The Testament of Sherlock Holmes | PC
Przygodówki Frogwares są na naprawdę przyzwoitym poziome. Czekam na premierę Testamentu...
Dłuższej nazwy nie mogli wymyśleć
Ciekawe czy będzie się sterowało z perspektywy 1 osoby jak w Sherlock vs Lupin czy z 3 jak tradycyjnie w przygodówkach
Mam nadzieje, ze pozostawia wybor graczowi jak w Kubie Rozpruwaczu.
czy ta fajna gierka wymaga tego gówna co sięzwie uPlay od ubisoft.
mixtape7123 jak może wymagać uPlay jak gra nie jest od Ubisoftu tylko PL wydawca gry jest.Więc uplay nie wchodzi w grę.
jestem ciekaw ale zapowiada się fajnie
Kupiłam przed chwilą w Empiku, po otrzymaniu cynka z innego zakątka Polski, zaraz się zabieram za granie, jak się zainstaluje :)
Aktywacja internetowa, ale żadnego innego oprogramowania nie potrzebuje.
mixtape7123 przecież Andre25 napisał Ci że Ubisoft jest tylko wydawcą polskiej wersji gry. Normalnie grę wydaje Focus Home Interactive a wyprodukowało ją Frogwares więc jak może wymagać uPlay.
Już jest pierwszy let's play po polsku z nowego Holmesa!!!!!!!!! Świetny film
http://www.youtube.com/watch?v=pWlaAibplvw
Wie ktoś może, kiedy gra będzie dostępna w sieci?
do "antypiratów": nie kupuję gier, dopóki się nie przekonam, czy warto wydać na nie ciężko zarobione pieniążki
[13] chyba rodziców.
Gra ogólnie ok, ale to co ją kładzie to poziom trudności. W porównaniu z poprzednimi czy Rozpruwaczem (i tak nie aż tak wymagającym w porównaniu z Lupinem), to jest to łatwiejsze. Chyba Layton i Wright prawie wyczerpali źródło zagadek, bo w tej grze największym wyzwaniem są te najbardziej wkurzające, czyli "przesuwane", a najbardziej skrzynka na cmentarzu i sejf sędziego. Ale na szczęście są i "perły", które to ratują (np. colt i dedukcje, choć to nie jest poziom trudności Lupina czy Przebudzenia)
Grafika ok, szczególnie postaci, ale optymalizacja mizerna, bo momentami tnie gorzej jak Skyrim day 1, jak na proste zagadki długość ok (i tym gra nadrabia w sumie, że to nie 5 godzin dziadostwa New Beginning, ale sporo tu niepotrzebnego przeciągania, jak latanie psem zamiast Holmesem). Fajne też jest to, że są nawiązania do poprzednich gier.
Ale i tak lekki zawód :/ Tyle czasu to odkładali, miałem nadzieję, że trafi się przygodówka, która wywali z kapci, będą dni myślenia, a tu... takie ok, tak naprawdę to nie ma tu więcej niż na 1 porządną sesję przy grze, ale byłoby lepiej, gdyby się pozbyli paru zagadek, bo one nie pobudzają jakoś myślenia, tylko denerwują :/ Ale szczególnie irytuje to, że nie jest aż tak wymagająca jak poprzednie :( I oczywiście chcieli być modni i dodali skipa w zagadkach - po jaką cholerę nie wiem, bo po to się chyba kupuje takie gry, aby trochę ten "musk" wytężyć. Chyba że to opcja dla mniej cierpliwych, bo te kulki i cmentarny badziew to przekleństwo i wiele nie brakowało, żebym w końcu wcisnął.
Ogólnie jednak powiem, że te 70 zł to pieniądze dobrze wydane, ale jak komuś się nie pali do takich gier, to radzę poczekać, aż trochę stanieje.
Grę polecam - dawno takiej przyjemności nie miałem grając w przygodówkę.
Dopiero zacząłem grać i pierwsze wrażenie jak najbardziej pozytywne. Duży plus za widok TPP. Najmniej zachęcająca jest cena. Dałem za nią 80zł w empiku, podczas gdy za Kubę Rozpruwacza zapłaciłem 30zł w dniu premiery. Myślę jednak, że gra jest warta swojej ceny i mając wszystkie dotychczasowe części SH musiałem kupić i tą.
A toś mnie zażył! :)
Uczciwie powiem tak. Przedwczoraj skończyłam grać, wczoraj napisałam reckę, dziś zabieram się za poradnik, który najprawdopodobniej będzie wrzucany etapami, skoro jest taka potrzeba.
