Asura’s Wrath | 360
Gra na trailerze wygląda interesująco.Może z tego wyjść coś ciekawego :).
Jeżeli gra będzie dobra chodź w 50% jak trailer to będzie MEGA WYPAS SLASSSSSHER !
Grałem w demo. Kiepska ta gra. 80% gry to quick time eventy. Walka kiepska. Grafa tez nie za dobra. 3/5 ocena dema.
Nie znasz się!
To nie gra, to dowód kozactwa!!! Kto nie zagra w tę grę, nie wie co to kozactwo!!!
berial masz rację grając w demko czułem jak rozpierdalator wszystkiego i wszystkich,z tej gry akcja wręcz się wylewa z ekranu
Jak można nie lubić gry, w której dwaj kolesie z hinduskiej mitologii napierdzielają się na Księżycu??
Walki w grze wyglądają jak żywcem wyjęte z Dragon Balla. Powiedzieć że są przejaskrawione i absurdalne widowiskowe nawet w połowie nie oddaje tego co się dzieje na ekranie. W samym demie walczy się z wielkim bogiem który jest większy od góry a potem od...samej planety !!! A Asura jest przygniatany przez jego palec, jeśli ten krótki opis sprawił że gra zainteresowała was to na pewno wam się spodoba.
Demo wygląda kozacko, takiej zwariowanej walki z bosem jeszcze nie widziałem:), szkoda że na PC nie wyjdzie:(.
" Kiepska ta gra. 80% gry to quick time eventy " - jeżeli kolega ma rację i będzie to 80% quick time event, to źle wróży :)
Franus-> Nie wiem czy grałeś w demo, ale ono dość konkretnie opisuje na czym ta gra będzie polegać. Były w nim dostępne 2 Chaptery. Pierwszy skupiał się właśnie na quick time eventach, drugi z kolei w większości polegał już na normalnej (w ogólnym tego słowa znaczeniu ;D) walce. Fajnie byłoby gdyby dołożyli jej tam sporo, ale nawet podczas qte gra pozwalała poczuć moc o którą właśnie w niej chodzi.
Edit: Hah jeszcze mam czapeczkę ;D
Przeszedłem cała ta gierke. Ciezko ta produkcje nazwac gra w typowym rozumieniu. To nie jest standardowy slasher. Jesli mialbym owa produkcje jakos przyrownac to musialbym nazwac ja INTERAKTYWNYM ANIME. To nie jest widowisko rodem Devil May Cry. Tutaj nie mamy zadnego wplywu na rozwoj bohater, losy a nawet na potyczki. Samej gry w tej grze jest malo. Wieksza czesc gry polega na Quick time Eventach, a kolejna czesc na ogladaniu wstawek filmowych. Ale co mnie sklonilo do przejscia jej calej w 3 dni? To ze jest to cos nowego, innego, a potyczki naprawde sprawiaja, ze oczy wychodza na wierzch a szczeka opada na podloge. Ciezko bedzie znalezc rownie pasjonujace walki w niektorych anime.... Grajac czujemy sie jakbysmy ogladali animacje rodem z Japonii (baa nawet levele sa tak zaprojektowane ze wygladaja jak Epizody anime) tyle ze mamy mozliwosc malego wkladu w calosc historii. Gra bylaby naprawde swietna, gdyby dialogii byly ciekawsze i fabula bardziej rozwinieta. Ktos kto szuka typowego slashera niech w to nie gra bo sie zawiedzie... jezeli jednak ktos poszukuje czegos nowego i lubi anime zwlaszcza pokroju DBz, Naruto itp. to musi w to zagrac na pewno milo spedzi czas. Pzdr
jaki debil dodał screeny ze Street Fighter X tekken? Bo co, asura? TO NIE TA GRA!!
ja ze swojej strony uwielbiam takie gierki jak właśnie asura ponieważ jest dużo napierdzielanki i takich gierek jak asura powinno być więcej a nie tylko taka 1 ja oglądałem trailer i powiem że oceniam tom grę na 10/10 jest zajebsita w kosmos
Gra jest MEGA AWESOME !!! Gdyby nie fakt że bez filmików można by ją przejść chyba nawet w mniej niż 2 godziny.
Opiszę dokładniej... Zatem fabuła jest świetna i na prawdę podnosi ciśnienie. Można dostać tytułowego gniewu podczas gry co dodaje grze i przede wszystkim walką smaku. Walki z bossami są przez totalnie wciągające do tego świetna oprawa muzyczna i jeszcze graficzna plus interesują quick time eventy. Gdy nie walczymy z bossami walki ze zwykłymi przeciwnikami są mniej interesują ale nie ma ich dużo więcej niż tych wcześniej wymienionych. Największe ALE tej gry to to że jest za krótka... Na prawdę nie pamiętam kiedy ostatnio grałem w tak krótką grę a gram dużooo. I do tego poziom trudności pozostawia trochę do życzenia bo jest na prawdę banalny... Przejście gry na hardzie to niewielkie osiągnięcie.
Jeżeli ktoś jest fanem anime, to wręcz MUSI zagrać w tą grę. Naprawdę, tej grze nie są równe inne gry które nawiązują do anime. Świetnie odwzorowuje pojedynki, walkę, epickość jaką widzimy w anime. Fabuła wciąga, aż nie chce się odejść od konsoli, graficznie wygląda dość przyjemnie chodź momentami mogła by wyglądać lepiej. Gra się w nią przyjemnie, lecz po dłuższym czasie sama gra nie wciąga. Jedynie co nas przyciąga do ekranu, to fabuła i sama świetna postać Asury. Gra, poprzez swój styl, nie wciągnie każdego, jeżeli jednak chcesz zagrać w grę anime, to nie podchodź nawet do gier typu "Naruto..." czy "Dragonball...", tylko ta gra jak na razie odwzorowuje klimat anime. Myślę jednak że twórcy nie wykorzystali do końca pomysłu, brakuje tu większego rozbudowania i ogarniętego zakończenia. Moja ocena - 8/10
Gra dostaje tak wysoką notę bo nie znam innych gier w takiej stylistyce a szkoda.Bardzo mi się podobała.Chce więcej!
gra normalnie urywa głowę czegoś takiego to jeszcze nie widziałem
Warto zagrać. Ciekawa i wciągająca fabuła, ale niestety bardzo powtarzalne walki. KAŻDA walka sprowadza się do naładowania paska energii i odpalenia specjalnego ruchu.
Fabularnie tak jak napisałem jest bardzo dobrze, ale niestety jest pewnien duży zgrzyt - trzeba kupić wszystkie DLC by poznać prawdziwe zakończenie, podstawka kończy się clifhangerem... Mnie to strasznie wkur$=%#, na tyle, że olałem grę i zobaczyłem zawartość DLC na YouTube. Bardzo dobrze zrobiłem, bo zawartość wszystkich DLC to niecałe 2 godziny... Jako, że walki są powtarzalne naprawdę zalecam YouTube. Pomimo tego wszystkiego daję mocną 7 bo przyjemnie spędziłem przy niej czas i polecam każdemu.
Asura's Wrath: 5/10
Platforma: Xbox Series X
Czas ukończenia: 7h
Asura's Wrath to dziwny twór, który próbuje być jakąś animacją, a z drugiej strony grą. Jest tu zdecydowanie za dużo wstawek filmowych, coś na wzór tych Chińskich bajek, co jeden cios wyprowadza przez 3 odcinki... Gameplayu jest tu mało, jest powtarzalny i choć czasem skala walk robi wrażenie, to system walki jest zwyczajnie nudny. Jak ktoś lubi Japońskie czy tam Chińskie bajki to może mu się podobać.