bawić się nie będzie :) Wszystko się sprawdzi podobnie dobrze. Ze szczególnym uwzględnieniem Sony (tyle ze tutaj znacznie drożej a bynajmniej nie lepiej) i Canona. Za 2 tyś masz np Canona 500D + kit albo 1100D + kit. Ten drugi sprawdzi się o tyle dobrze ze dostał przewodnik dla początkujących. Kiedyś siłą Nikona była przyjazność początkującemu, menu, przewodnik, ale o kiedy Canon też to ma to Nikonowskie kastraty zatraciły jakikolwiek sens. :)
Przy okazji oba modele kręcą świetne filmy i mają nieocenioną funkcję LV czego Nikon też nie omieszka nie mieć. Nieźli ci znajomi z pracy :)
Yaca Killer
+
http://allegro.pl/pro-adapter-canon-m42-potw-af-program-i1488803724.html
+
http://allegro.pl/jupiter-37a-135-3-5-kompletny-zestaw-i1511168478.html
+
http://allegro.pl/pierscienie-do-makro-gwint-m42-etui-ebonitowe-i1513587845.html
Z takim zestawem zrobi portret, krajobraz, makro i co jeszcze sobie zapragnie.
[edit]
titanium
toż kobieta, w m42 bawić się nie będzie :)
Zdziwiłbyś się, mam koleżankę która pstryka Heliosem, na razie dopiero się uczy ale jest strasznie zadowolona że ją przekonałem, nawet martini dostałem ;-)
no, ja bym polemizował :P Kobieta - zatem lepiej coby dołożyła do przyjaźniejszego 1100D, szczególnie w dobie filmów. 1000D obecnie jest nieopłacalny i raczej nie ma sensu w niego się pakować. Jednocześnie przy LV przejściówka programowalna jest zbędna, zupełnie szkoda kasy. M42 jako takie nie zaszkodzi polecić, ale dla kobiety niekoniecznie może się nadawać.
Oczywiście wiem że są wyjątki, ale z praktyki - tych wyjątków jest naprawdę mało :)
titanium
Ja dalej podtrzymuję swoje stanowisko że przejściówka z programowalnym potwierdzeniem jest warta swojej ceny :). Oczywiście Live View jest bardzo dobry i przydatny, ale przy 200 mm na cropie jak powiększenie x5 to troszkę mi się ręką jedna trzęsie, a statywu prawie nigdy nie biorę do portretów w plenerze. Co innego portret w domu, wtedy statyw, LV i jazda:). I fakt - może jednak 1100D będzie dla niej lepszym wyborem, nie ma co od razu pchać do ręki całego arsenału, można się zniechęcić trudnościami.
na jupiterku przy x5 trzęsienie dla mnie nie jest na tyle mocne by przeszkadzać, może kwestia po prostu tego jak aparat się trzyma :) Ja osobiście nigdy i w żadnej sytuacji w ogóle nie używam statywu, w domu / studio tym bardziej :) No i tak czy inaczej do portretów bezkonkurencyjna jest systemowa 85'tka, a jupiter + przejściówka to już 1/3 jej ceny. Z drugiej strony, jupitera do makro nie zastąpi nic :) Ale tutaj tym bardziej przejściówka zbędna :)
titanium dziekuje za porade :) jeszcze jedno pytanko odnosnie statywow. Sa jakies konkretne wyznaczniki, ktorymi sugerowac sie przy zakupie?
panoramka z dzisiaj ->
Titanium - coz poradze, ze taka wlasnie obrobke lubie :P Moglbym z tym walczyc ale nie chce, bo moze i robilbym lepsze fotki ale wbrew sobie. A tak - sobie a muzom spiewam. :)
2
3
4
No i tak czy inaczej do portretów bezkonkurencyjna jest systemowa 85'tka, a jupiter + przejściówka to już 1/3 jej ceny.
Jak kiedyś śledziłem ceny to raczej ciężko byłoby wyrwać 85 1.8 za jakieś 900zł :). Co nie zmienia faktu że to dalej 3 razy więcej :). Ehh nie przypominaj mi o 85mm... To będzie następna realizacja po lampie błyskowej, ewentualnie 50mm 1.4, nie wiem który będzie się lepiej sprawdzał na cropie.
smuggler
Mi się Twój styl obróbki podoba, mogę po samych miniaturach poznać że to Twoje fotki :)
Przewaliłem stron kilka stron na necie, ale zapytam jeszcze tutaj. Czym najlepiej czyścić obiektyw?
Espelund - ja bym to nazwal "maniera", styl to ma Dragan.
Maciek - tak szczerze to najlepiej NIE czyscic. Serio. Kiedys gosc pokazywal test - przyklejal do czolowej soczewki spore kawalki papieru (tak wielkosci 1 gr) i RYSOWAL ja srubokretem itd. I robil fotki. I naprawde nie bylo wudac roznicy (moze tylko pod swiatlo wiecej blikow) az do momentu gdy nie NADTLUKL te soczewke.
Ale jesli juz musisz to mikrofibra. Tylko uwazaj, bo jak potrzesz szklo to przylepione paproszki, ktore NICZEMU nie przeszkadzaja, moga zadzialac jak papier scierny... i bedzie bieda z takiego czyszczenia.
Najlepiej obiektyw wczesniej przedmuchac gruszka, a potem DELIKATNIE czyscic ta mikrofibra i to tak "dookola" a nie od brzegu do centrum (czy odwrotnie). Zanim uzyjesz JAKIEGOKOLWIEK plynu - sprawdz najpierw kapiac ODROBINKE gdzies na krawedzi soczewki czy sie nie maze i czy nie usuwa powlok antydoblaskowych (a bywaja takie plyny, bywaja...)
Ja tam nakrecam na drozsze szkla filtr UV - wszelki syf na nim osiada.
Mam plugin w PSie, na Lajtruma mnie nie stac... studenci moga kupic ze znizka ale ja juz musialbym z tysiaka wylozyc :/
a photoshop tanszy jest?
Owszem, bo mam wersje sprzed dobrych kilku lat (kupiona zreszta okazyjnie na pewnej promocji za bodaj 300 zl), ktora mi w pelni wystarcza do szczescia. Kupno wywolywarki do RAWow za 1000 zl - coz. Pobawilem sie beta LR2, i szczerze mowiac poza fajna "wywolywarka" i mozliwoscia wprowadzenia indywidualnych korekt optyki dla konkretnych szkiel podzcs obrobki to niczym mnie nie zaskoczyl, wszystko co on ma do dobrobki fotek ja mam w PSie. Stad 1000 zl to dla mnie duzo za duzo. Jakby za stowke mi oferowali, to bym sie skusil.
mam w tym duze doswiadczenie, wiec od razu doradze: nic.
Klaczki --> przede wszystkim warto zadać sobie pytanie po co statyw :) Dzisiaj one praktycznie nie mają żadnego zastosowania, poza nielicznymi wyjątkami. Dobry statyw to kasa, najczęściej niepotrzebnie wydana.
smuggler --> toteż zawsze mówię, że i tak najbardziej liczy się by mieć przyjemność dla samego siebie i nie warto nigdy robić pod innych :)
EspenLund --> da się za 900 od czasu do czasu :) A jak dla mnie rzecz kilkadziesiąt razy ważniejsza od lampy błyskowej, no chyba że ta w zestawie sztuk trzech :) 50'tek nie rozumiem :)
maciek_ssi --> nie czyścić.
EspenLund --> wystarczy wyjść na zewnątrz i otworzyć oczy. Ale naprawdę otworzyć oczy. I to wystarczy. Świat jest tak niepojęcie i niewyobrażalnie piękny i inspirujący w każdym swym szczególe i detalu, że nie ma w ogóle szans by się nie chciało, jeśli tylko otworzy się oczy naprawdę, rozejrzy wokół, inwencja twórcza płynie jak ocean :)
titanium
Świat jest piękny, to fakt. Niestety fakt że pod nosem mam rzekę, las, łąki sprawił że już nie dostrzegam w nich owego piękna :-). Ale cały czas próbuję.
A co do:
A jak dla mnie rzecz kilkadziesiąt razy ważniejsza od lampy błyskowej, no chyba że ta w zestawie sztuk trzech
To ja potrzebuję naprawdę teraz lampy błyskowej na gorącą stopkę, bo w czerwcu będę uwieczniał ślub kuzyna, a bez lampy to trochę kicha raczej średnio, lepiej mieć. A później się przyda nie jeden raz pewnie :-).
smuggler
Ale Tobie się chociaż troszkę musi chcieć bo co rusz wrzucasz piękne zdjęcia :)
smuggler, titanium --> Dziękuję za odpowiedź.
Wszystko byłoby ok, gdyby nie... -> http://img847.imageshack.us/img847/2425/dsc01001.jpg
Espelund - po prostu ide a one mi sie w oczy pchaja... no to foce...
EspenLund --> na ślub jasna stałka przyda się właśnie dziesiątki razy lepiej niż lampa :)
A jeżeli coś pod nosem się opatrzyło, warto zawędrować kawałek dalej :)
maciek_ssi --> to są syfy na matrycy które nie mają dokładnie nic a nic wspólnego z obiektywem :) Chcesz się ich pozbyć to czyść matrycę.
Swoją drogą zapaskudzić matrycę w takim stopniu to prawdziwa sztuka jest :)
titanium
Ale żeby uzyskać efekt ruchu np w czasie tańca to już lampa się przyda. Przyda się tez później do portretów :). A obiektyw jasny mam, Heliosa, bo jupiter raczej będzie za długi :P. Szału z nim nie będzie, ale lepsze to niż nic :)
Titanium<- o tej ładowarce mówisz ?
http://allegro.pl/87033-ladowarka-siec-sam-usb-hama-delta-plus-i1515202974.html
EspenLund --> tak, ale akurat do tego to wbudowana powinna wystarczyć :) Do portretów z kolei owszem, ale to już minimum potrzebne trzy :) Zamiast pojedynczej natomiast to lepiej użyć blendy :)
Helios jest świetny ale ja osobiście nie odważyłbym się z nim ślubów robić, przejściówka nie jest na tyle niezawodna :)
grompablo --> owszem, jeden z najlepszych wynalazków jakie w ogóle powstały. Po pierwsze baterie które są w zestawie są tej samej klasy co Eneloopy i niczym im nie ustępują - działają (w pełni dosłownie) dziesiątki razy dłużej niż np GP 2700.
Jeżeli liczba mAh miała by być zależna od realnego działania i cokolwiek oznaczać, to albo Gp 2700mAh powinno być oznaczone wartością maksymalnie 50mAh, albo Hamy czy Eneloopy powinny być oznaczane wartościami sięgającymi kilkudzesięciu tysięcy mAh (choć w rzeczywistości cała sprawa rozbija się o trzymanie napiecia w zależności od czasu użycia i poziomu rozładowania, a nie pojemność, bo ta wynosi dla Hamy 2100 mAh a dla Eneloopów 1900mAh). Świetne baterie nie mało warte same w sobie.
Notabene w klasycznych bateriach GP 1600 trzymają dłużej niż GP 2700 - podobna zależność co w matrycach aparatów cyfrowych. Więcej = gorzej.
Ładowarka natomiast jest w sam raz szybka - 600mA - (ale nie za szybka) i dwukanałowa w przeciwieństwie do ładowarek GP które w tej samej cenie najczęściej są jednokanałowe. (Technoline jest 4 kanałowa).
No i najfajniejsze - funkcje ładowarki sieciowej USB, oraz ładowarki bezprzewodowej usb. Dla mnie urządzenie wręcz podstawowe jakie warto posiadać. Z takim aku w kieszeni w kurtce czy w torbie i kilkoma zestawami baterii można wisieć na smartfonach i innych podobnych urządzeniach (mp3, gps np.) przez wiele dni pod pełnym obciążeniem 3g/wi-fi, na oczy gniazdka nie widząc. Jako że ja używam smartfonów non-stop ciągle podpiętych do netu, oraz dedykowanej nawigacji GPS (głównie do rejestracji szlaków GPX oraz parametrów trasy jak i do geotagowania zdjęć z lustrzanki) w wielogodzinnych, całodziennych wyprawach rowerowych czy innych plenerowo-turystycznych (gdzie wbudowany aku trzyma max 3h a z kolei żadna alternatywna nawigacja w komórce nie ma w ogóle czego szukać) zupełnie nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez takiego akumulatora. Urządzenie z gatunku podstawowych. Szczególnie dla fotografa (geotagowanie w połączeniu ze szlakami GPX i możliwościami Google Earth to nieocenione narzędzie porządku i wizualizacji zdjęć)
Ten model ma jednak minusy - wielkość, wagę i nieszczególną trwałość mechaniczną. Lepsze są akumulatory USB typu Li-Ion, są ponad 2x mniejsze, znacznie lżejsze i dużo bardziej odporne mechanicznie (nieporównywalnie wiec wygodniejsze), ale raz że trzeba na nie wyłożyć drugą stówę po drugie jak padną to koniec, a tu wystarczy wymienić baterie i jazda dalej. a po trzecie nie z każdym smartfonem działają. Ta Hama jest kompatybilna z każdym, który nie ciągnie więcej niż specyfikacja USB przewiduje - zabezpieczenie elektroniczne. Zabezpieczenie równocześnie zapobiega sytuacjom gdy do urządzenia podawane jest za niskie napięcie. Uniemożliwia jednocześnie ładowanie urządzeń które pobierają zbyt wiele mocy.
Panowie, mam nadzieję że pomożecie ;)
Dzisiaj wpadł mi w łapki Fuji HS10. Aparatem nagrałem 3 filmy o różnej wielkości - 20 MB, 50 MB i 1,5 GB. Jak wiadomo HS10 zgrywa wideo w formacie MOV. Zainstalowałem oprogramowanie Quick Time z dołączonej płytki, zaktualizowałem później do najnowszej wersji. Problem polega na tym, że Quick Time nie chce czytać tych plików (wyskakuje "Błąd -43: Nie można było znaleźć pliku"), a ponadto w ostatnim przypadku aparat w ogóle nie chce kopiować pliku na dysk ;/ Kabel USB jest podpięty dobrze - poradził sobie z dwoma najmniejszymi plikami i zdjęciami, aczkolwiek nie chce za żadne skarby wziąć się za ostatni. W czym leży problem?
titanium
tak, ale akurat do tego to wbudowana powinna wystarczyć :) Do portretów z kolei owszem, ale to już minimum potrzebne trzy :) Zamiast pojedynczej natomiast to lepiej użyć blendy :)
W domu mam jedną studyjną lampkę 120Ws i dwie żarówki błyskowe, także ta lampa będzie wspaniałym uzupełnieniem zestawu :) No i w kościele może nie być na tyle dużo światła żeby wszystko poszło gładko, w końcu w 450D mam dostępne tylko 1600 iso, a do wbudowanej lampy czuję obrzydzenie. A co odwagi robienia ślubu heliosem - ja się do tego nie pchałem, sami mnie poprosili świadomi tego że to pierwszy raz i może coś się nie udać. Poza tym będzie kamerzystka (mam nadzieję że ładna:)) i nie mieli zamiaru zamawiać fotografa, ale skoro ja coś działam to zwrócili się do mnie. No i wpadnie kilka stów pewnie, powiedziałem że pójdziemy tylko po kosztach (album itp), ale powiedzieli że się nie zgadzają na to i że każda praca jest coś warta. No to nie ma sprawy :) . Wracając jeszcze raz do tematu lampy - czasem też jest ciężkawo doświetlić blendą, np w dosyć ciemnym lesie :). A mam nadajnik radiowy więc mogę pobawić się trochę oświetleniem. 85mm to mój drugi cel, za szeroki kąt dalej będzie mi służył kit:).