Zagadki rzeczywiście są dość trudne, a do tego niektóre kiepsko opisane i sama parę razy złapałam się na tym, że: halo, ale co ja mam z tym w ogóle zrobić?
Niektóre z nich - jak rożne przesuwanki, trzeba będzie opisać krok po kroku, a to oznacza ich wielokrotne przechodzenie, a wszystko to, niestety, trwa.
W grze są też do zdobycia osiągnięcia i muszę wyczaić, za co dokładnie i kiedy wpadaja, bo wcześniej goniłam z przechodzeniem gry, zeby móc napisać reckę. Jednego nie zdobyłam, cholerka... <zua>
Zatem - na kompletny poradnik pewnie trzeba będzie trochę poczekać, jakby co - pytajcie, postaram się zaglądać. :)
BARDZO DOBRA PRZYGODÓWKA!
W wiele grałem i ta zdecydowanie należy do ścisłej czołówki. Mnóstwo łamigłówek, od łatwych do średnio trudnych (Schizm to nie jest;)). Fabuła zaskakująca, momentami nie wierzyłem własnym oczom co się dzieje. Grafika, dźwięk i muzyka na plus(suwaki dotyczące dźwięku otoczenia i muzyki koniecznie trzeba dać głośniej, żeby poprawić doznania). Nie wiem jak tłumaczenie, bo wybrałem wersję z angielskimi napisami. Niektóre testy zabijają poczuciem humoru.
Co do wad, to czasem w trybie kamery point&click nie widać wszystkich miejsc interakcji oraz czasem nasz bohater potrafi się na chwile zablokować. Nie jest to istotna wada, swoja drogą są aż trzy możliwości grania: wspomniany tradycyjny point&cilck, kamera z trzeciej osoby i z pierwszej osoby. Po raz pierwszy się z takim spotykam. Dla każdego coś dobrego.
Polecam fanom przygodówek, jak i tym co zaczynają. Warto ją kupić (60zł allegro). Twórcom należą się słowa pochwały. Czekam z niecierpliwością na ich kolejny projekt.
Fajna gra. Wciąga, ale zagadki za trudne.
MarcoV86 to jest właśnie atut tej gry,bo w każdej części tej wyśmienitej produkcji zagadki były na najwyższym poziomie :)
Jedyne co mnie denerwuje w tych grach to Watson. Jest przedstawiony jak taka lelawa cipa, która w Sherlocka patrzy jak w przenajświętszy obraz. Przeszkadza mi to w dobrym odbiorze gry.
Znalazłem spolszczenie które działa, można go ściągnąć tutaj http://sherlockholmespl.blogspot.com/
hey. potrzebuje pomocy. kiedy chce wyciagnac teczke w gabinecie firleya wywala mnie z tej szuflady i nic nie moge zrobic. czytalem troche i to jakis blad gry. zapoda ktos save po tym? jak macie juz ta teczke? z gory dzieki :)
Mogę wysłać. Nie jest to dokładnie moment tuż po zabraniu dokumentu z szuflady, ale na pewno końcówka w biurze Firleya
Witam, kupiłem przedwczoraj oryginalną grę i mam teraz dość spory problem. Po zakończeniu dedukcji w domu Holmesa(po powrocie z oględzin biskupa) mamy do wyboru 3 lokacje. Podczas moich przenosin wyskakuje jednak błąd exe. i gra się zamyka. Czy zna ktoś może odpowiedz jak to naprawić lub czy byłby ktoś tak miły i podesłał mi na emaila save z przeniesioną postacią do którejś z lokacji?
Cześć Wam! Mam pytanie- czy ta gra pójdzie na laptopie Acer Aspire 5742Z? http://www.skapiec.pl/site/cat/17/comp/1464990_techniczne
Z góry dziękuję za odpowiedź ;)
Nawet fajna gierka ,tylko optymalizacja zwalona u mnie na Radeon 6850 i Phenomie 960t gra chodzi w granicach 30-40 fps ;/ ,grafika nie jest rewelacyjna i w pomieszczeniu powinno być co najmniej 60 fpsów na full detalach. Ocena gry 8/10 :)
Na Torrenty.org czy The Pirate Bay już huczy od tej pozycji. Już nie mogę się doczekać kiedy się dossa te 15% i będę mógł rozpocząć przygodę na nowo :D.
