Halo: Reach [360] - Tryb multiplayer
Chętnie bym pograł ale na PC :] na padzie to dla mnie mordęga. Miałem i Xbox-a 360 i Ps3 ale granie w shootery na padzie to katastrofa.
W Halo ciężko mówić o farcie w większości starć. Jeśli jest się lepszym graczem nie ma znaczenia czy ktoś ma lepszą broni czy zajdzie cię od tyłu. Zawsze można wyjść z takiego pojedynku cało, a nawet wygrać kolejny. Jest to też jedna z niewielu gier gdzie bez klanu czy znajomych ludzie w trybach zespołowych trzymają się razem i wychodzi z tego jakaś współpraca. Jedyne do czego można się przyczepić to trochę bezpłciowe (wygląd) mapy z Kuźni i zbyt duże zainteresowanie trybami SWAT i Sniper.
multiplayer rządzi
Patrząc na te mapki z Halo reach i z halo 3 dostrzegam pewną poprawność. Na to wychodzi że głównej mierze Halo reach kupili posiadacze wcześniejszych części gry, a nowicjusze którzy jeszcze nigdy nie grali w Halo pochodzą chyba z tych samych terenów.
ok, prawda opcji multum. ale fani prawdziwych fps'ow mogą jedynie z politowaniem pokiwać głową nad ubóstwem sterowania:) już sam fakt zdobywania xp i lvl'owania postaci w mp dyskwalifikuje grę dla mnie. To jak by sami twórcy świadomi płytkości rozgrywki starali się na siłę ją wydłużyć. Jak mam lvl'ować to mam wow'a
[5] zdajesz sobie sprawę, że 99% fps-ów z multi ZAWSZE mam lvle i xp do zdobycia?
@Kreek: w nowych owszem, w starych takich rzeczy po prostu nie było (pierwszym FPSem z doświadczeniem był chyba Enemy Territory, ale tam sie go zbierało od nowa za każdym razem).
Fajna recenzja multiplayera, w której nie ma nic o... multiplayerze. Gdzie jakieś przykłady, sytuacje, to co jest dobre, a co złe? Nie wspomnieliście o niczym w sposób subiektywny, tak jak to powinno być. Nie napisaliście, że choćby tarcza nieśmiertelności tworzy kretyńskie sytuacje, kiedy gracz, którego już mamy dobić chowa się pod tym cholerstwem i trzeba czekać, żeby go rozwalić. Albo, że podczas przewrotu (rolla) kamera wcale się nie obraca, lub, że istnieją ciche zabójstwa od tyłu i w ogóle możliwość walki wręcz (może ktoś wcześniej nie grał w halo i nie wie, że można z kolby przywalić). Zawodzicie mnie redakcjo coraz bardziej - liczba wartościowych tekstów na tej stronie spada codziennie.
Co do samej gry to chętnie bym sprawdził, gdybym się nie pozbył Xboxa :P Ale jakoś nie narzekam na multi w U2 (wiem, że to nie to samo, ale wciąż mnie trzyma), które trzyma poziom i wciąż jest wspierane. Do tego ma parę fajnych mechanizmów, których próżno szukać w innych strzelankach. No i tryby są świetne (przenoszenie jakiś czaszek do mnie nie przemawia), wariacja CTF - tutaj Plunder to najlepsza odmiana tego trybu jaką widziałem. Chociaż co do trybów to można się spierać (gust i te sprawy), ale prawda jest taka, że większość osób i tak gra wszędzie w zwykły team deathmathch.
wowuser--->dziwne masz podejście, bo akurat lewelowanie w multi to jedyna sensowna rzecz, która przyciąga gracza i stanowi pretekst do samego grania, daje poczucie jakiegoś postępu i nagradza gracza. Choćby ostatnio - multi AvP, za brak leweli (dających ulepszenia itp) zostało mocno skrytykowane.
wowuser z tym, że tu levele są tylko dla picu. Oprócz dodatkowych elementów zmieniających wygląd postaci gracza nie dostaje się lepszych broni, dodatków itp.