PS
A co powiesz na temat ładowarki od sanyo, takiej jak w tym zestawie?
http://allegro.pl/ladowarka-sanyo-eneloop-4-sztuki-r6-aa-utga-i1508011075.html
eJay --> w Canonach był kiedyś problem z przesyłem dużych plików, ale nie pamiętam o co tam dokładnie chodziło. Spróbuj w każdym razie zgrać plik zarówno przez stery, jak i przez funkcje automatycznego zgrywania windowsa (pobierz obrazy)- często jak nie działa jedna to działa druga. A przede wszystkim spróbuj zgrać przez czytnik kart a nie przez usb. QT osobiście nie trawię, z tym zawsze są jakieś problemy i nigdy nie działa to jak powinno. spróbuj je przekonwertować do normalnego formatu Any Video Converterem.
EspenLund --> obrzydzenie do wbudowanej lampy jest klasycznym i dużym błędem, bo za jej pomocą można bardzo wiele :) Przy 85'tce w kościele dla Canona 450D światła spokojnie starczyć powinno :)
Taki zestaw wielu lamp to już cudeńko :) No i na takich warunkach focenia to tylko korzystać i ćwiczyć :)
Co do ładowarek Sanyo moim zdaniem są całkowicie bezwartościowe - nie wyobrażam sobie zupełnie użytkowania ładowarki o prądzie ładowania 250 mA. Sanyo robi najlepsze aku, ale ładowarek nie potrafi.
titanium --> Matryca jest czysta, jestem tego pewien. Więc wydaje mi się, że sprawcą tych "plam"są śmieci na obiektywie.
A ja sie zaloze, ze to matryca. Syfy w obiektywnie nie objawiaja sie w ten - punktowy - sposob. Sprobuj raz przeczyscic matryce (robiles to juz kiedys?) i sprawdz...
maciek_ssi
Skąd jesteś pewien że matryca jest czysta skoro jej nie czyściłeś? Spróbuj podpiąć inny obiektyw (zakładam że masz lustrzankę) bo te kropki idealnie wpasowują się w matrycowy syf.
titanium
No to jestem zaskoczony, myślałem że ładowarka sanyo będzie najlepsza do akumulatorków sanyo :).
Mam w domu ładowarkę Forever FR6178, cztery niezależne kanały ładowania, wyświetlacz LCD i funkcję rozładowywania, tylko tyle o niej wiem. Z tyłu napisane na niej jest:
Pri: 12V-13.8V
Sec: 5.6VA (max)
AA 4x(1.4V [kreska i pod nią trzy kropki] 1000mA)
AAA 4x(1.4V [kreska i pod nią trzy kropki] 500mA)
Będzie dobra?
[249] titanium, a no wlasnie potrzebny mi do krecenia filmikow, jako ze mam mozliwosc krecenia w HD jakos chcialbym to wykorzystac, a mysle ze statyw bardzo by mi to ulatwil.
maciek_ssi --> na jakiej podstawie jesteś pewien? To jest matryca jak byk. Zrób sobie porównanie zdjęć na skrajnych przysłonach.
Brudy na obiektywie fizycznie nie mają prawa objawić sie w taki sposób.
EspenLund --> niestety świat taki prosty nie jest :D Wystarczy wspomnieć karty graficzne MSI które jako jedyne nie pasowały do płyt głównych MSI i tylko do nich :D
Ten forever ma za wysoki prąd ładowania, szybko zniszczy akumulatory. Hama ma 2x niższy i to już jest maksymalny jaki być powinien. Jeżeli jednak ten model ma lcd to i prawdopodobnie ma możliwości regulacji podawanego prądu i ustawienia niższego (tak jak Technoline) - pobaw się i zobacz. Optimum to 500mA.
Klaczki --> w jaki sposób by ułatwił? Jeżeli chciałbyś kręcić filmy tak jak z linka wyżej musiał byś mieć statyw elektronicznie sterowany, a to duże koszta. W ogóle każdy statyw z płynnymi osiami będzie kosztował. Nie bardzo jest po co tyle wydawać jeżeli z ręki i tak zawsze będzie większa swoboda i ciekawsze możliwości filmowania, szczególnie zważywszy stabilizację eliminującą drgania. Chyba że chcesz robić jakieś szczególne statyczne ujęcia wtedy to każdy, dowolny statyw się sprawdzi, nawet taki za kilkadziesiąt zł. :)
ten kolo chyba nie wie ile to jest warte
http://allegro.pl/canon-obiektyw-komplet-f-1-8-50mm-f-4-5-6-55-250-i1530116239.html
gdybym miał kase to juz bym to wziął :)
grompablo
Tylko że ta 50tka to może być totalny niewypał, ale wasrto spróbować, w końcu to wartość 55-250 (chyba).
Pierwsza fotka z Jupitera. Obiektyw przekroczył wszelkie moje oczekiwania szczerze powiedziawszy. :)
http://i51.tinypic.com/2wqv447.jpg (świeżo zgrana, jeszcze bez obróbki)
Witam kolegów- jestem nowy na tym Forum.I jestem od n iedawna posiadaczem alfy 55.Dokupiłem do niej 2 obiektywy Sigmy: DC 18-50 2,8-4,5 HSM Os i 50-200 4-5,6 HSM OC.
Problem polega na tym,że funkcja AF nie zawsze działa ,.Po zmianie obiektywu na kitowy Sony - bez zarzutu,ponowna zmiana obiektywu już na któryś Sigmy- ostrzy AF- ale tylko przez kilka zdjęć,potem znowu kicha.Ponowna zmiana obiektywów,,- znowu jakiś czas w porządku.Mam wrażenie że problem polega na spasowaniu body z obiektywami Sigmy-kwestia styków?.Bardzo proszę doświadczonych kolegów o pomoc i wskazówki.Obiektywy mam od kilku dni. Pozdrawiam .JMG27
JMG27 --> Obiektywy Sigmy nie są kompatybilne z alphami XX i nie powinny być z nimi stosowane. Mogą występować z tego względu najróżniejsze błędy i problemy. W praktyce część modeli działa normalnie a część nie. Możesz wysłać obiektywy do producenta w celu modyfikacji chipu, ale nie dla każdego modelu obiektywu jest to możliwe.
Ogólnie Sigma zawsze ma problemy z nowatorskimi technologiami wszystkich producentów, bo prawdopodobnie nie wykupuje licencji na technologię. Jakaś zmiana w komunikacji i chipy leżą.
grompablo --> myślę że dobrze wie. 50'tka jest szkłem bezwartościowym. A 55-250 mniej więcej tyle właśnie kosztuje.Aukcja nie jest atrakcyjna bo już lepiej nówkę kupić.
Wrazie czego zapytaj sie tu: http://klubkm.pl/forum/index.php
gdzie siedza posiadacze owego sprzetu
ale zdaje sie Titanium ma racje
Dzieki za odpowiedż.No to teraz nie wiem co robić.Wysłąć do serwisu?Zareklamować?- zwłaszcza,że w ofercie sprzedaży obiektywów nie ma wzmianki o niekompatybilności z Sony,,a wręcz mówi sie o kompatybilnym systemie mocowania/?/.Moje obiektywy- jak już sie zdecydują na pracę AF- ostrzą znakomicie.Co robić?
Opcje są dwie - zwrócić (sprzęt kupiony przez net można zwrócić w ciągu 10 dni bez podania przyczyny, wiele sklepów normalnych też przyjmuje przez pierwszy tydzień zwroty ewentualnie zamieniają na inny produkt równoważny cenowo - w ogóle warto kupować tylko i wyłącznie w takich sklepach i upewniać się o to, nawet gdyby było parę groszy drożej niż gdzie indziej - opcja zwrotu jest o wiele ważniejsza niż niska cena), albo wysłać do producenta w celu wgrania poprawki. Ewentualnie można reklamować z tytułu niezgodności z umową (bo w umowie ani słowa że z sony nie działa), ale myślę że jeśli zwrot nie wyjdzie lepiej jednak postawić na poprawkę producenta.
No i oczywiście warto zgłębiać temat dalej na tematycznych forach w sieci, bo zawsze istnieje opcja że powód w tym konkretnym przypadku może być inny.
titanium--->Masz u browara za cynk o Eneloopach. Są rewelacyjne;) Nakręciłem 1,5h film w Full HD, a aparat nic nie zająknął, że baterie są zużyte nawet w połowie. Dla porównania, jakieś shitowe Panasy wyczerpały się po 20 minutach.
ejay
Jaką ładowarkę kupiłeś?
Titanium
Nie ma żadnej opcji zmiany prądu ładowania, tam jest tylko jeden przycisk do rozładowywania. Ile krócej będą żyły te baterie? Rok pożyją?
eJay --> :)
Aczkolwiek trzeba pamiętać że Panasy nie tyle są shitowe co po prostu baterie dzielą się na dwie epoki - starą technologię i nową technologię. Te wykonane w poprzedniej nie nadają się do użytku. Te wykonane w nowej to zupełnie inny świat. A ma je obecnie w ofercie każdy producent, przy czym Eneloopy były pierwsze i do dziś są prawdopodobnie najlepsze (choć miedzy Hamą i Eneloopami nie widzę różnicy), szczególnie że wyszła ich druga generacja o wysokiej pojemności.
EspenLund --> wiele zależy od konkretnych baterii i przypadku trochę. No i też tego ile razy w ciągu roku się ładuje. Więc ciężko powiedzieć, takie gdybanie było by czystym strzałem. Ja mam ładowarkę która ładuje z takim prądem i zarżnęła baterie nieporównywalnie szybciej niż ładowane z prądem 2x niższym, ale nie pamiętam już jaki to był czas.
Dojrzalem do zakupu lustrzanki. Przez 2 lata bawilem sie w wiekszosci na Tv w Canonie a570 is, przyszedl czas na zmiane. Planuje kupic uzywane body bez szkla, dlatego prosze o rade przy wyborze aparatu dla poczatkujacego, ktory pozniej przeniesie sie na powazniejszy sprzet.
Zebralem pozytywne opinie nt canona 450d. Jakie aparaty z tej polki w podobnej cenie jeszcze byscie polecili?
450D Ci wystarczy, jedyne co w tym aparacie mi przeszkadza to mała wartość maksymalna ISO, 1600.
Do tego body bez problemu podłączysz wszystkie szkła na m42 (oczywiście z pomocą odpowiedniej przejściówki), jest live view. Kupuj :) A jeśli masz więcej pieniędzy to popatrz za 500D, co by nie było jest trochę nowszy.
PS
Chyba że ktoś zna jakieś magiczne sztuczki żeby podnieść max ISO w 450d?
co masz na mysli przez 'odpowiednie przejsciowki'? Myslalem ze tylko Sony nie ma kompatybilnosci obiektywow a reszta pasuje bez niczego.
Na poczatek chce kupic uzywane body canona plus nowego tamrona 28-75. Podpasuje?
Pajak_master ------> EspenLund- owi chodziło o ewentualne przyłaczanie obiektywów o gwincie m-42, czyli obiektywów od Zenitów, Praktici itp. Do nich potrzebna jest przejściówka.
Tamron będzie pasował do Canona o ile będzie wyprodukowany z bagnetem do Canona.
Ten sam obiektyw tamrona może miec bagnet np do canona , sony itp
Przy zakupie musisz zaznaczyć, ze chcesz do canona.
plus nowego tamrona 28-75. Podpasuje?
To zalezy co chcesz robić :) Przy tym Tamronie może Ci brakować szerokiego kąta, ale wydaję mi się że jako uniwersalna spacerówka powinien dać radę. To są tylko moje przypuszczenia, nigdy nie używałem tego obiektywu. A co do przejściówek to Gilmar już wytłumaczył, masz różne rodzaje mocowań obiektywów, a m42 to jedno z nich.
[280] A o "przewolaniu" slyszal? :)
EspenLund --> nie trzeba żadnych magicznych sztuczek, bo nie ma czegoś takiego jak maksymalna dostępna wartość ISO. Ta w aparatach od pewnej wartości jest podbijana czysto programowo a nie sprzętowo (a i tak nie ma większej różnicy czy tak czy tak bo owocem jednego i drugiego i tak jest szum) - i w 450D możesz samodzielnie zrobić dokładnie to samo i żadna pozycja w menu nie jest do tego potrzebna. 450D ma max iso dokładnie takie samo jak nowsze aparaty. Ograniczeniem jest tu tylko i wyłącznie wydajność samej matrycy. To co wyświetla menu jest bez znaczenia.
Pajak_master --> a czemu 28-75? Imho ogniskowe do niczego nie przydatne. Obiektyw bez sensu, natomiast aparat jak najbardziej ok :)
titanium -> dlaczego bez sensu? Na poczatek potrzebuje jakiegos w miare uniwersalnego obiektywu. Masz jakies sugestie, jestem otwarty na opinie
Pajak_master
co masz na mysli przez 'odpowiednie przejsciowki'? Myslalem ze tylko Sony nie ma kompatybilnosci obiektywow a reszta pasuje bez niczego.
hehe. Ja kiedys nawet myslalem, ze wszystkie obiektywy pasuja do kazdego body, no ale szybko sie rozczarowalem.
Na poczatek chce kupic uzywane body canona plus nowego tamrona 28-75. Podpasuje?
Moze byc, choc kit typu 18-55 nie kosztuje majatku a czasem szeroki kat sie jednak przydaje, wiec radzilbym mimo wszystko zainwestowac w kita TEZ.
btw ktory z Nikonow jest na podobnym poziomie jakosciowym/cenowym w porownaniu do tego canonka?
mam pytanie .Otóż nagrałem popisy taneczne zony na aparacie Canon 610.Ofc był to taniec .
Niby format zapisu avi.Ale poniewaz nagralem go "stojacym aparatem" na kompie wyswietla mi sie bokiem .Sciagnąłem program do obrobki filmow i obraz obrocil sie o 90 stopni w lewo czyli do pionu.Otóż na komputerze jest ok.Ale na dvd stacjonarnym jak i przenosnym kompletnie nie da sie tego odpalic.Na przenosnym slychac sciezkę dzwiekowa natomiast na stacjonarnym pojawia sie jakis bzdurny urwany zreszta napis cos o videotape.
