Black & White
Ta gra jest świetna. Szkoda, że nie można jej nigdzie kupić. Przydałby się remake z nowoczesną grafiką.
to jest gra w ktora powinien zagrac kazdy - po prostu cud nie wiem jak onio to zrobili????
Wlasnie. Jak oni to zrobili, ze z wysokosci chmur widac cale wyspy, a zaraz po plynnym zblizeniu do gleby widac robaka wijacego sie w jablku?!
Nie wiem jak to zrobili ale gra im wyszła świetna. Grafa dzwięk no i najważniejsze: grywalność. Bez niej ta gra to by było nic, a tak to gram w nią non-stop.
Przyznaje gra jest czymś czego jeszcze ni ebyło, ale ma jedną WIELKĄ wade jest KRÓTKA.
Uważam że Peater i jego koledzy powinni zrobić więcej plansz, przecież mając już opracowany engine i grafike, zrobienie dodatkowych 20 planszy jest niczym.
dla mnie gra sie szybko nudzi... ale moze pierwsze wrazenie po 2 nocach przy niej odstawilem ja, ale moze usiade jeszcze w wakcje i zobacze czy nadal bedzie sie wydawala nudna...
Moze i gra jest nudna, ja ją przeszedłem ponieważ chcialem być lepszy od kolegów z klasy :)).
(mam 107 letniego lwa) który nie je ludzi i zboża, jego ulubionym przysmakiem sa ryby i krowy.
Jestem złym bogiem i mam dobrego chowańca, uważam że to polaczenie jest najlepsze.
Hodujesz dużo ludzi w wiosce, dajesz im jedzenie, a kiedy masz ich duzo (np. 150) poświęcasz ich w świątyni. Za uzyskaną mane karmisz i utrzymujesz pozostałysz wiesniakow. To chyba jest najlepszy i najłatwiejszy sposób by przejsc ta gre.
Małpa też może jeść krowy, charakter chowańca kształtuje się na początku, póżniej jest go tródno zmienić, dlatego polecam karmienie chowańca krowami.
Dobry czy zły, wszyscy powinni jeść krowy. Około 600 zabitych zwierząt to chyba nieźle jak na dobrego chowańca :))) ?
krowy??? przeciez krowy to male niewidnne stworzonka, ktorymi sie zywia wsiochy.
dajcie im zyc, wtedy wsiochy nie beda glodne, a jak nie beda glodne to oznacza ze beda grube, to oznacza ze beda mialy duzo kalorii i beda bardziej pozywne dla chowańca.
taka jush kolej rzeczy, krowa je trawe, wsioch je krowe, krowe je chowaniec.
Gierka jest super, a robienie cudów za pomocą ruchów myszy to już sam miód (siedziałem godzinę i się bawiłem tylko tym)
fajna gierka ale wole Aliens vs Predator 2
tylko szkoda że taka krótka
B&W the best...
Na czay w ktorych powstala jest najlepsza!!!
spoiler start
kto w to nie grał ma pecha ale żeby zrobić taką gre to chyba nie ludzie a anioły.
spoiler stop
Nie lubię tej gry.
Nie czaję jej.
Czy w B&W można miec armie
Niestety armi nie można mieć.
W drugiej części słyszałem że można wojaków robić :)
A gra jest fajna, tylko nie umiałem przejść 2 wyspy, nie chciało mi się też więc ją zostawiłem.
Ale ogólnie fajna ;P
Tak, w B&W 2 jest możliwość posiadania armii, ba, nasz chowaniec może nią sterować :D
hej niedawno dołączyłem do grona użytkowników GRY-online ale nie mogę przejść 4krainy inaczej mówiąc powiedzcie jak złamać klątwe nemezisa
ja tez nie moge przejsc tej misji
zlamanie klatwy nemesisa jest bardzo proste. wystarczy poszerzyc swoj zasieg na pierwszy totem i wyslac chowanca do niego. nastepnie trzeba podniesc ten poza zasiegiem (bo przeciez mozna no nie?) i poczekac az cowaniec podniesie ten totem (radze nieczekac az chowaniec go chwyci, lub sterczec i czekac az chowaniec urosnie na maksa bo to jest niepotrzebne).
a, takie pytanko..... jak zabic wrogiego chowanca? bo ja zawsze uzywam na nich extremalnego megabuchu i nic.
