Gra Cities in Motion | PC

No, no zobaczymy... Tego typu gier mamy Ci pod dostatek, ale praktycznie od SimCity 4 żadnej wybijającej się ponad poziom nie uraczyliśmy.

cities in motion – zapowiedź!!

Od pamiętnego SimCity 4 niewiele było tycoonów wybijających się ponad poziom. Sytuację zmienić może debiutancka gra Colossal Order – Cities In Motion. Oczywiście, jeśli twórcy dadzą radę wyeliminować błędy…

Gwoli wyjaśnienia – ta gra nie jest symulatorem burmistrza czy prezydenta, ale też pozwala w pewien sposób kierować całym miastem. Bo bez dobrego systemu komunikacji każda metropolia po prostu utknie w miejscu (no, chyba że podatnicy wywleką z garażów swoje zakurzone autka). Naszym zadaniem jest, aby tak się nie stało.

W becie, w którą miałem okazję zagrać, dostępne były trzy tryby gry: rozbudowany tutorial, kampania (tutaj dostępne 4 z 12 misji) oraz sandbox (twórcy zapowiadają jeszcze edytor map). Do tego dwa miasta: tzw. „tutorial town”, czyli miasto służące za tło do nauki podstaw gry, a także Wiedeń, który wielkiego szału nie robi. Pełna wersja ma dodać Berlin, Amsterdam i Helsinki. Z tutorialem naprawdę warto się zapoznać, bo po kolei objaśnia wszystkie aspekty gry, a przy tym jest tak duży, że z powodzeniem można by go zaliczyć do paru początkowych misji kampanii. Sandbox to… zwyczajny sandbox, po prostu wybieramy miasto, okres czasu (od 1920 do 2020 roku), logo i nazwę firmy i hulaj dusza! Na pewno ucieszy on samodzielnych i domorosłych rządców i mi samemu sprawił najwięcej frajdy. Nie da się jednak ukryć, że ciekawsza i bardziej złożona jest kampania, która już na tym etapie robi spore wrażenie.

Stajemy na czele firmy zajmującej się budową i prosperowaniem komunikacji miejskiej. Nasz asortyment obejmuje autobusy, tramwaje, metro, promy wodne i helikoptery. Stawiane przed nami zadania zaczynają się prawie zawsze tak samo – od budowy danej trasy lub postawieniem innej w miejsce już istniejącej (np. musimy usunąć stare metro, a w jego miejsce wstawić coś mniej zanieczyszczającego środowisko). Ciekawie robi się później – to będziemy musieli podnieść popularność naszych linii o 20% wśród danej grupy społecznej, to sprawić, aby zarabiała ona 2 000$ przez 3 miesiące, to żona naszego zleceniodawcy zażąda sobie przystanku obok domu lub tego samego będą chcieć studenci, którzy nie mają jak dojechać do uniwersytetu. Niektórym ludziom może się też nie podobać to, co robimy i wyślą do nas wiadomość z pogróżkami. Poczucie, że działamy w całej miejskiej społeczności zostało oddane całkiem nieźle, choć niektóre, bardziej wizualne elementy (więcej animacji przechodniów!) wymagają poprawek. Szczególnie podpadł mi wygląd Wiednia. Z jednej strony mamy fajny plan miasta, wzbogacony kilkoma ładnymi budynkami i skrzyżowaniami, a z drugiej jest on mały, pozbawiony charakterystycznych miejsc. Kiedy w sandboxie ustawiłem sobie rok 2020 zobaczyłem, że niewiele się zmieniło w stosunku do roku 1920. Jedyne, co mogło świadczyć o innym okresie czasowym to auta i ubrania ludzi. Miejmy nadzieję, że do premiery twórcy to poprawią.

CIĄG DALSZY: http://onezine.pl/cities-in-motion-juz-gralismy.html

Zapraszam!

yyy.. czemu ja nie słyszałem o tej gierce :D dzisiaj dopiero ją zobaczyłem i zapowiada się bardzo dobrze. Coś jak Traffic Giant tyle, że z ulepszoną grafiką ;) Pozostaje czekać do premiery

Osobiście lubię gry tego typu, ale szybko je kończę ;)

Hmm, po pierwszych piętnastu minutach chciałem napisać, że wygląda to na pozycję obowiązkową dla fanów Traffic Giant. Później autobus się zepsuł, kliknąłem na niego i... wywaliło mnie na pulpit :D Tak czy siak, niecałe 60 zł za wersję downloadable nie jest jakimś wielkim wydatkiem, a w Traffica pocinałem jeszcze pare miesięcy temu ;) Cóż, pozostaje łapać kolejne bugi :P

Update! Po kilku dniach walki z CiM mogę powiedzieć tyle:
Gra ta niewątpliwie ma potencjał i jeśli developerzy nad nią jeszcze trochę popracują to ma szansę stać się rzeczywistym spadkobiercą Traffic Giant. Jednak... takie słowa pasowałyby gdyby to była beta. A w tym momencie ta gra JEST tylko i wyłącznie głęboką betą (problemy z korkami, dziwne sposoby naliczania opłat od pasażerów, brak możliwości stworzenia zyskownej firmy bez tworzenia linii metra itp. itd.), dlatego wszystkim zainteresowanym radzę poczekać miesiąc-dwa. Cena pewnie spadnie, a do tego czasu gra powinna zostać dostatecznie połatana, (a czego nie poprawią twórcy to poprawią gracze - pierwsze mody już istnieją). Aktualnie 4.5/10

Niewątpliwie takich gierek bardzo brakuje. Bardzo chętnie bym w to zagrał ale jak widzę gierka nie wyjdzie w polskiej wersji językowej. Gierka ekonomiczna bez wersji polskiej mnie niestety nie interesuje. W strzelankę po angielsku mogę grać.

Czy ktos wie czy cenega wypusci kolejnego patcha 1.0.19 jaki sie ukazal juz do tej gry ?

Mam bardzo ważne pytanie: czy do tej gry potrzebny jest Steam? Proszę o odpowiedź.

nie jest potrzebny steam.
ja mam co do tej gry mieszane uczucia. na pierwszy rzut oka niby ciekawa, nareszcie coś w deseń traffic gianta. Ale... gra jest wg mnie niedopracowana. Hipków na przystankach cały czas przybywa, nie pomaga nawet dodawanie nowych pojazdów. Dziś miałem taką sytuację że sznurek autobusów na jednej linii wyglądał raczej jak pociąg osobowy... mimo to busiwa były wypełnione na maxa , ludzie na przystankach zatłoczeni i niezadowoleni (cierpi na tym nasza reputacja) a korki na drogach że ja pierdziu (właśnie przez duża ilość autobusów)... trochę błędne koło. Chyba deczko z tą liczbą pasażerów przesadzili. Mam nadzieje że będą pracowali nad ulepszeniem rozgrywki bo gra ma potencjał.

Ja mam tą grę i się cieszę. Zbudowałem po kilku dniach miasto. Na razie miasto jest w wersji beta. :)

To dziwne ale nie miałem funkcji budowania w którymś roku np. w 1998 zbudować kamienicę. Wcześniej tego nie miałem.

fajna gra bo są tramwaje :) , ale troche głupia bo nie ma światła drogowe na krzyżowaniach i cieszko coś znales w meniu

Taka gra biznesowa mnie nie wciągnęła.