Nie wiem co mam robic , zonie zalezy na tym zeby pokazac znajomym na imprezie na ich dvd a tu wtopa :(
Moze mi ktos pomoc albo choc powiedziec czego szukac ?I dlaczego pierwotny zapis (avi) z Canona ma 100 mb a po przetworzeniu ma 1,38 GB ?Co i tak nic nie zmienia bo nie chca chodzic :(
Belert--> Jakim programem przerabiasz film? Jakie wybierasz kodowanie wynikowe? W jaki sposób wypalasz płytę DVD?
EDIT--> Jest taki program, ConvertXtoDVD, on powinien załatwic sprawę.
EDIT2--> Różnica w wielkości plików wynika z metody kodowania.
uyzlem VirtualDubMod, ale ine ynam sie na tzm wogole Ł) wiec nie wiem co y tego wzsylo , w obu wzpadkach pisye .avi Ł)
Pajak_master --- W tej cenie to tylko D3100, pod warunkiem, że nie masz zamiaru bawić się w m42 i starsze obiektywy oraz nie przeszkadza Ci mała ilość przycisków na obudowie.
Rewelacyjna jakość zdjec + video.
szczegóły: http://www.optyczne.pl/148.1-Test_aparatu-Nikon_D3100_Wstęp.html
Nikon w tej klasie nawet nie ma startu do canona. Jedyną przewagą d3100 jest możliwość kręcenia filmów. Problematyczne będzie podłączenie tanich jak barszcz i dobrych obiektywów m42, z tego co widziałem problematyczne jest znalezienie dobrego, taniego obiektywu systemowego. A taki Canon ma 85mm 1.8 za 1400zł i np 50mm 1.8 za 400-500zł. I jeszcze jeden szczegół, który nie każdego zainteresuje:
Producent nie przewidział dla tego aparatu pionowego uchwytu zasilającego.
A jeśli 3100 szumi tak samo jak d3000 to ISO 3200 jest chyba tylko dla picu.
No, ale ja jestem fanbojem canona, mogę być nieobiektywny :)
Zgred:--> dziekuje podzialalo ale to wersja trialowa z dosc niemilym napisem posrodku ekranu z prosba o wykupienie klucza.
NIe ma cos bezplatnego?
Jeśli masz NERO, to on również to potrafi (trochę inaczej, ale powinno się dać). Nie wiem, czy w VirtualDubMod da się ustawić jako plik wynikowy MPG, jeśli tak, to powinno się również udać. Niestety, program który podałem jest w tym najlepszy.
EDIT: Zobacz ten: http://www.dvdflick.net/features.php
Nie znam, ale piszą, że jest dobry.
Wpisz w google hasło AVI to DVD a będziesz miał kopę wyników, np:
http://www.trustfm.net/divx/SoftwareAvi2Dvd.php
a jaka jest przyczyna tych problemow?Skoro pliki byly avi wiec czemu dvd ich nie czyta ?
ok, powiedzmy ze za tymi argumentami wybieram teraz Canona. Teraz pytanie z troche innej beczki: jakie aparaty sa dobre pod wzgledem uszczelnienia. W przyszlosci szukalbym wlasnie aparatu z taka charakterystyka, dla podroznika. (slyszalem ze dobry jest olympus e3)
Przy moim zamysle chce od razu kupowac optyke nie sprzedajac jej w przyszlosci tylko zmieniac body. Czy w takim wypadku musialbym juz teraz zastanowic sie nad konkretna marka.
Mozecie mi powiedziec jak wyglada sytuacja w tym segmencie jesli chodzi o Canona?
Pajak_master --> no bo właśnie, potrzebujesz uniwersalnego obiektywu. A jaki to obiektyw uniwersalny który nie posiada w ogóle żadnego szerokiego kąta? Jak wyobrażasz sobie zdjęcia tylko na samych średnich ogniskowych o wąskim kącie widzenia? (długich też tu nie ma) Zero uniwersalności. Szeroki kąt w cyfrze to minimum 18mm (co równa się 28mm dla analoga). Klasyczne 28mm w cyfrze równe jest 45mm. I tyle ma rzeczony tamron. Wąsko jak diabli.
Nie ma Nikona porównywalnego z Canonem. Te marki dzieli nieprzebyta przepaść. Z tymże o tyle śmiesznie że w segmencie amatorskim Nikony (3000/3100 to kpina jakich mało) to zabawki dla małych dzieci przy Canonach. A w segmencie profesjonalnym sytuacja jest odwrotna i Nikony biją ostro na głowę Canony. Taki Nikon d700 do dzisiaj w ogóle nie ma żadnego odpowiednika ani zupełnie żadnej konkurencji. Mimo że aparat wiekowy.
Olympus E3 to ogóle inna epoka (matryce 4/3 czyli malutki ułamek, paznokieć wycinka matrcy FF Nikona D700)
Jeżeli chodzi o uszczelnienia musisz mieć świadomość że uszczelnione body Ci nic nie da - bo jeżeli chcesz w przyszłości zachować tą samą optykę i mieć sprzęt szczelny to ona musi przede wszystkim być uszczelniania. Co z uszczelek w body jak szkło sassie wszystko wokół siebie do środka jak odkurzacz? system posiada sprawność najsłabszego elementu. A więc niestety od razu optyka droga i z wyższej półki. Mówimy tu o cenach tysięcy za szkło. I pod katem optyki a nie body (rzecz wtórna) analizuj system w który wchodzisz. Za uszczelnienia optyki wszędzie zapłacisz i to nie mało. Przy czym w segmencie wyższym optyki konkurują Canon z Nikonem z pewną przewagą tego pierwszego. Pozostałe marki daleko w tyle.
Z body to Canon 7D czy Nikon D300 są podobnie nie do zdarcia.
w praktyce daruj sobie raczej na start kupowanie drogich i bydlastych, ciężkich, niewygodnych i wcale nie cudownej jakości pro obiektywów uniwersalnych. Wiele z nich jakościowo niczym wcale poza dobrą sztukę kita nie wychodzi. Płacisz teoretycznie za odporność mechaniczną, jakość mechaniczną, pierścienie, trwałość. Ewentualnie za jasność (która przy stabilizacji znaczenia nie ma tak jak dawniej i jest tylko kulą u nogi) Ale to okupujesz wagą, ceną, wielkością, wygodą. Na początku, Bezsens. Kup kita za 200zł który jest świetnym obiektywem, jednocześnie do podróży genialnym bo lekkim, małym i wygodnym. A za taką cenę płakać po niej nie będziesz przy zmianie na pro choćby innej marki. (np na Nikona d700). A jak Ci się uda go w podróży zniszczyć to będę pod wrażeniem :) A i tak kupisz 10 kolejnych w cenie jednego szkła uszczelnianego.
Podobne zasady zresztą poniekąd tyczą się body. Znam posiadaczy Canonów 7D którzy w trudne plenery biorą 350D (kiedyś najniższy segment, odpowiednik 1000D) dlatego że jak jego stracą to żal nie będzie, a 7'mki szkoda. Przy tym 350D lżejsza, poręczniejsza i mniej zawadza. I jakoś do dzisiaj żaden z nich 350D wcale nie zajechał, nie zniszczył, nie stracił. Działają od wieeeeeelu lat jak złoto. Ani kurz, ani wilgotność, piasek, błoto, upadki siarczyste na beton ileś tam razy, cokolwiek im nie straszne były. Te tanie plastki potrafią wszystko przetrwać. Mój własny przeszedł trzy mega siarczyste wyrżnięcia o beton, tortury na meczu żużlowym w suchym upale (piasek, piasek i jeszcze raz piasek), wilgotności o poranku we mgłach rzędu 100% gdzie piłeś wodę litrami oddychając itp.
Belert --> edytując film rekompresujesz go (z kodeka pierwotnego w tym wypadku mJPG) i musisz wybrać właściwy kodek docelowy. To nie jest tak, że cały czas operujesz w jednym kodeku, edytujesz w "przestrzeni" nieskompresowanej, a więc pośredniej. Bez kodeka. Potem kompresujesz na nowo. Jeśli tego nie zrobisz plik wynikowy będzie miał gigantyczne rozmiary i nic tego nie odtworzy. Dla DVD zazwyczaj najlepiej rekompresować do Xvida (osobiście używam kodeków ffdshow) z birate 2k. Xvidy zazwyczaj najlepiej sprawdzają się we współczesnych DVD.
Avi NIE jest żadnym kodekiem/formatem. Avi to format kontenerowy, nie oznacza nic. w Avi może siedzieć dosłownie wszystko, najróżniejsze kodeki. Albo ich brak. A DVD są wybredne.
I nie ma sensu stosować żadnych automatów - vdub załatwia darmowo, bezproblemowo i banalnie łatwo. Po prostu wybierz kompresje video, wskaż i ustaw kodek. I wsio.
A i nigdy nie szukaj po google w hasłach Avi to coś tam bo to jedna z większych głupot jakie można sobie zrobić.
titanium:--> dziękuję , czekałem na Twoja wypowiedz jak kania na deszcz ;))
Teraz juz rozumiem , nie mialem z tym nigdy kontaktu tak ze w prostu sposób mi to wyjasniles , jak zawsze zreszta.
BTW polecony przez Ciebie kiedys Canon 610 okazal sie wspanialym aparatem dokladnie takim jakiego poszukiwalismy za niewielkie pieniądze.
Jeszcze raz dziękuję.
zgred :-- dziękuje.
:) Zgred pomijając sporego kalibru złą radę na końcu, to napisał z grubsza to samo co ja już wcześniej :) choć może bardziej objaśniłem :)
Ciesze się ze aparat się ładnie sprawdził :)
A najłatwiej objaśniają rzecz screeny, tutaj jak ustawić co trzeba:
1: Wybór opcji kompresji dla video (inna sprawa że dla dźwięku można zrobić to samo i wybrać różne kodeki i poziom kompresji, choć zazwyczaj wystarczy domyślna opcja bezpośredniej kopii ścieżki z oryginału)
2: Wybór właściwego kodeka (tutaj pakiet ffdshow), potem jego konfuguracja (tutaj xvid z birate 2000)
No i zastrzeżenie że mówimy tu o w miarę nowoczesnym dvd, bo pierwsze, starsze modele obsługiwały tylko klasyczne płyty DVD (bez obsługi takiego czy innego avi) i wtedy tzreba bawić się zupełnie inaczej (płytka dvd z kodowaniem mpeg2).
No i gdyby przypadkiem xVid nie działał to można próbować DivXa.
Mieliście rację. Na matrycy znalazły się drobinki kurzu. Skąd? Nie wiem. Tylko raz ściągałem obiektyw.
Została tylko jedna "plamka", najgorsze jest to, że znajduje się na bocznej krawędzi.
choćby stąd o czym pisałem chwilę wyżej - obiektywy nie są szczelne i wiele z nich zasysa kurz jak odkurzacz - nic z tym nie zrobisz. Ale co z tego? Syfy na matrycy rzadko przeszkadzają, trzeba pamiętać że widoczne są tylko i wyłącznie przy wysokich wartościach przysłony, przy niskich, używanych na co dzień - nie istnieją. A nowoczesne lustrzanki maja funkcje automapujące, z kolei w przypadku starszych automapowanie można sobie zrobić ręcznie w programach graficznych.
jeszcze raz dziekuje :)
jeszcze jedno pytanko:
zonka mnie męczy abym nagrywał jak tanczy i pewnie tez inne uroczystosci domowe.Co polecacie .Zupelnie sie na tym nie znam , cos taniego w miare i moze uzywanego , do zastosowan amatorskich ofc.
Niby na moim canonie 610 da sie nagrywac ....
a610 ma bardzo wysoką jakość nagrania, i nie ma za bardzo sensu kupować osobnej kamery do tego celu o ile tylko nie przeszkadza ograniczenie do bodajże 10 minut i brak możliwości zoomowania w locie. Jeżeli jednak chciało by się wyższej jakości i możliwości to też lepiej było by kupić nowy aparat niż kamerę - te obecnie do aparatów nawet nie mają startu. Jakość HD, brak ograniczeń czasowych, dźwięk stereo, świetna jakość matrycy i optyki - natomiast jaki konkretnie aparat to zależy już od pułapu cenowego.
Choć czy potańcówki trzeba nagrywać w hd? :) a610 starczy :)
Jako że niedługo będę zmuszony do stworzenia albumu/fotoksiążki znalazłem pewien (podobno dobry) lab.
Na ich stronie są profile koloru
http://www.profitransfer.pl/profile.html
wszystko fajnie, pięknie, można sobie samemu wszystko zaprojektować korzystając z ich programu, ale nie mam zielonego pojęcia jak obrabiać zdjęcia w Lightroomie aby widzieć to wyjdzie na odbitce, jak skorzystać z tego profilu, jak to później zapisać i jak zrobić tak - abym miał pliki w dwóch wersjach - do LABu i do oglądania na monitorze, do publikacji w internecie. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś mi to wytłumaczył krok po kroku.
A teraz następne pytanie, również związanie z przygotowaniem do wydruku. Jak przygotować zdjęcie do danego formatu, np 15x21 wiedząc że niektóre fotki będę musiał kadrować? Da się jakoś włączyć w lightroomie opcję pokazania centymetrów lub trzymania się danego formatu przy kadrowaniu?
PS
Monitor mam nieskalibrowany sprzętowo, tylko na oko. Postaram się od kogoś pożyczyć kalibrator, ewentualnie kupić (chociaż nie wiem za co:P) bo inaczej cały wysiłek pójdzie w próżnie. A może jest w tym wątku ktoś kto byłby gotów pożyczyć osobie której się na oczy nie widziało kalibrator? Za jakąś drobną opłatą oczywiście :).
PS2
Mam wrażenie że byłem szczęśliwszy gdy nie zagłębiałem się aż tak w temat, równie dobrze mógłbym wykonać te odbitki u pana mietka za rogiem i kuzyn byłby zadowolony na pewno (ślub), ale jak już się podjąłem to chce zrobić to jak najlepiej.
Pozdrawiam i czekam aż ktoś mnie oświeci :)
EspenLund --> z LR to będziesz miał trochę problem, bo LR nie ma softproofa ani w ogóle nie pozwala na ingerencję użytkownika w stosowane przestrzenie kolorów, więc za bardzo tego co będzie na odbitce to w nim nie uświadczysz (za to odpowiada nieobecny softproof) . LR to niestety nie jest PS. Możesz jedynie na samym końcu, przy eksporcie przypisać profil docelowy (labu) - i to jedyne na co LR pozwala. Jest to w Export -> file settings -> color space -> other. Tutaj wskazujesz profil LABu który będzie miał za zadanie dopasować kolory z Twojego systemu do charakterystyki wydruku.
Niestety LR nie pozwoli na kontrolowanie samodzielne tego procesu tak jak PS.
Z kolei do prezentacji w necie tutaj wybierasz po prostu sRGB i to wszystko, jedyna różnica.