Dupa zainstalowałem tydz. temu tą gierkę i początek wszystko ok tutorial a kiedy jestem już w światyni i wchodzę do komnaty "zadania"(czy jakoś tak) to mi wywala do Windowsa...(niestety mam nie oryginalną tą grę)... powie mi ktoś co może być tego przyczyną??
Ja nie moge przejśc 4 misji trudna jest, szukam kodów, podacie jakiś link?
a czy wie ktoś co zrobić żeby grać w to przez neta ??
ma ktoś save po uratowaniu swojego chowanica wyspa 3
czy mosze ktos mi go przesłać emailam [email protected]
ta gra jest przezajebista!!!! nie wiem jak LH wpadło na taki super pomysł żeby zrobić tak świetną grę!! jak bym miał wypisywać wszystkie jej cechy to bym musiał pisać non stop przez miesiąc . chowańce to jest coś tak extra że nie można tego opisać ma swój charakter wygląd to jakby zwierze domowe najbardziej lubie niedźwiedzia polarnego przeszedłem całą grę grając w nią bardzo długo. mówie wam jest w co pograć. Najbardziej boje sie że przestaną tworzyć kolejne części :(
fajna gra tyle że ostatniej wyspy nie mogłem przejść
Latian:
Co dokładnie? Zniszczyc kamienie straznicze? NO tu trzeba działac bardzo szybko albo kops. Trzeba też pamietac aby przynieśc z poprzedniej wsypy duzo wyznawców ;)
Napisz dokładniej w czym problem, a napewno znajdę rozwiązanie. Przecież przeszedłem black&white 5 razy i gram w nie dobre pare lat :D
fan konkwisty:
Powiedz w czym problem :)
Wie ktoś może jak zrobić, żeby Black & White chodził na XP home?
Jakiś path albo coś??
patch 1.1, albo uruchomic w zgodnosci z Win 98
Gra fajniutka zarabista;] 10
Super gra :) Akurat chciałem znowu pograć i zainstalowałem (mówie już teraz że mam oryginał) i próbuje odpalić i wyskakuje mi tylko okienko z napisem Black & White a potem się wyłącza :( Może ktoś wie jak temu zaradzić??
Spróbuj przeinstalować, ściągnać jakiegoś patcha, czy coś, przeinstalować system, pobrać w ostateczności z neta i zainstalować cracka, zmienić kompa, zainstalować STARSZE sterowniki do karty, coś w końcu musi zadziałać ;)
Domyślam się, jak po dłuższym nie graniu może nagle wrócić ta silna więź do B&W, już nie raz to przeżywałem ;)
Znacznie lepsze. Ta gra wprowadzala mase pionierskich rozwiazan...brak menu, masz tylko reke; chowaniec;i inne.
Chowanie jest wielki, zadania mozna rozwiazywac na kilka sposobow..
gierka wymiata.
Druga czesc jest IMO slaba.
II część w porównaniu z I jest imo słabsza niż słaba :P
W I czujesz ten klimat. Czujesz tą boskość, tę moc, pomimo tego, że akcja toczy się tylko na ekranie twojego monitora.
Albo chowaniec, od malutkiego, trochę wiekszego od domu, możesz wychowaćgo do ogromnego, dorównującemu nawet przeciętnej wielkości górze! Możesz go nauczyć wszystkiego, co ty sam możesz uczynić. Możesz wykrztałcić jego charakter na taki, jaki ci się podoba. Może być taki sam jak ty, bądź też zupełnie odwrotny. W całej grze jest jakieś 16 chowańców do wyboru, jednak na samym początku wybrać możesz tylko 3. Reszte zdobyć można w misjach.
Poza tym, to ty krztałtujesz świat, na którym grasz! Jeśli staniesz się dobrym bogiem, szanującym i kochającym wszystkie żywe istoty, będziesz dla ludzi dobry oraz będziesz ich wspierać, gdy będzie im czegoś brakować, cała kraina w zasięgu twych wpływów rozjaśnieje, dzień będzie zajmować 90% całego dnia, twoja ręka i świątynia przybiorą łądne kolory i kształty, a nad samą świątynią zaczną latać białe ptaki. Jeśli natomiast będziesz szerzył chaos i terror wśród swych wyznawców, a niewiernych będziesz od razu wyrzynał w pień, kraina stanie się mroczna i ponura, dzień będzie zajmował 90% całego dnia, księżyc zczerwienieje, niebo przybierze barwę krwi, twoi wyznawcy ubierać będą się na czarno i wierzyć w cibie bardziej ze strachu, niż z miłości, twoja ręka, jak i świątynia zostaną wypaczone i przybiorą bordowego koloru, a świątyni dodatkowo wyrosną kolce odstraszające swoim wyglądem, a jej widoki podziwiać będą nietoperze nad nią latające.
