Sacred
Wracam do tej gry od od czasu do czasu bo jest po prostu świetna. Jedna z najlepszych gier jakie grałem. Błagam zeby nie spierniczyli sacreda 3 tak jak 2, choć dwójke też przetargałem to była duzo słabsza od 1
Początek niezły, ale im dalej w las, tym gorzej.
Jedyny plus, który mnie trzymał przy tej grze dłużej niż cała reszta, to naprawdę dużo różnorodnych lokacji i całkiem przyjemna grafika. No, może wart wzmianki jest jeszcze patent z układami. Cała reszta w Sacred leży i kwiczy. Dno. Przy czym esencja (!) tego typu gier, czyli sieczenie i rąbanie, jest spartolone przez idiotyczny levelscalling przeciwników i ich błyskawiczny respawn, co sprawia, że zamiast coraz większej frajdy z rosnącej potęgi kierowanej przez gracza postaci i chęci nabijania kolejnych lvl, w miarę postępów narasta jedynie frustracja i irytacja.
Z h'n's, w które grałem, chyba tylko Loki jest gorszy.
Najlepsza z części. Bardzo przyjemnie mi się grało, przeszedłem dwa razy i myślę, że warto. Trójka nie ma podjazdu.
Jedna z moich pierwszy gier w jakie zagrałam. Grafika całkiem niezła, nie najnowsza ale ma swój klimat. Daję tylko 9,5 za to, że w niektórych miejscach jest trochę pusto. Zwiedzając większe miasteczka czułam się jak w postapokaliptycznych miastach opuszczonych przez wszystkich. Po za tym świat dosyć duży i wciągający.
Mam Sacred Plus. Gralem w te gre najwiecej w 2006/2007roku. Wtedy grafika mnie nie odstrszala. Teraz wydaje sie byc na poziomie tej z diablo 2. Ogolnie mowiac gra jest dobra. Moja postacia byl Gladiator. Nabilem chyba 122 level. Moja miejscowka do expienia byly Mroczne Elfy czy jak one tam sie zwaly. Sama gre przeszedlem kilka razy, robiac tez zadania poboczne, ale tylko chyba jeden raz. Kiedys znalem lokacje na pamiec, teraz juz zapomnialem. Ogolnie naszla mnie chec zeby po latach od nowa zainstalowac gre i sobie przypomniec. Pograc moim Gladiatorem lub tez przejsc gre inna profesja. Mam jeszcze low lvl Maga gdzies w zapisach. Takze no. Ode mnie wysoka ocena.
Ach... świetna gra - ten klimat, muzyka, grywalność. Najlepszy jest poziom pokryty śniegiem, uwielbiałem go zwiedzać. Ogromny świat, wiele różnych potworów. Minusem są liczne bugi (np. związane z koniem) ale nic nie zmieni tego, że zawsze będę powtarzał że nowsze gry nie mają tego czegoś co starsze tytuły, takie właśnie jak Sacred..
Chętnie zagram kiedykolwiek gadu - 12829197
Gra na prawdę niesamowita. To jest po prostu esencja tego co w grach tego typu jest najlepsze! Potrafi wciągnąć na wiele godzin :D
hej wszystkim ja z innej beczki podpowiedzcie jak pobrac poradnik dodam ze wykupilem miesieczny abonament a gdy chce pobrac poradnik jest tylka ta opcja sms dzieki
Jak na 2004 wspaniała gra, własnie się zorientowałem ile produkcji od nich ściągało.
Na mnie największe wrażenie zrobił początek, ale kolejne 20min to zabijanie setek goblinów po drzewach co mnie nie zachęciło, ogólnie nie przepadam za tępymi H&S, a już zadań typu zabij x konkretnych potworów - nienawidzę.
Grę oceniam dobrze ale całkowicie nie mój klimat
Jeśli chodzi o Sacred to chyba jedyny izometryk typu hack'and'slash który mi niepodeszedł,Zdecyowanie Za duży świat a Zadanie które się wkonuje nużące Fajny pomysł jazdy konnej to było wtedy coś nowego,Rozbudowa postaci jak i bronie magia czy umiejętności nie porywające krótko mówiąc żadna rewelacja wtedy pamiętam w 2004 ludzie zachwycali się tą grą ja zdecydowanie wolałem Divie Divinity gorszy graficznie z 2002 roku ale Fabuła była rewelacja ,a tutaj tylko Kiling i następna misja aż do znudzenia nic się nie kleii
Własnie robie 3 podejscie do Sacred tym razem w wersji Gold z wszystkimi dodatkami(mam nadzieje ze tym razem ja przejde w całosci).Grafika jest klimatyczna,muzyka wysmienita a mapa swiata olbrzymia.Jedyne co mi sie nie podoba to respawn przeciwników(juz nie tyle co sam respawn , co jego szybkosc,5-15 sekund i wszyscy przeciwnicy sa juz spowrotem i tak w koło Macieju co jest troche irytujace).Poprzednie 2 proby odpusciłem własnie przez ten błyskawiczny respawn wrogów(lubie czyscic mapy do zera,tu niestety nie da rady),takze teraz zmieniłem taktyke/schemat przechodzenia i jestem coraz dalej w grze.Gra sie bardzo dobrze,sporo zadan, tony sprzetu,ciekawe postacie do wyboru i sama walka sprawia frajde.Daje solidną 8,gdyby nie ten szybki respawn była by 9.