Nie znam narzędzi Lighrooma na tyle by opisywać ich działanie, natomaist wskazówki co do kadrowania powinieneś znaleźć np tu:
http://www.dfv.pl/lightroom.html?id=819
m.innymi w dziale o kadrowaniu jest tam opis jak zablokować proporcje kadrowania.
cytat z powyższego:
"Program daje możliwość swobodnego dobierania proporcji kadrowanego obrazu. Na palecie „Crop & Straigthen” z listy „Aspect” możemy wybrać opcję „Custom” (proporcje ustalone przez użytkownika”, „Original” (oryginalne proporcje zdjęcia), jeden z dostępnych formatów lub przy pomocy opcji „Enter Custom” samodzielnie wpisać pożądane wartości. Pamiętajmy, że liczby jakimi operujemy w obrębie tego narzędzia są niemianowane – to znaczy, że nie odnoszą się bezpośrednio do wymiarów zdjęć po wydruku (w calach, centymetrach lub innej mierze). Dodam w tym miejscu, że nie ma sensu wprowadzanie tutaj specyficznych proporcji, pozwalających na kadrowanie obrazu z myślą o późniejszym wykonaniu papierowych powiększeń w fotolabie (gdzie format 13x18 cm ma faktycznie np. 12,7x18,2 cm). Lepiej posługiwać się standardowymi przyjętymi proporcjami: 1:1, 3:2, 4:3, 16:9, etc. Zdjęcia przygotowywane do wydruku można precyzyjnie „przyciąć” w module Print, a taka operacja nie ma wpływu na proporcje obrazu, ustalone wcześniej przez użytkownika podczas edycji w module Develop.
Kadrując obraz warto pamiętać o jeszcze jednej przydatnej funkcji, dostępnej w głównym menu „Settings>Crop to Same Aspect Ratio” (skrót klawiszowy [S]). Po przekadrowaniu jednego zdjęcia i przejściu do kolejnej fotografii, wystarczy przywołać tę funkcję, by program przeszedł do trybu kadrowania i ustawił ramkę o proporcjach takich, jak użyte we wcześniejszym ujęciu (niezależnie, czy proporcje te zostały wybrane z listy gotowych ustawień, czy przy pomocy myszy „narysowane” przez użytkownika). "
Kalibrator można wypożyczyć (tego nikt nie kupuje, po prostu wypożycza się co jakiś czas od firm które się tym zajmują), ale do warunków domowych czy pół-profesjonalnych nie jest to wielce konieczne i tak ograniczeń monitora nie przeskoczysz (no i w ogóle powinieneś mieć coś na s-ipsie bo na innych matrycach zabawa w kolory w ogóle nie ma sensu i kalibrowanie nie wiele da). Jeżeli masz monitor na porządnej matrycy, to wgraj profil dostarczony wraz z monitorem, ustaw z menu pozycję sRGB i najważniejsze co pozostaje to by wyregulować gammę monitora, punkt bieli, czerni, balans bieli itp. A to można zrobić skutecznie na oko za pomocą stosownych wzorców.
najlepsza metodę masz tutaj:
inny podobny, doskonały art masz tutaj:
http://gazda.fema.pl/photo/books/calib/index.xml#intro
procedury są na tyle proste i ładnie opisane, że nie ma się co nawet zagłębiać i martwić - raz ciach i zrobione :)
titanium
Mam monitor CRT, i ma któryś kanał trochę wypalony, tylko nie wiem który, więc trzeba każdy kolor regulować osobno...
A co do
Tutaj wskazujesz profil LABu który będzie miał za zadanie dopasować kolory z Twojego systemu do charakterystyki wydruku.
To znaczy że przypisuję profil LABu do eksportowanych zdjęć i wsio, wszystko samo się robi? :)
PS
Gamma w programie np Gamma panel musi być ustawiona na 2.2? bo czasem lepsze efekty wychodziły mi z innymi wartościami... Ale kalibrowałem dawno, zbyt dużo naraz zacząłem czytać i mi się wszystko pomieszało. Lepiej kalibrować gdy nie ma innego źródła światła poza monitorem czy inaczej? Jutro się znów za to zabiorę :)
Jak crt to bardzo dobrze, bo dobry crt wciąż położy na łopatki przeciętny LCD, chociaż wypalony kanał komplikuje sprawę. W takim wypadku bez kalibratora można sobie poradzić ewentualnie metodą kalibracyjną aparatów cyfrowych (stosowaną w celu kalibracji aparatów) - ściągasz z netu wzorzec kolorystyczny a jednocześnie taki sam kupujesz fizyczny - i porównując oba regulujesz sobie kolory aż do uzyskania efektu identycznego.
Tak, w przypadku LR tylko przypisujesz na końcu profil i to wsio. Z tego względu że LR po prostu innych opcji zwyczajnie nie ma.
Gamma nie musi być na 2.2 - w tym właśnie cała sztuka by dobrać taką wartość która najwierniej będzie mapować tony w przypadku danego konkretnego sprzętu, trzeba znaleźć odpowiednią wartość. Za pomocą podanej w artach planszy robi się to szybko, łatwo i banalnie :)
Na czarnobiałych paskach po prostu musisz wyeliminować przebarwienia (RGB/CMY).
Za pomocą tej planszy robiłem, ale nigdy nie udało mi się zrobić tak aby była jednolicie szara.
Na prawym pasku widać lekko zielony (na którym widać paseczki wyraźniej niż na czerwonym) i czerwony, takie "przebijanie się przez mgłe". Przebarwienia zaczynają się mniej więcej od 3/4 wysokości paska, wyżej jest biały przechodzący w delikatne odcienie szarości, ledwo odróżnialne. Na lewym pasku w prawej części przechodzi od białego do czarnego, w lewej części są widoczne te paski których podobno nie powinno być widać. Czasem mam wrażenie że przesadzam i chyba powinienem odpuścić sobie te wszystkie myśli "A co jeśli źle skalibrowany, jak to będzie wyglądać, a może da się lepiej" itp i po prostu robić swoje.
PS
Dopóki nie będzie mnie stać na Eizo - dopóty będę miał w domu CRT :) Za kilkadziesiąt złotych kupi się 21 cali, jedyny mankament to jest to że można trafić na taki w lepszym lub w gorszym stanie, u mnie niestety jest właśnie przypalony jeden kanał. Ale jak się wkurzę to mogę wsiąść w samochód i jechać do pewnego sklepu w Częstochowie w którym przeważnie mają na stanie jakieś używane CRTki i kupić następny, licząc na to że tym razem się trafi :)
tylko monitor idealny wyświetli plansze gamma idealnie, nie ma potrzeby by obraz był idealny na monitorze domowym - najważniejszy by osiągnąć najlepszy możliwy efekt ale bez przesady. Drobne przebarwienia pozostaną. Choć u mnie np są tak minimalne że prawie zerowe.
I tu też właśnie widać że z crt też nie ma co przesadzać. Od EIZO są nawet lepsze NECe. NECa serii XX70 na s-ipsie już lata temu dostałbyś za 1000zł, a na allegro to i z 3 lata temu za 700zł (a na tym problemów z przebarwieniami na wzorcu gamma prawie nie ma - szarość). A naprawdę już świetnej klasy, fenomenalne (jak na domowe warunki) NECy serii XX90 chodziły po 1500zł - i jednak większość CRT do nich startu nie miała. Więc choć 99% badziewia stojącego obecnie w domach nie ma startu do nawet słabych crt, to dobrze kupując można mieć znacznie lepiej i nie ma co starej technologii trzymać się na siłę.
W tych 21 calowych crt (odpowiednik 19 calowego lcd) za kilkadziesiąt zł to niestety a to konwergencja sypie się totalnie a to balans barw to jakaś abstrakcja, bo luminofor różnie świeci w różnych obszarach ekranu a poszczególne składowe się rozjechały... aż tak dobrze to nie ma. Szczególnie że jak taki monitor nie wyciąga 100hz albo od biedy te 85 hz dla rozdziałki w okolicach 1600 to nie nadaje się du użytku, a to jednak rzadkości były. Oczywiście nieocenionego Pivota też się nie uświadczy.
A i kalibrować należy w takim otoczeniu w jakim się będzie pracować. Nie może ono być ciemnie bo wtedy z własnymi oczami można się od razu pożegnać. Powinno być oświetlenie nie dominujące, ale obecne, w temperaturze zbliżonej do światła dzienego jak da radę.
[ogłoszenie]
Kupie obiektywy na M42 z ogniskowo do max 70mm i przesłona jak najniższa. Zalezy mi na jasnym obiektywie z ladnym bokeh
Akurat wyciąga 85Hz :) Napisz mi jakie są najlepsze matryce w monitorach LCD, i czy ta sama matryca u różnych producentów będzie się inaczej sprawiać. Z ciekawości popatrzę na cenniki ;).
EspenLund --> unikać należy wszelkich matryc TN. Do warunków domowych na ogół najlepsze są PVA/MVA ponieważ zapewniają b dobrą jakość a przy okazji najlepszą czerń (ważne przy filmach itp). Jednak do pracy graficznej najbardziej właściwe są wszelkie rodzaje s-ips. Mają one często słabą ( nieco fioletową) czerń, ale kąty i barwy najlepsze. Fotograf takiej musi szukać
Sama jednak matryca nie wiele oznacza, bo na całość obrazu składa się się w równiej mierze jakość elektroniki sterującej (w najlepszych egzemplarzach z 12 bitowymi programowalnymi tablicami LUT gdy w najgorszych siedzą jakieś 6 bitowe badziewia używające sztuczek wizualnych do symulacji obrazu) i jeszcze jakość podświetlenia (najlepsze egzemplarze opierają się o zespoły diod RGB a z kolei najgorsze to zwykłe LEDy krawędziowe - należy wystrzegać się iluzorycznego hasła LED - przeciętne to z kolei świetlówki).
Liczą sie dwie firmy - NEC i EIZO, wybierając z pośród nich wiesz że wybierzesz najlepszą elektronikę. Bo matryca to z zupełnie innych firm pochodzi. Ważne by była s-ips. Podświetlenie może być świetlówkowe.
I czym się różni s-IPS od IPS? Mam rozumieć że np monitory z dell'a już mocno odbiegają od eizo i NECa?
Co ja bym bez Ciebie titanium zrobił :)
PS
http://allegro.pl/nec-20-2070nx-na-s-ips-jak-nowe-12m-c-gwar-i1534213324.html
Takie coś by było ok według Twojego poprzedniego posta, ale po-leasingowy jakoś mnie nie przekonuje :/.
Nigdzie w profesjonalnej pracy nie widziałem iiyamy. Nie wiem, może coś dobrego też robią, ale ogółem nie mam wiedzy o tej marce. wszędzie stoją albo Nece, albo Eizo, albo Apple. A matryce robi głównie LG (Apple Iphone 4 Retina to też LG jest).
Jak pisałem za 1000zł (a na allegro dużo taniej) już 3 lata temu można było kupić świetną do warunków domowych nówkę - 1970NX. Obecnie nie śledzę rynku zatem nie wiem co jest najlepsze, ale skoro wtedy się dało, to teraz tym bardziej :)
o, no właśnie, Twój link to zdaje się dokładnie to samo co 1970NX tylko w wersji 20 calowej. Za ta cenę (o ile stan naprawdę jest dobry) doskonały monitor nadający się do prac graficznych. Trzeba jednak pamiętać że w tej klasie seria 70 to najniższa półka (najniższa dobra) i jeżeli da radę warto znaleźć coś z serii 90. Ale jeśli nie da rady to 70 również doskonale posłuży.
IPSów jest dużo rodzajów. Matryce te są cały czas rozwijane przez firmy Hitachi i LG.
Super IPS różni się od standardowego IPS poprawionym czasem reakcji matrycy i szerszym gamutem.
Kolejnym stopniem jest AS-IPS który to z kolei ma poprawiony kontrast i czerń. Tylko najlepsze PVA dorównują AS-IPS pod względem kontrastu i czerni.
Jeszcze wyżej stoi IPS-Pro. Jeszcze bardziej poprawiony kontrast i kolory.
Samo LG wypuszcza jeszcze:
H-IPS - poprawa bieli i kontrastu, stosunkowo nie wielkie różnice.
E-IPS - lepsza transmisja, wykorzystywane w urządzeniach o niskim poborze energii.
P-IPS - do zastosowań profesjonalnych - 30bitowa głębia kolorów. Porshe wśród matryc.
Co do Dellów - nie mam na ich temat wiedzy.
http://allegro.pl/monitor-30-nec-multisync-pa301w-raty-sklep-i1512547063.html
Hmm... bardzo fajne porshe :)
Jak sprawdzić stan monitora? Da się w tych NECach sprawdzić ilość godzin wypracowanych? I jaka jest górna granica wypracowanych godzin żeby jeszcze opłacało się kupowac?
cóż, NEC 1990 na S-IPS dostępy 3 lata temu za 1500zł wyglądał właściwie dokładnie identycznie, więc takie niezgorsze porshe może mieć każdy ;D
W bardziej zaawansowanych NECach jest menu serwisowe i tam w ogóle cuda można było robić, włącznie z dajmy na to regulacją jasności świecenia diody power :) Ilość godzin też tam bodajże była. Ale jak się wchodziło to musisz poczytać w necie bo nie pamiętam. Seria 70 chyba nie ma menu serwisowego.
