Rebelianci poprzedniej generacji
Aż się zalogowałem ;] , do tej gry mam chyba największy sentyment ze wszystkich , becouse TO BYŁA 1 GRA KTÓRĄ PRZESZEDŁEM NA 100% . Ogólnie nie lubię strzelanin ale do niej chyba wrócę po tym artykule .Ach te wspomnienia
Naprawdę miło widzieć, że Freedom Fighters ma tutaj aż tylu fanów. Tym bardziej dziwne, że wobec tylu miłych wspomnień jakie po sobie pozostawiła nikt nie pokusił się o wydanie sequela.
Również grałem, mimo toporności charakterystyczniej dla gier starszych grało się naprawdę miło. Powiedziałbym, że to "gra na 7" gdyby nie obecna dewaluacja ocen w branży gier aka gry niższe od 90%=guano.
A tak w ogóle to kcemy nowego Hitmana! Niech wypuszczą jeszcze jednego ze szpitala czy komory :)
PS. czy w tym cyklu pojawi się Summoner Albo Severance: BoD? Niedawno ukończyłem i mimo toporności (port z PSa) grało się znakomicie.
To jest jedna z moich ulubionych gier. Ukończyłem ją sześć razy, w tym 3 razy na najwyższym poziomie trudności :)
Niby cięgle robimy to samo itp. ale tak to fajnie wykonano, że po prostu ciągle miałem chętkę w to pograć. Ostatnim raz przeszedłem ją w wakacje tego roku :)
No i ten soundtrack :) Jesper Kyd wie jak robić muzykę.
Ten klimatyczny filmik jak już zdobyliśmy budynek telewizji.
Gra jest strasznie dobra i cieszy mnie, że ten tekst się tutaj pojawił :) Miło się czytało.
PS. Ja grałem na PC, wiec nie wiem jak wygląda sterowanie na PS2 :)
Super tekst. Grałem w FF, świetna gra. Tam była ciekawa fabuła i świetnie zrobione dowodzenie drużyną. Walki dawały satysfakcję, a grę umilała dobra muzyka. Lubię gry IO, chociaż w serii Kane&Lynch coś nie zagrało i dziwię się że właśnie na tych dwóch studio kładzie największy nacisk. A ja czekam na nowego Hitmana, FF2 i Mini Ninjas 2.
Widzę, że nie tylko ja darze tą grę sentymentem, oj dawno dawno ją grałem, chyba właśnie w 2003 gdy miała premierę, fakt gra nie była nagłaśniana jeszcze pamiętam jak brat ją przynius i se myśle co to u licha jest, trochę pograłem, spodobała mi się, a teraz naprawdę mocno darzę ją sentymentem i gdy tylko ktoś rzuci hasło Freedom Fighters to od razu aż się łezka w oku kręci. Muszę w końcu upolować swój egzemplarz i po 8 latach ponownie się z grą zapoznać.
Rzeczywiście, zapomniałem zwrócić jeszcze uwagę na soundtrack, który dodatkowo buduje klimat. To także mocny punkt tej pozycji.
SpecShadow - niczego nie wykluczam, bo wszystko zależy od tego, co akurat będę miał aktualnie za sobą. Na razie Summonera i Severance nie mam w planach, ale może inny autor z gameplaya pokusi się o jakieś wspomnienie.