Świat, na którym grasz, nazywa się Eden. Niegdyś wszystkim ludzią żyło się w nim dostatnio i wygodnie. Lecz to się szybko zmieniło, gdyż z czasem zaczęli pojawiać się bogowie ze swymi poglądami na dobro i zło. Zaczęli się wyniszczać, dążąc do ostatecznej supremacji. Najpotężniejszym z nich był Nemezis, z którym pod koniec gry przyjdzie ci się zmierzyć. Jednak nie będę zdradzać więcej szczegółów na temat fabuły ;)
Mogę powiedzieć jeszcze tyle, że każdy bóg, jak i ty, rodzi się za każdym razem, gdy ludzie się do niego modlą, jednak musi to być szczera modlitwa. Pewna prymitywna wioska, jeszcze przed powstaniem kultury starożytnej, "wymysliła sobie" boga, którym jesteś ty. Powstawały na twój temat przeróżne przepowiednie, opowieści itd. Jednak ty nie przybywałeś, ponieważ nikt nie miał dowodu na twe istnienie. Lecz to się zmieiło pewnego dnia, gdy dwójka kochających się ludzi wybrała się ze swoim synkiem nad morze. Gdy przez chwilę nie zzwracali uwagi na ich dziecko, pobiegło ono do wody, aby sobie popływać i wtedy nadpłynęły rekiny. Rodzice byli w rozpaczy, byli pewni, że nie ma żadnej nadziei, lecz na podsawie nauk o tobie, zaczęli się do ciebie modlić o pomoc... i to szczere wyznanie doprowadziło do rozpoczęcia twojej wędrówki ;) .
Ogólnie rzecz biorąc, gra jest skromnie mówiąc genialna ;) . Ma wyśmienitą fabyłę, unikalny klimat, oraz wiele zastosowań, o których nikt by wcześniej nie pomyslał, a w tym niektóre bardzo ułatwiające życie, jak np. system cudów- cudów nie wybierasz z żadnego panelu, ani nic w tym stylu, lecz jedynie zakreślasz jego symbol na ziemi za pomocą swej boskiej dłoni i już dzierżysz go wswych palcach =] .
Wiele mógł bym opowiadać, naprawdę, lecz b&w jest grą tak rozbudowaną, kryjącą w sobi tyle sekretów, że jeśli miałbym to spisać, to robił bym to całe życie.
Natomiast b&w II... tak... nie chce mi się duzo mówić o tej porażce, prawie niczym nie różni się od zwykłej gry strategicznej, w ogóle nie czujesz się jak bóg, lecz jak jakiś zwykły przywódca miasta, czy coś w tym stylu, na dodatek idiotyzmem jest to, że walczysz z ludźmi! A wprowadzenie splendoru w tej grze kompletnie mnie załamało. Nie ma ona nic fajnego, co zostało by przez autorów ukryte, aby trochę się więcej pobawić, "musieli" już prowadzić ten głupi pasek zadań, a nowe bydnynki... no właśnie, zgadnijcie, skąd bierzemy?
KUPUJEMY ZA DANINE!!! Toć to istny idiotyzm. Ta gra w ogóle nie zasługuje na taki tytuł. Nawet sam Peter przyznał, że ta gra jest jedną z najgorszych, jakąstworzył i z jaką mógł mieć do czynienia.
Mam nadzieję, że teraz łatwiej będzie ci wybrać, co warto kupić, a co nie ;)
gra ma mnóstwo błędów ale i tak nie mogę się od niej oderwać :D
świetna jest
To genialna i nowatorska gra, takich pomysłów nie spotkałem nigdzie wcześniej. Pamiętam jak pierwszy raz ją zainstalowałem na kompie (musiałem lecieć po nowsza grafe do sklepu bo stara nie dawała rady:) ) Ma niepowtarzalny klimat i na prawdę wciąga:)
GRA wspaniała. Przeszedłem całą (z lekką pomocą kodów ;p) .Moja ocena 10/10. Bardzo polecam też drugą część tej niesamowitej gry pt. "Black & White 2".
"Przeszedłem całą (z lekką pomocą kodów ;p)"
Kody w B&W? Ke?