Choć tam jednocześnie wogóle menu mało kto używał, bo te monitory miały funkcje sterowania parametrami z poziomu windowsa, z pominięciem OSD :)
Górna granica jest wartością nie do ustalenia, takie monitory mogą działać wiele, wiele lat... ale nie muszą :) na 3letniego za dobrą cenę bym się pewnie skusił :)
To jak będę miał pieniążki to sobie poszukam czegoś i przy okazji zaleję Cię następną falą pytań :)
Dzięki
PS
Czym się zajmujesz że jesteś taką chodzącą bazą danych na tyle tematów? O ile mogę wiedzieć:)
mam niedawno zdobyte wykształcenie inżynierskie ze sctricte grafiki od strony technologii, moja praca inżynierska była grubym, szczegółowym i opasłym tomiszczem na wszelkie tego typu tematy - stąd wiedza, no i studiując pracowałem równolegle w wielu różnych miejscach. Obecnie szukam sobie nowej pracy.
z monitorami to jest tak jak z aparatami - uogolnienia nic specjalnie nie daja, jesli przychodzi co do czego to porownuje sie i wybiera przeciez konkretne modele ;] czyli stwierdzenie, ze NEC i Ezio to najlepsze, to tak jakby mowic, ze Canon rzadzi w segmencie entry, a Nikon to master wsrod pro... a faktycznie tak jest, ze wsrod konkurencji zdarzaja sie przyzwoite konkretne modele posrod morza badziewia, a np. NEC ma rowniez takie gnioty, ze za darmo to nawet trzeba sie zastanawiac czy warto wziasc ;p
poza tym jesli ktos planuje miec tylko jeden monitor, to imho zakup LCD ponizej 22'' mija sie z celem... zakup tak malego monitora jak 19'' czy 20'' NEC'a badz Eizo nawet z matryca i elektronika wykonana w ultra-kosmicznych technologiach ma sens jedynie wtedy gdy obok bedzie stal drugi (nawet badziewny) wiekszy monitor na te wszystkie palety i narzedzia w PS/Gimp i inne programy... uwazam, ze przy przesiadce z CRT na LCD warto zrobic ten krok na przod i nie odcinac sie od tego ogromnego komfortu pracy na wiekszym ekranie...
co do innych firm poza NEC i Ezio, to warto zainteresowac sie seria UltraSharp firmy Dell - mozna tutaj za ok. 900-1000 zeta znalezc np. taka perelke jak Dell 2209WA - monitor w standardzie sRGB na matrycy e-IPS, i rozdz. 1650x1050 (16:10) - po prostu taka rewelacja wsrod monitorow jak dawne Canony serii A wsrod kompaktow ;]
jest tylko jedna elementarna zasada jesli chodzi o firme Dell... - jesli juz kupowac sprzet tej firmy, to od kogokolwiek innego, a nie bezposrednio od Della ;] - na stonie Dell'a ceny sa z kosmosu, podczas gdy ten sam sprzet u przedstawicieli i partnerow tej firmy potrafi kosztowac nawet kilkaset zlotych taniej na sztuce... O_o
Trollf --> zauważ jednak że ja zaznaczam że innych marek w praktyce zwyczajnie nie znam, jednocześnie nie bez powodu jednak wszędzie w praktyce spotyka się zasadniczo trzy wymienione marki i żadnych innych. Ewentualnie właśnie Delle ale to rzadziej i raczej dlatego że są z jakiejś umowy narzucone hurtowo. Zauważ też cały fragment o technologii. Jest on właśnie po to by nie robić sobie jaj z markami tylko patrzeć CO sie kupuje i dlaczego. Jest całkowicie oczywiste że jak trafisz na NECa na TNie to rewelacją on nie będzie. I A takie oczywiście też są. Są też na PVA/MVA i na wszystkim co się da. To samo z podświetleniem, funkcjami kalibracyjnymi itp. Nie istniej żadna marka która była by zawsze wyznacznikiem jakości bez wyjątku. Nic takiego nie jest tu napisane. Mówię po prostu o tych seriach które znam osobiście z pracy na nich + trochę teorii.
W segmencie entry znajdziesz wiele ciekawych aparatów, aczkolwiek spróbuj jednak znaleźć i wskazać inną konkurencję dla Canona naprawdę mu pod KAŻDYM względem równorzędną. Konkretne modele proszę :)
Tak samo wskaż jakiekolwiek aparaty konkurencji zdolne do konkurowania z Nikonem D700. Cokolwiek. Konkretnie proszę :) Natomiast do D3 to masz fizycznie tylko Canona 1D a ten nie bez powodu zaczął w tym segmencie tarcic rynek w którym przez lata był liderem. Jak widzisz coś innego również - pokaż konkretnie.
Oczywiście w segmencie pośrednim to masz do wyboru do koloru co chcesz i jak chcesz od wszystkich marek, a w segmencie niższowym królują w ogóle inne podejścia (u4/3, bezlusterkowce itp)
Nie zgodzę się co do wielkich monitorów kupowanych kosztem jakości. To dopiero jest jedna wielka głupota :) Na 19'stce świetnie się pracuje i nie ma w większości przypadków potrzeby czegokolwiek większego. Szczególnie gdy mówimy o 4/3 które w praktyce daje przestrzeń odczuwalną jak 22 cale przy 16/10. szczególnie też gdy posiada się laptopa i jego monitor robi za paletę narzędziową. A za różnice w cenie do realnie większych monitorów wysokiej jakości to nie raz tego laptopa sobie za tą różnice kupisz a przynajmniej będziesz miał już sporo jego część.
Nie mniej oczywiście ten Dell jest też ciekawą ofertą i warto go przytoczyć :)
titanium -
ale ty wlasnie podales konkretne przyklady na poparcie moich slow i piszesz o tym samym :]
zauwaz: Canon robi dobre aparaty entry level - fakt, Nikon robie dobre pro - fakt, i tak samo z monitorami - Ezio i Nec robia ogolnie dobry sprzet - tez fakt
ALE
to wcale nie oznacza, ze kazdy jeden aparat Canona z entry level, czy Nikona z pro, czy kazdy monitor Eizo sa rownie warte uwagi... po prostu jedne konkretne modele sa o wiele bardziej warte uwagi niz inne i tyle.
Nie zgodzę się co do wielkich monitorów kupowanych kosztem jakości.
Alez ja nie proponuje wiekszego monitora kosztem jakosci! Wrecz przeciwnie... chodzi mi o to, ze monitora zazwyczaj nie zmienia sie tak czesto jak inne podzespoly komputera i wlasnie mozna wykorzystac taki moment zeby nabyc wiekszy monitor dobrej jakosci ale niekoniecznie tych dwoch topowych firm...
problem z Eizo i Nec jest taki, ze maja kosmiczne ceny - gdyby cena nie miala znaczenia, to nie bylo by calej naszej dyskusji... ja po prostu uwazam, ze zamiast 19'' czy 20'' Eizo i Nec'a mozna spokojnie kupic monitor innej firmy, wiekszy gabarytowo (22'' lub 24'') ale rowniez przyzwoitej jakosci (na IPS), tyle, ze w tej samej cenie, albo czasem nawet taniej niz te mniejsze Eizo i Nec'i - zwlaszcza, ze takie modele sa dostepne w ofercie innych producentow...
Na 19'stce świetnie się pracuje i nie ma w większości przypadków potrzeby czegokolwiek większego.
Wszystko zalezy od potrzeb - ja np. nie pracuje na notebooku, a na kompie rozne rzeczy robie i ta przestrzen w poziomie bardzo sie przydaje - na 19'' dlugi czas dlubalem i bylo troche ciasno ;p
Trollf --> nie no w takim ujęciu to się całkowicie zgadzam, sam jestem silnym krytykantem wszelkich form przywiązania do marki i sugerowania się marką :) Co dla mnie jest szczytem bezsensu - każdej marce zdąża się wtopa ale i prawie każdej coś naprawdę dobrego. :) Nie mniej pewne marki w pewnych segmentach oferują więcej niż inne.
Tylko nieszczególnie podzielam wrażenie co do przesady z ceną - 700zł-1000zł lata temu za b. dobry monitor s-ips to nie była bynajmniej wygórowana cena. Tym bardziej że co ponownie przytoczę - 19" 4/3 gabarytowo odpowiada gdzieś mniej więcej 22" panoramicznym. Trochę co innego gdybyśmy mówili o 22" 4/3. Seria 90 w stosunku do jakości też wcale absolutnie nie była przesadnie droga nawet w wersji 22 cale.
No i wciąż matryca to nie wszystko to tylko 1/3 albo i mniej jakości. Równie ważna jest elektronika. W czasie gdy interesowałem się szczegółowo monitorami nie istniał ŻADEN równie tani i dobry monitor jak NEC serii 70 - w ogóle nie było konkurencyjnego odpowiednika. Jednocześnie było to absolutne minimum jakości akceptowalnej. Potem zdaje się dopiero pokazał się ten Dell o którym coś tam słyszałem. Obecnie nie wiem co tam dokładnie na rynku.
Gdy na kompie różne rzeczy się robi, to do tych różnych innych rzeczy (gry, filmy itp) to i tak lepiej posłużyć sie wielkim tv po prostu... :) I w niego sobie dopakować :)
Ja osobiście do rozrywki/mediów korzystam z podpiętego TV. Do netu - smartfon. A do prac graficznych - 19'stka dla mnie jest jak ulał :)
tak na szybko, bo spiesze sie ;]
Tylko nieszczególnie podzielam wrażenie co do przesady z ceną - 700zł-1000zł lata temu za b. dobry monitor s-ips to nie była bynajmniej wygórowana cena.
pogrubilem slowo klucz ;]
sek w tym, ze lata temu to te wszystkie monitory byly kilkaset zeta tansze niz obecnie...
wszedlem na strone NEC'a i najmniejszy monitor w ofercie na IPS to 20'' 2090UXi - cena ~2700 zeta netto ;]
hm, tak z czystej ciekawosci chcialbym sprawdzic ceny tych konkretnych ekranow serii 70 i 90, ktore polecasz? Czy moglbys podac ich konkretne modele? :]
1990SXi - chodził po 1500-1800zł. 1970NX - chodził po 700-1000zł. Drogo to to wtedy wcale nie było :) Niestety obecnie nigdzie już ich raczej nie znajdziesz w sklepach. Nie wiem co tam obecnie odpowiada im następcom (śledziłem rynek gdy wybierałem monitor dla siebie, nie jestem w stanie śledzić wszystkich możliwych produktów zawsze), ale:
http://www.ceneo.pl/Monitory_LCD;004+n2000;017P0-1356P5-52459.htm
Biorąc pod uwagę powyższy link polemizował bym że najtańszy kosztuje 2700... :) Za 1300 masz NECa E-IPSa.
Czy jest on godnym następcą dawnej serii 90? Nie wiem. Ale przeglądając testy wychodzi że po kalibracji odwzorowanie kolorów ma perfekcyjne, idealnie pokrywa zakres sRGB, idealna gamma i idealny balans.
Na pewno wiec jest to monitor bardzo dobry. Inna sprawa, że w tych samych testach jest model Della 2211H który w zasadzie ma wyniki bardzo podobne, idą w łeb w łeb, momentami Dell jest wyżej a jest sporo tańszy. Niewątpliwie Dell jest świetnym domowym wyborem i tutaj Twój post ma bardzo dużo racji, był słuszna uwagą :) Dawniej raczej nie dało się wybrać lepiej i taniej niż NEC, odpowiedników w zasadzie nie było. I NEC wciąż nie jest przesadnie drogi a klasę trzyma. Obecnie jednak chyba nie da się wybrać taniej i lepiej niż Dell który daje dokładnie to samo - a znacznie taniej :)
No a przeglądając tak ogólnie cały rynek bieżący nie znalazłem za bardzo innych konkurencyjnych modeli do tych :) Jakieś pojedyncze modele HP czy LG, ale nic szczególnego. Jak znasz jeszcze jakieś fajne to daj znać bo to dobrze wiedzieć :)
Dlaczego na ceneo.pl
Dell P2211H ma wpisaną w specyfikacji matrycę TN, a Dell U2211H ma już IPSa?
Błąd ceneo czy tak to wygląda?
[edit]
Spojrzałem na innych stronach - to samo. Różniące się jedną literką modele mają dwie różne matryce a kosztują tyle samo :/.
Tak się składa, że jestem posiadaczem dell-a 2209wa. Więc powiem co nieco o nim.
Przed jego zakupem swego czasu przeglądałem różne testy (pare specjalistycznych też było) i mase opinii na jego temat.
Nie jest to monitor idealny(wypada go wykalibrować po zakupie), ale świadom jego wad zakupiłem go.
Jego najwiekszą bolączką jest.. podświetlenie matrycy. Jest widoczne w zasadzie tylko na czarnym tle, ale nawet wtedy, gdy w ustawianiach jego wartość ustawiona jest na 0.
I w zasadzie tutaj kończą się jego wady (względem jego ceny).
Odwzorowanie kolorów, kąty - rewelacja.
Czas reakcji - mimo, iż wyższy niż w tanich matrycach, w ogóle nie daje o sobie znać (czasem sie zagra w coś, dużo filmów się też ogląda).
Imput lag moim zdaniem różnież jest niezauważalny.
Podsumowując: Polecam.
EspenLund --> bardzo często są modele różniące się jedynie jedną literką w oznaczneiu a z innymi matrycami. W NECach to standard. Np 1990SX jest na PVA.
Rezor --> nie można traktować słabej czerni jako wady della bo to cecha wszystkich ipsów. Z drugiej strony czytałem że Dell 2209 ma niski zakres regulacji lamp i zbyt wysoki współczynnik jasności co u mnie odróżnia kiepski monitor od dobrego (wręcz podstawowa cecha - nie trawię w ogóle lcdków ze złym podświetleniem i tutaj jest duża różnica do pięknie regulujących się crt) i jeżeli było by tak jak w opisie na jednej ze stron - była by to całkowita dyskwalifikacja della z miejsca. Podobno jednak nowy model 2211 ma to poprawione.
Warto ogólnie mieć świadomość że wysoki współczynnik jakości i kontrastu w opisie monitora najczęściej oznacza że jest kiepski. czym one wyższe tym monitor gorszy. Znów - dokładnie jak w matrycach aparatów. No i 2211 ma szczęśliwie te parametry obniżone.
NEC w każdym razie relatywnie ładnie pozwala na regulację podświetlenia. I to jest m. in. klasa elektroniki, monitora.
titanium -
ale zauwaz, ze podajesz linka do sprzetu majacego troszke wiecej cali ;]
chodzi w skrocie o to, ze przy dzisiejszych cenach i wyborze w miare przyzwoitych LCD z wiekszymi matrycami x-IPS, po prostu nie oplaca sie za bardzo kupowac zadnych takich monitorow ponizej 22'' do domowego uzytku...
co do kondycji ogolnej rynku LCD to sam wiesz, ze jest kiepska ;] gdyby monitory tak szybko ewoluowaly jak dyski twarde to dzis kazdy z nas przy minimum 30'' Eizo with RealLife Matrix Technology(tm) by siedzial ;p
a bardziej serio, to oprocz pojedynczych modeli Dell'a, HP, i kilku innych nic specjalnie ciekawego nie ma w tym morzu badziewia :]
w sumie o monitorach LCD moglibysmy dyskutowac tygodniami, a konkluzja byla by zawsze jedna, ze przy zakupie LCD trzeba zawsze pojsc na mniejszy badz wiekszy kompromis w stosunku do czegos ;p
kiedys bylo to znacznie prostrze bo wlasciwie wybierales tylko marke, liczbe cali i to czy trinitron czy nie ;]
sek w tm, ze niewazne jaki producent monitora ale panele IPS wlasciwie tylko LG robi (a przydala by sie jakas jeszcze konkurencja) - i nie wiem jak tam z kontrola jakosci u Eizo, ale u Dell'a, HP, a nawet NEC'a (choc tutaj to chyba najmniej) moze byc rozrzut w jakosci tych samych modeli monitorow (np. czesc ekranu bardziej niebieska, badz rozowa itp.) - to tak jak z obiektywami - jeden kupi z aparatem przyzwoitego kita, drugi bedzie mial wyjatkowe szczescie i otrzyma zylete, a trzeci trafi na mydlo ;]
Trollf --> no to chyba tym lepiej nie? :) Toż ja nie upieram się sztywno na 19 cali tylko podaję przykłady dobrych technologicznie monitorów które zwyczajnie znam osobiście. Podaję je jako formę wzorca, przykładu dobrego w swoim czasie sprzętu. :) A właściwy obecny stosunek ceny do cali w obecnej ofercie rynku dobierz sobie sam :) Absurdem było by kupowanie 19 gdy ktoś w tej samej cenie ma równie dobre 22. :)
Ty z kolei twierdzisz że scricte NECe są bardzo drogie. A to jednak tak nie do końca co link pokazuje :)
Jednocześnie w moim odczuciu 19 cali nie jest wielce mało. A równie dobrze mógłbyś napisać ze nie opłaca się kupować panoram :)
Nie wydaje mi się by kondycja LCD jako całości była kiepska. Jeszcze kilka lat temu nigdy nie kupiłbyś ekranu LCD 50 czy nawet 70 cali za 2tyś zł co dzisiaj jest wykonalne. Ewolucja LCD jest gigantyczna i błyskawiczna. A przecież tv od monitora różni się z grubsza podstawką i pilotem. Nawet wejście obrazu obecnie jest dokładnie to samo co w PC i każdej karcie graficznej. Już nie wspomnę o tym że matryce stosowane w tv przeszły niezłą rewolucję i obraz wyświetlają niezgorszy, w przeciwieństwie do modeli z przed lat i w pełni użyteczny do 99% domowych zastosowań. Ja już czasem mam problem by rozpoznać typ matrycy. Jedynie IPS jeszcze się wyróżnia zawsze. Dla przeciętnego użytkownika masowego rewolucja jest wielka. Już nie powiem o ich funkcjach gdzie dziś pakuje się do tv całe komputery, czujniki oświetlenia, obecności oglądającego, nie długo gesty, wi-fi, LANy, DLNA, Skype z kamerką, Androida, aplikacje, internet i bóg wie jakie cuda. (o pseudo3d nie wspominam bo tego megabadziewia nie trawię). Obecnie mamy w domach technologie żywcem wyjęte z filmów sci-fi z przed nie tak dawna.
