CD Projekt dystrybutorem polskiej gry muzycznej o Chopinie
Jeśli to PCtowa gierka to pewnie będziemy grać na klawiaturze, a nie na plastikowym pianinku :)
Chyba sobie jaja robią...
Ta gra może się sprzeda w Japonii, w Polsce raczej będzie produktem bardzo niszowym i pewnie będzie ją można najczęściej spotkać w muzeum Chopina jako atrakcję dla wycieczek szkolnych. Nie to, że nie popieram wydawania gier niszowych, ale żeby im przypadkiem jakość tytułu nie była porównywalna z Maluch Racerem.
xinex: co żal dupe ściska że nie masz xboxa, czy jesteś głupim fanbojem " pc 4 ever"?
Oj, czekam, czekam. Mam nadzieje, że będzie etiuda op.10 no.4.
Trochę szkoda patrząc na te komentarze powyżej...
@kjb:
W Japonii czy w Chinach gierka również słabo się sprzeda, ponieważ pecety tam służą do grania w pornogierki, a i Apple ciągle pozostaje w tyle za ichnimi producentami elektroniki. Rezygnacja z wersji konsolowych to strzał w kolano.
--> FidelXXX
Taki nasz kraj. Może zastanowią się nad tym jeszcze raz i skoro już wydają na Apple'y mogli by zrobić i wersję na DS'a (tego w Japonii jest pełno).
Co do stacjonarnych konsol, pewnie ich odstraszają warunki jakie producenci sprzętu by im postawili. Jeżeli w ogóle pojawi się wersje na konsole to pewnie będzie to dystrybucja elektroniczna (Chętny ktoś na Chopin Hero Band w wersji pudełkowej za 200 zł? :D
W ogóle ciekawe jak ta gra ma wyglądać. Obawiam się jednak, że kiedy się pojawi, to nie pozostanie nam nic innego jak lać się ze śmiechu z tej gry. To po prostu nie ma szansy się udać. Lepiej by było gdyby gdyby zrobili Brutal Chopin Legend Painkiller Remix :D
Sukces Rock Band czy Guitar Hero wziął się IMO głównie stąd, że każdy może sam zagrać hiciory, które zna i lubi.
A ile osób zna i lubi walce czy etiudy Chopina? Zamiast go katować mogliby zrobić np. grę o BigBicie. Tyle świetnych melodii i refrenów miały te wszystkie Breakouty, kolorowi, Skaldowie , Trubadurzy itd...
Ja wiem, że teraz to wydaje się trochę obciachowe, ale IMO szanse miałoby na rynku większe niż w sumie mało przystępna twórczość naszego wirtuoza klawiszy.
Tym niemniej poczekam i zobaczę. Może będzie dobre.
A ja uważam że to ma sens. Do Guitar Hero też wszyscy podchodzili sceptycznie a tytuł okazał się wielkim hiciorem. Sama grałam i uważam to za świetną zabawę. Czytałam że do music mastera classic będzie można podpiąć standardowego keyboard'a więc zapowiada się ciekawie. Czemu nie spróbować z czymś co może uczyć i bawić jednocześnie?!