Czy ktoś wątpił w to iż Halo : Reach w multi będzie ownić ? ^^ Bo ja byłem spokojny .
multi halo = ownage, przeciez tak bylo od zawsze. btw zdziwil bys sie scortch jakie fajne jest noszenie czaszek przy 8vs8 ;)
i to jest ten xboxowy gigant weżcie się może reach jest już mniej kolorowe ale dalej to śmieszne ludziki biegające i strzelające z dziwnych broni, oczywiście grywalność może być dobra ale to samo jest w unreal tournament czy innych grach do tego podobnych ale tam to przynajmniej fajnie wygląda
oskarxdd---> no jak powiedziałem, tryby to kwestia gustu. mnie np. podchodzi Plunder 2 U2 bo istnieje wiele mozliwości rzucania skarbem po całej mapie i wychodzą z tego swietne drużynowe akcje, gdy gracze podają sobie skarb rzucając nim po balkonach itp. Nie przeczę, że zbieranie czaszek może być fajne, tylko doszedłem ostatnio do pewnego wniosku - mianowicie, im więcej urozmaiceń twórcy pakują do gry tym mniej osób w nią gra (lub ewentualnie w te urozmaicone tryby, jak w przypadku halo, bo jak wiemy baza użytkowników pewnie będzie spora). Przeciętny odbiorca chce sobie postrzelać pół godziny przed obiadem i dwie godzinki przed snem - nie interesują go wymyślne tryby i multum opcji, boosterów i kustomizacji. W takie rzeczy zagłębiają się smakosze, ludzie, którzy zwyczajnie mają troszkę więcej czasu na gry. w jednej kwestii GOL'owy artykuł ma rację - i tak większość osób do Forge nie zajrzy.
Halo albo się kocha, albo nienawidzi.
Swieta prawda. Reach mialo zmienic moj stosunek do serii (liczylem na to), ale nie zmienilo ani troche. Pozostaje mi wiec nienawidzic halo do samego konca. Fanom jednak gl&hf zycze :]
Nie prawda, mi Halo jest obojętne.
A jeśli chodzi o strzelanki online to czekam na Socom4.
wygląda na to, że szykuję mi się kolejny wydatek :) poczekam jeszcze do listopada i kupuję :)
Headhunter to bardzo fajny i bardzo grywalny tryb. Pamiętam go z Quake 3 do którego był mod dodający ten tryb. Powinien być standardowo w każdym multiplayerowym FPSie. Były trzy wersje moda. W wersji trzeciej dodawał własne bronie i mapy ale najbardziej grywalna jak dla nie była pierwsza i najprostsza wersja. Jeśli dobrze pamiętam, to im więcej główek się przyniosło i nabiło na kolce tym więcej się punktów dostawało tzn. każda kolejna główka dodawała więcej punktów niż poprzednia (coś w deseń: pierwsza - 1, druga - 2, trzecia - trzy, czyli za trzy dostawało się 6 puntów). Z tym, że jednocześnie wzrastało ryzyko, że ktoś nas zabije, pozbiera nasze główki i zagarnie punkty. Im ktoś miał więcej główek przytroczonych do pasa, tym dłuższą czerwoną wstęgę zostawiał sobą w powietrzu. Headhunter bardzo pasował do klimatu Quake i dziwne, że kolesie z ID Software sami nie wpadli na taki pomysł.
pamietam, jak mialem energy sworda pierwszy raz w lapach...TRIPLE KILL, killing spree itd.Ta bron kopie dupe, tylko nie pamietam jak sie mapka nazywa, bo gram w halo od kilku dni ;]
pertio_95 SWORD BASE ? xD Multi w Halo Reach jest naprawde kozackie! Choć pewnie po paru miesiącach wrócę do Gears'ów ;P
Nie ma się co dziwić. Niech posiadacze PS 3 zazdroszczą xD
Czy istnieje mozliwość by gra wyszukiwała mi samych polaków do gry w sieci?
Jedyna gra jaką zazdroszczę xboxowi , nawet gears of war nie zazdroszczę , jak tę grę .
halo jad dla mnie typowy średniak nic wybitnego