Technologie stricte graficzne z kolei jak ips zawsze były i będą drogie bo to nisza jest. Nisza która z definicji nie jest przeznaczona na rynek masowy. Dla przeciętnego użytkownika IPS będzie obciążeniem a nie zaletą - wiec dlaczego to niby ma być popularne i tanie? Profesjonalistów będzie na to stać, tak jak stać ich na PSa czy Canona 1D z torbą L'ek. Tutaj rozwój idzie raczej w dalsze podnoszenie jakości (nowe typy matryc, nowe typy podświetlenia) i możliwości niż w spadek ceny. Wielkości i ceny masz w rynku masowym - TN, PVA, TV.
Poza tym Dell za 800zł to jednak jest krok naprzód do droższych i mniejszych IPSów z przed nie tak dawna. I to bardzo duży krok. Ogólnie postęp jest wielki.
Kontrola jakości idzie w parze z ceną :) Akurat słyszałem też skrajnie negatywne opinie ogólnie o obsłudze DELLa. Można poniekąd łączyć to z ceną. I może (ale to tylko domysł) NECe mają kontrolę / obsługę / serwis lepszą. Szczęśliwie osobiście nie miałem okazji zapoznać się w praktyce bo znane mi NECe zwyczajnie działają i są powtarzalne.
Już bez wątpienia model za 10 tyś nie ma prawa mieć wad. Z stąd poniekąd właśnie ceny.
Gdyby wszystkie kity miały mieć identyczną jakość o nie kosztowały by 200zł a 2 tyś zł :) Kontrola jakości nie jest za darmo. Mi tam pasuje jak jest, bo kontrolę jakości zrobię sobie sam a produkt jest 10x tańszy. Choć niestety nawet L'ki Canona za wielokrotność 2 tyś maja rozstrzał jakości...:P
Stałem się posiadaczem Canona 500D z obiektywem kitowym 18-55 IS do tego zakupiłem przejściówkę na M42 (po ojcu posiadam w spadku kilka obiektywów ZENIT, PANCOLAR) + pierścienie, oraz lampe Nissin Di 622 II.
Brakuje mi jakiegoś "taniego" zooma w cenie do 1000zł.
I tu pojawia się pytanie, co wybrać ? (oczywiście preferuje nowe)
Na razie do wyboru mam:
1. Canon EF-S 55-250 f/4.0-5.6 IS ( + za stabilizację i opinie że szkło w miarę ok)
2. Canon EF 75-300 f/4.0-5.6 III USM (USM, 300, i tez podobno ok)
Ramz --> bez wątpienia ten pierwszy. Optycznie świetny a stabilizacja się bardzo przydaje.
A jeszcze jedno pytanko :) może juz poza tematem. Jestem też posiadaczem wysłużonego A610 - którego sobie chwaliłem i chwalę :).
Czy w świetle nabycia lustrzanki jest sens trzymania tego A610 czy sprzedać (wiem pojdzie raczej za grosze ale to zawsze powiedzy będzie na jako taki statyw) ?
Trzymać.
Tam gdzie będziesz bał się że lustro zniszczysz, lub nie będzie Ci się go chciało brać, weźmiesz a610.
Trzymać i przede wszystkim UŻYWAĆ. W wielu kwestiach lustrzanka do pięt nie dorasta a610 i w bardzo wielu kwestach a610 pobije ją na głowę.
titanium --- zgadza sie, to jest wada, szczegolnie dla osób ktore by poważniej zajmowały by sie obróbka materiałów graficznych czy fotek i faktycznie może dyskwalifikować ten monitor ale nie jest to tak dokuczliwe jak sie może wydawać. Mniejsza ciemność nie jest na całej powierzchni, a bardziej po bokach i widać ją tylko w zupełnej ciemności. Poza tym, za takie pieniądze nie można oczekiwać sprzętu za 2x tyle. Do 1000 zł nie ma lepszego sprzętu.
Zreszta, tak jak pisałem, decydowałem sie na ten model z pełną świadomością tej wady. ;)
Co do gwarancji: door to door i wymiana na nowy przez 3 lata - gość w sklepie mówił, że nie robią z tym żadnych problemów.
NEC to klasa sama w sobie. Bliski znajomy ma model pa241w, wypas, oglądałem na żywca.
No ale to model z zupełnie innej półki (bajki).
titanium
Kwestia głębi ostrości, kompaktowych wymiarów i... i co jeszcze? Bo ciekaw jestem :).
Nie wiem wiec pytam. Czy do kompaktu mozna w jakis sposob (przejsciowka?) zamontowac obiektyw?
Nie. Do canonów serii A możesz sobie podłączyć tuleje która pozwala na założenie filtrów, osłon obiektywu. Nie jestem pewien czy nie można poprzez tuleje założyć jeszcze jakichś soczewek do makro, to już ktoś bardziej obeznany musi napisać.
Rezor --> mi raczej chodzi o ogólny poziom jasności. Monitor nie służy tylko do obróbki graficznej ale i do codziennych czynności, wymaga wtedy innych ustawień. Zbyt jasne światło do prac biurowych / internetu jest nie do zniesienia. I choć większość osób nie zwraca na to uwagi/przyzwyczaja się/ignoruje/twierdzi że wszystko gra, to straszliwie męczy. Zupełnie tak jak z pracowaniem na 60hz w monitorach crt - SAMOBÓJSTWO nawet jeśli 90% ludzi nieświadomie twierdzi że jest ok. Podstawą jest różna kalibracja do rożnych czynności, nigdy monitora nie można kalibrować tylko w jeden sposób. I monitor musi pozwalać na kalibrację do celów biurowych, musi mieć możliwość zejścia nisko z jasnością przy zachowaniu wysokiego kontrastu. Zakres regulacji jest podstawową różnica między crt - tam był dowolny. W LCD jest baaaaardzo ograniczony a czasem niemożliwy wogóle. Dlatego LCD są nieporównywalnei gorsze dla zdrowia oczu od crt. I dlatego monitor z taką (typową dla tanich lcd) wadą zawyżonej jasności dla mnie byłby na śmietnik. Na della pełno ludzi w tej kwestii jednak klnie, zauważając że nawet na 0% nie da się w ogóle pracować. Z tego co zdążyłem się zorientować ma on 6 lamp. Nowsze wersje zredukowały ich ilości do 2 lub 4 lamp lub też do ledów. Inne jest też ułożenie tych lamp od bezpośrednio za matrycą w starej wersji po rozproszone z krawędzi w nowej. I tu problemu jaskrawości nie ma. Bez wątpienia jest więc o niebo lepszy sprzęt - po prostu nowsza wersja della. Która na dodatek jest tańsza! W tej wersji (szczególnie dwulampowej) sam nie widzę wad.
EspenLund --> tego że taki aparat możesz mieć zawsze przy sobie, szczególnie wygodnie na wycieczkach/wyprawach. Lustrzanka wtedy odpada. A610 to też odchylany ekran i możliwości kadrowania niedostępne lustrzance. A jeszcze ponad to - dyskretność. a610 zrobisz zdjęcia nie rzucając się w oczy, nie zwracając uwagi obiektu, co jest NIEOCENIONE w fotografii ulicznej, na koncertach, w muzeach, na imprezach, przy fotografowaniu naturalnego zachowania ludzi. Szczególnie w połączeniu z ruchomym ekranem. Albo na wykładach na studiach do "notowania" zapisków na tablicy, czy z projektora. I tak dalej, i tak dalej. Kompakt jest nieoceniony i ja 90% zdjęć robię kompaktem, 10% lustrem. Idąc ulicą często natyka sie na niespodziewane wspaniałe zjawisko które tylko uwieczniać. Osoba z kompaktem może takich kadrów złapać setki. Osoba tylko z lustrem wszystkie straci.
Klaczki --> są metody by to zrobić do celów makro (przejściówka odwrotnego mocowania), ale w praktyce ma to średni sens. Druga możliwość to zakładane na obiektyw konwertery ale to ma sens jeszcze mniejszy. Ogólnie starego obiektywu nie zdejmiesz, możesz tylko nałożyć na niego dodatkowy układ optyczny. Co ma znikome zalety.
Dodam jeszcze do tego co pisał titanium o kompakcie, że np. jadąc na wycieczkę i wchodząc gdzieś, w jakieś miejsce gdzie fotek robić nie wolno taki kompakt da się przeszmuglować. Tak samo jeśli zobaczą Cie z lustrzanką to często płaci się jakąś dodatkową opłatę, gdzie w to samo miejsce idąc z kompaktem nie płaci się nic ekstra.
Sam walczę wciąż co tu kupić. Na początku był to K-x, potem mój wzrok przyciągnął system mikro 4/3 i np. tani E-PL1, ale sam już nie wiem - to taki kompromis mocny - moc nie ta sama co dSLR, a i kompakt też z niego żaden. Taki ni w d.., ni w oko.
Ostatanio czytałem sporo o Sigmach (DP1/2/s/x) oraz o ponoć świetnym, jeśli chodzi o user interface, Ricohu GR Digital III.
Na razie jednak zostaje z moją małpką, bez manuala (wielce nad tym faktem ubolewając).
Choć ostatnio chodzi mi po głowie zamiana, za niewielką dopłatą - sprzedać tą małpkę i kupić cokolwiek z manualem i równie niewielkich rozmiarów.
Ciekawy wydaje się być Fuji F200exr.
To miałem na myśli pisząc o muzeach/instytucjach czy rożnych wydarzeniach kulturalnych :) Z lustrzanką często albo w ogóle nie wpuszczą, albo każą słono płacić. Na kompakt nikt nie zwraca uwagi - nieocenione :) A jakość w zdecydowanej większości przypadków dokładnie identyczna lub czasem nawet znacznie lepsza dla kompaktu (!).
A jeszcze można wspomnieć że kompakty o wiele lepiej kręcą video, co też jest przydatne :)
i o ironio - kompakty Canona o niebo lepiej współpracują ze sprzętem studyjnym niż lustrzanki Canona. W ogóle mają nieporównywalnie więcej funkcji i możliwości od luster. Lustra Canona to taka uproszczona wersja ich kompaktów... :)
Herr Johann von Gandhi Mangler --> kup a610 za 300zł, kasy wielce szkoda nie będzie, a od małpki będzie to przeskok nieporównywalnie większy niż potem z a610 do lustra, na dodatek takie a610 i tak się potem przyda :)
Co do studyjnego sprzętu to się zgodzę, bez wyzwalacza radiowego to porażka jest po prostu:
"Ej Aga jak błyśnie to jeszcze się nie ruszaj, dopiero za drugim razem zrobię zdjęcie!" :P.
W ogóle mają nieporównywalnie więcej funkcji i możliwości od luster
Co do funkcji i możliwości kompaktów z serii A to ja mogę wymienić:
Histogram na żywo (Przy live view też jest w sumie), filmy, w grę można zagrać :D, są ciche, makro, RAW...
Coś jeszcze? Naprawdę chciałbym wiedzieć w czym jeszcze mój a590 jest lepszy niż 450tka :) (oczywiście oprócz tego co już zostało napisane - kompaktowe wymiary i nie zwracanie na siebie uwagi).
Tak, wiem - śledzę wątek od dawna, zresztą dyskutowaliśmy o doborze aparatu nie raz, może nie kojarzysz mnie (dziwne, specjalnie taką ksywę mam, żeby kojarzyć ;>).
Moja przygoda z aparatami wygląda tak: Canon A710 -> Fujifilm S6500fd -> Samsung ES55.
Tego ostatniego kupiłem "na chwilę" bo miałem w planach szybko kupić coś pokroju GF1/E-PL1, ale jednak życie stworzyło własny plan i na chwilę obecną muszę z zakupem się wstrzymać. Ale już nie mogę dłużej z tą małpą wytrzymać, chociaż rezultaty są zadowalające, jednak potrzebuję więcej kontroli nad tworzeniem zdjęcia.
F200exr ma także sensor 1/1,6", do tego jego 12Mpix przy trybie High Dynamic Range zmienia się na 2x6Mpix i z tego co czytałem na różnych portalach typu luminous-landscape i jeszcze takim podobnym, zapomniałem nazwy - chwalili ten tryb. Nawet lustrzanki nie dawały tak dobrego obrazu. Przeważnie robiły dobrze cienie, ale prześwietlały niebo, gdzie ten mały skubaniec wszystko dobrze robił (jak znajdę ten test to wkleję tu linka). Także mnie naprawdę zaciekawił.
Jakbym miał więcej $ to bym może przygarnął coś na Foveonie bo też ładne fotki z tego są, tyle, że ponoć straszna kicha jeśli chodzi o użytkowanie (wolne to i słaby UI).
edit: te zdjęcia, które wklejałem powyżej, po środku wątku - to wszystko robione tą małpką. :)
EspenLund --> Całe CHDK, a opcji ma od groma. Całe możliwości programowania, itp. Dla przykładu zdolności do sekwencyjnego nieograniczonego zakresem, czasem, ani ilością bracketingu balansu/ostrości/migawki/przysłony/czułości/lampy, dosłownie wszystkiego. I wszystko co można sobie wymyślić. W lustrzance - nieosiągalne.