"niesamowitej gry pt. "Black & White 2"."
Jeśli "niesamowita" w tym kontekście ma być ironią, to się zgadzam, bo tej części Black&whitem nazwać nie można... zresztą, trudno to nazwać grą.
7/10 - świetna ale na krótki dystans...
Czy ktoś jeszcze gra w tą grę? Może jest ktoś zainteresowany graniem w multi przez hamachi? W razie czego pisać na gg: 8883465.
Dla mnie ta gra jest zbyt... ambitna. Gra ma (jak na swoje czasy) ponadczasową technologię, ładna grafika, świetna fizyka(do dziś robi wrażenie), interakcja i AI. Niby wszystko na najwyższym poziomie, ale dla mnie brakuje tej jednej i najważniejszej rzeczy, a mianowicie grywalności! Gra początkowo zachwyca, ale jak już mamy zajmować się poddanymi, tresurą chowańca i zdobywaniem wyznawców to gra z czasem przestaje rajcować. Wyznawcy są leniwi i wiecznie głodni, przez co nigdy nie udało mi się ostatecznie doprowadzić jakie kol wiek miasto do porządku(a to głód, przeludnienie itd), chowaniec potrafi być strasznie upierdliwy i nie lada problemem było nauczenie go jakiejś pożytecznej czynności i największą i najbardziej wnerwiającą rzeczą jaką kiedy kol wiek miałem styczność to "ŚMIERĆ!!!", czyli w chwili kiedy jakiś wieśniak umiera to jakaś baba mi drze się mówiąc "ŚMIERĆ!!!", no ludzie to ludzie, a takich sporo w wioskach więc często ktoś ginie z przyczyn naturalnych. Moja ocena: 7
@nadolle - bo to jest właśnie przekleństwo gier robionych dzisiaj - są dziecinne. B&W co by nie mówić... byle dzieciak tego nie ogarnie. Dzisiaj jak włączam jakąś strategie to poziom hard jest jak easy albo medium kiedyś :D <żenua> Jeżeli dla ciebie z czasem wysoki poziom trudności oznacza brak grywalności to no cóż... pozdro : ] Dla mnie pod względem grywalności ta gra jest zrobiona wyśmienicie
Wg mnie jedna z najlepszych gier w historii. Bardzo oryginalna, świetna fizyka i grafika (do dzisiaj wszystko naprawdę ładnie wygląda!). Mimo, że jej nie ukończyłem - gdy grałem miałem 12 lat - to i tak gierkę niesamowicie wspominam... i ta, wg mnie, świetna polska wersja, choć głos "śmieeeerć" mnie wkurzał. ;)
Hej, nie miałby ktoś oryginalnego B&W i/lub Creature Island (oba w polskiej wersji) do sprzedania ? Jak co, to mój e-mail to [email protected]
Ta gra to arcydzieło
Nadolle, każdy, kto grał w B&W miał na początku problem z potrzebami wyznawców i pogodzeniem ich z chowańcem, ale zawsze myślałem, że większość ogarnie po czasie jak sobie z tym poradzić. Aby zapobiec przeludnieniu należy nie robić więcej jak 3 rozpłodników na początku, koniecznie facetów. Sami dadzą sobie radę "obrobić" wszystkie kobiety w wiosce, a pozostałch wsioków należy dać na farmerów i rybaków. Koniecznie jak najszybciej postawić ile się da pól uprawnych zaraz przy spichlerzu dla wydajności. W ten sposób problem głodu również zostaje rozwiązany (oczywiście z czasem należy tych rozpłodników uzupełniać i pomału powiększać ich ilość, ale trzeba być ostrożnym). Gdy ma się Wikingów to w ogóle jest łatwo, bo 2 wielkie monumenty wybudowane na wzniesieniach dają niezłego kopa do cudu jedzenia i drewna i w sumie drwale stają się zbędni. A jak jednak i to będzie za mało, to chowaniec szybko uzupełni niedobór. W pewnym momencie rozwoju wioski nie warto też sobie robić niepotrzebnej roboty i rozwijać ją do tego stopnia, że się nie zapanuje nad tyloma wyznawcami i najlepiej po prostu stawiać tyle monumentów ile się zmieści, bo nic innego nie będzie miało sensu. A głos "śmierć" został naprawiony w pierwszym patchu i odzywa się tylko wtedy, gdy ktoś umiera z przyczyn innych jak naturalne.