A co do "antypiratów", chciecie, kupujcie gry. Ja nie mam na to kasy i nie czuję się źle z tym że "kradnę".
super gierka! ciekawe zagadki. fajny pomysł ze zdobywaniem osiągnięć - chociaż niektóre są dość zabawne:) kierowanie psem też było dość niecodziennym, ale miłym urozmaiceniem. gra mnie bradzo wciągnęła, trudno było mi się od niej oderwać
jedyny szkopuł tej gry to błąd, który wyskakuje gdy próbujemy przejść do innej lokacji, np. więzienia. Zainstalowanie patcha rozwiązuje sprawę - najlepiej ze skidrowgames pobrać. Działa wtedy bez zarzutu.
7/10
Więcej tej grze niestety nie mogę dać.
Jest to kawał dobrej przygodówki o Holmesie.Są momenty bardzo dobre,ale są także momenty słabe.
Mimo wszystko polecam.
Co tak mało ocen ? Naprawdę tak niewiele osób gra w nieco ambitniejsze produkcje ? :>
Testament to moja druga przygoda z Sherlockiem po Przebudzeniu i muszę przyznać, że gra jest świetna!
Ładnie graficznie, bardzo ciekawe zagadki do rozwiązania, fajne to takie kojarzenie faktów do kupy, świetny dubbing - te angielskie akcenty, każdy bohater ma dzięki temu swój klimat a niej jakieś czytanie z kartki jak w naszych dubbingach :/ No i na prawdę świetny wątek. Najpierw zwykłe rozwiązywanie zagadek po czym oczy wyłażą z orbit jak widzimy co się dzieje na ekranie :D
Polecam bo gra tania - była w Humble, a na prawdę zapewnia ok 11 godzin ciekawej rozgrywki :)
9.5. Jedyny minus to to, że jest krótka. ledwie 12 godzin świetnej zabawy ;)
@plutobdg Trochę późno zabrałem się do tej gry, ale może pomogę komuś kto dopiero po nią sięgnie. Miałem podobny problem do paru graczy, który przewija się w necie. Otóż nie mogłem wydobyć akt z szafki w biurze Farleya... to jednak nie bug, gdy po otwarciu szafka sama się zamyka. A można odebrać takie złudzenie, skoro już udało się do niej zajrzeć;) By wydobyć akta, trzeba zajrzeć najpierw do kosza na śmieci znajdującego się przy biurku sekretarki. Jest tam zużyta, zabrudzona atramentem taśma z maszyny do pisania. Teraz detektyw będzie wiedział, które akta wydobyć;)
Fajna gra... choć trochę naiwna i czasem "dziecinna". Serialowy Sherlock Holmes, Hercules Poirot, czy Miss Marple też byli niemal "jasnowidzami", co jednak uderza kolejno w realizm i klimat. O sterowaniu cudownym psem nie wspominając. Ale ogólnie gra się dość przyjemnie. Gra zmusza ponadto do refleksji nad siłą własnego umysłu. Gdy skończymy głowić się nad jakąś skomplikowaną zagadką, Sherlock "nas" podsumuje, doceniając nasze wysiłki: "Prostota przede wszystkim".
Osobiście bardziej podobała mi się gra "Murdered: Śledztwo zza grobu". Właśnie za klimat i fajnie wykreowaną postać głównego bohatera.
Z ogranych dotychczas gier od Frogwares z Sherlockiem Holmesem, "Testament" wypada najsłabiej, ale nie jest to oczywiście zła gra. Rozgrywka nie uległa zmianie, jednak poziom zagadek już tak - w porównaniu do tych w poprzednich odsłonach były mniej logiczne i często zacinałem się w poszczególnym miejscu, bowiem np. nie wiedziałem, że akurat będzie potrzebna mi butelka, która leży gdzieś sobie na zewnątrz lub inne rzeczy, bez których w sumie można byłoby się obejść. "Testament" nie jest też wciągający jak np. "Rozpruwacz". Zakończenie w ogóle nie było dla mnie satysfakcjonujące. Do tego zmieniono aktora dubbingującego Holmesa, co jest minusem. W głosie poprzednika było słychać pasję, zaangażowanie, natomiast Kerry Shale, choć amatorem nie jest, wypada naprawdę kiepsko. Dlatego nawet dobrze, że często gramy Watsonem. Ogólnie gra jest dobra, ale nie ma tego błysku, tej przygody, jaką charakteryzowały się poprzednie odsłony. Wkurzała mnie też muzyka, gdzie praktycznie powtarzały się dwa, trzy motywy muzyczne, z czego jeden - ten dynamiczny, naprawdę nie pasował do sytuacji i mocno mnie irytował. I choć gra ma poważniejsze minusy, to nie rzutują aż tak na całość i dla kogoś moje wymienione wady będą akurat plusami.