A histogram to nie tylko zwykły historgam, ale cały Live histogram z rozbiciem na RGB, co istotne, bo ten zbiorczy jest najczęściej oszukany :)
No i też niezawodny system ustawiania ostrości - system detekcji kontrastu jest szybki i (prawidłowo użytkowany) bezbłędny, dodatkowo wyposażony w flexi zone - czego nie można powiedzieć o lustrzankach entry level które posiadają tylko jeden jedyny, stały punkt AF detekcji fazy, o obniżonym zakresie czułości i obarczony często dyskwalifikującym BF/FF - w konsekwencji jest to układ całkowicie niezdolny do pracy z jasnymi szkłami. Kompakt z flexi zone i bez BF/FF często układ AF ma fajniejszy, mniej wkurzający. Dopiero lustrzanka z co najmniej 9 prawdziwymi punktami AF podwójnie krzyżowymi (klasy XXD) w tym o podwyższonej czułości i z mikroregulacją może być równie funkcjonalna i jakościowo lepsza.
Herr Johann von Gandhi Mangler --> pamiętam, ale to nie zmienia faktu że wciąż póki co polecałbym kupno taniego ale dobrego kompaktu a potem lustro. W ogóle po co było pozbawiać sie Canona czy fuji (jeden z najlepszych aparatów wszech czasów? :) (bo tego nie pamiętam :) )
Nowa generacja sensora exr jest sporym zawodem. Nie daje prawie nic. Nie wiem kto napisał że potrafi przewyższyć lustrzankę ale to kosmiczna bzdura :) Lustrzanka zakresem tonalnym pobije tego exr na głowę. A prześwietlenie nieba to 100% błędu użytkownika, nie lustrzanki.
Foveon to kicha użytkowa ale i jakościowo nic szczególnego nie daje. Za dużo kombinujesz w nisze - zamiast wziąć dobrą, sprawdzoną klasykę :)
titanium - no, może i masz słuszność z tą klasyką.. Posprawdzam ceny i jeszcze pomyślę.
Co do A710 to wciąż jest, tyle, że nie przy mnie a u moich rodziców, którzy z niego się już nauczyli korzystać i po prostu nie miałem serca im go zabierać w daleką podróż (stąd też pozbyłem się Fuji, gdyż jego gabaryty bardzo by mi przeszkadzały w tejże podróży). Fakt - mogłem wcześniej wszystko zaplanować, ale gdybym wiedział, że się przewrócę to bym sobie usiadł. Stąd wszystko na ostatnią chwilę, sprzedałem Fuji też praktycznie tuż przed wyjazdem, potem szybki zakup tego Samsunga i tyle.. Jakbym wiedział wcześniej to był sobie upatrzył może jakiegoś A610 lub coś w ten deseń.
A710 był pod względem możliwości/rozmiarów bardzo fajny. A610 miał mój kumpel i jednak był ciut większy i cięższy.
Fuji był świetny, rzeczywiście, ale gabaryty dawały znać o sobie. Jak pojechałem w góry to moja dziewczyna wzdychała ilekroć przystawałem by wyjąć aparat z torby, a nie daj Boże jakby mi się coś ubzdurało żeby zmienić filtr :D
ES55 jest na tyle mały, że mam go w kieszeni i praktycznie jego uruchomienie trwa sekundę. To jest z kolei jego ogromna zaleta. Jakby do niego było coś w rodzaju *HDK... ;)
Rzuce okiem raz jeszcze na rynek używanych aparatów, może coś znajdę ciekawego.
no i wlasnie dlatego apatay uz w praktyce prawie nigdy sie nie sprawdzaja :) gabaryty sa fajne przez pierwszy tydzien a potem lipa :)
titanium - jeszcze jedna rzecz mnie gryzie, jeśli chodzi o klasykę - czułbym trochę tak jakbym się troszkę cofnął. Nie dość, że tym małym grzmotem się cofnąłem :) A mnie zaczyna coraz więcej rzeczy interesować, aspirować. Jestem ciekaw dajmy na to funkcji timelapse, chciałbym się tym pobawić. Chciałbym móc jak A710 znowu robić makro z odl. 1cm. Tych "chciałbym" jest wiele. Np. filmowanie - wiem, że aparat do tego nie służy, ale ja z przyjemnością popełniłem już sporo filmików, które potem sam zmontowałem i jestem zadowolony, chociaż robiłem je w 640x480 i także chciałbym poznać jak to jest nakręcić coś w HD :)
A Samsung WB2000? Nigdy nie patrzałem na jego specyfikację, a wynika, że jest świetnym kompromisem.
Klaczki --> nie z obiektywem a nakładką (konwerterem). Działać będzie, ale jakość będzie taka sobie. Imho lepiej tą stówę sobie odłożyć na aparat z prawdziwym obiektywem szerokokątnym.
Herr Johann von Gandhi Mangler --> to że aparat nie służy do filmowania to jest ględzenie starych pryków w którym nie ma żadnego sensu. :) Służy i to lepiej niż kamera. Pozbawianie sie takich funkcji obecnie jest po prostu głupie. Warto brać sprzęt który w tym zakresie jak najwięcej oferuje. A lustrzanki klasy Canona 500, 550D oferują tutaj bardzo dużo.
timelapse ma dzisiaj wiele aparatów. Lustrzanki akurat nie, ale od zawsze maja taką funkcje w sterownikach zaszytą. Podłączasz do kompa, odpalasz sterownik i jazda :) A jak nie chce się bawić z kompem/netbokiem to można zakupić automatycznego pilota który zrobi co trzeba. np http://allegro.pl/phottix-nikos-pilot-canon-60d-550d-500d-450d-400d-i1549666268.html
Natomiast co do makro, to byś nie chciał od 1cm, bo to było by właśnie cofanie :) Lustrzanki i porządne aparaty dają możliwości makro albo od dosłownie 1mm i GIGANTYCZNYCH powiększeń lub też do makro z metra - przy wciąż o wiele większym powiększeniu niż w kompakcie, a przede wszystkim bez płoszenia obiektu i z naturalnym światłem. Obie opcje biją kompaktowy 1cm na głowę :) Jeżeli chodzi o wszelkie makro kompakty są słabe.
Samsung jest fajny, na pewno dobrze by się sprawdził, ale w tym wypadku będzie formą może nie tyle cofania się, ale tak naprawdę - wciąż stania w miejscu :)
Witam.
Potrzebują do tygodnia kupić jakiś aparat. Wyjściowy budżet 2-2,5k. Oczywiście za body z obiektywem. Obecnie mam pożyczonego Nikona D60. Wybór jest spory, a w temacie nie siedzę.
Po pierwszym przejrzeniu oferty sklepów stoję przy dwóch markach- Canon i Nikon. Jakieś przesądy, opinie o którejś z tych marek?
Prosiłbym o doradzenie jakiegoś modelu. Jestem świadom że podałem niewiele informacji ale chętnie doprecyzuję co będzie trzeba.
przede wszystkim zalezy czy chcesz traktowac fotografie jako bezstresowa, okazyjna zabawe, czy tez chcesz sie zaglebic w nia powazniej i zglebiac jej zaawansowane tajniki. A jezeli chcesz zglebiac to w jakim stopniu - jakie rodzaje fotografii Cie interesuja, do czego bedziesz aparatu uzywal?
Zagłębiać się tak czy tak będę musiał, choćby ze względu na rzeczy które będę musiał robić na uczelni.
Na pewno wymienne kolorowe obudowy i cztery wariacje trybu auto nie zadowolą mnie :)
Co do fotografii- na pewno dokumentalna, portretowa, trochę krajobrazów... W najbliższym czasie będzie dużo architektury. Trudno mi powiedzieć w jakim kierunku się to potoczy.
Będzie on wykorzystywany przez innych członków rodziny do bezstresowej fotografii jak i przeze mnie do konkretnych, bardziej złożonych projektów. W tej chwili mam na głowie kilka rzeczy do zaliczenia- od prostych ćwiczeń z czasem naświetlania, przez fotografię produktu po hm, reportaże o granicach w społeczeństwie :)
Z rzeczy które przeszły mi przez uszy:
1. "Nie nikon!". "Drogie serwisowanie". Prawda? Same aparaty wydają mi się solidne, jest ich chyba najwięcej na rynku. co patrzę to masa modeli Nikona, czy to w sklepach czy na Allegro.
Osobiście nigdy nie byłem z żadnym aparatem w serwisie.
2. Tanie body. Lepszy obiektyw. Tylko póki co oglądam aukcje i oferty kompletów. Jak to wygląda? Na początek lepiej kupić komplet czy złożyć?
I jak wyglądają obiektywy? Domyślne producentów są jakościowo ok, czy za tą cenę innych firm mają lepsze możliwości?
Witam
moj dotychczasowy aparat zaczal sprawiac problemy techniczne (lcd nie wyswietla we wszytskich pozycjach), stad potrzeba zakupu nastepcy.
Jestem zwyklym uzytkownikiem, rejestrujacym tylko otaczajacy mnie swiat i nie potrzebuje zadnych fajerwerkow.
Moj dotychczasowy sprzet to Canon PowerShot A610 (od 2006 roku) - czy Canon Power-Shot SX120 IS bedzie godnym nastepca (byl wspominany tutaj ? czy tez polecacie cos innego ? Cena ? nie chcialbym przekroczyc 1000
Pozdrawiam
titanium
Powiedz mi dlaczego cena karty SanDisk Extreme waha się na allegro od 46 do 114 złotych. Podróbki?
I czy warto kupić tą kartę czy może jednak coś innego?
.:Jj:. --> czyli po prostu do wszystkiego. Tak naprawdę wybór główny jest między kompaktem a lustrzanką. Tutaj pada raczej na lustrzankę (portrety, projekty). A w lustrzankach wybór jest w zasadzie jeden - Canon 550D i konkurencji dla niego brak. Najbliżej mu jest Sony, ale ten nie posiada trybu filmowego.
1. Mit. Tzn, prawdą jest że serwis Nikona ma nie bez powodu ogromną i chyba największa bazę antyfanów. Zebrał sobie. Ale mit bo Serwis Canona wcale jakoś wielce lepszy nie jest - ma swoje przebłyski geniuszu a ma i "gorsze dni". Zależy jak trafisz. Serwisowanie zawsze jest drogie i nie zawsze skuteczne. A trwałość wszystkich produktów jest zbliżona - produkty obu firm są zasadniczo trwałe ale jednocześnie obu firm mają bardzo często spore usterki fabryczne. Pod tym kątem nie wybierałbym sprzętu. Bo wszystko z grubsza na jedno wychodzi.
Nikon odpada z tego względu że jego "lustrzanki" nie wspłpracują z obiektywami manualnymi i częścią stałoogniskowców co czyni je funkcjonalnie znacznie gorszą wersją kompaktów. Tego typu atrapy nie powinny nawet stać obok prawdziwych lustrzanek, obojętnie jakiej marki.
2. Mit. Co bowiem komukolwiek z dobrego obiektywu jak z tanim body nie będzie działać prawidłowo (a w Nikonie wręcz w ogóle)? Tanie body mają stanowczo zbyt słabe systemy AF by w pełni wykorzystać możliwości dobrych szkieł. Dobre szkło wymaga body z dobrej klasy AFem, posiadającym możliwość wyboru punktu ostrzenia (wszystkie punkty krzyżowe), oraz zwiększoną czułością jak i mikroregulacją. jeżeli istnieje taka możliwość - WARTO dopłacić. Inaczej super szkło będzie tylko na pół gwizdka a nigdy nie uświadczysz jego pełnej jakości. System musi być synergiczny, uzupełniający się.
Sprawa druga, to że drogie szkła dają często jakość mityczną i tylko mityczną - tanie wcale wiele im nie ustępują.
Na początek warto kupić komplet body + zestaw kitowy 18-55. A do tego składać sobie resztę.
Obiektywy to loteria. Producenckie mogą być ok, ale nie muszą. Firm trzecich mogą mieć lepsze właściwości, ale też nie muszą. Wszystko zależy od konkretnych modeli ale i od konkretnych, pojedynczych sztuk. Same sztuki mogą różnić się od sobie drastycznie, niezależnie od ogólnej opinii o modelu, ceny i marki na korpusie.
U-boot --> jest to bardzo dobry aparat który ogółem świetnie się sprawdza, ale na dzisiejsze czasy ma już prymitywny i kiepski obiektyw. Lepiej postawić na Panasonica Tz8 który jest w podobnej cenie.
EspenLund --> ale po co Ci ekstreme? Aparaty ledwo ultra wykorzystują, Extreme będzie cały czas z nudów na drutach robić :)
titanium
Byłem przekonany że extreme będzie... hmm - bardziej bezawaryjna?
Nie zależy mi aż tak na szybkości, bardziej na niezawodności. Następna sprawa - słyszałem że allegro jest zalane podróbkami - jak odróznić podrobianą kartę od "prawdziwej"? Bo nie chciałbym kupić jakiegoś szitu - gdybym stracuił zdjęcia to chyba bym wyszedł z siebie i stanął obok.
titanium=> serdecznie dziękuję za poradę. Będę teraz szukał najlepszej oferty. Poczytałem kilka testów i faktycznie ten 550D wygląda na porządny sprzęt.
ed: pytanko. Nie jest to pilna sprawa, zapewne poczeka do wakacji, ale jestem ciekaw doświadczeń. Ma ktoś do polecenia lub odradzenia firmę produkującą statywy?
EspenLund ---> Ja używam ultra i nigdy nie robiły najmniejszych problemów. Zresztą Sandiski nawet najzwyklejsze za 20zł NIGDY nie robiły problemów. Za to kingstony - robiły problemy hurtowo, padały jak zboże. Gwarantem jakości jest tu marka, model niekoniecznie.
Ja bym extreme nie kupił.
Jak podróbka jest dobrze zrobiona to nie wiem czy jest metoda na jej odróżnienie. Najlepiej nie kupować na allegro tylko w pewnym sklepie. Karty są na tyle tanie że oszczędność jest tu iluzją.
.:Jj:. --> porządny i najlepszy w swojej klasie, ale pamiętaj że jest to klasa najniższa. Najprostsza. Jak pisałem wyżej tutaj nie ma mowy o porządnym systemie AF, to jest w aparatach wyższych jak Canon 50D, 60D czy Nikon D7000. I do nich jak da radę warto dopłacić. ale jak nie to 550D sprawdzi się świetnie, też jest potężnym sprzętem z ogromnymi możliwościami.
Co do statywów najpierw powiedz do czego miałby by się konkretnie przydać, bo dla mnie np zasadniczo są zbędne. :) Na tyle zbędne że zdążyłem pozapominać już tych najlepszych marek :) Nie zaprzątam sobie już nimi pamięci :) Velbon zawsze robił dobre, ale było jeszcze parę innych firm szczególnie dobrych.
titanium=> fotografia nie jest moją ani jedyną ani najważniejsza pasją więc biorąc pod uwagę budżet to najlepsza klasa ;) Za kilka lat jak będę miał stałą pracę i zabezpieczone inne rzeczy na pewno zdecyduję kupić coś porządniejszego. Póki co potrzebuję wszechstronnego narzędzia dla amatora.