Zainteresowany wysoką oceną zainstalowałem grę i się zawiodłem.
Być może dlatego że oczekiwałem, że jako Bóg będę się zajmował czymś innym niż wyprowadzaniem zwierzaka na spacer, czy szukaniu zaginionych owieczek.
Kolejną rzeczą która mnie męczy w tej grze to wolna fabuła, wszystkie dialogi się dłużą, doradcy cały czas mi przeszkadzają, wyskakują i gadają jakieś nieistotne rzeczy zamiast pozwolić mi grać.
Liczyłem też na strategie w której będę musiał pogłówkować a tutaj lektor od kilku godzin prowadzi mnie za rękę niczym dziecko przez ulice, czasem nawet odbiera mi panowanie nad myszką i pokazuje w jaki sposób nią poruszać aby coś zrobić, niby to ja jestem Bogiem a czuję się jak pachołek - zrób to, zrób tamto, kliknij tam, nakarm chowańca etc.
Może potem się rozkręca ale ja mówię po 5 godzinach gry - pass, czuję się totalnie odmóżdżony po tej grze i nie chcę do niej wracać.
Kwestia gustu, Ta gra skupia ogromną uwagę na budowie klimatu swoim powolnym tempem i dlatego to jest genialne.
Pierwsza wyspa to tutorial. Druga do polowy rowniez. Dopiero 3 wyspa zmusi Cie do kombinowania jak rozwinac wioske dostatecznie szybko i przejac jak najszybciej inne wlosci :)
edit:
dlaczego problemem jest przeludnienie? Przeciez w tej grze chodzi glownie o liczbe ludnosci. Im jest ich wiecej tym mamy wieksze pole manewru...
Witam grałem w tą gre w przeszłości ale już jej nie mam wie ktoś może gdzie można ją zdobyć ;p
Też kiedyś w to grałem, bardzo miło wspominam. Polecam.
Bardzo polecam - gra stara, ale super!
Posiada ktoś działający trainer do polskiej wersji 1.2? (Głównie chodzi mi o nieskończoną ilość drewna i jedzenia). Z góry dzięki!
Inteligencja w grze mogła by być trochę lepsza, a tak to prawie idealna.
Gdybym miał oceniać grę czysto merytorycznie i wbrew sercu, postawiłbym najwyżej 7,5. Początkowo zachwycała, później z czasem entuzjazm zmieniał się w znużenie, by ostatecznie pozostawić z mieszanymi uczuciami. Z jednej strony można było odnieść wrażenie, jakoby ilość nowych pomysłów zaimplementowanych w grze przesłaniała dbałość ich wykonania. Z drugiej strony produkcja posiada jednak dla mnie osobiście niesamowity ładunek emocjonalny, wiele pięknych wspomnień z nią wiążących jest ze mną do dziś. Mimo, iż miała sporo wad, potrafiła niejednokrotnie spowodować moje powtórne podejście do niej. W swoim czasie bardzo oryginalna i zaskakująca. Szkoda, że zaskoczenie dość szybko ustępowało miejsca monotonii. Tak czy inaczej, dobra pozycja.
Chyba pierwsza gra która użyła sztucznej inteligencji która się uczyła :)
Zabawa w bóstwo, chowaniec, multum cudów i zależności. Mimo błędów i braków gra genialna.
Piękny tytuł, można spokojnie napisać że dziś jest to Grall tamtych czasów. Szkoda że GOG nie da rady posiąść praw na dystrybucje. Jeżeli dorwiecie - nie ważne czy na płycie czy na piracie, nie pożałujecie
https://allegro.pl/oferta/black-white-pc-7883639629
Egzemplarze zafoliowane mają niestety ceny z kosmosu (80zł i wyżej)
Na gog'u jest petycja. Skoro udało im się z Diablo to może z B&W też się uda.
Swoją drogą ciekawe czemu jest taki problem z tą grą.
https://www.gog.com/wishlist/games/black_and_white_1_2_1
Trudno o prawa nie wiadomo kto ma
Ta gra jest świetna. Szkoda, że nie można jej nigdzie kupić. Przydałby się remake z nowoczesną grafiką.
Jeśli ktoś jest zainteresowany potencjalnie bardzo zbliżoną grą zarówno klimatem, jak i ogólnymi założeniami do kultowej gry Black and White, to zapraszam do obserwowania mojego kanału, na który wrzucam postępy prac nad nową grą w stylu God Game. Eden Universe mimo swojej prostoty będzie oferował bzardzo zbliżony system prowadzenia gameplayu.