Dobra gra, a kolega powyżej jak cie denerwuje respawn wrogów to sobie sciąg moda który to ogranicza
Ja osobiście wolę Diablo szczególnie pierwszą i drugą część łącznie z dodatkami.Bardzo lubię Lord of Destruction.W Sacred mogę pograć,ale nie przykuwa mnie do monitora tak jak Diablo.
Sacred to taki H&S totalny z olbrzymim światem, mnóstwem questów, przedmiotów, easter eggów itd. Najbardziej przypadnie do gatunku wielbicielom gatunku, którzy są w stanie poświęcić jej dziesiątki godzin. W sumie jest to chyba jedyna gra crpg w której wybór postaci w moim przypadku zależał od jakości animacji postaci... a nie od cech czy umiejętności. Taki gladiator biega jakby mu jajca sznurkiem związali lub jakby cierpiał na hemoroidy; serafia w tych szpilkach wygląda idiotycznie już nie mówiąc o jej poruszaniu się. Z kolei demoniczna wiedźma wesoło podskakuje gdy damy jej miecz do ręki. Zupełnie jakby była dziewczynką hasającą z koszem kwiatów po łączce. Wampirzyca jak biegnie to mam wrażenie, że jedyną ruchomą częścią jej ciała są tylko nogi... Jedynie sensownie wygląda leśna elfka i mag bitewny. Gra ma sporo problemów z płynnym działaniem na nowszych systemach i tnie się paskudnie. Z pomocą przychodzi dgVoodoo, ale i tak nie rozwiązuje w pełni problemu. Mimo wszystko te lata temu gra naprawdę potrafiła wciągnąć i dziś też jej się to udaje jeśli wybaczyć jej wszystkie niedoskonałości.
Nigdy jakimś specjalnym fanem gier z gatunku hack'and'slash nie byłem, nie mniej jednak parę tytułów na koncie mam. I faktycznie problem z Sacred jest dość specyficzny - do pewnego momentu gra się w niego całkiem przyjemnie. Nagle jednak produkcja... przestaje dawać satysfakcję. Dochodzimy do takiego punktu, gdy coś co dawało przyjemność z gry bardzo szybko umyka. I nie wiadomo za bardzo dlaczego. Brak większego wyzwania? Powtarzające się questy (chociaż to hack'n'slash, więc trudno tu wymagać nie wiadomo jak rozbudowanych zadań)? Brak "głębi" we wszystkim co robimy? Ogólne wrażenie kręcenia się w kółko? Mimo, iż Diablo 2 (jedynka zbyt archaiczna by równać do Sacred, a trójka mi jakoś nie podeszła) mniej rozbudowane, to jednak jakby niosło ze sobą większą treść.
Ktoś już z resztą wcześniej napisał - w Sacred im dalej w las, tym gorzej. Nie sposób się z tym nie zgodzić. Potencjał drzemał tutaj niesamowity - na pierwszy rzut oka duże wrażenie robił np. otwarty, ogromny, oddany całkowicie do naszej dyspozycji świat. Szkoda, że to wszystko dość szybko się nudziło.
Proponuję grę po sieci ze znajomym. U mnie świetnie sprawdziła się gra po LAN z żoną. Zupełnie inaczej wygląda wspólne ustalanie taktyki i prowadzenie walk, niż samotne przebijanie się przez powtarzalne z czasem questy.
Zdecydowanie bardziej jednak do gusty przypadło mi Sacred 2.
Po 15 latach ukończyłem pierwszego Sacreda. Cóż, w oczy rzuca się wiek gry (rozdzielczość) i brak tu wielu wygodnych rzeczy jak np. stackowanie mikstur. Z rozwojem też może być ciężko - reset umiejętności nie istnieje, więc bez jakiegoś ogólnego builda lepiej nie podchodzić. Większość questów pobocznych to raczej zapychacze i po wyczyszczeniu trzeciego osiedla nudzą. Bugi zdarzały się sporadycznie, ale żadne nie "łamały" gry. Moim zdaniem, dwójka jest lepsza pod każdym względem, ale w jedynkę nadal warto pograć - sposobów rozwoju jest masa, klimat jest całkiem przyjemny, a żonglowanie kombinacjami ataków bawi.
Fenomen tej gry dla mnie niezrozumiały. Idź, kliknij, rozwal, leveluj, zaraz respawn, robisz to samo. Misje poboczne tragedia. Nagrody żadne. I cały czas to samo i respawn i to samo. I jakby nic nowości nie było w tym. Niesamowicie nudna gra i praktycznie bez celu.
Remaster poproszę! Coś w stylu D2:R. Nowoczesna grafika dostosowana do dzisiejszych standardów, poprawione mechaniki i balans, ale szkielet i feeling gry zachowany ten sam... oj, brałbym.
Jakby ktoś miał problemy z klatkowaniem na nowszych systemach to powinien użyć moda PureHD który naprawia problemy z płynnością gry. Działa z polską wersją płytową i cyfrową.