Zawsze będzie coś lepszego, ale nie oszukujmy się- ani tego nie wykorzystam, ani teraz nie docenię. Co najwyżej będę się go bardziej bał wyciągać :)
Co do statywów. Cóż, na długie czasy naświetlania to chyba jedyne wyjście. Tematyka różna. Wnętrza starych obiektów przemysłowych jak i robienie zdjęć w klimatach "miasto nocą" :) Generalnie też dużo eksperymentów, o których jeszcze nie wiem heh :)
.:Jj:. --> no i słusznie :)
Statyw kiedyś był potrzebny do długich czasów naświetlania, zdjęć wnętrz obiektów czy zdjęć nocą, obecnie jest zbędny. Sam robię bardzo dużo takich zdjęć - i zawsze całkowicie wystarczy stabilizacja w obiektywie. Wystarczy by utrwalić każde nawet ciemne wnętrze, wystarczy na każdy krajobraz nocny i wystarczy do rozmazywania świateł (spokojnie utrzyma do sekundy naświetlania a to już ładne rozmycie). Wyjątki gdzie statyw jest potrzebny to sytuacje gdy chce się rozmywać dłużej niż sekunda - np woda, ludzie w dzień przy filtrze szarym, czy jakieś szczególne światła nocne przy przy mocno zamkniętej przysłonie (efekt dyfrakcji) - wtedy warto mieć statyw, ale są to na tyle rzadkie przypadki że na ogół wystarcza praktyczny mini statyw (ustawiony na jakimś obiekcie terenowym) zamiast pełnowymiarowego. :) Lub też konstrukcje velbona za ok 80-150zł, na więcej po prostu szkoda kasy bo to się za rzadko przydaje.
W nocy, we wnętrzach jest w 99% przypadków całkowicie zbędny :) Stabilizacja to fajny wynalazek :)
Bez przesady, na jakim obiektywie utrzymasz sekunde bez poruszenia? Fakt - może się udać ale to tylko łut szczęścia.
I tak jak polecasz statyw Velbona będzie chyba najlepszy - manfrotto z głowicą nie opłaca sie kupować bo będzie więcej stać w domu na pewno.
No właśnie mam na myśli naświetlania w okolicy x-sięciu sekund czy nawet kilku minut. Aż taka stabilizacja dobra nie jest (chociaż nie jestem w technologii najnowszej ;P). Na przykład robienie zdjęcia ruchliwego chodnika z koncentracją na jednym nieruchomym punkcie, tak by wszystko poza nim i ew. budynkami w kadrze było moocno zamazane, albo klasyczne zdjęcie z wiaduktu na drogę szybkiego ruchu tak by finalnie mieliśmy równoległe linie świateł żółtych i czerwonych. Albo przejeżdżające nocą tramwaje na dłuższym odcinku trasy. Nie mają one zawrotnych prędkości więc tak na oko z minimum 30sek by było potrzeba.
A czasem trudno znaleźć murki czy inne w miarę poziome punkty oparcia, a taki wyższy trójnóg wszędzie się postawi :)
http://allegro.pl/velbon-c600-wroclaw-statyw-velbon-c-600-raty-i1554079004.html hm?
EspenLund --> no jak to na jakim - canonowskim kicie. :) Za to uwielbiam ten obiektyw ze posiada arcyrewelacyjna stabilizacje i sekundę utrzymuje bez najmniejszego problemu, naprawdę bardzo okazyjnie coś jest nieostre. To jest właśnie deklarowane 4ev skuteczności. Setki zdjęć mam zrobionych tym obiektywem na sekundzie naświetlania z reki a mam wybitnie niestabilne ręce :) obiektyw zawsze daje rade, dla niego to norma. :) tylko trzeba wiedzieć jak z nim się obsługiwać.
.:Jj:. --> akurat rozmywanie nocnych świateł to jedna z moich podstawowych działek i 30 sekund to tam nie trzeba :) I tak nie możesz tyle ustawić bo Ci przysłony nie starczy zwyczajnie, a nie możesz wyjść poza wartość krytyczną (f/8). No, chyba żebyś filtrów używał. Zazwyczaj trafne i wystarczające wartości to max 10-15s. No ale chodnik w dzień już wymagał by tych 30 sekund albo minut. I tutaj filrt jest całkowicie niezbędny i to nie jeden. Oczywiście tyle stabilizacja nie wyciągnie. Grunt by wiedzieć ze się tego potrzebuje, bo w 99% przypadków naprawdę ta sekunda starcza. Do rozmywania świateł też, z wiaduktu można sekunda uzyskać przepiękne linie. A 10 s to już poezja.
Ten Statyw wygląda fajnie, ale ja nie brałbym statywu na allegro - co jednak osobiste sprawdzenie przed kupnem, to sprawdzenie :) I warto się tu rozejrzeć na innych forach, bo ja w temacie statywów już nie siedzę i w tej cenie może być wiele lepszych :)
EspenLund --> ano na 18. Oczywiście czym większa ogniskowa tym to trudniejsza operacja. Tylko w moim kicie trzeba pamiętać o pewnej kapryśności stabilizacji - ona nie działa od razu. Trzeba po naciśnięciu spustu odczekać z sekundę - dwie, aż "załapie" i obraz w wizjerze będzie najstabilniejszy. (jeżeli spust wciśnie się od razu - nie zadziała) Wtedy sekunda zawsze wychodzi. Dla zabezpieczenia można sobie też ustawić tryb seryjny i robić trzy takie zdjęcia w serii. Wtedy to już w ogóle nie ma szans zepsuć :)
Nie działa odrazu? Masakra, myslałem że ona działa cały czas:) W sumie to nigdy nie polegałem na niej, więc mogę nie wiedzieć.
caly czas nie mogla by, szkoda energii i samej mechaniki. Stabilizacja dziala tylko po nacisnieciu spustu. U mnie zalapuje po ok sekundzie. Czy tak jest w kazdym kicie nie wiem - w innych obiektywach stabilizowanych na ogol reaguje od razu po wcisnieciu spustu. Ale kit ma inny, specyficzny mechanizm, za to jaki skuteczny :)
Znowu stoje przed wyborem zmiany mojego 350D na coś lepszego.
Myslalem o 40D lub 500D
Najbardziej to odpowiada mi połączenie 40D i 500D tzn duzy, cieżki korpus i możliość kręcenia filmów w HD, niestety do dyspozycji mam tylko 2000zł :(
Jakieś porady w zwiazku z moją zmiana?
zamiana 350d na 500d nie ma zadnego sensu, zero zysku. To jak zamieniac malucha na takiego samego malucha ladniej pokolorowanego, z alufelgami i spoilerkiem na dachu i placic drugi raz za calosc. Jezeli zamieniac to na 40d co juz ma sens ogromny, bo to juz nieporownywalnie wyzszy poziom.
Jezeli chodzi o filmy 500d nie jest dobra inwestycja bo nie wiele drozszy 550d oferowuje znacznie wiecej.
Na Twoim miejscu zbieralbym/czekalbym az 60d stanieje.
To raczej pozostaje mi zaczekać az stanieje ten 60D :(
Aktualnie czekam na przejściówke m42 i poszukuje jasnego obiektywu
Mam problem z wyborem odnosnie aparatu wiec moze tu ktos mi doradzi.
Mam dwa aparaty, nowki: Sony DSC-W320 i Canon PowerShot A3100 IS. Trafilem ladna okazje, udalo mi sie je dostac za mniej niz pol ceny kazdy. Jeden chce sobie zostawic, drugi sprzedac/podarowac/itp (jeszcze nie wiem). No i teraz klopot, nie wiem ktory aparat sobie zostawic.
Na robieniu zdjec to sie malo znam, nacisnac przycisk i zobaczyc jak wyszlo. Sony ma ta zalete, ze jest mniejszy i lzejszy czyli latwiej go ze soba nosic.
Najbardziej mi zalezy na jakosci zdjec w miejscach typu kluby/dystkoteki/puby/koncerty, czyli gdzie generalnie wszystko sie rusza, swiatla mrugaja itp.
Poczytalem troche testow porownan ale dalej nie moge zdecydowac, pewnie dlatego ze nie wiem nawet na co zwracac uwage.
titanium - a jakie byś jeszcze wymienił ciekawe "stare" kompakty, na które warto zwrócić uwagę, prócz A610 (jeszcze dorzucę sam A630/640)? Może bym jakiegoś rodzynka znalazł.
nagytow - Sony ma szerszy kąt (26mm) w stosunku do Canona (35mm), więc więcej obejmiesz nim (sceny czy czego tam chcesz) za jednym zamachem. Oba mają praktycznie identyczne przysłony - 2.7 do 5.6 (5.7 w przypadku Sony), nie jest to idealne do ciemnych pomieszczeń, ale spróbować można.
Canon (z tego co widzę na dpreview) ma minimalny czas naświetlania 15 sek., gdzie Sony tylko 1 sek (może Ci to będzie stanowić do robienia w nocy, ale tak czy siak jak na scenie będziesz chciał zrobić coś wyraźnego to i tak nie tędy droga - musiałbyć mieć jasny obiektyw, typu f/1.8 (Samsung EX1/Olympus XZ-1)).
Reszta parametrów bardzo podobna...
Lekkie wskazanie na Sony raczej. Chociaż za dużo MPix napakowali w ten sensor 1/2.3" co może się odbić bardzo dużym szumem szczególnie w sytuacjach gdzie jest niewiele światła, o których własnie wspominałeś. Ogólnie to te aparaty słabo się do tego co chcesz nadają.
Herr Johann von Gandhi Mangler
Jest jeszcze a590, ale on nie ma odchylanego wyświetlacza :(.
nagytow --> z tych bez wątpienia sony, ma znacznie lepszy obiektyw co przekłada się na znacznie lepsze zdjęcia we wszslkich pomieszczeniach, Canon nie wnosi nic ponad Sony poza o wiele gorszym obiektywem.
Herr Johann von Gandhi Mangler --> tego sporo było na przestrzeni dziejów. Sama seria A Canona byłą dużą rodziną, cała legenda aparatów kompaktowych zaczęła się od Canona a60 - aparat dwumegapiseklowy, teraz już pawie 10letni, ale z pełnią możliwości bijących na głowę 90% tego co dzisiaj jest na rynku. Potem był a70, a75, 185 - te aparaty dostępne były za 50zł a do dziś są rewelacyjne (choć matryce to już nie na dzisiejsze czasy, ale w umiejętnych rękach - pobiją 90% nowoczesnych aparatów) i protoplaści a610 - a80 i a95. To już była ta sama klasa co a610 tylko nieco gorsze matryce i parę funkcji mniej. Dalej były a510, a520 (kolejne w tej serii już były bezwartościowe poza a570 i a590), a710, a720 - kontynuowały one serię a60-a85. A a80 i a95 przerodziły się w a610-a650. No a teraz seria A upadła.
Oprócz tego oczywiście Canonowska seria G z takimi legendami jak g5 czy g7 - piękne maszyny na ówczesne czasy. Później seria G zeszła na psy, względnie na g...
Rewelacyjne modele robił też sony (z jego patentami noktowizji i laserowym wspomaganiem AF oraz świetną optyką, szczególnie modele F) oraz Minolta (szczególnie seria A choć ciekawe były też Z'tki), choć one były mało poręczne. Sony do dziś się stara ale to już nie ta legenda i lider technologiczny jakim był dawniej, a Minolta upadła (i zjadł ją Sony).
Legendarne modele miał też Olympus, który kiedyś dawno temu był arcymistzrem kompaktów. Zanim zeszedł na psy wypuścił takie perły jak 5060 (szerokokątny), 5050 (f/1.8!), czy c7070. Dzisiejsze modele olka to groteskowa parodia tego co robił kiedyś, a robił najprawdziwsze perły.
Do dziś na pewno na allegro da sie znaleźć wiele pereł za bezcen.
I widać też jak obecna technologia się potrafi cofać względem tego, co było dawniej.
Chce kupic pilot/wężyk i mam pytanie
Czy z pilotem mozna pracowac w trybie BULB?
Mogur --> jak najbardziej, po prostu pierwszym sygnałem wyzwalasz migawkę, a drugim ją zamykasz. Pilot znacznie wygodniejszy od wężyka.
Nie podniecac sie, to manekin :)
To tez :)
I tak na Wielkanoc juz :)
Dzieki, pilot kupiony
Wreszcie zakupiłem tez duży i stabilny statyw (170cm), teraz czekam juz tylko na przejściówke z potwierdzeniem na M42 i poszukuje nadal obiektywu.
Od czego zacząć kompletowanie kolekcji? Jak wczesniej wspominalem poszukuje jasnego stałego obiektywu, z dobrą ostrościa
Pentacon 50/1.8 jak dla mnie ma dosc magiczny bokeh.
http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-550981.php
Herr Johann von Gandhi Mangler, titanium -->
Dziekuje za rady, biore Sony. Wiem, ze to niezbyt dobre aparaty, ale i ze mnie zaden fotograf :)
Przy okazji następne pytanie:
Jak przechowywać akumulatorki (eneloop) jeśli wiem że nie będę ich używał np miesiąc albo dwa.
Naładowane? Rozładowane? A może co jakiś czas wrzucić do ładowarki, rozładować i potem znowu naładować?
Zna ktoś jakiś sensowny serwis foto obiektywów Sigmy? Najlepiej z Wrocławia... :)
niach, byłbym zapomniał :)
EspenLund - Canon a590 | Statyw NoName | Canon EOS 450d + Kit | Lampa F&V 120Ws | 2x Żarówka błyskowa | Jupiter 37A 3.5/135 MC | Metz Mecablitz 50 AF-1
Jeśli nie wyłapię jakiejś super oferty z Allegro to łykam tą 550-tkę z Saturna niedaleko mojego domu :)
Mogur --> jupiter + helios
nagytow --> najważniejszy dla zdjęć zawsze jest fotograf, narzędzie jest drugoplanowe, nawet najprostszym można najwięcej :) Więc warto się może i zagłębić nutkę głębiej :)
EspenLund --> Tej generacji baterii nie ma sensu co jakiś czas przeładowywać, bo jak raz je naładujesz to powinny trzymać to z rok bez uszczerbku. Ogólnie jest zasada by przechowywać baterie napełnione do połowy, ale w tej generacji i przy takim okresie bezczynności, nie ma to większego znaczenia.
maczu --> najbardziej znany i polecany serwis we Wrocku jest na Psich Budach - fotoplastikon. Natomiast aurotyzowany serwis Sigmy jest w Gdyni.
.:Jj:. --> gratulacje zakupu :)
Nowy Wątek:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11222855