[link]
Ja dorzucę coś od siebie na temat B&W. Świetna i zapadająca w pamięć absolutny jeden z hitów z roku 2001. Miałem ją krótko po wydaniu ale nie ukończyłem. Udało mi się ją ukończyć znacznie później i odświeżyć całość niedawno. Dla mnie 10/10 i znaczek jakości.
Rozgrywka daje nam wybór bycia złym lub dobrym bożkiem ale jednak bycie tym dobrym jest kluczem do pozytywnego ukończenia gry. Bycie dobrym oraz wychowanie swojej pupila "chowańca" jako dobrego daje wymierne dla nas korzyści. Bestia dobrze wychowana pomaga w zwycięstwie tj. pomaga mieszkańcom a tym samym wzmacnia wiarę w nas. Zły charakter chowańca natomiast powoduje straty i może doprowadzić do porażki, zjada ludzi, niszczy chaty przez co spada zasięg naszego wpływu.
Rozgrywka to 5 bardzo ciekawych wysp - etapów.
Pierwszy etap to samouczek i jest bardzo przyjemny. Otrzymujemy w nim naszego chowańca. Jednak chowaniec na tym etapie nic się nie uczy pomimo podawanych przez samouczek informacji aby go uczyć. Zapamiętywanie zaczyna się od drugiego etapu. Zawsze przed ukończeniem każdego etapu można wrzucić do "dziury" żywność, drewno oraz wyznawców które będą dostępne w następnym etapie. Warto ukończyć zadania poboczne w szczególności z łodzią z podróżnikami - da to nam dodatkową osadę w ostatnim etapie co jest sporym wzmocnieniem ponieważ ostatni etap jest najtrudniejszy.
Drugi etap też jest prosty. Mamy pomoc w postaci sojusznika, innego bożka który pomaga w początkowej rozbudowie. Na tym etapie musimy eksperymentować i poznać tajniki gry. Warto zwrócić uwagę na to że aby zwiększyć swoje zasięgi należy rozbudowywać osadę. Po to aby "złapać" następną osadę swoim wpływem i przekonać ich wyznawców do naszej wiary. Ta strategia przyda nam się w trzecim etapie. Momentem kluczowym w trzecim etapie jest odkrycie dozownika cudów pod wodospadem koło naszej osady. Regenerujący się tam cud drewna pomoże w zwycięstwie - właśnie drewno to kluczowy surowiec i zawsze jest go mało w każdym etapie.
Czwarta mapa tylko z pozoru trudna. Kluczem jest tutaj dozownik z tarczą. Zabieramy nasionko czyli kulkę z cudem i odkładamy. W między czasie tworzy się następny. Rzucamy czar ochrony, jednocześnie wysyłamy chowańca na "miłej" smyczy do wioski w dolinie i go tam uwiązujemy. Po jej przekonaniu i ukończeni mini zadania z dźwiękami deszcz meteorytów ustaje. Dalej jest już z górki.
Piąta wyspa jest najtrudniejsza. Mamy pomoc w postaci dodatkowej osady jak wykonaliśmy zadanie z podróżnikami w pierwszym etapie, ponad to agora z dodatkowej osady ma cud pioruna pomocna w odgonieniu wrogiego chowańca. Pod skałą w górze jest dozownik z regenerującym się cudem kuli ognia, nawet uaktywniony cud możemy "położyć na naszym ołtarzu" i odzyskać punkty które możemy przeznaczyć na inny cud.
- Nie możesz dosięgnąć następnej wioski. Zbuduj agorę z wioską na granicy Twojego wpływu i rozbuduj tam osadę.
- Nie możesz przejąc wioski na przykład w piątym etapie ponieważ przeciwnik gra ofensywnie i też dba o poziom wiary. Moja strategia to wyłapanie wszystkich jego mieszańców i położenie ich na stole ofiarnym w mojej świątyni. Nie zapomnij podpalić spichlerza lub agory wówczas modlący z automatu wracają do wioski.
- Dostarcz jedzenie do świątyni bo bez jedzenia modlący umierają - modlący nie chodzą do spichlerza
- Dbaj o drzewa i las bardziej niż o ludzi. W tej grze szybciej się regenerują ludzie niż drzewa.
Wlasnie przeszedlem B&W po latach. To niesamowite jak ta gra jest dobra!!! To bylo kilka wspanialych dni ?????? 10/10