Czy warto zagrać? Z czystym sumieniem mogę polecić każdemu, kto szuka wyzwania dla swego umysłu. Mimo swoich braków THS jest wart tego, żeby po niego sięgnąć. Moja ocena 8/10.
www.adziszagramw.blogspot.com/2017/12/recenzja-testament-of-sherlock-holmes.html
Gra jest ok i tylko tyle, po prostu ok. Jest pełna nieścisłości i błędów logicznych, a zagadki są realizowane jakby na siłę - większość zamków jakie przychodzi nam otwierać w grze to różnorakie puzzle, które nijak się mają do realizmu, a ich otwarcie wymaga przeważnie góra 3 minut. Tabele dedukcyjne są fajnym pomysłem, ale fatalnie wykonanym - niekiedy odpowiedzi wydające się najbardziej logicznymi okazują się być błędne i to wrażenie wcale nie mija gdy w końcu uda się je poprawnie wypełnić. Być może jest to problem tłumaczenia.
Sekretarka wychodząca z pomieszczenia kompletnie ignorując otwartą skrzynkę z bezpiecznikami i dosłownie przez nią przenikając, Holmes który zdaje się nie pamiętać numeru telefonu do Scotland Yardu, niektóre elementy zdjęć widoczne jedynie po najechaniu lupą mimo iż normalnie tych elementów tam nie ma, rzucanie przez Watsona kulkami w okno by zwrócić uwagę przebywającego wewnątrz Holmesa, podczas gdy obecni w budynku przeciwnicy nie słyszą zupełnie nic podejrzanego... Można tego trochę powymieniać.
Dla mnie gra był bardzo dobra na tyle że wbiłem w niej calak / co nie było aż tak proste jakby się komuś wydawało. I wcale nie uważam że zagadki były łatwe, niektóre wymagały sporo czasu aby je wykonać. (oczywiście jak w każdą grę gram sam bez żadnej pomocy itc.,)
Gra bardzo dobra,dosyć trudna, ładna grafika, parę misji głupich ale można przeboleć.W tej grze naprawdę trzeba myśleć a to cenie w grach.
Dobra, część. Jedna z najlepszych w cyklu. Mam wersję na Steam. Licznik zatrzymał się u mnie na 12 godzinach, co jest bardzo przyzwoitym wynikiem, jak na tego typu grę. W tym czasie udało mi się zebrać 31 z 32 dostępnych osiągnięć. Ogólnie nie mam zastrzeżeń, choć wkurzała mnie czasami sztuczna inteligencja Watsona.
wszystko sie zgadza tylko że nie najlepsza a najgorsza z tych 3 ostatnich części
Ta część to moja pierwsza styczność z przygodówkami z serii o Sherlocku Holmesie. Pierwsza, ale nie ostatnia. Gra naprawdę przyjemna. Naprawdę wciągająca, a jednocześnie nie ekstremalnie trudna. Choć oczywiście autorzy nie ustrzegli się przed wieloma bezsensownymi zagadkami, całość jest podtrzymywana przez naprawdę porządną fabułę. Zakończenie nieco rozczarowuje, ale poza tym to cała historia jest pełna zwrotów akcji i czasem nie można uwierzyć w to co się widzi na ekranie. Dobra grafika, ciekawa muzyka (choć mogłaby być jeszcze bardziej rozbudowana), udany dubbing (sporadycznie czuć było czytanie z kartki, ale przeważnie dobra aktorsko robota). Szczypta poczucia humoru, ale też sporo powagi. Uważam, że to bardzo dobra przygodówka, choć przyznaję bez bicia, że z tym gatunkiem styczność mam bardzo rzadko. Pokonanie całej gry zajęło mi około 13 godzin, z czego trzykrotnie zajrzałem do solucji i za każdym razem okazywało się, że myliłem się jedynie minimalnie w zagadkach, które tego wymagały. Ktoś napisał, że jest sporo zagadek, w których nie wiadomo o co w ogóle chodzi i trzeba robić wszystko losowo. Ja przez całą grę mógłbym wymienić taką jedną, może dwie, gdzie tak naprawdę klikałem losowo i mimo to się udało. Moja ulubiona zagadka dotyczyła rozmieszczenia dzieci w klasie (choć można jej odmówić logiki, gdy wiemy czemu ona służyła)
